Lubelskie Panny Młode, jesteście?? cz.II

[*kasieńka*]

uff, dobrze, że nie tylko ja tak myślę

sylwunia_p nie studiuję polonistyki, skończyłam matematykę

ruda3d, ja też do czasu znosiłam to cierpliwie, ale miarka sie przebrała i wyrzuciłam to z siebie, bo ileż można czytać te dziecinne posty....

[pola_m]

martuko,mam 171cm.tren sie podpina wporzo,ale i tak mnie troche przeraza funkcjonowanie w niej i taniec...
i dzieki wielkie za opinie, w ogole jesteście kochane i strasznie miło takie sympatyczne rzeczy czytaćz welonem bede jeszcze myslec,ale chyba faktycznie ten prosty z lamowka, juz pozostane w tej prostocie (plus czerwone róże )
i zgadzam sie z kasieńką (i resztą) co do kwiatusska

życzę wszystkim ślubującym jutro słońca i pieknej uroczystości no i oczywiście wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[ruda3d]

w Wea na bernardyńskiej na pewno szyją kiecki na tzw. pierwsze wypożyczenie za 70% ich wartości

[martuko]

Napisane przez pola_m

martuko,mam 171cm.tren sie podpina wporzo,ale i tak mnie troche przeraza funkcjonowanie w niej i taniec...
i dzieki wielkie za opinie, w ogole jesteście kochane i strasznie miło takie sympatyczne rzeczy czytaćz welonem bede jeszcze myslec,ale chyba faktycznie ten prosty z lamowka, juz pozostane w tej prostocie (plus czerwone róże )
i zgadzam sie z kasieńką (i resztą) co do kwiatusska

życzę wszystkim ślubującym jutro słońca i pieknej uroczystości no i oczywiście wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

pola_m, a może pokusisz sie o własną improwizację na temat welonu??? Ja kupiłam tiul taki delikatny i zamierzam zrobić z tego welon zupełnie bez lamówek i niczego
ja jestem sporo niższa od Ciebie i tak sie zastanawiam jak to z trenem bedzie, podobno te guziki i inne pętelki od trenów lubia sie urywac, musze się jakos
z a b e z p i e c z y c

[*kasieńka*]

a z zupełnie innej beczki - zrobiłam ostatnio księgę gości techniką decoupage. Co o niej sądzicie? Potem może wkleimy do niej jakieś zdjęcia z wesela itp

[ruda3d]

wow , wygląda super

[martuko]

Napisane przez *kasieńka*

a z zupełnie innej beczki - zrobiłam ostatnio księgę gości techniką decoupage. Co o niej sądzicie? Potem może wkleimy do niej jakieś zdjęcia z wesela itp

kasieńka, księga przepiekna... planowalam sama zrobić księgi , albumy itp, własnie myslę i myslę nad różnymi opcjami i nie wiem czy sie jeszcze czasowo wyrobię .... kupowalas gotowy album drewniany? ile Cię to cudo kosztowalo jesli można wiedziec????

[*kasieńka*]

ruda3d, dziękuje

martuko, kupowałam album na allegro, kosztował chyba około 60 zł. kupowałam od tego użytkownika: http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=3720149

[wiolkaslonko]

Napisane przez *kasieńka*

może się to komuś wyda nie miłe co napiszę, ale cała ta sytuacja z kwiatusskiem juz mnie strasznie męczy. Moim zdaniem jest to jedna bardzo młoda osoba, która się nudzi i wymyśliła sobie zabawę w ślub. Wiek w profilu moim zdaniem sporo zawyżony. Zaczęła pisać i nagle ma już wszystko, fotografa, zespól, salę, wszystko skopiowane od innych wizażanek. Posty bardzo dziecinne, poza tym mnóstwo postów jeden pod drugim, chociaż już dziewczyny nie raz zwracały na to uwagę. Pełno błędów (wiem, że nie powinno się ich wytykać, ala na Boga, Ty chyba wychodzisz za mąż a nie "rzenisz się"). Poza tym niby dwie piszą z jednego konta, a pisała wcześniej, ze kuzynka ma login violusia_7slonqo czy coś takiego (swoją drogą bardzo podobny do nicka innej wizażanki), więc nie rozumiem co stoi na przeszkodzie aby każda korzystała ze swojego konta? Łatwiej się tak przelogowywać co chwilę?
Ja wychodzę z założenia, że jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywam, natomiast w wątku pełno jest nic nie wnoszących postów kwiatusska....

No, byc może zostanę teraz zlinczowana, ale musiałam to z siebie wyrzucić, bo już nie mogłam patrzeć na to spokojnie Pozdrawiam

*kasieńko* czyżbyś uważała że mam coś wspólnego z tą historią ??? bo bez wątpienia o mój nick Ci chodziło??

[*kasieńka*]

wiolkaslonko ależ skąd chodziło mi tylko, że właśnie z Twojego nicka "skorzystała" kwiatussek. Przepraszam, jeśli zostałam źle zrozumiana

[brunetka2000]

Oj oj ale sie narobilo Kwiatussek naskrobal troszke

[wiolkaslonko]

Napisane przez *kasieńka*

wiolkaslonko ależ skąd chodziło mi tylko, że właśnie z Twojego nicka "skorzystała" kwiatussek. Przepraszam, jeśli zostałam źle zrozumiana

w sumie to chyba dobrze zrozumiałam chciałam sie tylko upewnić bo sama byłą zaskoczona tym nickiem a swoją drogą to chyba jako jedna z niewielu miałaś odwagę napisać to co wiele z nas chciało mogę sie tylko pod tym podpisać

[agusiagr]

Kasieńka zgadzam się z tobą w 100%.Kwiatussek powinna się zastanowić czego chcę i co piszę.Całą sprawę małżeństwa i ślubu (według mnie oczywiście) trakutuje jak jakąś zabawe a to bardzo poważna sprawa - przynajmniej dla mnie.Sama nie wiem czego ona szuka na tym forum.Jak tylko rozrywki w samotne wieczory - no to moim zdaniem powinna się z nami pożegnać.
Sorki jeśli kogoś uraziłam ale to moje zdanie,bo my tu piszemy o ważnych dla nas sprawach,którymi chcemy się podzielić a nie dla rozrywki.

[magdulec]

Napisane przez kwiatussek

Dziewczyny!! Tragedia!!!!!!!!!!! ślub odwołany i pzrełożony!! bo w lipcu za 2 lata mój tż wyjerzdza i dziś zadzwonił że będzie musiał wyjechać/// i że dopiero jak wróci się orzenimy a pojedzie za 2 lata na 2 lata czyli ślub za 4?? to nie dla mnie

Bardzo Ci wspólczuje, a może weźcie wcześniej ślub np tylko cywilny a potem kościelny

Napisane przez Sonia11

Wydaje mi się że tzw. pierwsze wypożyczenie, czyli wypożyczenie całkiem nowej sukni kosztuje w większości salonów ok. 70% wartości sukni. Natomiast wypożyczenie używanej ok 50%.
ponawiam prośbę o przesłanie zdjęć ze ślubów i wesel: Toli, Szczęśliwej, Paticzki i Bandoli
A to my w Naszym Dniu

Bardzo ładna z Was para

Dziękuje za gratulacje

[*kasieńka*]

nic to, pewnie skończy się zabawa po wakacjach ja również uważam, że to nie jest temat do żartów czy zabawy - dlatego w końcu odważyłam się napisać. Przecież wesela nie organizuje się w ten sposób - przeczytałam, że jedna z wizażanek chwali pana Zomera, to i ja go od razu "zaklepuję". Ktośinny poleca zespół "X" to i na moim weselu będzie grał. To wymaga mnóstwo czasu, wielu opinii itd, a nie tak chop siup i wesele zaplanowane. i to w dodatku za 70 tys zł

[karolinka.f]

Napisane przez *kasieńka*

nic to, pewnie skończy się zabawa po wakacjach ja również uważam, że to nie jest temat do żartów czy zabawy - dlatego w końcu odważyłam się napisać. Przecież wesela nie organizuje się w ten sposób - przeczytałam, że jedna z wizażanek chwali pana Zomera, to i ja go od razu "zaklepuję". Ktośinny poleca zespół "X" to i na moim weselu będzie grał. To wymaga mnóstwo czasu, wielu opinii itd, a nie tak chop siup i wesele zaplanowane. i to w dodatku za 70 tys zł

Co do koleżanki kwiatussek - zgadzam się w (prawie) całej rozciągłości, mnie również drażniły jej wypowiedzi. A tak przy okazji - ciekawe kim jest bazanów. Ma tylko 2 wypowiedzi i obie na temat kwiatusska. Może to też ta sama osoba pisze, żeby było ciekawiej?
Od innej strony - ja chyba organizuję wesele w ten skrytykowany przez *kasieńkę* sposób. Korzystam bardzo mocno z porad, sugestii i opinii wizażanek. W ten sposób został wybrany nasz zespół, kamerzysta pewnie też będzie podobnie, choć mam nadzieję że spotkamy się z kilkoma i nie będzie tak chop siup ;-) Aczkolwiek, nie sądzę że wybranie konkretnego usługodawcy wymaga mnóstwo czasu, kiedy dysponuje się tak wieloma pozytywnymi informacjami na jago temat
Na szczęście sal oglądaliśmy wiele, fotograf wybrany całkiem niezależnie od wizażu. Jak by nie to, pomyślałabym że jestem całkiem niedojrzała ;-)

[Jolinek]

Napisane przez *kasieńka*

a z zupełnie innej beczki - zrobiłam ostatnio księgę gości techniką decoupage. Co o niej sądzicie? Potem może wkleimy do niej jakieś zdjęcia z wesela itp

Jejuuu rewelacja. Naprawdę piękna rzecz
Gdybym tylko tak potrafiła. Co prawda wiem jak się to robi bo moje klasowe dzieciaki na warsztatach w pracowni rękodzielniczej robiły taką techniką malutkie akwaria ale sama chyba bym się jeszcze nie odważyła

Napisane przez *kasieńka*

nic to, pewnie skończy się zabawa po wakacjach ja również uważam, że to nie jest temat do żartów czy zabawy - dlatego w końcu odważyłam się napisać. Przecież wesela nie organizuje się w ten sposób - przeczytałam, że jedna z wizażanek chwali pana Zomera, to i ja go od razu "zaklepuję". Ktośinny poleca zespół "X" to i na moim weselu będzie grał. To wymaga mnóstwo czasu, wielu opinii itd, a nie tak chop siup i wesele zaplanowane. i to w dodatku za 70 tys zł

Kasieńko nareszcie ktoś odważył się napisać prosto z mostu co sądzi o całej tej sytuacji. Popieram w 100%.
Kwiatek dla ciebie

[*kasieńka*]

karolinka.f może trochę źle się wyraziłam. Ja osobiście też korzystam z rad i doświadczen innych, wszystkie tak przecież robimy, w końcu do tego nam służy to forum Ale z wypowiedzi kwiatusska wywnioskowałam, że ona wogóle nie rozglądała się za innymi fotografami, zespołami, salami, ba, jestem prawie pewna, że ona nawet nie skontaktowała się z nikim, zeby dowiedzieć się o ceny, co wchodzi w zakres usług itd. Podpierała się tylko paroma opiniami na dany temat. Nie wiem czy dobrze wyrażam o co mi chodzi, ale inaczej już nie umiem

Jolinek dziękuję bardzo a decoupage nie jest trudny, trzeba o tym troszkę poczytać i jazda

pozdrawiam wszystkich

[martuko]

Napisane przez *kasieńka*

karolinka.f może trochę źle się wyraziłam. Ja osobiście też korzystam z rad i doświadczen innych, wszystkie tak przecież robimy, w końcu do tego nam służy to forum Ale z wypowiedzi kwiatusska wywnioskowałam, że ona wogóle nie rozglądała się za innymi fotografami, zespołami, salami, ba, jestem prawie pewna, że ona nawet nie skontaktowała się z nikim, zeby dowiedzieć się o ceny, co wchodzi w zakres usług itd. Podpierała się tylko paroma opiniami na dany temat. Nie wiem czy dobrze wyrażam o co mi chodzi, ale inaczej już nie umiem

Jolinek dziękuję bardzo a decoupage nie jest trudny, trzeba o tym troszkę poczytać i jazda

pozdrawiam wszystkich

zapomnialam i ja sie podpisac na liście poparcia. myslałam,że ja może za stara jestem i za psychologiczne mam podejście.
Tobie kwiatussku zyczę wszystkiego dobrego i duzo spokoju w zyciu - na gwałtownych emocjach (tylko na nich) nic trwalego się jeszcze nie zbudowało.może ten czas jest Ci dany na dojrzenie i przemysolenie pewnych spraw - założe się że za cztery - nawet za dwa lata zobaczysz siebie jako całkiem inna osoba. Myśle ze 16 lat to nie jest dobry czas na planowanie ślubu.

a ja zabieram się do przeszukiwania watku pod kątem opinii o fryzjerach. Na dwa ttygodnie przed ślubem musze szukac kogos nowego do fryzurki... jestem z lekka przerażona, bo nigdy nie czesałam sie w takie fryzury (( , do fryzjera chodziłam tylko żeby podciąć włosy, nawet modelowac nigdy nie chciałam bo nie lubię .

[Anex]

Napisane przez nicky_1981

Zgadzam sie z Toba Bazanów!!!!! To wszystko moze wynikać z tego, ze pod tym nickiem kryją sie dwie bardzo młode kobietki, które (bo nie wiem która z nich) popadaja ze skrajnosci w skrajność. Z jednej strony płacz, niemalże rozpacz a z drugiej "chetnie słuze rada"! Paranoja!

Podejrzewam rozdwojenie jaźni, albo 'roztrojenie': 16-latka i 20-latka pod Kwiatusskiem + violus_7slonqo

Ale jakkolwiek jest Kwiatussku to są dobre strony odwołania ślubu (jeśli w ogóle było co odwoływać)- skończysz gimnazjum/liceum ew. studia i w końcu wyjdziesz (a NIE "orzenisz się") za swojego TŻ

[Lenka*]

Napisane przez ruda3d

poza tym jeżeli któraś z was szuka czegoś do założenia na sukienkę, to ja powiem co ja zrobiłam - otóż kupiłam w orsayu w plazie mały biały żakiecik, z krótkim rękawkiem, dość dopasowany do ciała, jeśli zrobi sie chłodniej - mam na wszelki wypadek - a potem będę mogła go ponosić

A dużo Cię on kosztował?

Napisane przez Jolinek

Lenko szal jak najbardziej pasuje do welonu Już nie raz widziałam i wyglądało naprawdę super. Aaaaa i podpisuję się w 100% pod tym co napisałaś o tym welonie Poli.

Skoro tak, to może masz rację Czekam na odpowiedź alusi

Napisane przez *kasieńka*

może się to komuś wyda nie miłe co napiszę, ale cała ta sytuacja z kwiatusskiem juz mnie strasznie męczy. Moim zdaniem jest to jedna bardzo młoda osoba, która się nudzi i wymyśliła sobie zabawę w ślub. Wiek w profilu moim zdaniem sporo zawyżony. Zaczęła pisać i nagle ma już wszystko, fotografa, zespól, salę, wszystko skopiowane od innych wizażanek. Posty bardzo dziecinne, poza tym mnóstwo postów jeden pod drugim, chociaż już dziewczyny nie raz zwracały na to uwagę. Pełno błędów (wiem, że nie powinno się ich wytykać, ala na Boga, Ty chyba wychodzisz za mąż a nie "rzenisz się"). Poza tym niby dwie piszą z jednego konta, a pisała wcześniej, ze kuzynka ma login violusia_7slonqo czy coś takiego (swoją drogą bardzo podobny do nicka innej wizażanki), więc nie rozumiem co stoi na przeszkodzie aby każda korzystała ze swojego konta? Łatwiej się tak przelogowywać co chwilę?
Ja wychodzę z założenia, że jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywam, natomiast w wątku pełno jest nic nie wnoszących postów kwiatusska....

No, byc może zostanę teraz zlinczowana, ale musiałam to z siebie wyrzucić, bo już nie mogłam patrzeć na to spokojnie Pozdrawiam

Ja się podpisuję pod tym postem i to nowym nazwiskiem

[bazanów]

A tak przy okazji - ciekawe kim jest bazanów. Ma tylko 2 wypowiedzi i obie na temat kwiatusska. Może to też ta sama osoba pisze, żeby było ciekawiej?

Nie jestem tą samą osobą. Nie jestem już panną młoda , aczkolwiek czytam was systematycznie dzięki wam i nie tylko posiadam dużą wiedzę na temat organizacij wesel. Jestem socjologem więc porównuję różne wypowiedzi dla innych celów i posty waszego kwiatuska moim skromnym zdaniem zaśmiecały to forum i stawało sie nieciekawe. Nigdy się nie wypowiadałam bo to wasze forum, moje różne spostrzeżenia zachowuję raczej dla siebie. Przeciwniczką jestem ślubów nieletnich (żart). Macie kilka Firm reklamujących sie pośrednio lub bezpośrednio jednego fotografa o ile pamiętam Miss-hot wyeliminowała z forum bo go rozszyfrowała. Dziewczęta przepraszam, nie będę się już wypowiadała na forum znikam, aczkolwiek w pasku na dole często mnie znajdziecie. Już mężatkom i przyszłym Pannom Młodym i jednemu Panu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

[karolinka.f]

Ależ ja nie mam nic przeciwko temu, żebyś pisała. Konstruktywne wypowiedzi zawsze są pomocne
Zastanowił mnie tylko fakt, iż odezwałaś się nagle, przy czym tylko i wyłącznie w sprawie naszej młodej koleżanki

[jagnabe]

Witajcie!
Dzień był baaardzo długi i w związku z tym mam radę - nie zostawiajcie zbyt dużo rzeczy na ostatnią chwilę!!!!
Nawet nie wiem co pisać...
Zbyt duży mętlik w głowie...
Chyba pójdę spać
Pozdrawiam!

[martuko]

Napisane przez jagnabe

Witajcie!
Dzień był baaardzo długi i w związku z tym mam radę - nie zostawiajcie zbyt dużo rzeczy na ostatnią chwilę!!!!
Nawet nie wiem co pisać...
Zbyt duży mętlik w głowie...
Chyba pójdę spać
Pozdrawiam!

jagnabe, to jeszcze nienajgorzej, bo miałas czasi siłę zeby tu wdepnąć
Mnie ogarnia przerażenie pomału, tez bym nie chciała zostawiać na ostatnia chwilę, ale i tak pare rzeczy będzie do zrobienia w te dwa ostatnie dni I nie mam pojęcia czy zdąże wczesniej z innymi
dzisiaj chyba nie bede spała z powodu fryzjera, zastanawiam się czy nie pójśc jutro ppopytac gdzies na osiedlu w zwykłych zakladach fryzjerskich. mieszkam na Czechowie, może któraś zna jakąś normalną fryzjerkę ?

[bazanów]

Napisane przez karolinka.f

Ależ ja nie mam nic przeciwko temu, żebyś pisała. Konstruktywne wypowiedzi zawsze są pomocne
Zastanowił mnie tylko fakt, iż odezwałaś się nagle, przy czym tylko i wyłącznie w sprawie naszej młodej koleżanki

odezwałam się w sprawie waszej młodej koleżanki bo nie znoszę kłamstwa, ona więcej prawie już postów pisała (bawiła sie z wami) niż wy razem wszystkie przerwałam jej ta zabawę ale małżeństwo to naprawdę poważne zadanie do którego należy przygotować sie gruntownie i nie można póżniej zabrać swych zabawek i przenieść się do innej piaskownicy. Wy macie sobie same pomagać i moje może konstruktywne wypowiedzi byłybywam czsami pomocne ale nie ten wiek i nie to spojrzenie.
jest taki cytat

"Nie wystarczy pokochać
trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce
i przenieść ją przez całe życie"

takiej miłości życze wam wszystkim

[annabel_lee]

Napisane przez martuko

jagnabe, to jeszcze nienajgorzej, bo miałas czasi siłę zeby tu wdepnąć
Mnie ogarnia przerażenie pomału, tez bym nie chciała zostawiać na ostatnia chwilę, ale i tak pare rzeczy będzie do zrobienia w te dwa ostatnie dni I nie mam pojęcia czy zdąże wczesniej z innymi
dzisiaj chyba nie bede spała z powodu fryzjera, zastanawiam się czy nie pójśc jutro ppopytac gdzies na osiedlu w zwykłych zakladach fryzjerskich. mieszkam na Czechowie, może któraś zna jakąś normalną fryzjerkę ?

Ja polecam panią Beatę z salonu Anny Chołoty na Żywnego. Byłam u niej na fryzurze próbnej, podłamana pierwsza próbą w innym salonie, która była kompletną porażka. I muszę powiedzieć, ze byłam naprawdę bardzo zadowolona Jestem do niej zapisana dzisiaj na 11 i zobaczymy jak to wyjdzie. Na pewno zdam relację

Wszystkim Wam, Kochane, bardzo dziękuję za życzonka. Nawet nie wiecie jak miło czytać takie rzeczy, a najlepsze jest to, że człowiek doznaje szoku, że te życzenia to NAPRAWDĘ dla niego i że to już NAPRAWDĘ ten dzień.

A ja spać nie mogę, zasnęłam dopiero o 3 w nocy, bo ciągle powtarzałam sobie przysięgę. Mówimy sami, bez pomocy księdza i bardzo się boję, ze czegoś zapomnę. A teraz też nie mogę spać, bo mój luby poleciał do spowiedzi, a ja bez niego spać nie umiem

[alusia*]

Pędzę do wszystkich dzisiaj ślubujących z najlepszymi zyczeniami!Kochane w dniu Waszego ślubu samych radosnych zdarzeń,niech będzie on poczatkiem spełnienia Waszych wszystkich marzeń!

[anadun]

Dla wszystkich dziś ślubujących: Niech ten dzień będzie jeszcze piękniejszy niż sobie wymarzyłyście i rozpocznie nowy cudowny rozdział waszego wspólnego, szczęsliwego i długiego życia

Mnie chyba powoli zaczyna łapać stres, budziłam się w nocy kilka razy - a tu cały tydzień jeszcze, jak każda noc będzie taka Suknia już wisi i welon tez wczoraj odebrałam - może to, że mam to w zasięgu wzroku tak działa
Ciągle myślę co zrobić z busem... większość gości będzie zmotoryzowana... może ze 4-5 osób będzie potrzebować miejsca - nie wiem czy im zapewnić przejazd z kimś autem czy brać busa...

[mexx100]

Mnie chyba powoli zaczyna łapać stres, budziłam się w nocy kilka razy - a tu cały tydzień jeszcze, jak każda noc będzie taka Suknia już wisi i welon tez wczoraj odebrałam - może to, że mam to w zasięgu wzroku tak działa
Ciągle myślę co zrobić z busem... większość gości będzie zmotoryzowana... może ze 4-5 osób będzie potrzebować miejsca - nie wiem czy im zapewnić przejazd z kimś autem czy brać busa... [/quote]


Może zamiast zamawiać dużego busa zamów np ze dwie taksówki które zawiozą gosści na miejsce