Najpiękniejsze PMki za mąż wychodzą, byli chłopacy się z żalu zagłodzą!;) PM2014 cz29

[Dotka90]

Dziewczyny, do cielistych pończoch normalnie mam kupić pas ecru (taki jak majtki)?

[moooniaaaa]

Napisane przez moskit30

nam fotograf mowil ze najlepiej zrobic w tygodniu po wesele plener,ale towszystko zalezy od pogody
Dziewczyny jakie miejsce wybieracie na plener?

My mieliśmy w zbożu, w wodzie, na piasku.
Nie chcieliśmy przy budynkach, zwierzętach itp. Miało być sielsko i koniecznie z piaskiem

[namisek1990]

Sobotnim PMkom wszystkiego dobrego
gratuluję zmiany kodów, trzymam kciuki za najbliższą sobotę

Elrosa
przeczytałam Twoją relację z wesela na jakim byłaś i aż ciarki mnie przeszły...
Jak w ogóle pan młody się zachował... na macierzyńskim to ma więcej czasu? A to tylko jej ślub czy ich obojga? Przykre no Oszczędności oszczędnościami no ale z tego co piszesz... wyobrażam sobie jak się czuła Pmka skoro płakała... ech... brak słów.

Mam nadzieję, że przyjaciółkę opuści fatum. Widać musi przejść kilka przeszkód żeby potem było pięknie

kiss12550
fajny welonik

Dotka90
Moim zdaniem tak

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka. Z prośbą o pomoc. Nie wie jak zorganizować prezenty dla rodziców, o której podać tort (!), nie wie co z dekoracją, bukietami... nie ma jeszcze zaproszeń a ślub w październiku. Już by wypadało zapraszać gości. Szczerze powiedziawszy nie wie nic oprócz tego, gdzie zaklepała salę, jakie będzie menu, czym pojadą do ślubu no i z kim bierze ślub . Jej tż nic nie pomaga. Mówi, że jeszcze jest czas a przyszła tesciowa mówi, że przynosi wstyd rodzinie bo biora ślub cywilny.

[Must]

Koszyczki ratunkowe są super pomysłem ! Ja na początku się zastanawiała, ale teraz wiem, że je zrobie.
Byłam w sobotę na ślubie i młoda miała źle uszyta suknie ( za długa i za duża ) i szukała na sali osób z nitka, bo nie miała kompletnie nic ( nitki, agrafki ).
Ja planuję mieć dla siebie żyłkę bezbarwną oprócz nitek. Podobno może uratować rozwalony but


Dziewczyny, jutro będą moja i TZta buciki z Akcesu
Jaram się, ale nie wiem czy nie zrobiła źle wybierając czarną podeszwę w swoich butach. Nie wiem czy będzie oki. Jak nie to wezmę to na klatę, już trudno.

Dziś zamówiłam muchę i poszetkę. Mają mi sprawdzić czy mają mój fiolet i w razie czego zamówić coś z hurtowni.
Dziś zamówię tort.
i dziś potwierdze barmanowi, że go bierzemy

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez namisek1990

Sobotnim PMkom wszystkiego dobrego
gratuluję zmiany kodów, trzymam kciuki za najbliższą sobotę

Elrosa
przeczytałam Twoją relację z wesela na jakim byłaś i aż ciarki mnie przeszły...
Jak w ogóle pan młody się zachował... na macierzyńskim to ma więcej czasu? A to tylko jej ślub czy ich obojga? Przykre no Oszczędności oszczędnościami no ale z tego co piszesz... wyobrażam sobie jak się czuła Pmka skoro płakała... ech... brak słów.

Mam nadzieję, że przyjaciółkę opuści fatum. Widać musi przejść kilka przeszkód żeby potem było pięknie

kiss12550
fajny welonik

Dotka90
Moim zdaniem tak

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka. Z prośbą o pomoc. Nie wie jak zorganizować prezenty dla rodziców, o której podać tort (!), nie wie co z dekoracją, bukietami... nie ma jeszcze zaproszeń a ślub w październiku. Już by wypadało zapraszać gości. Szczerze powiedziawszy nie wie nic oprócz tego, gdzie zaklepała salę, jakie będzie menu, czym pojadą do ślubu no i z kim bierze ślub . Jej tż nic nie pomaga. Mówi, że jeszcze jest czas a przyszła tesciowa mówi, że przynosi wstyd rodzinie bo biora ślub cywilny.

Niestety, ale zapowiada się katastroficznie. Chyba, ze to obiad na 20 osób, to wtedy ogarną.
Ale jeśli jeszcze nie ma sukni to może być ciężko.

[namisek1990]

Must
Tak koszyczek fajna sprawa!
Gratuluję załatwienia spraw, pochwal się potem bucikami

No sala jest na 100 osób i tyle chce zaprosić. Nie wiem jak ona to zrobi. Spróbuję jej trochę pomóc. Trochę się późno obudziła.

[Must]

Napisane przez namisek1990

Must
Tak koszyczek fajna sprawa!
Gratuluję załatwienia spraw, pochwal się potem bucikami

No sala jest na 100 osób i tyle chce zaprosić. Nie wiem jak ona to zrobi. Spróbuję jej trochę pomóc. Trochę się późno obudziła.

O kurde.
Ja zapraszałam 240 i zajęło mi to 6 tygodni.
Zostało mi jeszcze kilka osób i kilka poszło pocztą.

no tak, trochę późno.

U mnie wszystko się i tak przedłuża u dostawców. Zamiast 2 tyg. coś trwa 3. Na szczęście nie mam parcia więc się nie stresuje.

Często się okazuje, ze nie ma jakieś materiału i sprowadzenie trwa dodatkowe 2 tyg. Ale, że mam czas to czekam.


Ja nie planowałam w ogóle pasa do pończoch. Zawsze nosiłam samonośne i było oki.

[201604261006]

Napisane przez moskit30

nam fotograf mowil ze najlepiej zrobic w tygodniu po wesele plener,ale towszystko zalezy od pogody
Dziewczyny jakie miejsce wybieracie na plener?

Most kolejowy stary, nad rzeką, gdzieś w trawie

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Na panieńskim było mega fajnie

Kupiłam dziś sukienkę na poprawiny, majteczki i biustonosz i buty do niej
Nadal nie mam biżuterii.

[Must]

Pochwal się sukienką mysza !!!

Ja będę szyła, projekt już mam.
A biżuterii też nie mam, ale planuję grzebień i musze poprosić mamę, aby mi zrobiła, bo widziałam, że grzebień z perełkami kosztuje 200 zł
czyli hasło ślubne robi swoje.

[Le_lena]

Kiss - super panieński

Domar - trzymam kciuki, żeby poszło po Waszej myśli, bo wizja dzielenia toalet itp. z 18-stkowiczami pewnie przyprawia Cię o ból głowy

Must - oby udało się pomóc w tej sytuacji, biedna dziewczyna - mam nadzieję, że dopniecie wszystko na ostatni guzik

Dotka - ja mam cieliste pończochy a majty i pas białe
Ale nie wiem jeszcze czy go założę, bo przybyło mi trochę w biodrach i nie czuję się w nim swobodnie - zrobił się ciasnawy
Postaram się to zrzucić, żeby z suknią nie było problemów, a tak czy inaczej kupię sobie ze 2 pary samonośnych

Informuję iż wróciliśmy po pobycie w rodzinnych stronach TŻ.
Dla przypomnienia 30 zaproszeń było do rozdania w 4 dni. Udało się rozdać 29 w 2 i pół dnia + 1 nam doszło (niespodziewani goście , którym wypisaliśmy ręcznie zaproszenie). Mało tego u każdego spędziliśmy chwilkę, wypiliśmy kawę, zjedliśmy po kawałku ciasta i nikogo nie załatwiliśmy "po łebkach" - z tym, że korzystająz długiego weekendu mogliśmy odwiedzać ludzi od samego rana do późnego wieczora

Poza tym - moja obrączka oddana do powiększenia o 2 numery
oraz kupiony garnitur TŻ wygląda olśniewająco
Jeszcze musimy dokupić buty, muchę, pas i 2x koszulę a także ubranie na drugi dzień, ale to już u nas w Warszawie na luzie

[Glodomorek]

Co myślicie o tym fotografie, nada się?
http://www.fotografia-kozlowicz.com/...ia-slubna.html

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez namisek1990

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka. Z prośbą o pomoc. Nie wie jak zorganizować prezenty dla rodziców, o której podać tort (!), nie wie co z dekoracją, bukietami... nie ma jeszcze zaproszeń a ślub w październiku. Już by wypadało zapraszać gości. Szczerze powiedziawszy nie wie nic oprócz tego, gdzie zaklepała salę, jakie będzie menu, czym pojadą do ślubu no i z kim bierze ślub . Jej tż nic nie pomaga. Mówi, że jeszcze jest czas a przyszła tesciowa mówi, że przynosi wstyd rodzinie bo biora ślub cywilny.

Oj, będzie ciężko A wsparci rodziny ma świetne. Tylko po co ten ślub skoro nikogo po panną młodą nie obchodzi?

[Dotka90]

Dzięki za info co do koloru pasa

Mam doła, potwierdzenia do 1.08, a dziś odmówił kumpel TŻta z pracy - przyciśnięty i tak do muru, bo cały czas 'potrzebował więcej czasu'

A w sobotę nasz wspólny kumpel zadzwonił, że 'wypadł mu pilny wydatek i nie przyjedzie'. Nawet nie powiedział co to niby za wydatek, więc bzdurna wymówka...

Zmiana kodu - 1 z przodu. A mnie zamiast to cieszyć, to mam doła...

[cornflower_girl]

TysiaBB1989 Bardzo ładny model

Panna Izabela Jestem trochę na nie co do modlitwy przed weselem - dla mnie to trochę przymuszanie do takiej formy pobożności, a nie każdy z gości jest przecież wierzący... I jak miałoby wyglądać chrześcijańskie wesele? Każdy gość miałby sprawdzony strój, czy aby jest stosowny? Piosenki z przekazem chrześcijańskim ? Umiarkowanie w jedzeniu i piciu? Nie chodzi o to, że jestem przeciwna takim inicjatywom, tylko wprowadzanie ich na siłę w okolicznościach zabawy może powodować wiele zgrzytów.

Glodomorek Mam taką z nierodowanego złota, jest delikatna różnica w odcieniu w porównaniu z rodowanym. Zamieściłabym zdjęcie, ale na nim wyglądają na bardziej żółte niż są.

A fotograf bardzo dobra

bachara A sprawdzałaś w Badurze?

bardorja Gratuluję udanego panieńskiego - świetny pomysł na motyw przewodni

zły jeż Wypoczywaj, oby pogoda Ci sprzyjała

sweetsunday Bardzo ładna piosenka

Elrosa Ale masakra na tym weselu, nie chciałabym być na mijescu panny młodej, takie wspomnienia Trzymam kciuki za Twoją przyjaciółkę, naprawdę za dużo tych nieplanowanych niepowodzeń.

domar123 Współczuję sytuacji. A hotel nie może bardziej wyizolować obu sal? I bardzo nieprofesjonalne, że dowiadujesz się tego pokątnie, a nie od własciciela... Też żądałabym albo załatwienia innego lokalu na wesele albo odwołania 18-stki.

kiss12550 Gratuluję udanego wieczoru panieńskiego Bajera na miss naprawdę świetna

Anesthesia U nas na tapecie temat pleneru. Po pierwsze, zapytaj fotografa. Nasz ma tak, że nie pracuje w weekendy. W Waszej sytuacji wzięłabym w poniedziałek/ wtorek po ślubie i znalazła jakieś opcje na niepogodę.

Must Co to za wesele? My byliśmy na takich 2 weselach organizowanych na luzie, o ile pierwsze średnio ( muzyka niedopasowana do imprezy i państwo młodzi dziwnie się zachowywali), o tyle to drugie wyszło bardzo fajnie

Kwaśna truskawka 2 porcje mięs wystarczą, 3 gorące posiłki przy zimnym bufecie będą wystarczające.

namisek Jak się zepną, to zorganizują (tylko razem i z pomocą rodziny). Trochę późno (ale znam parę, która zaproszenia odebrała na 1,5 msc przed ślubem).

mysza Pokaż sukienkę

Le_lena Ale mieliście dobre tempo z zaproszeniami, gratuluję również zakupu garniaka

Dotka Oj rozumiem Cię Ale z tego, co piszesz, te 2 osoby były raczej niepewne, wymówka z wydatkiem dziwna...

U nas na tapecie plener. Właściwie dwa, jest to dość duże przedsięwzięcie logistyczne. Z fotografem musimy się umawiać w tygodniu (czyli trzeba wziać dzień wolny), z kamerzystami kilka dni naprzód (dojazd jednego z operatorów). No i tu klops, bo pogoda jest niepewna, a ja mam w pracy kocioł i dużo spotkań, których nie mogę opuścić. Wnętrza póki co odpadają, bo to byłyby to dodatkowe koszty dojazdu na miejsce plus wynajem miejsca (niestety dość duże). Przyda się cierpliwość...

[Must]

Napisane przez Dotka90

Dzięki za info co do koloru pasa

Mam doła, potwierdzenia do 1.08, a dziś odmówił kumpel TŻta z pracy - przyciśnięty i tak do muru, bo cały czas 'potrzebował więcej czasu'

A w sobotę nasz wspólny kumpel zadzwonił, że 'wypadł mu pilny wydatek i nie przyjedzie'. Nawet nie powiedział co to niby za wydatek, więc bzdurna wymówka...

Zmiana kodu - 1 z przodu. A mnie zamiast to cieszyć, to mam doła...

Tyle po potwierdzeniu i tak by was trzymał w niepewności do dnia ślubu.

U mnie też będzie nieźle. Wczoraj potwierdziły mi 4 osoby.
A jeden wujaszek nie chciał iśc na nasze wesele ( bo on miał już kilka w tym roku ), ale nie wiedział jak odmówić to rzucił się z pretensjami do teścia, że nie dostał zaproszenia dostał osobiście, jeździłam do niego 2 razy. Co za buractwo.

Teść się wściekł i mu powiedział coś.

już mam 2 osoby, które mogą mi potwierdzić w ostatniej chwili. Ponieważ ich lubimy, to nawet jak odmówić i stracimy kasę to trudno.

Ciotka nam powiedział, że ona do dnia wesela nie wie czy będzie. Więc jej powiedzieliśmy, że ma się zdecydować do 1 października, a jeśli nie odpowie to traktujemy to jako odmowę.

[Dotka90]

Must, my mamy 3 osoby, które do ostatniego momentu mogą nie przyjść, ale 2 to mój wujek i ciocia - wujek jest w szpitalu, nie wiadomo co będzie do 6.09, a 1 to żona szefa TŻta - też sprawy zdrowotne.
No i to rozumiem, jak nie przyjdą to trudno, ale to są uzasadnione wypadki...

[Panna Izabela]

Napisane przez olilina

U mojej koleżanki na wesele był zaproszony ksiądz i on sam przed obiadem poprosił wszystkich o powstanie i odmówienie modlitwy przed posiłkiem. Wyszło to dosyć naturalnie. No ale to ksiądz wyszedł z inicjatywą, a wśród gości nie było osób innej wiary więc też nie było z tym problemu.

U nas ma być 3 księży, w tym mój wujek... Tylko zastanawiam się - kiedy przecież przed obiadem jest toast, każdy z szampanem w ręku przygotowany do śpiewania 100 lat a tu pomódlmy się ???

Napisane przez moskit30

nam fotograf mowil ze najlepiej zrobic w tygodniu po wesele plener,ale towszystko zalezy od pogody
Dziewczyny jakie miejsce wybieracie na plener?

My też jakoś w tygodniu po weselu chcemy, ale gdzie? Nie mamy pomysłu, chciałabym z końmi - to jeden pomysł, a drugi to w jakimś Pałacyku, sama nie wiem...

Napisane przez cude

Panna Izabela, modlitwa przed jedzeniem - normalna sprawa.

Jasne, że normalna, ale niech każdy się modli według uznania, sam

Napisane przez cornflower_girl

Panna Izabela Jestem trochę na nie co do modlitwy przed weselem - dla mnie to trochę przymuszanie do takiej formy pobożności, a nie każdy z gości jest przecież wierzący... I jak miałoby wyglądać chrześcijańskie wesele? Każdy gość miałby sprawdzony strój, czy aby jest stosowny? Piosenki z przekazem chrześcijańskim ? Umiarkowanie w jedzeniu i piciu? Nie chodzi o to, że jestem przeciwna takim inicjatywom, tylko wprowadzanie ich na siłę w okolicznościach zabawy może powodować wiele zgrzytów.

Jestem tego samego zdania, tylko nie mam pojęcia, jak przekonać do tego rodziców... Tż rodzina (i moja od str taty) nie jest jakoś zbyt religijna, zaczną pić jak tylko wejdą na salę (niestety), toasty, sala weselna- nie pasują mi do modlitwy, zwłaszcza, że dopiero co wracamy z kościoła. Modlitwa dla mnie wprowadza powagę, a nie chęć do zabawy i picia... Poza tym też nie rozumiem pojęcia "chrześcijańskie wesele", zwłaszcza że mamy alkohol w miesiącu bez alko szkoda, że moi rodzice ciągle muszą wtrącać swoje 3 grosze tam, gdzie nie trzeba, "bo oni płacą to oni organizują"

bardorja, mega panieński, ja też uwielbiam pin up

12 DDŚ dziś !!!

[Linaewen]

Napisane przez cornflower_girl

TysiaBB1989 Bardzo ładny model

Panna Izabela Jestem trochę na nie co do modlitwy przed weselem - dla mnie to trochę przymuszanie do takiej formy pobożności, a nie każdy z gości jest przecież wierzący... I jak miałoby wyglądać chrześcijańskie wesele? Każdy gość miałby sprawdzony strój, czy aby jest stosowny? Piosenki z przekazem chrześcijańskim ? Umiarkowanie w jedzeniu i piciu? Nie chodzi o to, że jestem przeciwna takim inicjatywom, tylko wprowadzanie ich na siłę w okolicznościach zabawy może powodować wiele zgrzytów.

Glodomorek Mam taką z nierodowanego złota, jest delikatna różnica w odcieniu w porównaniu z rodowanym. Zamieściłabym zdjęcie, ale na nim wyglądają na bardziej żółte niż są.

A fotograf bardzo dobra

bachara A sprawdzałaś w Badurze?

bardorja Gratuluję udanego panieńskiego - świetny pomysł na motyw przewodni

zły jeż Wypoczywaj, oby pogoda Ci sprzyjała

sweetsunday Bardzo ładna piosenka

Elrosa Ale masakra na tym weselu, nie chciałabym być na mijescu panny młodej, takie wspomnienia Trzymam kciuki za Twoją przyjaciółkę, naprawdę za dużo tych nieplanowanych niepowodzeń.

domar123 Współczuję sytuacji. A hotel nie może bardziej wyizolować obu sal? I bardzo nieprofesjonalne, że dowiadujesz się tego pokątnie, a nie od własciciela... Też żądałabym albo załatwienia innego lokalu na wesele albo odwołania 18-stki.

kiss12550 Gratuluję udanego wieczoru panieńskiego Bajera na miss naprawdę świetna

Anesthesia U nas na tapecie temat pleneru. Po pierwsze, zapytaj fotografa. Nasz ma tak, że nie pracuje w weekendy. W Waszej sytuacji wzięłabym w poniedziałek/ wtorek po ślubie i znalazła jakieś opcje na niepogodę.

Must Co to za wesele? My byliśmy na takich 2 weselach organizowanych na luzie, o ile pierwsze średnio ( muzyka niedopasowana do imprezy i państwo młodzi dziwnie się zachowywali), o tyle to drugie wyszło bardzo fajnie

Kwaśna truskawka 2 porcje mięs wystarczą, 3 gorące posiłki przy zimnym bufecie będą wystarczające.

namisek Jak się zepną, to zorganizują (tylko razem i z pomocą rodziny). Trochę późno (ale znam parę, która zaproszenia odebrała na 1,5 msc przed ślubem).

mysza Pokaż sukienkę

Le_lena Ale mieliście dobre tempo z zaproszeniami, gratuluję również zakupu garniaka

Dotka Oj rozumiem Cię Ale z tego, co piszesz, te 2 osoby były raczej niepewne, wymówka z wydatkiem dziwna...

U nas na tapecie plener. Właściwie dwa, jest to dość duże przedsięwzięcie logistyczne. Z fotografem musimy się umawiać w tygodniu (czyli trzeba wziać dzień wolny), z kamerzystami kilka dni naprzód (dojazd jednego z operatorów). No i tu klops, bo pogoda jest niepewna, a ja mam w pracy kocioł i dużo spotkań, których nie mogę opuścić. Wnętrza póki co odpadają, bo to byłyby to dodatkowe koszty dojazdu na miejsce plus wynajem miejsca (niestety dość duże). Przyda się cierpliwość...

Nasi przyjaciele mieli ślub w czerwcu a plener... niemal w rocznicę albo tuż po. Na szczęście dla niej brzuszek ciążowy wyskoczył dopiero po kilku dniach od zdjęć, więc w kieckę weszła.
Ostatnio się śmiałyśmy, że obie będziemy mieć na moim weselu niepowtarzalne suknie-ja ślubną, ona ciążową (jako jedyna z gości).

W piątek mam przymiarke sukni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tinyheart]

Napisane przez Glodomorek

Co myślicie o tym fotografie, nada się?
http://www.fotografia-kozlowicz.com/...ia-slubna.html[COLOR="Silver"]

Jak dla mnie całkiem całkiem

Corn Po pierwsze trzymam kciuki za pogodę bo teraz rzeczywiście nie powala. A po drugie za to, że uda Wam się znaleźć terminy. A macie już jakieś miejsce upatrzone na plenery?

[cornflower_girl]

tinyheart Na plener fotograficzny albo ojcowski park narodowy albo zamek w Młoszowej. Na kamerunowski - stare miasto w Krakowie (dziś powinnam wysłać jakiś zarys / nasze pomysły na plener).

[tinyheart]

corn- musiałam wygooglać i zamek i park i obydwa miejsca wyglądają świetnie I przy okazji nowe miejsca mi nieznane poznałam. A zarys musisz ustalić do obu plenerów? Zupełnie się w zdjęciach nie orientuje (poza tym, że moje zwierzaki sobie modelują raz na jakiś czas ale to bardziej spontanicznie)więc mnie to ciekawi :P

[201604261006]

Napisane przez Must

Pochwal się sukienką mysza !!!

Ja będę szyła, projekt już mam.
A biżuterii też nie mam, ale planuję grzebień i musze poprosić mamę, aby mi zrobiła, bo widziałam, że grzebień z perełkami kosztuje 200 zł
czyli hasło ślubne robi swoje.

Mi się nic nie podoba z biżu

Napisane przez cornflower_girl

mysza Pokaż sukienkę

Wrzucam kieckę i buty do niej.
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...fc283440073cd3
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...a8bcf0fcb5843b
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...7a6b759ac3826c
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...942f938fe46422

[Anesthesia]

Dziękuję jeszcze raz za opinię co do pleneru

Napisane przez namisek1990

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka. Z prośbą o pomoc. Nie wie jak zorganizować prezenty dla rodziców, o której podać tort (!), nie wie co z dekoracją, bukietami... nie ma jeszcze zaproszeń a ślub w październiku. Już by wypadało zapraszać gości. Szczerze powiedziawszy nie wie nic oprócz tego, gdzie zaklepała salę, jakie będzie menu, czym pojadą do ślubu no i z kim bierze ślub . Jej tż nic nie pomaga. Mówi, że jeszcze jest czas a przyszła tesciowa mówi, że przynosi wstyd rodzinie bo biora ślub cywilny.

Olaboga, ja rozumiem, że my jako forumowe PMki czasami przesadzamy z przygotowaniami, ale ta koleżanka przesadza chyba w drugą stronę

Napisane przez Dotka90

Mam doła, potwierdzenia do 1.08, a dziś odmówił kumpel TŻta z pracy - przyciśnięty i tak do muru, bo cały czas 'potrzebował więcej czasu'

A w sobotę nasz wspólny kumpel zadzwonił, że 'wypadł mu pilny wydatek i nie przyjedzie'. Nawet nie powiedział co to niby za wydatek, więc bzdurna wymówka...

Zmiana kodu - 1 z przodu. A mnie zamiast to cieszyć, to mam doła...

Dotka Wiem, że odmowy to bardzo smutny temat, szczególnie, jeśli się na kogoś liczy... jednak Wasze wesele na pewno i tak będzie fantastyczne, a lepiej, żeby taka osoba odmówiła, niż była na weselu "z przymusu"... trzymaj się kochana

Corn, co do pleneru to faktycznie nie lada wyzwanie, cieszę się, że nie mamy pleneru z kamerzystami

Dziękuję jeszcze raz wszystkim za rady odnośnie pleneru Musimy sobie to poukładać z TŻ, ten poniedziałek/wtorek po ślubie wydaje się najlepszy, albo następna niedziela - muszę jeszcze zadzwonić koniecznie do fotograf.

Panna Izabela, mam takie samo zdanie co do modlitwy jak Corn, ale pisałam też już wcześniej... Współczuję Ci takiej wojny z rodzicami, to chyba najgorszy argument, jak rodzice robią wesele pod siebie, bo oni płacą...
A co do samej modlitewnej sytuacji byłam raz w podobnej... Byliśmy na ślubie i przyjęciu (uroczysty obiad) u Świadków Jehowy. Mimo, że z TŻ nie jesteśmy tego wyznania i w ogóle jesteśmy poza wszelkimi religiami że tak powiem, to poszliśmy na ten ślub, braliśmy udział w ceremonii itp. Po czym po godzinnym nabożeństwie idziemy na salę i wstaje pan młody i mówi: "Ponieważ na sali znajdują się osoby różnych wyznań i światopoglądów, uprzejmie prosimy o nie-wznoszenie toastów oraz nie śpiewanie Sto lat. A teraz proszę wszystkich o powstanie do wspólnej modlitwy".
Z całą moją sympatią dla pana młodego, ja i TŻ zbieraliśmy szczęki z podłogi za taką hipokryzję... Czuliśmy się strasznie kiedy wszyscy dookoła się modlili, tym bardziej, że i tak mieliśmy za sobą całe nabożeństwo.

Glodomorek, mnie się to foto dość podoba

[zły jeż]

Linaewen
Bardzo ładna ta sukienka, którą wrzuciłaś.

Bardorja
Super panieński, musiało być świetnie! Też uważam, ze te diabełki i aniołki nudnawymi są. :P Ślicznie wyglądałaś!

Sunset89
Spóźnione, acz szczere życzenia – wszystkiego dobrego!

kallina_2014
Ecru i fiolet fajnie będą na pewno wyglądać. Też jestem ciekawa Waszych obrączek.

aniuska18032
Gratuluję (i zazdroszczę) sprawnego usadzenia gości. Fajnie, że znajomi będą.

Elrosa
Wesele opisane przez Ciebie nieciekawe. Szkoda, że panna młoda nie mogła postawić na swoim.
Mam nadzieję, że na weselu Twojej przyjaciółki wszystko przebiegnie zgodnie z planem - ile w końcu można mieć pecha.

domar123
Co za sytuacja. Ja bym żądała od właściciela odwołania tej drugiej imprezy. I to twardo, nawet jak nic z tego nie wyjdzie, będzie się bał roszczeń finansowych tamtej drugiej strony i w końcu będzie musiał naprawdę dobry rabat Wam dać. Zawsze to jakieś pocieszenie, ale wiem że spokoju, jaki daje lokal na wyłączność, rabat nie zastąpi. Trzymam kciuki!

kiss12550
Fajny panieński miałaś.

Anesthesia
Powodzenia na przymiarce.

Glodomorek
Fotograf wydaje się w porządku.



U mnie 40 dni do ślubu.

Miałam termin potwierdzeń w zaproszeniach do 10 sierpnia, ale lajtowo to traktowałam, bo chyba do 27 sierpnia mamy podać ostateczną liczbę gości. Lajtowo też podeszli do terminu goście – chyba tylko cztery osoby/pary mi formalnie potwierdziły (narzeczonemu chyba dwie). Reszta przy wręczaniu zaproszeń nie zgłaszała zastrzeżeń do terminu. Mam zamiar w tym tygodniu obdzwonić wszystkich i jeszcze popytać przy okazji o to, czy chcą korzystać z noclegu.

Poza tym umówiłam się na środę na makijaż próbny, pani makijażystka przyjedzie do mnie do mieszkania, więc nie mam niegdysiejszego dylematu czy chodzić po mieście nieumalowana.

W piątek zaś czeka mnie druga przymiarka sukni i mam nadzieję, że zabiorę ją ze sobą do domu z tego strasznego salonu. Poczekam jeszcze na dostawę zamówionej w internecie etoli (najpierw napisałam eboli, brrr…).

TŻ zaś poluje na jakiś miły biały samochodzik oraz autobus dla części gości.

W tym tygodniu chyba też obrączki będą gotowe do odbioru.

[moooniaaaa]

Napisane przez mysza93

I mini relacja z wieczoru

16.08-Panieńsko-kawalerski

Z samego rana pojechaliśmy ze świadkami na zakupy. Potem sprzątanie remizy, robienie jedzonka. Pompowałyśmy 100 balonów we 2, I. (świadkowa) potem je wiązała. Bardzo fajnie to wyszło
Moja koleżanka przestraszyła mnie, napisała mi sms że jedzie z synkiem na pogotowie na szczęście to było nic groźnego i mieli dotrzeć, trochę spóźnieni ale jednak.
Goście zaczęli schodzić się o 20. Każdy z flaszeczką A. powiedziała żeby na nich nie czekać, najwyżej będą mieli wielkie wejście więc usiedliśmy do stołu i zaczęliśmy jeść i pic.
Stawili się prawie wszyscy zaproszeni, jeden brat nie dotarł bo coś tam. Było nas 14 osób. Koło 20.30 A. napisała że już skręcili do nas i żebym po nich wyszła bo nie znają drogi. Mieli swoje wielkie wejście
Zaczęła się zabawa, jedli pili. Uparli się na to żeby śpiewać nam „Gorzko gorzko” ale ja się nie dałam całować Koło 21 przyszli teściowie „na jednego”. Znajomi kazali nam zatańczyć pierwszy taniec i wyszli na parkiet
O 22 mój narzeczony usnął przy stole Tak go szybko wzięło, świadek zarzucił zbyt ostre tempo chyba
Pospał trochę i 2 bracia go wynieśli, położyliśmy go do łóżka. I ja wróciłam na salę
O wpół do 2 moja koleżanka się zmyła, ona w 7mcu ciąży a jeszcze prowadziła i ponad godzinę drogi miała przed sobą także wybaczam 
O 2 większość gości się rozeszła, zostaliśmy w kilka osób: ja, świadkowa (I.) , świadek (P.), siostra Tż (M.), brat Tż (K.) i kolega (M.). K. wymyślił że zabierze nas na dyskotekę Przyjechał jego kolega a nas za dużo I. siedziała z przodu na kolanach u K., ja z tyłu na kolanach u P., obok M. i M. (hahah sorry za te inicjały)
Na dyskotece bawiliśmy się razem z znajomymi I., niesamowicie się wybawiłam! Ciągle któryś mnie porywał Piliśmy pyszne piwka
O 4 niestety impreza się skończyła, musieliśmy wracać. We 3 wracałyśmy ze znajomymi I., a chłopaki wracali z kimś innym. Zaprosiliśmy tych znajomych do remizy i dalej do 6 impreza!
Chłopaki zrobili mi ładny striptiz Nie do końca, ale fotki fajne sobie porobiliśmy
Świadek też mi ładny striptiz robił, ale już na osobności
Wycałowali mnie wszyscy, złożyli życzenia i widzimy się z niektórymi za 2 tygodnie (no, 12 dni)
Wybawiłam się świetnie! Niesamowity wieczór, będę miała co wspominać
Spałam tylko 3 godziny bo jakoś mi się nie chciało więcej A Tż dopiero po 12 w południe się obudził i zdychał cały dzień. Ja mimo że piłam i wódkę i piwo czułam się świetnie
Koniec relacji

Czy tylko dla mnie to brzmi dziwnie? jestem wyluzowana, ale dla mnie takie zachowanie to porażka. Co Twój tż na to? tylko mu świadka pogratulować.

[201604261006]

Napisane przez moooniaaaa

Czy tylko dla mnie to brzmi dziwnie? jestem wyluzowana, ale dla mnie takie zachowanie to porażka. Co Twój tż na to? tylko mu świadka pogratulować.

Może dla Ciebie Na kawalerskim popił to dziwne?

A striptiz to było zdjęcie koszulki i fotki sobie robiliśmy. Napisałam wyraźnie że nie do końca striptiz

I jak wg Ciebie mieliśmy w 7osób siedzieć w samochodzie jak nie na kolanach? W bagażniku?

Edit: I z łaski swojej usuń mój opis z cytatu

[Glodomorek]

Dzięki za opinie o fotografie, zaproponowała nam bardzo konkurencyjną cenę za ślub, niestety za plener trochę za dużo. Najwyżej wezmę innego fotografa na sam ślub a innego na plener. Mam jeszcze trochę czasu, to kogoś znajdę.

mysza93, fajna sukienka, dobrze się bawiłaś ale ten striptiz to masakra nie wyobrażam sobie że świadek przede mną się rozbiera, nawet jeśli nie całkiem.

Co do modlitwy przed, to też sobie tego nie wyobrażam, przecież to nie oaza i przed chwilą była msza za młodych.

Tak wszystkie odliczacie to ja też, a co 131 dni do ślubu

[monidot]

Mam pytanie od dziewczyn noszących soczewki. Czy są jakieś soczewki jednodniowe Night&Day, albo takie które można przedłużyć prawie na noc? Znalazłam tylko jedne soczewki Night &Day Air Optix ale one są aż miesięczne. A chciałabym mieć w dniu ślubu takie soczewki w których będę się czuła komfortowo. Więc jeśli któraś uzywała tych Air Optix Night&Day to proszę o opinie albo jeśli jakieś inne soczewki które używałuście dłużej niż 12 h to bardzo proszę o nazwę. Ja dopiero od 2 miesięcy noszę soczewki i muszą być BC 8,6 lub 8,7 i do tej pory chyba najbardziej mi pasowały Acueve Advance with Hydraclear i w miare dobre są Air Optix.
Przepraszam za offtop

[bardorja]

Napisane przez moooniaaaa

Czy tylko dla mnie to brzmi dziwnie? jestem wyluzowana, ale dla mnie takie zachowanie to porażka. Co Twój tż na to? tylko mu świadka pogratulować.

mnie tez to zdziwilio, ale kazdy ma swoje zasady. nie wiadomowjakich relacjach sa, moze w takich ze swiadek to mega bliski kumpel. ale, ze na osobnosci to nie czaje.

kazdy ma prawo cytowac. Ja bym nie usuwała

Napisane przez mysza93

Może dla Ciebie Na kawalerskim popił to dziwne?

I jak wg Ciebie mieliśmy w 7osób siedzieć w samochodzie jak nie na kolanach? W bagażniku?

Edit: I z łaski swojej usuń mój opis z cytatu

to nie dziwne, dziwne ze dal sie upic tak szybko i zostawil cie sama.
druga sprawa, ze skoro robicie razem wieczor paniensko-kawalerski to RAZEM.
Ja swojego tż nie zostawilabym albo nie dalabym mu sie uchlać raz dwa.
Bo twoj tż przegapil całą impreze. Mysle, ze mojemu tż byloby przykro, ze zwyczajnie go zostawilam i pojechalam sie bawic w najlepsze.
I wyluzuj, kazdy ma prawo cytowac.



Dziękuje dziewczyny za komplementy i za komenty mojego panieńskiego.




Dostalismy zaproszenie na wesele we wrzesniu...
Myslalam ze tzw składki weselne to jakis żart, ale jak widac nie.
Na zaproszeniu jest wierszyk sratatata '....zeby prezent miescil sie w kopercie',oraz wkładka z podpowiedzią co przyda sie na stołach z dopiskiem 'nie żałujcie!'
Nadaje sie chyba to faux pas?

[kallina_2014]

Napisane przez monidot

Mam pytanie od dziewczyn noszących soczewki. Czy są jakieś soczewki jednodniowe Night&Day, albo takie które można przedłużyć prawie na noc? Znalazłam tylko jedne soczewki Night &Day Air Optix ale one są aż miesięczne. A chciałabym mieć w dniu ślubu takie soczewki w których będę się czuła komfortowo. Więc jeśli któraś uzywała tych Air Optix Night&Day to proszę o opinie albo jeśli jakieś inne soczewki które używałuście dłużej niż 12 h to bardzo proszę o nazwę. Ja dopiero od 2 miesięcy noszę soczewki i muszą być BC 8,6 lub 8,7 i do tej pory chyba najbardziej mi pasowały Acueve Advance with Hydraclear i w miare dobre są Air Optix.
Przepraszam za offtop

Ja używam Johnson&Johnson Accuvue 2, są 2-tygodniowe, i bardzo dobrze nawilzone, bez problemu spędzisz w nich dzien i noc- przetrenowałam nie raz
Poza tym wydaje mi się, że jednodniowe też będą ok.
Polecam mieć ze sobą w razie czego krople do oczu (świetlik zwykły) i jak poczujesz, że masz suche oczy to spokojnie lej te krople na soczewki i na pewno to pomoże (też przetrenowałam).
Mam nadzieję, że pomogłam

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez moooniaaaa

Czy tylko dla mnie to brzmi dziwnie? jestem wyluzowana, ale dla mnie takie zachowanie to porażka. Co Twój tż na to? tylko mu świadka pogratulować.

Nie, nie tylko dla Ciebie to brzmi dziwnie..

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Bardorja,


Co przyda się na stołach ?!!!???!!

[Glodomorek]

Napisane przez bardorja

Dostalismy zaproszenie na wesele we wrzesniu...
Myslalam ze tzw składki weselne to jakis żart, ale jak widac nie.
Na zaproszeniu jest wierszyk sratatata '....zeby prezent miescil sie w kopercie',oraz wkładka z podpowiedzią co przyda sie na stołach z dopiskiem 'nie żałujcie!'
Nadaje sie chyba to faux pas?

Ale że co? Masz przynieść kopertę i do tego sałatkę w torebce i napoje?

[TysiaBB1989]

Napisane przez bardorja

Dostalismy zaproszenie na wesele we wrzesniu...
Myslalam ze tzw składki weselne to jakis żart, ale jak widac nie.
Na zaproszeniu jest wierszyk sratatata '....zeby prezent miescil sie w kopercie',oraz wkładka z podpowiedzią co przyda sie na stołach z dopiskiem 'nie żałujcie!'
Nadaje sie chyba to faux pas?

jak co przyda się na stołach ? nie czaje