|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 955
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Gosia - witaj
Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ---------- Dzien dobry Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#1802 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 187
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Mała mi dała dziś pospać
poszła spać o 21 a na karmienie się obudziła o 2:30, a potem o 5.30 no i teraz właśnie steka na kupę
__________________
M M |
|
|
|
#1803 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Jul no to mały obżartuszek z Twojego synka
![]() Elfka bardzo ładnie tak to można pospać Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 187
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
mania na noce nie mogę narzekać
dziś Maja kończy 4 tygodnie, a do tej pory może ze 3 były cięższe, tak to ładnie śpi i je niewiele razy za to w dzień czasem daje popalic i je co godzinę albo wisi na cycku po 2 godziny
__________________
M M |
|
|
|
#1805 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Dziewczyny jesteście twarde babeczki
mnie to póki co przeraża ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 955
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
Poza tym mój synek od jakiegoś czasu budzi się regularnie, punktualnie o 6:00 i koniec spania. Muszę z nim zejść do salonu i się bawić - no ale on wcześnie zasypia - to dlatego. Tak teraz analizowałam sobie to od jakiego czasu mu się poprzestawiało i chyba zaczął się tak często budzić jak zębu my się wyrzynały. Teraz ma już wyrżnięte i tylko rosną. Może ssanie przynosi mu ulgę. Smoczek nie działa - używamy go tylko do zasypiania. W nocy nie zdaje egzaminu i mimo, że wsadzę mu go do buzi to pociumka trochę i zaczyna się wkurzać bo ewidentnie chce cyca. Ahhh, co tu robić, co robić
|
|
|
|
|
#1807 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cześć
![]() Ale naskrobałyście ![]() Tak czytam o tych wszystkich problemach to jestem przerażona ![]() mania czekamy na zdjęcia ![]() maciejka ruchy czuję na dole - na początku na samym dole, a teraz pod pępkiem ![]() ja poczułam w 18 tygodniu. Tzn wczesniej chyba tez ale nie byłam pewna, więc licze ze w 18 właśnie jjuż takie wyrazne i widoczne były ![]() gosia witaj ![]() Nadrobiłam, przeczytałam i teraz czas na śniadanie tylko co hmmmm
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
|
|
|
#1808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 187
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Juli nie wiem co Ci poradzić
ja sobie obiecałam, że butli już więcej nie podam choćbym miała karmić 24h na dobę, ale to przez moje problemy z kp na początku moja śpi od 21, a rano to nawet do 10 jej się zdarza śpioch po mamie ![]() mania sama się przekonasz jaka jesteś twarda kiedy ja zawsze byłam mega śpiochem i mogłam spać po 12 godzin nawet
__________________
M M Edytowane przez Elfka86 Czas edycji: 2014-08-18 o 08:06 |
|
|
|
#1809 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 955
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
już sama nie wiem, czy przeczekać czy coś z tym robić. ---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ---------- A tak w ogóle to dziś już tż kupi małemu większe pieluchy Dziś zaczynamy rozm. 4
|
|
|
|
|
#1810 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
|
|
|
|
#1811 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#1812 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Dzien dobry, dziewczynki..
Kicia, a moze laktatorem odciagnij sobie z tej bolesnej piersi?.. Dobrze by bylo, zeby nic sie tam nie przytkalo.. Zuken, a jak Twoja piers?.. Juz OK?.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
|
|
|
#1813 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 187
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
O właśnie kicia meire ma rację
a dobre i trochę
__________________
M M |
|
|
|
#1814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Juliette, Zubi czemu zablokowane???
![]() My jesteśmy na nan pro i póki co ładnie brzuszek przyjmuje, bez żadnych rewolucji, więc chyba na nim już zostaniemy karmię na zmianę z piersi i z butli i jakoś dajemy radę
__________________
|
|
|
|
#1815 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
No i tak. Miałam już ciuszków nie kupować, ale poszłam do lidla po papier toaletowy, a wróciłam z dwupakiem bodziaków, spodenkami i bluzą ze spodniami dresowymi
Tylko bodziaki były źle spięte fabrycznie i jedne są takie jak chciałam 62/68, a drugie doczepili 86-92. Tego nie zobaczyłam, bo były spakowane, na opakowaniu i metce spinającej się zgadzało. No będą na potem te jedne. Już nie jadę wymienić, bo nie chce mi się ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1816 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Hej
![]() Mania no to pięknie ![]() Ja chciałam body z królikiem bugsem ale już/wcale nie było Kicia i tak Cię podziwiam ze probujesz nadal, nie poddawaj sie
__________________
|
|
|
|
#1817 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Jagatka u nas tez tych z bugsem bylo b.malo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1818 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
Cytat:
dobrze że dajecie radę teraz czekam na 12 karmienie ubieranie i jedziemy do lbn bo muszę ściągnąć szwy a w ogóle Wam nie piałam ale Bartusiowi wyszła kontrola u audiologa muszę teraz się zapisać nawet nie wiem czy dadzą mi taki termin jak chce
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
||
|
|
|
#1819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Kicia a czemu ta kontrola?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1820 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
bo w lewym uszku wyszło na urządzeniu "kontrola" panie położne mówiły że może mieć jeszcze wodami albo czymś przytkane uszko i dlatego trzeba odczekać chyba 8 tyg i skontrolować w ogóle czeka mnie dzwonienie za usg bioderek i jeszcze do mojego gina muszę się wybrać dobrze że akurat wszystko wypada za ok 8 tyg mąż ma wtedy urlopwłaśnie przyszedł leżaczek z tiny love
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#1821 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
No to troszkę latania Cię czeka. Ale jak trzeba to trzeba. Ulala to Bartuś teraz będzie leżakował
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1822 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Relacja z porodu
W niedzielę ok 11 pojechaliśmy na IP. Samo przyjęcie bez problemu tylko potem czekałam 5 h na łóżko Jak dostałam łóżko zrobili mi ktg żadnych skurczy wszystko pozamykane szyjka twarda zakrzywiona nieskrócona I tak psychicznie szykowałam się na wywoływanie w poniedziałek. Na wieczór przyszła położna powiedziała że wszystkie 3 na sali mamy być na czczo bo możemy mieć zakłądany cewnik. Ja już trochę w nerwach wolałam żeby to się zaczeło naturalnie... I tak usnęłam na 2 h i potem od 24 do 2 leżałam i myślałam. Aż tu nagle..... czuje że coś ze mnie wypływa takie trochę jak upław... Poleciałam szybko do wc zdążyłam dojść do kabiny i się zaczęło... O matko na prawdę przy dużej ilości wód poród rozpoczęty od ich odejścia to na prawdę hardcore. Dobrze że zabiegowy był blisko wc i akurat tam były położne i jeszcze dodatkowo pani doktor z traktu akurat tam była zalałam pół wc korytarza i zabiegowego. Szybkie badanie szyjka na 2 palce ale dalej zakrzywiona średnio skrócona. No to na łóżko pakowanie tzn pakowały mnie wszytskie położne i sprzątaczki... Sru wszystko na łóżko ze mnie cieknie nadal leżę nie ruchomo. No i jedziemy na trakt. No i co 2 w nocy dzwonie do Kochanego męża a on co? Przez przypadek wyciszył telefon musiałam dzwonić do rodziców i mój tata chodził go obudzić i nie wiem czy przyszedł bo ktoś mu powiedział czy zobaczył w dokumentach że ja rodzę ale chwilę był. nawet za ręke mnie potrzymał. i życzył powodzenia. No i nadal coś nie tak z tym tętnem skurcz to tętno w doł nawet do 60-80 poczekali ok 5 minut lekarz mówi że cóż czy wyrażam zgodę na cesarskie bo raczej nic innego nie da się w tej sytuacji zrobić. Ja oczywiście że tak chciałam jak najszybciej go zobaczyć usłyszeć że płacze że jest zdrowy. Ale jak przyniósł mi lekarz zgodę z napisem "zagrażająca zamartwica płodu" to aż mnie poraziło bo to tak brzmi wiecie strasznie. POdpisałam drżącą ręką i modliłam się żeby ekipa się syzbciej zebrała. Wyprosili męża mi założyli cewnik no i miałam przejść na salę operacyjną. Tam atmosfera jak na jakiejś imprezie. No wiecie ja nigdy nie miałam operacji itp byłam zaskoczona zespół anestezjologów normalnie boki zrywać pomimo dość stresującej sytuacji. Ale dobrze bo nie byłam tak przerażona. No i mi relacjonowali. I jest słyszę moje maleństwo prawie się popłakałam ale głównie nie mogłam przestać się uśmiechać. Pokazali mi go taki maleńki mi się wydawał. A tu 3810 g kawał chłopa a 16 lipca na usg 2990 no i dokarmiałam trochę pił i jakoś tam spał ale tylko godzinkę. Rano byślałam że zejdę zmęczona zniechęcona zapłakana. I tak minął wtorek i środa. W czwartek już bylam w 90 % na chodzie. Młody dalej dokarmiany bo mleka było na jedno karmienie rano i jedno wieczorem. Zaczęłam pić po 4 l z wc to myślałam że nie wyjdę w pewnym momencie. No i w piątek się rozbujało. Między czasie te akcje z zółtaczką i takie czekanie. Na szczęście spadło i jesteśmy w domupodsumowując sam poród przez te 10 h nie był straszny no ale najgorszego nie przeżyłam. Trochę szkoda że nie dało rady ale najważniejsze że Bartuś jest z nami i właśnie sobie słodko śpi
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
#1823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
kicia
normalnie jak czytam te Wasze relacje to aż mnie ciary przechodzą byłaś bardzo dzielna najważniejsze, że masz to już za sobą
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1824 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Znowu był płacz 30 minut przed zarciem ale dało rade 15 minut śpiewania kołysanki na rękach potem przybieranie i luz zjedzone o 12 teraz jedziemy na razie śpi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
#1825 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Kicia mam podobnie jak mania jak czytam Wasze relacje.
I z dnia na dzień coraz bardziej nie mogę się doczekać, aż nasz synek będzie z nami w domu
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami ![]() O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. Leoś 29.12.2014 |
|
|
|
#1826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 187
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
kicia za relację
![]() Dziewczyny dacie radę
__________________
M M |
|
|
|
#1827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Przede wszystkin trzeba myśleć ze każdy skurcz przybliża nam do dziecka no i ja np czułam taka wewnętrzna siłę ze dam radę choć boli
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
#1828 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Kicia jeszcze raz gratuluję i
![]() Było ciężko, bolało ale dałaś radę, mam nadzieję, że tak samo będzie z karmieniem W biedronce są proszki Lovela po 14,99zł za 1,8kg...
__________________
|
|
|
|
#1829 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Kicia swietnie sobie dalas rade
Za nami ciezka noc... Eh, mala wczoraj przez caly dzien spala moze godzine... Wieczorem byla strasznie wykonczona ale nie chciala spac, robilismy z tztem wszystko zeby zasnela ale ona tylko na chwile zamykala oczy i otwierala ![]() No i po tylu godzinach meczarni dalam jej mm i zasnela... Nie wiem o co chodzi ale dzisiaj od rana znowu jest niespokojna i nie spi... Widac ze jest wykonczona ale nie moze zasnac nie wiedziec czemu ![]() Zastanawiam sie czy moze cos jej zaszkodzilo, moze zle przyswaja moje mleko??? No bo tyle razy dawalam jej wczoraj cycka i nic a po mm od razu kima ![]() Moze mam za malo pokarmu i mala sie nie najada? Ale to chyba niemozliwe co? No i chyba by plakala ![]() Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#1830 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV
Cytat:
może to po jedzeniu albo nie dojada ale pokazuje że nie dojada? bo mój po cycku od razu ręce do buzi smoczek be tylko jedzenie no ale ja wiem że mam mało żarcia no i w 3 min to się nie naje więc ssanie rączek i robienie "rybki" ustami to dla mnie 100 % na jedzenie kurcze znowu 17 nadchodzi i synek robi się nie spokojny tak jakby miał zamiar się obudzić po 2 h na jedzenie (tak jak wczoraj) mam nadzieję że nie będę musiała godzinę męczyć dziecka z czekaniem na karmienie ---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- ale mam schizy jak przychodzi ta 3 godzina przed karmieniem ale ok jest 25 po on śpi powoli zaczyna się popiskiwanie kręcenie więc daje mu max 15 minut snu no ale dospał i tak więcej niż wczoraja i lubi jak mu śpiewam szczególnie http://www.tekstowo.pl/piosenka,koly...kiereczka.html tak się fajnie na mnie patrzył wtedy ale wiadomo trzeba przy tym chodzić lub bujać no i co ok 2-3 min jest mega ryk spokój ryk spokój i tak do za 10 bo wtedy idę na przewijak zmiana pieluchy jakby on nie płakał to by nie było problemu ale jest za malutki na zainteresowanie zabawkami więc cieżko go uspokoić mamusie kiedy Wasze dzieciątka zaczęły się czymkolwiek interesować (grzechotka karuzela nad łóżkiem czy takie zabawki zwisające do wózka?? )
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:32.




poszła spać o 21 a na karmienie się obudziła o 2:30, a potem o 5.30
no i teraz
właśnie steka na kupę
23.06.2011
01.06.2013





ja sobie obiecałam, że butli już więcej nie podam choćbym miała karmić 24h na dobę, ale to przez moje problemy z kp na początku 

poczekali ok 5 minut lekarz mówi że cóż czy wyrażam zgodę na cesarskie bo raczej nic innego nie da się w tej sytuacji zrobić. Ja oczywiście że tak chciałam jak najszybciej go zobaczyć usłyszeć że płacze że jest zdrowy. Ale jak przyniósł mi lekarz zgodę z napisem "zagrażająca zamartwica płodu" to aż mnie poraziło bo to tak brzmi wiecie strasznie. POdpisałam drżącą ręką i modliłam się żeby ekipa się syzbciej zebrała. Wyprosili męża mi założyli cewnik no i miałam przejść na salę operacyjną. Tam atmosfera jak na jakiejś imprezie. No wiecie ja nigdy nie miałam operacji itp byłam zaskoczona zespół anestezjologów normalnie boki zrywać pomimo dość stresującej sytuacji. Ale dobrze bo nie byłam tak przerażona. No i mi relacjonowali. I jest słyszę moje maleństwo prawie się popłakałam ale głównie nie mogłam przestać się uśmiechać. Pokazali mi go taki maleńki mi się wydawał. A tu 3810 g 


