Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV

[dorotape1987]

aneczka synus boski nosiu przeee slodziutki
ewelinka no to do dziela noi czekamy jakies 2tygodnie
violino imperka kolejnych 20
ewunia szkoda ze niema wynikow kurka teraz do pon. trzeba czekac
mojego wzielo na figle jak ja juz w loziu do spania sie szykuje

[Czarnulka7891]

mam ochotę tak dziś skakać

[kocuro88]

Ewelinko w tygodniu to idę spać o 22.30 bo wstaje o 6.20
ale jak mam wolne to idę spać później

ostatnio jakoś jak chodzę spać z kurami

[Czarnulka7891]

dorota, to pewnie beda najdłuższe 2 tygodnie mojego życia

[kocuro88]

no trzeba mieć naprawdę dużo cierpliwości
ja w tym cyklu wymiękłam

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

aneczka synus boski nosiu przeee slodziutki
ewelinka no to do dziela noi czekamy jakies 2tygodnie
violino imperka kolejnych 20
ewunia szkoda ze niema wynikow kurka teraz do pon. trzeba czekac
mojego wzielo na figle jak ja juz w loziu do spania sie szykuje

ja mam tak samo

[Czarnulka7891]

Napisane przez kocuro88

Ewelinko w tygodniu to idę spać o 22.30 bo wstaje o 6.20
ale jak mam wolne to idę spać później

ostatnio jakoś jak chodzę spać z kurami

a wiesz pytałam, bo mi sie to ze zmęczeniem na bejbulka kojarzy

[kocuro88]

Ewelinko ja myślę że ostatnimi czasy to pogoda dala mi tak popalić.
Nie doszukuje już u siebie żadnych objawów bo to tylko niepotrzebnie nakręca.

Cierpliwie czekam na @ do niedzieli

[dorotape1987]

a jak sie klade na prawym boku i tak troszke brzuchem leze to matko boooska wyginam smialo cialo a doslownie godzine temu myslalam ze maly dzis odpoczywa

[Czarnulka7891]

TŻ jak się zbulwersował
oglądamy tv i słyszę ze szklanego ekranu słowa"...dobrze, ze nie z dzieciakiem!"
TŻ patrzy oburzony, gromi tv wzrokiem i komentuje: "chyba z dzieckiem, a nie dzieciakiem!"

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez kocuro88

Ewelinko ja myślę że ostatnimi czasy to pogoda dala mi tak popalić.
Nie doszukuje już u siebie żadnych objawów bo to tylko niepotrzebnie nakręca.

Cierpliwie czekam na @ do niedzieli

Dobrze, już dobrze nic juz nie mówię i nie nakręcam Cię

[kocuro88]

Dorotko super ze maluszek szaleje

Ewelinko dla TŻ

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

a jak sie klade na prawym boku i tak troszke brzuchem leze to matko boooska wyginam smialo cialo a doslownie godzine temu myslalam ze maly dzis odpoczywa

u mnie też,dają nam sygnal,że ich gnieciemy

[kocuro88]

Sama Ewelinko zobaczysz jak zaczniesz doszukiwać u siebie wszelkich objawów. Obyś je trafnie interpretowała i aby poźniej potwierdziły że sie udalo

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Aniu "ich"?? czy my o czyms nie wiemy

[ANNASAR]

Napisane przez kocuro88

Sama Ewelinko zobaczysz jak zaczniesz doszukiwać u siebie wszelkich objawów. Obyś je trafnie interpretowała i aby poźniej potwierdziły że sie udalo

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Aniu "ich"?? czy my o czyms nie wiemy

mojego i Dorotki

[kocuro88]

aaaaa

ja już nie kumam wiec zmykam dziewczynki.
Do jutra

[ANNASAR]

Napisane przez kocuro88

aaaaa

ja już nie kumam wiec zmykam dziewczynki.
Do jutra

dobranoc

[Czarnulka7891]

Napisane przez kocuro88

Sama Ewelinko zobaczysz jak zaczniesz doszukiwać u siebie wszelkich objawów. Obyś je trafnie interpretowała i aby poźniej potwierdziły że sie udalo

domyślam sie zastanawiam sie kiedy mam wypatrywać pierwszych sygnałów

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez kocuro88

aaaaa

ja już nie kumam wiec zmykam dziewczynki.
Do jutra

dobranoc

[india83]

Napisane przez Czarnulka7891

India, tak..wypróbowałam z ciekawości i okazało sie ze jest owulacja trzeba przyznać, ze fajna sprawa ten elektroniczny test
Co do decyzji wiem, że ma byc nasza wspólna, dlatego bede później rozmawiać z TŻ Póki co urabiam grunt

Dziewczyny czy wy też się stresowałyście przed pierwszymi staraniami??
W tej chwili nie denerwuje sie, ze może nie wyjść, tylko tym ze to już, ze lada chwila

Ja się zestresowałam jak od razu nie wyszło... i z każdym razem coraz bardziej

Napisane przez aneczka2238

Jestem już po wizycie. To chłopak Duży, zdrowy, waży 406g Paluszki policzone, ułożony już główką do dołu. Niestety okazało się że mam naczyniaka na łożysku o wielkości 2,66cm x 2,37cm. Nie wiem za bardzo co to oznacza, bo lekarz powiedział tylko że mam to kontrolować z lekarzem prowadzącym. Zaraz podpytam wujka google

Dodaję zdjęcia malucha. Już na tym etapie jego usteczka wyglądają identycznie jak Oskara

ależ śliczności

Napisane przez Czarnulka7891

Czarnulka7891 (Ewelina, ur. 4.08) 27 lat, @ 29.08, starania o pierwsze dziecko

Masz dzień po mnie ur

Napisane przez aneczka2238

Zaraz poczytam A smsem nie niepokoiłaś, bardzo się ucieszyłam jak go zobaczylam

Podaj więc proszę datę urodzenia, wiek (bo mam sklerozę ) i kiedy masz termin następnej @.

Pod buźką to pępowina, rączki miał obie pod główką i jeszcze widzieliśmy jak ziewa Cudowny, jestem już zakochana na maxa, i nie chcę żadnej dziewczynki

dobrze, ze synuś tak cię (za)oczarował

Napisane przez kocuro88

Aniu dziękuje

coraz bardziej czuje że @ się zbliza bo podbrzusze boli jak co miesiąc

no niestety ja pomału tez dostaję charakterystyczne bóle dla @ Jak dostnę szybciej na weselu to się nieźle wkurze

Napisane przez violino

Dzięki, aczkolwiek nie ślubu
Dokładnie dwa lata temu siedzieliśmy na plaży i piliśmy piwo, nasze tak naprawdę pierwsze spotkanie (mijania się w pracy nie zaliczam do spotkań, ledwie kilka zdań przez miesiąc zamieniliśmy). Trzy godziny później byliśmy już razem

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------


Dziękuję, Czarnulka

To po prostu było przeznaczenie

[violino]

Napisane przez india83

To po prostu było przeznaczenie

Było. Bo nic się nie dzieje bez przyczyny Ale to długa historia
"Sekret - prawo przyciągania", polecam tym, które nie znają - nie wiem, jak teraz, ale kiedyś Wujek Google wywalał to online za darmo na pierwszej stronie
Mały kot był sobie poszedł, bo duży kot bawił się piszczącą myszą, a teraz znowu wrócił i brzęczy na dobranoc. (Wiem, dawno miało mnie tu nie być, ale angielskiego kawalątek robiłam i tak zeszło ).
O, i bateria zdycha.

[Franka321]

Aneczkoo ale faktycznie duzy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Czarnulka7891]

India, to za rok będziemy już razem świętować z picolo

[kasica_89]

Ewunia za kolejny tydzień który już za Wami teraz tylko za wyniki:8

Dorotka jakie śliczne te bo ubranka, słodziaśne jej a co do tej sytuacji w łazience to wystraszyłabym się nieziemsko, ale dobrze, że zauważyłaś, że to z palca

kocuro88 oby @ nie przyszła a co do szyjki to ja zauważyłam tą samą tendencję przy aplikowaniu luteiny w zeszłym cyklu kiedy miałam pierwszy normalny cykl z owulką, może dlatego też to tak odczuwasz

ksuwka a Ty kochana gdzie pracujesz i czym się zajmujesz? no widać, że szefów to my mamy podobnych... ehh szkoda słów..

ANNASAR dzieciątka brak, ale są tak boskie, że z sówkami to bym już ze dwa wzięła kiedyś widziałam taką pościel w sówki do łóżeczka, też na allegro

Czarnulka :róża: witaj i brawa za podjęcie decyzji, super, że udało się już dopaść tż

Natalka jak cudownie usłyszeć takie wieści, że fasolinka rośnie i miewa się dobrze a tz.... jak to facet.... zawsze coś wymyśli, a jak oni chorzy to od razu ich wszystkie choroby świata biorą

migotka witaj, mam nadzieję, że szybciutko zobaczycie II kreseczki

a ja od jutra oficjalne L-4 2 tygodniowe aż wstyd się przyznać... ale jak mus to mus... nigdy bym nie pomyślała, że będę zmuszona do czegoś takiego.... bo usłyszałam w pracy, że widział po nowych wnioskach, że tyle rzeczy jest do zrobienia przeze mnie, że najpierw muszę się odrobić w przyszłym tygodniu, a potem zobaczymy to sobie poogląda... moje dokumenty jak coś będzie trzeba robić

a u gina pozytywnie, obydwa pęcherzyki pękły

skończyłam pakowanie, bo jutro w nocy wyjeżdzamy i przyszłam nadrobić co tam ciekawego u Was moje dziewczynki
mam nadzieję, że tam będzie wifi bo inaczej nie będę wiedziała o waszych II kreseczkach, a teraz taki wysyp testowania

[Franka321]

Napisane przez violino

Było. Bo nic się nie dzieje bez przyczyny Ale to długa historia
"Sekret - prawo przyciągania", polecam tym, które nie znają - nie wiem, jak teraz, ale kiedyś Wujek Google wywalał to online za darmo na pierwszej stronie
Mały kot był sobie poszedł, bo duży kot bawił się piszczącą myszą, a teraz znowu wrócił i brzęczy na dobranoc. (Wiem, dawno miało mnie tu nie być, ale angielskiego kawalątek robiłam i tak zeszło ).
O, i bateria zdycha.

Sekret prawo przyxiagania film jak film ale interesowalaby mnie ksiazka tyle ze jest kilku autorow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[violino]

Napisane przez Franka321

Sekret prawo przyxiagania film jak film ale interesowalaby mnie ksiazka tyle ze jest kilku autorow

Prawo jest to samo i działa tak samo niezależnie czy przeczytasz książkę o nim czy obejrzysz film Film, albo raczej "film", jest na bazie książki, więc żadna różnica. Mnie się wygodniej słuchało filmu, książka sprawiała wrażenie chaotycznej.
Nie mogę na szybko znaleźć autora, ale nie miałam problemu z namierzeniem tej właściwej, prawdę mówiąc na inne nawet nie trafiłam. Oryginalnie po prostu The Secret. Może pod filmem jest namiar na książkę.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dorotape1987]

dzien dobry
u mnie ciezka noc uffff albo mi sie wydaje albo maly sie obrocil i lezy wreszcie tak jak ma lezec a jesli nie to zmienil sobie tylko strone o 180 stopni jeeejciu tak sie wiercil caly czas kopal co sie przekrecilam na lozku to puk puk bylo no ale jesli lezy jak czlowiek teraz to warto bylo nie spac slynna bulecka jest teraz po lewej stronie musze go dzis pobudzic czyms i zobaczyc czy kopniaki czuje dalej w tych samych miejscach cos mi sie jajcory odezwaly wogole jakos dziwnie tak niewiem czy sie przejadam na noc i zoladek boli dzis msm zamiar zjesc w minimalnych ilosciach

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

koliberek a co tam u was????

[Czarnulka7891]

Kasia
Dorota, żeby to było to

Dzień dobry
Dziś ciężko było się zwlec z łóżka. Ale za 5h weekend
Czekam z niecierpliwością, bo dzisiaj mają dostarczyć mój nowy rower jeśli pogoda dopisze weekend zapowiada się rowerowy
Mam dziś dziwne uczucie ciężkości w dole brzucha. Wczoraj chyba za bardzo zaszalelismy

[kasica_89]

Franeczko, Violino właśnie zaczęłam oglądać film przez was polecany i muszę powiedzieć, że nieźle miesza w głowie

a najbardziej tz ma ubaw bo opowiadałam mu o tym, co oglądałam... a on do mnie, że w takim razie mam przestać ciągle się zamartwiać co by było gdybyśmy mieli bliźniaki haha bo za chwilę w tej sytuacji będzie musiał pójść na drugi etat

najbardziej chyba dręczy mnie to, że jest taka opcja, że pękły dwa pęcherzyki, a żaden się nie nada

[Czarnulka7891]

Aż i mnie zaciekawiłyście tym filmem

[kordelka85]

Bylam wczoraj na wizycie i jest zarodek i jest serduszko i chyba dotarlo do mnie ze bedzie dobrze.
No i okazalo sie, ze termin mam na 1.04, Aneczka mozesz zmienic na pierwszej stronie?
Mdlosci mi juz zelzaly troche, ale wczoraj mialam ciezkie przejscia z zawartoscia pieluchy synka.Nie wiem czego mnie na wymioty zebralo(moze dlatego, ze ta zawartosc z pieluchy troche wyszla) i wydalam pare odglosow jakbym haftowala.A maly sie zaczal tak rechotac az czkawki dostal.

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez Czarnulka7891

No popatrz! Jaki ten świat mały

Lata mi tu czasem brakuje A deszcz wkurza strasznie

Dam znać na pewno!

Weekendu zazdroszczę u nas jutro do pracy...

A dlugo tu mieszkasz?Z tymm deszczem to naprawde masakra.

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez Guerka

Ja juz po. Niestety nie udalo sie ząbka uratować. Niby byl caly ale jak go zaczął wiercić to sie poprostu rozsypał wiec resztkę usunął, nie bez problemów popłakałam sie, dentysta myślał ze z bólu, a ja ryczalam bo zęba straciłam idę drzemać, bo nie boli i odeśpię trochę

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez Ewunia_01

Faceci już tak mają
Ja nawet grafik ustaliłam na czas owulacji kiedy się bedziemy kochać żeby trafić tak na 100% i testy owulacyjne
Mąż sie cieszył z seksu bo przecież każdy na początku uważa ze nie możliwe zeby się nie udało

To moj chlop jkakis inny bo on myslal odwrotnie.Twierdzil, zer to niemozliwe, zeby sie tak szybko udalo i zalozyl, ze pol roku nam zejdzie.

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez migotka_m

Hej dziewczyny Mam nadzieję, że można do was dołączyć. Staramy się z mężem prawie pół roku (teraz zaczynam 6-ty cykl) i fajnie o tym z kimś czasami porozmawiać.

Witaj.

[dorotape1987]

ojjj to super kordelka teraz mozesz byc spokojna a mialy musial miec ubaw
ja walcze wlasnie zeby nie cos mi tak ciezo na zoladku