|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 488
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Nie ma za co
Tak, na uczelni powinny być już listy z przydziałem do grup, ale z tego co dzisiaj widziałam to tylko 2 i 3 rok był Aż taki zły ? |
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Też zobaczyłam swój i mam dość
|
|
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 674
|
Dot.: PWSZ w Nysie
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 488
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
Do mnie jeszcze nie dotarło, że od poniedziałku sie zacznie. Jedyny plus to taki, że mieszkam tu na miejscu i nie musze dojeżdżać, mam 15 min. do uczelni
|
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Tak więc dziś pakuję manele i jutro do Was zawitam
![]() Najgorsze to to,że miałam jeden autobus bezpośredni a teraz się okazało,że już go nie ma Muszę jechać najpierw do Opola, i tam czekac na bus do Nysy mam nadzieję,że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....Zazdroszczę Ci Niziolku,że mieszkasz na miejscu, ja do Nysy mam jakieś 120 km
__________________
NaSteczkA ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
aaa.. jak miło
ja też w tym roku zaczynam studiować w Nysie...filologia angielska
__________________
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
__________________
NaSteczkA ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: PWSZ w Nysie
beatakob ja tez bym byla zainteresowana jak tam jest na germanistyce
Przyłączam sie do prośby
|
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
NaStazJA huh, i już znam jedną osobę ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
A Ty już wiesz w jakich będziesz grupach? Ja się prawdopodobnie dowiem jutro bo dopiero wtedy będę w Nysie ![]() Jakby co to wiesz, intergracja na początku musi być
__________________
NaSteczkA ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
NaStazJA, niestety nic jeszcze nie wiem
![]() plan jako tako mi odpowiada, zwłaszcza piątek
__________________
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#42 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
Co do planu, to popieram, piatek jest poprostu, the best
__________________
NaSteczkA ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 674
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
Uff być może piątek będę miala wolny, zależy jak na angielskim nas podzielą. I oczywiście grupy mi do końca nie pasują. Małą zmianę trzeba będzie wprowadzić no i będzie OK
|
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Jak pierwszy dzień na uczelni? Jak pierwsze zajęcia? Jakie wrażenia?
A gdzie się podziali uczniowie szkółek średnich w Nysie, którzy są już zaprawieni w boju walki z zajęciami, a raczej zmęczeniem nimi? Co tak wszyscy raptem zamilkli? |
|
|
|
|
#45 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 674
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Pierwszy dzień całkiem pozytywny. Zajęcia na 9:40, później podwójne okienko, później wykład organizacyjny więc nie bylo ćwiczeń i tak oto nie siedziałam do 19:15 w szkole.
Chciałam zamienić się z koleżanką grupami ale nie pozwolili dzisiaj. Mamy przyjść jutro. A jutro na 8:00 i praktycznie cały dzień. Oficjalnie już wiem, że piątek mam wolniutki cały. "Tydzień ma cztery dni" Mykam spać. Dobranoc
|
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 488
|
Dot.: PWSZ w Nysie
U mnie również pozytywnie
Zajęć było 2 i pół więc da się bez problemu przeżyć. Jutro też powinno być spokojnie bo tylko 2 ćwiczenia. Za to środa jest okropna
|
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
upp
co nic nie piszecie?! ![]() jak sobie pomyśle, że jutro poniedziałek i znowu trzeba do Nysy jechać to .... ![]() ehh... 14 listop. mam pierwszego kolosa
__________________
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Jakoś zginął ten wątek śmiercią naturalną. U mnie kolosów na horyzoncie nie widać, chociaż w piątek pewien Pan nas przemagluje z fizjologii
Och to ich odpytywanie![]() To fakt poniedziałki są okropne, też ich nie znosze i wtorków też nie lubie. A jak już jest środa to jakoś potem szybko zleci do tego piątku. Z czego masz kolosa? |
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Hej studentki
Paula się tylko przyszła przywitać i życzyć miło spędzonych chwil na studiach w Nysie Wiem, co to znaczy dojeżdżać, także
__________________
|
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
kurs zintegrowany ![]() masa słówek.. eh.. załamka ![]() nie wiem od czego zacząć za co się łapać ![]() już mi te całe studiowanie filologi ang. bokiem wychodzi
__________________
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
![]() Oj tak dojeżdżanie wykańcza człowieka, jak mam czekać pare godzin na dojazd to czuje się gorzej niż po całodniowym siedzieniu na zajęciach. Dobrze, że dzis zlitowali się i dali godziny rektorkie, choć i tak mogli się lepiej postarać bo dużo uczelni ma cały dzień wolne, a nie od południa. Ja cichutko liczyłam na to, że zrobią nam długi weekend Było by tak cudownie, ominęłoby mnie pytanko o wstrząsach i zawałach. Nio cóż może następnym razem rektor będzie bardziej wspaniałomyślny
|
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
Ja tam z dojazdem az tak źle nie mam. Mieszkam 15km od Nysy, więc zawsze się jakiś autobus nawinie A Ty bardzo daleko masz?
__________________
|
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 144
|
Dot.: PWSZ w Nysie
upppppp
__________________
|
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Postanowiłam odkopać wątek
![]() Myślę intensywnie nad dietetyką w Nysie, odstrasza mnie jednak odległość... 400km, 6-10h jazdy (+ z kilkoma przesiadkami) ![]() Napiszcie, że warto się trochę pomęczyć ![]() A może znajdzie się ktoś, kto także wybiera się na ten kierunek ? Hop, hop
__________________
...
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
A ja właśnie w tym roku skończyłam z PWSZ
Obroniłam się i chce od paździrnika znów wrócić na stare śmieci ![]() Hmmm nie wiem czy warto na dietetykę, bo nie doczekałam się tego za moich czasów, a czy w końcu otworzą ten kierunek? Z tego co pamiętam to otwierają tą dietetykę już z ładnych parę lat. Z tego co gdzieś mi się tam o uszka obiło, to teraz robią jakieś promocje żeby ściągnąć studentów bo jeszcze troszkę i uczelnia upadnie, a wraz z nią miasteczko. Ja jestem zadowolona z uczelni, choć momentami miałam dość bo byłam pierwszym rokiem tego kierunku i sporo się na nas uczyli, także jeżeli pójdziesz a będziesz podobnie jak u mnie pierwszym rokiem dietetyki, będziecie trochę "królikami doświadczalnymi", ale za to będziecie mieć najłatwiej porównując do kolejnego naboru. Istnieją zarówno zalety jak i wady, sama musisz podjąć decyzję. Powiem Ci, że u mnie też sporo ludzi było przyjezdnych z bardziej odległych regionów. Jednak tak od serduszka to Ci powiem, że startuj na uczelnie, które mają większa renomę jeżeli masz taką możliwość, a PWSZ potraktuj jako zabezpieczenie.
__________________
|
|
|
|
|
#57 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Gratuluję
?Nie wiem jak to z PWSZ było do tej pory, teraz się zanosi, że dietetyka ruszy... a przynajmniej mam taką nadzieję... jeszcze nie składałam dokumentów, czekam na wyniki na wszystkich uczelniach, ale... to już nie ten kierunek. Nakręciłam się na dietetykę , a że biologii nie zdawałam na maturze to tam miałabym szanse.Ale zmartwiłaś mnie tym co napisałaś Oj.Zdaję sobie sprawę z zalet i wad, z tego, że to pierwszy rok i pewnie będzie wiele niedociągnięć, że daleko mam do Nysy, ale to, że uczelnia powoli upada może jednak uda się ściągnąć studentów i zachęcić tymi mieszkaniami ![]() Ciężko mi sobie z główki wybić ten kierunek... Próbuję zrobić listę za i przeciw, ale ciągle coś mi w duchu mamrocze: a co Ci szkodzi spróbować w świetle takiego argumentu, coś czuję, że w Nysie jednak wyląduję ![]() Mogłabyś mi napisać jeszcze, czy uczelnia jest w porządku co do studentów? Tzn. czy... wyrzuca od razu, gdy komuś się noga podwinie i nie zda jakiegoś egzaminu. Okazało się, że znam dwie osoby, które tam studiowały (fil. ang), wyleciały i teraz nic dobrego o uczelni nie powiedzą... twierdzą, że nie dano im drugiej szansy, tj. na poprawę drugiego egzaminu. Jak było na prawdę, co i dlaczego - nie wiem. Judysia - dzięki, że się odezwałaś ps. Jeśli bym zadzwoniła do nich i poprosiła o podanie orientacyjnej ilości kandydatów na dietetykę. myślisz, że podadzą
__________________
...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#58 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Sama musisz podjąć wybór, ja nie mogę być Twoim głosem, który mówi idź albo nie idź. Wiem, że jak sie człowiek na coś uprze to ciężko mu to wybić z główki, ale życzę Ci z całego serducha abyś podjęła słuszną decyzję
Nie chciałam Cię niczym nastraszyć. Ciężko tę uczelnię określić jednym słowem, były złe i dobre chwile. Momenty kiedy chciałam wszystko rzucić bo byłam zmęczona też były, ale były też takie kiedy było bardzo, bardzo fajnie. Pisząc o tym, że radzę Ci abyś wybrała uczelnię, która jest bardziej poważana to nie dlatego, że tam Cię nie nauczą, że będzie łatwiej bo tak nie jest. Napisałam tak, bo jak skończysz studia i będziesz się starać o pracę to ze względu na to, iż jest przesyt ludzi z wykształceniem wyższym pracodawcy patrzą czasem jaką uczelnię skończyłaś. Odpowiadając na Twoje pytania, mogę jedynie wyrazić tylko subiektywny pogląd, a ktoś inny się z nim może nie zgodzić. Najlepiej zawsze jest się przekonać na sobie A jeżeli chodzi o mnie to 1 rok był ciężki, miałam dużo medycznych przedmiotów takich jak anatomia, fizjologia itp i mimo, iż materiał był okrojony to np. Pan od ćwiczeń z fizjologii wcale na to nie zwracał uwagi i ryłam okrutnie bo co tydzień był kolos, a na koniec całościówka - puścił wszystkich Są wykładowcy, którzy są w prządku i są też tacy, którzy tratują Cię po chamsku. Nie można określić jednym zdaniem czy jest ciężko czy też nie - jest różnie, ale da się przeżyć A jeżeli chodzi o to czy dostajesz jakieś szanse, gdy noga Ci się podwinie czy Cię od razu za drzwi - tu też nie mogę odpowiedzieć Ci jednoznacznie bo wszystko zależy u kogo się ta noga podwinie. Na 1 roku miałam egzamin u takiej babki, pytania kosmos - oblałam. Podeszłam drugi raz znając pytania (z koleżankami poskładałyśmy to co pamiętałyśmy ) z poprzedniego egzaminu i modląc się, że nie da kolejnych kosmicznych a da te same i dała - oblałam (nie wiem jak i co bo wszyscy pisali tak samo bo pytania znane, a jednak oblała znów część osób) i dostaliśmy kolejną szansę, pytania znów te same odpowiedzi też i zdałam . Także nie ma reguły. Jeden wykładowca da Ci parę szans (bo lubi jak się za nim chodzi, lubi mieć tłumy zdających i ogólnie nudzi mu się w dzień, to sobie umila czas twoim kosztem), a inny powie Ci, że spotykamy się na komisyjnym i tyle, a jeszcze inny powie Ci w ogóle do widzenia - tacy też się zdarzają. Jeżeli chodzi o podejście do studentów, to ja nie narzekałam nigdy. Mieliśmy Panią w dziekanacie od naszego kierunku - świetna babeczka, wszystko szło załatwić - nawet oddawanie indeksów na dzień przed obroną, a nie jak wymagali ok 2 tygodni (ale to akurat przez pewną podłożoną nam świnie przez "koleżankę"). Stypendia - tu jest koszmar. Może teraz się to zmieniło. Ja nigdy nie dostałam socjalnego bo próg taki niski. Stypendia naukowe - koszmarnie niskie. Na innych uczelniach z tego co się dowiedziałam to miałabym ładny dochód miesięczny ![]() Noi na koniec taka sentencja, żeby nie było że jest bajecznie to mój TŻ studiował na UJ historię i ja miałam więcej nauki i zapieprzania przez 3 lata niż on przez 5 I powiem Ci, że gdyby dali mi szansę tam wrócić to do 2 roku bardzo chętnie bo 1 jak na każdej uczelni jest ciężki, ale grunt to się nie poddawać i będzie oki. Mam nadzieje, że troszkę pomogłam w razie jakiś jeszcze pytań jestem otwarta. I życzę owocnego wyboru
__________________
|
|
|
|
|
#59 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Judysiu - bardzo, bardzo mi pomogłaś
Kucie, ogrom nauki mnie przeraża, ale... też i cieszy. Jeden zły wybór mam za sobą i z dwojga złego wolę już kuć, niż nic nie robić, albo robić to co dawno potrafię ![]() Przeczytałam jeszcze raz ten temat i co widzę: zdrowe publiczne skończyłaś Część przedmiotów takich samych, pewnie i wykładowcy też... jeśli się na Nysę zdecyduję to pomęczę Cię jeszcze z pewnością (mogę, mogę, mogę ?)Dziękuję Ci ślicznie i... oczywiście pracy także gratuluję Obyś była zadowolona
__________________
...
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 439
|
Dot.: PWSZ w Nysie
Nie ma problemu, możesz męczyć
Zawsze to łatwiej wiedzieć kto jaki jest, a jeżeli się rzeczywiście zdecydujesz to chętnie pożyczę też swoje notatki jeżeli będą potrzebne I chętnie polecę promotorów do prac, a zwłaszcza jedną Panią Profesor jeżeli będziesz miała możliwość ją wybrać.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.







mam nadzieję,że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....





![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


