Problem z chłopakiem

[KrwawaMary86]

Napisane przez JaOna19

Tak sobie to tłumaczę,że na sprzątaczkę chcą doświadczenia, a czasem nawet swojego sprzętu.Poza tym nie ma 8 h codziennie tylko 2,3 i to jeszcze nie przez cały tydzień.Może dlatego tyle szukała,bo z tego to by się nie mogła utrzymać-za mało godzin.

Nie wiem skąd Ty takie newsy wynajdujesz.
Pracowałam jako sprzątaczka 9 godzin dziennie. Z utrzymaniem było ciężko, bo się dostaje 1200-1500 zł a to nieco mało żeby się utrzymać w Warszawie. Nie miałam doświadczenia a pracy szukałam 2 miesiące (szukałam jakiejkolwiek pracy anie akurat jako sprzątaczka).
Zamiast się zastanawiać jak długo będzie się szukać pracy oraz tłumaczyć sobie, że pewnie chcą z doświadczeniem, super cv itd. radzę po prostu zacząć szukać roboty. Życie zweryfikuje.

[JaOna19]

Napisane przez KrwawaMary86

Z utrzymaniem było ciężko, bo się dostaje 1200-1500 zł a to nieco mało żeby się utrzymać w Warszawie

Ile potrzebujecie na utrzymanie siebie samej w Warszawie.Ja myślałam,że 1500 to tak w miarę dobrze tzn.pokój-jedzenie-bilet miesieczny.
Prawdopodobnie będę mieszkać sama (z lokatorami) na początku,a tż będzie wysyłał cv z adresem warszawskim.Taki jest plan na początek.Chociaż tych planów jest codziennie trzy

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Prawdopodobnie będę mieszkać sama (z lokatorami) na początku,a tż będzie wysyłał cv z adresem warszawskim.Taki jest plan na początek.Chociaż tych planów jest codziennie trzy

A do pazdziernika co bedzie robił?

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

A do pazdziernika co bedzie robił?

Pracował u nas na mieścinie i odkładał na zamieszkanie w Wwa.Jak już coś znajdzie to wtedy się wprowadzi do mnie.Możliwe,że się lokatorzy nie zgodzą,ale to wtedy poszuka się czegoś innego.
A u cb jak z wydatkami?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Pracował u nas na mieścinie i odkładał na zamieszkanie w Wwa.Jak już coś znajdzie to wtedy się wprowadzi do mnie.Możliwe,że się lokatorzy nie zgodzą,ale to wtedy poszuka się czegoś innego.
A u cb jak z wydatkami?

Ja jestem super oszczedna. Przez prawie 4 lata zylam za 1150. Ale rzadko jezdzilam do domu, bo to koszt ponad 60zl dla mnie

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja jestem super oszczedna. Przez prawie 4 lata zylam za 1150. Ale rzadko jezdzilam do domu, bo to koszt ponad 60zl dla mnie

Długo szukałaś pracy w Warszawie?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Długo szukałaś pracy w Warszawie?

Nie pracuję na stałe.

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Nie pracuję na stałe.

A jak? pół etatu coś takiego?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

A jak? pół etatu coś takiego?

W roku akademickim zlecenia kilkudniowe, teraz caly etat

[jesienny_lisc]

Co Ci to da, że ktoś Ci napisze, że szukał pracy tydzień, a ktoś, że miesiąc? To wszystko zależy od kwalifikacji, wykształcenia i pracy, jakiej się szuka.

[JaOna19]

Jesteś studentką (dzienną,zaoczną)?
Ile ci zajęło czasu szukanie pracy?

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez jesienny_lisc

Co Ci to da, że ktoś Ci napisze, że szukał pracy tydzień, a ktoś, że miesiąc?

Zaspokojenie ciekawości

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Jesteś studentką (dzienną,zaoczną)?
Ile ci zajęło czasu szukanie pracy?

Brzmisz jak zdarta plyta. Dociera do ciebie to co my tu piszemy?

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Brzmisz jak zdarta plyta. Dociera do ciebie to co my tu piszemy?

co konkretnie? W realu nie pytałybyście się o to znajomych w ogóle?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

co konkretnie?

Napisane przez jesienny_lisc

Co Ci to da, że ktoś Ci napisze, że szukał pracy tydzień, a ktoś, że miesiąc? To wszystko zależy od kwalifikacji, wykształcenia i pracy, jakiej się szuka.

To na przyklad. Ja nie szukam pracy na budowie, więc twoje pytania są bez sensu.

[jesienny_lisc]

No to na przykład mój kumpel w ogóle nie szukał pracy. Jak był na ostatnim roku studiów wyłowił go headhunter, miał dla niego propozycje z 3 firm. Mój facet też właściwie nie szukał. Był w organizacji studenckiej, firma współpracująca zaprosiła go na płatne praktyki, potem dostał umowę o pracę, następnie awansował do lepszego działu. Przyjaciółka po rocznym wolontariacie w Europie i półrocznej pracy w Azji od ręki dostała pracę w międzynarodowym koncernie. I tak bym mogła wymieniać, bo znam takich ludzi dużo.

I co? Czy to znaczy, że Twój facet dostanie pracę w jeden dzień?

[PaulinciaKWC]

Moje ostatnie statystyki: jedno wyslane cv w tak zwanym miedzyczasie i tel z zaproszeniem na rozmowe.

Tylko co to ma autorko wspolnego z twoim chlopakiem?

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

To na przyklad. Ja nie szukam pracy na budowie, więc twoje pytania są bez sensu.

Nie są bez sensu.Nie pytałam teraz o budowę,myślałam bardziej o czymś dla siebie,ale jak nie chcesz to nie pisz o tym.Piep*zyć statystyki

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Nie są bez sensu.Nie pytałam teraz o budowę,myślałam bardziej o czymś dla siebie,ale jak nie chcesz to nie pisz o tym.Piep*zyć statystyki

Na przyszłość- zadawaj konkretne pytania, ja nie wiem o czym w danej chwili myślisz.
Zleceń choćby jako hostessa nie szuka się miesiącami, tylko na bieżąco. A potem zalezy czy sie spodobasz. Jak tak to sami dzwonią i pytają czy jestes dyspozycyjna wtedy i wtedy. Jak nie to dalej szukasz we wlasnym zakresie. Praca w sieciówkach tez szukanie na bieżąco, bo rotacja jest duża. Zalezy jak trafisz.