Styczniowe mamusie 2015, cz. II

[dusiolka]

Napisane przez smerfetka2808

Dusiolka tak tak u tego samego bo jest bardzo dobry i certyfikat też posiada
no właśnie dlatego muszę się zapisać jakoś pod koniec września mi wypadnie termin, następną wizytę mam 4września to z nim porozmawiam o tym
do rodziców mam 7km a do teściów póki co 12km
moi rodzice oboje z pod Nowego Sącza pochodzą i tam prawie cała rodzina jest

a mój to taki niejadek że masakra chociaż go troszkę więcej nauczyłam jeść pomału może mi się uda żeby jadł jeszcze więcej

No to bliziutko masz faktycznie ja juz sie cieszę ze w przyszłości bede miała tylko ok. 100km do rodzicow ;p bo teraz 4razy tyle.

Kurczę smerfetka nie chce zebys złe zrozumiała mnie teraz ale nie widac zeby był niejadkiem Twoj maz raczej normalnie jak prawdziwy facet wyglada

[Martusia1499]

Napisane przez dusiolka

Przeciez usg 3d to czym ma sie różnic? Moze jedynie jakością zdjeć i to wszystko.

No ja zrozumiałam, że próbujesz nam właśnie wyjaśnić, że jest jakaś różnica czyli nie ma ?

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Kika ludzie to jednak czasem są ograniczeni jak sobie coś ubzdurają to jest koniec

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

No to bliziutko masz faktycznie ja juz sie cieszę ze w przyszłości bede miała tylko ok. 100km do rodzicow ;p bo teraz 4razy tyle.

Kurczę smerfetka nie chce zebys złe zrozumiała mnie teraz ale nie widac zeby był niejadkiem Twoj maz raczej normalnie jak prawdziwy facet wyglada

haha nie przejmuj się bo każdy tak mówi że nie widać tego że jest niejadkiem także loozik a większego niejadka nie widziałam on ma taką budowę ciała a mógły jeść tylko pierogi z owocami i makaron z owocami i naleśniki a z mięs to tylko chicken w różnej postaci

[dusiolka]

Napisane przez Martusia1499

No ja zrozumiałam, że próbujesz nam właśnie wyjaśnić, że jest jakaś różnica czyli nie ma ?

Różnica moze byc w jakości sprzętu i zdjeć moim zdaniem i tyle. No widzisz jak to mozna złe zrozumiec człowieka.nikogo pouczać nie chciałam,sama sie przed sobą zastanawiam czy robic czy nie,ale chyba teraz sobie odpuszcze ,najwyżej na tym badaniu miedzy 28-32 tyg zrobię

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez smerfetka2808

haha nie przejmuj się bo każdy tak mówi że nie widać tego że jest niejadkiem także loozik a większego niejadka nie widziałam on ma taką budowę ciała a mógły jeść tylko pierogi z owocami i makaron z owocami i naleśniki a z mięs to tylko chicken w różnej postaci

Uff no to faktycznie wybredny;p widzę ze bardziej w stronę słodkiego jest ukierunkowany mój woli konkrety ale je to co zrobię i tyle;p

[kika198513]

Napisane przez dusiolka

Smerfetka: moze niewyraźne było widac wcześniej ale jak znajome mi pokazywały zdj 3d swoich dzieciaczków tylko ze jedna z nich to w 28tyg robiła to dzidzius miał takie same rysy jak sie urodził!

Co do 2latkow to zalezy, znajoma jest w ciazy i ma taka 2latke w domu to jest grzeczna pod tym względem ze nie bije jej itp tylko lubi byc w centrum uwagi druga znajoma ma 2latka to jak przyszłam to klockami rzucał i mnie uderzył w brzuch na szczęście bardziej w żołądek,to potem z poduszka na brzuchu siedziałam..moze chłopaki wlasnie to takie rozrabiali bo ten drugi to był chłopak;p

Moja córcia też kiedyś biła ale jak miala 1,5roczku i zawsze reagowaliśmy i sie oduczyła i na szczęście teraz nie ma juz zadnego problemu. Teraz czasem tylko rzuca sie na mnie na przytulanko zbyt gwałtownie ale zawsze jej delikatnie zwracam uwage zeby uwazała.
Gdyby moje dziecko rzucało klockami to juz by miało kare. Sorrki ale brak reakcji nie jest wg mnie zadna metoda. Ja nie jestem za bezstresowym wychowaniem i jak trzeba to krzykne i dam kare bo w koncu chce jakos wychowac te swoje dzieci.
Na placach zabaw pełno jest takich rozpieszczonych dzieci a potem ludzie sie dziwia ze mamy taka młodziez

[dusiolka]

Kika ja rownież nie jestem za bezstresowym wychowaniem. Znajoma zwróciła uwagę jak mnie w brzuch uderzył,niby jak rzucał klockami to tez mówiła ze nie wolno ale mowić to sobie mozna na poczatku;p on miał wręcz dobra zabawę z tego ze ona sie wkurza;p

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

Uff no to faktycznie wybredny;p widzę ze bardziej w stronę słodkiego jest ukierunkowany mój woli konkrety ale je to co zrobię i tyle;p

do dokładnie bardziej słodkie a ja wolę mięcho
i konkretne rzeczy no ale pomału i będzie wszystko jadł

Napisane przez kika198513

Moja córcia też kiedyś biła ale jak miala 1,5roczku i zawsze reagowaliśmy i sie oduczyła i na szczęście teraz nie ma juz zadnego problemu. Teraz czasem tylko rzuca sie na mnie na przytulanko zbyt gwałtownie ale zawsze jej delikatnie zwracam uwage zeby uwazała.
Gdyby moje dziecko rzucało klockami to juz by miało kare. Sorrki ale brak reakcji nie jest wg mnie zadna metoda. Ja nie jestem za bezstresowym wychowaniem i jak trzeba to krzykne i dam kare bo w koncu chce jakos wychowac te swoje dzieci.
Na placach zabaw pełno jest takich rozpieszczonych dzieci a potem ludzie sie dziwia ze mamy taka młodziez

ja też nie jestem za bezstresowym bo dziecko na głowę Ci później wejdzie a tego bym nie chciała.
byłam właśnie kiedyś na placu zabaw z synkiem koleżanki i się przeraziłam jakie te "dziecka" są bezczelne i nie wychowane takie małe a już mają wszystko w d***

[dusiolka]

Dziecko moim zdaniem musi mieć wpajane zasady i tyle. Znam przypadek ze chłopak w sumie juz niemały bo 5latek czy 6, musiał mieć kupowane małe danio bo dużego juz nie zjadł! Matka kiedyś kupiła mu duze bo promocja a ten ze ma byc male i nie zjadł. To juz szczyt.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Smerfetka a teściowa nie robi wiecej na słodko? Moze tak przyzwyczajony. Ja swojego od wielu rzeczy odzwyczailam albo i przyzwyczaiłam np do zup kremów albo do dobrego przyprawienia dań,bo u tej mojej teściowej wszystko jakies jałowe albo z duza ilością czosnku.

[Kinqaa]

Napisane przez Katerina_00

Daria idz i sprawdz co to tak boli

U nas dziś zaczęła sie juz szkoła, my tez idziemy na play grupe (to takie miejsce gdzie można przyprowadzic nie szkolne dzieci)

Kinga pytanie do ciebie, bo masz juz szkolne dziecko, a moje zacznie dopiero zerowke (preschool) w kwietniu.
To prawda, ze mozna posłać dziecko4 letnie do szkoły jesli sie urodzilo styczen -marzec? Tak mi mówiła matka 4 dzieci, ze jej syn rodzony w marcu ale bedzie chodził 2 lata do preschool

Powiem ci tak... w kazdym obrębie Anglii inaczej. Można się nieźle pomylić. U ciebie juz dzieci zaczęły rok szkolny? U mnie od 3 wrzesnia... przedszkole pod koniec września czy w październiku zaczyna szkołę.
Mloda chodziła do nursery tutejszego od 2013 roku jakos od października. Urodzona jest w marcu 2010. Mojej koleżanki mala jest z września 2010 i poszla od nowego roku 2014. Także jakoś dziwnie to ustalają i trudno mi tobie poradzić szczególnie, że jesteś w Szkocji bardziej tak?
Najlepiej zajść do szkoły konkretnej i pytać kiedy podanie składać.

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

Dziecko moim zdaniem musi mieć wpajane zasady i tyle. Znam przypadek ze chłopak w sumie juz niemały bo 5latek czy 6, musiał mieć kupowane małe danio bo dużego juz nie zjadł! Matka kiedyś kupiła mu duze bo promocja a ten ze ma byc male i nie zjadł. To juz szczyt.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Smerfetka a teściowa nie robi wiecej na słodko? Moze tak przyzwyczajony. Ja swojego od wielu rzeczy odzwyczailam albo i przyzwyczaiłam np do zup kremów albo do dobrego przyprawienia dań,bo u tej mojej teściowej wszystko jakies jałowe albo z duza ilością czosnku.

i potem to jest wina rodziców a płaczą że sobie nie mogą z wychowanie poradzić, ale jak uczą rozpuszczenia od małego to co się dziwić?

no właśnie nie teściowa gotuje bardzo dobrze,różne rzeczy, ale jak oni byli mali to cała trójca była wybredna i teściowa każdemu co innego gotowała a ja nie zamierzam tak robić dlatego pomalutku uczę go że nie wszystko co myślał jest złe i nie dobre dam radę tylko pomysłów na obiad mi już brakuje

[dusiolka]

Kinqaa dla mnie to jakaś abstrakcja ze dzieci 4letnie tam u Was do szkoły chodzą hehe ;p

[kika198513]

Napisane przez dusiolka

Kika ja rownież nie jestem za bezstresowym wychowaniem. Znajoma zwróciła uwagę jak mnie w brzuch uderzył,niby jak rzucał klockami to tez mówiła ze nie wolno ale mowić to sobie mozna na poczatku;p on miał wręcz dobra zabawę z tego ze ona sie wkurza;p

Wiem jak to jest-mowisz jak do ściany. Ja jak 2-3 prośba nie pomaga to wysylam na kare albo odsylam do innego pokoju i dla niej to tez kara bo jest towarzyska i chce siedziec z nami albo wyłączam jej bajke jak ogląda. Wtedy jest płacz, przeprasza i jest ok. Niestety z dzieckiem takie sytuacje sa non stop, bo dziecko liczy ze rodzic w koncu mu odpusci, ale moje niedoczekanie uparciucha jestem

[Kinqaa]

Napisane przez dusiolka

Kinqaa dla mnie to jakaś abstrakcja ze dzieci 4letnie tam u Was do szkoły chodzą hehe ;p

A w Polsce nie chodzą do przedszkola? Ja chodzilam.

[Karoloo]

Napisane przez dusiolka

Trzeba było sie spytac o zdj jak ona była w ciazy i tez powiedzieć ze mamusia to jak hipcio wygladała;d jakby to cos nienaturalnego było ze brzuch rośnie jak kobieta w ciazy jest.. No załamka ;p

Dla niej to chyba nienaturalne

Napisane przez niunia_ona

bardzo lubią dogryzać teściowe a ciekawe też bardzo :P nie przejmować się

Napisane przez smerfetka2808

Karoloo brak słów po prostu jak tam można

Dla mnie to była porażka TŻ musiał sprowadzić mamusie do pionu!!

A jeszcze wizyte wcześniej. byłam chyba w 12tc
T: zaczynasz już kupować ubranka?
Ja: A po co skoro nawet nie wiem kogo tam nosze

T: Zaczęłaś już kupować sukienki dla siebie?
Ja: Nie potrzebuje jeszcze skoro wchodze we wszystkie moje ciuchy a sukienek jak coś to mam dużo

Po akcji z GRUBASKIEM jest cisza i oby tak zostało

[kika198513]

Napisane przez smerfetka2808

i potem to jest wina rodziców a płaczą że sobie nie mogą z wychowanie poradzić, ale jak uczą rozpuszczenia od małego to co się dziwić?

no właśnie nie teściowa gotuje bardzo dobrze,różne rzeczy, ale jak oni byli mali to cała trójca była wybredna i teściowa każdemu co innego gotowała a ja nie zamierzam tak robić dlatego pomalutku uczę go że nie wszystko co myślał jest złe i nie dobre dam radę tylko pomysłów na obiad mi już brakuje

Moj tez wybredny. Nie je wiekszości warzyw, głównie tych rozdymających, ale to podobno dla naszego bezpieczeństwa

[dusiolka]

Napisane przez Kinqaa

A w Polsce nie chodzą do przedszkola? Ja chodzilam.

Czyli tam nie ma przedszkola tylko taka szkoła jakby przedszkole? Wiesz nie wiem jak to jest gdzie indziej wiec grzecznie sie pytam.. Eh

[smerfetka2808]

Napisane przez Karoloo

Dla niej to chyba nienaturalne

Dla mnie to była porażka TŻ musiał sprowadzić mamusie do pionu!!

A jeszcze wizyte wcześniej. byłam chyba w 12tc
T: zaczynasz już kupować ubranka?
Ja: A po co skoro nawet nie wiem kogo tam nosze

T: Zaczęłaś już kupować sukienki dla siebie?
Ja: Nie potrzebuje jeszcze skoro wchodze we wszystkie moje ciuchy a sukienek jak coś to mam dużo

Po akcji z GRUBASKIEM jest cisza i oby tak zostało

daj spokój jak ona tak w ogóle może??
szkoda gadać

Napisane przez kika198513

Moj tez wybredny. Nie je wiekszości warzyw, głównie tych rozdymających, ale to podobno dla naszego bezpieczeństwa

Twój to ma wytłumaczenie przynajmniej, mój nie
ja się boję że nie będę uparta ale muszę być nie ma mowy o pobłażaniu

[dusiolka]

Karoloo Twoja chociaż sie zainteresowała czy cos kupujecie dla malucha bo moja sie w tej kwestii zachowuje jakby tematu nie było. Jak sama powiedziałam kiedyś ze bylismy na pierwszych zakupach to zalała temat. Nie wiem o co jej chodzi..

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Smerfetka jak nie Ty to maz bedzie uparty;p chociaż mój upiera sie przy opcji ze on córeczkę bedzie rozpieszczal bo od tego bedzie a ja od wychowania hahaha;d odwrotnie z synkiem miałoby byc;p

[czarnadamaxd]

U nas już 20 tydzień Wkońcu zaczyna być widać, że jestem w ciąży

[Kinqaa]

Napisane przez dusiolka

Czyli tam nie ma przedszkola tylko taka szkoła jakby przedszkole? Wiesz nie wiem jak to jest gdzie indziej wiec grzecznie sie pytam.. Eh

Nie no normalnie. Jest przedszkole przy szkole
Ja grzecznie odpowiadam
Po przedszkolu spędzonym rok szkolny dziecko idzie do tzw.zerowki. Na początku od 9 do 12 aby się wdrożyć przez połowę chyba miesiąca a później od 9 do 15. do końca roku szkolnego. Ale ja odpoczne od malej!

[smerfetka2808]

Dusiolka może faktycznie racja i ja będę uparta przy syneczku zobaczymy jak to będzie najpierw muszę urodzić

Kinqa zanudzisz się

kurcze a powiedzcie mi bo mam dać siusiu do badania a ja wstaję raz w nicy żeby się wysikać mam do pojemniczka o 3 w nocy nasikać czy o 8 jak będę do przychodni jechać?? nie wiem jak to zrobić

[Kinqaa]

Smerfetka będę miała czas dla drugiego i zrobić zakupy i obiad zrobić w tym czasie

[justynalyp]

Dzień dobry, byłam wczoraj u lekarza, oczywiście było widać, że to moje dziecko, bo cały czas na głowie stała. wszystko z nią w porządku i nic nie jest dziwnego w tym, że w 19t2d waży 110g. po prostu wysoka i szczupła będzie po ojcu. kurde szukałam jakiegoś odpowiedniego zdjęcia swojego ryja żeby wrzucić do klubu, ale nic się nie nadaję. Od 23.08 w Lidlu będą ciuszki dla dzieci, ale będzie też pościel za 40zł, wydaję mi się to mało jak za pościel disneja.

[dusiolka]

Napisane przez smerfetka2808

Dusiolka może faktycznie racja i ja będę uparta przy syneczku zobaczymy jak to będzie najpierw muszę urodzić

Kinqa zanudzisz się

kurcze a powiedzcie mi bo mam dać siusiu do badania a ja wstaję raz w nicy żeby się wysikać mam do pojemniczka o 3 w nocy nasikać czy o 8 jak będę do przychodni jechać?? nie wiem jak to zrobić

Niby z pierwszego porannego moczu ale conajmniej 4godziny od ostatniego siusiu jak w nocy robisz. Ja zrobiłam na badania o 5nad ranem ;p

[Kinqaa]

Zjadlam śniadanie i będę chyba się bawić dzisiaj w perfekcyjna panią domu

[smerfetka2808]

Napisane przez justynalyp

Dzień dobry, byłam wczoraj u lekarza, oczywiście było widać, że to moje dziecko, bo cały czas na głowie stała. wszystko z nią w porządku i nic nie jest dziwnego w tym, że w 19t2d waży 110g. po prostu wysoka i szczupła będzie po ojcu. kurde szukałam jakiegoś odpowiedniego zdjęcia swojego ryja żeby wrzucić do klubu, ale nic się nie nadaję. Od 23.08 w Lidlu będą ciuszki dla dzieci, ale będzie też pościel za 40zł, wydaję mi się to mało jak za pościel disneja.

też właśnie widziałam tą gazetkę i super body z długim rękawem też będą ale troszkę drogie, a co do pościeli to ja kiedyś znalazłam za 24,99 ale nie Disneya oczywiście
super że z dzidzią wszystko oki
a co do zdjęcia to daj jakiekolwiek kochana byleby Cię było widać

Napisane przez Kinqaa

Smerfetka będę miała czas dla drugiego i zrobić zakupy i obiad zrobić w tym czasie

aaa no tak przecie drugie w drodze

Napisane przez dusiolka

Niby z pierwszego porannego moczu ale conajmniej 4godziny od ostatniego siusiu jak w nocy robisz. Ja zrobiłam na badania o 5nad ranem ;p

acha no oki to jakoś będę musiała to zaplanować jak mi się uda

[Katerina_00]

Napisane przez dusiolka

Co do 2latkow to zalezy, znajoma jest w ciazy i ma taka 2latke w domu to jest grzeczna pod tym względem ze nie bije jej itp tylko lubi byc w centrum uwagi druga znajoma ma 2latka to jak przyszłam to klockami rzucał i mnie uderzył w brzuch na szczęście bardziej w żołądek,to potem z poduszka na brzuchu siedziałam..moze chłopaki wlasnie to takie rozrabiali bo ten drugi to był chłopak;p

Słyszałaś o buncie 2 latka?
Jak sie dziecko rzuca na chodnik i drze sie jakby go ze skóry obdzierali o nic, i nijak go sie nie da uspokoić, mozna tylko przeczekac?

To nie jest kwestia wychowania, bo zadna matka, normalna matka, nie wychowuje dziecka na terroryste, kazda chce mieć ukladne i posłuszne dziecko
Tylko teraz dziecko rodzi sie ze swoim charakterem, indywidualnościa.
Moj syn jest żywy, bardzo niezależny, krnabrny i ja moge z tym walczyć albo zaakceptować.
Bić mnie z agresją nie bije, a te razy ktore dostaję sa w zabawie albo dlatego, ze nagle my sie przypomniało, ze zostawil autko na stole i ruszył po nie z kopyta, a ze ja akurat zakladam mu buty i dostałam w nos albo zęby przypadkiem - to juz moj pech.
Sa dzieci, ktorym rodzice daja przyzwolenie na agresje, u nas tego nie ma.
Mamy sąsiada, w ym samym wieku, rok temu jak oboje mieli po 1,5 roku bawili sie w ogródku, i moj synek ciagle dostawał od tamtego ciegi.
Myslalam moze to taki etap i wyrosnie.
W tym roku dostal jeszcze gorzej i az musiałam go zabrac do domu, bo u nas agresji nie ma w domu i moj syn nawet nie wie, jak sie bronić.
Juz tata sie za ten temat wziął

Napisane przez Kinqaa

Powiem ci tak... w kazdym obrębie Anglii inaczej. Można się nieźle pomylić. U ciebie juz dzieci zaczęły rok szkolny? U mnie od 3 wrzesnia... przedszkole pod koniec września czy w październiku zaczyna szkołę.
Mloda chodziła do nursery tutejszego od 2013 roku jakos od października. Urodzona jest w marcu 2010. Mojej koleżanki mala jest z września 2010 i poszla od nowego roku 2014. Także jakoś dziwnie to ustalają i trudno mi tobie poradzić szczególnie, że jesteś w Szkocji bardziej tak?
Najlepiej zajść do szkoły konkretnej i pytać kiedy podanie składać.

Ah ok, tak wlasnie myślałam, ze u was przecież moze byc zupelnie inaczej, tak u nas dziś 1 dzien szkoły.
Ja go juz zapisałam w marcu, ale o szkołę dopytam tam gdzie sie dostanie, jakie maja zasady.
Jak bedzie nadal taki nieokielznany, to pojdzie wcześniej, zobaczymy, na razie za szybko na decyzje.

Później jak siade na kompie, to jak chcecie, wkleje wam filmik z usg jak malutki ssie stopke

[dusiolka]

Słyszałam,mna dwójkę młodszego rodzeństwa o wiele młodszego które tez pomagałam wychowywać i wiem ze przy odpowiedniej postawie i konsekwencji mozna wyplenić lub złagodzić takie zachowania.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Katerina to ze nie miałam własnych dzieci jak dotąd to nie znaczy ze o niczym nie słyszałam i tez mam swoje obserwacje chociażby na rodzeństwie. Rozumiem ze rożne sa dzieci ale tylko dzieci nie wiedza do konca na co i do jakiego stopnia mogą sobie pozwolić,także nie sadze ze metoda na przeczekanie jest dobra. Nie chodzi mi tu konkretnie o Twoje dziecko ale o ogół.

[Kinqaa]

Dusiolka zobaczysz jak będziesz mieć swoje co to znaczy Czasami lepiej rzeczywiście przetrwać ten bunt. Mojej stosuję kary.. nic innego nie działa

Katerina i tak go poslij. Będzie miał szybki kontakt z językiem. Mojej bardzo pomoglo przedszkole. .. umie złożyć zdanie po angielsku tylko nie przy mnie... jak kogos spotkamy i trzeba po angielsku to się odzywa

[dusiolka]

Napisane przez Kinqaa

Dusiolka zobaczysz jak będziesz mieć swoje co to znaczy Czasami lepiej rzeczywiście przetrwać ten bunt. Mojej stosuję kary.. nic innego nie działa

Katerina i tak go poslij. Będzie miał szybki kontakt z językiem. Mojej bardzo pomoglo przedszkole. .. umie złożyć zdanie po angielsku tylko nie przy mnie... jak kogos spotkamy i trzeba po angielsku to się odzywa

Taaaa uwielbiam takie teksty..

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

A potem bedzie " zobaczysz jak będziesz miała 2" ;d