Już niewiele nam zostało, by się cieszyć dzidzią małą ! Wrześniówki 2014 cz. 6

[allckarola]

Wasze dzieci juz prawie są gotowe do porodu ;-) duze zdrowiutkie. Bedzie dobrze wszystko

[Asia19x]

Napisane przez małaPaulina

Latte bedzie dobrze ja tez mam problem w druga strone bo na ostatnim usg synek był malutki i ciekawa jestem ile wazy teraz ech...
co do przyspieszenia porodu to musisz gwałcić Tzta i tyle moj Tz ma juz zapowiedziany sex codziennie jak bedzie blizej terminu.
Kolezanka polecala tez herbatke z lisci malin,w necie tez o niej piszą tak samo podobno wiesiolek pomaga

Ja to już się bym bała seksu mimo, że taką mam chęć, jeszcze Tż codziennie mi mówi, że tak mu się podobam i szkoda, że nie możemy
Jak mu powiedziałam, że jak mała nie będzie chciała wyjść to będziemy codziennie A on "Zwariowałaś, ja się boję"

[ania9106]

Prawda jest taka że wszystkie damy radę: ) bez względu czy to będzie 2,3,4 czy 5 kg

O liściach malin też słyszałam: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez Asia19x

Ja to już się bym bała seksu mimo, że taką mam chęć, jeszcze Tż codziennie mi mówi, że tak mu się podobam i szkoda, że nie możemy
Jak mu powiedziałam, że jak mała nie będzie chciała wyjść to będziemy codziennie A on "Zwariowałaś, ja się boję"

To mój od tygodnia smaki ma codziennie:p najgorsze jest to że ja nie umiem się oprzeć


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Wiecie dziewczyny, widzę, że macie te wizyty teraz faktycznie częściej, ja miałam ostatnią 29 lipca, a następną mam 26 sierpnia. Mój lekarz się jakoś nie kwapi do dodatkowych pomiarów szyjki itp. Powiedział, że jest wszystko w porządku, także się nie martwię, ale to trochę dziwne, że te wizyty nie są częściej.

[Asia19x]

Napisane przez ania9106

Prawda jest taka że wszystkie damy radę: ) bez względu czy to będzie 2,3,4 czy 5 kg

O liściach malin też słyszałam: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Otóż to

Też słyszałam o tym, jednak wierzę, że obejdzie się bez wywoływania

Wiecie co mnie przeraża? Masaż szyjki i badanie wód, bo to ponoć okropnie bolesne

[Latte88]

Napisane przez małaPaulina

Latte bedzie dobrze ja tez mam problem w druga strone bo na ostatnim usg synek był malutki i ciekawa jestem ile wazy teraz ech...
co do przyspieszenia porodu to musisz gwałcić Tzta i tyle moj Tz ma juz zapowiedziany sex codziennie jak bedzie blizej terminu.
Kolezanka polecala tez herbatke z lisci malin,w necie tez o niej piszą tak samo podobno wiesiolek pomaga

Juz jak tak siedziałam zaryczana tusz mi splynal kaskada po twarzy to mój mówi : no dobra jak mogę Ci pomóc to ok. Tylko obiecaj że nie będę widział brzuszka
Liście malin mam, wiesiołek biorę, od tygodnia. Teraz połącze siły.

Napisane przez Asia19x

Kurcze, ale te nasze dziewuchy rosną w tych brzuszkach
Ja też się martwię, że jak donoszę będzie powyżej 4kg. Ale tak to jest, za mało źle, za dużo też niedobrze. Będzie na pewno dobrze, zobaczysz

Mają dobre warunki to sobie rosną hihi

A jak to jest właśnie z tym cc powyżej jakiejś wagi? Bo w Toruniu tak jak moja sis rodziła to nikt nie proponował tylko sn szlo wszytko.

[Asia19x]

Napisane przez ania9106

To mój od tygodnia smaki ma codziennie:p najgorsze jest to że ja nie umiem się oprzeć


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gdyby nie rozwarcie i to, że mała tak niziutko też pewnie bym się nie opierała...

[ania9106]

Napisane przez Asia19x

Otóż to

Też słyszałam o tym, jednak wierzę, że obejdzie się bez wywoływania

Wiecie co mnie przeraża? Masaż szyjki i badanie wód, bo to ponoć okropnie bolesne

Też się boję: ) mnie boli badanie ginekologiczne a co dopiero jakiś masaż:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez 88madziuszka88

Wiecie dziewczyny, widzę, że macie te wizyty teraz faktycznie częściej, ja miałam ostatnią 29 lipca, a następną mam 26 sierpnia. Mój lekarz się jakoś nie kwapi do dodatkowych pomiarów szyjki itp. Powiedział, że jest wszystko w porządku, także się nie martwię, ale to trochę dziwne, że te wizyty nie są częściej.

Ja do tej pory też miałam co miesiąc, teraz miałam 3 tygodnie, a od następnej co 2. U mnie też nie było potrzeby częstszych pomiarów wiec nie martw się

[Asia19x]

Napisane przez Latte88

Mają dobre warunki to sobie rosną hihi

A jak to jest właśnie z tym cc powyżej jakiejś wagi? Bo w Toruniu tak jak moja sis rodziła to nikt nie proponował tylko sn szlo wszytko.

W końcu jemy takie pyszności

Wiesz kochana, ja słyszałam, ze powyżej 4500 nie powinno się rodzić sn. Ostatnio jak leżałam na patologii babka była 10 dni po tp i mały ważył 4200 i zrobili jej cesarkę, bo lekarz uznał, że dziecko duże i lepiej nie ryzykować. A pytałaś swojej gin jak to jest u Was i co ona o tym myśli?
Poza tym uważam, że wiele zależy niestety od szpitala i od podejścia jakie mają ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze

[ania9106]

Napisane przez Latte88

Juz jak tak siedziałam zaryczana tusz mi splynal kaskada po twarzy to mój mówi : no dobra jak mogę Ci pomóc to ok. Tylko obiecaj że nie będę widział brzuszka
Liście malin mam, wiesiołek biorę, od tygodnia. Teraz połącze siły.







Mają dobre warunki to sobie rosną hihi

A jak to jest właśnie z tym cc powyżej jakiejś wagi? Bo w Toruniu tak jak moja sis rodziła to nikt nie proponował tylko sn szlo wszytko.

Dużo zależy od ordynatora.
U nas jest tak że nie ma terminów cesarki itp. Zaczyna się akcja i ordynator decyduje.
Wiadomo jednak że wszystko da się załatwić. Moja lekarka prowadząca ma bardzo dobry kontakt z ordynatorem więc termin cc udało się umówić- już nieaktualny bo Miki się odwrócił.
Gin powiedziała mi żebym i tak się nie martwila bo nie da mi się męczyć i jak będzie ponad 4 kg. To też pogada z ordynatorem i będzie cc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez Latte88

Ja do tej pory też miałam co miesiąc, teraz miałam 3 tygodnie, a od następnej co 2. U mnie też nie było potrzeby częstszych pomiarów wiec nie martw się

lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku, zresztą ja całą ciążę czuję się świetnie, a ostatnio na usg byłam w 32 tygodniu ciąży, to mój Stasio ważył 1786 g. Nawet nie sprawdzałam, czy to dużo, czy mało, bo skoro jest wszystko dobrze, to ja się nie nakręcam negatywnie. Ale zastanowiło mnie dlaczego wg tego właśnie USG stp mi wyszło 27 sierpnia, podczas gdy wyliczony mam na 11 września. Pewnie wtedy mogę już się przygotowywać
Dzięki, Latte88

[Asia19x]

Napisane przez ania9106

Też się boję: ) mnie boli badanie ginekologiczne a co dopiero jakiś masaż:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja po nerkach jestem gotowa na wszystko, no prawie, bo jakoś masaż szyjki mnie przeraża najmocniej
A jak badają wody to pchaja taką metalową rurkę do środka by tam zajrzeć, bo niestety głęboko trzeba looknąć by dojrzeć...

Robię w galotki

Ja na początku miałam co 4 tygodnie, potem co trzy, a teraz już co dwa. Ciekawe ile tych wizyt jeszcze przede mną

Napisane przez 88madziuszka88

lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku, zresztą ja całą ciążę czuję się świetnie, a ostatnio na usg byłam w 32 tygodniu ciąży, to mój Stasio ważył 1786 g. Nawet nie sprawdzałam, czy to dużo, czy mało, bo skoro jest wszystko dobrze, to ja się nie nakręcam negatywnie. Ale zastanowiło mnie dlaczego wg tego właśnie USG stp mi wyszło 27 sierpnia, podczas gdy wyliczony mam na 11 września. Pewnie wtedy mogę już się przygotowywać
Dzięki, Latte88

No widzisz, także nie ma się czym martwić skoro wszystko jest dobrze

[Latte88]

Napisane przez Asia19x

W końcu jemy takie pyszności

Wiesz kochana, ja słyszałam, ze powyżej 4500 nie powinno się rodzić sn. Ostatnio jak leżałam na patologii babka była 10 dni po tp i mały ważył 4200 i zrobili jej cesarkę, bo lekarz uznał, że dziecko duże i lepiej nie ryzykować. A pytałaś swojej gin jak to jest u Was i co ona o tym myśli?
Poza tym uważam, że wiele zależy niestety od szpitala i od podejścia jakie mają ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze

Pytałam czy nie widzi szans na poród np w 38 tygodniu. A ona chyba myślała, że ją proszę o wywołanie odpowiada, że nie przerywa się ciąży wcześniej. Ale z tego co się orientuje to u nas pewnie też nie ma takiej opcji jak cesarka powyżej wagi :/ moja to nie pracuje w szpitalu w którym chce rodzic ale przychodzi jakby na wolontariat do pacjentek po porodzie.

Napisane przez ania9106

Dużo zależy od ordynatora.
U nas jest tak że nie ma terminów cesarki itp. Zaczyna się akcja i ordynator decyduje.
Wiadomo jednak że wszystko da się załatwić. Moja lekarka prowadząca ma bardzo dobry kontakt z ordynatorem więc termin cc udało się umówić- już nieaktualny bo Miki się odwrócił.
Gin powiedziała mi żebym i tak się nie martwila bo nie da mi się męczyć i jak będzie ponad 4 kg. To też pogada z ordynatorem i będzie cc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Macie racje dziewczynki co ma być to będzie, nie będę się już na nic nastawiać ( tak sobie mówię) . szkoda ze moja mi nie powiedziała jak Twoja

[etusiaaa]

witamy nowa mamusie

Napisane przez Mandragorrka

Dziewczyny spokojnie. Na ogół waga podawana na usg jest zawyżona. Czasami różnica moŻe być nawet 0,5 kilograma.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez otym slyszłam moja malutak tez miala juz prawie 2900 w 36 tyg i tez mam obawy zeby nie miala 4kg, powiem Wam szczerze ze ostatnio lepiej spie ale pomimo wszystko za jakies 2 tygodnie chcialabym juz urodzic.
A tak wogole zostalo mi 25 dni

Napisane przez Latte88

Melduje się po wizycie.
Moje dziecko waży 3500 gram. Duże jest na 40 tydzień. Szyjka 35 mm zamknięta i twarda. Szybszego porodu pani doktor nie przewiduje.

piekna waga moze juz duzo nie przybierze na wadze spokojnie dasz rade.

[Asia19x]

Napisane przez ania9106

Dużo zależy od ordynatora.
U nas jest tak że nie ma terminów cesarki itp. Zaczyna się akcja i ordynator decyduje.
Wiadomo jednak że wszystko da się załatwić. Moja lekarka prowadząca ma bardzo dobry kontakt z ordynatorem więc termin cc udało się umówić- już nieaktualny bo Miki się odwrócił.
Gin powiedziała mi żebym i tak się nie martwila bo nie da mi się męczyć i jak będzie ponad 4 kg. To też pogada z ordynatorem i będzie cc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mój skurczybyk jakby zagadał to pewnie też by mi pomógł z tym cc, ale nie, po co Chociaż.. Wiem, że chce dla mnie dobrze i krzywdy mi nie zrobi. Tak sądzę Tak na mnie dmucha i chucha

w moim szpitalu ordynator to kawał s☠☠☠☠****.
Przepraszam, ale nie zapomnę jak okazało sie, że jest coś nerką nie tak, przyszedł, powiedział, że mnie przenoszą i jak zaczęłam przerażona ryczeć to się uśmiechnął i wyszedł.
Świnia bezczelna, zero taktu. Jest ponoć świetnym specjalistą, ale chamem niesamowitym. Swoją drogą - specjalista wypuszcza kobietę po 13 dniach po terminie do domu? Nie sądzę

[aa2]

bryyyy
Dzanet sliczna pościel
Latte a mi sie nei chce wierzyc ze mała tyle waży bo to prawie kilo wiecej w tym samym tyg co u mnie, ni emyslałas aby wybrac sie na jakies usg do innego gabinetu? nawet nei chodzi o lekarke tylko o sprzet , zeby pomierzc mała na innym sprzecie? jak cie to martwi to moze spradz?
co do wagi to wiesz moze byc tak ze mała jest sporo mniejsza tez wiec spokojnie, ja mysle ze dasz rade

[małaPaulina]

88madziuszka88 witaj
ja mam normalnie wizyty co miesiac
Mialam w 32 tygodniu i teraz mam w 36tygodniu,a jakos od 38tygodnia 2xtydzien ktg
Latte eee to ja widze ze ty przygotowana jestes

Nie no chyba ide spac bo jestem nieprzytomna

[88madziuszka88]

Napisane przez Asia19x

Ja po nerkach jestem gotowa na wszystko, no prawie, bo jakoś masaż szyjki mnie przeraża najmocniej
A jak badają wody to pchaja taką metalową rurkę do środka by tam zajrzeć, bo niestety głęboko trzeba looknąć by dojrzeć...

Robię w galotki

Wiesz, myślałam o tym i dochodzę do wniosku, że jestem w stanie znieść wszystko, byle synek był zdrowy. Każdy ból dla niego zniosę. Może to wydaje się śmieszne lub naiwne, ale liczy się zdrowie mojego dziecka, ja jestem na drugim planie w tym momencie. Choć wiadomo, też się trochę boję Ale tyle przecież kobiet rodziło przed nami, medycyna była mniej rozwinięta i dawały radę.

[Asia19x]

Napisane przez Latte88

Pytałam czy nie widzi szans na poród np w 38 tygodniu. A ona chyba myślała, że ją proszę o wywołanie odpowiada, że nie przerywa się ciąży wcześniej. Ale z tego co się orientuje to u nas pewnie też nie ma takiej opcji jak cesarka powyżej wagi :/ moja to nie pracuje w szpitalu w którym chce rodzic ale przychodzi jakby na wolontariat do pacjentek po porodzie.

Kurcze...
Nie martw się, chociaż wiem, że łatwo napisać, bo sama się boję, ale musimy mysleć dobrze, bo inaczej oszalejmy i tylko będziemy żyć w stresie
Musi być dobrze i musimy dać radę dziewczynki, musimy

[Latte88]

Napisane przez Asia19x

A mój skurczybyk jakby zagadał to pewnie też by mi pomógł z tym cc, ale nie, po co Chociaż.. Wiem, że chce dla mnie dobrze i krzywdy mi nie zrobi. Tak sądzę Tak na mnie dmucha i chucha

w moim szpitalu ordynator to kawał s☠☠☠☠****.
Przepraszam, ale nie zapomnę jak okazało sie, że jest coś nerką nie tak, przyszedł, powiedział, że mnie przenoszą i jak zaczęłam przerażona ryczeć to się uśmiechnął i wyszedł.
Świnia bezczelna, zero taktu. Jest ponoć świetnym specjalistą, ale chamem niesamowitym. Swoją drogą - specjalista wypuszcza kobietę po 13 dniach po terminie do domu? Nie sądzę

Niech mówią co chcą, ale ja naprawdę nie wierzę, że facet jest w stanie się wczuć w kobietę w ciąży. Osobiście nie poszłabym do faceta, a poza tym u nas jest jeden i taki cham :/, że dziękuję bardzo za teksty typu : ci.a musi pachnieć nie wie Pani?

[allckarola]

Napisane przez 88madziuszka88

Wiecie dziewczyny, widzę, że macie te wizyty teraz faktycznie częściej, ja miałam ostatnią 29 lipca, a następną mam 26 sierpnia. Mój lekarz się jakoś nie kwapi do dodatkowych pomiarów szyjki itp. Powiedział, że jest wszystko w porządku, także się nie martwię, ale to trochę dziwne, że te wizyty nie są częściej.

Nie martw sie ja mam podobnie chodź teraz kazał mi przyjść trochę wcześniej żeby zobaczyć ile przybrała na wadze ;-) ciesz sie ze wszystko w porządku

[88madziuszka88]

małaPaulina, etusiaaa (i wszystkie dziewczyny, z którymi się nie przywitałam) witajcie

[ania9106]

Ja staram się myśleć pozytywnie. Nie zastanawiam się na nic. Każą rodzic sn to dam radę będzie cc też będzie ok
Mąż mi mówi żebym sobie powtarzala że każdy dzień i ból przybliża mnie do naszego synka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asia19x]

Napisane przez 88madziuszka88

Wiesz, myślałam o tym i dochodzę do wniosku, że jestem w stanie znieść wszystko, byle synek był zdrowy. Każdy ból dla niego zniosę. Może to wydaje się śmieszne lub naiwne, ale liczy się zdrowie mojego dziecka, ja jestem na drugim planie w tym momencie. Choć wiadomo, też się trochę boję Ale tyle przecież kobiet rodziło przed nami, medycyna była mniej rozwinięta i dawały radę.

Dokładnie tak
Ja już sporo wycierpiałam, tak mi się wydaje, bo miałam różne sytuacje w ciąży, ale wiem, że było warto tak cierpieć. Chociaż moja teściowa mówi, że moje zdrowie też jest niesamowicie ważne jak jej mówię, że cierpię, ale wiem, że robię to dla kogoś

Mała wlazła pod żebra, zwariuję Wy też macie tak, że jak leżycie i wstajecie to pojawia się wtedy czasem taki ból jak na okres?

[Latte88]

Napisane przez aa2

bryyyy
Dzanet sliczna pościel
Latte a mi sie nei chce wierzyc ze mała tyle waży bo to prawie kilo wiecej w tym samym tyg co u mnie, ni emyslałas aby wybrac sie na jakies usg do innego gabinetu? nawet nei chodzi o lekarke tylko o sprzet , zeby pomierzc mała na innym sprzecie? jak cie to martwi to moze spradz?
co do wagi to wiesz moze byc tak ze mała jest sporo mniejsza tez wiec spokojnie, ja mysle ze dasz rade

Może faktycznie tak zrobię ze pójdę do innego lekarza na samo usg. Tylko nie w tym mieście

[aa2]

Napisane przez 88madziuszka88

Wiesz, myślałam o tym i dochodzę do wniosku, że jestem w stanie znieść wszystko, byle synek był zdrowy. Każdy ból dla niego zniosę. Może to wydaje się śmieszne lub naiwne, ale liczy się zdrowie mojego dziecka, ja jestem na drugim planie w tym momencie. Choć wiadomo, też się trochę boję Ale tyle przecież kobiet rodziło przed nami, medycyna była mniej rozwinięta i dawały radę.

po pierwsze witaj
a po drugi emasz dobre podejscie i na razie podpowiem o porodzie nie mysl, jak przyjdzie to po prostu urodzisz i juz-bardzo ułatwia sprawe
miałam podejscie podobne i bardzo w sumie dobrze wspominam poród , nie mam jakiejś traumy itd i teraz tez o porodzie nei mysle (mimo z ewiem mniej wiecej co mnie czeka)
przyjdzie pora to urodze i dostane najpiękniejszy na świecie prezent-synusia
dodam ze drugiego wiec tym bardziej patrzac na to moje zywe cudne srebro które siedzi koło mniem cieszże sie ze za chwile bedzie kolejny mały kochany słodziak , oby tylko jemu nic nie było a moge rodzić


a teraz jeszcze napisze ze kochane kobitki urodzenie dziecka które ma ponad 4 kilo moze byc całkiem ok i nie znaczy ze bedzie bardziej bolec -organizmy sa rózne i jak bedziecie sie meczyc to w szpitalu na pewno wam pomoga
sama rodziłam sn 4380 i powiem wam ze źle nei było-da rade
oczywiscie w ramach wsparcia wierzee i trzymam kciuki aby wasze maluszki po 1 były mniejsze, a po 2 jesli sie okaze ze dziecko duże jesli chcecie oby wam zrobili cc-za to trzymam kciuki

[88madziuszka88]

Napisane przez Latte88

Niech mówią co chcą, ale ja naprawdę nie wierzę, że facet jest w stanie się wczuć w kobietę w ciąży. Osobiście nie poszłabym do faceta, a poza tym u nas jest jeden i taki cham :/, że dziękuję bardzo za teksty typu : ci.a musi pachnieć nie wie Pani?

Pewnie, że nie.
Ja w 8 miesiącu się nie mogłam doprosić o zwolnienie lekarskie (zaczęło być mi ciężko z astmą i w te upały), a lekarz taki zdziwiony - dobrze się pani czuje, to po co zwolnienie.
Rozumiem, że mogę do pewnego czasu pracować, ale chyba sama wiem najlepiej, kiedy zaczyna już być ciężko.
Niektórzy lekarze to po prostu chamy i tyle. Ale niektóre kobiety z kolei to rzeźniczki, gdy badają to aż boli. W związku z tym i tak wolę faceta, czuję się wtedy jakoś tak bardziej naturalnie.

[aa2]

a co do wizyt to wczesneij miałam co 4 tyg teraz mam co dwa a za chwile juz co tydzień i w między czasie mam podskoczyć na ktg do szpitala tak wiec ja za 1,5 tygodnia bede na wizytach co tydzien

[Asia19x]

Napisane przez Latte88

Niech mówią co chcą, ale ja naprawdę nie wierzę, że facet jest w stanie się wczuć w kobietę w ciąży. Osobiście nie poszłabym do faceta, a poza tym u nas jest jeden i taki cham :/, że dziękuję bardzo za teksty typu : ci.a musi pachnieć nie wie Pani?

Żartujesz? Co za gnój!

Ja też tak uważam, no, ale nie ma opcji by się wczuli w to Jak mu mówię o obawach, a on ciągle ma na wszystko odpowiedź to mu mówię: "Panie Doktorze, nie rodził Pan nigdy więc Pan nie wie" śmieje się ze mnie i przytakuje. No, ale mam wrażenie, że on naprawdę bardzo się wczuwa w moją sytuację. Sam mówi, że na takie kobiety szczególnie zwraca uwagę stąd to leżenie, nic nie robienie, uważanie itp. Czasem mnie wkurza, ale bardzo go szanuję. Ostatnio powtarza zawsze jak wychodzę "To widzę cię za dwa tygodnie, ale masz być z brzuchem"

Ja wolę mimo wszystko ginekologów facetów, chociaż jakbym miała takie babki tutaj jak te patolożki z kliniki to byłabym w stanie stać 3h w kolejce, bo były takie miłe, cudowne, delikatne, szok.



Z tymi zwolnieniami też porażka, kurde ciąża nie choroba - jasne, ale co to za popieranie tego kanonu, że kobieta w ciąży robi wszystko i jest w ogóle och, ach, pięknie cudownie! Jakbym miała pracę przy biurku - 8h i do domu, czułabym się świetnie, mogłabym pracować do 6mca, ale jak ma pracować kobieta, która codziennie wymiotuje, nie jest w stanie nic zrobić, albo co gorsza od początku musi leżeć? Chore gadanie. Tak mnie to wkurza, jeszcze jak słysze teksty "Kiedyś kobiety rodziły i szły na pole od razu, a teraz każda na zwolnienie chce".