Najpiękniejsze PMki za mąż wychodzą, byli chłopacy się z żalu zagłodzą!;) PM2014 cz29

[Must]

Melduję się i ja.

Szukaliśmy garniturów i nic.
Troszkę pierdół weselnych kupionych.
Podróż poślubna kupiona

[kallina_2014]

domar123,
bardzo przykro, że nie będzie błogosławieństwa, bardzo Ci współczuję.

linaewen,
świetne podziękowania!

21klaudyna,
do założenia konta potrzebne Wam tylko Wasze dowody osobiste, nie musicie być nawet małżeństwem, ja i TŻ mamy wspólne konto już od kilku lat.

Panna Izabela,
no to współczuję teściów, mam nadzieję, że po ślubie nie będziecie mieszkać zbyt blisko siebie

docik10,
też współczuję teściów..
A garnitur szary pewnie, że lepszy!

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Must,
a gdzie wybieracie się na podróż poślubną? My jeszcze nie mamy pomysłu i chcemy ją kupić dopiero po weselu.

[cornflower_girl]

Hej

Wracam już na dobre do Was, wróciliśmy po podróży poślubnej

exist
Kasiulenkowo
no_doubt
mimi_77
Lusiija
Konkardia

Wszystkiego najlepszego dla Was - niech nie zabraknie Wam miłości - mam nadzieję, że Wasze wesela były idealne

zły jeż Bardzo dziwny salon, ich podejście co do halki nie podoba mi się.

madziara889 A co się stało, że kuzynka zmieniła zdanie? Ją ta zmiana też pewnie dotknie po kieszeni, bo sama też będzie musiała więcej wyłożyć na własne dekoracje. Nie martw się, na pewno uda się coś wymyślić w Waszym budżecie

moooniaaaa Gratuluję zdjęć

bardorja Piękne obrączki A ten plush obłędny, myślę, że mogłabyś się na niego odważyc.

Anesthesia O ile masz zaufanie do wykonawcy i wiesz, że jest komunikatywny (tzn. rozumie i łapie, co chcesz przekazać), to spokojnie starczy zdalny kontakt. Znajoma miała wesele w górach, a foto był z okolic Szczecina - pierwszy raz spotkali się na przygotowaniach. Reportaż był przepiękny, nie ma się co martwić

Teraz to najprzyjemniejsze przygotowania z próbnymi makijażami, fryzurą i paznokciami

re_nata Gratuluję wszystkich załatwionych spraw Na próbnej miałaś dopinki? Nie widać, wyglądają jak naturalne włosy. Piękne loki i upięcie, mam nadzieję, że trwałe. Co do wina - Pewnie Mołdawska dolina albo Dusza monacha, oba smaczne. Nie ma się co bać win z tamtych rejonów, to nie alkohol metylowy

Glodomorek Faktycznie 130 zł to drogo za samo przyjęcie U nas Mszę odprawiał zaprzyjaźniony ksiądz, w parafii płaciliśmy ofiarę za użyczenie kościoła (symbolicznie mniej niż gdyby odprawiał ksiądz z tej parafii), organistę i kościelnego. "Naszemu" księdzu chcieliśmy też dać ofiarę, ale się nie zgodził. Dostanie ciastka/ dobrą kawę jak wróci z pielgrzymki

Dotka Jestem pewna, że drugi miliard komplementów otrzymasz na ślubie Dobry wybór z kominem i ramiączkami do sukni.

domar Odnośnie księdza - nieciekawie, że tak się ułozyło Trzymam kciuki za babcię, dużo zdrowia dla niej.

marlenqa22 Gratulacje - cieszę się, że wszystko wyszło idealnie, pięknie wyglądaliście. Wszystkiego dobrego dla Was

olilina Co do poloneza - nasz znajomy wodzirej rozpoczyna wesele polonezem, zazwyczaj po pierwszym zdziwieniu, goście świetnie się w tym odnajdują (chwalą, że jako element rozpoczynający jest bardzo elegancki).

mysza Brak mi słów na wymówkę wujka, masakra.

kallina_2014 Bardzo motywujące, że Wasi goście tak potwierdzają

mimi Bardzo ładny wystrój sali - energetyzujący

asiulek Pięknie wyglądasz - zwiewnie, lekko - masz oblędną figurę Gratuluję maluszka - mam nadzieję, że na weselu ciążowe dolegliwości nie będą Ci doskwierać

pysia1987 Myślę, że taka ofiara jest w porządku, każdy daje tyle, ile może. Powinna być też możliwość rezygnacji z organisty.

Co do sukienki - wydaje mi się, że to bolerko, tylko z krótkimi rękawkami. Gdyby to była całość - cała suknia byłaby bardzo ciężka i trudno byłoby poruszać rękami w niej.

tinyheart Współczuję męczarni dentystycznych, mam nadzieję, że jest lepiej...

kiss12550 Ale beznadziejnie z pomyłką graweru Co do makijażu, poszłabym do konkretnej makijażystki. U mnie na makijażu makijażystka malowała mnie jednym podkładem, który uważałam za bubel, a makijaż przetrwał wszystko.

ewapucy Koniecznie porównaj sukienkę z modelem pokazowym, bo bez sensu, żebyś otrzymała coś zupełnie innego niż oryginał...

Lusija Cieszę się, ża zabawa udana

Mimi Opowiadaj, jak było

fascinata Widziałam gdzieś kartki w wersji zbindowanej, jako scrapbookowy album. Fajna sprawa

Kwaśna truskawka Gratuluję wszystkich zakupów

21klaudyna Zakładaliśmy ostatnio w dwoch bankach, dowód wystarczył. Nie przeszkadzało to, że z moim panieńskim nazwiskiem.

Panna Izabela Współczuję całej sytuacji, ale to oni mają problem z zawiścią. Najwazniejsze, żebyście się z TŻ-tem wspierali.

vel A to już niedługo

docik Ostro pojechała... Bardzo przegina, aż nie wiadomo, ja podejść do tego Wyjście z sytuacji chyba najlepsze z możliwych. A szary garnitur naprawdę dobry pomysł.

Must O, gdzie się wybieracie w podróż?

[aniuska18032]

Napisane przez docik10

Tż jest już tak wkurzony, że nie chciałam już dolewać oliwy do ognia przed samym weselem kiedy między nami super się teraz układa. Tż mnie wspiera i pociesza, że ze wszystkim zdążymy i będzie pięknie bo ja już mam problemy ze snem ze stresu A mama mi mówi, że nie ma nic gorszego jak kłótnie o rodziców dlatego zaproponowałam, że trochę u rodziców w mieszkaniu pobędziemy z gośćmi z mojej strony a trochę na tej sali. Innego wyjścia w tej sytuacji nie widzę (dobrego wyjścia) Bo tż stwierdził, że nie pójdziemy na tą sale i tyle! Dla mnie to nie jest rozwiązanie, bo nie chodzi o to żeby się kłócić, tylko moi rodzice już swoją decyzją pokazali, że trzeba wszystko ustalać wspólnie, tym bardziej, że oni do tej sali też musieliby się dołożyć. Teście pewnie by powiedzieli, że nie ma takiej potrzeby oni zapłacą, ale czy któraś z Was zaprosiłaby swoją rodzinę na koszt obcych dla tej rodziny ludzi? Pewnie nie, więc w zupełności rozumie moich rodziców i nie mam o to do nich żalu. Mojej mamie się też to nie podobało, że nawet Nas o zdanie nie zapytali, najbardziej zainteresowanych. Tż w tej sytuacji stoi po mojej stronie.

Ja również mam problemy ze spaniem, zaczęły się nagle i wiem, że to wynik stresu...jak tak dalej pójdzie to będę jechała na jakiś tabletkach
PS: Tak naprawdę to nie mam się czym martwić, wszystko załatwiamy na czas, wszystko jest zaplanowane! A jednak....ten stres jest i będzie..

Tez myślę, że najlepsze wyjście to pobycie trochę z gośćmi u Twoich rodziców, a potem na tej sali.
U mnie jest tak, że moi rodzice przyjmują naszą rodzinę u siebie (jeśli ktoś przyjedzie w niedzielę), a teściowie swoją. Jako, że mieszkamy z teściami to oczywiście moja strona rodziny może wpaść bez problemu.
Musimy dodatkowego grilla skołować bo mamy jednego i to małego

Ja na szczęście problematycznych teściów nie mam teściowa stara się jak może żeby nam pomagać w organizacji

Napisane przez docik10

Teściowa mi do pracy wparzyła bo była na mieście. Oczywiście nic się nie odezwała na temat spotkania z rodzicami i jej świetnych pomysłów Aleee pytała się czy jadę z tż po garnitur, mówię, że tak i że chciałabym żeby był w odcieniach szarości coś w ten deseń... A ona Pan Młody powinien być w czarnym! A ja... właśnie nie ma wyglądać jak wszyscy, a po drugie on mi się w czarnym nie podoba (serio to niekorzystnie w czarnym wygląda) a do tego mamy żółty kolor przewodni, tż będzie miał cytrynowy krawat i z szarym lepiej się prezentuje żółty niż z czarnym. No ale ta kobiecina nie może mieć takiego samego zdania jak ja
Może i się nie znam ale w takim garniaku bym widziała mojego Tż. Kto powiedział, że do ślubu czarny?? Tym bardziej, że to okres letni może mieć jaśniejszy.

Teraz coraz mniej Panów Młodych nosi czarny garnitur w dniu ślubu
Popularne są granatowe i szare z tego co widziałam.
Zgadzam się, że kolor żółty będzie lepiej współgrał z szarym garniturem

[mojakaren]

Napisane przez Sunset89

Dziewczyny, melduję się po panieńskim
Było super
Dostałam worek z zakupami dla przyszłej żony, bieliznę na noc poślubną oczywiście też
Moje dziewczyny w prezencie zamówiły wróżkę - dowiedziałam się, że do końca przyszłego lata urodzę syna, bo nie zrealizuję się zawodowo nie będąc mamą Aha, podobno mój były będzie chciał namieszać przed samym ślubem, także tego

pomysł z wróżką - baaardzo oryginalny

Napisane przez magdalenka_w_86

Wróciliśmy w czwartek z podróży poślubnej z Turcji. Było cudownie. 15 dni minęło nam tak szybko W dniu powrotu mijały nam równe 2 miesiące od ślubu.

Wszystkim nowym żonkom dużo miłości i szczęścia na nowej drodze życia

taki długi urlop, ależ zazdraszczam

Napisane przez KaMilka4891

wczoraj miałam próbne pazury robione, miała być hybryda, ale laska nie robi (a mam ją sprawdzoną z lat kiedy tipsy się robiło), więc jest żel na płytkę tylko, delikatnie zmatowioną, ona mówi, że to eksperyment, jakby coś się działo to mam dzwonić i przyjedzie na ratunek
mogę byc takie kolorki?? myślałam też, żeby zrobić jeden róż (ten ciemniejszy) a na nim jakiś wzorek albo brokat??

podobają mi się, w takim układzie kolorystycznym lub jednolite ciemne czy jasne będą ładnie się prezentować

Napisane przez say-hello

Ja mogę tylko podpowiedzieć, że jeśli wiesz, że będą upały, to weź więcej wody. My mieliśmy 1l/osobę i już na początku poprawin zabrakło wody My kupowaliśmy wodę w baniakach 5l, więc koszt był niewielki. musiał ktoś jechać w niedzielę po więcej wody

zgadza sie - teraz w sobotę byłam na weselu, upał i wszyscy pili jak smoki, poza tym teraz się zrobiło modne przepijanie wódki wodą

Napisane przez domar123

No i było tak.
Ksiądz "Dajecie jakąś ofiarę?" Wyciąga jakiś zeszyt
TŻ: "Tak" I wyciąga 20 zł
K: "No bo łaski nie robicie"
TŻ: Podaje 20zł "Proszę"
K: Patrzy na 20zł, patrzy na TŻta "Chcecie zobaczyć ile inni dają?" Otwiera zeszyt w taki sposób że widać kwoty 200, 300zł.
TŻ:"Nie chcemy, proszę" Podaje 20zł na biurko
K: Wziął 20zł do ręki, delikatnie rzucił w naszą stronę i mówi "Dobra weźcie te 20 zł i jest ok, weźcie weźcie.."
To nie będziemy mu wciskać skoro dla niego to takie grosze że nie chce tego wpisywać.. Wzięliśmy i wyszliśmy..

nie wierzę w to co czytam nóż się w kieszeni otwiera .....

Napisane przez Panna Izabela

Gorzej kawalerski... Tż opowiadał, z paintballa był mega zadowolony, widziałam zdjęcie z moim bratem - obaj się jarali jak dzieci. Ale reszta średnio, jeśli chodzi o organizację. Świadek się nie popisał wcale... Okazało się, że nie było żadnej składki. Każdy płacił za siebie, a kiedy przyszła kolej tż, to się okazało, że musi sam zapłacić! A miał tylko 30zł przy sobie. To zrobili zrzutę za niego, szukali jakichś drobnych i tż było głupio. Potem poszli pić, to koledzy kupowali - dwóch postawiło wódkę. Mój brat kupił tż zapiekankę, szwagier tż mu postawił piwo. Potem chłopaki uparli się, żeby jechać do klubu, tż nie chciał ale się towarzystwo zamuliło, więc się zgodził. Sam kupił sobie bilet, wszystko mu stawiali - ale nie świadek. Świadek kupił mu jedno piwo, i powiedział, że ma tylko 20zł, a bilet do klubu 15, więc nie ma kasy... Dla mnie jakaś masakra, a kilka razy mu powtarzałam, że pan młody za siebie nie płaci Tż powiedział, że świadka mogłoby nawet nie być, nikt by tego nie zauważył - a powinien być widoczny jako organizator. Był grzeczny (wiem nie od niego brat się czasami przydaje ), także nie mam zastrzeżeń co do jego zachowania. Szkoda, że następnego dnia do mnie nie napisał ani nic, dopiero wieczorem....

uuu to rzeczywiście niezbyt to rozegrali :/

Napisane przez 21klaudyna

Cały czas byłam przeciwna białym sukienkom na weselu ale na moim własnym kuzynka miała króką biała i zupełnie mi to nie przeszkadzało . Każdy wiedział że to ja jestem PM

dokładnie, teraz byłam na weselu gdzie naliczyłam 10 lasek w białych kieckach, ale nikomu to jakos nie przeszkadzalo. ja będę powtarzać, że wolę dziewczyny w białych sukienkach na weselu niż w czarnych

Napisane przez docik10

" No i ustało na tym, że każdy robi drugi dzień u siebie. Tak to jest załatwianie za plecami. Ja nie wiem na co oni liczyli, że moi wyłożą za sale 3 tygodnie przed weselem co nawet planowane nie było. Teściowa też żurek kazała zamówić teściowi na tej sali, dowiedziałam się przypadkowo na urodzinach u brata Tż jak siedzieliśmy przy stole bo mu to szeptała. No kurcze tak się nie robi, że drugi dzień organizuje sama dla wszystkich, bo to nasz ślub i nasza impreza!!

no masakra po prostu ręce opadają .....

[re_nata]

Ja już nie mam siły do tych ludzi..... w sobotę ślub i wesele a ci odmawiają. I to nie zadzwonią tylko trzeba dzwonić i dopytywać.... i odpadło na dzisiaj 8 osób! w sumie 25 osób mniej niż na początku sierpnia było potwierdzone.

[201604261006]

Napisane przez docik10

Może i się nie znam ale w takim garniaku bym widziała mojego Tż. Kto powiedział, że do ślubu czarny?? Tym bardziej, że to okres letni może mieć jaśniejszy.

Jak najbardziej może być . Nie słuchaj teściowej My chcieliśmy granatowy lub czarny

Napisane przez re_nata

Ja już nie mam siły do tych ludzi..... w sobotę ślub i wesele a ci odmawiają. I to nie zadzwonią tylko trzeba dzwonić i dopytywać.... i odpadło na dzisiaj 8 osób! w sumie 25 osób mniej niż na początku sierpnia było potwierdzone.

O teraz odmawiają współczuje.

[velika]

Napisane przez re_nata

Ja już nie mam siły do tych ludzi..... w sobotę ślub i wesele a ci odmawiają. I to nie zadzwonią tylko trzeba dzwonić i dopytywać.... i odpadło na dzisiaj 8 osób! w sumie 25 osób mniej niż na początku sierpnia było potwierdzone.

masakra U nas też sporo odpadło przed samym weselem, bo kogo obchodzi, że zapłacone Ale szkoda nerwów, naprawdę, bo prostu takich ludzi trzeba też potem olewać
docik, kupujcie garniak taki, jaki wam się podoba, a nie mamusi. Oj ta twoja teściowa, będziecie musieli z mężem bardzo ostro chyba z nią postępować, bo inaczej wlezie wam na głowę!
Za to moja matka wchodzi w rolę idealnej teściowej jako, że zamieszkamy razem dopiero we wrześniu i póki co żyjemy w dwóch domach, to moja matka zaczęła przejmować się zięciem i codziennie go prosi na obiadki Chłop zadowolony, ja też, bo gotować nie muszę Że też mną się tak nigdy nie przejmowała i tym, czy mam co zjeść
Must, dokąd w końcu się wybieracie i na jak długo?

[Anesthesia]

U mnie dziś dzień załatwień, poumawiałam się na manicure, próbną fryzurę i makijaż, przymiarkę sukni Do tego w kalendarz już wpisałam kiedy kupujemy garniak i dodatki dla TŻta oraz mój stanik

Kupiłam też butki na Allegro, bo w moich niestety nie dam rady wytrzymać całą noc... Wydają mi się ładne, mam nadzieję, że będą wygodne http://allegro.pl/buty-slubne-uni-bu...477279181.html

Poza tym kupiłam prezent dla Rodziców - dwie podwójne skrzynki na wino z Blashka.pl

[anka1897]

21klaudyna my potrzebowaliśmy odpis aktu małżeństwa oraz dowody. Jak wymienię dowód, muszę zgłosić sie ponownie aby zaktualizowac dane.

re_nata wiem, ze odmowy są przykre ale będą z Wami osoby które najlepiej Wam życzą. Nie przejmuj się tym i ciesz ostatnimi przygotowaniami i ślubem

docik kupcie garnitur taki jak Wam najlepiej sie podoba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Must]

lecimy na kube na 3 tyg. Juhuuuu. Ciągle nie wierzę
mi zostało kilka zaproszeń które wyśle poczta.

[bardorja]

Napisane przez Must

lecimy na kube na 3 tyg. Juhuuuu. Ciągle nie wierzę
mi zostało kilka zaproszeń które wyśle poczta.

Super !!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[say-hello]

Napisane przez Must

lecimy na kube na 3 tyg. Juhuuuu. Ciągle nie wierzę
mi zostało kilka zaproszeń które wyśle poczta.

suuuper, gratuluję! my ciągle się wahamy czy i gdzie jechać na podróż poślubną... wchodzi jeszcze w grę odłożenie wyjazdu do czasu Świąt Bożego Narodzenia, wtedy może udałoby się pojechać np. do Tajlandii. a jeśli teraz, to padłoby prawdopodobnie na Grecję.

[Glodomorek]

Napisane przez domar123

Tak mówiąc już o ofiarach dla księdza nie opowiadałam chyba jak potraktował nas nasz ksiądz. Ślubujemy w parafii TŻta bo mój ksiądz to wredna szuja. Byliśmy w sprawie zapowiedzi. Jeździliśmy do niego 3 razy. No i jak było już koniec spraw to umówiliśmy się z TŻtem że dajemy mu 20 zł bo tak czytaliśmy w internecie że od tylu dają a nie będziemy dawać więcej, szczególnie gdy pomylił imię TŻta i na zapowiedziach przez 3 tygodnie było inne.. No i było tak.
Ksiądz "Dajecie jakąś ofiarę?" Wyciąga jakiś zeszyt
TŻ: "Tak" I wyciąga 20 zł
K: "No bo łaski nie robicie"
TŻ: Podaje 20zł "Proszę"
K: Patrzy na 20zł, patrzy na TŻta "Chcecie zobaczyć ile inni dają?" Otwiera zeszyt w taki sposób że widać kwoty 200, 300zł.
TŻ:"Nie chcemy, proszę" Podaje 20zł na biurko
K: Wziął 20zł do ręki, delikatnie rzucił w naszą stronę i mówi "Dobra weźcie te 20 zł i jest ok, weźcie weźcie.."
To nie będziemy mu wciskać skoro dla niego to takie grosze że nie chce tego wpisywać.. Wzięliśmy i wyszliśmy.

Ech... spoko ksiądz.

U mnie błogosławieństwa też nie będzie. Nawet nie wiem czy zapraszać rodziców na ślub.

Panna Izabela, współczuję rodziny tż, bo przecież niedługo zostaną twoja rodziną. Tż też jest w kiepskiej sytuacji, bo z jednej strony rodzina, ktorą zapewne kocha a z drugiej ty.

21klaudyna, wspólne konto wystarczy że macie dowody osobiste, idziecie razem i zakładacie.

cornflower, jak podróż? Ja mam nadzieję, że ksiądz z parafii u nas nie zawoła wg cennika za ślub, bo nie stać nas na większą opłatę.

must, udanej podróży

Rozmawiałam dziś ze świadkową, oficjalnie poproszona, zgodziła się

[Must]

My od zawsze wiedzieliśmy ze na podróż wybieramy Kube. Trochę. Kosztem remontu mieszkania, ale. Wydaje nam sie ze jak pojawia sie dzieci to ciężej będzie wydac taka kase.

[say-hello]

Must trochę Was rozumiem, bo my też chcemy w tym roku "zaszaleć" z wakacjami. później nie będzie kiedy, bo ja zacznę normalną pracę (teraz mam pół na pół pracę i studia, więc jeszcze wakacje mogę poświęcić na urlop), poza tym jak pojawią się dzieci to też nie będzie tak łatwo.
z kolei pieniądze teraz chcemy inwestować w dom, żeby jak najszybciej go skończyć... i taki dylemat

[kallina_2014]

must, say-hello,
jesteśmy tego samego zdania i też chcemy pojechać w podróż poślubną w jakieś piękne miejsce i gdzieś daleko, ale też myśleliśmy o grudniu, wtedy będzie nam łatwiej dostać dłuższy urlop.

[bardorja]

Napisane przez Glodomorek

U mnie błogosławieństwa też nie będzie. Nawet nie wiem czy zapraszać rodziców na ślub.

Jak to? Dlaczego?
Swoich czy tz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Glodomorek]

Napisane przez bardorja

Jak to? Dlaczego?
Swoich czy tz?

Moich. Od lat jesteśmy skłóceni i rodzice nie chcą naprawić relacji. Ja stawałam na głowie, żeby cokolwiek zrozumieli, ale to było bez sensu. Nawet wnuczka nic nie zmieniła, a myślałam, że chociaż ze względu na nią coś zmienią. Ogólnie są toksyczni i bardzo sztywni w myśleniu, nie dopuszczają innej wersji niż ich przyjęta.

[czekooczekolada]

Napisane przez Anesthesia

Docik, o masakra Nie wytrzymałabym z taką teściową, jak w ogóle można załatwiać za plecami państwa młodych, nie mówiąc o tym, że to przecież wspólne koszta!


Czeko, widzę, że bieganina niezła, na ostatnie załatwienia!

Ja dziś mam dzień dzwonienia i umawiania Jak dzwoniłam do manicurzystki to głos mi się łamał jak nie wiem, myślałam, że nic nie wydukam - do niej dzwoniłam w pierwszej kolejności. Na początku myślałam, że zająknęłam się przez "że telefonuję" (czasem tak mam bo nie lubię dzwonić), ale po prostu w gardle mi uwięzło zdanie: "Chciałam się umówić na manicure ślubny 12 września" Pierwszy raz poczułam mega falę paniki, że to JUŻ!

Poza tym umówiłam się na makijaż próbny 28 sierpnia, do tego czekam na wieści od fryzjerki (chciałabym próbną chyba tego samego dnia). Plus 19 sierpnia przymiarka sukni i zdjęcie miary na bolerko, tuż po weekendzie w Krośnie - będę miała ostrą wymówkę, że nie mogę się objadać na garnuszku teściowej

kiedy bedziesz w krosnie? nie gadaj ze na ten week

Napisane przez bardorja

mam nadzieje ze te osoby sie wytlumaczyly

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



zdziwilabym sie gdyby bylo inaczej
ladnie tesciowa na wywijala

tja. " bo staszka boli noga to sama nie pójdę", a drudzy ze musza byc w swoim miescie 24/dobe bo cos tam robią.

Napisane przez re_nata

Ja już nie mam siły do tych ludzi..... w sobotę ślub i wesele a ci odmawiają. I to nie zadzwonią tylko trzeba dzwonić i dopytywać.... i odpadło na dzisiaj 8 osób! w sumie 25 osób mniej niż na początku sierpnia było potwierdzone.

skąd ja to znam ! dziś pojechhaliśmy potwierdzic oficjalnie liczbe gosci, noto musialam jeszcze sama zadzwonic do dwoch osób, ktore mi odmowily. jakbym nie zadzwoniła to nikt by sie nie połaskawił dać znać. masakra ci ludzie są tacy tępi ze brak słów..

[TysiaBB1989]

padam... roznoszenie tych zaproszeń to jakaś masakra .... w ponad miesiąc rozdaliśmy 32 zaproszenia z 58 .... jak tak dalej pójdzie to się nie wyrobimy przed samym ślubem .....

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

na ile przed ślubem wysyłacie zawiadomienia o ślubie znajomym ?

[kallina_2014]

Napisane przez TysiaBB1989

padam... roznoszenie tych zaproszeń to jakaś masakra .... w ponad miesiąc rozdaliśmy 32 zaproszenia z 58 .... jak tak dalej pójdzie to się nie wyrobimy przed samym ślubem .....

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

na ile przed ślubem wysyłacie zawiadomienia o ślubie znajomym ?

Zawiadomienia będziemy wysyłać miesiąc przed weselem.

[Le_lena]

Dzień dobry

Tysia - my zawiadomień nie wysyłamy a zaproszeń mamy rozdanych 26/78
Jutro wieczorem wypad w rodzinne strony TŻta na 4 dni gdzie planujemy rozdać 29! Mam wrażenie że jesteśmy w czarnej
Nawet miałam dzisiaj koszmar ślubny (to już drugi) - tż sam wysyłał zaproszenia przez e-mail (były to takie e-kartki) były paskudne i miały złe daty! Nawet miesiąc był źle wpisany dobrze że to tylko sen...

[madziara889]

Napisane przez cornflower_girl

madziara889 A co się stało, że kuzynka zmieniła zdanie? Ją ta zmiana też pewnie dotknie po kieszeni, bo sama też będzie musiała więcej wyłożyć na własne dekoracje. Nie martw się, na pewno uda się coś wymyślić w Waszym budżecie

Sporo ją to będzie kosztowało, bo obecną salę miała za darmo i to jest właśnie jeden z powodów- ona nie chce, żeby ktoś jej wypominał, że coś miała za darmo

Byłam wczoraj u kucharza. Nasze menu:
około godz 18:
rosół z makaronem
zrazy z kurczaka z pieczarkami i szpinakiem z cieście naleśnikowym
kaczka faszerowana, ziemniaki
devolaj, kulki ziemniaczane
golonki w winie
żeberka duszone
steki słoneczne

Lody z bita śmietaną

około godz 20:
barszczyk czerwone z pasztecikami
ryba (dorsz) w warzywach
udo z kurczaka nadziewane
befsztyk z pieczarkami

około godz 22:
dzik pieczony

około godz 23:
Tort (4 piętrowy śmietanowy z owocami)

około godz 1:
flaki
karkówka z kluskami śląskimi
zwijki z szynki
skrzydełka faszerowane, kalafior
schab zapiekany, frytki

około godz 3:
szaszłyki
placki z piersi kurczaka z warzywami

około godz 4:
żurek, biała kiełbasa

na zimno:
półmisek zimnych mięs (kurczak, schab faszerowany)
tatar

Ciasto- ilość w zależności od ilości gości
Owoce: mandarynki, banany, kiwi, nektarynki, pomarańcze, winogrono.
Kawa, herbata, cukierki.

Gdzieś jeszcze dodatkowo będzie strogonow z sarny i szynki z dzika.

[Linaewen]

Napisane przez madziara889

Sporo ją to będzie kosztowało, bo obecną salę miała za darmo i to jest właśnie jeden z powodów- ona nie chce, żeby ktoś jej wypominał, że coś miała za darmo

Byłam wczoraj u kucharza. Nasze menu:
około godz 18:
rosół z makaronem
zrazy z kurczaka z pieczarkami i szpinakiem z cieście naleśnikowym
kaczka faszerowana, ziemniaki
devolaj, kulki ziemniaczane
golonki w winie
żeberka duszone
steki słoneczne

Lody z bita śmietaną

około godz 20:
barszczyk czerwone z pasztecikami
ryba (dorsz) w warzywach
udo z kurczaka nadziewane
befsztyk z pieczarkami

około godz 22:
dzik pieczony

około godz 23:
Tort (4 piętrowy śmietanowy z owocami)

około godz 1:
flaki
karkówka z kluskami śląskimi
zwijki z szynki
skrzydełka faszerowane, kalafior
schab zapiekany, frytki

około godz 3:
szaszłyki
placki z piersi kurczaka z warzywami

około godz 4:
żurek, biała kiełbasa

na zimno:
półmisek zimnych mięs (kurczak, schab faszerowany)
tatar

Ciasto- ilość w zależności od ilości gości
Owoce: mandarynki, banany, kiwi, nektarynki, pomarańcze, winogrono.
Kawa, herbata, cukierki.

Gdzieś jeszcze dodatkowo będzie strogonow z sarny i szynki z dzika.

O matko! A kiedy tańczyć? Strasznie bogate menu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madziara889]

Napisane przez Linaewen

O matko! A kiedy tańczyć? Strasznie bogate menu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też się nad tym zastanawiam
Mamę zatkało jak zobaczyła ile będzie żarcia za taką cenę.

[KaMilka4891]

Napisane przez domar123

Ksiądz "Dajecie jakąś ofiarę?" Wyciąga jakiś zeszyt
TŻ: "Tak" I wyciąga 20 zł
K: "No bo łaski nie robicie"
TŻ: Podaje 20zł "Proszę"
K: Patrzy na 20zł, patrzy na TŻta "Chcecie zobaczyć ile inni dają?" Otwiera zeszyt w taki sposób że widać kwoty 200, 300zł.
TŻ:"Nie chcemy, proszę" Podaje 20zł na biurko
K: Wziął 20zł do ręki, delikatnie rzucił w naszą stronę i mówi "Dobra weźcie te 20 zł i jest ok, weźcie weźcie.."
To nie będziemy mu wciskać skoro dla niego to takie grosze że nie chce tego wpisywać.. Wzięliśmy i wyszliśmy.

mistrzostwo świata ciekawa jestem ile u nas ksiądz zawoła, bo póki co nie było o tym rozmowy ale jak na księdza jest bardzo fajny i miły, więc powiem TŻ, żeby nie sępił

Panna Izabela
strasznie mi przykro z powodu rodziny TŻ, ja tak miałam z rodziną byłego... tylko u nas sytuacja finansowa była odwrotna, ale ja od niego kasy żadnej nie ciągnęłam

kawalerski TŻ, a raczej świadek... ehh szkoda gadać ale cieszę się, że panieński się udał

ciężka sprawa z tym makijażem, wychodzi na to, że musisz zdecydować się na którąś na miejscu

Napisane przez bardorja

jak to mowi moja babcia: wszytsko jest błache, największym problemem jest dostac sraczki przed seksem[COLOR="Silver"]

ekstra babcia

Napisane przez docik10

U Nas też nie jest za ciekawie z pomysłami jednej z Pań

no sorry ale chyba ktoś tu na głowę upadł... jak można robić takie rzeczy bez konsultacji z kimkolwiek...

Napisane przez czekooczekolada

kurde dziewczyny jaki mam młyn !
tyle co wróciliśmy od kateringu, wplacilismy polowe kasy, jeszcze 4 osoby mi dzis odmowily noł koment. bylismy odebrac garnitur, kupilismy krawat na poprawiny, dla Tz drugie spodnie w razie gdyby znowu mialy mu peknac na dupie ! i jeszcze pare pierdół, dopiero wróciłam, o 14 jedziemy spotkac sie z zespolem 40 km od nas, wieczorem do księdza a jeszcze miedzyczsie musze zafarbować włosy. nie wyrabiam się totalnie ! jak znajde chwile to ponadrabiam

o jak ja lubię taka bieganinę oczywiście później na twarz padam, ale ta adrenalinka

Napisane przez mysza93

To co na stres?

wg mnie ładnie to wygląda brokat też może być

Zamówiłam dziś bukiety dla nas, butonierki, materiał do dekoracji sali

na stres najlepszy a jak się nie da to koleżanka-farmaceutka poleciła Nerwomix forte, ja kupiłam w końcu coś innego, zobaczymy jak działa (ponoć z tydzień trzeba brać, żeby zauważyć jakąś spektakularną różnicę )
gratuluję zakupów

Napisane przez docik10

Teściowa mi do pracy wparzyła bo była na mieście. Oczywiście nic się nie odezwała na temat spotkania z rodzicami i jej świetnych pomysłów Aleee pytała się czy jadę z tż po garnitur, mówię, że tak i że chciałabym żeby był w odcieniach szarości coś w ten deseń... A ona Pan Młody powinien być w czarnym! A ja... właśnie nie ma wyglądać jak wszyscy, a po drugie on mi się w czarnym nie podoba (serio to niekorzystnie w czarnym wygląda) a do tego mamy żółty kolor przewodni, tż będzie miał cytrynowy krawat i z szarym lepiej się prezentuje żółty niż z czarnym. No ale ta kobiecina nie może mieć takiego samego zdania jak ja
Może i się nie znam ale w takim garniaku bym widziała mojego Tż. Kto powiedział, że do ślubu czarny?? Tym bardziej, że to okres letni może mieć jaśniejszy.

bierzcie szary, do żółtego idealnie pasuje, a teściowa niech idzie na salę swoja dekorować czy coś

Napisane przez Must

lecimy na kube na 3 tyg. Juhuuuu. Ciągle nie wierzę
mi zostało kilka zaproszeń które wyśle poczta.

WOW super, też mi się marzą dalsze wyjazdy, ale TŻ to domator i najlepiej jest tam gdzie można dojechać samochodem ewentualnie

Napisane przez TysiaBB1989

padam... roznoszenie tych zaproszeń to jakaś masakra .... w ponad miesiąc rozdaliśmy 32 zaproszenia z 58 .... jak tak dalej pójdzie to się nie wyrobimy przed samym ślubem .....

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

na ile przed ślubem wysyłacie zawiadomienia o ślubie znajomym ?

Ja Ci powiem, że my się nie bawiliśmy w wizyty u każdego, dawaliśmy przy każdej możliwej okazji, a te dalsze wysłaliśmy bez skrupułów pocztą, inaczej do dzisiaj bym je chyba rozdawała, a zawiadomienia dawałam tylko do pracy, pod koniec lipca, czyli ok miesiąca przed ślubem

[madziara889]

Napisane przez KaMilka4891

Ja Ci powiem, że my się nie bawiliśmy w wizyty u każdego, dawaliśmy przy każdej możliwej okazji, a te dalsze wysłaliśmy bez skrupułów pocztą, inaczej do dzisiaj bym je chyba rozdawała, a zawiadomienia dawałam tylko do pracy, pod koniec lipca, czyli ok miesiąca przed ślubem

To tak jak my, też sporo zaproszeń daliśmy przy okazji i tylko jedna ciocia Tż nie chciała tak przyjąć

docik10 współczuje akcji z teściową Ja bym chyba ją rozszarpała. Garnitur kupujcie taki jak Wam się podoba. Mój Tż do ślubu kupił granatowy, na wesele kuzynki szary i przez jakiś czas się zastanawiał czy jednak nie ubrać odwrotnie Nawet babki w Pawo mówiły, że często do ślubu kupują szare/ granatowe.

[domar123]

Hej! Wczoraj byliśmy u florystki i załatwiliśmy, że będzie mogła nam dziewczynka sypać kwiatki Tak bardzo się cieszymy Wczoraj też zaczęliśmy kleić naklejki na butelki. Idzie ciężko Tyle rzeczy jeszcze do ogarnięcia a tu zostało tylko 10 dni!!!!!!!!

docik10
TŻ ma się podobać Tobie, a no i jemu musi być dobrze, musi się dobrze czuć. Teściówka widzę coś nadopiekuńcza.. Ja też miałam takie sytuacje, ale TŻ zadziałał, obraziła się kilka razy i się nauczyła, że my teraz będziemy mężem i żoną, że my wiemy co najlepsze dla nas. A ona chodziła i mnie pouczała jak mam gotować bo mój TŻ tego i tamtego nie lubi, gdy ja wiem że lubi! Ale na szczęście już pępowina odcięta!
A mój TŻ tak super wygląda w czarnym

Must
Dokąd? Już widzę!!! Szaleństwo!!! CuUUUba, quiero bailar la salsa!!!!!

kallina_2014
Było mi przykro, ale jakoś przeżyję

cornflower_girl
Dzięki Dziś się dowiem jak tam z nią.
No i jak było?

mojakaren
No ksiądz ostro pojechał

re_nata
Ludzie niestety nie zdają sobie sprawy z tego że teraz wesela nie są w domu czy w remizie.. Niestety. Z tym właśnie musimy się użerać, z niezdecydowanymi gośćmi..

Anesthesia
Fajnie planować Gratuluję Buciki ładnie się prezentują
Też myślimy o skrzynkach na wino, w sumie to przecież trzeba zamówić bo nie zdąży mi dojść!

Glodomorek
Oj a co tam z rodzicami? Widzę co napisałaś do bardorja. Przykra sprawa. Niestety czasem tak bywa.


TysiaBB1989
Ja chyba roześlę tak żeby tydzień przed ślubem dostali. Czyli dziś lub jutro

madziara889
Jestem głodna

KaMilka4891
U mnie ksiądz jest największą wredotą jaką znam! Dlatego nie chcieliśmy dawać mu dużo. Moja parafia, piękny kościół, a nie biorę w nim ślubu bo kilka lat temu powiedział mi jak miałam zostać chrzestną że mi pozwala ale ślubu nigdy mi nie udzieli. Bo nie jestem za często w kościele..

[cude]

Napisane przez mysza93

Dziewczyny gdzie mam szukać pojemników na resztę jedzenia z wesela Takich opakowań plastikowych czy papierowych.

Zapytaj w sklepach rybnych itp. o wiaderka. Jak się je umyje, to zapach znika
A dokąd zapraszasz?
Z tortem to się nie przejmuj, najwyżej obsługa będzie kroiła mniejsze kawałki.

madziara, rozsadzaliśmy gości tak, aby każdy miał z kim pogadać w sumie wiekowo

domar, extra! Też pojechaliśmy do Grecji, ale na Thassos

Panna Izabela, a z czego nie jesteś zadowolona?
Co do rodziny TŻ, przykre

Lusiija, piękni i młodzi!

czeko, teściowa miała jasną, kremowa sukienkę. Dziewczynki na biało, parę kobiet też było w jaśniutkich kremowych sukienkach. Żaden problem PM widać od razu

Anesthesia, spotkaliśmy się osobiście. Ustaliliśmy zabawy, ogólnie co chcemy itp. Godzin dań nie podawaliśmy, to wyszło na sali.

marlenqa22, gratuluję!

olilina, teraz polonez jest dosyć popularny, goście zwykle są zadowoleni

asiulek, pięknie wyglądasz!

Dotka, u nas gazowanych poszło sporo, głównie pepsi, potem 7up.

Spóźnione życzenia dla żon: wszystkiego najlepszego!

Wróciliśmy z podróźy