Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu. - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-20, 19:54   #3541
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez The Quiet One Pokaż wiadomość
Ja to zaobserwowałam głównie w kawiarniach na wolnym powietrzu. Mamusia monolog o dupie Maryni, a cały lokal, z jej rozmówczynią włącznie, siedzi jak na szpilkach, bo między stolikami rozbija się jej dziecię ukochane. Może mieć je w odwłoku, bo „pilnuje” go reszta klientów.
heh
o tym tomy można by napisać. Nie tak dawno w USA (mogłam coś pomylić, bo nie pamiętam dobrze tego artykułu) w jednej z restauracji pojawił się zakaz wprowadzania dzieci, bo klienci się skarżyli. Trudno tu winić dziecko, bo nie jest w stanie wysiedzieć tej godziny czy dwóch ale rodziców i owszem.

Jako dziecko byłam zabierana do restauracji przez rodziców, ale wtedy zawsze mama zabierała dla mnie książeczkę, niewielkie puzzle czy jakaś grę albo kolorowankę i kredki. Po prostu mnie zajmowała czymś i nie było mowy, żebym latała, ściągała ze stołów czy się wydzierała.

Kiedyś w Pizza Hut wybuchła awantura bo rodzice naprawdę mieli w nosie, co ich pociecha wyprawia a potrafiła sporo. Najpierw ludzie zwracali im delikatnie uwagę, na co tatuś spokojnie odparł, że oni zaplacili to jedzą i o co chodzi? W końcu ktoś sprowadził pracownika decyzyjnego i to on poprosił tych państwa o opuszczenie lokalu. Tatuś coś tam się odgrażał, ale w końcu sobie poszli.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 20:03   #3542
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Ja też, a ona nie i nie wiem z czego to wynika. Czy taka nieostrożność ogólnie, zawsze, czy tylko dlatego, że obok jest osoba, która to dziecko obserwuje?
Z bezmyślności,bo stanie się tragedia a potem szok,bo dziecko pod kołami.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Ja myśle,że rodzicom czy matkom nie chodzi by inny zajmowali się dzieckiem.
A jak wyżej napisałam bezmyślność,a niech sobie lata bo to tylko dziecko przecież.Chociaż nie,być może im chodzi że skoro dziecko lata wsżedzie,to może mama/rodzic mysli niech inni uważają jak chodza,jezdzą itp
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 20:18   #3543
The Quiet One
Raczkowanie
 
Avatar The Quiet One
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 212
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Ja myśle,że rodzicom czy matkom nie chodzi by inny zajmowali się dzieckiem.
A jak wyżej napisałam bezmyślność,a niech sobie lata bo to tylko dziecko przecież.Chociaż nie,być może im chodzi że skoro dziecko lata wsżedzie,to może mama/rodzic mysli niech inni uważają jak chodza,jezdzą itp
Wiesz, ja też nie myślę, że idą do tej kawiarni specjalnie, żeby ktoś im się dzieciakiem zajął. Tylko jak już są wśród tylu ludzi, to mogą spuścić go z oka, bo jakby co, to ktoś zawsze jest obok.
__________________

Quiet,
Please



The Quiet One jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 20:37   #3544
Demotywacja
Raczkowanie
 
Avatar Demotywacja
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 188
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez glamorous90 Pokaż wiadomość
Dzięki temu wątkowi dotarłam do grupy na fejsie "Karmiące cyce na ulice" - to jest dla mnie kwintesencja OZM. Popieram karmienie piersią, ale promowanie go =/= sprowadzenie swojego fejsbuka do galerii poświęconej karmieniu i bawieniu się gołymi cyckami przez 3letniego syna. No nie wyobrażam sobie - mieć w znajomych kolegów ze szkolnej ławki, koleżanki z pracy, wujka Staśka z Ameryki i kuzynki i raczyć ich codziennie swoim zdjęciem z gołym cycem i 3-latkiem bawiącym się sutkami. No ale ja jestem chyba inna, może to i źle.
Wygląda na to, że mam w rodzinie sporo OZM.
Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja tam chodziłam jako kilkulatka na smyczy. Ludzie mówili, że matka ma coś nie ten, ale ja byłam tak ruchliwa, że miałam taki...hm.... taką jakby różową uprząż (szeleczki takie) z karabińczykiem z tyłu a do tego przypinana normalna smycz. Mnie nie można było spuścić z oka nawet na chwilę bo już mnie nie było
Dla mnie takie smycze wyglądają strasznie, ale może to i bezpieczniej dla dziecka...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez glamorous90 Pokaż wiadomość
Dzięki temu wątkowi dotarłam do grupy na fejsie "Karmiące cyce na ulice" - to jest dla mnie kwintesencja OZM. Popieram karmienie piersią, ale promowanie go =/= sprowadzenie swojego fejsbuka do galerii poświęconej karmieniu i bawieniu się gołymi cyckami przez 3letniego syna. No nie wyobrażam sobie - mieć w znajomych kolegów ze szkolnej ławki, koleżanki z pracy, wujka Staśka z Ameryki i kuzynki i raczyć ich codziennie swoim zdjęciem z gołym cycem i 3-latkiem bawiącym się sutkami. No ale ja jestem chyba inna, może to i źle.
Wygląda na to, że mam w rodzinie sporo OZM.
Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja tam chodziłam jako kilkulatka na smyczy. Ludzie mówili, że matka ma coś nie ten, ale ja byłam tak ruchliwa, że miałam taki...hm.... taką jakby różową uprząż (szeleczki takie) z karabińczykiem z tyłu a do tego przypinana normalna smycz. Mnie nie można było spuścić z oka nawet na chwilę bo już mnie nie było
Dla mnie takie smycze wyglądają strasznie, ale może to i bezpieczniej dla dziecka...

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Nie zauważyłam, żeby ktoś na spacerze z psem mówił do niego: Reksiu, pać, chmujka na niebie, niom, taaak i śłonećko. Wąchaś trawkje? Ojojoj jaki slodki pysiu w trawce.
A ja słyszałam. Zgrzytałam zębami ale słuchać się nie dało. "Piesulek maluśieńki, kto jeśt slicniusieńki?"
__________________
Los to los, policz do dziesięciu i bądź dużą dziewczynką.
Demotywacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 22:15   #3545
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez The Quiet One Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też nie myślę, że idą do tej kawiarni specjalnie, żeby ktoś im się dzieciakiem zajął. Tylko jak już są wśród tylu ludzi, to mogą spuścić go z oka, bo jakby co, to ktoś zawsze jest obok.
Całkiem możliwe.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 06:30   #3546
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Czy jeśli kobieta nie robi niemal nic (poza jedzeniem czasem), ani zawodowo, ani w domu, bo "ja przecież mam dzieci!" to to jest OZM czy tylko szczyt wygodnictwa?
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 08:54   #3547
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Czy jeśli kobieta nie robi niemal nic (poza jedzeniem czasem), ani zawodowo, ani w domu, bo "ja przecież mam dzieci!" to to jest OZM czy tylko szczyt wygodnictwa?
Jeśli jest milionerką to nie musi.

Niestety: "Ja przecież mam dzieci" jest często wygodną wymówką, by wymigać się od zrobienia czegoś i zmuszenia kogoś do zrobienia czegoś za tę osobę. Jak już pisałam, w pracy to dość częste. Zupełnie, jakby ktoś, kto nie ma dzieci nie miałby też żadnych obowiązków poza pracą. Wina w tej sytuacji nie leży tylko po stronie wymigującej się. Winne jest też otoczenie, które daje przyzwolenie na takie wymigiwanie. Jeśli ktoś nie jest w stanie pogodzić obowiązków matki z praca zawodową to trzeba zrezygnować z jednego. Ja nie jestem niezyczliwą snobką i w sytuacji awaryjnej z pewnością nie odmówię pomocy. Ale osobiście znam kobiety, dla których dzieci sa stałą wymówką a otoczenie to toleruje. Malo tego, obraca się przeciw osobie, która protestuje przeciw częstemu "odwalaniu" zadań za taką migaczkę. Osobiście tego doświadczyłam i to ja wyszłam na tę złą. O tym, ze ja muszę pogodzić pracę i studia nikt nie myślał.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 09:08   #3548
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Jeśli jest milionerką to nie musi.

Niestety: "Ja przecież mam dzieci" jest często wygodną wymówką, by wymigać się od zrobienia czegoś i zmuszenia kogoś do zrobienia czegoś za tę osobę. Jak już pisałam, w pracy to dość częste. Zupełnie, jakby ktoś, kto nie ma dzieci nie miałby też żadnych obowiązków poza pracą. Wina w tej sytuacji nie leży tylko po stronie wymigującej się. Winne jest też otoczenie, które daje przyzwolenie na takie wymigiwanie. Jeśli ktoś nie jest w stanie pogodzić obowiązków matki z praca zawodową to trzeba zrezygnować z jednego. Ja nie jestem niezyczliwą snobką i w sytuacji awaryjnej z pewnością nie odmówię pomocy. Ale osobiście znam kobiety, dla których dzieci sa stałą wymówką a otoczenie to toleruje. Malo tego, obraca się przeciw osobie, która protestuje przeciw częstemu "odwalaniu" zadań za taką migaczkę. Osobiście tego doświadczyłam i to ja wyszłam na tę złą. O tym, ze ja muszę pogodzić pracę i studia nikt nie myślał.


No to byś chyba rzeczonej mamuśki nie polubiła Nie jest milionerką, chociaż jej mąż orze jak może na dwóch etatach (z czego jeden to praca obłożona dużym ryzykiem zawodowym- czasem się zastanawiam, co by zrobili, gdyby mu się coś w tej pracy stało i musiałby siedzieć w domu; żona nie ma żadnego wykształcenia i zero doświadczenia, dwoje dzieci, ogromny dom+kredyt). O ile sama nie chciałabym być gospodynią domową, ale rozumiem, że istnieją takie zjawiska, tak ich układu nie pojmuję.

Mąż wraca styrany po 24h dyżuru (rano od 7 zaczyna prowadzić kursy w drugiej pracy, pracuje zwykle 10-11h) i co robi? Zmywa. Myje podłogi. Ściera kurze. Nastawia pralkę. Żona przecież cały dzień zajmowała się dziećmi!

Dobra, tak między sobą ustalili; dziwne, że pięciolatek nie umie się sam pobawić, ani nie może np wycierać szklanek, ale okej.

Hitem było coś innego. Jak przyszła wiosna, czas porządków, a mąż nie miał czasu umyć okien... Umyła je teściowa.

Także zgodzę się, że to w dużej mierze wina także otoczenia, które przyzwala na takie cyrki.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 09:13   #3549
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
No to byś chyba rzeczonej mamuśki nie polubiła Nie jest milionerką, chociaż jej mąż orze jak może na dwóch etatach (z czego jeden to praca obłożona dużym ryzykiem zawodowym- czasem się zastanawiam, co by zrobili, gdyby mu się coś w tej pracy stało i musiałby siedzieć w domu; żona nie ma żadnego wykształcenia i zero doświadczenia, dwoje dzieci, ogromny dom+kredyt). O ile sama nie chciałabym być gospodynią domową, ale rozumiem, że istnieją takie zjawiska, tak ich układu nie pojmuję.

Mąż wraca styrany po 24h dyżuru (rano od 7 zaczyna prowadzić kursy w drugiej pracy, pracuje zwykle 10-11h) i co robi? Zmywa. Myje podłogi. Ściera kurze. Nastawia pralkę. Żona przecież cały dzień zajmowała się dziećmi!

Dobra, tak między sobą ustalili; dziwne, że pięciolatek nie umie się sam pobawić, ani nie może np wycierać szklanek, ale okej.

Hitem było coś innego. Jak przyszła wiosna, czas porządków, a mąż nie miał czasu umyć okien... Umyła je teściowa.

Także zgodzę się, że to w dużej mierze wina także otoczenia, które przyzwala na takie cyrki.
Wiesz co? Mam podobną sytuację w rodzinie. Jakoś mi nie żal tych facetów. Widocznie tak im pasuje. Inaczej zmieniliby uklad i pogonili baby albo do pracy albo do sprzątania/gotowania/prania. Na miejscu teściowej nie ruszyłabym palcem w bucie. Może synek szybciej ruszyłby głową zamiast tylko główką.

Ja mieszkam z moim kuzynem. Mieszkanie jest moje. U nas uklad jest jasny: kto w danym tygodniu ma mniej zajęć, ten sprząta.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2014-08-21 o 09:16
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 09:44   #3550
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
No to byś chyba rzeczonej mamuśki nie polubiła Nie jest milionerką, chociaż jej mąż orze jak może na dwóch etatach (z czego jeden to praca obłożona dużym ryzykiem zawodowym- czasem się zastanawiam, co by zrobili, gdyby mu się coś w tej pracy stało i musiałby siedzieć w domu; żona nie ma żadnego wykształcenia i zero doświadczenia, dwoje dzieci, ogromny dom+kredyt). O ile sama nie chciałabym być gospodynią domową, ale rozumiem, że istnieją takie zjawiska, tak ich układu nie pojmuję.

Mąż wraca styrany po 24h dyżuru (rano od 7 zaczyna prowadzić kursy w drugiej pracy, pracuje zwykle 10-11h) i co robi? Zmywa. Myje podłogi. Ściera kurze. Nastawia pralkę. Żona przecież cały dzień zajmowała się dziećmi!

Dobra, tak między sobą ustalili; dziwne, że pięciolatek nie umie się sam pobawić, ani nie może np wycierać szklanek, ale okej.

Hitem było coś innego. Jak przyszła wiosna, czas porządków, a mąż nie miał czasu umyć okien... Umyła je teściowa.

Także zgodzę się, że to w dużej mierze wina także otoczenia, które przyzwala na takie cyrki.
też znam taki przypadek - laska urodziła bliźniaki.
Wynajęła nianie - mąż tyra, dziećmi zajmuje się niania.
w domu syf taki, że masakra - wszędzie ciuchy, naczynia, gazety itp - nie ma nawet gdzie usiąść (dom z 200m2 powierzchni) w przedpokoju kuwety same wychodzą, bo mąż musi wrócić z pracy i je wyczyścić.
Ona zajmuje się wrzucaniem zdjęć dzieci na fejsa i zgłaszaniem ich (mają chyba ze 4 miesiące) do wszystkich możliwych castingów.
Znajomym się żali, że nie ma pieniędzy bo na samo leczenie dzieci wydaje 20 tysiecy złotych miesięcznie (dzieci są zdrowe - poza starndardową opieką nad wcześniakami - laska miała przyspieszone CC na żądanie bo ''już miała dość tej ciąży) , a gdzie inne ich potrzeby (po całym domu walają się stosy ubranek, zabawek i akcesoriów dziecięcych - jeszcze z metkami)
Już sobie wymyśliła, że zajdzie w następną ciążę, żeby nie wracać do pracy. (a jej praca to było ''pokazywanie'' się w firmie rodziców)

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2014-08-21 o 09:49
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 09:48   #3551
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 138
GG do golgie
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
No to byś chyba rzeczonej mamuśki nie polubiła Nie jest milionerką, chociaż jej mąż orze jak może na dwóch etatach (z czego jeden to praca obłożona dużym ryzykiem zawodowym- czasem się zastanawiam, co by zrobili, gdyby mu się coś w tej pracy stało i musiałby siedzieć w domu; żona nie ma żadnego wykształcenia i zero doświadczenia, dwoje dzieci, ogromny dom+kredyt). O ile sama nie chciałabym być gospodynią domową, ale rozumiem, że istnieją takie zjawiska, tak ich układu nie pojmuję.

Mąż wraca styrany po 24h dyżuru (rano od 7 zaczyna prowadzić kursy w drugiej pracy, pracuje zwykle 10-11h) i co robi? Zmywa. Myje podłogi. Ściera kurze. Nastawia pralkę. Żona przecież cały dzień zajmowała się dziećmi!

Dobra, tak między sobą ustalili; dziwne, że pięciolatek nie umie się sam pobawić, ani nie może np wycierać szklanek, ale okej.

Hitem było coś innego. Jak przyszła wiosna, czas porządków, a mąż nie miał czasu umyć okien... Umyła je teściowa.

Także zgodzę się, że to w dużej mierze wina także otoczenia, które przyzwala na takie cyrki.
Przyznam,że nie rozumiem tego.5 latek już sam się bawi,chodzi do przedszkola,więc w tym czasie matka chyba mogłaby posprzątać czy ugotowaćA już kompletnym kuriozum, dla mnie, jest to, że mąż po dwóch pracach ma jeszcze trzeci etat w domu
Dziwię się też, że w prace domowe wciągane są osoby trzecie-patrz-teściowa...
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 09:49   #3552
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Wiesz co? Mam podobną sytuację w rodzinie. Jakoś mi nie żal tych facetów. Widocznie tak im pasuje. Inaczej zmieniliby uklad i pogonili baby albo do pracy albo do sprzątania/gotowania/prania. Na miejscu teściowej nie ruszyłabym palcem w bucie. Może synek szybciej ruszyłby głową zamiast tylko główką.

Ja mieszkam z moim kuzynem. Mieszkanie jest moje. U nas uklad jest jasny: kto w danym tygodniu ma mniej zajęć, ten sprząta.
no przypadek znajomej to facet zapatrzony jest w nią jak w księżniczkę perską.
mam nadzieję, że się kiedyś obudzi
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 11:55   #3553
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 775
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
No to byś chyba rzeczonej mamuśki nie polubiła Nie jest milionerką, chociaż jej mąż orze jak może na dwóch etatach (z czego jeden to praca obłożona dużym ryzykiem zawodowym- czasem się zastanawiam, co by zrobili, gdyby mu się coś w tej pracy stało i musiałby siedzieć w domu; żona nie ma żadnego wykształcenia i zero doświadczenia, dwoje dzieci, ogromny dom+kredyt). O ile sama nie chciałabym być gospodynią domową, ale rozumiem, że istnieją takie zjawiska, tak ich układu nie pojmuję.

Mąż wraca styrany po 24h dyżuru (rano od 7 zaczyna prowadzić kursy w drugiej pracy, pracuje zwykle 10-11h) i co robi? Zmywa. Myje podłogi. Ściera kurze. Nastawia pralkę. Żona przecież cały dzień zajmowała się dziećmi!

Dobra, tak między sobą ustalili; dziwne, że pięciolatek nie umie się sam pobawić, ani nie może np wycierać szklanek, ale okej.

Hitem było coś innego. Jak przyszła wiosna, czas porządków, a mąż nie miał czasu umyć okien... Umyła je teściowa.

Także zgodzę się, że to w dużej mierze wina także otoczenia, które przyzwala na takie cyrki.
Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
też znam taki przypadek - laska urodziła bliźniaki.
Wynajęła nianie - mąż tyra, dziećmi zajmuje się niania.
w domu syf taki, że masakra - wszędzie ciuchy, naczynia, gazety itp - nie ma nawet gdzie usiąść (dom z 200m2 powierzchni) w przedpokoju kuwety same wychodzą, bo mąż musi wrócić z pracy i je wyczyścić.
Ona zajmuje się wrzucaniem zdjęć dzieci na fejsa i zgłaszaniem ich (mają chyba ze 4 miesiące) do wszystkich możliwych castingów.
Znajomym się żali, że nie ma pieniędzy bo na samo leczenie dzieci wydaje 20 tysiecy złotych miesięcznie (dzieci są zdrowe - poza starndardową opieką nad wcześniakami - laska miała przyspieszone CC na żądanie bo ''już miała dość tej ciąży) , a gdzie inne ich potrzeby (po całym domu walają się stosy ubranek, zabawek i akcesoriów dziecięcych - jeszcze z metkami)
Już sobie wymyśliła, że zajdzie w następną ciążę, żeby nie wracać do pracy. (a jej praca to było ''pokazywanie'' się w firmie rodziców)

Tak myślę, że powinien być odrębny wątek o lenistwie niektórych rodziców.
To o czym ja pisałam - niezwracanie uwagi na dziecko - też po części z tego wynika.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:06   #3554
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość

Tak myślę, że powinien być odrębny wątek o lenistwie niektórych rodziców.
To o czym ja pisałam - niezwracanie uwagi na dziecko - też po części z tego wynika.
no tak, bo tylko rodzice sa leniwi i trzeba o tym specjalny wątasek zakładać padłam


Jakoś nie chce mi się wierzyć, że te panie zanim zostały matkami była tytanami pracy a urodzenie dziecka tak im mózgi zlasowałao, że zostały patentowanymi leniami.
Owszem, to jest lenistwo czystej wody, ale posiadanie dziecka tego lenistwa nie spowodowało, ono jest ewentualnie "zasłoną dymną" dla ich lenistwa.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2014-08-21 o 12:07
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:11   #3555
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 487
Luba, znowu sie czepiasz w tym wątku. Nikt nie napisał, że TYLKO rodzice są leniwi. Patrz ja. Jestem leniwa, a nie mam dziecka. Założę wątek o leniwych bezdzietnych. Ciekawe czy ktoś sie zbulwersuje o to, ze tak generalizuje i pisze o WSZYSTKICH
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:12   #3556
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Luba, znowu się czepiasz w tym wątku. Nikt nie napisał, że TYLKO rodzice są leniwi. Patrz ja. Jestem, a dzieci nie mam. Założę wątek o leniwych bezdzietnych.
To może założyć wątek o leniwych ludziach po prostu, co? Bez rozgraniczania ze względu na funcje jakie pełnią w życiu.

Ja się nie czepiam, mnie to śmieszy, że jest potrzebny AŻ osobny wątek, żeby pisać o leniwych rodzicach
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:19   #3557
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 487
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Ale to przecież była ironia z tym nowym wątkiem, c'nie?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:19   #3558
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
To może założyć wątek o leniwych ludziach po prostu, co? Bez rozgraniczania ze względu na funcje jakie pełnią w życiu.

Ja się nie czepiam, mnie to śmieszy, że jest potrzebny AŻ osobny wątek, żeby pisać o leniwych rodzicach
Na wizażu są osobne wątki o jednej kompozycji perfumeryjnej, ruskich kosmetykach do włosów i o sklepie z ubraniami, a Ciebie śmieszy osobny wątek o leniwych rodzicach?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:26   #3559
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 775
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Luba, znowu sie czepiasz w tym wątku. Nikt nie napisał, że TYLKO rodzice są leniwi. Patrz ja. Jestem leniwa, a nie mam dziecka. Założę wątek o leniwych bezdzietnych. Ciekawe czy ktoś sie zbulwersuje o to, ze tak generalizuje i pisze o WSZYSTKICH

Co ciekawe - dziewczyna, o której pisałam(ta od nieuważania na dziecko) w domu jest bardzo "robotna". Nie lubi bałaganu i dużo sprząta, zwraca uwagę na rzeczy, których ja nie zauważam.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:28   #3560
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Przykład OZM z ostatniej chwili:

właśnie wrócilam z drobnych zakupów. Jak zawsze, ludzi może niewiele o tej porze, ale za to (też zwyczajowo) jedna kasa otwarta, więc ustawiło się w ogonku okolo 10 osób. Przede mną dwóch panów z piwami (z gatunku tych, co pijają do sniadania), za mną pani w widocznej ciąży i widać, ze źle się czuje, koszyk postawiła na podłodze i trzyma się obudowy taśmy, za nią pani z dzieckiem w wózku (dziecko spało). Więc proszę ciężarną, żeby przeszła przede mnie i skasowała swoje zakupy jako pierwsza (panowie oczywiście wbili wzrok w swoje piwa, ale nie o tym chcę pisać). Wzięłam jej koszyk, zaczęłam wykładać jej produkty na taśmę a nagle pani z dzieckiem podniosła raban. Że jak to?! Że ona przecież jest z dzieckiem! Jej dziecko się zapoci! A nieszczęsne dziecko ubrane jak na srogą zimę: czapeczka, polarowy pajacyk, otulone szczelnie dwoma kocami. Nie było to takie małe niemowlę, na moje oko (choć nie potrafię wieku określic precyzyjnie) ze dwa lata miało.

Tłumaczę dzieciatej, że przecież to nie ma znaczenia, czy ja pierwsza skasuję, czy cięzarna, skoro ciężarna i tak byla przed nią, więc zmienia się tylko kolejność ja-ciężarna. Gdzie tam! Ona swoje wie! No to w końcu zapraszam ją przed siebie. Mi się tam nie spieszy. I co? I bezczelna i chamska jestem! Jakaś starsza pani za nią delikatnie zwraca dzieciatej uwagę, że maluch ubrany stanowczo za ciepło. A co jej jakieś stare wrony będą zwracać uwagę (to parafraza jej wypowiedzi)? W międzyczasie pomagam ciężarnej pakować skasowane zakupy do siatki, naprawdę źle się czuła, bo potem aż przysiadła na stanowisku do stawiania siatek. Dzieciata korzystając z okazji wypchnęła mnie wózkiem z kolejki. Nosz szarpać się z kretynką nie będę, dyskusję też zakończyłam bo nie lubię się kopać z koniem. Zaczekałam aż dzieciata sobie skasuje, posortuje w siatki, wygrzebie kartę z dna torby i pójdzie.

Moje zakupy: bułki, masło i paczka gourmetów dla kota. Kasowanie trwało około pół minuty. Ludzie tylko pokiwali glowami. Dzieciata chyba zapomniała, jak to jest być w ciąży. Lub może znosiła ją tak dobrze, ze nigdy z zyczliwości i uprzejmości ludzkiej nie musiała korzystać. Lub wypychała ludzi w kolejce brzuchem. Stawiam na drugie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:32   #3561
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 775
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Przykład OZM z ostatniej chwili:

właśnie wrócilam z drobnych zakupów. Jak zawsze, ludzi może niewiele o tej porze, ale za to (też zwyczajowo) jedna kasa otwarta, więc ustawiło się w ogonku okolo 10 osób. Przede mną dwóch panów z piwami (z gatunku tych, co pijają do sniadania), za mną pani w widocznej ciąży i widać, ze źle się czuje, koszyk postawiła na podłodze i trzyma się obudowy taśmy, za nią pani z dzieckiem w wózku (dziecko spało). Więc proszę ciężarną, żeby przeszła przede mnie i skasowała swoje zakupy jako pierwsza (panowie oczywiście wbili wzrok w swoje piwa, ale nie o tym chcę pisać). Wzięłam jej koszyk, zaczęłam wykładać jej produkty na taśmę a nagle pani z dzieckiem podniosła raban. Że jak to?! Że ona przecież jest z dzieckiem! Jej dziecko się zapoci! A nieszczęsne dziecko ubrane jak na srogą zimę: czapeczka, polarowy pajacyk, otulone szczelnie dwoma kocami. Nie było to takie małe niemowlę, na moje oko (choć nie potrafię wieku określic precyzyjnie) ze dwa lata miało.

Tłumaczę dzieciatej, że przecież to nie ma znaczenia, czy ja pierwsza skasuję, czy cięzarna, skoro ciężarna i tak byla przed nią, więc zmienia się tylko kolejność ja-ciężarna. Gdzie tam! Ona swoje wie! No to w końcu zapraszam ją przed siebie. Mi się tam nie spieszy. I co? I bezczelna i chamska jestem! Jakaś starsza pani za nią delikatnie zwraca dzieciatej uwagę, że maluch ubrany stanowczo za ciepło. A co jej jakieś stare wrony będą zwracać uwagę (to parafraza jej wypowiedzi)? W międzyczasie pomagam ciężarnej pakować skasowane zakupy do siatki, naprawdę źle się czuła, bo potem aż przysiadła na stanowisku do stawiania siatek. Dzieciata korzystając z okazji wypchnęła mnie wózkiem z kolejki. Nosz szarpać się z kretynką nie będę, dyskusję też zakończyłam bo nie lubię się kopać z koniem. Zaczekałam aż dzieciata sobie skasuje, posortuje w siatki, wygrzebie kartę z dna torby i pójdzie.

Moje zakupy: bułki, masło i paczka gourmetów dla kota. Kasowanie trwało około pół minuty. Ludzie tylko pokiwali glowami. Dzieciata chyba zapomniała, jak to jest być w ciąży. Lub może znosiła ją tak dobrze, ze nigdy z zyczliwości i uprzejmości ludzkiej nie musiała korzystać. Lub wypychała ludzi w kolejce brzuchem. Stawiam na drugie.
Ja też.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:45   #3562
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
no tak, bo tylko rodzice sa leniwi i trzeba o tym specjalny wątasek zakładać padłam


Jakoś nie chce mi się wierzyć, że te panie zanim zostały matkami była tytanami pracy a urodzenie dziecka tak im mózgi zlasowałao, że zostały patentowanymi leniami.
Owszem, to jest lenistwo czystej wody, ale posiadanie dziecka tego lenistwa nie spowodowało, ono jest ewentualnie "zasłoną dymną" dla ich lenistwa.
Luba, przestań. Uważam Cię za mądrą kobietę, ale w tym wątku zachowujesz się dziwnie. Nikt tutaj nie obraża normalnych rodziców, których jest pewnie z 99%. Tutaj pisze się o ludziach, którzy zgłupieli.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Przykład OZM z ostatniej chwili:

właśnie wrócilam z drobnych zakupów. Jak zawsze, ludzi może niewiele o tej porze, ale za to (też zwyczajowo) jedna kasa otwarta, więc ustawiło się w ogonku okolo 10 osób. Przede mną dwóch panów z piwami (z gatunku tych, co pijają do sniadania), za mną pani w widocznej ciąży i widać, ze źle się czuje, koszyk postawiła na podłodze i trzyma się obudowy taśmy, za nią pani z dzieckiem w wózku (dziecko spało). Więc proszę ciężarną, żeby przeszła przede mnie i skasowała swoje zakupy jako pierwsza (panowie oczywiście wbili wzrok w swoje piwa, ale nie o tym chcę pisać). Wzięłam jej koszyk, zaczęłam wykładać jej produkty na taśmę a nagle pani z dzieckiem podniosła raban. Że jak to?! Że ona przecież jest z dzieckiem! Jej dziecko się zapoci! A nieszczęsne dziecko ubrane jak na srogą zimę: czapeczka, polarowy pajacyk, otulone szczelnie dwoma kocami. Nie było to takie małe niemowlę, na moje oko (choć nie potrafię wieku określic precyzyjnie) ze dwa lata miało.

Tłumaczę dzieciatej, że przecież to nie ma znaczenia, czy ja pierwsza skasuję, czy cięzarna, skoro ciężarna i tak byla przed nią, więc zmienia się tylko kolejność ja-ciężarna. Gdzie tam! Ona swoje wie! No to w końcu zapraszam ją przed siebie. Mi się tam nie spieszy. I co? I bezczelna i chamska jestem! Jakaś starsza pani za nią delikatnie zwraca dzieciatej uwagę, że maluch ubrany stanowczo za ciepło. A co jej jakieś stare wrony będą zwracać uwagę (to parafraza jej wypowiedzi)? W międzyczasie pomagam ciężarnej pakować skasowane zakupy do siatki, naprawdę źle się czuła, bo potem aż przysiadła na stanowisku do stawiania siatek. Dzieciata korzystając z okazji wypchnęła mnie wózkiem z kolejki. Nosz szarpać się z kretynką nie będę, dyskusję też zakończyłam bo nie lubię się kopać z koniem. Zaczekałam aż dzieciata sobie skasuje, posortuje w siatki, wygrzebie kartę z dna torby i pójdzie.

Moje zakupy: bułki, masło i paczka gourmetów dla kota. Kasowanie trwało około pół minuty. Ludzie tylko pokiwali glowami. Dzieciata chyba zapomniała, jak to jest być w ciąży. Lub może znosiła ją tak dobrze, ze nigdy z zyczliwości i uprzejmości ludzkiej nie musiała korzystać. Lub wypychała ludzi w kolejce brzuchem. Stawiam na drugie.
Pogrubione 1: rok temu miałam podobną sytuację w aptece. Wpuściłam przed siebie ciężarną, która stała zaraz za mną i nie spodobało się to jednemu facetowi z końca kolejki. W żaden sposób nie dało mu się wytłumaczyć, że nie wydłuża to jego czasu oczekiwania. Niektórzy są po prostu głupi.
Pogrubione 2:
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:47   #3563
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 212
GG do Mojwa
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Pomijajac wszystko - JAKI jest cel w przegrzewaniu dziecka?

wysłano z mojej Xperii SP
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:48   #3564
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Mijanou obrzydliwy babsztyl.




Co do lenistwa to mam alergię na jednostki, które nic nie robią a jednocześnie gadają jakby to chciały coś osiągnąć i coś mieć. Ludzi , którzy przez swoje lenistwo wykańcza partnera nie rozumiem, a ich zachowanie mnie mierzi.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:48   #3565
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Ale to przecież była ironia z tym nowym wątkiem, c'nie?
żebyś się nie zdziwiła


Mijanou, stawiam też na to, że pani z dzieckiem przed ciążą też była wredna i jak jej dziecko dorośnie to wredna pozostanie. Chamstwu jest obojętne jaki powód podaje, byle się pochamić i coś dla siebie uszarpać.


Swoją drogą ja już aż zaczynam marzyć, żeby spotkać taką osobę w sklepie, bo mnie się nie zdarzyło. Raz spotkałam typową chamówę w autobusie, co prawda to ja byłam z dzieckiem a nie ona ale to ona była chamska. Jak się potem okazało była też chora psychicznie, więc żal mi jej było.
Ale AŻ takiej chamówy jakiej tu opisujecie to ja nie spotykam i nie mówię tu, żeby była jasność, o tym że nie spptykam chamskich dzieciatych, ale serio AŻ tak chamskich ludzi jako takich nie spotykam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:01   #3566
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
żebyś się nie zdziwiła


Mijanou, stawiam też na to, że pani z dzieckiem przed ciążą też była wredna i jak jej dziecko dorośnie to wredna pozostanie. Chamstwu jest obojętne jaki powód podaje, byle się pochamić i coś dla siebie uszarpać.


Swoją drogą ja już aż zaczynam marzyć, żeby spotkać taką osobę w sklepie, bo mnie się nie zdarzyło. Raz spotkałam typową chamówę w autobusie, co prawda to ja byłam z dzieckiem a nie ona ale to ona była chamska. Jak się potem okazało była też chora psychicznie, więc żal mi jej było.
Ale AŻ takiej chamówy jakiej tu opisujecie to ja nie spotykam i nie mówię tu, żeby była jasność, o tym że nie spptykam chamskich dzieciatych, ale serio AŻ tak chamskich ludzi jako takich nie spotykam.
Polemizować nie będę, bo nie mam za wielu dzieciatych znajomych, by to potwierdzić lub temu zaprzeczyć. Więc być może jest tak, jak mówisz.

Fleur, zgadzam się. Nikt w tym wątku nie dotyka nawet normalnych rodziców. Tylko przejaskawienia zwane umownie OZM. Ja też mam OZm, ale odpupilowe
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:06   #3567
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 487
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Ale niektórzy dalej nie pojmują, że to nie o wszystkich rodzicach świata, ba, traktują to forum bardzo personalnie.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:46   #3568
Jamaika88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Polemizować nie będę, bo nie mam za wielu dzieciatych znajomych, by to potwierdzić lub temu zaprzeczyć. Więc być może jest tak, jak mówisz.

Fleur, zgadzam się. Nikt w tym wątku nie dotyka nawet normalnych rodziców. Tylko przejaskawienia zwane umownie OZM. Ja też mam OZm, ale odpupilowe
Ja znam taki przypadek, gdzie sama matka dziewczyny twierdziła, że ta zmieniła się właśnie po założeniu rodziny i pojawieniu się potomka. Zrobiła się roszczeniowa, wypominała rodzicom pomoc innym dzieciom mimo, że sama dostała z ich strony ogromną pomoc. Argument zawsze ten sam- wnuki. Teraz po upływie kilku lat spuściła z tonu.
Mnie się wydaje, że u niektórych po pojawieniu się dziecka instynkt nakazujący zapewnić mu jak najlepszy byt przyjmuje nieco chorą postać, pojawia się walka o jak najlepsze miejsce w stadzie, co osiągane jest niekiedy poprzez niezbyt prospołeczne zachowania. Wielu ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak ich zachowanie wygląda z boku.
Jamaika88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 14:17   #3569
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
żebyś się nie zdziwiła


Mijanou, stawiam też na to, że pani z dzieckiem przed ciążą też była wredna i jak jej dziecko dorośnie to wredna pozostanie. Chamstwu jest obojętne jaki powód podaje, byle się pochamić i coś dla siebie uszarpać.

ale w zasadzie co z tego?
to jest wątek o chamskich/głupich/nieuprzejmych/debilnych itd RODZICACH i piszemy o ich cechach i zachowaniu w kontekscie posiadania przez nich dzieci.
Nikogo nie obchodzi i nikt się nie rozwodzi nad tym jaki był ów człowiek zanim został rodzicem. Może ta pani ze sklepu po godzinach dokarmia koty, albo przeprowadza staruszki przez ulicę, ale w TYM wątku nikogo to nie obchodzi bo JAKO MATKA jest CHAMSKA.
Na watku o chamskich kierowcach nikt nie rozkminia, czy ów burak za kółkiem zanim kupił samochód był oazą uprzejmości, a jak wysiądzie z samochodu może prowadzi kursy savoir-vivru.
Podobnie na wątku o chamskich ochroniarzach, sprzedawcach itp.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 14:28   #3570
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Mijanou, stawiam też na to, że pani z dzieckiem przed ciążą też była wredna i jak jej dziecko dorośnie to wredna pozostanie. Chamstwu jest obojętne jaki powód podaje, byle się pochamić i coś dla siebie uszarpać.
Idąc tym tropem to połowa wątków nie ma sensu. Wątek o współlokatorach - przecież ci ludzie są chamami i bałaganiarzami ogólnie w życiu, nie tylko jako współlokatorzy, więc wątek bez sensu. Brzydkie zachowanie gości weselnych - przecież oni są burakami też na co dzień, nie tylko na weselu, wątek bez sensu. I tak dalej, i tak dalej. Ale jakoś na tych wątkach ludzie potrafią pisać normalnie i nie brać wszystkiego personalnie i jak obrazę, mimo że sami pewnie są/byli współlokatorami czy gośćmi na czyimś weselu.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-03 14:01:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.