Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Aneta???]

Napisane przez madziulka_

Jak się sprawuje ten sterylizator mikrofalowy?

Też się stracham


Ja kupiłam Linomag, podobno najlepszy... się okaże w praktyce

Oj nerki to ciężka sprawa, Ja męczyłam się parę tygodni temu z tym problem..Dzidzia tak się ułożyła że nerka dobrze nie mogła funkcjonować..Pewnie teraz na końcówce to dużo bardziej niebezpieczne, ale waże aby być pod kontrolą lekarską
Moja dzidzia najpierw uparła się na nerkę (bez wizyt u urologa się nie obyło oraz strachu) a niedawno na żebra..Też niezły ból..ani siedzieć, leżeć a o spaniu zapomnieć można..

Jeszcze nie używałam, ale ma super opinie, jest łatwy i szybki w obsłudze i nie jest za drogi.Do tego można go myć w zmywarce ☺

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez jenny1234

laktator mam reczny.

nie wiem co z ta gumka? ona powinna byc miedzy butelka a laktatorem?

Sprawdzę, gdzie jest moja okrągła gumka☺

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jenny1234]

ok, Anetko czekam na info

[Aneta???]

Napisane przez jenny1234

ok, Anetko czekam na info

Nie wiem czy mamy na myśli to samo, bo u mnie to jest między wężykiem, który się podłącza do silniczka,a butelką a właściwie tym czymś okrągłym co przystawiasz do piersi, chyba namotałam 😆
Zrobię fotkę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aneta???]

Ta w środku to gumką - membrana.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ana***]

Napisane przez Niestabilna

Sory ze ja odpowiem hihi ale sama używam.
Kompaktowa jest z zatyczka ze można zamknąć i do torebki a zwykla poprotu masz ząbki ne chronione.
Najlepsza szczotka ever.... od kiedy ja mam włosy sa w lepszrj kondycji i ich nie wyrywam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzięki

Napisane przez małaPaulina

Ana przeczytalam ze teściu jest z kalafiorkiem a ty napisalas z kaloryferkiem haha

Napisane przez Misstic

Witam dziewczyny

wybaczcie ale nie mam weny do pisania. Nie ogarnę wszystkiego, chociaż każdy post przeczytałam. Jestem po sniadaniu, ale jakoś mi nie dobrze, wczoraj też brało mnie na wymioty. Nie wiem czy to pogoda czy kolejne uroki stanu błogosławionego. No nic, jeszcze troche i wszystko to się skończy a nagrodą będzie kochany dzidziuś

mam to samo... dzisiaj od rana tak mnie mdli ze masakra!

Napisane przez aisa84

A ja znalazłam w internecie zdjecia dwóch sal do porodu w moim szpitalu jest ich chyba z 10 ale zdjecia sa dwóch...moze dlatego, ze wszystkie sa podobne
.

wow, jakie fajne krzesełko


jestem na s.48 :P nie mogę nadążyć

[jenny1234]

Anetko mi chodzi o taki bialy zwor jak na zdjeciu.
To chyba ja nazwy pomylilam.

[mmadziaa]

hej

co do butelek jesli bierzecie z aventu zwróćcie uwagę właśnie by wybrać te naturals bo są jeszcze zwykłe i one mają dodatkowo pomiędzy smoczkiem a butelką taki pierścień do założenia i bez tego mleko się wylewa z butelki po przechyleniu co mi się kilka razy zdarzyło gdy zapomniałam to włożyć

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Aisa mam to samo, jestem od kilku dni rozlazła i nic mi się nie chce nie mam siły weny i w ogóle niczego

[88madziuszka88]

Napisane przez mmadziaa

hej

co do butelek jesli bierzecie z aventu zwróćcie uwagę właśnie by wybrać te naturals bo są jeszcze zwykłe i one mają dodatkowo pomiędzy smoczkiem a butelką taki pierścień do założenia i bez tego mleko się wylewa z butelki po przechyleniu co mi się kilka razy zdarzyło gdy zapomniałam to włożyć

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Aisa mam to samo, jestem od kilku dni rozlazła i nic mi się nie chce nie mam siły weny i w ogóle niczego

ja też tak mam. Co do butelek - dobrze wiedzieć, ja jeszcze nie kupowałam.Dzięki Madzia

[Metamfetaminax]

Napisane przez anesh_

Metka gratuluje wizyty.

Ja dziś tez wizytowalam. My cały czas mamy tak samo te wizyty.

Mały jest duży (nie wiem ile),bo się nie dalo zmierzyć ponieważ główka jest bardzo,bardzo nisko. Szyjka trzyma się. W sobotę będzie donoszony.
Ja natomiast przytylam 13 kg od poczatku, wazę 63, czyli na szczęście waga teściowej się mylila!!!;p. Z Majcia przytylam 14 przez cala ciąże. Nie wiem czy uda mi się tylko 14 przytyc, pewnie ze dwa kg jeszcze dojdą.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

W sumie jakby nasz synek urodzilby się dziewczynka to tez bym się cieszyła. Wyjelabym ciuszki po Majci;p.
Chociaż juz się przyzwyczailam do myśli o chłopcu.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Haa a ja miałam dzisiaj taką nieplanowaną wizytę,bo zawsze miałam w środy i widzę znowu razem Super,że maluch rośnie A Ty pewnie już niewiele przytyjesz,skoro mały będzie donoszony zaraz to też myślę,że z 2 kg Ci dojdzie

Napisane przez mmadziaa

hej

co do butelek jesli bierzecie z aventu zwróćcie uwagę właśnie by wybrać te naturals bo są jeszcze zwykłe i one mają dodatkowo pomiędzy smoczkiem a butelką taki pierścień do założenia i bez tego mleko się wylewa z butelki po przechyleniu co mi się kilka razy zdarzyło gdy zapomniałam to włożyć [COLOR="Silver"]

Taa? O kurde nie widziałam,muszę aż zobaczyć czy coś takiego mam :P

[201610121609]

Meta-dobrze, ze wyniki ok

Ja mam butelki Avent Natural wlasnie

I mam pytanie do dziewczyn z De a w sumie tez tych z Pl
Czy decydujecie sie na opłacenie pojedynczej sali po porodzie? U nas to opłata obejmuje tez miejsce i posiłki dla męża...no i sie zastanawiam cały czas bo z jednej strony uniknę takich sytuacji jak kiedyś tu rozmawialyśmy (wielkie cygańskie czy tureckie rodzinne odwiedziny u współlokatorki) a z drugiej strony wole inaczej wydać te pieniążki...i jestem ciekawa czy ktoś sie decyduje no w Pl to inaczej bo na 99% traficie na Polkę a na 80% bedzie fajna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aneta???]

Napisane przez jenny1234

Anetko mi chodzi o taki bialy zwor jak na zdjeciu.
To chyba ja nazwy pomylilam.

Nie mam pojęcia co to,nic takiego nie mam.Może to jakaś zaślepka?

[Antananariwa]

Cześć dziewczyny. Ja wczoraj robiłam typowo niedzielny obiad czyli rosół, rolady i kluski (kapusta była już kupna ) i tak się tym umęczyłam, że nie miałam siły nawet odpisać. Ale czytać czytałam, w przerwach na mały odpoczynek

Napisane przez Simran86

ostatnio mówię do Malza, ze jak stoję w kolejce to ludzie się gapia na mnie jak nie wiem co...nie uwierzył jak nie był sam świadkiem stwierdził, że trzeba jechać po koszulkę z nadrukiem "co się tak gapisz? Przepusc mnie w kolejce" to jest notoryczne, że aż denerwujące. .. od początku ciąży może ktoś z 3 razy mnie przepuscil w kolejce.

Mam to samo. Stoję normalnie w kolejce a ludzie się gapią tak jakbym ich z kolejki wypchała Kiedyś kasjerka w Lidlu powiedziała żebym przeszła do następnej kasy, zaraz ktoś przyjdzie. Usłyszało to małżeństwo (takie po 40-stce) z innej kasy i biegiem do tej która miała być otwarta. To nic że ja miałam dosłownie kilka produktów na dnie koszyka (nie wybieram się już sama na większe zakupy bo bym nie doniosła) i zniecierpliwioną czterolatkę u boku a oni pół koszyka załadowanego. Ale przecież nie będę się ścigać z debilami

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47736711]
Lubię eyelinery, kiedyś znalazłam fajny w oriflame, teraz go nie ma i nie mogę natrafic na nic fajnego (ale w rozsądnej cenie) może coś polecicie?
Bardzo lubię podkreślać oczy eyelinerem, szybki, prosty i w miarę naturalny makijaż.

Dzisiaj miałam sesję brzuszkową Byłam trochę jej przeciwna, ale ogólnie bawiłam się świetnie. Zdjęcia w plenerze robiła mi koleżanka, jak mi je obrobi to na pewno się pochwalę. Póki co nie mam nic do pokazania, a szkoda, bo sama jestem ciekawa jak to wyszło A koleżanka też w 9 mc ciąży, także no...mam nadzieję że się za to szybko zabierze co zdążymy jeszcze się nacieszyć przed porodem
[/QUOTE]

Co do eyelinerów to sporo osób poleca czarny żelowy z Maybeline.
Zazdroszczę sesji. Sama się zastanawiałam ale ja tyle przytyłam że wyglądam naprawdę źle, więc sobie darowałam.

Napisane przez Latte88

Zobaczcie dziewczyny co mój mąż dziś odstawil z okazji pierwszej rocznicy. Jestem w szoku

Piękna. Teraz będziesz bankrutować na kolejne zawieszki I wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy

Napisane przez Mandragorrka

A mnie zgaga męczy

Mnie dość długo też męczyła. Kupiłam polecany tu Gaviscon w syropie i naprawdę pomaga

Napisane przez małaPaulina

Kurde mam 104cm w pasie

Ja 106 cm i tyle samo doopie.

Napisane przez 88Ekaterina88

Witam po wizycie nocnej na IP

Mam nadzieję że tabletki pomogły i obeszło się bez szpitala dzisiaj

Perełka super ta deska Kurcze ciekawe co u ciebie powstrzymało akcję porodową. Bo miałaś przecież już regularne skurcze. Niektórzy przy takiej częstotliwości skurczy radzą już jechać na porodówkę

Ania kciuki żeby nie kazali ci już za długo czekać i się męczyć.

Aisa i Carolciuska ale żeście się zgrały No i macie cudne, małe, zgrabne brzuszki

Gratuluję wizyt, niestety wybaczcie nie pamiętam już kto był. Powiem wam że moja pamięć teraz jest taka jakby jej nie było. Na zakupy zacznę chyba chodzić z kartką bo połowy rzeczy zapominam

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez jenny1234

Anetko mi chodzi o taki bialy zwor jak na zdjeciu.
To chyba ja nazwy pomylilam.

Może ten rysunek coś pomoże Ja miałam tak założony że to przez ten "dziubek" mleko leciało do butelki.

Metka super że wyniki ok.

[allckarola]

A ja w pasie 95 a w tylku 100 ;-) no ładnie ładnie tylko coś mój brzusiu mały ;-)

[Aneta???]

Napisane przez Antananariwa

Cześć dziewczyny. Ja wczoraj robiłam typowo niedzielny obiad czyli rosół, rolady i kluski (kapusta była już kupna ) i tak się tym umęczyłam, że nie miałam siły nawet odpisać. Ale czytać czytałam, w przerwach na mały odpoczynek



Mam to samo. Stoję normalnie w kolejce a ludzie się gapią tak jakbym ich z kolejki wypchała Kiedyś kasjerka w Lidlu powiedziała żebym przeszła do następnej kasy, zaraz ktoś przyjdzie. Usłyszało to małżeństwo (takie po 40-stce) z innej kasy i biegiem do tej która miała być otwarta. To nic że ja miałam dosłownie kilka produktów na dnie koszyka (nie wybieram się już sama na większe zakupy bo bym nie doniosła) i zniecierpliwioną czterolatkę u boku a oni pół koszyka załadowanego. Ale przecież nie będę się ścigać z debilami



Co do eyelinerów to sporo osób poleca czarny żelowy z Maybeline.
Zazdroszczę sesji. Sama się zastanawiałam ale ja tyle przytyłam że wyglądam naprawdę źle, więc sobie darowałam.



Piękna. Teraz będziesz bankrutować na kolejne zawieszki I wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy



Mnie dość długo też męczyła. Kupiłam polecany tu Gaviscon w syropie i naprawdę pomaga



Ja 106 cm i tyle samo doopie.



Mam nadzieję że tabletki pomogły i obeszło się bez szpitala dzisiaj

Perełka super ta deska Kurcze ciekawe co u ciebie powstrzymało akcję porodową. Bo miałaś przecież już regularne skurcze. Niektórzy przy takiej częstotliwości skurczy radzą już jechać na porodówkę

Ania kciuki żeby nie kazali ci już za długo czekać i się męczyć.

Aisa i Carolciuska ale żeście się zgrały No i macie cudne, małe, zgrabne brzuszki

Gratuluję wizyt, niestety wybaczcie nie pamiętam już kto był. Powiem wam że moja pamięć teraz jest taka jakby jej nie było. Na zakupy zacznę chyba chodzić z kartką bo połowy rzeczy zapominam

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------





Może ten rysunek coś pomoże Ja miałam tak założony że to przez ten "dziubek" mleko leciało do butelki.

Metka super że wyniki ok.

Kurcze, może dziewczyny co mają ręczny bardziej pomogą, bo u mnie jest mniej tych części do złożenia 😕

Napisane przez allckarola

A ja w pasie 95 a w tylku 100 ;-) no ładnie ładnie tylko coś mój brzusiu mały ;-)

Ja mam 120 cm więc mi tu nie narzekać, jestem jak orka normalnie 😆


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez Aneta???

Kurcze, może dziewczyny co mają ręczny bardziej pomogą, bo u mnie jest mniej tych części do złożenia 😕







Ja mam 120 cm więc mi tu nie narzekać, jestem jak orka normalnie 😆


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze ze mówicie o tych laktatorach aż zobaczę ten co mam zamówić ;-) żeby było wszystko w porządku.
A twój brzuszek fajny ;-)

[Aneta???]

Napisane przez jenny1234

Anetko mi chodzi o taki bialy zwor jak na zdjeciu.
To chyba ja nazwy pomylilam.

Popatrz na 3 fotkę,to nie to?

http://olx.pl/oferta/laktator-reczny...8-ID2sTgL.html

[małaPaulina]

Ja dzis tez jestem do niczego mialam niby lodowke umyc ale poszlam spac w sumie prawie nic nie zrobilam,jestem nie do zycia

I troche sie zalamalam dzis moja kolezanka rozmawiala z polozna w szpitalu w ktorym mam rodzic i jej powiedziala ze jezeli nie ma miejsc,a sie przyjedzie do porodu to oni odsylaja i kazą jechac gdzie indziej a w innym szpitalu tez moga odeslac do innego szpitala... dla mnie to jakas paranoja,pomijam to ze pewnie bede stękac z bolu ale kurde martwie sie przede wszystkim o mojego maluszka ktore nie bedzie tak to pod opieka lekarzy skoro bede tak wkolko jeździc coś duzo porodow sie szykuje na wrzesien...

[Mandragorrka]

Napisane przez aisa84

Meta-dobrze, ze wyniki ok

Ja mam butelki Avent Natural wlasnie

I mam pytanie do dziewczyn z De a w sumie tez tych z Pl
Czy decydujecie sie na opłacenie pojedynczej sali po porodzie? U nas to opłata obejmuje tez miejsce i posiłki dla męża...no i sie zastanawiam cały czas bo z jednej strony uniknę takich sytuacji jak kiedyś tu rozmawialyśmy (wielkie cygańskie czy tureckie rodzinne odwiedziny u współlokatorki) a z drugiej strony wole inaczej wydać te pieniążki...i jestem ciekawa czy ktoś sie decyduje no w Pl to inaczej bo na 99% traficie na Polkę a na 80% bedzie fajna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My sie nad tym zastanawialismy, ponieważ myśleliśmy aby do szpitala zabrać corcie żeby poznała braciszka. Ale pomysł upadł, córy do szpitala nie bieżemy więc prywatnej sali też nie.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez małaPaulina

Ja dzis tez jestem do niczego mialam niby lodowke umyc ale poszlam spac w sumie prawie nic nie zrobilam,jestem nie do zycia

I troche sie zalamalam dzis moja kolezanka rozmawiala z polozna w szpitalu w ktorym mam rodzic i jej powiedziala ze jezeli nie ma miejsc,a sie przyjedzie do porodu to oni odsylaja i kazą jechac gdzie indziej a w innym szpitalu tez moga odeslac do innego szpitala... dla mnie to jakas paranoja,pomijam to ze pewnie bede stękac z bolu ale kurde martwie sie przede wszystkim o mojego maluszka ktore nie bedzie tak to pod opieka lekarzy skoro bede tak wkolko jeździc coś duzo porodow sie szykuje na wrzesien...

Masakra mam nadzieję ze dla nas wszystkich znajdzie sie miejsce w szpitalu. Kurde nie słyszałam jeszcze zeby u mnie w szpitalu tak było ale kto wie...

[Aneta???]

Napisane przez małaPaulina

Ja dzis tez jestem do niczego mialam niby lodowke umyc ale poszlam spac w sumie prawie nic nie zrobilam,jestem nie do zycia

I troche sie zalamalam dzis moja kolezanka rozmawiala z polozna w szpitalu w ktorym mam rodzic i jej powiedziala ze jezeli nie ma miejsc,a sie przyjedzie do porodu to oni odsylaja i kazą jechac gdzie indziej a w innym szpitalu tez moga odeslac do innego szpitala... dla mnie to jakas paranoja,pomijam to ze pewnie bede stękac z bolu ale kurde martwie sie przede wszystkim o mojego maluszka ktore nie bedzie tak to pod opieka lekarzy skoro bede tak wkolko jeździc coś duzo porodow sie szykuje na wrzesien...

Ja myślę że to karetka Cię wiezie gdzie indziej.Moja mama po całym województwie tak jeździła jak mnie rodziła, wiem, inne czasy, ale nie mogą Cię tak zostawić i radź sobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antananariwa]

Napisane przez allckarola

A ja w pasie 95 a w tylku 100 ;-) no ładnie ładnie tylko coś mój brzusiu mały ;-)

Pewnie zaraz po porodzie będziesz wyglądała jak przed ciążą

Napisane przez Aneta???

Ja mam 120 cm więc mi tu nie narzekać, jestem jak orka normalnie 😆

Ale ty chyba wysoka jesteś, ja mam całe 1,6 m wysokości Teraz przytyłam już 17 kg a mam jeszcze miesiąc do terminu. W pierwszej ciąży przytyłam w sumie 15 kg a schudłam w ciągu ok 6 m-cy ponad 20 Byłam wręcz zasuszona Teraz mam nadzieję że też schudnę więcej niż przybrałam, tym bardziej że u mnie to chyba coś z hormonami jest średnio. Wystarczy że zjem coś słodkiego, choćby jedno ciastko czy czekoladę i następnego dnia od razu 0,5-1 kg więcej. Był miesiąc że przytyłam ponad 4 kg a nie obżerałam się jakoś specjalnie. Do tego powyskakiwały mi plamy na policzkach i czole Miałam badania na wątrobę (też podejrzenie cholestazy) ale tamte wyniki ok więc to nie plamy wątrobowe. Na pewno też nie słoneczne, bo nawet jak jestem w domu smaruję się filtrem 30, jak wychodzę na dwór koniecznie 50 i nie opalam się. Zostają więc hormony

[Aneta???]

Napisane przez Antananariwa

Pewnie zaraz po porodzie będziesz wyglądała jak przed ciążą



Ale ty chyba wysoka jesteś, ja mam całe 1,6 m wysokości Teraz przytyłam już 17 kg a mam jeszcze miesiąc do terminu. W pierwszej ciąży przytyłam w sumie 15 kg a schudłam w ciągu ok 6 m-cy ponad 20 Byłam wręcz zasuszona Teraz mam nadzieję że też schudnę więcej niż przybrałam, tym bardziej że u mnie to chyba coś z hormonami jest średnio. Wystarczy że zjem coś słodkiego, choćby jedno ciastko czy czekoladę i następnego dnia od razu 0,5-1 kg więcej. Był miesiąc że przytyłam ponad 4 kg a nie obżerałam się jakoś specjalnie. Do tego powyskakiwały mi plamy na policzkach i czole Miałam badania na wątrobę (też podejrzenie cholestazy) ale tamte wyniki ok więc to nie plamy wątrobowe. Na pewno też nie słoneczne, bo nawet jak jestem w domu smaruję się filtrem 30, jak wychodzę na dwór koniecznie 50 i nie opalam się. Zostają więc hormony

Mam 165 cm i przytyłam 15 kg ☺.
W pierwszej ciąży przytyłam 19 kg no ale przed ważyłam 42 😊

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez małaPaulina

Ja dzis tez jestem do niczego mialam niby lodowke umyc ale poszlam spac w sumie prawie nic nie zrobilam,jestem nie do zycia

I troche sie zalamalam dzis moja kolezanka rozmawiala z polozna w szpitalu w ktorym mam rodzic i jej powiedziala ze jezeli nie ma miejsc,a sie przyjedzie do porodu to oni odsylaja i kazą jechac gdzie indziej a w innym szpitalu tez moga odeslac do innego szpitala... dla mnie to jakas paranoja,pomijam to ze pewnie bede stękac z bolu ale kurde martwie sie przede wszystkim o mojego maluszka ktore nie bedzie tak to pod opieka lekarzy skoro bede tak wkolko jeździc coś duzo porodow sie szykuje na wrzesien...

Stąd mam dwa wybrane. Nie martw się, jak się zacznie akcja to nie mogą Cię odesłać, mają obowiązek Ci zrobić badanie aby sprawdzić czy nie ma ryzyka dla Ciebie i dziecka gdyby trzeba było odesłać. Będzie dobrze

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez Aneta???

Ja myślę że to karetka Cię wiezie gdzie indziej.Moja mama po całym województwie tak jeździła jak mnie rodziła, wiem, inne czasy, ale nie mogą Cię tak zostawić i radź sobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiecie, jak się jedzie karetką to się nie ma wpływu do którego szpitala. Lepiej pojechać taksówką samemu.

[Aneta???]

Napisane przez 88madziuszka88

Stąd mam dwa wybrane. Nie martw się, jak się zacznie akcja to nie mogą Cię odesłać, mają obowiązek Ci zrobić badanie aby sprawdzić czy nie ma ryzyka dla Ciebie i dziecka gdyby trzeba było odesłać. Będzie dobrze

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------


Wiecie, jak się jedzie karetką to się nie ma wpływu do którego szpitala. Lepiej pojechać taksówką samemu.

Wcześniej upewniając się czy mają miejsca ☺

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez Aneta???

Wcześniej upewniając się czy mają miejsca ☺

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak. Niestety tak to wygląda. Ale spokojnie, na pewno będzie wszystko dobrze, każda będzie miała swoje miejsce. Głowy do góry, Dziewczyny

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

Ja dzis tez jestem do niczego mialam niby lodowke umyc ale poszlam spac w sumie prawie nic nie zrobilam,jestem nie do zycia

I troche sie zalamalam dzis moja kolezanka rozmawiala z polozna w szpitalu w ktorym mam rodzic i jej powiedziala ze jezeli nie ma miejsc,a sie przyjedzie do porodu to oni odsylaja i kazą jechac gdzie indziej a w innym szpitalu tez moga odeslac do innego szpitala... dla mnie to jakas paranoja,pomijam to ze pewnie bede stękac z bolu ale kurde martwie sie przede wszystkim o mojego maluszka ktore nie bedzie tak to pod opieka lekarzy skoro bede tak wkolko jeździc coś duzo porodow sie szykuje na wrzesien...

Co jest z tymi miejscami już któryś raz słyszę w ciągu miesiąca,że nie ma miejsc... Ja też ostatnio co byłam na ip ze skurczami to się martwili,że miejsc nie mają i też się stracham trochę tak samo na badaniu glukozy jak byłam to babkę wypędzali wręcz,żebym ja się mogła połozyć,bo tylko jedno łóżko było i 3 oczekujące . Najlepsze,że u mnie od mojego szpitala jest tylko jeden 10km dalej,później 50 km ale to w zupełnie inną stronę no i na końcu szpital gdzie jest 60-70 km też całkiem w inną stronę :/ I jak w tych nie będzie miejsca to co będą mnie wieźć 100 km i dalej? kurcze nie chcę rodzić na korytarzu !

[Mandragorrka]

Wyslalam męża żeby oddał krew - kiedys chodziliśmy razem, ale teraz
Z oczywistych względów nie mogę. I tym sposobem mam w domu 8 czekolad i wafelka, którego zaraz zjem.

U nas jest o tyle fajnie, ze w poblizu jest dużo szpitali. Nawet jeśli jakimś cudem w "moim" szpitalu nie będzie miejsca to znajdzie się w innym, wieć tym się nie martwię.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antananariwa]

Napisane przez Aneta???

Mam 165 cm i przytyłam 15 kg ☺.
W pierwszej ciąży przytyłam 19 kg no ale przed ważyłam 42 😊

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czyli chyba wszystko poszło ci w brzuch Ale chudzina z ciebie była, do pierwszego porodu ważyłaś niewiele więcej niż ja przed ciążą Aneta a jak to u was wygląda jak urodzisz po terminie Przecież to może trwać i 2 tygodnie. A przy tak krótkim macierzyńskim każdy dzień na wagę złota. I co z takim 2-2,5 miesięcznym dzieckiem? Żłobek?

Współczuję wam dziewczyny problemów ze snem. Ja na szczęście śpię naprawdę dużo. Co prawda kładę się 2-3 w nocy, ok 7 budzą mnie psy bo chcą siq, ale potem się kładę i spokojnie do 10-11 śpię. Choć muszę powoli przestawić te godziny bo za 2 tygodnie córcia wraca do przedszkola i trzeba będzie normalnie wstawać o tej 7-mej .
Co do niemocy ja już dawno pisałam, że czuję się jakby mi ktoś zasilanie odłączył j

Aliszcze ja to się cieszę że moja już taka odchowana, samodzielna. Nie wyobrażam sobie opiekować się maleństwem i taką np 2-latką. Ale moja mała wymagała bardzo dużo uwagi. Zresztą do dziś nawet do oglądania bajki chce mieć towarzystwo. Co prawda ciężko będzie znowu przyzwyczaić się do zarwanych nocek, ale myślę że jakoś to będzie

Zbieram się teraz do zmywania garów

[Latte88]

Napisane przez Antananariwa

Cześć dziewczyny. Ja wczoraj robiłam typowo niedzielny obiad czyli rosół, rolady i kluski (kapusta była już kupna ) i tak się tym umęczyłam, że nie miałam siły nawet odpisać. Ale czytać czytałam, w przerwach na mały odpoczynek



Mam to samo. Stoję normalnie w kolejce a ludzie się gapią tak jakbym ich z kolejki wypchała Kiedyś kasjerka w Lidlu powiedziała żebym przeszła do następnej kasy, zaraz ktoś przyjdzie. Usłyszało to małżeństwo (takie po 40-stce) z innej kasy i biegiem do tej która miała być otwarta. To nic że ja miałam dosłownie kilka produktów na dnie koszyka (nie wybieram się już sama na większe zakupy bo bym nie doniosła) i zniecierpliwioną czterolatkę u boku a oni pół koszyka załadowanego. Ale przecież nie będę się ścigać z debilami



Co do eyelinerów to sporo osób poleca czarny żelowy z Maybeline.
Zazdroszczę sesji. Sama się zastanawiałam ale ja tyle przytyłam że wyglądam naprawdę źle, więc sobie darowałam.



Piękna. Teraz będziesz bankrutować na kolejne zawieszki I wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy



Mnie dość długo też męczyła. Kupiłam polecany tu Gaviscon w syropie i naprawdę pomaga



Ja 106 cm i tyle samo doopie.



Mam nadzieję że tabletki pomogły i obeszło się bez szpitala dzisiaj

Perełka super ta deska Kurcze ciekawe co u ciebie powstrzymało akcję porodową. Bo miałaś przecież już regularne skurcze. Niektórzy przy takiej częstotliwości skurczy radzą już jechać na porodówkę

Ania kciuki żeby nie kazali ci już za długo czekać i się męczyć.

Aisa i Carolciuska ale żeście się zgrały No i macie cudne, małe, zgrabne brzuszki

Gratuluję wizyt, niestety wybaczcie nie pamiętam już kto był. Powiem wam że moja pamięć teraz jest taka jakby jej nie było. Na zakupy zacznę chyba chodzić z kartką bo połowy rzeczy zapominam

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------





Może ten rysunek coś pomoże Ja miałam tak założony że to przez ten "dziubek" mleko leciało do butelki.

Metka super że wyniki ok.

Dziękuję Martus
A bankrutowac będzie mąż śmieję się do niego ze ma na najbliższy czas problem z prezentami z głowy następna zawieszka przy narodzinach Lili ponoć będzie
Dobrze, że jestem najedzona bo czytając o Twoim obiedzie domowym mogłabym się

Jestem po wizycie teściow - było naprawdę bardzo miło. Z każdym spotkaniem lubimy się chyba jeszcze bardziej a początki były różne.

[etusiaaa]

Napisane przez Metamfetaminax

Ohh biedna Znam ten ból powiem Ci,że w czasie takiego bólu niesamowitą ulgę nie przynosiło mi leżenie ale ruch...


Brawo dla Jaśka


No cholestazy nie ma,jedno coś tylko powiększone ale mówi,że się nie martwić tym,bo wszystko inne ok,morfo. się poprawiła z 9,2 na 11,1 więc super. Dzisiaj była wizyta żeby tylko wykluczyć to cholerstwo a za tydzień normalnie badanie i w końcu usg,bo dzisiaj przychodzi technik naprawić
A po za tym odkąd wstałam niesamowite skurcze... Jeden to pociągnął mi z pleców na podbrzusze... Szliśmy przez miasto a ja co parę minut musiałam się schylić,bo tak bolało i to tak promieniowało na pachwiny... Z tej paniki już liczyłam co ile są ale przyszłam do domu,położyłam się i jak ręką odjął. Choć zmartwiło mnie to,bo praktycznie od 6 rano do prawie 12 to trwało... A ginek powiedział,że jak dziecko się rusza to jest ok i że skoro mogę chodzić i doszłam taki kawał to na pewno nie są to skurcze porodowe i dzisiaj mam nakaz leżenia...

super ze wyniki wyszyy dobrze i nie masz tego dziadostwa

u mnie dzis pierwsze skurcze za mna myslalam ze to juz ale po godzince przeszly nie byly jakies regularne ale były.