Czerwcowe Panny Młode 2015 :)

[Samer]

Napisane przez NiColQa14

DRGOGIE PANNY MŁODE, PODAJCIE JESZCZE RAZ SWOJE DATY ŚLUBU Edytuję pierwszy wpis na tym wątku i zapiszę ile nas jest, oraz daty ślubów

20.06.2015r.

Napisane przez Mrs.

A u innych dziewczyn jak tam figurka do ślubu ?

Mi wszyscy mówią że powinnam przytyć, ale nie umiem, co z tego że prawie codziennie zjadam tabliczkę czekolady przed snem lub Mcdonalda jak nigdy nie przekroczyłam 50kg Chciałabym tylko popracować nad swoją kondycją bo nie mam jej w ogóle, trochę podbiegnę do autobusu i już sapie. No i mięśnie na brzuszku trochę wyrzeźbić. Najgorsze jest to, że jestem leniwa, nie mam silnej woli i motywacji

Napisane przez existence

ja nigdy się nie odchudzałam, nie patrzę w ogóle na to co jem, mam mega szybką przemianę materii (rodzinne) i generanie jem często ale tak nie za dużo no i jestem na maksa mięsożerna i słodyczożerna i noszę rozmiar 34

Mam identycznie

Napisane przez existence

ja MUSZĘ mieć skrzypce w kościele chciałabym hymn o miłości (wiem oklepane ale uwielbiam go od dawna) przeczytany albo przez świadka albo kolegę tż jeszcze się zastanowimy, na dekoracji niezbyt mi zależy. Chcę moje 4 druhny koło siebie mieć a na wyjście konfetti z płatków róż

Marzą mi się 3 druhny kolorystycznie ubrane tak samo i żeby tż miał 3 drużbów ale nie ma kogo wziąć, poza tym nie przepada za moimi dwoma przyjaciółkami więc ustaliliśmy że wybiorę jedną i on weźmie jednego

[existence]

ja też jestem mega leniwaa ale za autobusem w sumie zdarzało mi sie biegać bez większego wysiłku i na rowerze lubię jeździć i codziennie chodzę na nogach do babci i wracam i chodzę po klatkach bo nie mamy wind trochę się ruuuszam

[NiColQa14]

Napisane przez zonamojegomeza

Nicolqa pytalaś o sypanie kwiatów w kościele? Ksiądz nam zwrócił uwagę na kursie na to, że kwiaty to przed Najświętszym Sakramentem a nie PM. Jedna PM 2014 tez pisała, że jeden ksiądz nie pozwolił, drugi nie ma nic przeciw.

W sobotę pytam TŻ czy będziemy mieli te tuby z platkami przed kościołem. Jak chcę to będziemy.

Jeszcze nie pytałam, bo zmienia się proboszcz w parafii, ale myślę, że nie będzie problemu

Napisane przez AnnaKliwijska

No właśnie.
Choć też myślę, że ja nie ubierałabym ich tak samo. Zarówno fason jak i kolor sukienki pewnie miałyby różne, a jedyne nad czym bym czuwała, to żeby pasowały do ogólnej stylistyki ślubu (jakkolwiek to brzmi) w tym kolorystycznej.

Moje druhny samo to zaproponowały Poza tym są tylko dwie, więc się szybko dogadają

[existence]

przyszły mi gadżety do zdjęć z ebaya ale są śmiechowe wrzuciłam przed chwila zdj na pmki 2015

[drazetkaa]

ja to nie mam druchen, u mnie jest tylko świadkowa i koniec i niech się ubiera jak chce

ex śmiechowe te gadżety

[NiColQa14]

Ex czadowe A kiedy chcecie to rozdawać gościom?

Melduję, że uzupełnilam kalendarz na pierwszej stronie proszę sprawdzić, czy nic nie pomieszałam i o nikim nie zapomniałam.

[drazetkaa]

O mnie zapomniałaś!
20.06

[NiColQa14]

drazetkaa PRZEPRASZAM! Już dodałam

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Wiedziałam właśnie, że kogoś pominęłam!

[existence]

one będą staly w słoiczku obok ksiegi gosci i jak ktoś będzie miał życzenie to będzie sobie robil zdjecia a my sobie zrobimy z nasza paczką mini sesje przed salą

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

piękny pierwszy post

[beatakob]

Napisane przez Samer

Mi wszyscy mówią że powinnam przytyć, ale nie umiem, co z tego że prawie codziennie zjadam tabliczkę czekolady przed snem lub Mcdonalda jak nigdy nie przekroczyłam 50kg Chciałabym tylko popracować nad swoją kondycją bo nie mam jej w ogóle, trochę podbiegnę do autobusu i już sapie. No i mięśnie na brzuszku trochę wyrzeźbić. Najgorsze jest to, że jestem leniwa, nie mam silnej woli i motywacji
em:

Samer mam prawie identycznie z waga. W szczytowej formie siega ledwie ledwie 50 kg i nigdy nie wazylam wiecej. Mam nadzieje, ze nie schudne ze stresu. A kilogram lub 2 w gore nie zaszkodzi. Okres czekolady i Mc'Donalda prawie codziennie juz za mna. Czuje, ze moja cudowna przemiana materii z wiekiem zwalnia.



NiColQa14
Poprosze jeszcze mnie z data 27.06

[existence]

Ja juz nie wierze że dobije kiedyś z waga do 50kg...no chyba ze w ciąży

Wysłane z telefonu.

[NiColQa14]

beatakokb dodana!

A propo McDonalda - jestem tak głodna, bo zjadłam tylko o 6 rano małą kromkę chleba, że chyba jak będę wracać z pracy uraczę mój żołądek super, zdrowym hamburgerem

[Samer]

Napisane przez existence

Ja juz nie wierze że dobije kiedyś z waga do 50kg...no chyba ze w ciąży

Wysłane z telefonu.

Tylko oby po ciąży figura i waga wróciły do normy

[existence]

Napisane przez Samer

Tylko oby po ciąży figura i waga wróciły do normy

oby ale patrze na mame i sie pocieszam

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez NiColQa14

beatakokb dodana!

A propo McDonalda - jestem tak głodna, bo zjadłam tylko o 6 rano małą kromkę chleba, że chyba jak będę wracać z pracy uraczę mój żołądek super, zdrowym hamburgerem

oj no czasem można ja wczoraj szejka małego wchłonęłam ale w sumie jakoś nie korzystam czesto z maka, ale za to kocham chipsy

[NiColQa14]

Napisane przez existence

Ja juz nie wierze że dobije kiedyś z waga do 50kg...no chyba ze w ciąży

Wysłane z telefonu.

Ja mam nadzieję, że wgl po ciąży wrócę do moich 53kg, ale patrząc się na moją Mamę i Babcię, to niestety marne szanse

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez existence

oj no czasem można ja wczoraj szejka małego wchłonęłam ale w sumie jakoś nie korzystam czesto z maka, ale za to kocham chipsy

Ja też Moje najgorsze przekleństwo

[AnnaKliwijska]

U mnie jedyny deser od kilku dni to jogurty w słoiczkach, o których Wam pisałam

A Dziewczyny, gdzieś mi mignęło, że miałyście sesje narzeczeńskie. Można gdzieś obejrzeć?
My mamy dosłownie kilka zdjęć zrobionych przez znajomą: Klik

[NiColQa14]

AnnaKliwijska super zdjęcia Wydają się idealnie do Was pasować - jako pary i osobowości.

My to jestesmy wariaty i sypalismy się też proszkami Wieczorem jak będę w domu to wrzucę kilka

[Mrs.]

Joasia-a to gratuluje nowej pracy i trzymam kciuki żeby zawsze było fajnie

Ex super te dodatki !


Co do kościoła to ja mam już ogarniętą babkę która ma przystroić kościół chciałam tak w stylu romantycznym jakoś bardzo mi na tym zależy żeby było tak romantycznie i fajnie prawdopodobnie będziemy mieć też biały dywan

A ja druhn (nie wiem czy dobrze odmienilam) nie będę miała. Będzie tylko świadkowa i świadek i tyle

Podoba mi się jak ojciec/dziadek/ prowadzi PM do ołtarza i sama chciałabym żeby tatko mnie poprowadził, ale TŻ mówił że On by chciał iść ze mną do ołtarza więc pomysł odpadł

Ależ jestem dzisiaj wymęczona

Dziewczyny a jak u Was z mieszkaniem po ślubie ? Idziecie na swoje ? Mieszkacie z teściami, Waszymi Rodzicami ?

Edit:

Anna super te zdjecia takie hmm czyste, nie wiem jak je określić ! Ale pasujecie do siebie jak się na Was patrzy to wow ! Zauroczył mnie też Twój pierścionek, możesz zdradzić jaki to model itd ? Piękny !

Nicolqa czekamy na Twoje zdjęcia :tak:

My chyba nie bedziemy mieć sesji narzeczeńskiej, w ogóle będziemy mieć tylko fotografa bo oboje z TŻ nie chcieliśmy kamerzysty jednak może po ślubie na spokojnie nakręcimy sobie teledysk ślubny taki dla siebie na pamiątkę. Pisaliśmy do kamerzysty który będzie u mojej przyjaciółki i taki teledysk to koszt 300-400 zł. także chyba się skusimy

[Melka88]

Napisane przez existence

przyszły mi gadżety do zdjęć z ebaya ale są śmiechowe wrzuciłam przed chwila zdj na pmki 2015

Super ! Drogo wyszło ?

Napisane przez NiColQa14

Melduję, że uzupełnilam kalendarz na pierwszej stronie proszę sprawdzić, czy nic nie pomieszałam i o nikim nie zapomniałam.

p.s. Jestem pierwsza

Napisane przez existence

Ja juz nie wierze że dobije kiedyś z waga do 50kg....

Ja też w to nie wierzę... Ale ja w druga stronę :P

Napisane przez AnnaKliwijska

A Dziewczyny, gdzieś mi mignęło, że miałyście sesje narzeczeńskie. Można gdzieś obejrzeć?
My mamy dosłownie kilka zdjęć zrobionych przez znajomą: Klik

Jaka Ty jesteś śliczna ! Świeża i dziewczęca

Mamy mieć sesję w cenie, ale to pewnie w przyszłym roku :P

[Mrs.]

Melka będziemy Ci zazdrościć, my będziemy jeszcze w stresie a Ty już na spokojnie będziesz Żonka

[Melka88]

Napisane przez Mrs.

Melka będziemy Ci zazdrościć, my będziemy jeszcze w stresie a Ty już na spokojnie będziesz Żonka

Ja myślę, że to ja będę wam zazdrościła, że to wszystko jeszcze przed wami No chyba, że coś pójdzie nie tak i będę chciała o tym jak najszybciej zapomnieć tfu, tfu przez lewe ramię i odpukać w niemalowane.

Jak dobrze, że już weekend nadchodzi. Ale najpierw jeszcze jutro przede mną 10 godzin w pracy

[AnnaKliwijska]

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa To prawda, że sesja nas totalnie odzwierciedla, byliśmy z niej baaaardzo zadowoleni. My właśnie tacy jesteśmy: spokojni, z kołkiem w pupie. Bardzo też podobała mi się kolorystyka taka stonowana.

Pierścionek nie ma modelu: J. wypatrzył go podczas podróży do Wiednia, u małego żydowskiego jubilera. Chciał od razu kupić, ale nie działała tam jego karta, a nie miał tyle gotówki przy sobie. Jednak J. z panem chwile gadało i okazało się, że mają☠rodzinę w Antwerpii, a J. mieszka w Belgii, do Antwerpii jest 40 minut pociągiem, więc umówił się tam na odbiór.
I rzeczywiście po kilku tygodniach zadzowniła do niego pani, że ma pierścionek i żeby się spotkali na odbiór. Umówili się w restauracji, co wydawało się rozsądne - w końcu J. miał przy sobie dużo kasy, a pani cenny pierścionek. Ale jak tylko się spotkali, pani powiedziała, że to nie jest dobre miejsce i żeby poszli gdzieś dalej. I tak, szli, szli, w między czasie ukłoniło się pani dwóch osiłków, więc J. miał duszę na ramieniu i już się żegnał z pieniędzmi. W końcu pani skręciła do bramy. pokazała pierścionek, J. potwierdził, że to ten, zapłacił, no i pięknie się później oświadczył
Taka to historia mojego pierścionka, którą bardzo lubię, bo jest dość niecodzienna i cieszę się, że mój pierścionek jest wyjątkowy. Choć tak naprawdę pierścionek każdej z nas taki jest

[beatakob]

Napisane przez NiColQa14

beatakokb dodana!

dziękować, ale poproszę o poprawkę, bo się literówka wkradła

Napisane przez existence

oby ale patrze na mame i sie pocieszam

Ja się nie mam co pocieszać. I Mama i Siostra zaokrągliły się po ciąży

Napisane przez AnnaKliwijska

U mnie jedyny deser od kilku dni to jogurty w słoiczkach, o których Wam pisałam

A Dziewczyny, gdzieś mi mignęło, że miałyście sesje narzeczeńskie. Można gdzieś obejrzeć?
My mamy dosłownie kilka zdjęć zrobionych przez znajomą: Klik

Piękna sesja. Fajni jesteście

Napisane przez Mrs.

Dziewczyny a jak u Was z mieszkaniem po ślubie ? Idziecie na swoje ? Mieszkacie z teściami, Waszymi Rodzicami ?

My narazie wynajmujemy. Chcieliśmy mieszkanie jak najszybciej, ale jednak na spokojnie najpierw załatwimy ślub.

[existence]

Napisane przez AnnaKliwijska

U mnie jedyny deser od kilku dni to jogurty w słoiczkach, o których Wam pisałam

A Dziewczyny, gdzieś mi mignęło, że miałyście sesje narzeczeńskie. Można gdzieś obejrzeć?
My mamy dosłownie kilka zdjęć zrobionych przez znajomą: Klik

śliczne zdjęcia!
my to jesteśmy z deka porąbani
sesję nam robiła koleżanka, wkleję pokaz slajdów bo sobie zrobiłam ale później skasuję

Napisane przez Melka88

Super ! Drogo wyszło ?





p.s. Jestem pierwsza



Ja też w to nie wierzę... Ale ja w druga stronę :P



Jaka Ty jesteś śliczna ! Świeża i dziewczęca

Mamy mieć sesję w cenie, ale to pewnie w przyszłym roku :P

wyszło mi całe 11zł w przeliczeniu
a mieszkaliśmy razem z tż od początku studiów w krk czyli przez ostatnie 5 lat a teraz się obrobiliśmy, wróciliśmy na jakiś czas do rodziców (każde do swoich) i remontujemy mieszkanie

Napisane przez AnnaKliwijska

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa To prawda, że sesja nas totalnie odzwierciedla, byliśmy z niej baaaardzo zadowoleni. My właśnie tacy jesteśmy: spokojni, z kołkiem w pupie. Bardzo też podobała mi się kolorystyka taka stonowana.

Pierścionek nie ma modelu: J. wypatrzył go podczas podróży do Wiednia, u małego żydowskiego jubilera. Chciał od razu kupić, ale nie działała tam jego karta, a nie miał tyle gotówki przy sobie. Jednak J. z panem chwile gadało i okazało się, że mają☠rodzinę w Antwerpii, a J. mieszka w Belgii, do Antwerpii jest 40 minut pociągiem, więc umówił się tam na odbiór.
I rzeczywiście po kilku tygodniach zadzowniła do niego pani, że ma pierścionek i żeby się spotkali na odbiór. Umówili się w restauracji, co wydawało się rozsądne - w końcu J. miał przy sobie dużo kasy, a pani cenny pierścionek. Ale jak tylko się spotkali, pani powiedziała, że to nie jest dobre miejsce i żeby poszli gdzieś dalej. I tak, szli, szli, w między czasie ukłoniło się pani dwóch osiłków, więc J. miał duszę na ramieniu i już się żegnał z pieniędzmi. W końcu pani skręciła do bramy. pokazała pierścionek, J. potwierdził, że to ten, zapłacił, no i pięknie się później oświadczył
Taka to historia mojego pierścionka, którą bardzo lubię, bo jest dość niecodzienna i cieszę się, że mój pierścionek jest wyjątkowy. Choć tak naprawdę pierścionek każdej z nas taki jest

ale romantyczna ta historia pierścionka! postarał się!

[AnnaKliwijska]

Ex, rzeczywiście figurę masz do pozazdroszczenia I jaki śliczny warkocz przechodzący w kłosik
Z sesji najbardziej mi się podobają te zdjęcia jak dmuchacie dmuchawce i śliczne to jak trzymasz bukiecik kwiatkow i pokazujesz pierscionek

Ale fajnie, ze jest tyle pomysłów na sesje, odzwierciedlające nasze charaktery i związki

[Mrs.]

Anna ależ historia romantyczna

Ex fajni jesteście piosenka do tych slajdów też dobra aż nóżka mi chodziła Ty to chyba lekka jak piórko jesteś jak Tż podskoczył razem z Tobą na barana mój by się chyba załamał Czuje że Wasze wesele to dobra biba będzie



Aaa właśnie ostatnio rozmawiałam z koleżanką o wieczorze panieńskim/kawalerskim i powiedziałam że ja nie chce osobnych tylko chciałabym żebyśmy mieli wspólny pojechali nad jakieś jezioro/domki ze znajomymi tymi co będą na wesele (bliższymi) żeby się poznali Ci co się nie znają i żeby póżniej na weselu już luźniej i swobodniej było to mi powiedziała ze to bezsensu pomysł a co Wy myślicie ?

[existence]

tz biedny się tak poświęcił! on ma takie uczulenie na dmuchawce!! ja nie wiedziałam, że AŻ takie ale żyje!

dzięki
no z sesjami to jest super że taka różnorodność ja taką piknikową sobie już wymyśliłam jakoś rok temu i udało nam się zrealizować w maju a poślubną bym chciała m. in. na tandemie

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

ja najchętniej bym panieńskiego nie miała w ogóle jakoś mi to do szczęścia nie potrzebne właśnie taka opcja z wyjazdem super bo jakoś dzikie imprezy pod szyldem "penisy są wszędzie" nie przemawiają do mnie

piosenka jest z musicalu Grease ale wykonanie z serialu Glee a no...jestem lekka dość no mogłabym dobić do tych 50 ale nie potrafię ostatnio jak się ważyłam to 47 było

[Na biurku Oli]

Napisane przez AnnaKliwijska

U mnie jedyny deser od kilku dni to jogurty w słoiczkach, o których Wam pisałam

A Dziewczyny, gdzieś mi mignęło, że miałyście sesje narzeczeńskie. Można gdzieś obejrzeć?
My mamy dosłownie kilka zdjęć zrobionych przez znajomą: Klik

Bardzo ładna i odróżniająca się od innych sesja a ty jesteś bardzo ładną kobietą

My jesteśmy po sesji, ale czekamy jeszcze na wszystkie zdjęcia

[Mrs.]

Ja to samo z tymi panieńskimi i kawalerskimi nie znoszę oglądać zdjęć lasek w jakiś klubach z welonami i słomkami kutafonami a taka bibka to taka przed weselna nie wiem narazie się skłaniam ku temu bo nie chce hasać po jakiś klubach

Ex ja Ci mówie że po ślubie dobijesz i to nie tylko do 50 już wtedy Twój mąż się o to postara ... crazy:

Na biurku Oli jak będziecie mieć fotki to się pochwal


My nie robiliśmy takich sesji

[Melka88]

Napisane przez existence

wyszło mi całe 11zł w przeliczeniu
a mieszkaliśmy razem z tż od początku studiów w krk czyli przez ostatnie 5 lat a teraz się obrobiliśmy, wróciliśmy na jakiś czas do rodziców (każde do swoich) i remontujemy mieszkanie
ale romantyczna ta historia pierścionka! postarał się!

A nieśmiało zapytam, czy dasz namiary ?


Hej ! To wy jak ja i mój TŻ ! Też studiowaliśmy 5 lat w Krk i cały ten czas mieszkaliśmy razem. Dwa lata temu skończyliśmy edukację i wróciliśmy na Śląsk