Graficzki :) - wasze doświadczenia, praca, umiejętności

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Anoula

No i muszę w końcu wypracować sobie jakieś porządne portfolio, bo na razi tylko jakieś małe zlecenia na koncie.

a na studiach robiliście jakieś fajne zadania, które mogłabyś dorzucić do portfolio ?

Napisane przez _alison

Na ASP zdecydowanie było mi szkoda czasu
Ja dużo uczyłam się sama już będąc w lo, wiedziałam że choćby się waliło i paliło i tak założę własną działalność więc dla świętego spokoju (mama chciała żeby w razie czego miała jakaś szkoła po lo) poszłam do 2letniej prywatnej na grafike i reklame

dobry pomysł z tą 2 letnią szkołą . Byłaś zadowolona z poziomu?

Ja się kiedyś zapisałam do takiej, ale miałam złe wspomnienia. Wytrzymałam 2 miesiące bo zajęcia były tragiczne - nauczyciel, który prowadził zajęcia z photoshopa, w ogóle się na nim nie znał. Śmiać mi się chciało bo ja więcej tłumaczyłam siedzącym obok mnie osobom niż on .

[201604250949]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4773626 4]

dobry pomysł z tą 2 letnią szkołą . Byłaś zadowolona z poziomu?

Ja się kiedyś zapisałam do takiej, ale miałam złe wspomnienia. Wytrzymałam 2 miesiące bo zajęcia były tragiczne - nauczyciel, który prowadził zajęcia z photoshopa, w ogóle się na nim nie znał. Śmiać mi się chciało bo ja więcej tłumaczyłam siedzącym obok mnie osobom niż on .[/QUOTE]
To faktycznie źle trafiłaś
Tak, starałam się wybrać najlepszą możliwą w okolicy i taką z naciskiem na reklame
A darmowe niestety nie wchodziły w grę bo tam poziom grafiki itp z tego co to wiem to kompletna porażka

[Anoula]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4773626 4]a na studiach robiliście jakieś fajne zadania, które mogłabyś dorzucić do portfolio ? [/QUOTE]takie uczelniane, któe nie trafiły do realizacji też się nadają?

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4773626 4]Ja się kiedyś zapisałam do takiej, ale miałam złe wspomnienia. Wytrzymałam 2 miesiące bo zajęcia były tragiczne - nauczyciel, który prowadził zajęcia z photoshopa, w ogóle się na nim nie znał. Śmiać mi się chciało bo ja więcej tłumaczyłam siedzącym obok mnie osobom niż on .[/QUOTE]to faktycznie niezbyt fajnie, u mnie trochę olali naukę programów graficznych. Było to na zasadzie: zróbcie takie a takie zadanie, jak coś Wam nie będzie wychodziło to wtedy na konsultacje, ale generalnie do większości rzeczy dochodziłam sama.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Anoula

takie uczelniane, któe nie trafiły do realizacji też się nadają?

no pewnie
Jak przeglądam różne cv w internecie to też często widzę prace ze studiów

Napisane przez Anoula

to faktycznie niezbyt fajnie, u mnie trochę olali naukę programów graficznych. Było to na zasadzie: zróbcie takie a takie zadanie, jak coś Wam nie będzie wychodziło to wtedy na konsultacje, ale generalnie do większości rzeczy dochodziłam sama.

ja na studiach w ciągu pięciu lat miałam niewiele przedmiotów związanych z obsługą programów graficznych, były to przedmioty dodatkowe. Za to jestem dobrze przygotowana z teorii - budowa logo, jego przekaz, typografia itp. Tak czy siak, jak wspominałam na początku wątku, mam do siebie ogromny żal, że w czasie studiów olewałam grafikę . W tamtym czasie zajmowałam się czymś zupełnie innym i wydawało mi się, że to będę robić w przyszłości.

[201604250949]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4774625 4]
ja na studiach w ciągu pięciu lat miałam niewiele przedmiotów związanych z obsługą programów graficznych, były to przedmioty dodatkowe. Za to jestem dobrze przygotowana z teorii - budowa logo, jego przekaz, typografia itp. Tak czy siak, jak wspominałam na początku wątku, mam do siebie ogromny żal, że w czasie studiów olewałam grafikę . W tamtym czasie zajmowałam się czymś zupełnie innym i wydawało mi się, że to będę robić w przyszłości.[/QUOTE]
U mnie też chyba był większy nacisk na logo, typografie itp

[Anoula]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4774625 4]no pewnie
Jak przeglądam różne cv w internecie to też często widzę prace ze studiów [/QUOTE]to mnie trochę pocieszyłaś, bo myślałam, ze jestem prawie z niczym.


[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4774625 4]
ja na studiach w ciągu pięciu lat miałam niewiele przedmiotów związanych z obsługą programów graficznych, były to przedmioty dodatkowe. Za to jestem dobrze przygotowana z teorii - budowa logo, jego przekaz, typografia itp. Tak czy siak, jak wspominałam na początku wątku, mam do siebie ogromny żal, że w czasie studiów olewałam grafikę . W tamtym czasie zajmowałam się czymś zupełnie innym i wydawało mi się, że to będę robić w przyszłości.[/QUOTE]Dokładnie mam tak samo dużo teorii a z praktyką musieliśmy sobie radzić sami. Co do odczuć podobnie. Ja miałam ambitny plan na trzecim roku spróbować szukać jakiegoś stażu/ praktyk. Życie zweryfikowało plany i na trzecim roku zajmowałam się zupełnie czymś innym. Gdybym cofnęła czas i drugi raz szła na studia to zamiast pracować na wakacje w turystyce to szukałabym jednak jakichś praktyk w branży.

[cornflower_girl]

agrestowa Ze stron związanych z inspiracjami bardzo lubię abduzeedo - jak dla mnie dużo ciekawych rzeczy w jednym miejscu.

Napisane przez _alison

I ja się witam
Razem z Tż pracujemy na własnym, on bardziej skupia się ostatnio przy montowaniu filmów, 3d a ja na rysunku i stronach.

Mi oczywiście brakuje jeszcze cierpliwości do klienta Mamy jednego z ciężkim gustem, dopasowanie się do jego kiczowatości przychodzi mi z bólem oczów

O, podziwiam Pewnie fajny z Was duet kreatywny. Nie wiem, czy sama potrafiłabym tak działać, mój TŻ jest z zupełnie innej branży - ale trochę go przeszkoliłam, potrafi rozpoznać Comic Sans. Nad nazwami kolorów pracujemy jeszcze

Napisane przez _alison

I tak jak już chcesz pracować dla kogoś to patrzą głownie na portfolio, gotowe prace, strony a uczyć się to najlepiej z neta, łatwo i szybko.
Moja była nauczycielka od grafiki jest typowym samoukiem, skończyła studia chyba humanistyczne a jest świetną graficzką

Zgadzam się, że patrzy się na portfolio (asystowałam w 2 rekrutacjach na stanowiska juniorskie). Niektóre firmy wymagają studiów artystycznych, ale tylko niektóre (na stanowisko art directora włącznie z biegłą znajomością HTML, CSS, Php i JAVY) Spotkałam się ze zjawiskiem osób po studiach na ASP, które mają problem z zaprojektowaniem czegoś komercyjnego, czy funkcjonalnego. Ale powiem też z perspektywy samouka, że często brakuje mi warsztatu rysunkowego :Brzydal:

Anoula Wg mnie niewdrożone w życie projekty jak najbardziej dawać Chodzi o sam pomysł i pokazanie tego, że masz warsztat.

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4773626 4]
Ja się kiedyś zapisałam do takiej, ale miałam złe wspomnienia. Wytrzymałam 2 miesiące bo zajęcia były tragiczne - nauczyciel, który prowadził zajęcia z photoshopa, w ogóle się na nim nie znał. Śmiać mi się chciało bo ja więcej tłumaczyłam siedzącym obok mnie osobom niż on .[/QUOTE]
Z ciekawości patrzyłam, jak wyglądają takie szkoły na małopolskim podwórku - załamka, jeśli chodzi o program. W wielu z nich uczą G.I.M.P.a i to podejrzewam na słabym poziomie.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez cornflower_girl

agrestowa Ze stron związanych z inspiracjami bardzo lubię abduzeedo - jak dla mnie dużo ciekawych rzeczy w jednym miejscu.

o też znam. Dobrze, że mi o niej przypomniałaś bo zapomniałam

Napisane przez cornflower_girl

O, podziwiam Pewnie fajny z Was duet kreatywny. Nie wiem, czy sama potrafiłabym tak działać, mój TŻ jest z zupełnie innej branży - ale trochę go przeszkoliłam, potrafi rozpoznać Comic Sans. Nad nazwami kolorów pracujemy jeszcze

"Comic Sans to nie font. Comic Sans to styl życia "

Napisane przez cornflower_girl

Zgadzam się, że patrzy się na portfolio (asystowałam w 2 rekrutacjach na stanowiska juniorskie). Niektóre firmy wymagają studiów artystycznych, ale tylko niektóre (na stanowisko art directora włącznie z biegłą znajomością HTML, CSS, Php i JAVY) Spotkałam się ze zjawiskiem osób po studiach na ASP, które mają problem z zaprojektowaniem czegoś komercyjnego, czy funkcjonalnego. Ale powiem też z perspektywy samouka, że często brakuje mi warsztatu rysunkowego :Brzydal:

jak patrzę na niektóre ogłoszenia o pracę to aż poważnie zastanawiam się nad nauką css i html (znam tylko podstawy). Widzę, że są bardzo często wymagane, mogą się przydać.

Ja też czuję, że mam braki rysunkowe. Coś tam czasami pobazgram, ale jest fatalnie

Napisane przez cornflower_girl

Z ciekawości patrzyłam, jak wyglądają takie szkoły na małopolskim podwórku - załamka, jeśli chodzi o program. W wielu z nich uczą G.I.M.P.a i to podejrzewam na słabym poziomie.

W październiku robiłam kurs z grafiki (byłam zmuszona na niego pójść - wymogi stażu, który robiłam w tamtym czasie) i poziom był równie żenujący jak w wyżej wspomnianej przeze mnie szkole. Gimp, IncScape i inne darmowe cuda, które w czasach pakietu Adobe i Corela są nieprzydatne. Co ciekawe, prowadzący był super, ale poziom zaniżały osoby, które na niego poszły - często takie, które w ogóle nie chciały go robić tylko poszły tam bo również zostały skierowane ze stażu (swoją drogą to jakaś urzędowa głupota wysyłać każdego na taki kurs byle rozdzielić unijną kasę ). Kurs miał sporo godzin, które zostały zmarnowane przez osoby, które tydzień nie mogły pojąć jak zapisać plik itp.
No, ale chociaż mam jakiś papier

[Anoula]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775752 9]
"Comic Sans to nie font. Comic Sans to styl życia "[/QUOTE]mój TŻ jak się dowiedział co i jak z Comic Sansem to teraz zawsze mnie pyta kiedy mówię, że robię projekt czy użyłam Comic Sansa

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Anoula

mój TŻ jak się dowiedział co i jak z Comic Sansem to teraz zawsze mnie pyta kiedy mówię, że robię projekt czy użyłam Comic Sansa

Ja nie mogę oduczyć mojej mamy używania tego fontu (często z niego korzysta robiąc jakieś pisma w wordzie. Ostatnio jak zapytała się, czemu ma go nie używać, powiedziałam , że używanie go to tak, jak noszenie skarpetek do sandałów na wakacjach

[Anoula]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775764 7]Ja nie mogę oduczyć mojej mamy używania tego fontu (często z niego korzysta robiąc jakieś pisma w wordzie. Ostatnio jak zapytała się, czemu ma go nie używać, powiedziałam , że używanie go to tak, jak noszenie skarpetek do sandałów na wakacjach [/QUOTE]
dla niektórych zawsze na czasie moja mama na szczęście nie grzebie i z reguły zostaje przy Times New Roman i w sumie lepiej na tym wychodzi.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

hehe, obrazek dobrze to podsumowuje


a właśnie, dziewczyny, a co z ludźmi z Waszych studiów?? Każdy wybrał karierę grafika czy niektórzy poszli w innym kierunku? Dużo było wybitnie uzdolnionych osób czy więcej przeciętnych?

[201604250949]

Napisane przez cornflower_girl

Zgadzam się, że patrzy się na portfolio (asystowałam w 2 rekrutacjach na stanowiska juniorskie). Niektóre firmy wymagają studiów artystycznych, ale tylko niektóre (na stanowisko art directora włącznie z biegłą znajomością HTML, CSS, Php i JAVY) Spotkałam się ze zjawiskiem osób po studiach na ASP, które mają problem z zaprojektowaniem czegoś komercyjnego, czy funkcjonalnego. Ale powiem też z perspektywy samouka, że często brakuje mi warsztatu rysunkowego :Brzydal:

Znajomego przyjęli zaraz po tym jak pokazał swoją stronę. Nic ich więcej nie obchodziło
Ludzie po ASP ogólnie są trochę dziwni^^ nie obrażając oczywiście nikogo, mówię o tych co znam osobiście

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775764 7]Ja nie mogę oduczyć mojej mamy używania tego fontu (często z niego korzysta robiąc jakieś pisma w wordzie. Ostatnio jak zapytała się, czemu ma go nie używać, powiedziałam , że używanie go to tak, jak noszenie skarpetek do sandałów na wakacjach [/QUOTE]
dobre porównanie


[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775773 0]
a właśnie, dziewczyny, a co z ludźmi z Waszych studiów?? Każdy wybrał karierę grafika czy niektórzy poszli w innym kierunku? Dużo było wybitnie uzdolnionych osób czy więcej przeciętnych? [/QUOTE]
U mnie zdecydowana większość dalej w tym siedzi z tym, że dzielą się na:
– już na studiach mieli coś własnego
– dalej ciągną jakieś szkoły
– otworzyli własną działalność
– pracuje dla kogoś
– 1 kobitka która nie wiem co tam robiła, teraz sprzedaje meble u sąsiada

[cornflower_girl]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775752 9]
jak patrzę na niektóre ogłoszenia o pracę to aż poważnie zastanawiam się nad nauką css i html (znam tylko podstawy). Widzę, że są bardzo często wymagane, mogą się przydać. [/QUOTE]
Też ostatnio się zastanawiam nad tym. Obserwuję moich kolegów koderów i naprawdę mają się świetnie - praca ich szuka, bardzo dobre zarobki. Żeby tak pracodawcy doceniali jeszcze kreatywnych, bo uważam, że trochę za mało w tym kierunku jeszcze się dzieje

Mnie polecano e-learningi: Gibbon (jest sporo o web designie, usability, jest trochę o fotografii) i Code Academy - tu typowo kodowanie.

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775752 9]
W październiku robiłam kurs z grafiki (byłam zmuszona na niego pójść - wymogi stażu, który robiłam w tamtym czasie) i poziom był równie żenujący jak w wyżej wspomnianej przeze mnie szkole. Gimp, IncScape i inne darmowe cuda, które w czasach pakietu Adobe i Corela są nieprzydatne. Co ciekawe, prowadzący był super, ale poziom zaniżały osoby, które na niego poszły - często takie, które w ogóle nie chciały go robić tylko poszły tam bo również zostały skierowane ze stażu (swoją drogą to jakaś urzędowa głupota wysyłać każdego na taki kurs byle rozdzielić unijną kasę ). Kurs miał sporo godzin, które zostały zmarnowane przez osoby, które tydzień nie mogły pojąć jak zapisać plik itp.
No, ale chociaż mam jakiś papier [/QUOTE]
O, dokładnie ten problem... Moja koleżanka przebranżowiła się dzięki kursowi grafiki, ale trafiła świetnie - prowadziła osoba z dużym doświadczeniem i potrafiła doradzać także i artystyczne rozwiązania.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez _alison

Znajomego przyjęli zaraz po tym jak pokazał swoją stronę. Nic ich więcej nie obchodziło

łoo, szacun
ale taka prawda - takie dzieło może mówić wiele o twórcy

Napisane przez _alison

U mnie zdecydowana większość dalej w tym siedzi z tym, że dzielą się na:
– już na studiach mieli coś własnego
– dalej ciągną jakieś szkoły
– otworzyli własną działalność
– pracuje dla kogoś
– 1 kobitka która nie wiem co tam robiła, teraz sprzedaje meble u sąsiada

to nieźle .
Po moich studiach, oprócz mnie i kilku osób, każdy robi coś innego. Ale fakt, były to teoretyczne studia, po których ludzie mogą pracować w agencjach reklamowych, redakcjach itp., więc każdy poszedł w swoją stronę. (jeden nawet został piosenkarzem )

Napisane przez cornflower_girl

Mnie polecano e-learningi: Gibbon (jest sporo o web designie, usability, jest trochę o fotografii) i Code Academy - tu typowo kodowanie.

dzięki za info, sprawdzę

[Pantegram]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4767960 1]DWA BILETY DO TEATRU . Z bólem serca musiałam odmówić na co ex-szefu - "ale przecież lubisz kino i teatr. Na bilet i tak musiałabyś wydać z wypłaty, więc się opłaca" .
Bizmesmen się znalazł [/QUOTE]Ale tupetu nie sposób mu odmówić [1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4775752 9]jak patrzę na niektóre ogłoszenia o pracę to aż poważnie zastanawiam się nad nauką css i html (znam tylko podstawy). Widzę, że są bardzo często wymagane, mogą się przydać.[/QUOTE]Osobiście polecam http://www.kurshtml.edu.pl/
Bardzo obszernie, może nawet zbyt obszernie (początki nauki mogą nużyc), ale za to łatwo znaleźć informacje, których potrzebujemy.
Brakuje mi tam trochę takich ogólnych wskazówek dotyczących layoutu - to, jaka jest optymalna szerokość strony, jak dobrać kolorystykę strony, jakie są aktualne trendy w web-design itp. łatwiej znaleźć na blogach pasjonatów.

Ciekawym (i darmowym) narzędziem jest też Adobe Kuler - dla mnie, jako graficznego amatora, jest niesamowicie przydatny, nie wiem, jak dla profesjonalistów

[maiecka]

Dzięki dziewczyny za fajne linki!
czytam Wasze wpisy odnośnie szkół... w moim przypadku sprawa wyglądała tak:
pracowałam w ośrodku kultury, projektowałam jakieś małe plakaty, ulotki. Małe miasteczko, ośrodek kultury zaczął dopiero swoją działalność. Chciałam iść na dziennikarstwo "bo wow, fajne i w ogóle", ale aktualny szef dosyć kategorycznie mi to odradził. W międzyczasie miałam jakieś wystawy swoich rysunków, szczęśliwy traf chciał, że bliskim znajomym kustosz muzeum był rektor poznańskiej ASP, przyszedł, pooglądał, pogadaliśmy, zaprosił mnie do siebie, na zwiedzanie szkoły. Fajnie, pięknie, niby się nadawałam ale nigdy nie wystartowałam przeraziło mnie, że malować musiałabym z przymusu, a jak to tak przymusem traktować hobby ;-)
W końcu znalazłam w Poznaniu szkołę gdzie trafiłam na kulturoznawstwo ze specjalizacją grafika projektowa. Zaocznie. W międzyczasie łapałam jakieś prace związane z plastyką - zajęcia na świetlicy socjoterapeutycznej, wolontariat w Domu Pomocy Społecznej, aż w końcu znajomy przygarnął mnie do swojej firmy. On załatwiał zlecenia ja robiłąm projekty. Dream team. Tylko duże firmy swoimi płatnościami potrafią zniszczyć małych twórców. Szkoda. Do kolejnej firmy poszłam z teczką projektów, dyplomem 'grafika' i pozytywnym nastawieniem. W ten sam dzień byłam już przyjęta.
Niby patrzeli w większości na projekty, ale dyplom to dodatkowy atut. W międzyczasie dokończyłam studia magisterskie i teraz mgr medioznawca ;-)
Studia... w większości ściema. Niby renomowana szkoła, ale jak już student jest i płaci to tak szybko nie ucieknie. Warto poświęcić uwagę jakimś akcjom na szybko, tj - weekendowe kursy, przez co studenci często byli przerzucani do sal gdzie np nie było komputerów, a wykładowca od grafiki nie za bardzo wiedział co z nami robić :x ludzi z misją było niewielu, ale mam z nimi bardzo pozytywne wspomnienia. Faktem jest taka szkoła to dużo ludzi, mało godzin. Nie ma opcji, żeby wykładowca każdemu poświęcił odpowiednią ilość czasu...

Na dzień dzisiejszy jestem pozytywnie nastawiona. Mam 25 lat, 6 lat doświadczenia, skończone studia lic + mgr, pracuję w zawodzie na umowę o pracę (wbrew wcześniejszym zapewnieniom, że kulturoznawca to tylko w makdonaldzie albo kebabie). Prowadzę sama całe biuro reklamy i przede wszystkim mam umiejętności, których żadna szkoła nie nauczy, a które mogę wykorzystać właściwie gdziekolwiek pójdę ;-)

a co do inspiracji to oczywiście
pinterest.com
boredpanda.com
beautifulbizarre.net
thisiscolossal.com

oglądam godzinami. Nie koniecznie trzeba się z nich uczyć, co po prostu podpatrywać ciekawe rozwiązania, inspirować się
no i oczywiście książki. Dużo książek ;-)
LOVE LOGO DESIGN, typografia, przychodzi grafik do drukarza i tak daaalej

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Pantegram

Ale tupetu nie sposób mu odmówić Osobiście polecam http://www.kurshtml.edu.pl/
Bardzo obszernie, może nawet zbyt obszernie (początki nauki mogą nużyc), ale za to łatwo znaleźć informacje, których potrzebujemy.
Brakuje mi tam trochę takich ogólnych wskazówek dotyczących layoutu - to, jaka jest optymalna szerokość strony, jak dobrać kolorystykę strony, jakie są aktualne trendy w web-design itp. łatwiej znaleźć na blogach pasjonatów.

Ciekawym (i darmowym) narzędziem jest też Adobe Kuler - dla mnie, jako graficznego amatora, jest niesamowicie przydatny, nie wiem, jak dla profesjonalistów

dzięki za nazwę strony !

Lubię Adobe Kuler i często z niego korzystam .
W poszukiwaniu kolorów wchodzę też na http://paletton.com i na http://design-seeds.com/

Napisane przez maiecka

Dzięki dziewczyny za fajne linki!
czytam Wasze wpisy odnośnie szkół... w moim przypadku sprawa wyglądała tak:
pracowałam w ośrodku kultury, projektowałam jakieś małe plakaty, ulotki. Małe miasteczko, ośrodek kultury zaczął dopiero swoją działalność. Chciałam iść na dziennikarstwo "bo wow, fajne i w ogóle", ale aktualny szef dosyć kategorycznie mi to odradził. W międzyczasie miałam jakieś wystawy swoich rysunków, szczęśliwy traf chciał, że bliskim znajomym kustosz muzeum był rektor poznańskiej ASP, przyszedł, pooglądał, pogadaliśmy, zaprosił mnie do siebie, na zwiedzanie szkoły. Fajnie, pięknie, niby się nadawałam ale nigdy nie wystartowałam przeraziło mnie, że malować musiałabym z przymusu, a jak to tak przymusem traktować hobby ;-)
W końcu znalazłam w Poznaniu szkołę gdzie trafiłam na kulturoznawstwo ze specjalizacją grafika projektowa. Zaocznie. W międzyczasie łapałam jakieś prace związane z plastyką - zajęcia na świetlicy socjoterapeutycznej, wolontariat w Domu Pomocy Społecznej, aż w końcu znajomy przygarnął mnie do swojej firmy. On załatwiał zlecenia ja robiłąm projekty. Dream team. Tylko duże firmy swoimi płatnościami potrafią zniszczyć małych twórców. Szkoda. Do kolejnej firmy poszłam z teczką projektów, dyplomem 'grafika' i pozytywnym nastawieniem. W ten sam dzień byłam już przyjęta.
Niby patrzeli w większości na projekty, ale dyplom to dodatkowy atut. W międzyczasie dokończyłam studia magisterskie i teraz mgr medioznawca ;-)
Studia... w większości ściema. Niby renomowana szkoła, ale jak już student jest i płaci to tak szybko nie ucieknie. Warto poświęcić uwagę jakimś akcjom na szybko, tj - weekendowe kursy, przez co studenci często byli przerzucani do sal gdzie np nie było komputerów, a wykładowca od grafiki nie za bardzo wiedział co z nami robić :x ludzi z misją było niewielu, ale mam z nimi bardzo pozytywne wspomnienia. Faktem jest taka szkoła to dużo ludzi, mało godzin. Nie ma opcji, żeby wykładowca każdemu poświęcił odpowiednią ilość czasu...

Na dzień dzisiejszy jestem pozytywnie nastawiona. Mam 25 lat, 6 lat doświadczenia, skończone studia lic + mgr, pracuję w zawodzie na umowę o pracę (wbrew wcześniejszym zapewnieniom, że kulturoznawca to tylko w makdonaldzie albo kebabie). Prowadzę sama całe biuro reklamy i przede wszystkim mam umiejętności, których żadna szkoła nie nauczy, a które mogę wykorzystać właściwie gdziekolwiek pójdę ;-)

fajna historia i świetne doświadczenie
Słyszałam o Twoim kierunku. Na początku byłam zdziwiona bo to dość nietypowe połączenie wg mnie - kulturoznawstwo z grafiką , ale jak widać na Twoim przykładzie - przydaje się

Wspominałaś o wystawie rysunków. Dalej rysujesz czy skupiasz się głównie na grafice?

Napisane przez maiecka

Dużo książek ;-)
LOVE LOGO DESIGN, typografia, przychodzi grafik do drukarza i tak daaalej

też czytam mnóstwo książek. Również polecam Logo Design Love oraz:
- Elementarz stylu w typografii ( Bringhurst)
- Typografia od podstaw. Projekty z klasą (Williams)
- DTP: Od projektu aż po druk (Gołąb)
- Pracuj dla pieniędzy, projektuj dla przyjemności (Airey)

Dla początkujących i nie tylko, polecam książkę Grafika Wektorowa. Szkolenie podstawowe ( Von Glitschka). Zawiera też wiele pięknych ilustracji autora. Po przeczytaniu jej miałam mnóstwo motywacji do tworzenia

Macie swoich ulubionych twórców, których podziwiacie ?

[Anoula]

znalazłam dzisiaj na facebooku http://www.designcouncil.org.uk/news...graphic-design

[maiecka]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4777927 2]dzięki za nazwę strony !

Lubię Adobe Kuler i często z niego korzystam .
W poszukiwaniu kolorów wchodzę też na http://paletton.com i na http://design-seeds.com/



fajna historia i świetne doświadczenie
Słyszałam o Twoim kierunku. Na początku byłam zdziwiona bo to dość nietypowe połączenie wg mnie - kulturoznawstwo z grafiką , ale jak widać na Twoim przykładzie - przydaje się

Wspominałaś o wystawie rysunków. Dalej rysujesz czy skupiasz się głównie na grafice?



też czytam mnóstwo książek. Również polecam Logo Design Love oraz:
- Elementarz stylu w typografii ( Bringhurst)
- Typografia od podstaw. Projekty z klasą (Williams)
- DTP: Od projektu aż po druk (Gołąb)
- Pracuj dla pieniędzy, projektuj dla przyjemności (Airey)

Dla początkujących i nie tylko, polecam książkę Grafika Wektorowa. Szkolenie podstawowe ( Von Glitschka). Zawiera też wiele pięknych ilustracji autora. Po przeczytaniu jej miałam mnóstwo motywacji do tworzenia

Macie swoich ulubionych twórców, których podziwiacie ?[/QUOTE]

Rysuję, ale nieco mniej. Po 9h w pracy zwyczajnie czasem brakuje chęci ;-) ale staram się mieć zawsze piórko i notes przy sobie. Takim cichym marzeniem, które chciałabym zrealizować w najbliższej przyszłości jest wydanie książki z ilustracjami do jakichś krótkich opowiadanek w sygnaturce mam bloga, dawno nie aktualizowany, ale można znaleźć jakieś wcześniejsze produkcje. Do tego rękodzieło w postaci Turbixonów (też do wyguglania, nie wiem czy można wrzucać tu linki blogaskowe

Ulubionych twórców szukam bardziej jeśli chodzi o ilustracje. Jeśli chodzi o projekty to mam przypiętych parę tablic na pintereście i szukam, oglądam nie przywiązując większej uwagi do konkretnego artysty. Chociaż nie ukrywam, że jak coś mnie urzecze, to szukam więcej

Dobrym sposobem jest polubianie fanpejdży ulubionych twórców na FB, często oni sami je prowadzą i można się z nimi skontaktować, zapytać, pooglądać prace w trakcie tworzenia. Fajna sprawa )

a grafika i kulturoznawstwo, hmm. Daje bardziej humanistyczne spojrzenie. Mieliśmy dużo o sztuce jako takiej, historii sztuki, psychofizjologi widzenia, historie mediów, literatura, teatr, rysunek i dużo innych. Jakieś wyjścia do galerii, muzeów. Do tego wszystkiego swoje własne poszukiwania drogi i stylu

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Anoula

znalazłam dzisiaj na facebooku http://www.designcouncil.org.uk/news...graphic-design

super, właśnie obejrzałam

Napisane przez maiecka

Ulubionych twórców szukam bardziej jeśli chodzi o ilustracje. Jeśli chodzi o projekty to mam przypiętych parę tablic na pintereście i szukam, oglądam nie przywiązując większej uwagi do konkretnego artysty. Chociaż nie ukrywam, że jak coś mnie urzecze, to szukam więcej

Ze mną jest podobnie.
I wydaje mi się, że też w większości szukam ilustracji - niektóre mają w sobie coś takiego, co potrafi zainspirować do tworzenia prac z innych dziedzin

Napisane przez maiecka

a grafika i kulturoznawstwo, hmm. Daje bardziej humanistyczne spojrzenie. Mieliśmy dużo o sztuce jako takiej, historii sztuki, psychofizjologi widzenia, historie mediów, literatura, teatr, rysunek i dużo innych. Jakieś wyjścia do galerii, muzeów. Do tego wszystkiego swoje własne poszukiwania drogi i stylu

taka wiedza rzeczywiście przydaje się w grafice . Miałam kilka takich samym przedmiotów jak Ty

[dobrusia8e]

Cześć dziewczyny, czasem zaglądam na Wasz wątek podziwiać Wasze prace, bo sama mam umiejętności plastyczne nie wykraczające poza odwzorowanie flagi Polski Ale za to jestem informatyczką i jakbyście miały jakieś problemy/pytania związane z HTML/CSS/PHP/JavaScript (bo samej Javy raczej nie będziecie używać ) czy nawet bardziej programistyczne zagadnienia to służę radą

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez dobrusia8e

Cześć dziewczyny, czasem zaglądam na Wasz wątek podziwiać Wasze prace, bo sama mam umiejętności plastyczne nie wykraczające poza odwzorowanie flagi Polski Ale za to jestem informatyczką i jakbyście miały jakieś problemy/pytania związane z HTML/CSS/PHP/JavaScript (bo samej Javy raczej nie będziecie używać ) czy nawet bardziej programistyczne zagadnienia to służę radą

cześć !
Dzięki ! Na pewno się zgłoszę po poradę .
Mam teraz zlecenie na szablon aukcji Allegro, więc podejrzewam, że w pewnym momencie utknę w martwym punkcie i będę potrzebować pomocy

Jesteś samoukiem czy po szkole?

[dobrusia8e]

W trakcie studiów, ale pracuję w zawodzie

[favianna]

o, kolezanki w zawodzie tez pracuje jako grafik, zaczelo sie od pasji i rysowania, a skonczylo na plaszczeniu w fotelu biurowym po 8h dziennie
I niestety rysowac juz sie odechcialo, po tych kilku latach pracy...

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

witaj!

jak długo trwa Twoja przygoda z grafiką?



Dziewczyny, czy wpisujecie do cv pracę jako wolny strzelec? Jak to zapisujecie? (np. od tego do tego miesiąca - praca na umowy zlecenie? ).

[favianna]

10 lat ;p
Do CV mozesz wpisac to jako freelancing lub freelance grafik od... do czasu obecnego, jesli caly czas robisz jakies zlecenia. Mozesz tak wpisac nawet jesli masz prace na etat, wtedy to jest rownolegle.

[Daria O]

Witam serdecznie. Nowy sklep xxxx szuka pomysłu na LOGO. Możecie zajrzeć? Doradzić? Przyjmiemy (no chyba mogę tak napisać, choć to nie mój sklep, lecz przyjaciół) każdą krytykę. Mają fajną grę. Widziałyście Dziewczyny realu zabawę Engry Birds? Podobno fantastyczna! Lubicie sklepy internetowe?

[cornflower_girl]

favianna A w pracy graficzysz, czy to coś zupełnie innego? Z tym odechciewaniem rozumiem Cię - łapie mnie to, jak klient robi ewidentnie dwongrade projektu

agrestowa Ja zawsze pisałam od kiedy do kiedy - freelancing i krótki opis dziedzin, jakimi się zajmowałaś (czy to logo, czy print czy inne). Ewentualnie wymienić co ciekawsze projekty lub dlugotrwałą współpracę. Zresztą w tym zawodzie i tak więcej powie portfolio.

Osobiście na rekrutacjach mnie rozwalały osoby, które chwaliły się współpracą z największymi markami, a jak przychodziło co do czego to okazywało się, że wielki projekt dla T-Mobile/ Coca-Coli/ Liptona to tak naprawdę był mały bannerek i to z materiałów dostarczonych przez klienta

[favianna]

Napisane przez cornflower_girl

favianna A w pracy graficzysz, czy to coś zupełnie innego? Z tym odechciewaniem rozumiem Cię - łapie mnie to, jak klient robi ewidentnie dwongrade projektu

graficze... i to mi czasem obrzydza robienie czegos poza praca
Co do klientow to podstawowe schorzenie na jakie cierpi wiekszosc z nich to CWL - chcemy wieksze logo :P To choroba bez granic narodowych, to samo slyszalam w PL i teraz slysze to samo w Irlandii.