dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

[mirosek]

chodzi o klamerki srebrne na wstążeczki?
one 3,40 kosztowały

[gagatu]

Kasia, a mi się ta torebka wcale nie podoba, bo jest mysz a nie ma bobków

Ja pamiętam, że drobne koraliki w hurcie kosztowały 75 zł za kg, te większe, perełki, fasetki itd. były droższe, ale najwięcej 200 zł za kg (wg ceny hurtowej, normalna 2x więcej).

[kalina1984]

Wcinam kukurydzę, ale nie jest taka dobra jak ostatnio, ile gotujecie kukurydzę, bo może przesadziłam

[mirosek]

ale my najwięcej kupiłyśmy tych po 100 zł/kg

[Monika_75]

Napisane przez mirosek

Monika ja sobie ściągnęłam kilka zdjęć i miałaś rację, faktycznie są pomniejszone

nie wiem czemu , wszędzie zaznaczałam, że mają być w oryginalnym rozmiarze

[SilverAguti]

to faktycznie w hurcie można cosik korzystnie kupić

[babydelfi]

Asia:

1. koraliki, pereeki, fasetki 250zł za kg (my płaciłyśmy po 125 zł )
2. drobne koraliki 150 zł za kg (my 75 )
3. koraliki większe 200 zł kg (my 100 )

a nabierało się łyżeczkami ile dkg się chciało

[aga__tka]

Napisane przez kalina1984

Wcinam kukurydzę, ale nie jest taka dobra jak ostatnio, ile gotujecie kukurydzę, bo może przesadziłam

ja niby zawsze podobnie, a też różnie wychodzi...
trochę zależy od kukurydzy jaka się trafi - ostatnio wyszła super, ale gotowałam 3 na raz i jedna mimo wszystko była wyraźnie gorsza od pozostałych, mimo że 3 największe kupiłam i były podobnej wielkości (najgorsza najmniejsza)... one były naprawdę duże, ja gadałam przez telefon i dzieciaki mi moją zjadły oprócz swoich a Ola mogłaby jeszcze jeść...
ja gotuję koło 20-30min... ale mój brat coś mi kiedyś tłumaczył że nie można za długo i żeby cośtam, to się powinno łyżkę mleka wlać - ale nie wlewam bo zapominam, daję za to cukru trochę i staram się pamiętać żeby solić po 5-10min gotowania, bo zauważyłam że wiele warzyw się wtedy szybciej gotuje

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

głowa mnie zaczęła boleć - Kasia przysłałaś mi swój ból, żeby sobie pożyć? nie mogłaś podrzucić Teściowej????

[kalina1984]

Ja też tyle gotuje, ale ja weszłam w pierwszy lepszy przepis to tam napisane że wystarczy 15 minut, to nie za krótko?

[SlonecznikB]

Napisane przez mirosek

-
Basiu nie wiem co mogłam kupić bo nie mam konta na FB i strona mi się nie otwiera
:

pytałam bo kobitka 11 szt za 4 zł sprzedaje no ale do tego jeszcze kp trzeba naliczyć.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

oj potrwa ten remont u mnie potrwa. Okazało się, że na samym spodzie tzn na ścianie jest farba olejna, ale to jeszcze nic, na tej farbie jest butapren, którym była tapeta przyklejona i chyba to największy problem. Przeszukałam internet i nie ma śroków chemicznych, które by wzięły to świństwo, no można różnymi rozpuszczalnikami próbować ale to nie wchodzi w grę przy mojej mamie. Oj, namęczy się chłopina

[aga__tka]

Napisane przez kalina1984

Ja też tyle gotuje, ale ja weszłam w pierwszy lepszy przepis to tam napisane że wystarczy 15 minut, to nie za krótko?

wg tego co mówił kiedyś mój brat to niekoniecznie za krótko - on mi właśnie wtedy tłumaczył, że trzeba gotować krótko i to się udaje jeśli się zrobi jakoś konkretnie, ale nie pamiętam co trzeba zrobić żeby się tak udało, a ciągle zapominam spytać... ja sprawdzam jedno ziarenko - jak za twarde to jeszcze trochę trzymam... ale bez soli to się robi szybko miękkie, tyle że ja nie lubię bez soli...
mam dzieci na etapie usypiania - właśnie czekam aż łaskawie wyjdą z ubikacji...

[SlonecznikB]

Iwonka C sprawdziłam u Kasi kordonek jest po 11,90 czyli ta sama cena, oszczędziłaś tylko na przesyłce

[mirosek]

Napisane przez SlonecznikB

...ale to jeszcze nic, na tej farbie jest butapren, którym była tapeta przyklejona...

na pewno tapeta? ja jak sie przeprowadziłam na drugie mieszkanie to w kuchni wykładzina PCV była do sciany tym klejem przyklejona miała imitować glazurę

a cena - zbyt drogo z przesyłka wyjdzie

[rudasek]

Jestem w domku. Powiem jedno padam na pyszczek, ale warto było jechać do Iwonki , dzieci ma przesympatyczne,mamę też , szkoda,że sama Iwonka niemiła Ognisko prawie do świtu i 1,5 godz za kierownicą dało skutki uboczne, zaraz idę do wyrkowa. Poza tym jestem zjarana słońcem w ciapki lepiej niż Basi nogi,dopiero po kąpieli zauważyłam.

[cocci]

No u mnie zmija wydała, że na łonie rodziny wylazi ze mnie zolza

Basiu czyli i tak się opłacało

Dzieci kręcą kogel-mogel z wiejskich jajek

[gagatu]

Napisane przez aga__tka

wg tego co mówił kiedyś mój brat to niekoniecznie za krótko - on mi właśnie wtedy tłumaczył, że trzeba gotować krótko i to się udaje jeśli się zrobi jakoś konkretnie, ale nie pamiętam co trzeba zrobić żeby się tak udało, a ciągle zapominam spytać... ja sprawdzam jedno ziarenko - jak za twarde to jeszcze trochę trzymam... ale bez soli to się robi szybko miękkie, tyle że ja nie lubię bez soli...
mam dzieci na etapie usypiania - właśnie czekam aż łaskawie wyjdą z ubikacji...

My jak pamiętamy to wrzucamy tak na godzinę przed gotowaniem do garnka z wodą, w której potem się gotuje, albo po ugotowaniu w tej gorącej trzymamy jeszcze z 15 minut - wtedy gotować wystarczy też ok. 15 minut. Cukier sypiemy od początku gotowania a sól po kilku minutach. Kiedyś TŻ gotował z mlekiem, może i smak polepszało, ale takie kożuchy pływały bleee.

[kalina1984]

To następnym razem wypróbuje ten sposób, z mlekiem odpada bo bym nie zniosła widoku kożuchów

[SlonecznikB]

Napisane przez cocci

Dzieci kręcą kogel-mogel z wiejskich jajek

Ja chcem, jak dawno nie jadłam, narobiłaś smaka jutro zrobię

A teraz idę do ściany, Mirka z pewnością butapren, bo to jeszcze mój tata kleił, a nie ma go na tym świecie już 40 lat.

Czyli teraz głową w mur i szpachelka w łapkę. a może do jutra to zostawię

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

A Iwonka dla siebie zrób z miodem i spirytusem, mlasku, mlasku.

[mirosek]

Basiu, ja nie mam wątpliwości do kleju źle odczytałaś moją wypowiedź

[kalina1984]

Basiu trzeba było szybciej zacząć, na spotkaniu każda po kawałku i poszłoby szybcikiem

[SlonecznikB]

Napisane przez kalina1984

Basiu trzeba było szybciej zacząć, na spotkaniu każda po kawałku i poszłoby szybcikiem

Jest to myśl, dziewczyny jutro spotkanie w Łodzi na Traktorowej, proszę zabrać szpachelki, napoje i reszta się znajdzie

[cocci]

Ja tam zamiast żółtek wolę kartofle z ogniska. Pyszne

[mirosek]

ja mam w tym wprawę bo sama ,,lamperię z wykładziny PCV,, w kuchni zdejmowałam szpachelka i naprzód a rąk wtedy było 10 par do pomocy

[kalina1984]

Ja ostatnio skuwałam płytki w łazience sama także zaprawa jest, a jak napoje wyskokowe będą to nawet te 8h jazdy bym poświęciła

[cocci]

Ale nam się Basia odważna zrobiła

[kalina1984]

Iwonka no co no, pomóc chciałam tylko Do Was to mi jeszcze dużo brakuje

[emi29w]

ja z mamą w trzy godziny kuchnie 20m kw rozpierdzieliłyśmy z "niby" wylewki , pod nową mocną wylewkę, zrywałyśmy płytki ze ścian i boazerie- bo wilgoć była

Basiu u mnie jeszcze daleko do końca remontu kuchni
zobaczymy u kogo się pierwszej skończy? albo nas wykończy?

wreszcie cisza- dzieci poszły spać,mąż układa płytki w "tej" kuchni

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Gagatka ogladacie lekkoatletyke na dwójce?

[rudasek]

U mnie też remont mieszkania będzie, to nabierajcie wprawy, zaproszę was i nie będę prosiła męży, jak wróci z pracy ,to tylko posprząta gruzy i nas z podłogi

[kalina1984]

Ja oglądam coco chanel na stopklatce.

[SlonecznikB]

no to zapraszam, trunków nie zabraknie. Jak zauważyłyście, ja mało trunkowa to i z barku nie znika, a od czasu do czasu ktoś doniesie

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

no to dzisiaj się żegnam, jutro wpadnę jak będę miala siłę, wpadnę na wątek oczywiście, wszak mnie nie tak jak Grazia nic mi się nie spóźnia

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

jeszcze spojrzałam, ile gości mamy, muszę zamknąć dobrze barek