wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-02, 09:29   #3961
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Zapytałam, bo brzmisz tak... normalnie bez rozstrojów nerwowych, a moje stereotypowe widzenie młodej matki, to jednak jakieś zwątpienia, psychiczne rozjazdy itp. Nie naciskam na odpowiedź
Wiesz co, nie mam rozstrojow nerwowych typowo pologowych. Jestem bardziej placzliwa i latwiej wpadam w histerie, co i wczesniej nie bylo trudne ale to wynika z tego, ze bardzo martwie sie o mala, o jej wage, o te zoltaczke. Serce mi peka, jak widze ja podlaczona do kroplowki...

Niestety i moje samopoczucie fizyczne pozostawia wiele do zyczenia, mam pewnien poporodowy problem, ktory moze nie ustapic i martwie sie tym. To tez doprowadza mnie do histerycznych zachowan...
Wiec moje nastroje wynikaja raczej z sytuacji, a nie z szalonych hormonow. Szalone hormony wplywaja jedynie na sposob reakcji.

Co do uczuc/emocji zwiazanych z maluszkiem, to kocham ja najbardziej na swiecie, uwazam, ze jest najpiekniejsza, najsliczniejsza, najmieksza, najcudowniejsza! Nie moge sie przestac sie w nia wgapiac, przytulac, glaskac...

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
chyba jestem zadaniowcem i bliżej mi tu do faceta. Ja nie rozkminiam uczuć/odczuć/emocji i staram się nie wkręcać.
Myślę bardziej nad tym, co muszę zrobić, co powinnam, a z czym odpuścić, żebym ja była zadowolona, no i żeby dziecko miało wszystko co trzeba. Liczę na to, że natura zrobi swoje i jakoś sobie ze wszystkim poradzę, w razie wątpliwości podpytam albo mamę albo przyjaciółki.
Dla mnie wizja zostania mamą to na razie = sporo ograniczeń i mniejsza wolność (chociaż nie jest to jakieś przerażające, bo mam odczucie, że i się już wyszalałam i naimprezowałam i najeździłam, że w zasadzie ten spokój i stabilizacja mają sporo plusów), no i chyba wprowadzenie całkowitego rutyniarstwa do życia. Ale ja ogólnie jestem dość uporządkowana, więc powinnam sobie poradzić.
Mam czasem obawy jakieś, że sobie będę źle radzić, ale liczę, że skoro nie jestem jakąś niemotą życiową, to i z tym sobie jakoś poradzę. Bardziej mam wątpliwości na późniejsze etapy - wychowawcze, wpajanie jakichś wartości i edukacja, żeby dziecko było mądre, a takie początkowo małe to chyba potrzebuje zaspokojenia potrzeb fizjologicznych, mój tż jest z tych, co się uwielbiają przytulać i jest bardzo uczuciowy, więc tutaj chyba godnie mnie uzupełni w razie jakichś braków, bo ja to jestem jak góra lodowa (tak tż mówi)


A ty Butter, jak się czujesz tak ogólnie? Nie fizycznie ale psychicznie właśnie?
Co do Twojego pyt, to odp powyzej

Co do tego, co napisalas, to powiem Ci, ze mam nadzieje, ze jednak Cie dopadna jakies emocje i uczucia. Dla dziecka maluskiego bliskosc emocjonalna mamy jest jak potrzeba fizjologiczna...

I powiem Ci, ze ja jestem mama od 6 dni...i zawsze bylam bardzo uporzakowana, na wszystko mam plan, wszystko ma byc zgodnie z planem... I juz te 6 dni zweryfikowalo mocno moje plany... A co bedzie dalej..hhoho... Podejrzewam, ze plan bedzie tu mniej wazny. Oczywiscie mozna planowac na zasadzie, ze bede wpajac mojemu dziecku wartosci, ze chce dbac o jego zdrowie...ale plany bardzo konkretne - obawiam sie, ze sie nie sprawdzaja...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-04, 21:52   #3962
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Miśku - zgadzam się z Butter. Nie zafiksuj się na planie, bo zazwyczaj dziecko ma swój własny, stale zmienny i jedyne do czego polecam się przyzwyczaić to to że "to że dziś jest tak czy tak, nie oznacza że jutro będzie tak samo " ...
Nastaw się na spontan i intuicję. Trzymam kciuki za uczucia bo dziecko może nie mieć listew czy szafy ale bliskość mamy jest numer 1.
ktory to tc u ciebie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 07:14   #3963
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez debrah Pokaż wiadomość
miśku - zgadzam się z butter. Nie zafiksuj się na planie, bo zazwyczaj dziecko ma swój własny, stale zmienny i jedyne do czego polecam się przyzwyczaić to to że "to że dziś jest tak czy tak, nie oznacza że jutro będzie tak samo " ...
Nastaw się na spontan i intuicję. Trzymam kciuki za uczucia bo dziecko może nie mieć listew czy szafy ale bliskość mamy jest numer 1.
Ktory to tc u ciebie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej wizaz forum.

21
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 08:59   #3964
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

hej

biia gratuluję pracy ! szybko poszło

Hania - co zabierasz dla Mani w podróż ? masz jakąś listę ? poza ubraniami, kosmetykami. jakie leki etc ?

TŻ przesunął urlop i lecimy odpocząć 23.08
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 09:20   #3965
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
hej

biia gratuluję pracy ! szybko poszło

Hania - co zabierasz dla Mani w podróż ? masz jakąś listę ? poza ubraniami, kosmetykami. jakie leki etc ?

TŻ przesunął urlop i lecimy odpocząć 23.08
dokąd lecicie?
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 09:46   #3966
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Kos
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 10:10   #3967
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
Kos

super, zazdroszczę
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 11:08   #3968
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
super, zazdroszczę
mam nadzieję ze będzie fajnie i ze Kyś dobrze zniesie lot.
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:17   #3969
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Butter, Gratuluję! Zuch dziewczyna z Ciebie. Coreczka śliczna.

Haniu, zajrzalam na bloga. Poki co przeczytalam tylko ten artykuł o weglach. Ja mimo wszystko nie jestem zwolennikiem niskich wegli - autor pisze o plusach dla niego ( faceta, który byl otyly). A co z minusami, konsekwencjami permanentnej ketozy dla organizmu, dla ukladu hormonalnego kobiety itd
Kiedys ogladalam filmy na YouTube z treningami dziewczyny z powerworkout.

Jodie, super wyjazd z maluszkiem wam się szykuje. Kos to idealna wyspa na takie rodzinne wakacje.

To tyle na szybko. Podczytuje, a nie mogę się zmobilizowac do pisania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:49   #3970
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
mam nadzieję ze będzie fajnie i ze Kyś dobrze zniesie lot.
Moja koleżanka niedawno leciała ze swoją małą córeczką do Wiednia i w tamtą stronę dawała jakieś kropelki od lekarza (niby usypiająco-uspokajające) a w drodze powrotnej już nic i mała w sumie dobrze wszystko zniosła.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:53   #3971
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Jodie, jak synek umie rzuc to wez dla niego jakies gumy rozpuszczalne czy lizaka, zeby mu sie uszy nie zatykaly w czasie startu i ladowania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 16:11   #3972
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
hej

biia gratuluję pracy ! szybko poszło

Hania - co zabierasz dla Mani w podróż ? masz jakąś listę ? poza ubraniami, kosmetykami. jakie leki etc ?

TŻ przesunął urlop i lecimy odpocząć 23.08
Dzieki . Poszło sprawnie

Zazdroszcze kosu. Tak dawno nie bylam w grecji. Tesknie strasznie!

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Jodie, jak synek umie rzuc to wez dla niego jakies gumy rozpuszczalne czy lizaka, zeby mu sie uszy nie zatykaly w czasie startu i ladowania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja do tej ory tak robie
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-09, 09:32   #3973
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
cześć,

Zazdroszczę tych ćwiczeń i tego ruchu. Dowiadywałam się o jakieś zajęcia dla kobiet z brzuchami, ale większość jest w godzinach przedpołudniowych (z założenia się chyba w ciąży nie pracuje) albo jakoś strasznie daleko ode mnie. Ostatnio więc umyłam sobie rower, żeby pojeździć wieczorami, ale te upały mnie wykończyły. Na szczęście od wczoraj się ochłodziło i jest już czym oddychać.
Tymczasem w chacie mam remont, tż siedzi nadal na zwolnieniu, bo się okazało, że ma jakiś płyn w tym stawie i ma się jeszcze oszczędzać. Zabrał się więc za gipsowanie tych miejsc, które uszkodziła woda przez przeciekający dach i mam znowu pył i biało wszędzie. Przenosimy też tv, bo zamówiłam już nową kanapę (mam nadzieję tam zalegać sobie wygodnie, bo teraz mamy taką starą, małą i niewygodną).
Muszę koniecznie wymierzyć górną łazienkę i w końcu to wysłać do Asiuk, bo plan jest taki, że musimy zdążyć tą łazienkę wykończyć, póki jesteśmy jeszcze we 2, potem będzie chyba dużo ciężej.
Moja dość bliska koleżanka zaszła w ciążę, z czego się bardzo cieszę, bo będę miała z kim łazić z wózkiem i się spotykać, jak już będę siedziała na wolnym.
Spaceruj jak najwięcej, a proste ćwiczenia rozciągające możesz robić sama w domu

Fajnie wyszło z tą kumpelą.
Moja przyjaciółka właśnie mocno mnie zaskoczyła bo kurde miałyśmy razem o 2 dziecko sie starać..a ta mi wyskoczyła tydzień temu że już jest w ciąży..eh.
Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość

wiecie, że w niedzielę już nam 1 rocznica stuknie? Jak wy świętowaliście rocznice?
u nas niestety wyjazd odpada przynajmniej na razie. dopiero na długi weekend wyjedziemy.
7 rocznic już przeżyliśmy i żadnej nie uczciliśmy
Często w ogóle zapominamy że to ten dzień


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!


Temat dziecka na tapecie - staramy się już 7 cykl, ale bez spinania i bzykania na komendę


Ja do przysiadów przed wakacjami brałam po 12 kg na łapę, ale ciężko było mi je utrzymać, choć same nogi mogłyby wytrzymać więcej. Może lepsza byłaby sztanga?
Mnie też kręci, ale za każdym razem walczę z własną psychiką


Butter, jasne, że byłaś dzielna Ja dopiero od niedawna też umiem o sobie tak powiedzieć, bo jednak, cholera, sporo przeszłam, mimo że teściowa uważa, że ja nie wiem, jak to jest tak naprawdę, bo "nie rodziłam" (wg niej 1 faza porodu to nie poród wcale, tylko "bóle")
Mi też T.ogromnie dużo pomógł, pod koniec to nawet zmieniał mi podpaskę, bo ja nie byłam w stanie
aaa...to ja nie widziałam że decyzja na tak już podjęta.

Przysiady łatwiej ze sztangą.
W środę na machałam swingi 16 kg kettlem

Dlaczego walczysz ze swoją psychiką?

Taa.....kocham mądrości teściowych. Dla mnie 3 faza porodu to był relaks a pierwsza piekło.



Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
a ja tam uważam, że każda kobieta, która była w ciąży i urodziła dziecko, jest dzielna.

Większość facetów chyba by wcześniej sto razy wykitowała. Także szacuneczek dziewczyny, a ja może jeszcze się jakoś odważę urodzić, bo chyba nie ma innego wyjścia już
no nie masz.


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ja tez bylam przerazona fizjologicznymi akcjami porodowymi... Ale lewatywa to sama przyjemnosc i mowie calkiem powaznie...naciecie...no coz...tu sie nie wypowiadam... Pocieszajace jest to, ze nie kazda kobiete nacinaja...
ja tam nacięcia i szycia w ogóle nie czułam.
Potem lipa trochę....i napierdzialało jak się zrastało- ale w sumie duży dyskomfort to tylko przez 5 dni był.
Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość



Zapytałam, bo brzmisz tak... normalnie bez rozstrojów nerwowych, a moje stereotypowe widzenie młodej matki, to jednak jakieś zwątpienia, psychiczne rozjazdy itp. Nie naciskam na odpowiedź
mocno stereotypowe

Po mnie i moich koleżankach mogę powiedzieć że na 10 tylko 2 miały jakąś deprechę poporodową.

Ogólnie to raczej zadaniówa leci- dziecko jest trzeba nakarmić, przewinąć, wyprać ciuchy, ugotować obiad, czasem samej się zdrzemnąć i tak leci pierwszy rok- bez czasu na rozkminy

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość

Hania - co zabierasz dla Mani w podróż ? masz jakąś listę ? poza ubraniami, kosmetykami. jakie leki etc ?

TŻ przesunął urlop i lecimy odpocząć 23.08
do jakiego hotelu?

Ja jestem człowiekiem który się pakuje dzień przed wylotem- bez listy

Ja wychodzę z założenia że jak człowiek do Europy jedzie to trzeba mieć po prostu kasę na koncie.
Z leków biorę tylko nurofen. Jak byliśmy na Chorwacji i Mania była chora wszystko kupiliśmy na miejscu.
Pamiętaj że masz 2 bagaże po 20 kg....raczej dużo nie zabierzesz.
Sporo ubranek, mleko, butelki, kilka słoików na pierwszy dzień, okulary przeciwsłoneczne i dobry krem z filtrem.
Poza tym wiaderko, łopatki, misie, klocki lego , książeczki, dmuchany materacyk, ulubiony kocyk, itd. Tyle tego zabraliśmy że w efekcie ja miałam jedną sukienkę i 2 pary spodenek na cały tydzień


Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość

Haniu, zajrzalam na bloga. Poki co przeczytalam tylko ten artykuł o weglach. Ja mimo wszystko nie jestem zwolennikiem niskich wegli - autor pisze o plusach dla niego ( faceta, który byl otyly). A co z minusami, konsekwencjami permanentnej ketozy dla organizmu, dla ukladu hormonalnego kobiety itd
Kiedys ogladalam filmy na YouTube z treningami dziewczyny z powerworkout.

Jodie, super wyjazd z maluszkiem wam się szykuje. Kos to idealna wyspa na takie rodzinne wakacje.

To tyle na szybko. Podczytuje, a nie mogę się zmobilizowac do pisania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a z tymi węgalmi to ja też się nie zgadzam

Mi się blog podoba bo jest z lekka prześmiewczy, fajnie napisany i obala sporo mitów prześladujących kobiety

Ja wiem czy Kos jest idealny, jest fajny, ale nie idealny. Na Kosie piekło będzie, duża wilgotność i 40 C . Na Rodosie w połwoie września ledwo dało radę funkcjonować.
Lepsze wyspy z morza jońskiego.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 08:24   #3974
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
aaa...to ja nie widziałam że decyzja na tak już podjęta.

Przysiady łatwiej ze sztangą.
W środę na machałam swingi 16 kg kettlem

Dlaczego walczysz ze swoją psychiką?

Taa.....kocham mądrości teściowych. Dla mnie 3 faza porodu to był relaks a pierwsza piekło.

mocno stereotypowe

Po mnie i moich koleżankach mogę powiedzieć że na 10 tylko 2 miały jakąś deprechę poporodową.
Bo się generalnie nie chwaliłam

Walczę z psychiką, bo zawsze, jak stanę do tych hantli (mam to szczególnie przy przysiadach i martwym ciągu) mam wrażenie, że nie dam rady. Normalnie mam pietra

Moja teściowa, mimo dużej sympatii, jaką ją darzę, ma zdecydowanie niewyparzony język i czasem gada pierdoły, które wyprowadzają mnie z równowagi

Hmm, u mojej siostry na pewno był lekki baby blues, trwał może tydzień czy dwa.
No u mnie jednak znacznie gorzej - typowa depresja, trwająca nie wiadomo ile, co najmniej 2 lata, bo stała się przewlekła (stwierdzona retrospektywnie przez psychiatrę i psychologa, potem przez drugiego psychologa).
Moja mama z tego tytułu uznaje, że mam sobie podarować drugie dziecko (tak teoretycznie, bo jej to w życiu nie mam zamiaru gadać, że się staram) Ale nie mam zamiaru jej słuchać. Co ma być, to będzie. Muszę się liczyć z kolejną depresją, ale wtedy po pomoc pójdę znacznie szybciej.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

A z tematów przyjemniejszych - kupiłam sobie wczoraj spodnie typu jogger Mąż mi wynalazł i namówił, sama w życiu bym się nie zdecydowała

I muszę reklamować Melissy, bo pękł mi pasek przy kostce
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 09:08   #3975
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Spaceruj jak najwięcej, a proste ćwiczenia rozciągające możesz robić sama w domu

Fajnie wyszło z tą kumpelą.
Moja przyjaciółka właśnie mocno mnie zaskoczyła bo kurde miałyśmy razem o 2 dziecko sie starać..a ta mi wyskoczyła tydzień temu że już jest w ciąży..eh.
no to jeszcze możesz zdążyć ją dogonić, jak zadziałasz tak jak ostatnio Asiuk. Pyk i w ciąży była
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 09:45   #3976
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
no to jeszcze możesz zdążyć ją dogonić, jak zadziałasz tak jak ostatnio Asiuk. Pyk i w ciąży była
Jak widać, teraz już nie mam tak "pyk!" Owszem, Ewcia wyszła za pierwszym podejściem, aż w szoku teraz jestem.
Na razie czekam jeszcze kilka dni do @, zobaczymy, co dalej
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 12:53   #3977
blackfriday
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Hej dziewczyny! Ja z moim TŻ jetesmy razem rok, od pazdziernika ide na studia, TZ jest juz po i pracuje, zamieszkamy z TZ razem, duuzo rozmawiamy o przyszlosci, a ja jestem osoba ktora lubi planowac wszystko nawet pare lat wczesniej i tak sobie ogladalam pierscioneczki zareczynowe, jeden bardzo mi sie spodobal, bo chce cos oryginalnego i nie banalnego, ale mam do was pytanie- czy myslicie ze taki piescionek daloby rade nosic na serdecznym razem z obraczką?
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,rubiny,10197
Pozdrowionka!
Aaa i wyzej przeczytalam, ze ktoras wizazanka wybiera sie samolotem na wakacje z dzieckiem- nie zapomnij o gumach do zucia- swietnie odetkają zatkane uszy od cisnienia


Wyslane z ajfonika <333
blackfriday jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 12:57   #3978
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez blackfriday Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Ja z moim TŻ jetesmy razem rok, od pazdziernika ide na studia, TZ jest juz po i pracuje, zamieszkamy z TZ razem, duuzo rozmawiamy o przyszlosci, a ja jestem osoba ktora lubi planowac wszystko nawet pare lat wczesniej i tak sobie ogladalam pierscioneczki zareczynowe, jeden bardzo mi sie spodobal, bo chce cos oryginalnego i nie banalnego, ale mam do was pytanie- czy myslicie ze taki piescionek daloby rade nosic na serdecznym razem z obraczką?
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,rubiny,10197
Pozdrowionka!
Aaa i wyzej przeczytalam, ze ktoras wizazanka wybiera sie samolotem na wakacje z dzieckiem- nie zapomnij o gumach do zucia- swietnie odetkają zatkane uszy od cisnienia


Wyslane z ajfonika <333
Witaj! Pierścionek wyrazisty Nie mam doświadczenia z noszeniem obrączki razem z pierścionkiem, ale widywałam u kilku osób takie większe pierścionki razem z obrączkami, więc chyba nie powinno być problemu
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:24   #3979
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Ja praktycznie nie noszę pierścionka, tylko obrączkę.

straszne pustki tutaj, ale to pewnie przez lato.
moja kuzynka odwołała ślub 2 tygodnie przed. boję się, że zapoczątkowałam nową rodzinną tradycję.
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 20:57   #3980
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

hej,
Haniu lecimy do hotelu hippocrates. jak będzie gorąco to też damy radę , polskie lato zaprawiło nas w boju. tak czekamy na ten wyjazd ze nic nas nie zniechęci w sumie dobrze ze kupiliśmy wyjazd w weekend bo kilka dni później okazało sie ze zarząd cofnął urlopy w firmie TŻ i jadą tylko CI co mają już wykupione wcześniej wczasy.

Biia - a Ty odwoływałaś ?

Asiuk powodzenia w staraniach. ja mam czasem przebłyski o 2 maleństwie ale jakoś temat przycicha w mojej głowie szybko.
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 22:29   #3981
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Tak. ślub miał być rok wcześniej. chyba w klubie o tym pisałam. u nas historia wprawdzie skończyła się happy endem, ale nie każda się tak kończy.
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 07:15   #3982
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja wiem czy Kos jest idealny, jest fajny, ale nie idealny. Na Kosie piekło będzie, duża wilgotność i 40 C . Na Rodosie w połwoie września ledwo dało radę funkcjonować.
Lepsze wyspy z morza jońskiego.
to fakt, bardziej miałam na myśli infrastrukturę hoteli niż temperaturę No, ale jak to jodie napisała - tegoroczne lato nieźle nas zahartowało do wysokich temperatur

Do tego, jak się leży pod parasolem i pływa w basenie, to nawet 40 stopni nie przeszkadza.

Asiuk, co do hantli. Jak ja zaczęłam potrzebować do przysiadów, czy MC 10kg to kupiłam już sztangę. Dużo lepiej się ćwiczy (ja jeszcze mam ogromne bentonitowe hantle), tylko musisz sprawdzić, czy miałabyś stojak na sztangę. Ja wcześniej używałam maszyny do szycia i komody, a teraz dwa biurka służą mi za stojak.
Oczywiście też można kupić prawdziwy stojak i np. używać jako wieszak na ubrania

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

A z tematów przyjemniejszych - kupiłam sobie wczoraj spodnie typu jogger Mąż mi wynalazł i namówił, sama w życiu bym się nie zdecydowała
jakie to są? jak wpisałam w google to wyskoczyły mi dresy

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Jak widać, teraz już nie mam tak "pyk!" Owszem, Ewcia wyszła za pierwszym podejściem, aż w szoku teraz jestem.
Na razie czekam jeszcze kilka dni do @, zobaczymy, co dalej
można pomyśleć tak - średnia to pewnie jakieś 6 miesięcy starań, skoro Ewa była ze pierwszym, to teraz trzeba trochę poczekać żeby było solidarnie z innymi.
Moi znajomi starali się rok bez sukcesów. Dopiero jak chcieli odłożyć na miesiąc starania (żeby dziecko nie urodziło się w grudniu) i uprawiali seks nieco wcześniej (gdzie teoretycznie jeszcze nie powinno być dni płodnych) to udała im się Zosia.

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
moja kuzynka odwołała ślub 2 tygodnie przed. boję się, że zapoczątkowałam nową rodzinną tradycję.
Myślę, że taka sytuacja wychodzi na dobre niezależnie od tego, czy para zejdzie się z powrotem czy nie.

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
hej,
w sumie dobrze ze kupiliśmy wyjazd w weekend bo kilka dni później okazało sie ze zarząd cofnął urlopy w firmie TŻ i jadą tylko CI co mają już wykupione wcześniej wczasy.
to ładnie wam się udało!

Mi się udało w tym tygodniu zrealizować dwie ważne dla mnie rzeczy:
1. Zmieniam pracę. Dostałam się do nowej firmy - branża ta sama.
2. Wysterylizowałam kotkę, którą dokarmiam.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

miałam jeszcze o blogu powerworkout napisać - fajny, poczytałam trochę

a dzisiaj mam zamiar zrobić ten trening: http://powerworkout.blog.pl/2014/07/...-wejdz-do-gry/
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 10:15   #3983
jodie
Zakorzenienie
 
Avatar jodie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Hej,
xzora - właśnie miałam pytać o Twoją pracę bo widziałam ofertę pracy do Twojej firmy. mam nadzieję ze będziesz zadowolona! Powodzenia

Dziś jakiś ciężki dzień, w nocy sie nie wyspałam przez burze a Krzyś ma jakieś nieskończone pokłady energii. Powinien mieć już drzemkę a bawi się w najlepsze.
Jak dobrze ze jutro wolne to TŻ zajmie się brzdącem a ja odpocznę
__________________
...przetrwam każdą burzę ,
diabłu sprzedam duszę ...
jodie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 10:23   #3984
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
to fakt, bardziej miałam na myśli infrastrukturę hoteli niż temperaturę No, ale jak to jodie napisała - tegoroczne lato nieźle nas zahartowało do wysokich temperatur

Do tego, jak się leży pod parasolem i pływa w basenie, to nawet 40 stopni nie przeszkadza.

Asiuk, co do hantli. Jak ja zaczęłam potrzebować do przysiadów, czy MC 10kg to kupiłam już sztangę. Dużo lepiej się ćwiczy (ja jeszcze mam ogromne bentonitowe hantle), tylko musisz sprawdzić, czy miałabyś stojak na sztangę. Ja wcześniej używałam maszyny do szycia i komody, a teraz dwa biurka służą mi za stojak.
Oczywiście też można kupić prawdziwy stojak i np. używać jako wieszak na ubrania


jakie to są? jak wpisałam w google to wyskoczyły mi dresy


można pomyśleć tak - średnia to pewnie jakieś 6 miesięcy starań, skoro Ewa była ze pierwszym, to teraz trzeba trochę poczekać żeby było solidarnie z innymi.
Moi znajomi starali się rok bez sukcesów. Dopiero jak chcieli odłożyć na miesiąc starania (żeby dziecko nie urodziło się w grudniu) i uprawiali seks nieco wcześniej (gdzie teoretycznie jeszcze nie powinno być dni płodnych) to udała im się Zosia.


Myślę, że taka sytuacja wychodzi na dobre niezależnie od tego, czy para zejdzie się z powrotem czy nie.


to ładnie wam się udało!

Mi się udało w tym tygodniu zrealizować dwie ważne dla mnie rzeczy:
1. Zmieniam pracę. Dostałam się do nowej firmy - branża ta sama.
2. Wysterylizowałam kotkę, którą dokarmiam.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

miałam jeszcze o blogu powerworkout napisać - fajny, poczytałam trochę

a dzisiaj mam zamiar zrobić ten trening: http://powerworkout.blog.pl/2014/07/...-wejdz-do-gry/
Też mi się tak wydaje, że potem może być tylko lepiej Chociaż pamiętam ten dzień, kiedy miał być ślub, a go nie było. Trauma straszna.

Gratuluję nowej pracy już zaczęłaś?
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 12:08   #3985
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
Ja praktycznie nie noszę pierścionka, tylko obrączkę.
Ja pierścionek noszę na lewej ręce - ale ja od razu miałam go na lewej, takie było zamierzenie, żeby nie kombinować potem z rozmiarem

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
Asiuk powodzenia w staraniach. ja mam czasem przebłyski o 2 maleństwie ale jakoś temat przycicha w mojej głowie szybko.
Nie dziękuję
A myślisz w ogóle o drugim dziecku w przyszłości?

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
Tak. ślub miał być rok wcześniej. chyba w klubie o tym pisałam. u nas historia wprawdzie skończyła się happy endem, ale nie każda się tak kończy.
Trochę nie kojarzę Twoich perypetii, ale nieźle! A jak rodzina zareagowała po odwołaniu ślubu i na kolejną wiadomość o "drugim" ślubie?

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Asiuk, co do hantli. Jak ja zaczęłam potrzebować do przysiadów, czy MC 10kg to kupiłam już sztangę. Dużo lepiej się ćwiczy (ja jeszcze mam ogromne bentonitowe hantle), tylko musisz sprawdzić, czy miałabyś stojak na sztangę. Ja wcześniej używałam maszyny do szycia i komody, a teraz dwa biurka służą mi za stojak.
Oczywiście też można kupić prawdziwy stojak i np. używać jako wieszak na ubrania


jakie to są? jak wpisałam w google to wyskoczyły mi dresy


można pomyśleć tak - średnia to pewnie jakieś 6 miesięcy starań, skoro Ewa była ze pierwszym, to teraz trzeba trochę poczekać żeby było solidarnie z innymi.
Moi znajomi starali się rok bez sukcesów. Dopiero jak chcieli odłożyć na miesiąc starania (żeby dziecko nie urodziło się w grudniu) i uprawiali seks nieco wcześniej (gdzie teoretycznie jeszcze nie powinno być dni płodnych) to udała im się Zosia.


Mi się udało w tym tygodniu zrealizować dwie ważne dla mnie rzeczy:
1. Zmieniam pracę. Dostałam się do nowej firmy - branża ta sama.
2. Wysterylizowałam kotkę, którą dokarmiam.
Ja za bardzo nie mam miejsca na sztangę, tzn. nie chcę zagracać salonu, w sypialni, podczas ćwiczeń, muszę odsuwać nasze małżeńskie łóżko, żeby w ogóle mieć miejsce dla siebie i hantli

Spodnie mniej więcej takie (w sensie kroju - mam też z New Look, ale nie widzę tego mojego motywu) http://www.newlook.com/shop/womens/t...ers-_323322339

Ja mam zamiar od następnego cyklu obserwować temperaturę i inne objawy - bardziej dla siebie, bo temat ostatnio mnie zainteresował i mam zamiar sprawdzić, jak to u mnie wygląda

Szalejesz z tą robotą! Jaki był główny powód zmian? Podziwiam za odwagę i konsekwentne działania.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-14, 18:52   #3986
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
Hej,
xzora - właśnie miałam pytać o Twoją pracę bo widziałam ofertę pracy do Twojej firmy. mam nadzieję ze będziesz zadowolona! Powodzenia
widzę, że się trochę rozpędzili z tym ogłoszeniem, że od razu na 16 województw dali

też mam taką nadzieję, generalnie znowu od nowa trzeba się będzie uczyć ofery, produktów, no, ale warunki pracy lepsze, więc powinno być dobrze! na pewno pojawi się stres czy dam radę, no, ale jak nie ja to kto
Cytat:
Napisane przez jodie Pokaż wiadomość
Dziś jakiś ciężki dzień, w nocy sie nie wyspałam przez burze a Krzyś ma jakieś nieskończone pokłady energii. Powinien mieć już drzemkę a bawi się w najlepsze.
właśnie byłam w sklepie i sprzedawczyni mówiła, ze mega burza była w nocy. Ja nic nie słyszałam. W ogóle jakoś wcześnie nas z TŻ wczoraj wcięło, 21.20 już spaliśmy.

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
Też mi się tak wydaje, że potem może być tylko lepiej Chociaż pamiętam ten dzień, kiedy miał być ślub, a go nie było. Trauma straszna.
mogę się tylko domyślać. Na pewno też taka decyzja o odwołaniu ślubu wymaga dużej odwagi.

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
Gratuluję nowej pracy już zaczęłaś?
nie dziękuję
mam zacząć od września, ale może uda się nieco szybciej
od wczoraj już nie pracuję, więc przede mną trochę laby
chociaż póki co nie miałam okazji na odpoczynek. Dzisiaj cały dzień sprzątałam, a właściwie robiłam dezynfekcję mieszkania, bo była u nas siostra Czarnusia i przyniosła pchły.
Aktualnie padam, więc ćwiczenia przekładam na jutro.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Spodnie mniej więcej takie (w sensie kroju - mam też z New Look, ale nie widzę tego mojego motywu) http://www.newlook.com/shop/womens/t...ers-_323322339
czyli nie dresy
fajne i wyglądają na wygodne

Ja ostatnio kupiłam sobie fajne spodnie na przecenie. Strasznie mi się podobają: http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...rs-with-pleats W ogóle w Mohito jeszcze kilka zakupów poczyniłam...

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Ja mam zamiar od następnego cyklu obserwować temperaturę i inne objawy - bardziej dla siebie, bo temat ostatnio mnie zainteresował i mam zamiar sprawdzić, jak to u mnie wygląda
taka obserwacja sporo mówi o hormonach, czy jest wszystko ok
ja kiedyś przez jakiś czas obserwowałam, ale szybko mi się znudziło. Nawet kilka razy skorzystaliśmy z dni niepłodnych

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Szalejesz z tą robotą! Jaki był główny powód zmian? Podziwiam za odwagę i konsekwentne działania.
Szukanie pracy odwagi nie wymagało, tylko teraz będzie spora zmiana przede mną

Tak w ogóle to byłam na kilku rozmowach. Kilka razy nie przeszłam dalej, raz nie przeszłam drugiego etapu (o ile mnie przeczucie nie myli to tutaj mieli kogoś znajomego i ten drugi etap był pro forma), no i teraz się w końcu udało!

Drugi etap miałam w piątek, a oddzwonili dopiero we wtorek rano, także cały weekend się stresowałam. Zaraz po rozmowie (było assessment center, miałam okazję poznać pozostałych uczestników - ciekawe doświadczenie) czułam, że mi poszło bardzo dobrze i że będą wybierać pomiędzy mną a Danielem. Jednak potem już straciłam pewność siebie i byłam pewna, że mnie nie wybiorą tylko Daniela albo Radka. Była jeszcze jedna dziewczyna Agnieszka.

Jak ze sobą rozmawialiśmy, to wyszło, że Daniel miał rozmowę dzień przed oficjalnym pierwszym etapem (czyli tak trochę był z polecenia) i od razu po tej rozmowie powiedzieli mu, że przechodzi dalej. Radek też dostał odpowiedź podczas rozmowy, ze przychodzi dalej, a do mnie i Agnieszki zadzwonili po kilku dniach. Także tutaj wydawało mi się, że wolą chłopca, a ja z tą dziewczyną jesteśmy na doczepkę. Na szczęście tak nie było.


Co do powodu zmian. Moja aktualna praca miała sporo minusów:
- duży teren - trudniej ogarnąć logistycznie, do tego długie godziny dojazdów do miejscowości. W perspektywie mam też przeprowadzkę pod miasto wojewódzkie, więc w przyszłym roku było by mi już trudniej ogarnąć pozostałe województwa.
- konflikty z telemarketingiem.
- wysokość wynagrodzenia nie rekompensowała mi tego, że jestem na działalności gospodarczej.
- samochód coraz bardziej mnie irytował
- ostatnio wymyślili, że mam robić jeszcze dwie wizyty dziennie w zakładach fryzjerskich

No i wiedziałam, ze w innych pracach przedstawiciele mają lepsze warunki, krótsze dojazdy, więc postanowiłam poszukać innej pracy.

Edytowane przez xzora
Czas edycji: 2014-08-14 o 19:14
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-15, 00:14   #3987
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Ja nie pisałam o perypetiach "na bieżąco" tylko po jakimś czasie wspomniałam, że plany się zmieniły. ale wtedy już byliśmy z inną datą.
Jak zareagowała rodzina.
ogólnie jesteśmy w małym szoku, oczywiście wiemy, że takie wypadki się zdarzają (nie mogę powstrzymać ironicznego uśmiechu), ale nie myśleliśmy, że im może się coś takiego zdarzyć. mamy kilka teorii co się stało, ale nie wiem czy kiedykolwiek się dowiemy.

xzora zmiany pracy są fajne dobrze, że miałaś wybór, a teraz odrobina wolnego się przyda. już nie ma takich upałów, można spokojnie wypoczywać

historia z pchłami przerażająca! po czym poznałaś, że są? zaczęły cię gryźć?
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-17, 16:29   #3988
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
xzora zmiany pracy są fajne
bazując na moim doświadczeniu mogę przyznać, że masz rację

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
historia z pchłami przerażająca! po czym poznałaś, że są? zaczęły cię gryźć?
Jak byłam u weterynarza to mówił, że Bura ma pchły i że w ogóle teraz jest epidemia pcheł. To był poniedziałek.
We wtorek rano TŻ jak podszedł do mnie (ja wtedy rozciągałam się na dywanie) to miał w okolicach kostek jakieś czarne kropki... No, w każdym bądź razie Czarnuś dostał krople i widać, że te pchły po nich giną. Do tego spryskałam całe mieszkanie środkiem przeciwpchelnym (bo to cholerstwo gnieździ się w domu,a na koty wskakuje tylko żeby jeść) i poskutkowało, bo nic po nas nie skacze. Jeszcze planuję kota po 30tu dniach znowu skropić, bo czytałam, że larwy pcheł mogą nawet 60dni przetrwać, a nie mam zamiarukolejny raz przechodzić dezynfekcji.

Tylko trochę mi Czarnego szkoda, bo już nie będzie wychodził na taras i bawił się z innymi kotami. Dopiero co odnowił kontakty z siostrą (fajnie się wokół komina ganiali).

Betti, byłam dzisiaj na tych basenach mineralnych o których kiedyś pisałaś. Fajne.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20140810_173509.jpg (107,6 KB, 15 załadowań)

Edytowane przez xzora
Czas edycji: 2014-08-17 o 16:30
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-18, 08:15   #3989
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-18, 10:16   #3990
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!
no hej
jak po długim weekendzie?

ja właśnie robię pieczone bałkażany, straszny głód mnie dopadł po śniadaniu
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-28 18:23:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.