Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[h4linka]

Morelka i Angels gratulacje mamusie!

Napisane przez zuken

Umizumi dzieki bardzo:-* musze cos kupic do tego picia bo woda jej niezbyt podchodzi chociaz moze z czasem sie przekona

Co do kp to dzisiaj po raz kolejny sie przekonalam ze cos jest nie tak z tym moim mlekiem
Od wczoraj mala juz nie pila z piersi wiec dzisiaj musialam odciagnac laktatorem bo jedna piers mialam wieksza i zrobila mi sie troche twarda no i odciagnelam w sumie z dwoch 70 ml...
Mela zwykle mm wypija jakies 60 ml na jedno karmienie a teraz jak karmilam to dalam jej to moje odiagniete 70 ml a ona dalej szuka smoka i jest glodna wiec zrobilam tradycyjnie porcje mm 60 ml i wypila wszystko
Tak jakby tego mojego mleka wcale nie pila
I Wasze mleko tez jest takie woniste? Tak bardzo rzadkie?

My juz zdecydowalismy ze przechodzimy na mm

70? 60? To bardzo malutko. Tymek jednorazowo wciąga od 80 do nawet 110. Przy odciąganiu zbieram po 50 z każdej piersi i to jest akurat na jeden posiłek. Twoja Melka jest tylko o dzień młodsza, jesteś pewna, że dajesz jej dobre porcje? Nie chcę Cię urazić czy coś ale 60 wydaje mi się bardzo mało.

Czemu przy mm trzeba dopajać wodą/herbatką? Samo mleko nie wystarcza?

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja kruszyna kończy dziś miesiąc jak ten czas szybko leci

U nas niektóre rzeczy na 56 są juz za male.
A mała początkowo nosiła rozmiar 50 bo w innych się topila

nieźle, a sugerujesz się tylko metkami czy patrzysz też gabarytowo na te ciuszki?

Napisane przez lilka_vanilka

U nas spokojnie. Wczoraj bylismy nawet z Kosteczkiem w centrum handlowym przez pół h. Mieliśmy zajsc tylko do rossmana, ale tak smacznie spał, że obskoczyłam dwa sklepy z ciuchami od razu mam lepszy humor.
Może w przyszłym tyg. podam mu odciągnięte mleko. Zaczniemy trochę go przyzwyczajac, zebym mogla wychodzic. I tu mam pytanie - ile tego mleka najlepiej przygotować?

Dzis jedziemy na dwa dni do moich rodziców. Trzymajcie kciuki, żebyśmy przeżyli komentarze mojej mamy ;-)

A z ciuszków to musiałam trochę odłozyc, bo albo za małe, albo nie funkcjonalne.. Jak tylko uda mi się wyjsc z domu to dokupię

Ja wywaliłam już do szafy wszystko co się nie rozpina w kroku i wszystkie pajace, które się zapinają na skos przez tylko jedną nogawkę.
I też byłam w centrum handlowym z młodym, miałam mega ochotę na smoothiesa z burger kinga. I o ile cały spacer przespał to w centrum się na chwilę rozbudził i był mega niezadowolony więc szybko uciekliśmy.

powodzenia z rodzicami!

Laski o której godzinie kąpiecie swoje maluchy? My kąpiemy młodego ok 19-20 i potem mamy problem, żeby go uśpić, zwykle zasypia dopiero koło 23. Jak usypiacie dzieciaki po kąpieli?

[zuken]

Halinka mala nie chce wiecej, na poczatku robilam jej 90 ml bo tak pisze na mleku ale zawsse 30 zostawalo teraz jak robie 60 to wypija wszystko i zazwyczaj od razu zasypia takze sie najada
Kazde dziecko je inaczej i w swoim tempie Pewnie Twoj synus potrzebuje po prostu wiecej
No i przy mm trzeba dopajac bo nie ma tak jak w piersi ze najpierw leci pokarm zeby zaspokoic pragnienie a pozniej tresciwy tylko sam tresciwy dlatego trzeba dawac tez wode albo jakies herbatki/rumianki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Halinka co do kapieli jeszcze to mysie staramy kapac kolo 20:30-21 , po kapieli bierzemy mala zawijamy w rozek, ja troche ogarniam i robie mleko a tz ja przytula/wycisza, pozniej je i albo zasypia sama albo tz ja kolysze

Ja mam troche problem z odbijaniem bo Mela czesto zasypia juz pod koniec karmienia i pozniej za nic nie moge jej odbic...
Macie jakies sprawdzone szybsze sposoby i pozycje na odbicie?


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[gosia3103]

Mamusie dajecie dzieciom smoczki? Ja właśnie wymiękłam i dałam bo mała tylko by wisiała na cycku i nie je tylko ciumka, aż mnie boli a w nocy usypiałam ją 2,5 godziny i namiętnie ssała mi palce. Od 8 rano spała niecałą godzinę i ciągle marudzi, a właśnie dałam smoka i moment usnęła...

[h4linka]

Napisane przez gosia3103

Mamusie dajecie dzieciom smoczki? Ja właśnie wymiękłam i dałam bo mała tylko by wisiała na cycku i nie je tylko ciumka, aż mnie boli a w nocy usypiałam ją 2,5 godziny i namiętnie ssała mi palce. Od 8 rano spała niecałą godzinę i ciągle marudzi, a właśnie dałam smoka i moment usnęła...

Ja daję, gdybym nie dawała to też by wisiał przyklejony do cyca i nie spał w ogóle.

[patrycja19894]

Napisane przez lilka_vanilka

Morelka Gratuluję!!!! Jaki długi chłopak :-D

Śliczne dzieciaczki nam się powykluwały

Jak czytałam mamusie lipcowe, to obiecałam sobie nie stresować się w razue przeterminowania. Czytam jak dziewczyny się męczyły, więc ja w razie czego byłam przygotowana. Ale niestety! Jak mój tp minął, to stresowałam się i tak.. Tego się nie da obejśc. Najlepiej trzymac się myśli, że kiedyś w końcu trzeba urodzić ;-) i najważniejsze, zeby było zdrowe.

U nas spokojnie. Wczoraj bylismy nawet z Kosteczkiem w centrum handlowym przez pół h. Mieliśmy zajsc tylko do rossmana, ale tak smacznie spał, że obskoczyłam dwa sklepy z ciuchami od razu mam lepszy humor.
Może w przyszłym tyg. podam mu odciągnięte mleko. Zaczniemy trochę go przyzwyczajac, zebym mogla wychodzic. I tu mam pytanie - ile tego mleka najlepiej przygotować?

Dzis jedziemy na dwa dni do moich rodziców. Trzymajcie kciuki, żebyśmy przeżyli komentarze mojej mamy ;-)

A z ciuszków to musiałam trochę odłozyc, bo albo za małe, albo nie funkcjonalne.. Jak tylko uda mi się wyjsc z domu to dokupię

Pozdrawiamy wszystkie mamusie! :-*

kciuki za wizyte
My byliśmy wczorajw supermarkecie ok 40min,mały spal caly czas. Tylko ja mam później wyrzuty ze to za szybko na takie wyjścia..ludzie,bakterie itp.

Napisane przez malutka100

Sms od Angels ( tak się domyślam, bo niestety nie był podpisany)

"Emilka urodzona 23 sierpnia o 21.06, waży 3,485 i mierzy 54 cm"

gratuluje nowej mamusi



Dziewczyny:
taka mała prośba- nie wysyłajcie mi smsów w środku nocy albo nad ranem. Trochę empatii dla koleżanki z forum
Noce w końcówce ciąży jak wyglądają wszystkie wiemy, jak wybudzi mnie tel, nie mogę później zasnąć, kręcę się na łóżku, nie wspomnę o bólu, który czuję już praktycznie codziennie.

Wielkie gratulacje
Witamy Emilko

Napisane przez karoseria

Gratulacje

Znalazłam czopa z zabarwieniem brązowym dziś rano Czekam na położną właśnie, ma mi zrobić masażyk Ciekawe, czy coś ruszy

Brawo dla tej pani i spotkanie z nieznajomym panem czopem. Daje ci 24h i będzie po wszystkim

Napisane przez h4linka

Morelka i Angels gratulacje mamusie!



70? 60? To bardzo malutko. Tymek jednorazowo wciąga od 80 do nawet 110. Przy odciąganiu zbieram po 50 z każdej piersi i to jest akurat na jeden posiłek. Twoja Melka jest tylko o dzień młodsza, jesteś pewna, że dajesz jej dobre porcje? Nie chcę Cię urazić czy coś ale 60 wydaje mi się bardzo mało.

Czemu przy mm trzeba dopajać wodą/herbatką? Samo mleko nie wystarcza?



nieźle, a sugerujesz się tylko metkami czy patrzysz też gabarytowo na te ciuszki?



Ja wywaliłam już do szafy wszystko co się nie rozpina w kroku i wszystkie pajace, które się zapinają na skos przez tylko jedną nogawkę.
I też byłam w centrum handlowym z młodym, miałam mega ochotę na smoothiesa z burger kinga. I o ile cały spacer przespał to w centrum się na chwilę rozbudził i był mega niezadowolony więc szybko uciekliśmy.

powodzenia z rodzicami!

Laski o której godzinie kąpiecie swoje maluchy? My kąpiemy młodego ok 19-20 i potem mamy problem, żeby go uśpić, zwykle zasypia dopiero koło 23. Jak usypiacie dzieciaki po kąpieli?

ja kapie ok 19/20/21.. Zależy jak mały się obudzi. Często muszę go obudzić wiec daje jeść i śpi dalej.

Napisane przez zuken

Halinka mala nie chce wiecej, na poczatku robilam jej 90 ml bo tak pisze na mleku ale zawsse 30 zostawalo teraz jak robie 60 to wypija wszystko i zazwyczaj od razu zasypia takze sie najada
Kazde dziecko je inaczej i w swoim tempie Pewnie Twoj synus potrzebuje po prostu wiecej
No i przy mm trzeba dopajac bo nie ma tak jak w piersi ze najpierw leci pokarm zeby zaspokoic pragnienie a pozniej tresciwy tylko sam tresciwy dlatego trzeba dawac tez wode albo jakies herbatki/rumianki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Halinka co do kapieli jeszcze to mysie staramy kapac kolo 20:30-21 , po kapieli bierzemy mala zawijamy w rozek, ja troche ogarniam i robie mleko a tz ja przytula/wycisza, pozniej je i albo zasypia sama albo tz ja kolysze

Ja mam troche problem z odbijaniem bo Mela czesto zasypia juz pod koniec karmienia i pozniej za nic nie moge jej odbic...
Macie jakies sprawdzone szybsze sposoby i pozycje na odbicie?


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

my rzadko odbijamy bo też nam zasypia. Nosze go na ramieniu ale bardziej zaczyna chrapać niż bekac.

Dziś Tobi dal nam popalić,od 23 wstawał co godzinę,za każdym razem karmienie i kupa. Najdluzsza przerwę miał od 3.40..zasnal dopiero ok 5.50,tzn położyłam go pol przytomnego z oczami raz zamkniętymi,raz otwartmi i poszłam spac.. Zasnal wkonci sam i spal do 9.30.

[gosia3103]

Napisane przez h4linka

Ja daję, gdybym nie dawała to też by wisiał przyklejony do cyca i nie spał w ogóle.

A jak z 'higieną' smoczków? Na dzień dobry wyparzyłam, a potem co? Wystarczy opłukać?

Napisane przez patrycja19894

kciuki za wizyte
My byliśmy wczorajw supermarkecie ok 40min,mały spal caly czas. Tylko ja mam później wyrzuty ze to za szybko na takie wyjścia..ludzie,bakterie itp.



Wielkie gratulacje
Witamy Emilko


Brawo dla tej pani i spotkanie z nieznajomym panem czopem. Daje ci 24h i będzie po wszystkim

ja kapie ok 19/20/21.. Zależy jak mały się obudzi. Często muszę go obudzić wiec daje jeść i śpi dalej.

my rzadko odbijamy bo też nam zasypia. Nosze go na ramieniu ale bardziej zaczyna chrapać niż bekac.

Dziś Tobi dal nam popalić,od 23 wstawał co godzinę,za każdym razem karmienie i kupa. Najdluzsza przerwę miał od 3.40..zasnal dopiero ok 5.50,tzn położyłam go pol przytomnego z oczami raz zamkniętymi,raz otwartmi i poszłam spac.. Zasnal wkonci sam i spal do 9.30.

Mi położna mówiła że nie musi być słychać jak beka, ważne żeby potrzymać chwilę w pionie to i tak spłynie w dół co ma spłynąć.

[kasia_ruda]

Napisane przez zuken

Co do kp to dzisiaj po raz kolejny sie przekonalam ze cos jest nie tak z tym moim mlekiem

Zuken, a tobie te problemy z mlekiem nie zaczęły się, kiedy ograniczyłaś dietę? Może za mało jesz i dlatego ci zanika? Pamiętam, że pisałaś, że przechodzisz na suche bułki, bo wydaje ci się, że Melę boli brzuszek.

Napisane przez karoseria

Gratulacje

Znalazłam czopa z zabarwieniem brązowym dziś rano Czekam na położną właśnie, ma mi zrobić masażyk Ciekawe, czy coś ruszy

No chyba już musi powodzenia i dawaj znać.

Ja dziś przez ułamek sekundy miałam wrażenie, że mi się wody sączą, ale niestety, po prostu mi się tyłek pod kołdrą spocił

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez malutka100

"Emilka urodzona 23 sierpnia o 21.06, waży 3,485 i mierzy 54 cm"

Witamy kolejna księżniczkę

[gosia3103]

Ja pier****. Chcemy chrzcić małą jak już będziemy u siebie, nie tutaj. I właśnie się dowiedziałam że tam proboszcz powiedział żonie znajomego, żeby lepiej umierała w męczarniach, to może do nieba pójdzie, bo nie ma ślubu kościelnego i w dodatku wzięła faceta po ślubie kościelnym...
Oj będzie problem, ale jak w ogóle można komuś coś takiego powiedzieć? To się normalnie powinno gdzieś zgłaszać...

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez patrycja19894

kciuki za wizyte
My byliśmy wczorajw supermarkecie ok 40min,mały spal caly czas. Tylko ja mam później wyrzuty ze to za szybko na takie wyjścia..ludzie,bakterie itp.



Wielkie gratulacje
Witamy Emilko


Brawo dla tej pani i spotkanie z nieznajomym panem czopem. Daje ci 24h i będzie po wszystkim

ja kapie ok 19/20/21.. Zależy jak mały się obudzi. Często muszę go obudzić wiec daje jeść i śpi dalej.

my rzadko odbijamy bo też nam zasypia. Nosze go na ramieniu ale bardziej zaczyna chrapać niż bekac.

Dziś Tobi dal nam popalić,od 23 wstawał co godzinę,za każdym razem karmienie i kupa. Najdluzsza przerwę miał od 3.40..zasnal dopiero ok 5.50,tzn położyłam go pol przytomnego z oczami raz zamkniętymi,raz otwartmi i poszłam spac.. Zasnal wkonci sam i spal do 9.30.

My dzisiaj w nocy to samo. Od kąpieli spał niespokojnie i tak cała noc... masakra

Młodego kapiemy codziennie koło 19 i młody zawsze po idzie spać i śpi czasem nawet 5/6 godzin, więc to jedyna pewna rzecz w naszym dniu...

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Ja pier****. Chcemy chrzcić małą jak już będziemy u siebie, nie tutaj. I właśnie się dowiedziałam że tam proboszcz powiedział żonie znajomego, żeby lepiej umierała w męczarniach, to może do nieba pójdzie, bo nie ma ślubu kościelnego i w dodatku wzięła faceta po ślubie kościelnym...
Oj będzie problem, ale jak w ogóle można komuś coś takiego powiedzieć? To się normalnie powinno gdzieś zgłaszać...

O jak milusio. Normalnie aż się chce dziecko do takiej wspólnoty dołączyć no comment... szkoda słów na idotów.

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

O jak milusio. Normalnie aż się chce dziecko do takiej wspólnoty dołączyć no comment... szkoda słów na idotów.

Ciekawe co my byśmy usłyszeli, bez ślubu kościelnego i jeszcze okazało się, że żadne z chrzestnych nie ma bierzmowania ;-)

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Ciekawe co my byśmy usłyszeli, bez ślubu kościelnego i jeszcze okazało się, że żadne z chrzestnych nie ma bierzmowania ;-)

Wiesz co, to na tyle ciekawe, że może warto iść i się przekonać pewnie by się ksiądz zapluł na śmierć.

Mam zdjęcia! A z tego,co ona mi pisała, ma jakieś super łóżeczko nowe do noworodkowych. Ale wam fajnie, że już jutro macie sesję!

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

Wiesz co, to na tyle ciekawe, że może warto iść i się przekonać pewnie by się ksiądz zapluł na śmierć.

Mam zdjęcia! A z tego,co ona mi pisała, ma jakieś super łóżeczko nowe do noworodkowych. Ale wam fajnie, że już jutro macie sesję!

Pochwal się
Ja się nie mogę doczekać jutra, mała strzela takie miny, że na pewno będzie super efekt trochę się tylko denerwuję organizacją, szczególnie jak ona od wczoraj taka marudna, a i karmienie nam najlepiej idzie na leżąco a nie na siedząco...

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Pochwal się
Ja się nie mogę doczekać jutra, mała strzela takie miny, że na pewno będzie super efekt trochę się tylko denerwuję organizacją, szczególnie jak ona od wczoraj taka marudna, a i karmienie nam najlepiej idzie na leżąco a nie na siedząco...

Zerknij do klubu
Co do karmienia, to mi ona proponowała zabranie butli z mm, bo po nim lepiej śpią maluchy, ale nie mam zamiaru tego robić, jeśli będę kp. Gosia, najwyżej się gdzieś tam walniesz u niej i na leżąco pokarmisz

[agatka553]

Napisane przez gosia3103

Pochwal się
Ja się nie mogę doczekać jutra, mała strzela takie miny, że na pewno będzie super efekt trochę się tylko denerwuję organizacją, szczególnie jak ona od wczoraj taka marudna, a i karmienie nam najlepiej idzie na leżąco a nie na siedząco...

My też karmimy się na leżąco, bo tak nam najwygodniej.
Wczoraj mieliśmy gości i młody tak się zmęczył, że jak goście wyszli to Go nakarmiłam około 23 i obudził się dopiero przed 6. Na zmianę z mężem wstawaliśmy i sprawdzaliśmy czy wszystko ok. Ale za to jak się rano przyssał to masakra.:love :

[ButterBear]

Napisane przez Morelka1988

Po krótkiej nieobecności zgłaszam, że 20.08.2014r, urodził się mój synek Mikołaj. Mierzy 58 cm i waży 3650 mama zakochana po uszy.
Wkrótce więcej szczegółów

Super, gratulacje wielkie

Napisane przez patrycja19894

mój też ma 56cm a rzeczy na niego za duże. Mam ok 10 par pajacow/ spioszkow akuartnyvh na niego i co chwile je pierzemy bo czasem na dobę zużyje 4szt jak mu się uleje. Reszta rzeczy jak spodnie,sweterki są przy duże ale widzę jak mały rośnie wiec nic juz .nie dokupuje.

Na moją Hanię nawet rzeczy 50 były za wielkie. Musiałam na szybko dokupić rzeczy, bo pływała w tych ciuchach
Wydaje mi się, że maluszki są tak 'skulone', że mniejsze rzeczy są ok

Napisane przez zuken

Umizumi dzieki bardzo:-* musze cos kupic do tego picia bo woda jej niezbyt podchodzi chociaz moze z czasem sie przekona

Co do kp to dzisiaj po raz kolejny sie przekonalam ze cos jest nie tak z tym moim mlekiem
Od wczoraj mala juz nie pila z piersi wiec dzisiaj musialam odciagnac laktatorem bo jedna piers mialam wieksza i zrobila mi sie troche twarda no i odciagnelam w sumie z dwoch 70 ml...
Mela zwykle mm wypija jakies 60 ml na jedno karmienie a teraz jak karmilam to dalam jej to moje odiagniete 70 ml a ona dalej szuka smoka i jest glodna wiec zrobilam tradycyjnie porcje mm 60 ml i wypila wszystko
Tak jakby tego mojego mleka wcale nie pila
I Wasze mleko tez jest takie woniste? Tak bardzo rzadkie?

My juz zdecydowalismy ze przechodzimy na mm

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Zuken, ale co może być nie tak z Twoim mlekiem? Wiesz, że nie ma czegoś takiego, jak mleko matki niepełnowartościowe/złe dla dziecka?

Jak odciągnęłaś z dwóch piersi, to może odciągnęłaś tylko to pierwsze mleko, które ma zaspokajać pragnienie, a nie to treściwe? Dlatego się nie najadła?
Może spróbowałabyś odciągać więcej mleka w nocy? wtedy jest bardziej pożywne i bardziej tłuste? Oczywiście, jeśli chcesz walczyć o kp, bo jeśli podjęłaś decyzję o mm, to spoko

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja kruszyna kończy dziś miesiąc jak ten czas szybko leci

U nas niektóre rzeczy na 56 są juz za male.
A mała początkowo nosiła rozmiar 50 bo w innych się topila

Zaczarowana, chyba nie miesiąc, a 4 tygodnie...Nasze dzidziusie od jutra nie będą już noworodkami tylko niemowlaczkami

Napisane przez malutka100

Sms od Angels ( tak się domyślam, bo niestety nie był podpisany)

"Emilka urodzona 23 sierpnia o 21.06, waży 3,485 i mierzy 54 cm"

gratuluje nowej mamusi

Gratulacje dla Angels!!

Napisane przez karoseria

Gratulacje

Znalazłam czopa z zabarwieniem brązowym dziś rano Czekam na położną właśnie, ma mi zrobić masażyk Ciekawe, czy coś ruszy

Oooo..to trzymam kciuki za rozkręcenie jakiejś akcji!

Napisane przez h4linka

Laski o której godzinie kąpiecie swoje maluchy? My kąpiemy młodego ok 19-20 i potem mamy problem, żeby go uśpić, zwykle zasypia dopiero koło 23. Jak usypiacie dzieciaki po kąpieli?

My kąpiemy ok. 20, ale czasem później, jak Mała dłużej śpi! Po kąpieli karmię ją i po chwili ona właściwie usypia

Napisane przez gosia3103

Mamusie dajecie dzieciom smoczki? Ja właśnie wymiękłam i dałam bo mała tylko by wisiała na cycku i nie je tylko ciumka, aż mnie boli a w nocy usypiałam ją 2,5 godziny i namiętnie ssała mi palce. Od 8 rano spała niecałą godzinę i ciągle marudzi, a właśnie dałam smoka i moment usnęła...

My nie dajemy smoczka w ogóle.

Napisane przez gosia3103

Ja pier****. Chcemy chrzcić małą jak już będziemy u siebie, nie tutaj. I właśnie się dowiedziałam że tam proboszcz powiedział żonie znajomego, żeby lepiej umierała w męczarniach, to może do nieba pójdzie, bo nie ma ślubu kościelnego i w dodatku wzięła faceta po ślubie kościelnym...
Oj będzie problem, ale jak w ogóle można komuś coś takiego powiedzieć? To się normalnie powinno gdzieś zgłaszać...

takie teksty powalają na kolana.... A potem jest wielkie zdziwienie, że coraz więcej ludzi odwraca się od kościoła!


Kurcze, dni z dzieckiem w domu mijają jak z bicza strzelił. Niesamowite. Ledwo wstanę, coś poogarniam, już popołudnie... a potem zaraz wieczór.

[ewelajna25]

Morelka, Angels wielkie gratulacje mamusie! I szybkiego rozkręcenia akcji dla tych, które są ciągle w dwupaku

Napisane przez zuken

Halinka mala nie chce wiecej, na poczatku robilam jej 90 ml bo tak pisze na mleku ale zawsse 30 zostawalo teraz jak robie 60 to wypija wszystko i zazwyczaj od razu zasypia takze sie najada
Kazde dziecko je inaczej i w swoim tempie Pewnie Twoj synus potrzebuje po prostu wiecej
No i przy mm trzeba dopajac bo nie ma tak jak w piersi ze najpierw leci pokarm zeby zaspokoic pragnienie a pozniej tresciwy tylko sam tresciwy dlatego trzeba dawac tez wode albo jakies herbatki/rumianki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Halinka co do kapieli jeszcze to mysie staramy kapac kolo 20:30-21 , po kapieli bierzemy mala zawijamy w rozek, ja troche ogarniam i robie mleko a tz ja przytula/wycisza, pozniej je i albo zasypia sama albo tz ja kolysze

Ja mam troche problem z odbijaniem bo Mela czesto zasypia juz pod koniec karmienia i pozniej za nic nie moge jej odbic...
Macie jakies sprawdzone szybsze sposoby i pozycje na odbicie?


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Zuken, mleko mm a mleko z piersi to nie jest jedno i to samo, nie sugeruj się wyglądem czy konsystencją mleka, nie ma co porównywać. Mleko z piersi jest na pewno zawsze zdrowe i odpowiednie dla dziecka, ale w przeciwieństwie do mm szybciej ulega strawieniu i w rezultacie dziecko staje się szybiej głodne. No i dodtakowo, z butli szybko leci i większość dzieci łatwo przekarmić, bo nie muszą się wysilać, leci szybko to po prostu jedzą.

Jeśli podjęliście decyzję o mm, to też nie ma co się sugerować do końca schematami, i wymagać od dziecka by jadło dokładnie tyle, ile w tabelkach. Każde dziecko ma swój apetyt, a schematy są tylko schematami. Ważne, żeby Mela przybierała na wadze, robiła kupki i moczyła pieluszki

Halinka, chłopcy chyba mają często ciut większy apetyt niż dziewczynki. Podczas 9 dni pobytu mojego Sebulka na oddziale intensywnej opieki bardzo zależało mi, by od poczatku był wyłacznie na mleku cycowym. W 2 dobie dostałam nawału i odtąd cycki miałam pełe więc jak nie mogłam Go akurat sama nakarmić, to odciagałąm i pielęgniarki karmiły Go z buteleczek. Miały jakies tabelki orientacyjne, ile dziecko powinno jeśc, wszystkie pory karmienia i ilości zjadanego mleka zapisywały w karcie. Generalnie,od prawie pierwszych dni zycia mój malutki noworodek pochłanial takie ilości mleka, że nie mogłam uwierzyć. W 3 i 4 dniu zycia na 1 posiłek wypijał ok 120 ml mleka cycowego z buteleczki, tyle samo ściagał z piersi, bo już wiedziałam, ile mam w cyckach. Seba brał często obie, albo jedną całą i trochę drugiej i padał jak bąk. Teraz ile zjada to nie wiem, bo już nie odciagam, ale bardzo przybiera na wadze. Ma prawie 4 kg w wieku 2 tyg, a waga urodzeniowa 3.63kg. Córcia tak ładnie nie jadła, przbierała w dolnej granicy i miałam pogryzione sutki. Seba od razu przystawił sie jak trzeba i ani smoczek, ani fakt że był karmiony z butli tego nie zmienił. Karmień wychodzi nam ok 7-8 na dobę i budzi się sam regularnie co ok 3-4 godż., czasem częsciej.

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

Zerknij do klubu
Co do karmienia, to mi ona proponowała zabranie butli z mm, bo po nim lepiej śpią maluchy, ale nie mam zamiaru tego robić, jeśli będę kp. Gosia, najwyżej się gdzieś tam walniesz u niej i na leżąco pokarmisz

Mam niedosyt ;-)
Nie no, ja nie daję mm i na pewno nie będę tego robić na potrzeby zdjęć. W tygodniu mamy mieć wizytę u lekarza to jak stwierdzi że mała nie dojada to się zastanowimy. Ale położna była w piątek i mówiła że dziecko nie wygląda na głodne ;-)

Napisane przez agatka553

My też karmimy się na leżąco, bo tak nam najwygodniej.
Wczoraj mieliśmy gości i młody tak się zmęczył, że jak goście wyszli to Go nakarmiłam około 23 i obudził się dopiero przed 6. Na zmianę z mężem wstawaliśmy i sprawdzaliśmy czy wszystko ok. Ale za to jak się rano przyssał to masakra.:love :

No tak, ale na leżąco nie wszędzie się da, a prędzej czy później mam zamiar zacząć wychodzić do ludzi ;-) więc próbuję i na siedząco, ale tylko w pozycji klasycznej, żadnej innej nie ogarniam. Mało tego, mam poduszkę do karmienia ale nie daję rady z dzieckiem na rękach usiąść i jej ułożyć, bo mi wypada ;-)

A ten smoczek to przechwaliłam, possała minutę, usnęła, zaraz jej wypadł i się obudziła i już nie chciała :-P ale chyba wymęczyła się rano bo jak w końcu usunęła to teraz wstała tylko na szybkie karmienie i od razu poszła dalej spać

Zaczarowana, nosisz znowu kolczyk?

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Dziewczyny, widzę że wszystkie karmicie dzieci po kąpieli, a mi się zdaje że jak będzie głodna to będzie się wściekać i karmię przed..potem po kąpieli jeszcze dojada na dobranoc, tylko że moja je często krócej niż 10 minut, jakby jadła więcej to pewnie jeszcze w kąpieli by szła spać ;-)

[h4linka]

Napisane przez gosia3103

A jak z 'higieną' smoczków? Na dzień dobry wyparzyłam, a potem co? Wystarczy opłukać?

Mi położna mówiła że nie musi być słychać jak beka, ważne żeby potrzymać chwilę w pionie to i tak spłynie w dół co ma spłynąć.

Na codzień płukam, wycieram ręcznikiem papierowym i wkładam do pudełka na smoka. Co kilka dni myję normalnie płynem do naczyń.

Napisane przez ewelajna25

Morelka, Angels wielkie gratulacje mamusie! I szybkiego rozkręcenia akcji dla tych, które są ciągle w dwupaku




Zuken, mleko mm a mleko z piersi to nie jest jedno i to samo, nie sugeruj się wyglądem czy konsystencją mleka, nie ma co porównywać. Mleko z piersi jest na pewno zawsze zdrowe i odpowiednie dla dziecka, ale w przeciwieństwie do mm szybciej ulega strawieniu i w rezultacie dziecko staje się szybiej głodne. No i dodtakowo, z butli szybko leci i większość dzieci łatwo przekarmić, bo nie muszą się wysilać, leci szybko to po prostu jedzą.

Jeśli podjęliście decyzję o mm, to też nie ma co się sugerować do końca schematami, i wymagać od dziecka by jadło dokładnie tyle, ile w tabelkach. Każde dziecko ma swój apetyt, a schematy są tylko schematami. Ważne, żeby Mela przybierała na wadze, robiła kupki i moczyła pieluszki

Halinka, chłopcy chyba mają często ciut większy apetyt niż dziewczynki. Podczas 9 dni pobytu mojego Sebulka na oddziale intensywnej opieki bardzo zależało mi, by od poczatku był wyłacznie na mleku cycowym. W 2 dobie dostałam nawału i odtąd cycki miałam pełe więc jak nie mogłam Go akurat sama nakarmić, to odciagałąm i pielęgniarki karmiły Go z buteleczek. Miały jakies tabelki orientacyjne, ile dziecko powinno jeśc, wszystkie pory karmienia i ilości zjadanego mleka zapisywały w karcie. Generalnie,od prawie pierwszych dni zycia mój malutki noworodek pochłanial takie ilości mleka, że nie mogłam uwierzyć. W 3 i 4 dniu zycia na 1 posiłek wypijał ok 120 ml mleka cycowego z buteleczki, tyle samo ściagał z piersi, bo już wiedziałam, ile mam w cyckach. Seba brał często obie, albo jedną całą i trochę drugiej i padał jak bąk. Teraz ile zjada to nie wiem, bo już nie odciagam, ale bardzo przybiera na wadze. Ma prawie 4 kg w wieku 2 tyg, a waga urodzeniowa 3.63kg. Córcia tak ładnie nie jadła, przbierała w dolnej granicy i miałam pogryzione sutki. Seba od razu przystawił sie jak trzeba i ani smoczek, ani fakt że był karmiony z butli tego nie zmienił. Karmień wychodzi nam ok 7-8 na dobę i budzi się sam regularnie co ok 3-4 godż., czasem częsciej.

To też masz niezłego głodomora w takim razie zuken zwracam honor myślałam, że wszystkie dzieciaki jedzą mniej więcej tyle samo.

Pytanie było do zaczarowanej ale ja też odpowiem, mam spowrotem wszystkie kolczyki: pępek, język, nos, warga, uszy.
Myślicie, że mogę się już umawiać na tatuaż?

[karoseria]

Położna zrobiła mi drugi raz ten masaż. Rozwarcie się powiększyło podobno, ale główka nadal wysoko... Leci mi krew i przestraszyłam się Zadzwoniłam do mojego szpitala, ale oni mówią, że to normalka i tak ma być... Umówiła mnie na indukcję na wtorek, gdyby nic się nie zadziało. Blady strach mnie obleciał. Boję się tego krwawienia...

[gosia3103]

Napisane przez h4linka

Na codzień płukam, wycieram ręcznikiem papierowym i wkładam do pudełka na smoka. Co kilka dni myję normalnie płynem do naczyń.



To też masz niezłego głodomora w takim razie zuken zwracam honor myślałam, że wszystkie dzieciaki jedzą mniej więcej tyle samo.

Pytanie było do zaczarowanej ale ja też odpowiem, mam spowrotem wszystkie kolczyki: pępek, język, nos, warga, uszy.
Myślicie, że mogę się już umawiać na tatuaż?

Dzięki
Pytałam Zaczarowanej, bo tylko u niej kojarzę że miała na 100% ;-)

Napisane przez karoseria

Położna zrobiła mi drugi raz ten masaż. Rozwarcie się powiększyło podobno, ale główka nadal wysoko... Leci mi krew i przestraszyłam się Zadzwoniłam do mojego szpitala, ale oni mówią, że to normalka i tak ma być... Umówiła mnie na indukcję na wtorek, gdyby nic się nie zadziało. Blady strach mnie obleciał. Boję się tego krwawienia...

Kochana ale to może być czop + rozwieranie szyjki, ja tak miałam, że leciała mi woda ze śluzem lekko zakrwawiona, nawet mi po nogach pociekło a jak wyjęła mi cewnik i gmerała tam żeby wszystko sprawdzić to się zaczęłam krwią zalewać tak że podpaska nie wystarczała na pół godziny...
I się zaczęło na poważnie więc może i u Ciebie tak będzie

[zaczarowanadlaniego]

Po powrocie ze szpitala od razu założyłam kolczyk w pepku

[patrycja19894]

Napisane przez gosia3103

Ciekawe co my byśmy usłyszeli, bez ślubu kościelnego i jeszcze okazało się, że żadne z chrzestnych nie ma bierzmowania ;-)

a to można bez bierzmowania być chrzestnym? Ja chciałam mojego brata gdyby szwagier szczęśliwym trafem nie mógł ale wydaje mi się ze bez bierzmowania nie przejdzie.
U nas chrzciny to burzliwy temat,właśnie z uwagi na chrzestnego.

Napisane przez gosia3103

Pochwal się
Ja się nie mogę doczekać jutra, mała strzela takie miny, że na pewno będzie super efekt trochę się tylko denerwuję organizacją, szczególnie jak ona od wczoraj taka marudna, a i karmienie nam najlepiej idzie na leżąco a nie na siedząco...

daje szczęście my mieliśmy sesje w domu,fotograf przywiozła cały sprzęt irozstawila w salonie. Ja mogłam sppokojnie karmić w pokoju jak zawsze. W sumie nie wyobrażam sobie jak karmisz na leżąco? Na boku? Ja zawsze siadam z poduszka a tz podaje mi małego,zobaczymy jak to bedzie jak wróci do pracy.

Napisane przez ButterBear

Super, gratulacje wielkie



Na moją Hanię nawet rzeczy 50 były za wielkie. Musiałam na szybko dokupić rzeczy, bo pływała w tych ciuchach
Wydaje mi się, że maluszki są tak 'skulone', że mniejsze rzeczy są ok



Zuken, ale co może być nie tak z Twoim mlekiem? Wiesz, że nie ma czegoś takiego, jak mleko matki niepełnowartościowe/złe dla dziecka?

Jak odciągnęłaś z dwóch piersi, to może odciągnęłaś tylko to pierwsze mleko, które ma zaspokajać pragnienie, a nie to treściwe? Dlatego się nie najadła?
Może spróbowałabyś odciągać więcej mleka w nocy? wtedy jest bardziej pożywne i bardziej tłuste? Oczywiście, jeśli chcesz walczyć o kp, bo jeśli podjęłaś decyzję o mm, to spoko



Zaczarowana, chyba nie miesiąc, a 4 tygodnie...Nasze dzidziusie od jutra nie będą już noworodkami tylko niemowlaczkami



Gratulacje dla Angels!!



Oooo..to trzymam kciuki za rozkręcenie jakiejś akcji!



My kąpiemy ok. 20, ale czasem później, jak Mała dłużej śpi! Po kąpieli karmię ją i po chwili ona właściwie usypia



My nie dajemy smoczka w ogóle.



takie teksty powalają na kolana.... A potem jest wielkie zdziwienie, że coraz więcej ludzi odwraca się od kościoła!


Kurcze, dni z dzieckiem w domu mijają jak z bicza strzelił. Niesamowite. Ledwo wstanę, coś poogarniam, już popołudnie... a potem zaraz wieczór.

u nas na metkach zazwyczaj pisze waga lub 0-3mc. Rzeczy z nexta np opisane są kg i na małego śpioszki 3.4 kg po urodzeniu były idealne,teraz juz widzę ze mu się dłuższe dekoldy robią jak wyrostuje nóżki czyli robią się za małe.

[gosia3103]

Napisane przez patrycja19894

a to można bez bierzmowania być chrzestnym? Ja chciałam mojego brata gdyby szwagier szczęśliwym trafem nie mógł ale wydaje mi się ze bez bierzmowania nie przejdzie.
U nas chrzciny to burzliwy temat,właśnie z uwagi na chrzestnego.

daje szczęście my mieliśmy sesje w domu,fotograf przywiozła cały sprzęt irozstawila w salonie. Ja mogłam sppokojnie karmić w pokoju jak zawsze. W sumie nie wyobrażam sobie jak karmisz na leżąco? Na boku? Ja zawsze siadam z poduszka a tz podaje mi małego,zobaczymy jak to bedzie jak wróci do pracy.
u nas na metkach zazwyczaj pisze waga lub 0-3mc. Rzeczy z nexta np opisane są kg i na małego śpioszki 3.4 kg po urodzeniu były idealne,teraz juz widzę ze mu się dłuższe dekoldy robią jak wyrostuje nóżki czyli robią się za małe.

No leżę na boku i dziecko na boku, główkę sobie kładę na reku i przystawiam do piersi. Mi nie ma kto podać małej na siedząco bo mąż pracuje, a mama czy babcia to nie chcę żeby stały nade mną jak siedzę z wywalonymi cyckami ;-)
Co do bierzmowania to zależy od kościoła/księdza, my z mężem jesteśmy chrzestnym ośmiolatki, mąż nie ma bierzmowania a do kościoła musieliśmy tylko przedstawić 'zaświadczenie o religijności' ze swojej parafii i pójść do spowiedzi.
W zeszłym roku z kolei ja byłam świadkiem na ślubie kościelnym, a sama jestem po cywilnym i niby też nie wolno, a wolno. I tym razem nic nie musialam dawać ani robić, po prostu ksiądz był uprzedzony o tym żeby nie podchodzić do mnie z komunią.

[Optymistka26]

angels i morełka gratulacje

Dajecie spac dziecku 5-6h w nocy bez karmienia?

Smoczek jest u nas niezbedny Natus ma tak silny odruch ssania ze jednorazowo 3h na piersi to malo dla niego tyle ze jak sie najje to sie denerwuje ze młeko dalej leci i pluje nim na mnie...smoczek ratuje sytuacje i nic innego nie pomaga Po 2 nocach gdzie przez 8h krzyczal poddalam sie:p

Jestesmy w szpitalu i mamy rezim sanitarny izolatke buuuuuii(( Glupia myslalam ze cos zle zjadlam i sie obwinialam i plakalam a on Zlapal wirusa. MA biegunke wymiotowal nie chcial jesc i lał sie przez rece Wpadal w straszna histerie i placz wiec spedzil 6h na rekach-noszony,podrzucany lulany albo z nim tanczylam Peka mi kregoslup ale on tak cierpial;( Do tego ma zapalenie oka;(
Moge byc przy nim całodobowo bo kp ale jest tylko maly fotel do siedzenia.Toaleta poza oddzialem.Czekaja mnie trudne noce.

[Moni 26]

Napisane przez zuken

Dziewczyny karmiace mm czym dopajacie swoje dzieciaczki? I jak czesto trzeba to robic?
Mela zbytnio wody nie lubi, wypije moze z 5 ml wiec szukam czegos innego ale o dobrym.skladzie, najlepiej bez cukru no i zeby jej smakowalo

Venus ja tez nie mialam w co mala ubrac jak wrocilismy ze szpitala a ciuszki ktore mialam na wyjscie byly 2 razy za duze niby wszystko rozmiar 56 ale jednak mala sie topila
Teraz po prawie 3 tygodniach powoli te mniejsze 56 sa dobre mala rosnie jak na drozdzach
I ja akurat mam duzo na te male rozmiary, wiedzialam ze jak dziecko sie urodzi i ma nawet 60 cm to i tak te 56 sa raczej dobre
Wiec nie sluchalam tych ''madrych'' rad
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Mojej kolezanki cora ma ponad 5 miesiecy i nosi rozmiar 62 takze jednak troche czasu sie ubiera te male ciuszki jesli dzidzia nalezy do tych mniejszych

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

mój jest sporym chłopaczkiem, a w niektórych ubrankach na 56 się najzwyczajniej topi Mało co mam ubranek na 56 które sa na niego idealne Ale to też zalezy od rozmiarówki...
Ciesze sie ze nie słuchałam rad "madrych kumpeli, aby kupić na 62 wszystko" bo nie miała bym w co dziecka ubrać

angeles i morelka serdeczne gratulację!
A ja wczoraj w końcu karmie bez osłonek! Piersi sie wygoiły, maść i karmienie w kapturkach pomogło I normalnie stał sie cud, jak zaczęłam karmić go piersia mały je góra pół godzinki i pięknie zasypia i minimum 2-3 gdz śpi Dziś jak ok 1 go karmiłam to dopiero po 6 wstał...zjadł, jak ok 7 zasnął, tak wstał przed 11 Cały dzionejk ma taki rytm spi od 2-3 gdz do pół gdz ssie cyca i śpi Tak myślę że może nie wygodnie jadło mu sie przez te osłonki...Jak po 2-3 gdz jadł...najzwyczajnbiej moze się nie najadał....
Tym bardziej, że jak byłam ui pediatry w piatek to przybrał tylko 100gram przez tydzień, lekarz powiedział, że to za mało...W piatek kolejna wizyta jak mały nie przybierze minimum 200 gram to lekarz nastraszył mnie szpitalem... A ja byłam w szoku bo mały tak dużo jadł, a jak dałam mu butle z moim mlekiem, to spokojnie naraz potrafił zjeść 90ml, mimo, ż ewcześniej ssał cyca, ale otwierał buzię że jest głodny...
A od wczoraj to widze że moje dziecko sie w końcu chyba najada Mam nadzieję ze przybierze...

optymistka, ja nigdy nie dawałam, bo mój sie budził zawsze co2-3 godzin, a ze dzis sie nie obudził a ja byłam tak padnieta, że sobie spałam w najlepsze to mały miał dłuższą przerwę...A wiem ze jak dziecko śpi to co 3 godziny trzeba budzić

[Moni 26]

Napisane przez zuken

Halinka mala nie chce wiecej, na poczatku robilam jej 90 ml bo tak pisze na mleku ale zawsse 30 zostawalo teraz jak robie 60 to wypija wszystko i zazwyczaj od razu zasypia takze sie najada
Kazde dziecko je inaczej i w swoim tempie Pewnie Twoj synus potrzebuje po prostu wiecej
No i przy mm trzeba dopajac bo nie ma tak jak w piersi ze najpierw leci pokarm zeby zaspokoic pragnienie a pozniej tresciwy tylko sam tresciwy dlatego trzeba dawac tez wode albo jakies herbatki/rumianki

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Halinka co do kapieli jeszcze to mysie staramy kapac kolo 20:30-21 , po kapieli bierzemy mala zawijamy w rozek, ja troche ogarniam i robie mleko a tz ja przytula/wycisza, pozniej je i albo zasypia sama albo tz ja kolysze

Ja mam troche problem z odbijaniem bo Mela czesto zasypia juz pod koniec karmienia i pozniej za nic nie moge jej odbic...
Macie jakies sprawdzone szybsze sposoby i pozycje na odbicie?


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

ja też usypiam ok 20, mój do tej pory też jak został wykapany o 20 to ok 23 szedł spać, bo tyle ciagnał cyca, wczoraj dopiero poźno w nocy dałam mu swojego cyca bez osłonki..Wiec dziś po kąpieli bedzie pierwszy raz jak zje cyca, wiec zobaczymy jak dziś uśnie Mam nadzieję ze szybciej

[neska1412]

24 sierpnia o 15.30 przyszedl na swiat Natan. 55 cm 3560.
Od 10.30 bylam podlaczona pod oxy. Rozwarcie i skurcze parte mialam juz od 14 ale maly ne wstawil sie dobrze glowka i musialam powstrzymywac parcie i to chyba bylo najgorsze ze wszystkiego.

[Moni 26]

Napisane przez neska1412

24 sierpnia o 15.30 przyszedl na swiat Natan. 55 cm 3560.
Od 10.30 bylam podlaczona pod oxy. Rozwarcie i skurcze parte mialam juz od 14 ale maly ne wstawil sie dobrze glowka i musialam powstrzymywac parcie i to chyba bylo najgorsze ze wszystkiego.

GRATULACJE KOCHANA!