Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[Kota]

Napisane przez Córka D'artagnana

Byłam, widziałam i sfotografowałam. Legendarny Orient Express wjechał na pierwszy peron krakowskiego dworca dokładnie o 12.00. Była to niezła gratka i uczta dla oczu. Gapiów łącznie ze mną było mnóstwo. Pasażerowie tego sławnego pociągu jakoś nie przypominali bohaterów "Morderstwa w Orient Express". Normalnie, skromnie wyglądający, aczkolwiek od reszty gapowiczów odróżniały ich pogodne twarze i luksusowe dodatki: okulary CD, CC, markowe torebki i zapachy( tylko od niektórych pań) jakich się raczej w Sephorach nie znajdzie. Trochę zmęczeni podróżą ale z uśmiechem i werwą wysiadający podążali do czekających już na nich krakowskich dorożek.

Sama chętnie przejechałabym sie tym pociagiem. Każdy marzy o luksusie. Tylko cena tych biletów. 6000 Euro dla przeciętnego obywatela RP to raczej nie jest przystępna cena...Ale znana lektura Agathy Christie i sława tego pociągu powodują, że człowiek nie mysli jak szary obywatel, ale wyobraża sobie, że jest kimś kogo stać na taką podróż. Refleksja końcowa: marzenia są wszystkim, nawet jesli nie można ich zrealizować...
Z dworca podróżni odjechali dorożkami, oj! był to korowód! a ja poszłam do Galerii Krakowskiej i dostałam na osłodę w Sephorze trzy próbeczki wskazanych zapachów.


Pachnę Eau du Soir Sisley i Ogródkiem Środziemnomorskim.

!2 ciosów nożem w nocy, złe rzeczy czekają podróżnych...nie, nie chcę nim jeździć, choć wystrój wagonów to bym szczegółow oglądneła

[secco]

Dziś w mlecznej mgiełce Le Feu Light

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Kota

!2 ciosów nożem w nocy, złe rzeczy czekają podróżnych...nie, nie chcę nim jeździć, choć wystrój wagonów to bym szczegółow oglądneła

Miejmy nadzieję, ze nic im sie nie stanie...chociaż mają gorzej. Nie ma wśród nich Herculesa Poirot. Pociąg jest piękny, przedziały małe ale ten wystrój... Orient Express postoi w Krakowie dwa dni. Jutro idę na rekonesans z aparatem.

[Kota]

Napisane przez Córka D'artagnana

Miejmy nadzieję, ze nic im sie nie stanie...chociaż mają gorzej. Nie ma wśród nich Herculesa Poirot. Pociąg jest piękny, przedziały małe ale ten wystrój... Orient Express postoi w Krakowie dwa dni. Jutro idę na rekonesans z aparatem.

Zobacz, proszę, czy nie wyjdzie tam gdzieś z kątka Jacqueline Bisset- grała w którejś ekranizacji "Morderstwa" młodą hrabinę, wyglądała zachwycająco. A czym mogła pachnieć.
( to ostatnie zdanie piszę żeby zakamuflować offtopowość posta).

[Anuschka]

A ja bym się chętnie udała w podróż Orientem. Najlepiej na klasycznej trasie z Paryża do Konstantynopola. Oczywiście czułabym się pewniej mając za sąsiada Herkulesa . Ten powiew innego świata przyciąga. Sama lubię sobie od czasu do czasu pooglądać luksusowe liniowce cumujące w Gdyni.
Pięknego oglądania Córko

W temacie - orzechowy Mechant Loup

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Kota

Zobacz, proszę, czy nie wyjdzie tam gdzieś z kątka Jacqueline Bisset- grała w którejś ekranizacji "Morderstwa" młodą hrabinę, wyglądała zachwycająco. A czym mogła pachnieć.
( to ostatnie zdanie piszę żeby zakamuflować offtopowość posta).

hahaha...chyba bym jej nie poznała, trochę się postarzała. Ale wiesz, z tego pociągu wysiadało sporo pań w... tem tego wieku...jedna nawet w kapelusiku była.
Jacqueline Bisset grała chyba w najsłynniejszej ekranizacji "Morderstwa" Sidneya Lumeta z Albertem Finney'em, który wcielił sie tak sugestywnie w rolę Poirot, ze sama Agatka stwierdziła, ze tak sobie właśnie wyobrażała małego Belga.
A czym by pachniała młoda hrabina??? No jak to czym Kota...szyprem, szyprem.

[Sabbath]

Napisane przez Anuschka

A ja bym się chętnie udała w podróż Orientem. Najlepiej na klasycznej trasie z Paryża do Konstantynopola. Oczywiście czułabym się pewniej mając za sąsiada Herkulesa . Ten powiew innego świata przyciąga. Sama lubię sobie od czasu do czasu pooglądać luksusowe liniowce cumujące w Gdyni.
Pięknego oglądania Córko

W temacie - orzechowy Mechant Loup

Oglądania zazdroszczę.
Ale podróż?! W żadnym razie. Tyle dni w pociągu to masakra. Nie znoszę podróżować - w sensie przemieszczać się z miejsca w miejsce. Samo przebywanie w nowych okolicach to już inna sprawa...


Córko, dwa dni? To znaczy, że do jutra stoi? Może wzięłabym moje Kłopotliwe Szczęście i pojechała zobaczyć?


------------------
W temacie: idę sobie popachnieć mlekiem i wanilią do wanny.

[Anuschka]

Napisane przez Sabbath

Oglądania zazdroszczę.
Ale podróż?! W żadnym razie. Tyle dni w pociągu to masakra. Nie znoszę podróżować - w sensie przemieszczać się z miejsca w miejsce. Samo przebywanie w nowych okolicach to już inna sprawa...

Ha! Ja też nie lubię się przemieszczać z punktu a do punktu b (zwłaszcza pociągiem), ale taki Orient to "insza inszość" - ten styl, blichtr, nie mający nic wspólnego z odrapaną siermiężnością rodzimych kolei . Pomarzyć - dobra rzecz...

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Anuschka

A ja bym się chętnie udała w podróż Orientem. Najlepiej na klasycznej trasie z Paryża do Konstantynopola. Oczywiście czułabym się pewniej mając za sąsiada Herkulesa . Ten powiew innego świata przyciąga. Sama lubię sobie od czasu do czasu pooglądać luksusowe liniowce cumujące w Gdyni.
Pięknego oglądania Córko

W temacie - orzechowy Mechant Loup

Dziękuję Anuschko Uwielbiam takie podróżowanie i zwiedzanie ciekawych miejsc. Orient Expressem z pierwszorzędną obsługą (wspaniała kuchnia) bez zastanowienia, ale wiesz...proza zycia, mogę sobie palcem po mapie Może jutro uda mi sie zrobić ciekawe fotki, to wkleję.

Napisane przez Sabbath

Córko, dwa dni? To znaczy, że do jutra stoi? Może wzięłabym moje Kłopotliwe Szczęście i pojechała zobaczyć?


------------------
W temacie: idę sobie popachnieć mlekiem i wanilią do wanny.

Sabbath, pociąg będzie stał do 14 lipca. W tym dniu szczęśliwi podróżni odjeżdżają do Warszawy. Czyli cały piątek! dla ciekawskich
Z Warszawy jadą do Malborka a w drodze powrotnej pociąg tylko śmignie przez Bydgoszcz, Poznań,Wrocław i Wałbrzych nie zatrzymujac sie w tych miastach spiesząc do Pragi.

[nebraska]

Napisane przez Córka D'artagnana

Dziękuję Anuschko Uwielbiam takie podróżowanie i zwiedzanie ciekawych miejsc. Orient Expressem z pierwszorzędną obsługą (wspaniała kuchnia) bez zastanowienia, ale wiesz...proza zycia, mogę sobie palcem po mapie Może jutro uda mi sie zrobić ciekawe fotki, to wkleję.



Sabbath, pociąg będzie stał do 14 lipca. W tym dniu szczęśliwi podróżni odjeżdżają do Warszawy. Czyli cały piątek! dla ciekawskich
Z Warszawy jadą do Malborka a w drodze powrotnej pociąg tylko śmignie przez Bydgoszcz, Poznań,Wrocław i Wałbrzych nie zatrzymujac sie w tych miastach spiesząc do Pragi.

O, ja bym chętnie Orientem pomknęła - uwielbiam podróż i samo przemieszczanie się też. Kocham patrzeć na nieznane krajobrazy, domostwa, dworce - tyle rzeczy sobie wtedy wyobrażam...

A w Oriencie, w odróżnieniu oc PKP jest wygodnie, nie ma tłoku i przypuszczam, że inaczej pachnie

Chyba się gdzieś ustawię z aparatem coby zdjąć OE w pędzie ku mojemu ukochanemu miastu - Pradze


A w środku też go można będzie zwiedzać?

I żeby nie było - pachnę delikatnie Ralph Hot

[mariolasl]

Napisane przez Anuschka

A ja bym się chętnie udała w podróż Orientem. Najlepiej na klasycznej trasie z Paryża do Konstantynopola. Oczywiście czułabym się pewniej mając za sąsiada Herkulesa . Ten powiew innego świata przyciąga. Sama lubię sobie od czasu do czasu pooglądać luksusowe liniowce cumujące w Gdyni.
Pięknego oglądania Córko

Ja tez bym chciala.. bardzo
____________________
A w temacie byl dzis Le Feu, a zaraz bedzie Zagorsk

[Margot45]

Napisane przez Córka D'artagnana

Sabbath, pociąg będzie stał do 14 lipca. W tym dniu szczęśliwi podróżni odjeżdżają do Warszawy. Czyli cały piątek! dla ciekawskich .

Oooo, to w sobote może i ja sie jeszcze załapię
Bo jak dotąd jeśli chodzi o pociągi, mam doczynienia jedynie z tymi podmiejskimi, więc może bym sie chociaz otarła o ten powiew luksusu

Pachnę po kolei: swiezo upieczoną karpatką (na włosach) i fantastycznym peelingiem pomarańczowym Joanny Natury - miałam powazny dylemat, czy mam go zjeść czy użyć, ostatecznie zdecydowałam się na zastosowanie zgodne z przeznaczeniem...

[Różowy Strachulec]

Napisane przez mariolasl

Ja tez bym chciala.. bardzo

Ja bym się ostatecznie też mogła przejechać

Ide oglądać Express w sobotę

[Córka D'artagnana]

Napisane przez nebraska

O, ja bym chętnie Orientem pomknęła - uwielbiam podróż i samo przemieszczanie się też. Kocham patrzeć na nieznane krajobrazy, domostwa, dworce - tyle rzeczy sobie wtedy wyobrażam...

A w Oriencie, w odróżnieniu oc PKP jest wygodnie, nie ma tłoku i przypuszczam, że inaczej pachnie

Chyba się gdzieś ustawię z aparatem coby zdjąć OE w pędzie ku mojemu ukochanemu miastu - Pradze


A w środku też go można będzie zwiedzać?

I żeby nie było - pachnę delikatnie Ralph Hot

Ja to mam tak samo Nebrasko. Kiedy byłam jeszcze mała to z wujostwem wybraliśmy się zdezelownym trabantem na Mazury. Mama protestowała ale płacz dzieci zrobił swoje. Podróż trwała długo z przystankami, ponieważ co kilkadziesiat km trabant robił nam niespodzianki i psuł się, a że wujek uwielbiał naprawiać gruchoty to była jego podwójna radość a nasza potrójna z powodu przedłużajacej się wyprawy, przystanków w nieznanych miasteczkach i wioskach

A Orient Express, no to juz inna bajka, ale ten sam dreszczyk emocji. W odróznieniu od naszej (pozal sie boze) PKP, pachnie zupełnie inaczej.

Niestety podróżowanie naszymi kolejami to istna katorga...zapachowa również.

Jutro dam znać czy w środku można zwiedzać. Może tylko wybrane wagony.


_______________

A czy wiecie dziewczyny, że 14 lipca na naszym niebie pojawi sie kometa, która podobno będzie doskonale widoczna? Aparaty fotograficzne przygotowane?

Napisane przez Margot45

Oooo, to w sobote może i ja sie jeszcze załapię
Bo jak dotąd jeśli chodzi o pociągi, mam doczynienia jedynie z tymi podmiejskimi, więc może bym sie chociaz otarła o ten powiew luksusu

Pachnę po kolei: swiezo upieczoną karpatką (na włosach) i fantastycznym peelingiem pomarańczowym Joanny Natury - miałam powazny dylemat, czy mam go zjeść czy użyć, ostatecznie zdecydowałam się na zastosowanie zgodne z przeznaczeniem...

Otrzesz sie Margot W Warszawie zatrzyma się na jeden dzień.

[tulipanka]

Ja dzisiaj LLL, na nadgarstku Princess VW - bardzo sympatyczy zapach, ale zupełnie nie w moich klimatach

Widziałyście kiedyś studentkę politologii i chemii jednocześnie? To ja jestem, od dzisiaj składałam papiery i się dostałam jeszcze nie wiem czy to będzie chemia podstawowa czy środowska, ale postudiuję sobie semestr, czemu nie

[daigee]

Tulipanko, ogromne gratulacje!!!

Jestem właśnie na etapie rekrutacji więc wiem jak ciężko jest się dostać na dobre studia

Kochane, muszę trochę ochłonąć i wyjeżdżam na kilka dni do babci, bo naprawdę zwariuję Będę tęsknić - buziak dla Was wszystkich ogromniasty

[Sabbath]

Napisane przez tulipanka

Widziałyście kiedyś studentkę politologii i chemii jednocześnie? To ja jestem, od dzisiaj składałam papiery i się dostałam jeszcze nie wiem czy to będzie chemia podstawowa czy środowska, ale postudiuję sobie semestr, czemu nie

Łał! Ależ świetne kierunki. Oba!

Chemia to było moje marzenie przez lata, a politologia... W obecnych czasach to bardzo egzotyczny kierunek. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.

Gratuluję.

Dżizas, jak ja bym chciała sobie postudiować jeszcze...

Daigee - miłego wypoczynku. Będzie nam Ciebie brakowało.

[tulipanka]

Napisane przez daigee

Tulipanko, ogromne gratulacje!!!

Jestem właśnie na etapie rekrutacji więc wiem jak ciężko jest się dostać na dobre studia

Kochane, muszę trochę ochłonąć i wyjeżdżam na kilka dni do babci, bo naprawdę zwariuję Będę tęsknić - buziak dla Was wszystkich ogromniasty

dziękuję co prawda ta Chemia na Uniwerku to nie jest szczególnie ambitny kierunek, ale o to chodzi, chcę się jednak głównie na politologii skupić
trzymam kciuki bardzo mocno, żebyście wszystkie podostawały się tam, gdzie trzeba
odpocznij u babci i wracaj do nas

Sabbath - dziękuję
w sumie tak szukam trochę tego, co mi się najbardziej spodoba, co bym chciała w życiu robić... nie wiem sama

[homyk]

Napisane przez tulipanka

Ja dzisiaj LLL, na nadgarstku Princess VW - bardzo sympatyczy zapach, ale zupełnie nie w moich klimatach

Widziałyście kiedyś studentkę politologii i chemii jednocześnie? To ja jestem, od dzisiaj składałam papiery i się dostałam jeszcze nie wiem czy to będzie chemia podstawowa czy środowska, ale postudiuję sobie semestr, czemu nie

Tulipanko

[daigee]

Taaa... nie wiem czy odpocznę, ale się postaram

Kocham Was

Tulipanko, nie wciskaj nam tu kitu Na państwowy Uniwerek dostać się ciężko jak cholera!

[mariolasl]

Napisane przez tulipanka

Widziałyście kiedyś studentkę politologii i chemii jednocześnie? To ja jestem, od dzisiaj składałam papiery i się dostałam jeszcze nie wiem czy to będzie chemia podstawowa czy środowska, ale postudiuję sobie semestr, czemu nie

Super! Gratuluje!

Napisane przez daigee

Kochane, muszę trochę ochłonąć i wyjeżdżam na kilka dni do babci, bo naprawdę zwariuję Będę tęsknić - buziak dla Was wszystkich ogromniasty

Wspanialego odpoczynku zycze!

[olik04]

Napisane przez daigee

Taaa... nie wiem czy odpocznę, ale się postaram

Kocham Was

Tulipanko, nie wciskaj nam tu kitu Na państwowy Uniwerek dostać się ciężko jak cholera!

to zalezy na co :P i na ilu składałaś papiery
ale będzie dobrze

[SpanishMyszka]

Napisane przez mariolasl

U plci przeciwnej Nu nie wywolywalo zadnej reakcji, natomiast ja sama jakos nie pokochalam tych perfum

Ja równiez nie kocham tych perfum, mogę nawet powiedzieć, że po prostu nie lubię
Pachną mi jak ogórki kiszone posypane pieprzem i dlatego kompletnie nie rozmumiem zachwytów...

Napisane przez homyk

Josef Statkus (Jouzas Statkevicius) Eau de Parfum to najpiękniejszy kadzidlak, jaki dane mi było poznać harmonijny, słodkawy, miękki, trochę kremowy, ciepły, z wyraźną drzewną nutą. Jest tak piekny, że nie mogę przestać się w niego wwąchiwać.
Nuty: jasmine, patchouli, coriander, incense, amber, cashmere wood, vanilla, benzoin, musk.

Opis wyjątkowo zachęcający

Napisane przez tulipanka

Widziałyście kiedyś studentkę politologii i chemii jednocześnie? To ja jestem, od dzisiaj składałam papiery i się dostałam

Gratuluję !

Napisane przez daigee

Kochane, muszę trochę ochłonąć i wyjeżdżam na kilka dni do babci, bo naprawdę zwariuję Będę tęsknić - buziak dla Was wszystkich ogromniasty

Daigee, życzę przyjemnego wypoczynku



W temacie - dzisiaj w noc będzie nade mną czuwał słodki Aniołek...

[olik04]

dziś piatek 13go ciekawe czym będe w ten paskudny dzień pachnieć:

P.s. zwykle nie jestem przesądna.. właściwie to nigdy..
... ale dziś jest wyjątek

[daigee]

Napisane przez olik04

dziś piatek 13go ciekawe czym będe w ten paskudny dzień pachnieć:

P.s. zwykle nie jestem przesądna.. właściwie to nigdy..
... ale dziś jest wyjątek

Musiałaś przypominać ?

[SpanishMyszka]

Napisane przez olik04

dziś piatek 13go

Rzeczywiście

[olik04]

Napisane przez daigee

Musiałaś przypominać ?

Napisane przez SpanishMyszka

Rzeczywiście

dopiero niedawno to sobie uświadomiłam jak zmieniałam dzień w kalendarzu.

[tulipanka]

Napisane przez homyk

Tulipanko

Napisane przez daigee

Taaa... nie wiem czy odpocznę, ale się postaram

Kocham Was

Tulipanko, nie wciskaj nam tu kitu Na państwowy Uniwerek dostać się ciężko jak cholera!

wiesz, na ten kierunek nie ma właśnie dużych kłopotów, ja z moją historią i WOSem się dostałam

Napisane przez SpanishMyszka

Ja Gratuluję !

dziękuję

Napisane przez olik04

dziś piatek 13go

ja przesądna nie jestem, ale czeka mnie dłuuga podróż właśnie w ten dzień i to mnie stresuje lekko

[Favkes]

Właśnie dotarłam do Kołobrzegu. 10 godzin jazdy z trójką dzieci, rozpakowywanie i kładzenie spać - padam na twarz - na szczęście wykrzesałam z siebie odrbinę energii by się wykapać - po czym zlałam się obficie green Tea - E.Arden - no nic tak jak to mi się tak nie kojarzy z wakacjami morzem jak ta woda.

łapki potraktowałam Black Orchid ( z próbeczki od Ryjka ) i The Parfum - na pożegnanie - bo się wymieniam

apropo : 13-go w piątek urodził się mój pierwrodny Syn (wrzesień '96 )

[bluegirl]

Dziś słodko Apparition Ungaro