Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/ - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-17, 22:37   #31
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zaproszona na slub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
u mnie w rodzinie nie praktykuje się zapraszania na siłę osób z towarzyszami, chyba że to nie wiem wspólne mieszkanie narzeczeństwo czy poważna sprawa, ale któreś z kolei kuzynostwo bez widocznego partnera - zapraszane są bez os tow. jako dzieci również, tak naprawdę jakby napisali "Państwo krzysztofa i marię wraz z marysią i sławkiem" wyszłoby na to samo. U mnie w rodzinie jest tak, jak czujesz się urażona to po prostu nie idz
U mnie też. Z osobą towarzyszącą zapraszany jest ktoś wtedy, jeśli jest to związek, który trwa jakiś czas (nieważne, formalny czy nieformalny). Dziwne wydaje mi się przyprowadzanie na ślub i wesele osób z łapanki. To nie jest studniówka. Gdyby każdego zapraszać z osobą towarzyszącą to zamiast 30 osob mialabyś 60, czyli już niewielką wiejską potańcówkę. Z tym, że koszty wesela też się podwajają i żądanie zaproszenia z bliżej nieznaną nikomu osobą towarzyszącą jest egoistyczne i zupełnie nie na miejscu. Ja bym sobie nie zyczyla, żeby w dniu, który jest dla mnie ważny zwaliła mi się połowa nieznajomych, za których musiałabym płacić, bo ktoś ma kaprys.

Nadmieniam, że nie uczęszczam na chrzciny/komunie/wesela. Jedynie na pogrzeby i stypy.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-17, 22:53   #32
sweety_
Raczkowanie
 
Avatar sweety_
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 147
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Dziewczyno, zachowujesz się jak dziecko. To jest wesele Twojego chrzestnego i zaprasza kogo chce, widać stwierdził, że nie chce, by na weselu gościł Twój chłopak. Zamiast to zaakceptować, Twoja mama pyta go, czy możesz iść z osobą towarzyszącą. Oczywiście, że się zgodził, bo co miał powiedzieć? Teraz pewnie myśli skąd wziąć kasę, albo kogo nie zaprosić, aby Twój TŻ mógł pójść. Żenada.
Jeśli nie odpowiada Ci, że zostałaś zaproszona solo to nie idź, albo pójdź tylko na ślub. Nie rozumiem dlaczego dla większości ludzi ślub i wesele to nie uroczysta chwila, w której trzeba towarzyszyć rodzinie, ale impreza, na której koniecznie trzeba się świetnie bawić ze swoją drugą połową.
Jeśli tak bardzo Ci zależy, by zabrać TŻ, mogłaś zapytać brata, czy z powodu niezaproszenia jego dziewczyny na ślub protestuje i nie idzie i jeśli nie idzie, mogłabyś wtedy zabrać swojego chłopaka.
sweety_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-17, 22:59   #33
IgnisDivine
Wtajemniczenie
 
Avatar IgnisDivine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 142
Dot.: Zaproszona na slub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
U mnie też. Z osobą towarzyszącą zapraszany jest ktoś wtedy, jeśli jest to związek, który trwa jakiś czas (nieważne, formalny czy nieformalny). Dziwne wydaje mi się przyprowadzanie na ślub i wesele osób z łapanki. To nie jest studniówka. Gdyby każdego zapraszać z osobą towarzyszącą to zamiast 30 osob mialabyś 60, czyli już niewielką wiejską potańcówkę. Z tym, że koszty wesela też się podwajają i żądanie zaproszenia z bliżej nieznaną nikomu osobą towarzyszącą jest egoistyczne i zupełnie nie na miejscu. Ja bym sobie nie zyczyla, żeby w dniu, który jest dla mnie ważny zwaliła mi się połowa nieznajomych, za których musiałabym płacić, bo ktoś ma kaprys.

Nadmieniam, że nie uczęszczam na chrzciny/komunie/wesela. Jedynie na pogrzeby i stypy.
Myślę dokładnie tak samo jak Ty
U mnie w rodzinie też nie praktykuje się zapraszania osoby towarzyszącej na siłę.
Ostatnio chrześniak mojego ojca a mój kuzyn też zapraszał nas na wesele. I też zostałam zaproszona jako 'dziecko' mimo tego, że od kilku lat jestem już zaręczona o czym wszyscy powszechnie w rodzinie wiedzą.
Młodzi po prostu nie mieli kasy, żeby robić wieeelkie wesele dlatego tam gdzie mogli, zapraszali gości bez osób towarzyszących.
Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby być w jakiś sposób urażoną! Każdy ma taki budżet na wesele jaki ma i nie mnie w to z buciorami wchodzić. Obgadałam sprawę z moim najmilszym, i on, zaskoczę was, też nie był w żaden sposób urażony! Ba, powiedział, że mam iść z rodzicami. I poszłam. I bawiłam się miodnie w gronie bliższej i dalszej rodziny. Utańczyłam się z kuzynami (niektórych nie widziałam ładnych parę lat!) aż zdarłam fleki, głos mi wysiadł ale na takim fajnym weselichu dawno nie byłam!
__________________
Keep Calm and Pracuj Pracą


Wymiankowo wielkie!
IgnisDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 03:28   #34
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Zaproszona na slub jako... Dziecko ;/

Według mnie nie wypada zapraszać dorosłych osób na jakiekolwiek uroczystości bez osób towarzyszących. Ale jak widać po tym wątku, jestem w mniejszości.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 06:24   #35
ladyanabel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 116
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Nie rozumiem dlaczego wmawiacie mi, że kazałam dzwonic mamie do chrzestnego, ze kazalam jej zapytac o to czy moge isc z os. tow., ze jestem obrozona, ze uwazam ze chrzestny to cham...
Przeciez nigdzie tak nie napisalam... Chrzestny byl akurat u rodzicow wiec mama dopytala w kulturalny sposob. Moj brat jak sie okazalo i tak nie idzie wiec tak czy siak na jedno im wyjdzie.
A mowienie ze zachowuje sie jak rozwydrzony bachor jest po prostu nie na miejscu, gdyz ja na tym slubie nie bede znala kompletnie nikogo, tylko swoich rodzicow, mama uwielbia soe bawic wiec non stop bedzie na parkiecie a ja co? Mam sobie siedziec i sie obzerac? A co do tego ze mlodych moze nie stac, to powiem, ze przeciez z TŻ damy swoja koperte, rodzice swoja wiec i od razu im sie zwroci za nasze talerze + jeszcze zostanie...


))
ladyanabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 06:33   #36
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Jeżeli większość młodych osób tak zaprosili, to OK, bo dzięki temu - jak już ktoś pisał - nie będzie siedzenia w dwójki po kątach, tylko bardziej wspólna, rodzinna zabawa. Jeżeli się natomiast okaże, iż tylko Ty i brat zostaliście tak potraktowani, to wtedy możesz mieć pretensje.

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Cytat:
Napisane przez ladyanabel Pokaż wiadomość
(...)
gdyz ja na tym slubie nie bede znala kompletnie nikogo, tylko swoich rodzicow, mama uwielbia soe bawic wiec non stop bedzie na parkiecie a ja co? Mam sobie siedziec i sie obzerac?
(...)
A na co dzień jak gdzieś jesteś bez faceta, to co robisz? Nie potrafisz prowadzić normalnej rozmowy z innymi ludźmi?

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Cytat:
Napisane przez sweety_ Pokaż wiadomość
(...)
Nie rozumiem dlaczego dla większości ludzi ślub i wesele to nie uroczysta chwila, w której trzeba towarzyszyć rodzinie, ale impreza, na której koniecznie trzeba się świetnie bawić ze swoją drugą połową.
(...)
Z tym się zgadzam. Poza tym co innego, jakby biedaczka miała jechać sama na drugi koniec Polski, a co innego jeżeli jedzie po prostu z rodzicami.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 06:44   #37
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Jakbym ja robil juz wesele to nie wyobrazam sobie osob, ktorzy zostali zwerbowani na wesele "łapanką" na jakims "spotted" (ostatnio popularne na fb) kilka dni przed weselem. U autorki sytuacja wyjasnila sie aczkolwiek to gospodarz zaprasza tak jak chce bo takie ma prawo. Natomiast zapraszany albo przychodzi albo nie
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 07:04   #38
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Jakbym ja robil juz wesele to nie wyobrazam sobie osob, ktorzy zostali zwerbowani na wesele "łapanką" na jakims "spotted" (ostatnio popularne na fb) kilka dni przed weselem. U autorki sytuacja wyjasnila sie aczkolwiek to gospodarz zaprasza tak jak chce bo takie ma prawo. Natomiast zapraszany albo przychodzi albo nie
nie rozumiem, czemu od razu zakłada się tak niecodzienny scenariusz. Normalnie ludzie przychodzą ze swoimi drugimi połówkami albo dobrymi znajomymi. Byłam na masie różnych wesel i niestety, o ile nie idzie się razem z paczką znajomych, tak to czasem wygląda, że nie ma do kogo za bardzo buzi otworzyć, poza paroma słowami. Osoby nieśmiałe naprawdę mają pod górkę i zamiast zabawy - bardzo niekomfortową sytuację. Kilka razy towarzyszyłam kumplom na weselach, nawet spałam raz u młodych i wszystko odbyło się w bardzo sympatycznej atmosferze, bez dawania mi do zrozumienia, że jestem nie na miejscu bądź z łapanki.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 07:07   #39
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Uważam, że organizator wesela powinien mieć na uwadze komfort swoich gości - mimo, że może sobie całkiem słusznie uważać, że do grobowej deski to nie potrwa.
Co jest takiego niekomfortowego w spędzeniu wieczoru ze swoją rodziną, za to bez chłopaka ? Czy kiedy wasi mężczyźni wybierają się z kolegami na piwo czy mecz do pubu to kładziecie się na podłodze i nie wiecie co ze sobą zrobić ? Czy może nie wolno im się nigdzie wybierać bo jeśli jest się w związku to powinno wszędzie chodzić się razem ?
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 07:36   #40
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
nie rozumiem, czemu od razu zakłada się tak niecodzienny scenariusz. Normalnie ludzie przychodzą ze swoimi drugimi połówkami albo dobrymi znajomymi. Byłam na masie różnych wesel i niestety, o ile nie idzie się razem z paczką znajomych, tak to czasem wygląda, że nie ma do kogo za bardzo buzi otworzyć, poza paroma słowami. Osoby nieśmiałe naprawdę mają pod górkę i zamiast zabawy - bardzo niekomfortową sytuację. Kilka razy towarzyszyłam kumplom na weselach, nawet spałam raz u młodych i wszystko odbyło się w bardzo sympatycznej atmosferze, bez dawania mi do zrozumienia, że jestem nie na miejscu bądź z łapanki.
Widzę dwa wyjaśnienia:

1. Albo mlodzi byli tak bogaci, że wszystko im było jedno, czy na weselu będzie 30 osob, czy 60

2. Albo byli baaaardzo taktowni.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Według mnie nie wypada zapraszać dorosłych osób na jakiekolwiek uroczystości bez osób towarzyszących. Ale jak widać po tym wątku, jestem w mniejszości.
Jeśli to narzeczony/narzeczona/ chłopak/dziewczyna, z którą zapraszana osoba jest na stałe i nie od kilku dni to narzeczeni ( o ile ich stać) mogą zaprosić członka rodziny z taką osobą. Ale teraz jest jakas dziwaczna moda, że pójść na wesele jako singiel to obciach (czyżby zazdrość kierowana do nie-singli?), więc często bywa tak, że ta osoba towarzysząca jest jednak z łapanki. Państwo Młodzi, nawet jeśli slowem się nie zająkną na temat, chyba nie są za bardzo zadowoleni z generowania kosztów i tak drogiego już wesela.

Nie rozumiem też tłumaczenia, że "bez osoby towarzyszącej będę się nudził". No wybaczcie, ale podstawową cechą kultury osobistej i inteligencji jest umiejętność prowadzenia rozmowy z róznymi ludźmi. A wesele to jest własnie taka okazja, by pogadać z członkami rodziny, bo przecież rzadko widujemy dalszych krewnych. I wypada z nimi pogadać i z nimi się pobawić w ten dzień. Nawet, jeśli się za sobą wzajemnie nie przepada. Na tym polega zabawa na weselu. Jesli ktoś nie potrafi bawić się bez osoby towarzyszącej to niech nie idzie. Tyle.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2014-08-18 o 07:37
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 07:53   #41
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

U nas zaprasza się wszystkie osoby 18+ z osobami towarzyszącymi, na osobnych zaproszeniach i do tego jeśli wiemy,że to para,która ślubu nie ma i nie zamierza brać to o zgrozo imiona i nazwiska obojga.
Tak trudno jest dopytać o imię, nazwisko partnera i kupić każdej parze indywidualnie zaproszenie
Wiem jak się koszta kształtują, jestem po organizacji wesela (tak samo małego jak zapewne chrzestny autorki), byłam kilka ostatnich lat na dużej ilości takich imprez i nigdy jako dodatek do rodziców (tak to mnie proszono ostatnio jak miałam 11 lat ). Jakoś niektórym nie szkoda złotówki na zaproszenie,ale trzeba mieć klasę jeszcze by się chcieć dowiedzieć kogo tak naprawdę się zaprasza,a nie sprosić na odwal się na ilość
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 08:23   #42
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4773723 3]Dokładnie. Nie każdy ma możliwość by płacić za talerzyk obcych mu osób, bo woli spędzić ten czas z rodziną.
Aż się boję co będzie, gdy rozdam zaproszenia "bez dzieci".[/QUOTE]
Na oddzielne zaproszenie dla samej kuzynki też nie było ich stać?
No to musi być na prawdę bardzo bardzo biedna rodzina...
Pewnie ostatnie grosze wyskrobali na te wielkie weselicho.

Wybaczcie, ale dla mnie taki argument to bzdura. Albo się robi wesele, albo się nie robi. Albo się ma na to fundusze, albo się nie wyprawia tak wielkiego. A nie, byle sprosić jak najwięcej rodziny, ale na odwal się i szczędzając na ich komforcie i zabawie. Proponuję w ramach oszczędności zaprosić też siostry bez szwagrów, wujków bez ich żon oraz ciocie beż 'przyżenionych' wujków, będzie taniej
A prawda jest taka, że samo zaproszenie jako dziecko jest oznaką, że ma się gościa głęboko w tyle. Dodatkowe 2 zł na zaproszenie, nawet bez osoby towarzyszącej jeszcze nikogo nie doprowadziło do bankructwa.
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 08:28   #43
ladyanabel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 116
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Na oddzielne zaproszenie dla samej kuzynki też nie było ich stać?
No to musi być na prawdę bardzo bardzo biedna rodzina...
Pewnie ostatnie grosze wyskrobali na te wielkie weselicho.

Wybaczcie, ale dla mnie taki argument to bzdura. Albo się robi wesele, albo się nie robi. Albo się ma na to fundusze, albo się nie wyprawia tak wielkiego. A nie, byle sprosić jak najwięcej rodziny, ale na odwal się i szczędzając na ich komforcie i zabawie. Proponuję w ramach oszczędności zaprosić też siostry bez szwagrów, wujków bez ich żon oraz ciocie beż 'przyżenionych' wujków, będzie taniej
A prawda jest taka, że samo zaproszenie jako dziecko jest oznaką, że ma się gościa głęboko w tyle. Dodatkowe 2 zł na zaproszenie, nawet bez osoby towarzyszącej jeszcze nikogo nie doprowadziło do bankructwa.

A dodam jeszcze, ze panstwo młodzi maja po 44 lata wiec zdazyli sie juz dorobic


))
ladyanabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 08:47   #44
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Zawsze mi się wydawało, że to PM ustalają i organizują ślub i przyjęcie tak, aby to im było dobrze bo to jest ich święto i albo się z tym godzimy albo nie. Ich pieniądze i fanaberia.
Tekst, że jeśli ich nie stać to nie powinni robić wesela jest poniżej krytyki. Tak samo jak uwaga, że robienie przyjęcia na pół gwizdka jest bez sensu.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Na oddzielne zaproszenie dla samej kuzynki też nie było ich stać?
No to musi być na prawdę bardzo bardzo biedna rodzina...
Pewnie ostatnie grosze wyskrobali na te wielkie weselicho.

Wybaczcie, ale dla mnie taki argument to bzdura. Albo się robi wesele, albo się nie robi. Albo się ma na to fundusze, albo się nie wyprawia tak wielkiego. A nie, byle sprosić jak najwięcej rodziny, ale na odwal się i szczędzając na ich komforcie i zabawie. Proponuję w ramach oszczędności zaprosić też siostry bez szwagrów, wujków bez ich żon oraz ciocie beż 'przyżenionych' wujków, będzie taniej
A prawda jest taka, że samo zaproszenie jako dziecko jest oznaką, że ma się gościa głęboko w tyle. Dodatkowe 2 zł na zaproszenie, nawet bez osoby towarzyszącej jeszcze nikogo nie doprowadziło do bankructwa.
Ale skąd wiemy, że to jest duże wesele? Padła ilość osób zaproszonych? I nie uważam, że jest to kwestia biedy czy bogactwa tylko postanowienie PM i albo przyjmujemy zaproszenie albo nie.

Ema, czy jeśli organizuje się wesele to musi być wielkie?

Czym innym jest zaproszenie siostry ze szwagrem a co innego nastolatki z chłopakiem. Rodziny nie tworzą.

I to nie jest kwestia 2 zł za zaproszenie

---

Niezmiernie dziwią mnie poglądy i obraza majestatu w momencie nie zaproszenia 2 osób towarzyszących. Jeśli dwójka dorosłych dzieci nie jest w stanie spędzić wieczoru z rodziną czy bawiąc się ze sobą to już nie jest problem chrzestnego. W niedawnym wątku, gdzie wizażanka radośnie nie zaprosiła rodzonej siostry dziewczyny przyznały jej rację bo liczy się komfort PM i to oni decydują a reszta ma się wypchać. Nie miało znaczenia, czy to jest ciocia Krysia widziana tylko na pogrzebach czy rodzona siostra. Podwójne standardy?
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 08:49   #45
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

U mnie w rodzinie zwyczaj jest taki, ze powyżej 18 roku życia zaprasza sie na osobnym zaproszeniu z osoba tow i w ogóle ta dyskusja o tym czy partner jest poważny czy nie śmieszy mnie bardzo bo ja poszłam kiedyś z kolega, to juz chyba w ogóle powinien być szok dla co poniektorych ale widzę,ze moja rodzina jest w mniejszości czym jestem bardzo zdziwiona. Cóż, zwyczaje są rozne

Zależy od wesela ale gdybym nie znala na nim nikogo oprócz rodziców to bym nie poszła, nie robiłbym fochów ale po prostu bym nie poszła. Generalnie to zgadzam sie w 100% z ema tutaj. Można wesela organizować na zasadzie:mój hajs moje święto i wara innym od tego a można z pewnym poszanowaniem gości. Jak kto woli. I naprawdę to nie parze młodej oceniać czy partnerzy osób z rodziny to związki na poważnie czy nie.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4774398 0]
Tekst, że jeśli ich nie stać to nie powinni robić wesela jest poniżej krytyki. Tak samo jak uwaga, że robienie przyjęcia na pół gwizdka jest bez sensu.[/QUOTE]
Czemu bez sensu i czemu poniżej krytyki?
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 08:56   #46
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez ladyanabel Pokaż wiadomość
A dodam jeszcze, ze panstwo młodzi maja po 44 lata wiec zdazyli sie juz dorobic


))
A nieładnie zaglądać do cudzego portfela

Może PM wolą wyjechać w podróż poślubną na Bali zamiast zapraszać bliżej nieznane "osoby towarzyszące"?

Ja generalnie uważam, że to gospodarz decyduje koga zaprosić, a kogo nie. Zawsze można nie pójść i ograniczyć się do telegramu z życzeniami.

Co do zaproszeń- dla dorosłych członków rodziny powinny być wypisane osobno. To już też bez przesady.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:02   #47
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość

Czemu bez sensu i czemu poniżej krytyki?
Choćby dlatego, że jeśli kogoś nie stać na wielkie wesele to wg rad w tym wątku nie powinien organizować nawet przyjęcia. Bo każde ograniczenie w zaproszeniach jest aż tak krzywdzące i impreza na pół gwizdka.
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:05   #48
lovebird
Zakorzenienie
 
Avatar lovebird
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Czemu bez sensu i czemu poniżej krytyki?
Pozwole sobie odpowiedzieć na to pytanie albo do niego nawiązać - czy w takim razie uważacie, że tylko bogaci mają prawo organizować wesela? Albo jest wielki bal albo nic?
Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
U nas zaprasza się wszystkie osoby 18+ z osobami towarzyszącymi, na osobnych zaproszeniach i do tego jeśli wiemy,że to para,która ślubu nie ma i nie zamierza brać to o zgrozo imiona i nazwiska obojga.
Tak trudno jest dopytać o imię, nazwisko partnera i kupić każdej parze indywidualnie zaproszenie
Wiem jak się koszta kształtują, jestem po organizacji wesela (tak samo małego jak zapewne chrzestny autorki), byłam kilka ostatnich lat na dużej ilości takich imprez i nigdy jako dodatek do rodziców (tak to mnie proszono ostatnio jak miałam 11 lat ). Jakoś niektórym nie szkoda złotówki na zaproszenie,ale trzeba mieć klasę jeszcze by się chcieć dowiedzieć kogo tak naprawdę się zaprasza,a nie sprosić na odwal się na ilość
A koleżanka chyba nie zrozumiała - przecież partner nie był zaproszony, więc po co się dopytywac o nazwisko? Jakiej parze?
Według mnie dużo lepiej wygląda "Państwo A i B Iksińscy z dziećmi", niż "Państwo A i B Iksińscy" i osobno "C Iksińska (sama)". Ja bym nie wypisywała zaproszenia dla jednej osoby i to nie ze względu na koszty, a po prostu uważam, że nie wygląda to ładnie, ale to kwestia gustu. Nie widzę w tym żadnego problemu.
Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
U mnie w rodzinie zwyczaj jest taki, ze powyżej 18 roku życia zaprasza sie na osobnym zaproszeniu z osoba tow i w ogóle ta dyskusja o tym czy partner jest poważny czy nie śmieszy mnie bardzo bo ja poszłam kiedyś z kolega, to juz chyba w ogóle powinien być szok dla co poniektorych ale widzę,ze moja rodzina jest w mniejszości czym jestem bardzo zdziwiona. Cóż, zwyczaje są rozne
Nie wiem, co tu jest do śmieszenia... Jak sama zauważyłaś, zwyczaje są różne - widocznie oni mają inne, co w tym śmiesznego? Nie potrafisz uszanować tego, że ktoś może być inny od Ciebie, mieć odmienne wyobrażenia i zdania na jakieś tematy?
Cytat:
Napisane przez ladyanabel Pokaż wiadomość
A dodam jeszcze, ze panstwo młodzi maja po 44 lata wiec zdazyli sie juz dorobic
Od kiedy to wiek świadczy o tym, ile ktoś ma kasy? Proszę Cię... Jeszcze żebyś napisała "Mają trzy Mercedesy i dwa domy z basenem", ale co ma wiek do tego?! No i kto powiedział, że ich nie stać? Część dziewczyn tak przypuszcza, ale nie wiemy, czym się kierował, może chciał spędzić ten ważny dla niego dzień właśnie z Tobą, a nie żebyś była obecna na imprezie, ale nie odstępowała na krok swojego partnera. Różne mają ludzie poglądy.
__________________

Przyszłość zaczyna się dzisiaj. Nie jutro.
Wymianki
lovebird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:21   #49
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
Nie wiem, co tu jest do śmieszenia... Jak sama zauważyłaś, zwyczaje są różne - widocznie oni mają inne, co w tym śmiesznego? Nie potrafisz uszanować, że ktoś może być inny od Ciebie, mieć odmienne wyobrażenia i zdania na jakieś tematy?
Nie zrozumiałas. Śmieszy mnie dyskusja jakoby państwo młodzi mieli ustalać kto dla kogo jest ważnym partnerem i czyj związek jest na serio. Mogę uszanować (nie byłoby obrazy majestatu czy focha tez)takich ludzi a jednocześnie mam pełne prawo żeby to mnie smieszylo.

Aha i nie uważam ze wielki bal albo nic. Nie jestem za przepychem za zaproszeniem setek osób (często zreszta jak to na weselach bywa ciotek które sie widziało 2 razy w życiu) jeżeli nie ma na to środków. Ale jestem za tym żeby zorientować sie w sytuacji, uszanować gości czym dla mnie jest właśnie zorientowanie sie ze osoba dorosła która ma chłopaka może chciałaby przyjść z nim i nie wartościowaniem ze kuzynka Zosia sie wczoraj zaręczyła to ja zapraszamy z facetem ale Anie juz nie bo ma chłopaka dwa lata i zaręczyn nie było. I tak uważam, ze jeśli juz sie organizuje jakieś przyjęcie to na to powinny sie znaleźć pieniądze żeby nie było takich dziwnych przemyśleń bo moje zdanie jest przeciwne do waszego i sadze ze wesele nie składa sie tylko z państwa młodych ale tez z gości.

Chyba ze konwencja zakłada ze wszyscy absolutnie wszyscy przychodzą solo. Ale z tym na weselach nie spotkałam sie ani u mojej rodziny, ani przyjaciół, ani znajomych wiec jest go juz dla mnie czysta abstrakcja.

Edytowane przez maryanna3
Czas edycji: 2014-08-18 o 09:23
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:29   #50
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Przeraża mnie nieco zadęcie i śmiertelna powaga problemu... to jest ojciec chrzestny, aż tak straszne w takiej relacji jest nazwanie chrzestnej dzieckiem?
Zamiast robić tragedię i narzekać na nietakt można było potraktować wszystko żartobliwie, choćby pytając czy dla dzieci przewidziane są lizaki... chwila śmiechu, normalne pytanie, czy mogę przyjść z kimś czy zależy im na kameralnym weselu i tyle...
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:31   #51
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Też należę do tej mniejszości, wśród której w rodzinie "dzieci" 15+ dostają osobne zaproszenia z os. towarzyszącą. Przy czym też nie ma parcia na zabieranie ludzi z łapanki - jak kuzyn (24) miał dziewczynę, to ją zabierał, teraz nie ma, więc bawi się z chmarą kuzynek.

A argument o poważności trochę kulą w płot, bo jeśli dobrze kojarzę z innych wątków, to autorka już trochę z tym swoim chłopakiem jest. Nie wspominając o jej bracie, starym koniu (pewnie z perspektywy czterdziestolatków to i tak dzieciak).

A jak PM nie chce obcych ludzi na weselu, to rodziny żony też niech nie zaprasza, bo pewnie jeszcze całej nie zna.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:44   #52
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Nie trzeba mieć kokosów by urządzać wesele/przyjęcie, ale powinno się mieć minimum szacunku dla własnych gości. Wiadomo, że pełnoletnia osoba będąca w związku (a o takiej tu mówimy) chciałaby przyjść z partnerem. Dlatego organizując i zapraszając ustala się taką liczbę gości by było stać i by było komfortowo.
Nie rozumiałam nigdy podejścia, że partner kogoś z rodziny to obcy, bo to najbliższa osoba dla tego konkretnie zaproszonego krewnego, niezależnie od tego, czy mowa o cioci Krysi w długoletnim konkubinacie, Ani będącej narzeczoną po pół roku związku, czy dziewiętnastolatce będącej w związku.

Młodzi, młodymi i owszem to ich dzień. I oni decydują o oprawie, muzyce, czy będą tańce, czy jedzenie będzie wege i o wielu innych rzeczach, ale zawsze należy też brać pod uwagę komfort i potrzeby gości.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:53   #53
Anastazja :-)
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 64
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Niektórym osobom marzenie o idealnym weselu ( na które często ich nie stać), zabrało jakiekolwiek pokłady dobrego wychowania. Naprawdę uważacie, że zapraszając kogoś na wesele ( a więc imprezę na której z założenia się tańczy) bez osoby towarzyszącej uszczęśliwiacie tego gościa? Zawsze mi się wydawało, że organizując jakąkolwiek zabawę chodzi o to, aby zaproszeni goście dobrze się bawili. Wytłumaczcie więc, dlaczego dobra zabawa gości państwa młodych w ogóle nie interesuje ? Na szczęście w mojej rodzinie, osoby które mają ukończony 18 rok życia zapraszane są z partnerem/partnerką. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Jeżeli kogoś nie stać, to naprawdę lepiej w ogóle kogoś nie zapraszać niż ignorować jego dobre samopoczucie. Na weselu większość osób się bawi, więc nie rozumiem czemu autorka miałaby być pokrzywdzona i siedzieć sama przy stole?
Anastazja :-) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 09:59   #54
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4774398 0] Ich pieniądze i fanaberia. [/QUOTE]
Fanaberie spełnia się nie angażując w to innych ludzi, ich czasu i pieniędzy. Spełnianie fanaberii kosztem innych, nie biorąc pod uwagę ich przyjemności i konfortu w moich stronach nazywane jest buractwem
Cytat:
Tekst, że jeśli ich nie stać to nie powinni robić wesela jest poniżej krytyki. Tak samo jak uwaga, że robienie przyjęcia na pół gwizdka jest bez sensu
.
A co w tym poniżej krytyki?
Szczera prawda. Tylko, że bolesna dla tych co liczą, że zrobią wesela na odwal się a nikt słówkiem nie piśnie, bo to taki zaszczyt, że już żadnych wymagań mieć nie wolno.


Cytat:
Ale skąd wiemy, że to jest duże wesele? Padła ilość osób zaproszonych? I nie uważam, że jest to kwestia biedy czy bogactwa tylko postanowienie PM i albo przyjmujemy zaproszenie albo nie.
A czy napisałam, żeby autorka robiła cokolwiek innego?
Przyjmie albo nie, nie radziłam jej iść do nich z nożem czy ich szantażować.
Ale myśleć o nich jako o burakach bez klasy nikt jej nie zabroni

Cytat:
Czym innym jest zaproszenie siostry ze szwagrem a co innego nastolatki z chłopakiem. Rodziny nie tworzą.

I to nie jest kwestia 2 zł za zaproszenie
Tak tak. Piekna wymówka.
A jej 24 letni brat mieszkający z partnerką też jest 'natolatkiem'?
Też 'rodziny nie tworzy'?
Ok, Twoje argumenty miałyby może jakiś sens, ale ogólnie, a nie w tej konkretnej sytuacji. Bo tu bije po oczach przekaz 'tak szczerze, to nawet nie interesuje nas ile macie lat, musimy Was zaprosić bo wypada'. Zrozumiałabym zaproszenie bez połówki. Ale zapraszanie dorosłej osoby jako 'dziecko' to właśnie oszczędzanie 2zł na zaproszeniu.
Dlatego powtórzę - jak kogoś nie stać, to niech robi mniejsze wesele /nie robi wcale.
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 10:28   #55
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

A ile lat ma ten chrzestny ktory sie zeni? ewidetnie macie z nim slaby kontakt. pojdz na sam slub jak to dla Ciebie obcy ludzie a jak zapyta co z weselem to odpowiedz ze wracasz do domu na wieczorynke a potem pora spac.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 10:37   #56
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4774398 0]I nie uważam, że jest to kwestia biedy czy bogactwa tylko postanowienie PM i albo przyjmujemy zaproszenie albo nie.

[/QUOTE]

To właśnie tak wygląda: PM z przymusu daje zaproszenie i nie obrazi się, kiedy powiesz, że nie przyjdziesz - widać to po tym, że nie dba o to by wszyscy goście dobrze się bawili i naprawdę CHCIELI na to wesele iść, wychodzi z założenia, że przecież dla każdego tańce z pijanym wujkiem Zbyszkiem i rozmowy z przygłupim kuzynem, którego się widziało na oczy 2 razy gdy pomykał swoim dresiarskim BMW wiejską drogą będzie fascynującym doświadczeniem - a jak nie to trudno Zabawa weselna z założenia trwa do rana i to jest naprawdę wiele godzin spędzonych w samotności z tego typu przerywnikami. Oczywiście, może się trafić fajne towarzystwo, ale to raczej rzadkość, by od razu z obcymi osobami znaleźć wspólny język i balować a już zwłaszcza, jak są w parach albo w znanym sobie gronie.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 10:51   #57
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez lovebird Pokaż wiadomość
A koleżanka chyba nie zrozumiała - przecież partner nie był zaproszony, więc po co się dopytywac o nazwisko? Jakiej parze?
Według mnie dużo lepiej wygląda "Państwo A i B Iksińscy z dziećmi", niż "Państwo A i B Iksińscy" i osobno "C Iksińska (sama)". Ja bym nie wypisywała zaproszenia dla jednej osoby i to nie ze względu na koszty, a po prostu uważam, że nie wygląda to ładnie, ale to kwestia gustu. Nie widzę w tym żadnego problemu.
No właśnie sęk w tym,że nie zaproszono ani jej z osobna, ani jej z osobą towarzyszącą tylko dopisano do rodziców. Buractwo.
Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Nie trzeba mieć kokosów by urządzać wesele/przyjęcie, ale powinno się mieć minimum szacunku dla własnych gości. Wiadomo, że pełnoletnia osoba będąca w związku (a o takiej tu mówimy) chciałaby przyjść z partnerem. Dlatego organizując i zapraszając ustala się taką liczbę gości by było stać i by było komfortowo.
Nie rozumiałam nigdy podejścia, że partner kogoś z rodziny to obcy, bo to najbliższa osoba dla tego konkretnie zaproszonego krewnego, niezależnie od tego, czy mowa o cioci Krysi w długoletnim konkubinacie, Ani będącej narzeczoną po pół roku związku, czy dziewiętnastolatce będącej w związku.

Młodzi, młodymi i owszem to ich dzień. I oni decydują o oprawie, muzyce, czy będą tańce, czy jedzenie będzie wege i o wielu innych rzeczach, ale zawsze należy też brać pod uwagę komfort i potrzeby gości.
Ja tu też szacunku się nie doszukałam.
Jeszcze gdyby to nie chrzestny był,ale taką osobę jak chrześnica to chyba można z osobą towarzyszącą zaprosić i wydać na osobne zaproszenie.
Cytat:
Napisane przez Anastazja :-) Pokaż wiadomość
Niektórym osobom marzenie o idealnym weselu ( na które często ich nie stać), zabrało jakiekolwiek pokłady dobrego wychowania. Naprawdę uważacie, że zapraszając kogoś na wesele ( a więc imprezę na której z założenia się tańczy) bez osoby towarzyszącej uszczęśliwiacie tego gościa? Zawsze mi się wydawało, że organizując jakąkolwiek zabawę chodzi o to, aby zaproszeni goście dobrze się bawili. Wytłumaczcie więc, dlaczego dobra zabawa gości państwa młodych w ogóle nie interesuje ? Na szczęście w mojej rodzinie, osoby które mają ukończony 18 rok życia zapraszane są z partnerem/partnerką. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Jeżeli kogoś nie stać, to naprawdę lepiej w ogóle kogoś nie zapraszać niż ignorować jego dobre samopoczucie. Na weselu większość osób się bawi, więc nie rozumiem czemu autorka miałaby być pokrzywdzona i siedzieć sama przy stole?
Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
A ile lat ma ten chrzestny ktory sie zeni? ewidetnie macie z nim slaby kontakt. pojdz na sam slub jak to dla Ciebie obcy ludzie a jak zapyta co z weselem to odpowiedz ze wracasz do domu na wieczorynke a potem pora spac.

Ja też bym pewnie napomknęła o wieczorynce i się zwinęła po ślubie.
Facet po 40tce,a nie umie się zachować
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 10:53   #58
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
.
A co w tym poniżej krytyki?
Szczera prawda. Tylko, że bolesna dla tych co liczą, że zrobią wesela na odwal się a nikt słówkiem nie piśnie, bo to taki zaszczyt, że już żadnych wymagań mieć nie wolno.
Wesele nie na odwal się - czyli takie jak ja uważam za słuszne. Cudownie.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 10:57   #59
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

Autorko skoro wymusilaś dodatkowe zaproszenie dla swojej osoby towarzyszącej i chcesz być traktowana jak dorosła to niech Ci nie przyjdzie do głowy dopisanie się do koperty rodziców. Miej na uwadzę, że wypada w niej conajmniej zwrócić koszt "za osobę" plus oczywiście swojego partnera (150/200 *2) i o tym, że chrzestny to dość bliska rodzina więc zazwyczaj daje się jeszcze sporo ekstra. Pamiętaj też o oddzielnym bukiecie kwiatów (czy co tam sobie młodzi życzą). Mam nadzieje, że jesteś na to przygotowana bo "dorosłym" już nie wypada wyciągać od rodziców pieniędzy na takie życzy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-18, 10:59   #60
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Zaproszona na ślub jako... Dziecko ;/

eee tam, z igły widły

do mnie kuzynka przyszła sama bo jej facet jakąś fajną robotę znalazł i szkoda mu było czasu na spanie i dojazd

brata chyba wcale nie zapraszałam przez zaproszenie a przyszedł z jakąś laską

dziewczyna od szwagra nie dostała zaproszenia bo pomyliliśmy się w imieniu

od kuzynów dostałam zaproszenia a nie poszłam bo nie miałam z kim zostawić dzieci

dla mnie wszystko do dogadania a zaproszenie to tylko papierek żeby wiadomo było jaki kościół
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-23 17:59:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.