Panny Młode 2015 cz. 25 :)

[lipstick89]

Napisane przez MajsterkaANB

proszę, oto tort

MEGA! bajeczny!!!

[kreciorek85]

Ładny tort
Najważniejsze że wszystkim smakował

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dotuniek]

MajsterkaANB piękny torcik

Popieram, Istapp pochwal się projektem zaproszeń

[MajsterkaANB]

Napisane przez magda_mjt

Spoko, a jaki smak?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

szczerze to nie mam pojęcia DOBRY

śmietankowy chyba, brzoskwinie były i taka cudaśna masa z czegoś bliżej nieokreślonego stawialiśmy na pokruszone prince polo, ale nie wiem do końca.

muszę zapytać tej pani :P

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez kreciorek85

Bry

Z wczorajszej wycieczki do Ikei mam jedno spostrzeżenie:Ikea jest grubo przereklamowana

Powodzenia dla dziewczyn na spotkaniach rodziców

Zdrowia dla babci

Majster obowiązkowo wrzuć zdjęcia tortu

Istapp też bym chętnie zobaczyła projekt zaproszenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Będzie, będzie, Wam też się pochwalę, ale Magda napisała, że zobaczy za 6 godzin, to dopiero wtedy :P

Majster, coooo tort

[MajsterkaANB]

no jestem bardzo zadowolona Filip miał ogromną radochę z tych ptaków

[dotuniek]

to czekamy z niecierpliwością

[MajsterkaANB]

jem śledzie na śniadanie

[chowanna]

Hejo

[kruella_de_mon]

ja bym nie umiała do kogoś starszego bądź co bądź obcego powiedziec na Ty:P. Głupio by mi bylo strasznie, nawet gdyby mi zaproponowali. Wiec pewnie dalej bym cisnela bezosobowo:P Ja bede mowic Mamo, Tato lub Pani mamo haha super

[MajsterkaANB]

mówiłam wam kiedyś, że czasami oglądam w tv HIMYM, ale niechętnie? wiele z was poleca ten serial żeby sobie go oglądać od początku i tak dalej, ja ja twardo nie chcę, bo mi się nie podoba i takie tam.

parę dni temu mój brat mi powiedział jaki jest finał tego serialu... i to już mnie całkiem przekonało do tego, że go nie będę oglądać

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez kruella_de_mon

ja bym nie umiała do kogoś starszego bądź co bądź obcego powiedziec na Ty:P. Głupio by mi bylo strasznie, nawet gdyby mi zaproponowali. Wiec pewnie dalej bym cisnela bezosobowo:P Ja bede mowic Mamo, Tato lub Pani mamo haha super

tzn? :P pokoleniowo starsznego, czy o ileś lat starszego? :P

[dotuniek]

Napisane przez kruella_de_mon

ja bym nie umiała do kogoś starszego bądź co bądź obcego powiedziec na Ty:P.

ja to się tego wyzbyłam w pracy, mam pare kolerzanek w wieku moich rodziców i na początku mówiłam im per "pani", ale szybciutko się tego wyzbyłam. A co innego rodzice TŻ - jakoś to nawet wiek, a rodzaj relacji określa dla mnie sposób w jaki się zwracam do danej osoby

[MajsterkaANB]

aaaaa, a my kupiliśmy wczoraj młodemu rolki, dzisiaj idziemy wypróbować

[existence]

Napisane przez joasia-a

to fajne rozwiązanie właśnie mój Pan G chciałby po imieniu mówić do moich rodziców, bo oni to i tak czują się jak nastolatkowie więc pasowałoby.. ale ja do jego rodziców nie wyobrażam sobie żadnej wersji ;p na razie mówie Pan/Pani

też mówię na Pani/Pan albo bezosobowo ale nie zawsze się da R też ta mówi

Napisane przez MajsterkaANB

proszę, oto tort

mega!!!!

Napisane przez MajsterkaANB

no jestem bardzo zadowolona Filip miał ogromną radochę z tych ptaków

Napisane przez kruella_de_mon

ja bym nie umiała do kogoś starszego bądź co bądź obcego powiedziec na Ty:P. Głupio by mi bylo strasznie, nawet gdyby mi zaproponowali. Wiec pewnie dalej bym cisnela bezosobowo:P Ja bede mowic Mamo, Tato lub Pani mamo haha super

mnie by było dużo łatwiej chyba powiedzieć na Ty niż mamo, tato. Słowa tato nie używam w ogóle, jest to dla mnie słowo obce i nagle bym miała zacząć, never... a mamę mam jedną pewnie jak pojawią się dzieci to będzie babcia dziadek i tak się to rozwiąże

[misiaa91]

Napisane przez Maartikrk

Każde z nich miało tak jakby to swoje błogosławieństwo w domu ze strony swoich rodziców i dziadków, później mieli razem już na sali.

Dodatkowo ja mam tak, że będąc sama w niektórych sytuacjach jestem bardziej opanowana i spokojna. Jak TŻ byłby jeszcze w domu to podejrzewam, że te moje przygotowania zeszłyby wręcz na drugi plan i cały czas myślałabym czy coś mu nie pomóc, czy wszystko ok - itd itp. Tak to będę miała tę chwilę dla siebie mimo wszystko no i dla Rodziców 0 taki można powiedzieć w sumie ostatni dzień w domu .

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------



Na pewno wszystko będzie w porządku !!

To też jest bardzo dobry pomysł. Zapodam to TŻtowi dzisiaj.

Napisane przez Ironia89

ja gdy byłam świadkiem na ślubie podpisywałam z młodymi papierki w piątekw czerwcu byliśmy na ślubie znajomych i też wcześniej to mieli załatwione.


Padnięta jestem, mały zasnął o 23wstał po 6, pije kawę i idę do sklepu ale nadal nie wiem co na obiad, TŻ dziś w pracy do 15

Czyli bez problemu można to załatwić wcześniej, super! :p

Napisane przez lipstick89

co ten stres robi z ludźmi...

mam dzisiaj dzień spa. a właściwie moje włosy. teraz olejowanie, później mycie i maska, a na koniec placenta i będą długie i piękne chyba mam taką nadzieję

Ja zazwyczaj w każdą niedzielę mam takie spa, w tygodniu nie mam czasu. I w niedzielę zawsze TŻ zabiera mnie do naszej ulubionej kawiarni, więc muszę się trochę odpicowac.

Napisane przez magda_mjt

Moj M nie raz o mojej Mamie mowi "Mama" i zawsze sie z niego smieje, zeby sie tak nie zapedzal jeszcze hahah. Co on sobie mysli, to ze zawsze ma u mnie w domu gotowy obiad na stole, moj Tata zrobił dla niego specjalna polke w piwnicy na przechowywanie rzeczy niepotrzebnych, u mnie w szafie ma ciuchy, to wcale nie znaczy ze tak sie moze spoufalac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja się z moim kłócę, że to moja mama! :p

Napisane przez MajsterkaANB

proszę, oto tort

Świetny! Miałam zapytać o smak, ale wszystko jasne.

Dzień dobry, ależ dzisiaj pospalam...

[MajsterkaANB]

mój jarson mógł mówic do mojego taty po imieniu, ze trzy razy już mu to mówił, a on twardo "pan"

[Maartikrk]

Dzień dobry

Napisane przez magda_mjt

Ahoj, ostatni dzien w pracy . Mega mnie to cieszy i troche mimo wszystko martwi, ale co by nie było- bedzie dobrze!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zmiany są potrzebne !

Napisane przez ania9o

Bry
Ja juz nie śpię, 7:30 i od pół godziny na nogach. Dzisiaj na obiedzie będą rodzice Tżta a ja juz się stresuje cholernie. Wczoraj zamarynowalam tego indyka co mam go piec dzisiaj, zobaczymy czy mi wyjdzie jak nie to będą jeść ziemniaki same
Jeszcze wczoraj nie zdążyłam odkurzyc i biorę się zaraz za to chociaż przy niedzieli odkurzacza nie powinnam uruchamiać ale co poradzic.
Jeszcze Tżta dobudzic nie mogę a przecież miał mi pomóc :/ ech, faceci

Pokaże się wieczorem i zdam Wam relacje jak wizytacja przebiegła :p Pewnie teściówka zajrzy wszędzie bo będzie chciała zobaczyć jak jej syn mieszka xD a nieskromnie powiem, że nasze mieszkanie jest 1000x ładniejsze od ich mimo, że dużo mniejsze wiec ciekawa jestem co powie :p

Miłego dnia Wam życzę

Wysłane z mojego BlackBerry Q5

Napisane przez lipstick89

bo jest ogrom... haha. pierogi, pyzy, smalczyk ze skwarkami do nich i sos pieczarkowy w 3 litrowych słoikach spakowałam do torby. ciasto i wafle są osobno w reklamówce zapakowane, kotlety ziemniaczane w małej reklamówce (bo już się do torby nie zmieściły ).

Ten to ma dobrze !

Napisane przez lipstick89

co ten stres robi z ludźmi...

mam dzisiaj dzień spa. a właściwie moje włosy. teraz olejowanie, później mycie i maska, a na koniec placenta i będą długie i piękne chyba mam taką nadzieję

Właśnie zrobiłam dokładnie to samo olej nałożyłam, placenta już czeka tylko w formie kallosowej maski

Napisane przez dotuniek

ania9o powodzenia na spotkaniu z teściową, ja zaczynam trząść portkami... o 14.00 jedziemy po moich rodziców, żeby po 15 pojechać do rodziców TŻ... denerwuje się tym spotkaniem zapoznawczym.

kciuków mi dziś zabraknie

Napisane przez lipstick89

hahaha dobre! przynajmniej nie będzie kłopotu i pomyłek. prosząc mnie o rękę mój TŻ tak się zestresował, że zapomniał jak moja mama ma na imię. zawsze było "pani Elu", a w tamtym momencie: "yyyy pani mamo'!

haha ja nigdy nie zapomne przemowy TŻa jak prosił moich rodziców o rękę

Napisane przez MajsterkaANB

proszę, oto tort

Napisane przez MajsterkaANB

szczerze to nie mam pojęcia DOBRY

śmietankowy chyba, brzoskwinie były i taka cudaśna masa z czegoś bliżej nieokreślonego stawialiśmy na pokruszone prince polo, ale nie wiem do końca.

muszę zapytać tej pani :P

Brzmi doooooobrze fajny torcik !

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez misiaa91

To też jest bardzo dobry pomysł. Zapodam to TŻtowi dzisiaj.


Czyli bez problemu można to załatwić wcześniej, super! :p

Na pewno wszystko jest do załatwienia ! A TŻ'owi zapodaj koniecznie

[MajsterkaANB]

cieszę się, że wam też się podoba tort

[joasia-a]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47732017]joasia właśnie kliknęłam w Twoją podpisową torbę (właśnie, czemu torba? ) i masz 300 dni do ślubu [/QUOTE]
nie wiem czemu torba haha spodobała mi się ta emotka :P a to takie trochę no nie powiem, boję się xD
Taaak 300 dni.. masakra! :P

Napisane przez MajsterkaANB

proszę, oto tort

piękny polubiłam na fcb haha

Napisane przez MajsterkaANB

śmietankowy chyba, brzoskwinie były i taka cudaśna masa z czegoś bliżej nieokreślonego stawialiśmy na pokruszone prince polo, ale nie wiem do końca.

wow super taki zróżnicowany a pokruszone PP wow skąd taki pomysł?

Napisane przez kruella_de_mon

ja bym nie umiała do kogoś starszego bądź co bądź obcego powiedziec na Ty:P. Głupio by mi bylo strasznie, nawet gdyby mi zaproponowali. Wiec pewnie dalej bym cisnela bezosobowo:P Ja bede mowic Mamo, Tato lub Pani mamo haha super

ja jak przyszłam do pracy to każdemu się mówi na Ty.. szefowa jest niewiele młodsza od moich rodziców :P po jednym dniu już się udało przestawić hehe..

Napisane przez existence

też mówię na Pani/Pan albo bezosobowo ale nie zawsze się da R też ta mówi

noo bezosobowo też mi się zdarza.. ale to taaaak gUpio :P

[kruella_de_mon]

do osob np po 40 trudno by mi było mowic na TY.. do 40 luz bo mam kuzynostwo w tym wieku, ale powyzej byloby mi bardzo trudno, zwlaszcza do osob w wieku moich rodziców.

Co do kolezanek w pracy to wiadomo, wtedy się mowi na Ty, nawet jesli sa starsze i chcą, aby tak do nich mowić.

Ale ja nie czuje oporu mowic mamo tato do rodziców mojego Tżta bo ich bardzo bardzo lubię i czuję sie zawsze z nimi jak u siebie, mama tzta mowi ze mnie kocha i takie tam, moi rodzice tez chca bym do nich mowila na mamo tato bo to bedą moi drudzy rodzice, chcą tez, aby Tż mowil do nich tez mamo, tato więc myslę, ze u nas problemu nie będzie. A swoja droga u mnie w rodzinie nigdy nie bylo innego zwrotu do tesciow jak mamo/tato czy to u moich ciotek, u mojej mamy, taty itp.

[MajsterkaANB]

Napisane przez joasia-a

nie wiem czemu torba haha spodobała mi się ta emotka :P a to takie trochę no nie powiem, boję się xD
Taaak 300 dni.. masakra! :P

piękny polubiłam na fcb haha

wow super taki zróżnicowany a pokruszone PP wow skąd taki pomysł?

ja jak przyszłam do pracy to każdemu się mówi na Ty.. szefowa jest niewiele młodsza od moich rodziców :P po jednym dniu już się udało przestawić hehe..

noo bezosobowo też mi się zdarza.. ale to taaaak gUpio :P

nie wiem właśnie, to prince polo było niespodzianką :P chyba to jest to, nie jestem pewna

[existence]

Napisane przez kruella_de_mon

do osob np po 40 trudno by mi było mowic na TY.. do 40 luz bo mam kuzynostwo w tym wieku, ale powyzej byloby mi bardzo trudno, zwlaszcza do osob w wieku moich rodziców.

Co do kolezanek w pracy to wiadomo, wtedy się mowi na Ty, nawet jesli sa starsze i chcą, aby tak do nich mowić.

Ale ja nie czuje oporu mowic mamo tato do rodziców mojego Tżta bo ich bardzo bardzo lubię i czuję sie zawsze z nimi jak u siebie, mama tzta mowi ze mnie kocha i takie tam, moi rodzice tez chca bym do nich mowila na mamo tato bo to bedą moi drudzy rodzice, chcą tez, aby Tż mowil do nich tez mamo, tato więc myslę, ze u nas problemu nie będzie. A swoja droga u mnie w rodzinie nigdy nie bylo innego zwrotu do tesciow jak mamo/tato czy to u moich ciotek, u mojej mamy, taty itp.

aha yyyy no chyba, że tak... ja uważam że rodziców ma się jednych też bardzo ich lubię ale no...nie

[dotuniek]

Napisane przez Maartikrk

kciuków mi dziś zabraknie

przydadzą się! Ciekawe kto się bardziej denerwuje, my czy rodzice

[MajsterkaANB]

Napisane przez existence

aha yyyy no chyba, że tak... ja uważam że rodziców ma się jednych też bardzo ich lubię ale no...nie

ja też, teścia...

[existence]

Napisane przez MajsterkaANB

ja też, teścia...

ano

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez MajsterkaANB

no jestem bardzo zadowolona Filip miał ogromną radochę z tych ptaków

te ptaki to z masy marcepanowej?

mój brat też w czerwcu miał tort z Angry birds i ten ptak był strasznie słodki, nawet dzieciaki poległy bo nie dało się zjeść więcej niż łyżeczkę

[kruella_de_mon]

Napisane przez existence

aha yyyy no chyba, że tak... ja uważam że rodziców ma się jednych też bardzo ich lubię ale no...nie

ja rodziców Tżta traktuję tez jak swoich, tzn. wiadomo moi będą na 1 miejscu, ale moja mama zawsze mi mówiła, że jak ich zabraknie to mam ich traktować jak własnych, bo to dobrzy ludzie he he.. Ale gdyby to byli rodzice mojego byłęgo to wcale bym im na mamo/tato nie mowila o nieee.... Tz tez chce do moich mowic mamo tato więc no my problemu z tym nie bedziemy mieć co mnie bardzo cieszy bo mowienie na Ty naprawde by mnie krepowało:P

[MajsterkaANB]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47732531]te ptaki to z masy marcepanowej?

mój brat też w czerwcu miał tort z Angry birds i ten ptak był strasznie słodki, nawet dzieciaki poległy bo nie dało się zjeść więcej niż łyżeczkę [/QUOTE]
tak :P dzieci pozjadały ptaki, były dobre

[lipstick89]

Napisane przez dotuniek

przydadzą się! Ciekawe kto się bardziej denerwuje, my czy rodzice

rodzice!

[ania9o]

Napisane przez existence

też mówię na Pani/Pan albo bezosobowo ale nie zawsze się da R też ta mówi

mega!!!!



mnie by było dużo łatwiej chyba powiedzieć na Ty niż mamo, tato. Słowa tato nie używam w ogóle, jest to dla mnie słowo obce i nagle bym miała zacząć, never... a mamę mam jedną pewnie jak pojawią się dzieci to będzie babcia dziadek i tak się to rozwiąże

Mój szwagier tak próbował to mój tata mu dał taką szkołę, że nikt by nie chciał czegoś takiego doświadczyć xD Od tamtej pory żaden zięć nie odważył się do moi rodziców zwrócić "babcia, dziadek" tylko mówią "mamo, tato"
Także to może być ryzykowne ale tylko z mojego doświadczenia to mówię

A mój TŻ mówi, do moich rodziców mamo i tato a ja nie wiem w sumie jak mam mówić do jego rodziców dlatego często jest to bezosobowo, czasem powiem mamo, tato ale trochę się boję i uważam z tym, żeby opierdzielu nie dostać a pan i pani nie mówiłam nigdy xD

Dzięki dziewczyny za kciuki Ja się strasznie stresuje Idę wstawiać indyka do piekarnika