Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Niestabilna]

Napisane przez Asia19x

Na milion procent. Ale za dwa kubki zapłaciłabym prawie 100zł, normalnie padnę zaraz z wrażenia

Mi sie bardzo podobają kubki Bodum szczególnie biała ceramika z kolorem.

[NATALUSIA14]

Paulina Darek też Cię przywolywalam;-) długo cie nie było ale dobrze że jesteś u ciebie wszystko dobrze:-D
Meta mnie z tymi tygodniami lekarz też tak tłumaczył, by sobie nie dodawać.
Pomyśleć że moglibyśmy się dziś bawić na weselu ale odmowilismy. Iść posiedzieć i to nie długo bo plecy bolą, tańczyć bym się bała by nikt nie wpadł na brzuch. Godzina jazdy w jedna stronę. Wesele znajomych dalekich.Takze odpuscilismy. Za to zaraz z mężem zamawiamy pizzę:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Madzia, zrobiłaś mi dziś smak na kukurydzę i będę niedługo jeść

[anesh_]

Napisane przez Mandragorrka

Czemu nie możesz dac jej pieczarek?
Majeczka ma ogólnie problemy żołądkowe?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jest alergikiem. Problemy żołądkowe miała po np. ziemniakach i marchwi wyjętych z grochowki, bo my akurat mieliśmy grochówkę i dałam jej na obiad tak na szybko,by coś ciepłego zjadła.

Pieczarek w sumie nie chce dać,bo to grzyby,a jednak jakichkolwiek grzybów dziecku balabym się dać.

Dajesz swojej corci?

Wiecie, ja w ogóle jestem matka wariatka,no ale co zrobię....

[88madziuszka88]

Napisane przez NATALUSIA14

Paulina Darek też Cię przywolywalam;-) długo cie nie było ale dobrze że jesteś u ciebie wszystko dobrze:-D
Meta mnie z tymi tygodniami lekarz też tak tłumaczył, by sobie nie dodawać.
Pomyśleć że moglibyśmy się dziś bawić na weselu ale odmowilismy. Iść posiedzieć i to nie długo bo plecy bolą, tańczyć bym się bała by nikt nie wpadł na brzuch. Godzina jazdy w jedna stronę. Wesele znajomych dalekich.Takze odpuscilismy. Za to zaraz z mężem zamawiamy pizzę:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My też odpuściliśmy, ale w październiku, bo będą inne rzeczy do roboty
Natalka, a Ty jak się czujesz? Masz jakieś skurcze czy coś? Tak pytam dla porównania

[Mandragorrka]

Napisane przez anesh_

Jest alergikiem. Problemy żołądkowe miała po np. ziemniakach i marchwi wyjętych z grochowki, bo my akurat mieliśmy grochówkę i dałam jej na obiad tak na szybko,by coś ciepłego zjadła.

Pieczarek w sumie nie chce dać,bo to grzyby,a jednak jakichkolwiek grzybów dziecku balabym się dać.

Dajesz swojej corci?

Wiecie, ja w ogóle jestem matka wariatka,no ale co zrobię....

Jak jest alergia to wiadomo, że trzeba uważac.
Moja mała je wszystko tak jak my.
Dla mnie pieczarka to nie grzyb, sa sztucznie hodowane i nie mam obaw. Natomiast takich leśnych nie zamierzam dawać przez najbliższe kilka lat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NATALUSIA14]

Madziuszka tak jak pisałam ostatnio, jak was czytam to mam wrażenie że ja urodze ostatnia :-( nic a nic mi nie dolega, brak skurczy, żadnych bòli. Nic. Czuję się bardzo dobrze. Nawet córka zbytnio w brzuchu nie dokucza, jak ja to mówię przekreca się na drugi bok i idzie dalej spać;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asia19x]

Natalka nie wywołuj wilka z lasu Ciesz się, że u Was dobrze, przyjdzie czas na bóle, choć masz dwa dni termin przede mną
Ogoliłam panienkę Bożenkę, nóżki i jestem gotowa do rodzenia

Żartowałam Heh, ale lepiej żartować niż umierać ze strachu, tak sobie tłumaczę [COLOR="Silver"]

I tak jak wczoraj, zaczyna mnie ćmić podbrzusze

[88madziuszka88]

Napisane przez NATALUSIA14

Madziuszka tak jak pisałam ostatnio, jak was czytam to mam wrażenie że ja urodze ostatnia :-( nic a nic mi nie dolega, brak skurczy, żadnych bòli. Nic. Czuję się bardzo dobrze. Nawet córka zbytnio w brzuchu nie dokucza, jak ja to mówię przekreca się na drugi bok i idzie dalej spać;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie bądź taka pewna tak naprawdę to może być w każdej chwili, kiedy tylko dzidzia uzna za stosowne To fajnie, że się czujesz dobrze, niż jakbyś miała co chwila jakieś boleści, czy coś, bo to męczące dla wszystkich na pewno i ciągle się obserwuje czy nic nie wycieka itp.
Ja tam się też dobrze czuję (odpukać) i chciałabym urodzić pod koniec przyszłego tygodnia, ale jak to będzie to tylko Bozia wie.
Mały też ostatnio się rozleniwił, ale dziś dostałam parę niezłych kopniaków i kuksańców, także wszystko dobrze. Niech sobie siedzi nawet do terminu, jeśli mu dobrze, byle nie po bo dostanę zawału ze strachu.

[aa2]

Napisane przez Mandragorrka

Jak jest alergia to wiadomo, że trzeba uważac.
Moja mała je wszystko tak jak my.
Dla mnie pieczarka to nie grzyb, sa sztucznie hodowane i nie mam obaw. Natomiast takich leśnych nie zamierzam dawać przez najbliższe kilka lat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam tak samo, z poczatku nei dawałam , ale kiedys raz czy dwa z naszych talerzy wyjadał i teraz jak cos robie z peiczarkami to młody tez dostanie lubi
z grzybami na razie nei daje nic i nie zamierzam w najbliższym czasie.


Niestabilna współczuje bólu tego spojenia
Latte i jak tam brzuszek? twardy nadal?

[DorissiriD]

Napisane przez carolciuska

Pomaranczowy dzem z cukini... Hmm brzmi pysznie!!
Zjadlabym z takim swiezym chrupiacyn chlebkiem ...
:

I pysznie smakuje. Wyszedł mi mało słodki, ale może to i lepiej

Napisane przez anesh_

Ja kostek rosolowych też nie używam, w ogole. Małej jednak nie moge dawać wszystkiego,bo kiedyś np.dalam jej ziemniaki i marchew z grochówki (tylko ziemniaki i marchew) i miała rewoluje. Nie daje jej smażonego, tylko sporadycznie jajo gotowane i piers z kurczaka. My w ogóle mało smażonego jemy.

Ale ta zupka brzmi przepysznie! Nie moge jej jednak dać pieczarek,moze zrobię jak mąż wróci,a młodej jakas lekka zrobię na szybko.

Dziękuję za przepis Jenny!

Oj! To rzeczywiście musisz uważać... Nie wiem czy bym tak potrafiła jak Ty... W sumie to sytuacja wymusza na człowieku pewną elastyczność i szukanie sposobów na wyjście z sytuacji. Niech Majeczka rośnie zdrowo!

Napisane przez Mandragorrka

Jak jest alergia to wiadomo, że trzeba uważac.
Moja mała je wszystko tak jak my.
Dla mnie pieczarka to nie grzyb, sa sztucznie hodowane i nie mam obaw. Natomiast takich leśnych nie zamierzam dawać przez najbliższe kilka lat.
.

Ja pieczarek nie lubię i praktycznie nie używam, czas od czasu tylko. W ogóle grzybów nie lubię...
Też nie mam zamiaru dzieciom dawać grzybów - zwłaszcza po nagłośnieniu sprawy o tych dzieciech i przeszczepach wątroby. Trochę mną to wstrząsnęło, trochę byłam zbulwarsowana, że dali dziecku grzyby...

Napisane przez NATALUSIA14

Madziuszka tak jak pisałam ostatnio, jak was czytam to mam wrażenie że ja urodze ostatnia :-( nic a nic mi nie dolega, brak skurczy, żadnych bòli. Nic. Czuję się bardzo dobrze. Nawet córka zbytnio w brzuchu nie dokucza, jak ja to mówię przekreca się na drugi bok i idzie dalej spać;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z zaskoczenia Cię weźmie!

Ale mi dzień szybko zleciał w tej samotności! Prawie cały czas przed komputerem spędziłam Dużo spraw sobie porobiłam zalagłych: sortowanie zdjęć, wybieranie do wywołania i inne sprawy. Nigdy mi się nie chce, a przy córce nie chcę non-stop przy komputerze siedzieć.
No i dziś zrobiłam dżem a sprzątanie czeka... to nic że w poniedziałek przyjedzie do mnie ciotka

[88madziuszka88]

Napisane przez Asia19x

Natalka nie wywołuj wilka z lasu Ciesz się, że u Was dobrze, przyjdzie czas na bóle, choć masz dwa dni termin przede mną
Ogoliłam panienkę Bożenkę, nóżki i jestem gotowa do rodzenia

Żartowałam Heh, ale lepiej żartować niż umierać ze strachu, tak sobie tłumaczę [COLOR="Silver"]

I tak jak wczoraj, zaczyna mnie ćmić podbrzusze

Asia, Ty się tak nie spiesz, tu jeszcze parę osób przed Tobą
Oczywiście żartuję , jak pisałam nie chcę wcześniej jak pod koniec przyszłego tygodnia.

[NATALUSIA14]

Madziuszka wiesz takie mam przeczucie tylko ze urodze w terminie lub chwile po ale tak naprawdę to może córcia przyjść na świat kiedy tylko zechce,jesteśmy już gotowi na jej przyjście. Wszystko kupione,wypracowane,torba spakowana:-D a to jak będzie to jak mówisz tylko Bozia wie :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Jestem wściekła na siebie i na Tż oczywiście od razu po pracy tyłek zawinął do kolegi,bo remont. Ok mówię,że ma przed tym zrobić zakupy a on nie ma czasu i żebym kupiła tu coś blisko a on jutro skoczy,bo oczywiście dziś wróci po 22 . No spoko,tylko lodówka prawie pusta i na dziś i jutro bym nie miała nic do jedzenia. To się zabrałam i pojechałam do siostry a potem od niej nogami szłam i zahaczyłam o sklep... 3 km do domu z ciężką torbą,może z 5 kg miała i teraz mam takie wyrzuty sumienia i jestem tak wściekła na siebie,że chciałam temu bałwanowi udowodnić,że bez jego pomocy też sobie poradzę
Nie odczułam w koszyku,że to takie ciężkie a potem już co miałam zrobić,musiałam to nieść... Teraz się tylko modlę żeby nic się nie wydarzyło,bo póki co plecy mnie bolą ale postąpiłam jak głupia idiotka i dopiero teraz przemyślałam co ja zrobiłam...

[Asia19x]

Napisane przez 88madziuszka88

Asia, Ty się tak nie spiesz, tu jeszcze parę osób przed Tobą
Oczywiście żartuję , jak pisałam nie chcę wcześniej jak pod koniec przyszłego tygodnia.

Kasia mi się wepchała w kolejkę

Tak wszystkie chcemy rodzić, a się okaże, że maluchy nas w kulki zrobią i będą siedziały ile wlezie

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Wróciliśmy z urodzin. Nasluchalam się o porodach, powiedziano mi.kiedy najlepiej urodzić, jak i w ogóle wszystko już wiem cieszę się ze jesteśmy już w domu.
Krocze boli jak olera, ale brzuch ok, żadnych skurczy. No mam dzis brzuch tak naciągniety że szok, chyba pekne!

Tylko strasznie spuchlam.. Stopy, twarz, dłonie obrączki już nawet nie próbuje założyć.

Katerina jak tam akcja?

Humant odzywaj się częściej

Jenny ale mam smaka na tą zupę

Asia jak mrozisz te sliwki? Gotujesz je czy na surowo?

Misstic melduj co tam u Ciebie

[88madziuszka88]

Napisane przez Metamfetaminax

Jestem wściekła na siebie i na Tż oczywiście od razu po pracy tyłek zawinął do kolegi,bo remont. Ok mówię,że ma przed tym zrobić zakupy a on nie ma czasu i żebym kupiła tu coś blisko a on jutro skoczy,bo oczywiście dziś wróci po 22 . No spoko,tylko lodówka prawie pusta i na dziś i jutro bym nie miała nic do jedzenia. To się zabrałam i pojechałam do siostry a potem od niej nogami szłam i zahaczyłam o sklep... 3 km do domu z ciężką torbą,może z 5 kg miała i teraz mam takie wyrzuty sumienia i jestem tak wściekła na siebie,że chciałam temu bałwanowi udowodnić,że bez jego pomocy też sobie poradzę
Nie odczułam w koszyku,że to takie ciężkie a potem już co miałam zrobić,musiałam to nieść... Teraz się tylko modlę żeby nic się nie wydarzyło,bo póki co plecy mnie bolą ale postąpiłam jak głupia idiotka i dopiero teraz przemyślałam co ja zrobiłam...

Meta, odpocznij teraz, połóż się i oddychaj spokojnie i głęboko (wiem, że to trudne jak się jest wściekłym,ale spróbuj dla dzidzi) W sprawie Tżta nic nie radzę, bo nie mam doświadczenia w takich akcjach .

[Asia19x]

Napisane przez Metamfetaminax

Jestem wściekła na siebie i na Tż oczywiście od razu po pracy tyłek zawinął do kolegi,bo remont. Ok mówię,że ma przed tym zrobić zakupy a on nie ma czasu i żebym kupiła tu coś blisko a on jutro skoczy,bo oczywiście dziś wróci po 22 . No spoko,tylko lodówka prawie pusta i na dziś i jutro bym nie miała nic do jedzenia. To się zabrałam i pojechałam do siostry a potem od niej nogami szłam i zahaczyłam o sklep... 3 km do domu z ciężką torbą,może z 5 kg miała i teraz mam takie wyrzuty sumienia i jestem tak wściekła na siebie,że chciałam temu bałwanowi udowodnić,że bez jego pomocy też sobie poradzę
Nie odczułam w koszyku,że to takie ciężkie a potem już co miałam zrobić,musiałam to nieść... Teraz się tylko modlę żeby nic się nie wydarzyło,bo póki co plecy mnie bolą ale postąpiłam jak głupia idiotka i dopiero teraz przemyślałam co ja zrobiłam...

Metka Ty się tak nie wysilaj kochana, bo sobie zaszkodzisz. Trzeba było kupić dla siebie jedzenie, a on niech sobie kupi sam skoro koledzy ważniejsi. Remont, chciał pomóc, rozumiem, ale skoczenie do sklepu nie zajęłoby mu dużo czasu.
Nie denerwuj się, z tymi chłopami to czasem jak grochem o ścianę

[88madziuszka88]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47829674]Wróciliśmy z urodzin. Nasluchalam się o porodach, powiedziano mi.kiedy najlepiej urodzić, jak i w ogóle wszystko już wiem cieszę się ze jesteśmy już w domu.
Krocze boli jak olera, ale brzuch ok, żadnych skurczy. No mam dzis brzuch tak naciągniety że szok, chyba pekne!

Tylko strasznie spuchlam.. Stopy, twarz, dłonie obrączki już nawet nie próbuje założyć.
[/QUOTE]
No, to może być męczące jak Cię wszyscy troskliwie pouczają... Mój brzusio tak samo jak Twój napięty, także wiem co to znaczy.
Obrączki nie noszę już chyba 2 tygodnie, brakuje mi jej bardzo
Odpocznij po tym ciężkim dniu, teraz należy Ci się relaks może cieplutka pachnąca kąpiel?

[Asia19x]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47829674]Wróciliśmy z urodzin. Nasluchalam się o porodach, powiedziano mi.kiedy najlepiej urodzić, jak i w ogóle wszystko już wiem cieszę się ze jesteśmy już w domu.
Krocze boli jak olera, ale brzuch ok, żadnych skurczy. No mam dzis brzuch tak naciągniety że szok, chyba pekne!

Tylko strasznie spuchlam.. Stopy, twarz, dłonie obrączki już nawet nie próbuje założyć.

Katerina jak tam akcja?

Humant odzywaj się częściej

Jenny ale mam smaka na tą zupę

Asia jak mrozisz te sliwki? Gotujesz je czy na surowo?

Misstic melduj co tam u Ciebie [/QUOTE]

Właśnie!

Bidulko
Wykąp się, nogi do góry i leżeć - to rozkaz

Te rady Mądrale się znalazły no

Ja myje, susze, pestkuję i takie połóweczki do woreczków i gotowe Na ciacho potem jak znalazł

[anesh_]

Napisane przez Mandragorrka

Jak jest alergia to wiadomo, że trzeba uważac.
Moja mała je wszystko tak jak my.
Dla mnie pieczarka to nie grzyb, sa sztucznie hodowane i nie mam obaw. Natomiast takich leśnych nie zamierzam dawać przez najbliższe kilka lat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może i masz racje,zetok ni grzyb,nigdy nie myslalam o nich w tej kategorii;p.
Ale ogólnie musimy uważać co jej dajemy,chociaż teraz juz mniej uważam na to wszystko niż na poczatku. Ostatnio DSLAM jej sos ze śmietana, a na nią była uczulona i nic jej nie wyszło na buzce, wiec powoli, powoli wprowadzam.
A grzybów tez długo jeszcze nie dam.

[Metamfetaminax]

Napisane przez 88madziuszka88

Meta, odpocznij teraz, połóż się i oddychaj spokojnie i głęboko (wiem, że to trudne jak się jest wściekłym,ale spróbuj dla dzidzi) W sprawie Tżta nic nie radzę, bo nie mam doświadczenia w takich akcjach .

Chyba tak zrobię,bo już nic innego nie poradzę

Napisane przez Asia19x

Metka Ty się tak nie wysilaj kochana, bo sobie zaszkodzisz. Trzeba było kupić dla siebie jedzenie, a on niech sobie kupi sam skoro koledzy ważniejsi. Remont, chciał pomóc, rozumiem, ale skoczenie do sklepu nie zajęłoby mu dużo czasu.
Nie denerwuj się, z tymi chłopami to czasem jak grochem o ścianę

Ale wiesz jak to w nerwach czasem się nie pomyśli i się robi głupie rzeczy Ja sobie kupiłam tylko coś do jedzenia,bo obiad jest na jutro i nie zamierzam gotować drugiego i miałam ochotę na sałatkę ale tu się nazbierało to to i tamto i na śniadanie na jutro i owoce i się nazbierało kilogramów...

[DorissiriD]

Napisane przez Metamfetaminax

Jestem wściekła na siebie i na Tż oczywiście od razu po pracy tyłek zawinął do kolegi,bo remont. Ok mówię,że ma przed tym zrobić zakupy a on nie ma czasu i żebym kupiła tu coś blisko a on jutro skoczy,bo oczywiście dziś wróci po 22 . No spoko,tylko lodówka prawie pusta i na dziś i jutro bym nie miała nic do jedzenia. To się zabrałam i pojechałam do siostry a potem od niej nogami szłam i zahaczyłam o sklep... 3 km do domu z ciężką torbą,może z 5 kg miała i teraz mam takie wyrzuty sumienia i jestem tak wściekła na siebie,że chciałam temu bałwanowi udowodnić,że bez jego pomocy też sobie poradzę
Nie odczułam w koszyku,że to takie ciężkie a potem już co miałam zrobić,musiałam to nieść... Teraz się tylko modlę żeby nic się nie wydarzyło,bo póki co plecy mnie bolą ale postąpiłam jak głupia idiotka i dopiero teraz przemyślałam co ja zrobiłam...

Również apeluję o odpoczynek!
Ach! te chłopy

Napisane przez 88madziuszka88

No, to może być męczące jak Cię wszyscy troskliwie pouczają... Mój brzusio tak samo jak Twój napięty, także wiem co to znaczy.
Obrączki nie noszę już chyba 2 tygodnie, brakuje mi jej bardzo
Odpocznij po tym ciężkim dniu, teraz należy Ci się relaks może cieplutka pachnąca kąpiel?

Ja też ściągnęłąm obrączkę bo się bałam, że będize za późno,a do porodu lepiej ściągnąć. Gorzej jak palce spuchną, trzeba iść na cc (a chyba trzeba koniecznie wtedy obrączkę ściągnąć) i co? Przecinać będą??? Niedoczekanie

[Asia19x]

Napisane przez Metamfetaminax

Ale wiesz jak to w nerwach czasem się nie pomyśli i się robi głupie rzeczy Ja sobie kupiłam tylko coś do jedzenia,bo obiad jest na jutro i nie zamierzam gotować drugiego i miałam ochotę na sałatkę ale tu się nazbierało to to i tamto i na śniadanie na jutro i owoce i się nazbierało kilogramów...

wiem,bo sama czasem robię dziwne rzeczy, ech..

Wykąp się, odpocznij, zjedz coś dobrego i myśl tylko o sobie

Słuchajcie, myślicie, że klatka piersiowa może boleć od kręgosłupa?
Mam tak odkąd zaczął mnie boleć, dziwne uczucie... Jakbym sztangę podnosiła Taki zakwas jakby...
Piersiowy odcinek mi doskwiera bardziej niż dolny i tak się zastanawiam dlaczego klatka mnie boli

[88madziuszka88]

Napisane przez DorissiriD

Również apeluję o odpoczynek!
Ach! te chłopy



Ja też ściągnęłąm obrączkę bo się bałam, że będize za późno,a do porodu lepiej ściągnąć. Gorzej jak palce spuchną, trzeba iść na cc (a chyba trzeba koniecznie wtedy obrączkę ściągnąć) i co? Przecinać będą??? Niedoczekanie

No właśnie, mama mnie uprzedziła żebym zdjęła bo potem ciężko


Mmmmm, kukurydzaaaaa

[Metamfetaminax]

Napisane przez Asia19x

wiem,bo sama czasem robię dziwne rzeczy, ech..

Wykąp się, odpocznij, zjedz coś dobrego i myśl tylko o sobie

Słuchajcie, myślicie, że klatka piersiowa może boleć od kręgosłupa?
Mam tak odkąd zaczął mnie boleć, dziwne uczucie... Jakbym sztangę podnosiła Taki zakwas jakby...
Piersiowy odcinek mi doskwiera bardziej niż dolny i tak się zastanawiam dlaczego klatka mnie boli

Ja też się tak zastanawiam,bo mnie tak klatka od 2 miesięcy boli i też jakby zakwas nie boli codziennie ale raz na tydzień się zdarzy. Może dlatego,że wszystko mamy porozpychane przez dzidziusia

[anesh_]

Napisane przez Metamfetaminax

Jestem wściekła na siebie i na Tż oczywiście od razu po pracy tyłek zawinął do kolegi,bo remont. Ok mówię,że ma przed tym zrobić zakupy a on nie ma czasu i żebym kupiła tu coś blisko a on jutro skoczy,bo oczywiście dziś wróci po 22 . No spoko,tylko lodówka prawie pusta i na dziś i jutro bym nie miała nic do jedzenia. To się zabrałam i pojechałam do siostry a potem od niej nogami szłam i zahaczyłam o sklep... 3 km do domu z ciężką torbą,może z 5 kg miała i teraz mam takie wyrzuty sumienia i jestem tak wściekła na siebie,że chciałam temu bałwanowi udowodnić,że bez jego pomocy też sobie poradzę
Nie odczułam w koszyku,że to takie ciężkie a potem już co miałam zrobić,musiałam to nieść... Teraz się tylko modlę żeby nic się nie wydarzyło,bo póki co plecy mnie bolą ale postąpiłam jak głupia idiotka i dopiero teraz przemyślałam co ja zrobiłam...

Powiem Ci szczerze Metka,ze czasem mam ochotę temu twojemu lubemu w tyłek natrzepac! Ja rozumiem jakieś wyjście do kolegów, raz na jakiś czas, co oczywiście wypadaloby ustalić z Toba wczesniej,ale lodówka pusta,a on,ze jtr.pojedzie!!!! Brak mi słów!

[Metamfetaminax]

Napisane przez anesh_

Powiem Ci szczerze Metka,ze czasem mam ochotę temu twojemu lubemu w tyłek natrzepac! Ja rozumiem jakieś wyjście do kolegów, raz na jakiś czas, co oczywiście wypadaloby ustalić z Toba wczesniej,ale lodówka pusta,a on,ze jtr.pojedzie!!!! Brak mi słów!

Przecież mam obok 4 sklepy to w czym problem a że w tych sklepach jest wszystko ale nie to co ja potrzebuję tylko takie podstawowe rzeczy to nieważne... Mam nadzieję,że chociaż przez chwile poczuje się jak świnia,że jego kobieta w ciąży musiała iść do sklepu,bo on woli pomagać koledze niż jej.

[Latte88]

Napisane przez aa2

mam tak samo, z poczatku nei dawałam , ale kiedys raz czy dwa z naszych talerzy wyjadał i teraz jak cos robie z peiczarkami to młody tez dostanie lubi
z grzybami na razie nei daje nic i nie zamierzam w najbliższym czasie.


Niestabilna współczuje bólu tego spojenia
Latte i jak tam brzuszek? twardy nadal?

Wróciłam z izby przyjęć. W jednym szpitalu chcieli mnie zatrzymać bo inaczej badań nie zrobią, a w drugim poza ktg nie zrobili nic więcej. Bo ktg ok wyszło. A tam ze brzuch twardy o mało ruchów dziś czułam to nic wielkiego. W poniedziałek mam isc do swojej ginki na badanie.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez 88madziuszka88

No, to może być męczące jak Cię wszyscy troskliwie pouczają... Mój brzusio tak samo jak Twój napięty, także wiem co to znaczy.
Obrączki nie noszę już chyba 2 tygodnie, brakuje mi jej bardzo
Odpocznij po tym ciężkim dniu, teraz należy Ci się relaks może cieplutka pachnąca kąpiel?

Też mi brakuje tej obrączki. Okropnie się bez niej czuję! dziwnie, nie potrafię tego ubrać w słowa... Tak niepewnie, niespokojnie... Ale co zrobić.

Mam tylko prysznic ale i tak zdziała cuda uwielbiam gorące kąpiele i mam nadzieję, że już nie długo będę mogła walnąć się do wanny np u rodziców i tam przelezec kilkanaście minut

Napisane przez Asia19x

Właśnie!

Bidulko
Wykąp się, nogi do góry i leżeć - to rozkaz

Te rady Mądrale się znalazły no

Ja myje, susze, pestkuję i takie połóweczki do woreczków i gotowe Na ciacho potem jak znalazł

Już leżę z niemoimi stopami u góry
Dziękuję za odp w sprawie owoców, muszę też tak porobić, fajnie się potem zimą wyciąga takie owoce na ciasto