Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[anesh_]

Napisane przez Ana***

mi też leci... bez ucisku i bolą nie piersi a sutki, kłują... chodzę bez stanika po domu i wszystko w plamy wczoraj to mi aż po brzuchu pociekło

A to dobrze,ze tez tak masz, ja spie w nocy bez i tez SOE cala w plamach budze. Balam się,ze bola,bo jakieś zapalenie się robi, czy cuś,ale czy to w ogóle możliwe przed porodem to nie wiem.
Z Majka,AZ tak nie cieknelo.

[DorissiriD]

Miałąm Was pocytować i nadrobić wszystko ale w tym momencie ryczę wyprowadzona z równowagi!!! Córkę zostawiłam w łóżeczku koło 12:40 żeby spała, coś tam sobie gadała, wołała mnie ale nie reagowałam - bo to prawie codziennie tak wygląda i zasypia w 10-20 minut. A dziś jak do niej weszłam, bo się wszystko przedłużało. to okazało się stoi i próbuje przełożyć nogę przez barierkę łóżeczka... a nie leży. No to zostałam żeby ją przypilnować z leżeniem. Aż mnie samą zmogło i się położyłam na łóżku obok. Córka mi cały czas coś mruczała pod nosem, ale leżała. Ja w końcu usnęłam, a ta mnie przebudziła że siku zrobiła. Szlak mnie trafił - wysiusiałam ją 10 minut wcześniej i zostałam wyrwana ze snu. Tak mnie to wszystko zirytowało że przebrałam ją i łóżeczko i pękłam, ryczę. Błacha sprawa a ja nie daję rady.....
A mąż będzie za 5 minut i miałam w planie czekać z obiadem, oczywiście się nie uda....
I jeszcze szwagierka, miała być dziś u nas to się znowu wywinęła! Wkurzyła mnie!

Dziś bez kija do mnie nie podchodzić~!

[Niestabilna]

Napisane przez etusiaaa

piekny o tak przy okazji mamy taki samiutki rożek

Rożek dostałam od siostry i chyba muszę pomyśleć nad nowymi rzepami bo te juz wypierdziane :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

Ana ech a ja dzis wszystkie te badania powtorzylam... dobrze ze za darmo bo bym sie wsciekla zreszta i tak musialam zrobic mocz zeby miec na casting wyniki

Ale jestem zła Niby zalatwilam dzis te badania i uznanie ojcostwa w urzedzie stanu cywilnego ale nie mam humoru od rana
Najpierw kolejka w luxmedzie chociaz jak wół napisane ze kobiety w ciazy bez kolejki.Kolejka do bankomatu,kolejka do apteki... i jeszcze w zatłoczonym autobusie sie ledwo dopchałam do wolnego miejsca
Stopy mi odpadaja bo sobie poobcierałam nogi o buty
Nie kupilam juz na rynku zadnych owocow bo takie kolejki a przeciez nikt mnie nie przepusci

No to jesteś przebadana od głów do stóp
Ty czekaj z tym porodem na wizytę kiedy masz, przypomnij? (oj ta skleroza...)

Napisane przez Niestabilna

Raczej tak. Bo to nale i fajnie koło łóżka postawić. No i na kółkach jest. Miedzy szczebelkami jeszcze pojdzie niebieska szeroko wstążka albo jakiś materiał.

Dziękuję Dziewczyny staralam sie. Mimo iż nie jest idealnie pomalowany ma swój urok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ślicznie
a miałam pytać pościel też już jakąś wybrałaś?

Napisane przez anesh_

A to dobrze,ze tez tak masz, ja spie w nocy bez i tez SOE cala w plamach budze. Balam się,ze bola,bo jakieś zapalenie się robi, czy cuś,ale czy to w ogóle możliwe przed porodem to nie wiem.
Z Majka,AZ tak nie cieknelo.

to witam w klubie zaplamionych bluzek
no przecież chyba niemożliwy jest nawal przed porodem

Napisane przez DorissiriD

Miałąm Was pocytować i nadrobić wszystko ale w tym momencie ryczę wyprowadzona z równowagi!!! Córkę zostawiłam w łóżeczku koło 12:40 żeby spała, coś tam sobie gadała, wołała mnie ale nie reagowałam - bo to prawie codziennie tak wygląda i zasypia w 10-20 minut. A dziś jak do niej weszłam, bo się wszystko przedłużało. to okazało się stoi i próbuje przełożyć nogę przez barierkę łóżeczka... a nie leży. No to zostałam żeby ją przypilnować z leżeniem. Aż mnie samą zmogło i się położyłam na łóżku obok. Córka mi cały czas coś mruczała pod nosem, ale leżała. Ja w końcu usnęłam, a ta mnie przebudziła że siku zrobiła. Szlak mnie trafił - wysiusiałam ją 10 minut wcześniej i zostałam wyrwana ze snu. Tak mnie to wszystko zirytowało że przebrałam ją i łóżeczko i pękłam, ryczę. Błacha sprawa a ja nie daję rady.....
A mąż będzie za 5 minut i miałam w planie czekać z obiadem, oczywiście się nie uda....
I jeszcze szwagierka, miała być dziś u nas to się znowu wywinęła! Wkurzyła mnie!

Dziś bez kija do mnie nie podchodzić~!

tule!!!

[Niestabilna]

Napisane przez Ana***

No to jesteś przebadana od głów do stóp
Ty czekaj z tym porodem na wizytę kiedy masz, przypomnij? (oj ta skleroza...)



ślicznie
a miałam pytać pościel też już jakąś wybrałaś?



to witam w klubie zaplamionych bluzek
no przecież chyba niemożliwy jest nawal przed porodem



tule!!!

Posciel juz w łóżeczku moja mamusia kupiła. ....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez DorissiriD

Miałąm Was pocytować i nadrobić wszystko ale w tym momencie ryczę wyprowadzona z równowagi!!! Córkę zostawiłam w łóżeczku koło 12:40 żeby spała, coś tam sobie gadała, wołała mnie ale nie reagowałam - bo to prawie codziennie tak wygląda i zasypia w 10-20 minut. A dziś jak do niej weszłam, bo się wszystko przedłużało. to okazało się stoi i próbuje przełożyć nogę przez barierkę łóżeczka... a nie leży. No to zostałam żeby ją przypilnować z leżeniem. Aż mnie samą zmogło i się położyłam na łóżku obok. Córka mi cały czas coś mruczała pod nosem, ale leżała. Ja w końcu usnęłam, a ta mnie przebudziła że siku zrobiła. Szlak mnie trafił - wysiusiałam ją 10 minut wcześniej i zostałam wyrwana ze snu. Tak mnie to wszystko zirytowało że przebrałam ją i łóżeczko i pękłam, ryczę. Błacha sprawa a ja nie daję rady.....
A mąż będzie za 5 minut i miałam w planie czekać z obiadem, oczywiście się nie uda....
I jeszcze szwagierka, miała być dziś u nas to się znowu wywinęła! Wkurzyła mnie!

Dziś bez kija do mnie nie podchodzić~!

Dorocia przesyłam pozytywne fluidy chociaż do mnie wczoraj bez kija nie podchodź. Wszystko przez te spadające gwiazdy i pełnię :/
Mąż może zostanie z Martą a Ty wyjdź na krótki chociaż spacer

[anesh_]

Napisane przez Ana***

to witam w klubie zaplamionych bluzek
no przecież chyba niemożliwy jest nawal przed porodem

A bo ja tam wiem;p.
Szczerze to nie mam pojęcia.

Idę, malutka się obudziła. Zjemy obiad i pojdziemy na spacerek.

[Ana***]

Napisane przez Niestabilna

Posciel juz w łóżeczku moja mamusia kupiła. ....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chyba się nie chwaliłaś?

[małaPaulina]

Ana no mam juz w ten poniedzialek aaaaaaaaaaaaaaa

Dziewczyny mialyscie w I trymestrze badanie HCV?kurde bo ja nigdzie nie moge znaleźć tego wyniku,a niemozliwe zebym zgubila bo mam teczke od poczatku ciazy i nie wiem,ale moze gin mi tego nie zlecil??
zrobilam to dzisiaj ale wyniki maja byc do 15 dni

[Asia19x]

Paulinka ja Cię nie straszę, stwierdzam fakty jedynie

Pojadłam śliwek Ale zdecydowanie lepsze z Lidla, bo kwaśne, te z działki za miękkie i za słodkie

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

Ana no mam juz w ten poniedzialek aaaaaaaaaaaaaaa

Dziewczyny mialyscie w I trymestrze badanie HCV?kurde bo ja nigdzie nie moge znaleźć tego wyniku,a niemozliwe zebym zgubila bo mam teczke od poczatku ciazy i nie wiem,ale moze gin mi tego nie zlecil??
zrobilam to dzisiaj ale wyniki maja byc do 15 dni

ja już mam skierowanie na blok porodowy
w ogóle ostatnio wjechaliśmy na górę... a tam dwie kobitki rodzące na korytarzu zziajane i w ogóle... matko!! tż mówi, że uciekamy

ja miałam

[Asia19x]

Napisane przez DorissiriD

Miałąm Was pocytować i nadrobić wszystko ale w tym momencie ryczę wyprowadzona z równowagi!!! Córkę zostawiłam w łóżeczku koło 12:40 żeby spała, coś tam sobie gadała, wołała mnie ale nie reagowałam - bo to prawie codziennie tak wygląda i zasypia w 10-20 minut. A dziś jak do niej weszłam, bo się wszystko przedłużało. to okazało się stoi i próbuje przełożyć nogę przez barierkę łóżeczka... a nie leży. No to zostałam żeby ją przypilnować z leżeniem. Aż mnie samą zmogło i się położyłam na łóżku obok. Córka mi cały czas coś mruczała pod nosem, ale leżała. Ja w końcu usnęłam, a ta mnie przebudziła że siku zrobiła. Szlak mnie trafił - wysiusiałam ją 10 minut wcześniej i zostałam wyrwana ze snu. Tak mnie to wszystko zirytowało że przebrałam ją i łóżeczko i pękłam, ryczę. Błacha sprawa a ja nie daję rady.....
A mąż będzie za 5 minut i miałam w planie czekać z obiadem, oczywiście się nie uda....
I jeszcze szwagierka, miała być dziś u nas to się znowu wywinęła! Wkurzyła mnie!

Dziś bez kija do mnie nie podchodzić~!

[małaPaulina]

Napisane przez Ana***

ja już mam skierowanie na blok porodowy
w ogóle ostatnio wjechaliśmy na górę... a tam dwie kobitki rodzące na korytarzu zziajane i w ogóle... matko!! tż mówi, że uciekamy

ja miałam

a jesli np bys zaczela rodzic 2 tygodnie wczesniej to tez jedziesz tam do szpitala czy wtedy cie nie przyjmą??
kurde no slyszalam ze tam baby juz na korytarzach lezą,to jest jakas masakra

[Niestabilna]

Napisane przez Ana***

chyba się nie chwaliłaś?

Mam się pochwalić ??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NATALUSIA14]

Napisane przez ania9106

Wrocilam. W badaniu nie stwierdzono saczenia wód,ale nie wykluczają że pęcherz pękł gdzieś iu góry i tego nie widać.
Po za tym czop odszedł cały. Rozwarcie na 2 cm.
Główką nisko dociska pęcherz dlatego też może nie być widać tego saczenia.
Gdybym chciała albo dalej by mi się lało mam się wrócić na oddział.
Bardzo teraz krwawie...

Dzidzus duży waga 3380g.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Widzę że dzidziuś się szykuje na świat, waga już bardzo ładna. Powodzenia

[Asia19x]

Napisane przez małaPaulina

a jesli np bys zaczela rodzic 2 tygodnie wczesniej to tez jedziesz tam do szpitala czy wtedy cie nie przyjmą??
kurde no slyszalam ze tam baby juz na korytarzach lezą,to jest jakas masakra

Masakra
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego

[Misstic]

Napisane przez anesh_

A to dobrze,ze tez tak masz, ja spie w nocy bez i tez SOE cala w plamach budze. Balam się,ze bola,bo jakieś zapalenie się robi, czy cuś,ale czy to w ogóle możliwe przed porodem to nie wiem.
Z Majka,AZ tak nie cieknelo.

Nawet jak z wami teraz pisze to mam co chwila mokrą podkoszulkę Takie uroki W sumie to od 17 tygodnia ciąży tam mam, tylko wtedy były kropelki a teraz to potrafi ładnie lecieć

Napisane przez DorissiriD

Miałąm Was pocytować i nadrobić wszystko ale w tym momencie ryczę wyprowadzona z równowagi!!! Córkę zostawiłam w łóżeczku koło 12:40 żeby spała, coś tam sobie gadała, wołała mnie ale nie reagowałam - bo to prawie codziennie tak wygląda i zasypia w 10-20 minut. A dziś jak do niej weszłam, bo się wszystko przedłużało. to okazało się stoi i próbuje przełożyć nogę przez barierkę łóżeczka... a nie leży. No to zostałam żeby ją przypilnować z leżeniem. Aż mnie samą zmogło i się położyłam na łóżku obok. Córka mi cały czas coś mruczała pod nosem, ale leżała. Ja w końcu usnęłam, a ta mnie przebudziła że siku zrobiła. Szlak mnie trafił - wysiusiałam ją 10 minut wcześniej i zostałam wyrwana ze snu. Tak mnie to wszystko zirytowało że przebrałam ją i łóżeczko i pękłam, ryczę. Błacha sprawa a ja nie daję rady.....
A mąż będzie za 5 minut i miałam w planie czekać z obiadem, oczywiście się nie uda....
I jeszcze szwagierka, miała być dziś u nas to się znowu wywinęła! Wkurzyła mnie!

Dziś bez kija do mnie nie podchodzić~!

Napisane przez małaPaulina

Ana no mam juz w ten poniedzialek aaaaaaaaaaaaaaa

Dziewczyny mialyscie w I trymestrze badanie HCV?kurde bo ja nigdzie nie moge znaleźć tego wyniku,a niemozliwe zebym zgubila bo mam teczke od poczatku ciazy i nie wiem,ale moze gin mi tego nie zlecil??
zrobilam to dzisiaj ale wyniki maja byc do 15 dni

Ja miałam robione u mnie też mówili ze ze dwa tygodnie musze czekać a w rezultacie miałam po tygodniu już. Także luzik, może i tobie szybciej przyjdzie wynik.
I dobrze, że nie musisz robić wszystkiego za kase, bo jak by mi teraz lekarz powiedzial, ze mam powtarzać wszystkie te badania co w pierwszym trymestrze i wywalić 250zł to bym chyba je**a za przeproszeniem.

[Aliszcze]

DorissirD, rozumiem doskonale, coraz bardziej zmeczona jestes a przy dziecku trudno odpoczac. A co do siusiania to znam ten bol. Moja wiele tygodni sikala w majtki. Obojetne jej bylo czy zrobi do nocnika czy w gacie. I po ktoryms razie tez juz ryczalam z bezsilnosci. Pozwol sobie na placz.

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

a jesli np bys zaczela rodzic 2 tygodnie wczesniej to tez jedziesz tam do szpitala czy wtedy cie nie przyjmą??
kurde no slyszalam ze tam baby juz na korytarzach lezą,to jest jakas masakra

teoretycznie od 37 tygodnia można (najlepiej ukończony 37tydz bo wtedy już ciąża jest donoszona) chodź położna mówiła że jakbym teraz pojechała a mam 35t4d to przyjąć też przyjmą ale trzeba mieć na uwadze malucha czy nie musieliby go przewozić... choć myślę że nie bo moja jest duża panna
a kobitki na korytarzu "czekały" :P najgorsze jest to, że jak nie będzie miejsc to mogą odesłać...

no ale co się dziwić ludzi mają full a tylko 3 sale porodowe... booo iczmp ma zamknięte jakiś/jakieś bloki porodowe i cała łódź jest obładowana

Napisane przez Niestabilna

Mam się pochwalić ??

no baaaaa

[201610121609]

Niestabilna-piękny kosz bardzo chciałam jakas kolyskę albo taki kosz ale przy naszym metrażu jest zupełnie zbędna a nawet zagracająca ...

Doris-wyplacz sie bo to pomaga teraz juz nie mamy siły na nic i jeszcze jak cos idzie nie po naszej myśli to płaczemy z bezsilności...mąż zaraz wróci to bedziesz miała dla siebie chwilkę

Kurde musze tez zapakować smoczek na wszelki wypadek... moze tez laktator...a moze tz mi dowiezie laktator...no nie wiem wlasnie bo w torbie juz miejsca brak wiec chyba go tylko przygotuje niech sobie bedzie i czeka
Dalej nie ogarniam, ze ten wątek to juz bedzie porodowy od jutra mam równe 3tyg do porodu według terminu...a lekarza za tydzień


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez Ana***

teoretycznie od 37 tygodnia można spokojnie chodź położna mówiła że jakbym teraz pojechała a mam 35t4d to przyjąć też przyjmą ale trzeba mieć na uwadze malucha czy nie musieliby go przewozić... choć myślę że nie bo moja jest duża panna
a kobitki na korytarzu "czekały" :P najgorsze jest to, że jak nie będzie miejsc to mogą odesłać...

no ale co się dziwić ludzi mają full a tylko 3 sale porodowe... booo iczmp ma zamknięte jakiś/jakieś bloki porodowe i cała łódź jest obładowana



no baaaaa

No to się chwalę :P:
Kolderka i poduszja czekaha na swoją kolej a narazie wisi baldachim i osłonka na szczebelki. I przy okazji zdjęcia skończonego pokoju.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania9106]

U mnie dzisiaj 36i 3 dni i pani dr mówi że to trochę za wcześnie na poród...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez ania9106

U mnie dzisiaj 36i 3 dni i pani dr mówi że to trochę za wcześnie na poród...
Jak się zgłosze na izbę do i tak dostanę sterydy na plucka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez aisa84

Niestabilna-piękny kosz bardzo chciałam jakas kolyskę albo taki kosz ale przy naszym metrażu jest zupełnie zbędna a nawet zagracająca ...

Doris-wyplacz sie bo to pomaga teraz juz nie mamy siły na nic i jeszcze jak cos idzie nie po naszej myśli to płaczemy z bezsilności...mąż zaraz wróci to bedziesz miała dla siebie chwilkę

Kurde musze tez zapakować smoczek na wszelki wypadek... moze tez laktator...a moze tz mi dowiezie laktator...no nie wiem wlasnie bo w torbie juz miejsca brak wiec chyba go tylko przygotuje niech sobie bedzie i czeka
Dalej nie ogarniam, ze ten wątek to juz bedzie porodowy od jutra mam równe 3tyg do porodu według terminu...a lekarza za tydzień


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No u nas to się prosi o takie gadżety trzy pokoje 90m2 ale wiadomo jak się ma mniej miejsca trzeba uważać.
Ale serio taki kosz by już wam wadzil ??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[etusiaaa]

Napisane przez Niestabilna

No to się chwalę :P:
Kolderka i poduszja czekaha na swoją kolej a narazie wisi baldachim i osłonka na szczebelki. I przy okazji zdjęcia skończonego pokoju.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cudownie Wam to wyszło

[201610121609]

Napisane przez ania9106

U mnie dzisiaj 36i 3 dni i pani dr mówi że to trochę za wcześnie na poród...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Za wcześnie? Dziwnie jakos...tzn ok...ja wiem, ze donoszona to jakos chyba za tydzień ale mogłaby powiedzieć, ze juz jest ok a nie straszyć, ze za wcześnie... Nie znam sie ale tydzień to taka różnica duża?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez etusiaaa

cudownie Wam to wyszło

Jeszcze sporo brakuje:
Karnisz na ktiregi ciągle poluje hihi bo chcemy zrobuc karnisz z grubszego patyka juz bez kory na dwóch hakach albo gruba lina i na to zalosnki.
Brakuje lampy i lampki.
Ni i tam gdzie stoi krzesło bedzie fotel. Szukam jakiegoś stylowego starego fotela.
A no i ten otwarty regal też zniknie, ale dopiero jak fundusze będą.
I dziękujemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[golgie]

Widzę,że kroi się chyba nowa mamusia
Ja wybywam na małe zakupy z przyjaciólką,potem idziemy do kina,mam nadzieję,że jeszcze nie urodzę
Wykąpałam się,wymalowałam,wypachnió lam od razu lepiej się czujęMężowi zleciłam ugotowanie ziemniaczka dla córci na obiad i podanie go z lecho.Mam nadzieję,że podoła,w każdym razie zapisał sobie na kartce

[Ana***]

Napisane przez Niestabilna

No to się chwalę :P:
Kolderka i poduszja czekaha na swoją kolej a narazie wisi baldachim i osłonka na szczebelki. I przy okazji zdjęcia skończonego pokoju.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobra robota!!

Napisane przez ania9106

U mnie dzisiaj 36i 3 dni i pani dr mówi że to trochę za wcześnie na poród...

do ciąży donoszonej brakują Ci 4 dni... ale fakt przed 37 tyg jest uznawane za wcześniaka
choć Mikołaj jest duży, ponad 3kg więc możliwe że inaczej na to będą patrzeć

[201610121609]

Napisane przez Niestabilna

No u nas to się prosi o takie gadżety trzy pokoje 90m2 ale wiadomo jak się ma mniej miejsca trzeba uważać.
Ale serio taki kosz by już wam wadzil ??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Piękny pokój
No raczej by wadził bo juz walnęłam przewijak i w sypialni mamy wielkie łóżko i szafę i lozeczko no i ten przewijak takze przejścia wąskie a w salonie mała bedzie miała matę, leżaczek bujaczek i sypialnia jest w sumie przy salonie bo nie ma drzwi tylko sciana i wejście a lozeczko na widoku takze manewry koszem odpadają kuchnia to taki aneks kuchenny wiec wszystko mocno połączone ze sobą jakos 55m


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez ania9106

U mnie dzisiaj 36i 3 dni i pani dr mówi że to trochę za wcześnie na poród...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie martw się, lekarze na pewno zadbają o Was w szpitalu. Lepiej dla Was, żebyście do 38 tygodnia wytrzymali, wtedy już nie musiałabyś się tak bać.
Ja mam termin 2 dni po Tobie i szczerze mówiąc wolałabym jednak do 38 tygodnia ponosić, niż za wcześnie. Żeby mój Synio był bezpieczny.
Ale głowa do góry, na pewno wszystko się rozwiąże tak, jak dzidzia zechce i to najbardziej dla niej optymalnie