Styczniowe mamusie 2015, cz. III

[justynalyp]

wyjdzie jaka jestem okrutna. z pozdrowieniami od króliczka.

[Brawurka_29]

Haaa na szczęście jestem na tel to zdjecia nie widzę .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetka2808]

Napisane przez Brawurka_29

Smerfetka , a ja lubie posiedzieć czasem sama w domu. Ale też mam inna sytuacje bo pracujemy z mezem razem aaaaaa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my też razem pracowaliśmy to jak chodziliśmy razem do pracy to mi to nie przeszkadzało, ale teraz jakoś potrzebuje jego bliskości i żeby ze mną siedział a nie w pracy

Justyna, TY.... małpiszonie jeden!

[dusiolka]

Ja widzę zdj i tez na tel;p

Akrolowa to jeszcze skusze na ciasteczko z kauflandu nadziewane wiśnia takie sakiewki z wiśnia ba dziale pieczywa mniaaaam! Uzależnilam sie od nich;p

[justynalyp]

przecież to tylko mięso, które tworząc pasztet powoduję orgazm kubków smakowych.

[Kinqaa]

Nie skomentuje.

[justynalyp]

a tak wygląda ugotowany.

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

Ja widzę zdj i tez na tel;p

Akrolowa to jeszcze skusze na ciasteczko z kauflandu nadziewane wiśnia takie sakiewki z wiśnia ba dziale pieczywa mniaaaam! Uzależnilam sie od nich;p

Dusiolka Ty kusicielu
ja mam Kauflanda pod nosem a nigdy tam nie byłam

Napisane przez justynalyp

przecież to tylko mięso, które tworząc pasztet powoduję orgazm kubków smakowych.

nie lubię tych zwierząt jeść już wczoraj pisałam że mega mnie obrzydzają wszystko inne mięso mogę żreć ale króliczka takiego futrzastego niee

[elvira44]

Napisane przez Brawurka_29

Morning

Macie tak ze jak kichniecie to Wam jajniki chce wyrwać ? Ja właśnie tak teraz miałam .

Wcinam sniadanie. Buleczka z serem, w reku kabanos i herbatka z cytrynka

Karoloo niebawem , aż rok wolnego będziesz miała

Ogladam "chlopaki do wzięcia" hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tak miałam z kichnieciem na poczatku ciazy. Teraz nie.

[dusiolka]

Smerfetka to leć do kauflandu i wez na spróbowanie ja na raz zjadam 2takje trojkaciki:d ale zawsze mało ich,chyba wszyscy sie rzucają na nie;p

[elvira44]

Napisane przez smerfetka2808

Dusiolka Ty kusicielu
ja mam Kauflanda pod nosem a nigdy tam nie byłam


nie lubię tych zwierząt jeść już wczoraj pisałam że mega mnie obrzydzają wszystko inne mięso mogę żreć ale króliczka takiego futrzastego niee

Ja tez. Jak widze w sklepie cos z zająca lub cielaczka (dla mnie to dziecko) to nie kupuje. W ogóle mi każdych zwierząt szkoda ale wege raczej nie zostanę.

[suszarka]

Napisane przez justynalyp

a tak wygląda ugotowany.

może już daruj zdjęcia tego królika bo Kinga ma swojego i żywego i wątpię, żeby miała ochotę oglądać Twojego ugotowanego.

Napisane przez elvira44

Ja tez. Jak widze w sklepie cos z zająca lub cielaczka (dla mnie to dziecko) to nie kupuje. W ogóle mi każdych zwierząt szkoda ale wege raczej nie zostanę.

miałam swego czasu kilka podejść do wege niestety kończyły się fiaskiem ale bo ciąży i karmieniu na 1000% odstawiam mięso zupełnie.

[dusiolka]

Napisane przez elvira44

Ja tez. Jak widze w sklepie cos z zająca lub cielaczka (dla mnie to dziecko) to nie kupuje. W ogóle mi każdych zwierząt szkoda ale wege raczej nie zostanę.

Nie no nie przesadzajmy z porównaniami małego zwierzaczka do dziecka;p mi jakos nie jest zal;p zwierzęta sa po to by służyć ludziom

[smerfetka2808]

Dusiolka, jak chmury przejdą to się wybiorę bo chyba na deszcz się zbiera ale mam mega dobre drożdżowe od teściowej

Elvira, ja mam tylko takie odczucie co do królika a wege ja na pewno nigdy nie będę nawet mi to przez myśl nie przeszło

[Kinqaa]

justyna ogarnij sie z tymi zdjeciami, bo zaczyna mnie to wkurzac.

[dusiolka]

Mmm a z czym drożdżowe?

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

Mmm a z czym drożdżowe?

ze śliwką

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Suszarka, czemu chcesz calkowicie odstawić mięso?

[Kinqaa]

Ja pier... glowa mnie cmi dalej. Ani czekolady ani chrupkow zadnych w domu nie mam. A chce mi sie ale odpuszcze... bo ostatnio za duzo jem tych smieciowych rzeczy.

[smerfetka2808]

Kinia, coś dziś masz niedobry humor
marchewkę sobie pokrój super się chrupie a to zdrowe jest spróbuj

[Kinqaa]

smerfetka nie no wkurzaja mnie takie zdjecia...powinni za nie banowac. Niestety, nie rajcuje mnie ogladanie zwierzaka obranego... a bleee.

Z marchewka sprobuje

Dzisiaj mam z TZtem robic na obiad kabaczka na pol przekroic i wydrazyc , wsadzic mielone mieso z ryzem. Zastanawiam sie co jeszcze tam... mam pieczarki w sumie w domu... poszukam moze jakiegos fajnego przepisu na necie

[dusiolka]

A ja jem świeżo upieczony chleb razowy z jajkiem;d

[smerfetka2808]

Kinqa, powiem Ci że ja tez nie lubię na takie rzeczy patrzeć! i nie wyobrażam sobie takiego czegoś gotować
a do kabaczka możesz zrobić takie nadzieje jak na spaghetti dobre jest

Dusiolka, cóż ty tyle jesz a z jakim jajkiem? smażony w jajku czy z jajkiem na twardo??

Nam tu się zrobi wątek kulinarny niedługo

[dusiolka]

Smerfetka a bo tz Upiekl chleb i spytał sie z czym chce haha;d jajko na twardo juz zjedzone;p

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

My dzisiaj na kanapkach lecimy,strasznie leniwy dzien i nie chce mi sie obiadu robic:d

[suszarka]

Napisane przez smerfetka2808

ze śliwką

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Suszarka, czemu chcesz calkowicie odstawić mięso?

ideologicznie bo niestety jestem w 100% miesożerna ale źle się czuję z tym.
dodatkowo sprawę pogarsza fakt że mięso jest głownie nie z hodowli (choć raczej i tak nie ma czegoś takiego jak humanitarne zabijanie) a z produkcji - a to są już masakryczne rzeczy.

[dusiolka]

Suszarka to jest taki łańcuch pokarmowy po co ludzie mieliby hodować świnie czy króliki itp jesli bie mieliby tego jesc?bo na bank nikt za hodowle i rozmnażania ich by sie nie wzial dla własnego hobby.

Smerfetka jem normalnie;p 3 muffinki z wczorajszego pieczenia na śniadanie,serek wiejski z ciabata i teraz ta kanapkę z jajkiem

[smerfetka2808]

Napisane przez dusiolka

Smerfetka a bo tz Upiekl chleb i spytał sie z czym chce haha;d jajko na twardo juz zjedzone;p

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

My dzisiaj na kanapkach lecimy,strasznie leniwy dzien i nie chce mi sie obiadu robic:d

o wy lenie
ale ja tez jak co niedziela była u tesciowej na rosołku

Napisane przez suszarka

ideologicznie bo niestety jestem w 100% miesożerna ale źle się czuję z tym.
dodatkowo sprawę pogarsza fakt że mięso jest głownie nie z hodowli (choć raczej i tak nie ma czegoś takiego jak humanitarne zabijanie) a z produkcji - a to są już masakryczne rzeczy.

nie pomyślalam nawet o tym i wole nie myśleć, dobrze mi z mięsem...

[suszarka]

Napisane przez dusiolka

Suszarka to jest taki łańcuch pokarmowy po co ludzie mieliby hodować świnie czy króliki itp jesli bie mieliby tego jesc?bo na bank nikt za hodowle i rozmnażania ich by sie nie wzial dla własnego hobby.

Smerfetka jem normalnie;p 3 muffinki z wczorajszego pieczenia na śniadanie,serek wiejski z ciabata i teraz ta kanapkę z jajkiem

łańcuch pokarmowy jest taki, że powinniśmy sami polować na nie a nie jeść je z produkcji przemysłowych. zresztą łańcuch pokarmowy jest też taki, że z chęcią mnie albo Ciebie lew by zeżarł.

ja się źle z tym czuję, że w imię swojej zachcianki pozbawiam zwierzaka życia i że zwierzak ten żyje też przeze mnie w cierpieniu. ale rzecz jasna umoralniać nikogo nie będę bo nie o to chodzi.

Napisane przez smerfetka2808

o wy lenie
ale ja tez jak co niedziela była u tesciowej na rosołku


nie pomyślalam nawet o tym i wole nie myśleć, dobrze mi z mięsem...

mi też ale nie padnę od tego jak przestanę je (mam nadzieję) jeść.

[smerfetka2808]

Suszarka, ja bym nie dała rady sama polować a potem obrabiać tego zwierzaczka wolałabym nie jeść mięsa a tak to nie myślę jak je zabili ja widzę tylko piersi, albo nogi czy gardziel to mnie nie przeraża.

Dusiolka, jakoś tak więcej mi się wydawało
kurde dobre to ciasto chyba nie zostawię nic mężulkowi

mam pytanie z innej beczki: każdej z was się stawia macica? bo ja nie wiem co to za uczucie i czy musi mi się tak dziać?

[dusiolka]

Suszarka no jak wybierzesz w miejsce gdzie lwy sobie latają luźno to jadąc tam musisz brac to pod uwagę;p

Jesli znalazło sie mięso w sklepie mięsnym to ktos musiał je upolować albo wyhodować. Nie wiem czy jestes wierząca ale wlasnie bo to sa zwierzęta a przy okazji to nie lubię greenpeace,nie jestem ekoswirem i napewno nie bede wega;p tak poza tematem

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Smerfetka ja tez nie wiem co to stawianie sie macicy i raczej tego nie mam.c

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

A rosolek bym zjadła mniam;d

[suszarka]

Napisane przez smerfetka2808

Suszarka, ja bym nie dała rady sama polować a potem obrabiać tego zwierzaczka wolałabym nie jeść mięsa a tak to nie myślę jak je zabili ja widzę tylko piersi, albo nogi czy gardziel to mnie nie przeraża.


mam pytanie z innej beczki: każdej z was się stawia macica? bo ja nie wiem co to za uczucie i czy musi mi się tak dziać?

ja pewnie też nie dałabym rady ale to jest zgodne z łańcuchem pokarmowym i instynktem i tak myślę, ze nie miałabym wyrzutów, że wcinam to mięso.

co do macicy, co to znaczy stawia?