Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-19, 15:56   #3361
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 313
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Biorąc pod uwagę ilu jest popapranców, ludzi wymagających fachowej pomocy dotyczącej psychiki, ludzi z zaburzeniami czy zwyczajnie nieszczęśliwych i z jakimiś brakami, to owszem, za wychowanie porządnego, nie zaburzonego i dobrego człowieka pewnie będą niedługo rozdawać nagrody.
Wychowanie a nie wyhodowanie dziecka to jest odpowiedzialna praca, której twój podpis uwłacza.
A ja sie z tymi podpisem zgodze. Jest on dosc kontrowersyjny, ale trudno mi odmowic mu slusznosci.
Sadze, ze postawa bycia dumnym z dzieciaka nie zostalaby skrytykowana, gdyby ktoras napisala, ze jest dumna z siebie: jaka jest matka, zona, przyjaciolka, czlowiekiem. Tutaj napietnowane jest ograniczanie sie tylko do dzieciaka. Podkresle jednak, ze to ja tak odbieram ten podpis i nie wiem, co autor ma na mysli.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
james, rozumiem co chcesz powiedzieć, ale z drugiej strony nie rozumiesz jak ktoś może za swój największy sukces uważać swoje dziecko.
Ja i mąż mamy sukcesy na naszych kontach ale owszem, to, że nasze dzieci są jakie są uważamy za swój największy sukces. nie to, że jest "zrobiliśmy" ale to, że wychowaliśmy tak jak wychowaliśmy. To jest, czy to ktoś chce rozumieć czy nie, osiag, biorąc pod uwagę ilu ludziom się to nie udaje. .
A dlaczego za swoj najwiekszy sukces nie uwazasz tego jakim jestes czlowiekiem, ile przeszlas, ile pracy wlozylas w siebie, aby byc taka, jaka jestes teraz? Przeciez to wszystko ma wplyw na dziecko. Gdyby nie Ty to dzieci bylyby inne. To samo tyczy sie meza. Dlaczego mimo wszystko ciagle piszesz "dzieci, dzieci, dzieci". Czemu nie "Ty"?

Czyzbym miala zrozumiec to kiedy bede matka?
Zarcik oczywiscie, zeby nie bylo.

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2014-08-19 o 15:57
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 15:56   #3362
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No to idealnie pasujesz do mojego podpisu





j.w

bo przecież praca jest be, jakakolwiek, przecież to tylko wystawianie towaru na półkach albo przewracanie kartek. za to wybieranie kaszki morelowej czy gruszkowej jest taaaaak absorbującym i ważnym zajęciem, że świat bez niego nie przetrwa.







no, może być seryjnym mordercą, albo drugim Hitlerem , albo może być złodziejem i okradać staruszki, może robić perfumy z ludzi, albo zostać kanibalem, może też stworzyć nowy narkotyk. Może też zarzynać i męczyć zwierzęta i cieszyć się z cierpienia w ich oczach albo porywać i gwałcić małe dzieci.



Ważne, żeby się jakoś w dziejach świata zapisał





jeden z dziesięciu: dzień dobry, jestem Marek, moją pasją są szachy i fizyka.Dzień dobry, jestem Łukasz i studiuję medycynę. Dzień dobry, jestem Justyna i jestem mamą dwóch córeczek.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------





No nie wiem, dla mnie za wychowanie dziecka nie należy się Oscar ani Nobel.

Ot, normalna czynność jak każda inna. Tak samo jak możesz siedzieć w biurze i przewracać papierki, to jest normalna praca, jak wychowywanie dziecka. Jak bycie nauczycielem. Jak bycie lekarzem. Ale nie jak odkrycie nowego pierwiastka albo leku na AIDS

Z całym szacunkiem, ale Twoje podpisy mam głęboko w poważaniu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 15:58   #3363
shonyen
Zakorzenienie
 
Avatar shonyen
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 348
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
to, że nasze dzieci są jakie są uważamy za swój największy sukces. nie to, że jest "zrobiliśmy" ale to, że wychowaliśmy tak jak wychowaliśmy. To jest, czy to ktoś chce rozumieć czy nie, osiag, biorąc pod uwagę ilu ludziom się to nie udaje. .
i to jest super podejście
tyle tylko, że mówisz to po x latach, kiedy Wasze dzieci już dawno odchowane, być może żyją już na własny rachunek. w tej chwili możesz być z siebie i męża dumna

ale ja uważam, że matka roczniaka czy dwulatka nie osiągnęła jeszcze żadnego sukcesu a myślę, że to o to głównie chodzi - że najczęściej (chyba) o tym sukcesie, jakim jest wychowanie dziecka mówią świeżo upieczone mamy, a nie, tak jak Ty, osoby które swoje już zrobiły
shonyen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 15:59   #3364
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47766365]
A dlaczego za swoj najwiekszy sukces nie uwazasz tego jakim jestes czlowiekiem, ile przeszlas, ile pracy wlozylas w siebie, aby byc taka, jaka jestes teraz? Przeciez to wszystko ma wplyw na dziecko. Gdyby nie Ty to dzieci bylyby inne. To samo tyczy sie meza. Dlaczego mimo wszystko ciagle piszesz "dzieci, dzieci, dzieci". Czemu nie "Ty"?

Czyzbym miala zrozumiec to kiedy bede matka?
Zarcik oczywiscie, zeby nie bylo.[/QUOTE]


Może Luba już nie jest kobietą, tylko matką. Może nie ma już piersi, tylko pojemniki na pożywienie dziecka. Może nie ma już brzucha, tylko inkubator. Może nie ma waginy, tylko miejsce, przez które wychodzi dziecko

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2014-08-19 o 16:00
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 15:59   #3365
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47766365]A ja sie z tymi podpisem zgodze. Jest on dosc kontrowersyjny, ale trudno mi odmowic mu slusznosci.
Sadze, ze postawa bycia dumnym z dzieciaka nie zostalaby skrytykowana, gdyby ktoras napisala, ze jest dumna z siebie: jaka jest matka, zona, przyjaciolka, czlowiekiem. Tutaj napietnowane jest ograniczanie sie tylko do dzieciaka. Podkresle jednak, ze to ja tak odbieram ten podpis i nie wiem, co autor ma na mysli.[/QUOTE]

Przekleją to, co napisałam po edycji w poprzednim swoim poście:

james, ja rozumiem co chcesz powiedzieć, ale z drugiej strony nie rozumiesz jak ktoś może za swój największy sukces uważać swoje dziecko.
Ja i mąż mamy sukcesy na naszych kontach ale owszem, to, że nasze dzieci są jakie są uważamy za swój największy sukces. nie to, że jest "zrobiliśmy" ale to, że wychowaliśmy tak jak wychowaliśmy. To jest, czy to ktoś chce rozumieć czy nie, osiag, biorąc pod uwagę ilu ludziom się to nie udaje.

My jesteśmy dumni z dzieci i z tego jakimi sa obecnie ludzmi, bo wiemy, że z powietrza to się nie wzięło. I owszem, dzieci, takie jakie są teraz i mamy nadzieję, jakimi będa są naszym największym osiagnięciem. Bo to była praca na żywych organizmach, na którym najtrudniej pracować a poważnych błędów nie da się usunąć gumką myszką bez śladu
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:00   #3366
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Może Luba już nie jest kobietą, tylko matką. Może nie ma już piersi, tylko pojemniki na pożywienie dziecka. Może nie ma już brzucha, tylko inkubator. Może nie ma waginy, tylko miejsce, przez które wychodzi dziecko

Żałość.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:01   #3367
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 313
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Przekleją to, co napisałam po edycji w poprzednim swoim poście:
Przeklejac nie trzeba. Czytalam. Nawet wyzej odpowiedzialam.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:04   #3368
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez shonyen Pokaż wiadomość
i

ale ja uważam, że matka roczniaka czy dwulatka nie osiągnęła jeszcze żadnego sukcesu
no co ty, przecież dwulatek zrobił kupę do nocnika! przecież to sukces. Albo roczniak zaczął chodzić, to też sukces!
szkoda, że nie wychowawczy.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Żałość.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
weź sobie to swoje zdanie, zwiń w rulonik i pomyśl o znaczeniu słowa czopek
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:05   #3369
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No najwyraźniej trudno mi zrozumieć, bo piszą to tak, jakby np. ukończenie studiów to był pikuś, ale to, że dziecko zjadło obiadek jest najważniejsze itd.
piszą, że dziecko to ich SUKCES.
CZYLI : skończyłam studia, wybudowałam dom, wyszłam za świetnego faceta, jestem szczęśliwą osobą, mam fajną pracę ALE równie dobrze mogłabym NIC nie zrobić, bo mam DZIECKO. słyszysz? DZIECKO.
Tak widzę te wszystkie "dziecko to mój priorytet"
Poza tym, żeby zostać matką nie trzeba jakiś super zdolności.
Wystarczy mieć pochwę, macicę, komórkę jajową i jednego plemnika. Matką może zostać alkoholiczka, narkomanka, analfabetka, kobieta upośledzona i kobieta psychicznie chora.
Ukończenie studiów to wg mojego doświadczenia jest pikuś w porównaniu z wychowaniem dziecka (zwlaszcza takiego, które nie jest stworzeniem łatwym w obsłudze).
Każdy ma swoje sukcesy i ie widze powodu, by to, ze ktoś dziecka nie urodził odbierało mu cokolwiek w tym względzie.

Matką nie może zostac każdy (w przeciwieństwie do rodzicielki, która dziecko rodzi).
Mam wrażenie, ze wtobie jest tak dużo agresji i uprzedzeń wobec matek, e ie wizisz nich ludzi myślących, a bezmózgie inkubatory ograniczające swoje zainteresowania do wyboru kaszek.
Zacietrzewiasz sie ja nastolatka.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:05   #3370
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47766365]
A dlaczego za swoj najwiekszy sukces nie uwazasz tego jakim jestes czlowiekiem, ile przeszlas, ile pracy wlozylas w siebie, aby byc taka, jaka jestes teraz? Przeciez to wszystko ma wplyw na dziecko. Gdyby nie Ty to dzieci bylyby inne. To samo tyczy sie meza. Dlaczego mimo wszystko ciagle piszesz "dzieci, dzieci, dzieci". Czemu nie "Ty"?

Czyzbym miala zrozumiec to kiedy bede matka?
Zarcik oczywiscie, zeby nie bylo.[/QUOTE]

bo mówimy o dzieciach?
A prawdę mówiąc z pracy nad sobą to mało kto jest do konca zadowolony, ja np lubie siebie ale nie uważam, żebym już prace nad soba zakonczyła.
Za to pracę wychowawczą w przypadku starszego dziecka już zakonczyłam a w przypadku młodszego już jest na ukonczeniu. Teraz moge coś doradzić jak spytają ale żyć muszą już na własny rachunek. Swoją rolę zakonczyliśmy czy konczymy i możemy ją jakoś już podsumować.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2014-08-19 o 16:07
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:10   #3371
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Jezus idzciez stad laski bo to nie jest temat dla mamusiek broniacych swego dobrego imienia.

Niestety ale takie sa fakty: grono oszalalych z wsciku macicy mamusiek robi reszcie krecia robote. i z takich sie tu smiejemy.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:10   #3372
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Oh już nie rozdzielajmy na "matka" i "rodzicielka".
No to jak mówisz - każda kobieta może zostać rodzicielką. no, oprócz tych bezpłodnych. Natomiast nie każdy ma predyspozycje do zostania wybitnym lekarzem. No sorry, taka prawda
Ja nie mam, jestem przeciętnym człowiekiem, tak samo jak każda matka. Jak spełniacie się w tym, że jesteście matkami, spoko. Ale nie wywyższajcie się, jakby to było osiągnięcie godne pomnika.
A poza tym, choćbyście nie wiem jak się starały, to społeczeństwo wasze dzieci zniszczy. Wy je możecie uczyć, że trzeba być miłym, grzecznym i kochanym, słodkim i w ogóle, - spoko, chwała wam za to. ale pójdzie do szkoły, i spotka się z dziećmi, które tak dobrze wychowywane nie były, i je zgnoją. Miałam praktyki w szkole, i naprawdę tak było.
A, dopiszę. Miałam jedną klasę w gimnazjum, byłam "od pedagoga". I powiem wam, że jak dziecko nie potrafiło krzyknąć, postawić się, to było okropnie traktowane przez resztę. Popychane, na moich oczach wzięli jednemu chłopcu plecak i zaczęli go kopać po korytarzu, a on stał z boku i patrzył. Bo wiedział, że jak pójdzie do nich, to mu się oberwie, a jak się poskarży, to jeszcze bardziej. A chłopak dość fajny, rezolutny.

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2014-08-19 o 16:14
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:26   #3373
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47764254]"Li i jedynie"? "TACY tez sa potrzebni"? Szkoda, ze zaczelam odpisywac na ostatnie zdanie a nie przeczytalam najpierw calosci. Tymi slowami dalas znac, ze dyskusja z Toba jest bezwartosciowa, bo poza gloryfikowaniem mamuskowania nie masz nic konkretnego do powiedzenia w temacie.

Moze to bedzie dla Ciebie szokiem, ale nie, nie jestes lepsza od innych, bo jestes matka. Przekonanie o przynaleznosci do "wyzszej grupy tego swiata" aka mamusiek stanowi dowod wrecz przeciwny.




Wlasnie w tym rzecz, ze wiekszosci przeszkadza o czym stanowi ten watek. Przeszkadza w byciu kolezanka, bo zamiast "co u Ciebie? jest "patrz jak dzidek tanczy makarene". Przeszkadza w byciu dobrym pracownikiem, bo zamiast wytezonej pracy, gdy jest taka potrzeba jest "a moze Joasia to sama wszystko zrobi, ja sie dzidkiem musze zajac". Przeszkadza przede wszystkim w byciu normalnym czlowiekiem i czescia spoleczenstwa a nie burakiem, ktory dziala na nerwy i:
- wpycha sie w kolejce w sklepie, bo sie "dzidek niecierpliwi",
- przeszkadza innym, bo nie potrafi upilnowac dziecka, ktore skacze, biega i drze morde (niestety inaczej sie tego ujac nie da) w kosciele/sklepie/urzedzie/na poczcie,
- uwaza, ze jej dzieciak jest krolem swiata, wiec wszyscy powinni sie do niego dostosowac.

I tak mozna bez konca.
-------------------------------------------
Kurde, naprawde jestem zniesmaczona tekstami powyzej. Dla mnie takie teksty sa nie do pojecia. Ze tez autor nie uwaza ich za ponizajace.

Zal mi ludzi, ktorzy okreslaja sie tylko i wylacznie jako matka. Najzwyczajniej w swiecie zal. Wyzej padlo okreslenie takie, ktore mowi, ze bezdzietni realizuja sie tylko jako pracownicy. Dla mnie to niedorzeczne. Ja sie realizuje jako czlowiek. Nie jako pracownik. Zal wiec mi osob, ktore realizuja sie tylko jako matka, jakby to stanowilo glowny cel w zyciu. Owszem, rozumiem, ze dzieciak moze niesc komus radosc i szczescie, ale nie rozumiem dlaczego kobieta potrafi sie uwazac tylko za matke a zapomina o sobie jako czlowieku. Zal mi takich ludzi, naprawde.[/QUOTE]
W zasadzie mogę się podpisać pod większością wypowiedzi James, choć nie potrafię pisać tak konkretnie i "do rzeczy", jak ona.

Człowiek realizuje się w różnych dziedzinach zycia. Owszem, jako matka też można się realizować, ale, ale... Co to jest za realizacja, jeśli ciągle ktoś mi wykłuwa oczy tekstami typu: "Taka jestem zmęczona, nie mam dla siebie czasu, nie mam pieniędzy, by realizować swoje pasje/kupić sobie perfumy/..., więc generalnie Ty to zadanie wykonaj, bo nie masz takich obowiązków". Z tych słów wynika, że nie jest to samorealizacja a jakaś katorga. I jeszcze potem ktoś mi kończy tekstem, że nie mam dzieci a jak będę miała to zrozumiem. Tego się nie da zrozumieć, bo to sprzeczność: męczy mnie bycie matką, zwalam obowiązki na współpracowników, bo jestem matką, nie mogę realizować swoich pasji, bo jstem matką i jestem dumna, że jestem matką.

Niech mi to ktoś wyjaśni, bo to przerasta moją inteligencję.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:30   #3374
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A poza tym, choćbyście nie wiem jak się starały, to społeczeństwo wasze dzieci zniszczy. Wy je możecie uczyć, że trzeba być miłym, grzecznym i kochanym, słodkim i w ogóle, - spoko, chwała wam za to. ale pójdzie do szkoły, i spotka się z dziećmi, które tak dobrze wychowywane nie były, i je zgnoją. Miałam praktyki w szkole, i naprawdę tak było.
A, dopiszę. Miałam jedną klasę w gimnazjum, byłam "od pedagoga". I powiem wam, że jak dziecko nie potrafiło krzyknąć, postawić się, to było okropnie traktowane przez resztę. Popychane, na moich oczach wzięli jednemu chłopcu plecak i zaczęli go kopać po korytarzu, a on stał z boku i patrzył. Bo wiedział, że jak pójdzie do nich, to mu się oberwie, a jak się poskarży, to jeszcze bardziej. A chłopak dość fajny, rezolutny.
moje dzieci etap wczesno szkolny czy nawet szkolny już mają za sobą i nikt ich nie gnoił, nie kopała plecaka itd. Ani oni nikogo nie gnoili.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:31   #3375
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Jezus idzciez stad laski bo to nie jest temat dla mamusiek broniacych swego dobrego imienia.

Niestety ale takie sa fakty: grono oszalalych z wsciku macicy mamusiek robi reszcie krecia robote. i z takich sie tu smiejemy.
Prawda, ale mnie wkurza wrzucanie wszystkich matek do jednego wora.
I teksty typu: 'Nie oczekujcie pomnika za bycie matką'.
Osobiście żadnego pomnika z tego tytułu ani nie oczekuję ani nie chcę.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Oh już nie rozdzielajmy na "matka" i "rodzicielka".
No to jak mówisz - każda kobieta może zostać rodzicielką. no, oprócz tych bezpłodnych. Natomiast nie każdy ma predyspozycje do zostania wybitnym lekarzem. No sorry, taka prawda
Ja nie mam, jestem przeciętnym człowiekiem, tak samo jak każda matka. Jak spełniacie się w tym, że jesteście matkami, spoko. Ale nie wywyższajcie się, jakby to było osiągnięcie godne pomnika.
A poza tym, choćbyście nie wiem jak się starały, to społeczeństwo wasze dzieci zniszczy. Wy je możecie uczyć, że trzeba być miłym, grzecznym i kochanym, słodkim i w ogóle, - spoko, chwała wam za to. ale pójdzie do szkoły, i spotka się z dziećmi, które tak dobrze wychowywane nie były, i je zgnoją. Miałam praktyki w szkole, i naprawdę tak było.
A, dopiszę. Miałam jedną klasę w gimnazjum, byłam "od pedagoga". I powiem wam, że jak dziecko nie potrafiło krzyknąć, postawić się, to było okropnie traktowane przez resztę. Popychane, na moich oczach wzięli jednemu chłopcu plecak i zaczęli go kopać po korytarzu, a on stał z boku i patrzył. Bo wiedział, że jak pójdzie do nich, to mu się oberwie, a jak się poskarży, to jeszcze bardziej. A chłopak dość fajny, rezolutny.
nie rozumiem czemu piszesz w liczbie mnogiej.

Dlczego uważąs, że każde dziecko będzie przez społeczeństwo zniszczone.
Moje dzieci bywają słodkie, miłe i grzeczne; bywają też uparte, asertywne.
Radzą sobie, w przyszłości zapewne poradzą sobie jeszcze lepiej. Między innymi dlatego, że stawiam ich potrzeby często przed swoimi.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:34   #3376
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
W zasadzie mogę się podpisać pod większością wypowiedzi James, choć nie potrafię pisać tak konkretnie i "do rzeczy", jak ona.

Człowiek realizuje się w różnych dziedzinach zycia. Owszem, jako matka też można się realizować, ale, ale... Co to jest za realizacja, jeśli ciągle ktoś mi wykłuwa oczy tekstami typu: "Taka jestem zmęczona, nie mam dla siebie czasu, nie mam pieniędzy, by realizować swoje pasje/kupić sobie perfumy/..., więc generalnie Ty to zadanie wykonaj, bo nie masz takich obowiązków". Z tych słów wynika, że nie jest to samorealizacja a jakaś katorga. I jeszcze potem ktoś mi kończy tekstem, że nie mam dzieci a jak będę miała to zrozumiem. Tego się nie da zrozumieć, bo to sprzeczność: męczy mnie bycie matką, zwalam obowiązki na współpracowników, bo jestem matką, nie mogę realizować swoich pasji, bo jstem matką i jestem dumna, że jestem matką.

Niech mi to ktoś wyjaśni, bo to przerasta moją inteligencję.
Jak widac to wychowywanie dzieci nie jest takie łatwe, jeśli tylu osobom sprawia taką trudność.
Ja nie wytłumaczę raczej, bo ja generalnie mało narzekam, a już na swoją rodzinę praktycznie nigdy, super fajną mam. I raczej to, ze ją mam dodaje mi skrzydeł a nie rozleniwia, żebym musiała na kogoś przerzucac swoje obowiązki
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:39   #3377
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

My np. robiliśmy plakat na Podstawy wychowania, i mieliśmy w grupie 6 osobowej jedną mamusię (dziewczyna lat 26) i co? Mieliśmy 2 spotkania, na żadne nie przyszła. I jeszcze stwierdziła, że damy sobie sami radę.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
I teksty typu: 'Nie oczekujcie pomnika za bycie matką'.
A mnie okrutnie denerwuje tekst "jak ci się nie podoba, to nie patrz".
Czyli, babeczka np. karmi dziecko piersią w bardzo okazały sposób, bez pieluszki, ot tak ma "cyce na wierzchu" (widziałam TYLKO JEDNĄ taką), i no jest to dla mnie deprymujące i mi się nie podoba. Powiesz o tym komuś i co ci powie? "jak ci się nie podoba to nie patrz".

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2014-08-19 o 16:36
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:41   #3378
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość




A mnie okrutnie denerwuje tekst "jak ci się nie podoba, to nie patrz".
Czyli, babeczka np. karmi dziecko piersią w bardzo okazały sposób, bez pieluszki, ot tak ma "cyce na wierzchu" (widziałam TYLKO JEDNĄ taką), i no jest to dla mnie deprymujące i mi się nie podoba. Powiesz o tym komuś i co ci powie? "jak ci się nie podoba to nie patrz".
Jeśli było to w restauracji to trzeba było podsunąć pod cyc kubek z kawą....
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:42   #3379
Lillkaa
Zadomowienie
 
Avatar Lillkaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 1 429
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
W zasadzie mogę się podpisać pod większością wypowiedzi James, choć nie potrafię pisać tak konkretnie i "do rzeczy", jak ona.

Człowiek realizuje się w różnych dziedzinach zycia. Owszem, jako matka też można się realizować, ale, ale... Co to jest za realizacja, jeśli ciągle ktoś mi wykłuwa oczy tekstami typu: "Taka jestem zmęczona, nie mam dla siebie czasu, nie mam pieniędzy, by realizować swoje pasje/kupić sobie perfumy/..., więc generalnie Ty to zadanie wykonaj, bo nie masz takich obowiązków". Z tych słów wynika, że nie jest to samorealizacja a jakaś katorga. I jeszcze potem ktoś mi kończy tekstem, że nie mam dzieci a jak będę miała to zrozumiem. Tego się nie da zrozumieć, bo to sprzeczność: męczy mnie bycie matką, zwalam obowiązki na współpracowników, bo jestem matką, nie mogę realizować swoich pasji, bo jstem matką i jestem dumna, że jestem matką.

Niech mi to ktoś wyjaśni, bo to przerasta moją inteligencję.
I do tego jeszcze "ale i tak jestem wyżej od ciebie, bo jestem matką".
No nie cierpię po prostu takiej postawy. Takiego wywyższania się, jednocześnie jojczenia i wyliczania mędrkowatym tonem bezdzietnym czasu, obowiązków i pieniędzy. Takich rodziców nie trawię, a niestety mam takowych w swoim otoczeniu. (I nie mogłam urwać tych kontaktów, bo to osoby z pracy). Znam sporo naprawdę mądrych i fajnych, pogodnych ludzi, którzy są również rodzicami.
Ale takich osób, które stają się przede wszystkim rodzicami (tak jakby określało ją już tylko i wyłącznie słowo matka), uważających siebie niemalże za odrębny gatunek absolutnie nie znoszę.
__________________
Na zaufanie się pracuje - na jego brak też.




Lillkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:56   #3380
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
My np. robiliśmy plakat na Podstawy wychowania, i mieliśmy w grupie 6 osobowej jedną mamusię (dziewczyna lat 26) i co? Mieliśmy 2 spotkania, na żadne nie przyszła. I jeszcze stwierdziła, że damy sobie sami radę.
U mnie na podyplomówce połowa kobiet to matki. Wierz mi, że część z nich chętnie wystrzeliłabym w kosmos i wcale nie żałowałabym, gdyby się na czymś nie pojawiły. Co nie oznacza, że podpisałabym je pod czymś, do czego ręki nie przyłożyły.
Kiedyś jedna z kobiet zwróciła im uwagę, że nie wszyscy chcą znać intymne szczegóły z ich życia, co spotkało się z reakcją "jak będziesz mieć dzieci, to zrozumiesz". A kobieta na to, że ma dwoje dzieci i nadal nie rozumie, co fajnego jest w takich tematach. Ich miny bezcenne. No bo jak to, można mieć dzieci i nie nawijać o tym cały dzień?
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 16:57   #3381
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
My np. robiliśmy plakat na Podstawy wychowania, i mieliśmy w grupie 6 osobowej jedną mamusię (dziewczyna lat 26) i co? Mieliśmy 2 spotkania, na żadne nie przyszła. I jeszcze stwierdziła, że damy sobie sami radę.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------



A mnie okrutnie denerwuje tekst "jak ci się nie podoba, to nie patrz".
Czyli, babeczka np. karmi dziecko piersią w bardzo okazały sposób, bez pieluszki, ot tak ma "cyce na wierzchu" (widziałam TYLKO JEDNĄ taką), i no jest to dla mnie deprymujące i mi się nie podoba. Powiesz o tym komuś i co ci powie? "jak ci się nie podoba to nie patrz".
Mnie też taki tekst wkurza.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 17:04   #3382
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
U mnie na podyplomówce połowa kobiet to matki. Wierz mi, że część z nich chętnie wystrzeliłabym w kosmos i wcale nie żałowałabym, gdyby się na czymś nie pojawiły. Co nie oznacza, że podpisałabym je pod czymś, do czego ręki nie przyłożyły.
No ale co ja mogłam? Spotkania trwaly okolo poltorej godziny, a ona nie mogla. No i powiedzialam, ze to z deka niesprawiedliwe, bo my wydajemy kase na wszystkie przybory, robimy, myslimy a ona nic. Przeciez mogla przyjsc posluchac i tak bysmy sie podzielili, ze np. My bysmy ogarneli strone techniczna a ona by mowila, no 15 min by posiedziala i ogarnela jakas przemowe. A moja grupa "no przestan, ona ma dziecko"
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 17:06   #3383
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47763749]Dodam, ze zadziwia mnie, ze OZM dotyka tylko matek. Nigdy nie spotkalam sie z tym, aby to ojcu odebralo rozum i przestal zauwazac ludzi wokol, bo ma dzieciaka. Matek za to takich, ktore swiat widza czarno-bialy, a tylko dzieciaka w kolorze jest wiele.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Nikt tu tak nie twierdzi. Ty za to zdajesz sie sugerowac, ze matka jest lepsza od osoby z korpo. Zupelnie nie wiem czemu.[/QUOTE]

Z jednym i drugim sie zgadzam


Cytat:
Napisane przez shonyen Pokaż wiadomość
tyle tylko, że mówisz to po x latach, kiedy Wasze dzieci już dawno odchowane, być może żyją już na własny rachunek. w tej chwili możesz być z siebie i męża dumna

ale ja uważam, że matka roczniaka czy dwulatka nie osiągnęła jeszcze żadnego sukcesu a myślę, że to o to głównie chodzi - że najczęściej (chyba) o tym sukcesie, jakim jest wychowanie dziecka mówią świeżo upieczone mamy, a nie, tak jak Ty, osoby które swoje już zrobiły
Zgadzam sie. Naprawde, splodzic i urodzic to zadna sztuka, wiekszosc ludzi moze zrobic to bez problemu. OZM zazwyczaj dotyczy matek malych dzieci/przedszkolakow.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 17:11   #3384
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No ale co ja mogłam? Spotkania trwaly okolo poltorej godziny, a ona nie mogla. No i powiedzialam, ze to z deka niesprawiedliwe, bo my wydajemy kase na wszystkie przybory, robimy, myslimy a ona nic. Przeciez mogla przyjsc posluchac i tak bysmy sie podzielili, ze np. My bysmy ogarneli strone techniczna a ona by mowila, no 15 min by posiedziala i ogarnela jakas przemowe. A moja grupa "no przestan, ona ma dziecko"
Wiem, wiem.
Na uczelniach to wcale nie rzadkie zjawisko. Ludzie nie chcą robić problemu młodym matkom i starają się je odciążyć. Ale z czasem to mija i już rok później wszyscy dostają nerwowych drgawek na słowa "ja mam dziecko". Przynajmniej u nas tak było.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 17:23   #3385
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Wiem, wiem.
Na uczelniach to wcale nie rzadkie zjawisko. Ludzie nie chcą robić problemu młodym matkom i starają się je odciążyć. Ale z czasem to mija i już rok później wszyscy dostają nerwowych drgawek na słowa "ja mam dziecko". Przynajmniej u nas tak było.
U nas w grupie są dwie młode mamy. Ale nie mają żadnych taryf ulgowych. A jeśli jest do zrobienia coś w grupie to normalnie robią swoją część. Trzecia przerwała studia, bo właśnie ciągle żądała ulg, bo: "ja mam dziecko". W końcu po sesji zimowej, gdy oblała cztery egzaminy i nie dostała zaliczenia z iluś tam przedmiotów z powodu ciągłej absencji to zaproponowali, że ma się przenieść na zaoczne, albo wrócić na studia, gdy dorosnie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 17:45   #3386
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Nie rozumiem pchania sie na studia kiedy ma sie dziecko i olewania ich. Jak wiesz, ze masz opieke dla dziecka, dasz rade polaczyc obie sprawy, kiedy dziecko bedzie bezpieczne a ty bedziesz miec czas zarowno na opieke jak i nauke, to jak najbardziej, studiuj sobie. Ale jak masz przychodzic na zajecia raz na tydzien i wymagac od innych specjalnego traktowania "bo masz dziecko", to po cholere zajmujesz komus miejsce na studiach? Poczekaj z 7 lat i wtedy idz na studia
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 19:06   #3387
glamorous90
Recenzentka Miesiąca - Maj 2020
 
Avatar glamorous90
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mazury ;)
Wiadomości: 678
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
U mnie na podyplomówce połowa kobiet to matki. Wierz mi, że część z nich chętnie wystrzeliłabym w kosmos i wcale nie żałowałabym, gdyby się na czymś nie pojawiły. Co nie oznacza, że podpisałabym je pod czymś, do czego ręki nie przyłożyły.
Kiedyś jedna z kobiet zwróciła im uwagę, że nie wszyscy chcą znać intymne szczegóły z ich życia, co spotkało się z reakcją "jak będziesz mieć dzieci, to zrozumiesz". A kobieta na to, że ma dwoje dzieci i nadal nie rozumie, co fajnego jest w takich tematach. Ich miny bezcenne. No bo jak to, można mieć dzieci i nie nawijać o tym cały dzień?
Chyba na tych samych studiach byłyśmy Na przerwach stado ledwo znających się bab poruszało takie tematy, że wywaliłabym z domu swojego faceta, gdyby opowiadał kolegom ze studiów takie szczegóły z mojego życia. Stulejka męża, syn 10-letni, który moczy się w łóżko, druga opowiadała jak regularnie czyta facebooka swojego syna i przegląda jego historię przeglądania, opowiadała na jakich stronach synek ogląda pornosy, no czad normalnie Bez problemu można było sobie "naocznie" zobaczyć tego biednego męża z intymnym problemem, bo albo przyjeżdżali pod uczelnię, albo one miały ich zdjęcia na fejsie, więc nie raz minęłam człowieka na ulicy, a on nie wie jak intymne rzeczy mimowolnie o nim wiem, to jest straszne

I przyłączam się do pytania dziewczyn - dlaczego ludzie się hajtają i rodzą dzieci, skoro są potem tak zmęczeni, sfrustrowani, nieszczęśliwi i przegrali życie ?
Mam 24 lata, od kilku miesięcy przeżywam jakieś tsunami pytań o to kiedy rodzę, kiedy się hajtam i kiedy oświadczyny. Najbardziej wpienia, gdy słyszę tą lawinę od osób, które mnie znają i wiedzą, że niedługo "planuję" zakończyc to, co mam niedokończone i wtedy spokojnie wić sobie gniazdko. Następuje istna panika, jakby mi w ciągu roku miała uschnąć macica
Pare miesięcy temu miałam urodziny, zaprosiłam rodzinę, wszystko fajnie tego, zrobiłam obiad i tort. Pod koniec się zaczyna - a czas najwyższy, a ja w Twoim wieku miałem już dziecko, a ja w Twoim wieku byłam już żoną od roku, a Ty jeździsz na te wakacje, a chodzisz z tym facetem tyle lat, do ołtarza a nie na wycieczki jeździć.
No i nie wytrzymałam, może i chamsko, ale powiedziałam co myslę - każdy jest kowalem swojego losu, nikt Ci nie bronił jeździć po świecie zamiast dzieci rodzić, jak Ci tak źle, to trzeba było myśleć wcześniej.

Mój dzień trwa czasem i po 20h, bywają dni, że sypiam po 3h i jestem na nogach od 4 rano, ale jak słucham dzieciate koleżanki, to moje życie jest według nich jedną wielką Ibizą i niekończącym się urlopem.
__________________

01.07.2014 =>
glamorous90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 19:22   #3388
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 440
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Te babki jakies wyjatkowo dziwne...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 19:32   #3389
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Glamours co do Twojego pytania
Cytat:
I przyłączam się do pytania dziewczyn - dlaczego ludzie się hajtają i rodzą dzieci, skoro są potem tak zmęczeni, sfrustrowani, nieszczęśliwi i przegrali życie ?
Moim zdaniem z kilku powodów:
1. Wychodzą za mąż z iepsich powodów bo wypada; bo fajnie mieć piękną suknię;bo ślub jest sposobem na naprawienie związku, bo presja społeczna)
2. Bo szgadzają się na to, że ich potrzeby przestają istnieć po pojawieniu się dzieci i wielu rzeczy nie wypada im robic (jeździć na motorze, wszelkie sporty ekstremalne, łaenie po górach,chodzenie na piwko bez dziecka odpada)



Co do zmęczenia- kwestia związana często z tym jakie jest dziecko.
Ja generalnie cierpię na chroniczne zmęczenie, i między innymi wiąże się to z tym, że dzieci wstają o wiele za wcześnie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-19, 19:36   #3390
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez glamorous90 Pokaż wiadomość
Chyba na tych samych studiach byłyśmy Na przerwach stado ledwo znających się bab poruszało takie tematy, że wywaliłabym z domu swojego faceta, gdyby opowiadał kolegom ze studiów takie szczegóły z mojego życia. Stulejka męża, syn 10-letni, który moczy się w łóżko, druga opowiadała jak regularnie czyta facebooka swojego syna i przegląda jego historię przeglądania, opowiadała na jakich stronach synek ogląda pornosy, no czad normalnie Bez problemu można było sobie "naocznie" zobaczyć tego biednego męża z intymnym problemem, bo albo przyjeżdżali pod uczelnię, albo one miały ich zdjęcia na fejsie, więc nie raz minęłam człowieka na ulicy, a on nie wie jak intymne rzeczy mimowolnie o nim wiem, to jest straszne

I przyłączam się do pytania dziewczyn - dlaczego ludzie się hajtają i rodzą dzieci, skoro są potem tak zmęczeni, sfrustrowani, nieszczęśliwi i przegrali życie ?
Mam 24 lata, od kilku miesięcy przeżywam jakieś tsunami pytań o to kiedy rodzę, kiedy się hajtam i kiedy oświadczyny. Najbardziej wpienia, gdy słyszę tą lawinę od osób, które mnie znają i wiedzą, że niedługo "planuję" zakończyc to, co mam niedokończone i wtedy spokojnie wić sobie gniazdko. Następuje istna panika, jakby mi w ciągu roku miała uschnąć macica
Pare miesięcy temu miałam urodziny, zaprosiłam rodzinę, wszystko fajnie tego, zrobiłam obiad i tort. Pod koniec się zaczyna - a czas najwyższy, a ja w Twoim wieku miałem już dziecko, a ja w Twoim wieku byłam już żoną od roku, a Ty jeździsz na te wakacje, a chodzisz z tym facetem tyle lat, do ołtarza a nie na wycieczki jeździć.
No i nie wytrzymałam, może i chamsko, ale powiedziałam co myslę - każdy jest kowalem swojego losu, nikt Ci nie bronił jeździć po świecie zamiast dzieci rodzić, jak Ci tak źle, to trzeba było myśleć wcześniej.

Mój dzień trwa czasem i po 20h, bywają dni, że sypiam po 3h i jestem na nogach od 4 rano, ale jak słucham dzieciate koleżanki, to moje życie jest według nich jedną wielką Ibizą i niekończącym się urlopem.
1. Ja mam tak w pracy

2. Tak. Też to kocham Tylko jak pacze i pacze na te panie, które w wieku lat 40plus wyglądają na 60plus to nie wiem, czy tak dobrze na tym wyszły.

3. Prawda? Też tak myślę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-03 14:01:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.