Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[nowa8686]

Hehe Mojra ban na ciuchy hehe.

Ja dzis wlazlam do lumpka. Kupilam 2 rzeczy ino. Za 2 zl
BluZeczke z wielka pszczola . I bezrekawnik w kolorze pudrowego rozu

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

TeZ mialam pomyslec opraniu Majkowych rzeczy ale musze meza wyprac bo robil porzadki w szafie i wszystko chce odswiezone

O matko mam gmeranie w pepku wlasnie ...

[Katrina2000]

Napisane przez gosiakk23

Dzień Dobry Nie mam cos weny do pisania.. czuję sie jakaś zmęczona.. Moje oczy od kilku dni cieszą się widokiem wypychanych stópek Juliuszka na boku pod żebrami Normalnie wypukłe jajko się robi wtedy Kocham to!!!!!!!!! Gratuluje nowych tygodni wszystkim Mamusiom i trzymam kciuki za ewentualne wizyty My wizytujemy w przyszły poniedziałek Już doczekać się nie mogę !!

Mój Wiktorek dokładnie tak samo wypycha stópki

[siuska]

Magsik Ja planuję używać wielorazówek, a co? Chcesz coś podyskutować czy tylko z ciekawości pytasz ? Prasowania przy wielorazówkach nie ma, tylko pranie Tak było przy tetrówkach dawno temu.

Ja tak czasem się tylko wtrącam w dyskusję, na większość tematów nie umiem pomóc to milczę.

A i informacja o Loveli w biedzie przydatna

[kasiakg]

Napisane przez poczwarkah

Doradźcie coś dziewczyny, bo "internety" są w tej kwestii bardzo niejednoznaczne.
Boli mnie od wczoraj brzuch jak na miesiączkę, mam w tym samym czasie bóle krzyża. Skurcze B-H też mam, ale jakby niezależnie - nie w tym samym czasie co nasilenia bólu miesiączkowego. Dodatkowo ból nasila się przy wysiłku, np. wczoraj poszłam na bardzo wolny i spokojny spacer (jakieś 40 min), a i tak ledwo doszłam z powrotem, na sam koniec aż mi się zawroty głowy zrobiły (ale u mnie to nie pierwszyzna, bo mam niskie ciśnienie).
Wizyta jeszcze daleeeeeeeeko - 3 września, a w internecie raz piszą że to się poród zaczyna i trzeba natychmiast do lekarza a raz że to normalne skurcze przepowiadające i że mogą się pojawiać już teraz nie zwiastując jeszcze rychłego porodu.
Może jeszcze kogoś boli brzuch i krzyż jak na miesiączkę?

Ja też akurat wczoraj byłam na dłuższym spacerze i na wieczór miałam taki ból jak na miesiączkę. Na szczęście w nocy jak wstawałam do wc to już nic nie bolało. Mnie w ogóle bardzo mocno boli spojenie łonowe, czasami ledwo chodzę

Napisane przez gosiakk23

Dzień Dobry Nie mam cos weny do pisania.. czuję sie jakaś zmęczona.. Moje oczy od kilku dni cieszą się widokiem wypychanych stópek Juliuszka na boku pod żebrami Normalnie wypukłe jajko się robi wtedy Kocham to!!!!!!!!! Gratuluje nowych tygodni wszystkim Mamusiom i trzymam kciuki za ewentualne wizyty My wizytujemy w przyszły poniedziałek Już doczekać się nie mogę !!

Ja też jak leżę na boku to mała coś mi wypycha i tak się zastanawiałam co to właściwie jest - kolanko czy stópka? Generalnie cały dzień się strasznie rozpycha. Ja ostatnio na 20min naliczyłam 25 ruchów

[nowa8686]

Nie wysłali jeszcze mojego gemini

[slomka]

Napisane przez Dimaa

Witam się z Wami w 34 tygodniu

Do do "Greya" przebrnęłam przez pierwszą część, drugą zaczęłam tylko i nie dałam rady doczytać

o to to, właśnie już dwie osoby mi o tym mówiły, nie jestem poza tym wielbicielką porno-książek, jakoś kusi mnie przeczytanie dla opinii tylko

Napisane przez nocnyskowronek

Dzień dobry

No to przywieźli wszystko poza pampersami z promocji

omg :|

ja kupowałam pampki bardzo tanio, bo za 2 euro za 23 sztuki i też było ograniczenie ale na szczęście wszystko dojechało

[dariuska89]

Napisane przez poczwarkah

Doradźcie coś dziewczyny, bo "internety" są w tej kwestii bardzo niejednoznaczne.
Boli mnie od wczoraj brzuch jak na miesiączkę, mam w tym samym czasie bóle krzyża. Skurcze B-H też mam, ale jakby niezależnie - nie w tym samym czasie co nasilenia bólu miesiączkowego. Dodatkowo ból nasila się przy wysiłku, np. wczoraj poszłam na bardzo wolny i spokojny spacer (jakieś 40 min), a i tak ledwo doszłam z powrotem, na sam koniec aż mi się zawroty głowy zrobiły (ale u mnie to nie pierwszyzna, bo mam niskie ciśnienie).
Wizyta jeszcze daleeeeeeeeko - 3 września, a w internecie raz piszą że to się poród zaczyna i trzeba natychmiast do lekarza a raz że to normalne skurcze przepowiadające i że mogą się pojawiać już teraz nie zwiastując jeszcze rychłego porodu.
Może jeszcze kogoś boli brzuch i krzyż jak na miesiączkę?

Ja dziś mam coś takiego, pranie od rana robie ale co chwilę przy wieszaniu muszę przerwę robić bo brzuch się spina i mam ból kręgosłupa i brzucha, ale już rodziłam i wiem że to nie to. Tym bardziej że mała się rusza a przed porodem dzieci się uspokajają
ja szalałam akurat ze starszym synkeim wczoraj, Mała przy okazji bo w brzusiu ale dobrze wiedzieć że nie tylko ja tak cienko z kondycją stoję hihi
nowa8686moja sis jak ostatnio pojechała z mamuśka tylko po chleb i po drodze weszły do lumpka to całą pralkę załadowałam tym co Małej nakupiły już mają zakaz i nie działa. Pochwal się zdobyczami
Jeku moje dziecko znów ma czkawkę... i to cholernie nisko

[nowa8686]

Dariuska szkoda ze nie bylas od poczatku z nami . Jak szlam na lympy na akcje po 1 zl to z/reklamowami wracalam. Mam wiekszosc uzywek i to w bardzo dobrym stanie.

[dariuska89]

Napisane przez nowa8686

Dariuska szkoda ze nie bylas od poczatku z nami . Jak szlam na lympy na akcje po 1 zl to z/reklamowami wracalam. Mam wiekszosc uzywek i to w bardzo dobrym stanie.

AAA boskie, a bluzka "bzykata" bardzo pozytywna, też taką chcę Właśnie takie ciuszki mi się podobają

Ja nie wchodzę do lumpa jak jestem z kimś bo zła jestem jak mi tyłek trują "Idziemy już?!" a ja muszę WSZYSTKO oblukać wtedy się relaksuję

[nowa8686]

Napisane przez dariuska89

AAA boskie, a bluzka "bzykata" bardzo pozytywna, też taką chcę Właśnie takie ciuszki mi się podobają

Ja nie wchodzę do lumpa jak jestem z kimś bo zła jestem jak mi tyłek trują "Idziemy już?!" a ja muszę WSZYSTKO oblukać wtedy się relaksuję

Pszczole wzielam bo w koncu u nas Maja bedzie

[Ol7cia]

Dziewczyny, na smyku jest promocja na pampki, zwłaszcza newborn 1, wychodzi coś ok. 0,46 gr/szt. Tylko zastanawiam się, kupujecie te zielone czy premium care? może macie już jakieś doświadczenie i podzielićie się opinią ??

poczwarkah daj znać jak już się skontaktujesz z lekarzem. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok.


siuska to ja głupia myślałam, że nasze matki to jeszcze prasowały te pieluchy )) no ale i tak łatwo nie miały

Co do Greya to przeczytałam wszystkie 3 części, wzięłam jedynie te książki na podróż poślubną fakt, napisana jest dość prostym językiem i nie wiem czy przebrnęłąbym przez te wszystkie części gdybym miała jakąś alternatywę ale nie zmienia to faktu że mąż był bardzo zadowolony z tego że ją czytam hihihih

[slomka]

Napisane przez Ol7cia

Dziewczyny, na smyku jest promocja na pampki, zwłaszcza newborn 1, wychodzi coś ok. 0,46 gr/szt. Tylko zastanawiam się, kupujecie te zielone czy premium care? może macie już jakieś doświadczenie i podzielićie się opinią ??

białe chłoną lepiej kupki

[dariuska89]

Ol7cia Premium Care niezastąpione i sprawdzone! Nie zawiedziesz hihi szczególnie do szpitala są super bo pępuszka nie uwierają
Dzięki za info

[Katrina2000]

Napisane przez nowa8686

Nie wysłali jeszcze mojego gemini

a dawno zamawiałaś? ja się właśnie przymierzam, mogłabyś podesłac swoją listę? wiem, że już kilka razy była podawana, ale nie zapisałam dziewczyny polecały też jakąś inną aptekę, ale też nie pamiętam nazwy, czy ktoś mógłby mi przypomniec, pliska

[dariuska89]

Ale nie ma już najmniejszego rozmiaru

[siuska]

Napisane przez Ol7cia

Dziewczyny, na smyku jest promocja na pampki, zwłaszcza newborn 1, wychodzi coś ok. 0,46 gr/szt. Tylko zastanawiam się, kupujecie te zielone czy premium care? może macie już jakieś doświadczenie i podzielićie się opinią ??

poczwarkah daj znać jak już się skontaktujesz z lekarzem. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok.


siuska to ja głupia myślałam, że nasze matki to jeszcze prasowały te pieluchy )) no ale i tak łatwo nie miały

Co do Greya to przeczytałam wszystkie 3 części, wzięłam jedynie te książki na podróż poślubną fakt, napisana jest dość prostym językiem i nie wiem czy przebrnęłąbym przez te wszystkie części gdybym miała jakąś alternatywę ale nie zmienia to faktu że mąż był bardzo zadowolony z tego że ją czytam hihihih

Prasowały, prasowały i gotowały Ale teraz są takie, że wręcz nie wolno prasować, nie powinno się, chyba że tetrówkę pod otulacz. Temat rzeka ogólnie.

Ja już po biedronce, kupiliśmy proszek do kolorowego

[mortisha84]

Napisane przez nowa8686

Nie wysłali jeszcze mojego gemini

A kiedy zamawiałaś? Ja zamawiałam 13, 14 dostałam maila, że jest w trakcie realizacji i się zastanawiam kiedy przyjdzie.

Napisane przez Ol7cia

Dziewczyny, na smyku jest promocja na pampki, zwłaszcza newborn 1, wychodzi coś ok. 0,46 gr/szt. Tylko zastanawiam się, kupujecie te zielone czy premium care? może macie już jakieś doświadczenie i podzielićie się opinią ??

poczwarkah daj znać jak już się skontaktujesz z lekarzem. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok.

siuska to ja głupia myślałam, że nasze matki to jeszcze prasowały te pieluchy )) no ale i tak łatwo nie miały

Co do Greya to przeczytałam wszystkie 3 części, wzięłam jedynie te książki na podróż poślubną fakt, napisana jest dość prostym językiem i nie wiem czy przebrnęłąbym przez te wszystkie części gdybym miała jakąś alternatywę ale nie zmienia to faktu że mąż był bardzo zadowolony z tego że ją czytam hihihih

Szkoda, że u mnie jest tak mały smyk, że nic w nim nie ma.

Nie używałam tych białych, ale z zielonych byłam zadowolona. Słyszałam, że białe lepsze, ale nie miałam okazji sprawdzić.

Aha i zapomniałam w poprzednim poście: witam nową mamusie

[nowa8686]

Ja zamawialam w czwartek. I nie wyslali buuu.

Ja zakupy robilam ratalnie. Troche w aptece troche na/gemini.
Na/tablecie nie da/sie skopiowac wrrrr.
Napisze Ci co kupilam nie w gemini.

Bepanthen 100 g. W gemini kupilam drugi bo tanszy o kilkanascie zl.

Marimer do noska.

Gaziki jalowe.

Ampulki sol fizj.

Espumisan na kolki.

Czopki glic.

Termometr.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

W gem.

Alantan zielony.

Masc majerankowa

Herbatka bocianek

Podklady higieniczne bella

Babyono majki wielorazowe

Podklady higien. SENI

Candpol podklady hig.poporodowe

Wkladki laktacyjne. Johnson

Frida aspirator i filtry

Ceratki z candpolu

[Katrina2000]

Napisane przez nowa8686

Ja zamawialam w czwartek. I nie wyslali buuu.

Ja zakupy robilam ratalnie. Troche w aptece troche na/gemini.
Na/tablecie nie da/sie skopiowac wrrrr.
Napisze Ci co kupilam nie w gemini.

Bepanthen 100 g. W gemini kupilam drugi bo tanszy o kilkanascie zl.

Marimer do noska.

Gaziki jalowe.

Ampulki sol fizj.

Espumisan na kolki.

Czopki glic.

Termometr.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

W gem.

Alantan zielony.

Masc majerankowa

Herbatka bocianek

Podklady higieniczne bella

Babyono majki wielorazowe

Podklady higien. SENI

Candpol podklady hig.poporodowe

Wkladki laktacyjne. Johnson

Frida aspirator i filtry

Ceratki z candpolu

Dzięki, skopiowałam sobie. W tym tygodniu muszę to ogarnąc

[Agatkia]

Odnośnie brzucha... u mnie też pojawiają się bóle jak przed miesiączką, choć delikatne raczej. I brzuch mi twardnieje kilka razy dziennie.

I czuję Małego już bardzo nisko, nawet wydaje mi się, że mi brzuchol już trochę opadł- Pani w sklepie, w którym robię zakupy też mówiła, że brzuch nisko.

Ale krzyżowych bóli nie mam. Poczwarkah, zdaj się na swoją intuicję, jeśli sytuacja Cię niepokoi- skonsultuj.

PS. Zrobiłam zdjęcie brzucha do klubu... czy Waszym zdaniem jest nisko czy normalnie?

[farminka]

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

[poczwarkah]

Heh, no moja intuicja raczej mówiła że jeszcze nie rodzę, ale dzisiaj akurat mam w perspektywie samotną noc, bo mąż w delegacji do jutra wieczora i rozsądek kazał mi jednak jechać na wizytę.
Umówiłam się po prostu do pierwszego z brzegu lekarza w medicoverze.
Stwierdził, że objawy raczej niepokojące, ale ponieważ szyjka jest w porządku to wystarczy mi luteina i nospa. Stwierdził, że po takim koktajlu na 99% w tym tygodniu nie urodzę, a już na pewno przetrwam do wizyty u prowadzącego
Ale najlepsze jest to, że spotkałam się na sekundę z siostrą po wizycie (akurat pracuje w tym budynku, też w medicover) i już godzinę po wizycie miałam tysiąc telefonów czy się dobrze czuję od mamy i męża, chociaż nic im nie mówiłam Podsumowując: system powiadamiania o moim stanie zdrowia działa w mojej rodzince na medal

Dzięki za rady dziewczyny i troskę!

[CoffeeMonster]

My już po podglądaniu, McFlurry, spacerku i obiadku Mialam jeszcze pocztę zaliczyć, ale zaraz będzie lało, więc odpuszczam póki co.

Waga ładna wyszła, ok 1700 g czyli jakieś 200-300 g więcej niż 2 tygodnie temu, lekarz stwierdził, że przyczepić się nie może, nadal nam nerki monitoruje, ale ni to się poprawia ni to się pogarsza (ale w normie się mieścimy), ale niestety nasza łobuziara zrobiła nam kolejnego psikusa! Po 2 miesiącach wiszenia głową w dół najwidoczniej się zniechęciła i się nam przekręciła spowrotem Lekarz powiedział, żeby się nie nastawiać na nic, zobaczymy za 2 tygodnie, ale wiadomo jak dziecko coraz większe to miejsca coraz mniej i może już takie ułożenie zostać...Normalnie ręce i cycki opadają! No ale trudno, ważne, żeby była zdrowa, a czy już wyjdzie dołem czy ją bokiem wyciągną to sprawa drugiego rzędu.

Ja już ubranek póki co nie kupuję więcej, mam do rozmiaru 68 sporo, potem jednostki, ale ponoć body Primarkowe rosną trochę razem z dzieckiem, więc dokupimy na bierząco, blisko domu mam chyba ze 4 lumpki, więc zawsze można coś będzie dowyhaczyć przy okazji zakupów i spacerku.

Wrzucam do klubu mojego bebzonga

[slomka]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

oiiooooo Framinko kciukasy, ja przyznam, że po Twoim poście o czopie to myślałam, że urodziłaś, widziałam jak długo się nie logowałaś, kciuki w takim razie za oddalenie dnia porodu a jak Tomek będzie się bardzo pchał na świat mimo wszystko to kciuki za szybki i bezbolesny poród

[poczwarkah]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

Farminka, my tu z posta na post się zastawiamy co się z Tobą dzieje, wszyscy byliśmy w nerwach
Bardzo mocno trzymamy kciuki żeby Tomcio trochę jeszcze zaczekał z pchaniem się na świat
Przysyłam dużo dużo pozytywnej energii

Trochę mnie przestraszyłaś z tymi bólami na okres i krzyżowymi, dopiero co parę godzin temu pisałam że mnie męczą i zastanawiałam czy iść do lekarza Ale w końcu poszłam na szczęście i jeszcze nie rodzę

[Mojra87]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

Pamiętamy, pamiętamy! Nawet wielokrotnie byłaś w ostatnich dniach tu wspominana...
Mocne kciuki dla Was - żeby wszystko było ok!

[dariuska89]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

Dziewczyny się już upominały o ciebie jakiś czas temu Bardzo mocno ściskamy kciuki za malutkiego i za ciebie, bo w tych szpitalach to zwariować można!!

CoffeeMonster pięknie dzieciaczek rośnie A obrócić się dziecko główką w dół "teoretycznie" może do 37 tyg ciąży ale w praktyce jeśli nie obróci się do 35-36 to już każą się na cc nastawić

poczwarkah dobrze że poszłaś teraz wszystkie będziemy spokojniejsze, a przede wszystkim TY. A siostry to do siebie mają że działają jak rozgłośnie radiowe

[CoffeeMonster]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

Oj była debata! Marwiłyśmy się bardzo, więc cieszymy się, że się odzywasz. Oczywiście kciukaski super mocne za Tomcia! Niech tam posiedzi ile się da Niech Ci poród lekkim będzie!

Napisane przez poczwarkah

Heh, no moja intuicja raczej mówiła że jeszcze nie rodzę, ale dzisiaj akurat mam w perspektywie samotną noc, bo mąż w delegacji do jutra wieczora i rozsądek kazał mi jednak jechać na wizytę.
Umówiłam się po prostu do pierwszego z brzegu lekarza w medicoverze.
Stwierdził, że objawy raczej niepokojące, ale ponieważ szyjka jest w porządku to wystarczy mi luteina i nospa. Stwierdził, że po takim koktajlu na 99% w tym tygodniu nie urodzę, a już na pewno przetrwam do wizyty u prowadzącego
Ale najlepsze jest to, że spotkałam się na sekundę z siostrą po wizycie (akurat pracuje w tym budynku, też w medicover) i już godzinę po wizycie miałam tysiąc telefonów czy się dobrze czuję od mamy i męża, chociaż nic im nie mówiłam Podsumowując: system powiadamiania o moim stanie zdrowia działa w mojej rodzince na medal

Dzięki za rady dziewczyny i troskę!

No to dobrze, że sprawdziłaś co tam się odbywa

[nocnyskowronek]

Napisane przez farminka

Hej, pamiętajcie mnie jeszcze? zniknelam tydzień temu bez słowa, ale niestety okazało się, że instynkt mnie nie mylił i Tomcio zaczął pchać się na świat. Odszedł mi czop, potem dostalam boli jak na okres i w krzyżu, a ze wiedziałam co to zapowiada to ruszylismy szybko na szpital. Teraz leże sobie od wtorku i próbuje nie urodzić. Dostalam sterydy na plucka, zastrzyki i kroplowki na skurcze i licze dni... Obiecywali mi nawet wyjście na dzisiaj,ale w nocy znowu dostalam skurczy i d...a. Zresztą to nawet lepiej, ze nie wyszlam, bo na dzisiejszym badaniu wyszlo,ze zrobiło się rozwarcie, macica opuszczona i ogólnie szykuje się... Tak wiec trzymajcie kciuki za każdy dodatkowy dzień

Oj ogromne kciuki dla Was! Pewnie, że pamiętamy - sporo osób się niepokoiło Twoim zniknięciem, po tym jak pisałaś o złych przeczuciach
Leż spokojnie i walcz o każdy dodatkowy dzień

Poczwarkah - dobrze, że pojechałaś i wszystko się wyjaśniło

[OkoPani]

farminka, kciuki za każdy dzień Tomcia w brzuchu tez bylam przekonana, ze pierwszy "październikowy" bobas już na swiecie