Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 18

[201607111004]

Pomyliłam się.

[201604181004]

Napisane przez SweetHusky

Lubię mięciutkie placuszki ze smalcem

ale o co chodzi

[201607111004]

Jakie placuszki? Ja tak nie napisałam.
Źle przeczytałam wypowiedź innej wizażanki i przyszłam się nadziwić na jej zachowanie. Ale przeczytałam na spokojnie jeszcze raz i już wiem, że mój błąd. Musiałam poprawić więc powyższą wypowiedź.

[201604181004]

Jak nie napisalas ; o

[201604191001]

Napisane przez Black_Rose

Dziwi mnie, a może bardziej irytuje ostatnio mentalność niektórych ludzi, którzy przezywaja i akcentują jak to lubia cos ze swiatowej kuchni, trochę snobistycznego w ich mniemaniu : sushi (ostatnio mój kolega nawijal jak to matka mu kanapki robi na sniadanie, a on przecież zjadłby sushi i to nie było zartem), awokado, humuos, krwiste steki (choć widze, ze się ryj wykrzywia na widok krwi), szpinak obowiązkowo niemal surowy z cytryna, choć woli zaciagniety maka z jajem sadzonym nudzi mnie już tez zachwyt nad wszystkim z kabaczkiem...
Z drugiej strony dostaje ataku wscieklosci gdy ktoś notorycznie odmawia spróbowania czegokolwiek co nie jest schabowym na smalcu lub plackiem po węgiersku, i co nie było zrobione przez jego rodzibe i jego samego, bo tylko to na wiosce pod Rzeszowem wcinal.

A skąd wiesz, że tak woli?

[kawa_zmlekiem]

Dziwią mnie niektórzy rowerzyści. Ulica wąska, ruch duży, obok pusty i równy chodnik - nie, on musi jechać ulicą. Nie ma go jak wyminąć, i tworzy się korek

Nadrabiam zaległości, gumoleon, lol

[93Strawberry]

Dziwią mnie kobiety (bo tylko kobiety to robią), które publicznie, na głos, krytykują same siebie i czekają (niemalże tupiąc nóżką), aby ktoś im zaprzeczył. Kiedy słyszę ,,och jaka ja jestem gruba i brzydka, jakie mam okropne włosy!" to mam ochotę przytaknąć. Po co to robisz kobieto? Jeśli rzeczywiście tak o sobie sądzisz to zwierz się przyjaciółce/mamie/komukolwiek na osobności, a nie czekaj aż ktoś z litości i zwykłego dobrego wychowania zaprzeczy. No mogę zrozumieć- gorszy dzień...ale kiedy słyszę to po raz 10 krew mnie zalewa

[Kretka666]

Napisane przez Black_Rose

Dziwi mnie, a może bardziej irytuje ostatnio mentalność niektórych ludzi, którzy przezywaja i akcentują jak to lubia cos ze swiatowej kuchni, trochę snobistycznego w ich mniemaniu : sushi (ostatnio mój kolega nawijal jak to matka mu kanapki robi na sniadanie, a on przecież zjadłby sushi i to nie było zartem), awokado, humuos, krwiste steki (choć widze, ze się ryj wykrzywia na widok krwi), szpinak obowiązkowo niemal surowy z cytryna, choć woli zaciagniety maka z jajem sadzonym nudzi mnie już tez zachwyt nad wszystkim z kabaczkiem...
Z drugiej strony dostaje ataku wscieklosci gdy ktoś notorycznie odmawia spróbowania czegokolwiek co nie jest schabowym na smalcu lub plackiem po węgiersku, i co nie było zrobione przez jego rodzibe i jego samego, bo tylko to na wiosce pod Rzeszowem wcinal.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

dziwi mnie i w sumie strasznie bawi motyw, zwłaszcza u ludzi mieszkających za granica (chyba licza na brak weryfikacji) wciskanie kitu na Fejsie, ze jest absolwentem wyższej uczelni, choć w zyciu codziennym zdania sklecić poprawnie nie umie a na pytanie jaki kierunek konczyl, odpowiada, ze... nie pamięta dokładnie!!!

Awokado, hummus, szpinak w lekkiej wersji, kabaczek to zupelnie normalne, przynajmniej dla mnie. Nie widze w tym nic ąę. Swiatowa kuchnia toto nie jest, poza hummusem.
Sushi nigdy nie lubilam, tez tej wersji bez ryby, jakos do mnie nie przemawia - ale kazdy ma inny smak.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magyarparaszt]

Szpinak się je z mąką??

[201604191001]

Napisane przez 93Strawberry

Dziwią mnie kobiety (bo tylko kobiety to robią), które publicznie, na głos, krytykują same siebie i czekają (niemalże tupiąc nóżką), aby ktoś im zaprzeczył. Kiedy słyszę ,,och jaka ja jestem gruba i brzydka, jakie mam okropne włosy!" to mam ochotę przytaknąć. Po co to robisz kobieto? Jeśli rzeczywiście tak o sobie sądzisz to zwierz się przyjaciółce/mamie/komukolwiek na osobności, a nie czekaj aż ktoś z litości i zwykłego dobrego wychowania zaprzeczy. No mogę zrozumieć- gorszy dzień...ale kiedy słyszę to po raz 10 krew mnie zalewa

Znam trzech facetów, którzy tak robią

[201604200942]

dziwi mnie, że kabaczek może być dla kogoś ąę

[sublime]

Napisane przez drabineczka

ale o co chodzi

Drabinko, z chęcią dowiem się skąd się wziął post Sweet Husky o placuszkach, który zacytowałaś.

Wskaż proszę linka, bo nie chcę wierzyć, że go sfabrykowałaś.

Przypominam, że modzi mają wgląd w edycję postów i Sweet Husky nic takiego nie ma w historii, ale może coś przeoczyłam.

[Kretka666]

Napisane przez magyarparaszt

Szpinak się je z mąką??

Tez o takiej wersji nie slyszalam. Z czosnkiem ok, ze smietana slyszalam, z feta tez, ale z maka nigdy.

Napisane przez SamaraMorganx

dziwi mnie, że kabaczek może być dla kogoś ąę

Co nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetk_a]

Moja mama robi szpinak na zasmażce, a więc z mąką - pewnie o taką wersje chodziło
Swoją drogą nie rozumiem czemu w sklepach wszędzie jest szpinak ze śmietaną - niedobre to, fuj fuj. I ciężko kupić normalną wersję.

[coffee]

Napisane przez sublime

Drabinko, z chęcią dowiem się skąd się wziął post Sweet Husky o placuszkach, który zacytowałaś.

Wskaż proszę linka, bo nie chcę wierzyć, że go sfabrykowałaś.

Przypominam, że modzi mają wgląd w edycję postów i Sweet Husky nic takiego nie ma w historii, ale może coś przeoczyłam.

Nie wiesz, że jak się kliknie niebieski kwadrat ze strzałką przy nicku w cytacie, to Cię przesuwa do cytowanego posta czy trollujesz?

Dziwi mnie nawet nie próbowanie ukrycia swoich uprzedzeń. Dziwi mnie, że niektórzy dostają punkty za usunięcie posta bez zastanowienia, a inni będą mieli prześledzoną historię edycji posta i zero punkcika czy żółtej karteczki.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez coffee

Nie wiesz, że jak się kliknie niebieski kwadrat ze strzałką przy nicku w cytacie, to Cię przesuwa do cytowanego posta czy trollujesz?

Dziwi mnie nawet nie próbowanie ukrycia swoich uprzedzeń. Dziwi mnie, że niektórzy dostają punkty za usunięcie posta bez zastanowienia, a inni będą mieli prześledzoną historię edycji posta i zero punkcika czy żółtej karteczki.

no widzisz
co zrobisz, nic nie zrobisz

[sublime]

coffee - wybacz, nie wyraziłam się jasno skoro nie zrozumiałaś mojego posta - jak kliknęłam w kwadracik i przeniosło mnie do posta - sprawdziłam edycję - nie było nic o placuszkach stąd moja wiadomość do drabinki.

W normalnym trybie napisałabym na pw, ale skoro drabi cytuje posta (o ile wpisanie własnego tekstu to cytat) na forum, to i na forum odpowiadam.

Czy teraz moja wypowiedź jest dla Ciebie zrozumiała?

[coffee]

Napisane przez sublime

coffee - wybacz, nie wyraziłam się jasno skoro nie zrozumiałaś mojego posta - jak kliknęłam w kwadracik i przeniosło mnie do posta - sprawdziłam edycję - nie było nic o placuszkach stąd moja wiadomość do drabinki.

W normalnym trybie napisałabym na pw, ale skoro drabi cytuje posta (o ile wpisanie własnego tekstu to cytat) na forum, to i na forum odpowiadam.

Czy teraz moja wypowiedź jest dla Ciebie zrozumiała?

No, czyli trollujesz; dobrze mi się wydawało. :facepalm:

[201604191001]

Napisane przez sublime

coffee - wybacz, nie wyraziłam się jasno skoro nie zrozumiałaś mojego posta - jak kliknęłam w kwadracik i przeniosło mnie do posta - sprawdziłam edycję - nie było nic o placuszkach stąd moja wiadomość do drabinki.

W normalnym trybie napisałabym na pw, ale skoro drabi cytuje posta (o ile wpisanie własnego tekstu to cytat) na forum, to i na forum odpowiadam.

Czy teraz moja wypowiedź jest dla Ciebie zrozumiała?

A czy widzicie edycję dokonaną sekundę po napisaniu posta? Bo ja czasem piszę posta, wysyłam, od razu orientuję się, że zrobiłam orta, szybka edycja, poprawiam, zapisuję i pod moim postem nie ma informacji "edytowano o...".

[mc266]

Napisane przez _Judith_

A czy widzicie edycję dokonaną sekundę po napisaniu posta? Bo ja czasem piszę posta, wysyłam, od razu orientuję się, że zrobiłam orta, szybka edycja, poprawiam, zapisuję i pod moim postem nie ma informacji "edytowano o...".

Ja w takiej sytuacji też nie widuję

[maryanna3]

Ta cała dyskusja o cytowaniu to czarna magia dla mnie, jakbyście po chińsku pisały;o Jakby mi ktoś wytłumaczył o co się rozchodzi to byłabym bardzo wdzięczna. Dziwi mnie, że tak malo wiem o wizażu mimo tego, że korzystam z forum już 5 lat

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Kretka666

Awokado, hummus, szpinak w lekkiej wersji, kabaczek to zupelnie normalne, przynajmniej dla mnie. Nie widze w tym nic ąę. Swiatowa kuchnia toto nie jest, poza hummusem.
Sushi nigdy nie lubilam, tez tej wersji bez ryby, jakos do mnie nie przemawia - ale kazdy ma inny smak.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Prawda? Jak dla mnie są to normalne składniki, przecież to nie trufle czy ikra biełu7gi.
Ja mam ochotę na sushi ale bez surowej ryby tylko z krabem albo z krewetkami

[weraa66]

Napisane przez Kretka666

Awokado, hummus, szpinak w lekkiej wersji, kabaczek to zupelnie normalne, przynajmniej dla mnie. Nie widze w tym nic ąę. Swiatowa kuchnia toto nie jest, poza hummusem.
Sushi nigdy nie lubilam, tez tej wersji bez ryby, jakos do mnie nie przemawia - ale kazdy ma inny smak.

O to to A dla mnie to i nawet hummus jest normalny. Te wszystkie produkty można kupić w zwykłym osiedlowym 'U Zbysia' (w każdym razie w większym mieście)

[magyarparaszt]

Napisane przez weraa66

O to to A dla mnie to i nawet hummus jest normalny. Te wszystkie produkty można kupić w zwykłym osiedlowym 'U Zbysia' (w każdym razie w większym mieście)

Mówisz, że w U Zbysia znajdę hummus?

[dacn]

Napisane przez Black_Rose

Dziwi mnie, a może bardziej irytuje ostatnio mentalność niektórych ludzi, którzy przezywaja i akcentują jak to lubia cos ze swiatowej kuchni, trochę snobistycznego w ich mniemaniu : sushi (ostatnio mój kolega nawijal jak to matka mu kanapki robi na sniadanie, a on przecież zjadłby sushi i to nie było zartem), awokado, humuos, krwiste steki (choć widze, ze się ryj wykrzywia na widok krwi), szpinak obowiązkowo niemal surowy z cytryna, choć woli zaciagniety maka z jajem sadzonym nudzi mnie już tez zachwyt nad wszystkim z kabaczkiem...
Z drugiej strony dostaje ataku wscieklosci gdy ktoś notorycznie odmawia spróbowania czegokolwiek co nie jest schabowym na smalcu lub plackiem po węgiersku, i co nie było zrobione przez jego rodzibe i jego samego, bo tylko to na wiosce pod Rzeszowem wcinal.

Nie rozumiem, obecnie" kuchnie świata" są dostępne w osiedlowych sklepikach. Sushi zamiast kanapek- jest super, dużo zdrowsze i smaczniejsze a w przygotowaniu nieznacznie dłuższe, sama czasem zabieram do pracy.
Awokado jako snobizm podobnie jak humus, szału nie robi.
Nie widze tutaj żadnej super światowości, wyszukanego jedzenia czy też snobizmu. Po prostu niektórym bardziej odpowiada inne jedzenie niż kanapki, makaron czy zasmażki.

[201604190934]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Dziwią mnie niektórzy rowerzyści. Ulica wąska, ruch duży, obok pusty i równy chodnik - nie, on musi jechać ulicą. Nie ma go jak wyminąć, i tworzy się korek

Nadrabiam zaległości, gumoleon, lol

pewnie dlatego, że jazda chodnikiem, z pewnymi wyjątkami, jest wykroczeniem drogowym i karana mandatami
do ruchu rowerowego jest ulica/droga rowerowa, a chodnik jest dla pieszych

[Kretka666]

Napisane przez weraa66

O to to A dla mnie to i nawet hummus jest normalny. Te wszystkie produkty można kupić w zwykłym osiedlowym 'U Zbysia' (w każdym razie w większym mieście)

Hummus zaliczylam do swiatowej kuchni, bo to jednak jest danie kuchni arabskiej, nadal jest z tym rejonem mocno kojarzony, w moim miescie w zadnym sklepie nie ma

Ale ogolnie ąę to moga byc trufle czy prawdziwy szampan, jak Choco pisala - awokado za pare zl nie wydaje mi sie szczytem luksusu A sushi to teraz BARDZO popularne danie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Black_Rose]

Napisane przez Kretka666

Awokado, hummus, szpinak w lekkiej wersji, kabaczek to zupelnie normalne, przynajmniej dla mnie. Nie widze w tym nic ąę. Swiatowa kuchnia toto nie jest, poza hummusem.
Sushi nigdy nie lubilam, tez tej wersji bez ryby, jakos do mnie nie przemawia - ale kazdy ma inny smak.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Ciebie to swiatowa kuchnia nie jest, wiec nie chodzisz i nie ekscytujesz się tym jedzieniem, jest dla ciebie normalne i zwykle. Ale jest grupa ignorantow, którzy raz cos spróbowali i zachowują się jak nowobogaccy troterzy kulinarni... Ach.

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

... bo go znam od 15 lat i jego upodobania kulinarne tez, nie o to chodzi, to pewne ogólniki.

[dudipopka]

hummus u mnie jest nieznany, generalnie u mnie taka wioska ze sezam musiała mi mama paczką przesyłać bo nigdzie tego nie mogłam u siebie kupić
takze majonezu kieleckiego u mnie nie ma,w Irlandii siostrzeniec za rogiem kupuje a mi rodzina musi zwozić

[Black_Rose]

Napisane przez magyarparaszt

Szpinak się je z mąką??

kiedyś tak się jadlo (wiem, wiem... tylko ja o czyms takim slyszalam zaraz się okaze i we wszystkich domach był swiezy z nutka cytryny i swiezym czosnkiem), bynajmniej w moich stronach i mój kolega tez tak go jadal, bo taki zaciagniety maka lub smietana mama gotowala i tak on gotuje do dziś.

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Kretka666

Hummus zaliczylam do swiatowej kuchni, bo to jednak jest danie kuchni arabskiej, nadal jest z tym rejonem mocno kojarzony, w moim miescie w zadnym sklepie nie ma

Ale ogolnie ąę to moga byc trufle czy prawdziwy szampan, jak Choco pisala - awokado za pare zl nie wydaje mi sie szczytem luksusu A sushi to teraz BARDZO popularne danie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tu nie chodzi o cene czy luksus, chodzi o pewne wyrafinowanie w sposobie jedzenia. Przeciez awokado jest specyficzne i nie każdy lubi, a często Ci co nawet nie lubia swiruja jak to sobie dnia bez zjedzenia awokado lyzeczka nie wyobrazaja... A sushi pewnie, ze popularne i w klimacie jak kiedyś "zdrowa i elegancka" kuchnia wloska za każdym rogiem, bo na nic innego pomyslu nie było. A potem okazywalo się, ze poza carbonara i bolognese to nic innego taki wielbiciel tej kuchni nie zna i tak często jest nawet z sushi: "A który zestaw jadles?" - "No ten... ten nr 9."

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez dudipopka

hummus u mnie jest nieznany, generalnie u mnie taka wioska ze sezam musiała mi mama paczką przesyłać bo nigdzie tego nie mogłam u siebie kupić
takze majonezu kieleckiego u mnie nie ma,w Irlandii siostrzeniec za rogiem kupuje a mi rodzina musi zwozić

ale sushi i awokado na pewno jest i jadasz je sniadanie :P no wlasnie chodzi mi o to, ze często ludzie lecza swoje kompleksy dodając sobie pewnego nienaturalnego snobizmu kulinarnego, smieszy mnie to strasznie