Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[gagatu]

Grażynko, piękna kolekcja, ale myślę, że na mojej półce prezentowałaby się jeszcze lepiej

Napisane przez Monika_75

masz ten większy młynek czy ten malutki?

Taki mam http://www.korallo.pl/narzedzia,34/b...9cm,14698.html a są jakieś inne, bo chyba nie widziałam?

Napisane przez cocci

Agata mialam się już dawno spytać - te koraliki, co od Ciebie dostała w wymiance, to jakieś specjalne są, czy zwyklaki?

Te drobne to preciosa

[Monika_75]

Napisane przez gagatu

Grażynko, piękna kolekcja, ale myślę, że na mojej półce prezentowałaby się jeszcze lepiej



Taki mam http://www.korallo.pl/narzedzia,34/b...9cm,14698.html a są jakieś inne, bo chyba nie widziałam?

jest jeszcze taki mały, 7 cm http://www.korallo.pl/wybor-koloryst...7cm,14697.html

[cocci]

Agata dobrze wiedzieć. Nie trzeba było się tak kosztować

[rudasek]

Iwonko, o taka.

[SlonecznikB]

Wczoraj piękne słoneczne lato a dzisiaj nie wiadomo co. Od czasu do czasu coś z góry leci, choć drobny to zawsze deszcz[QUOTE=AnnaOstapiuk;478327 71] Aniu myślę, że jednak w bagażniku miałaś janioły i coś wyjęłaś na dożynkach

Napisane przez Malinka_5

udało mi się przyprasować CALUSIĄ serwetkę na wieko pudła kartonowego....
jeden motyw na całej serwetce
prawie bez zmarszczek
ale do skanera nie wlezie, żebym mogła się pochwalić

Malwinko to zrób zdjęcie i później nam pokażesz

Napisane przez Malinka_5

używa taśmy na co ja w ogóle nie wpadłam na początku

a do czego używa taśmy bo ja ciemna

Graziu niezła kolekcja, mnie się wydawało, że moje 6szt to już dużo No i koniecznie obfoć to cudo fotel. Rozumiem, że pod siedziskiem ma skrzynie. Ja mam taki babciny, wygodny do robótkowania ale ma nóżki i pod niego mogę co najmniej but do masażu nóg wstawić. O właśnie zaraz sobie masaż zapodam

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez rudasek

Iwonko, o taka.

śliczna

[kalina1984]

No i co tu zrobić z takim brzydkim dniem? Ciemno, zimno i deszcz pada

[babydelfi]

dzień dobry

żyję, ale jak to zwykła pisać Basia, co to za życie

witam się w nowym wątku

jak wczoraj wróciłam to momentalnie położyłam się spać, a z bólu glowy prawie wyłam

było tak sobie, nie ukrywam, że liczyłam na więcej , potem Wam napiszę więcej, jak usiądę do dużego kompa bo teraz piszę z takiego starego trupowatego lapka

[mirosek]

Monika dzięki
Agatka świetny ten młynek pierwszy raz takie coś widzę

[mirosek]

Monika dzięki
Agatka świetny ten młynek pierwszy raz takie coś widzę

[cocci]

kasiu no to czekamy na relację

Grazynko achaaaaa

Basia mała inspiracja dla Ciebie: http://zszywka.pl/p/przepiekny-wzor-...9-3701328.html

a dla pozostałych kopalnia inspiracji: http://zszywka.pl/u/julka21/pomysly-554807.html

zamiast dłubać, to przegladam internety

[emi29w]

Cześć
jestesmy w domku
wczoraj Szymek po przebudzeniu zjadł środek z bułki i parę łyżek ugotowanej zacierki makaronowej, po pijał wodą
byliśmy na pogotowiu, lekarka go zbadała, i stwierdziła ,ze jeszcze nie jest odwodniony i w stanie dobrym, że jeszcze nie do szpitala, chyba ,że temperatura bedzie się utrzymywać to wtedy do swojego lekarza i do szpitala, przepisała coś przeciwbakteryjnego,przec iwgorączkowego i kazała trzymać diete (woda)
dobrze,że pije i troche,ale troszeczke je
lekarka powiedziała niech duzo pije, jeśc nie musi

dziś wyjadł też środek z bagietki i chce dużo pić

[SlonecznikB]

Napisane przez emi29w

dziś wyjadł też środek z bagietki i chce dużo pić

Emi to dobrze, że pije, roślinka bez wody usycha, podobnie jak człowiek

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Kasiu a Ty nie miałaś 2 dni handlować.

[gagatu]

Napisane przez Monika_75

jest jeszcze taki mały, 7 cm http://www.korallo.pl/wybor-koloryst...7cm,14697.html

O, to chyba jakaś nowość, pierwszy raz taki widzę Taniutki, mysle, że by spełnił swoje zadanie, tyle, że nie wiem jak z trwałością, bo widać, że z plastiku, mój jest z drewna na metalowym pręcie.

Napisane przez cocci

Agata dobrze wiedzieć. Nie trzeba było się tak kosztować

Przecież Toho Ci nie dałam Niech służą, zrób sobie z nich coś ładnego

Napisane przez SlonecznikB

Kasiu a Ty nie miałaś 2 dni handlować.

Kasia pewnie wczoraj wszystko sprzedała i dziś już nie miała z czym stać, dlatego nie do końca zadowolona wróciła

Emi zdrówka dla Szymka

[SilverAguti]

dzień dobry
ja młynka do koralików nie mam, ale zamiast niego może posłużyć choćby i pudełko po twarożku (raz spróbowałam, ale za małą wagę przywiązałam do stabilności tego ustrojstwa i chyba nie muszę mówić, jaki był efekt )


można też użyć garnka tylko tu ilość koralików musi być nieco większa

[kalina1984]

Też macie taki beznadziejny dzień, ja w zasadzie nie wiem co ze sobą zrobić bo nic mi się nie chce

[Malinka_5]

Napisane przez kalina1984

Też macie taki beznadziejny dzień, ja w zasadzie nie wiem co ze sobą zrobić bo nic mi się nie chce

ja bym nikomu dzis drzwi nie otworzyła w tej poplamionej bluzce do decou

przykleiłam motywy serwetkowe na herbaciarce,
polakierowałam pudło kartonowe,

i nie mogę się zdecydować co zrobić z górą pudełka z przegródkami

Basiu, jak oglądałam ten film, to pomyślałam o Tobie,
że bardziej te decou przypomina Twoje prace ...
https://www.youtube.com/watch?v=Vy11coPS568
mieszania i doboru kolorów to ja Tobie zazdraszczam

[kalina1984]

Fajne to to tylko skąd tyle żelastwa mieć Ja zawsze miałam problem z cieniowaniem decu, z wyjściem od serwetki do tła, może teraz byłoby lepiej bo w sumie jak robiłam decu to kartki też dopiero zaczynałam robić.
Zrobiliśmy rezerwację i we wtorek wyruszamy na Węgry, trzeba troszkę wymoczyć tyłki w basenach

[babydelfi]

siedzę przy dużym komputerze i mogę coś więcej Wam napisać

Na szczęście pogoda w miarę dopisała i nie padało
ludzi było dosyć dosyć, ale ja stałam w miejscu na takim troszkę uboczu, nie tam gdzie odbywała się cała impreza, dlatego też ruch i zainteresowanie było miejsce, ale też dlatego miejsce miałam za darmo, bo bliżej centrum zabawy to trzeba było zapłacić 300zł brrr, a na to mnie nie stać

Basiu owszem miałam stać dwa dni, ale dziś jest zimno, do tego mocno wieje i co jakiś czas pada. Ludzie kupowali tylko czapki, nic poza tym ich nie interesowało , a najlepsze czapki sprzedałam i doszłam do wniosku, że nie mam sensu jechać dziś.
Ponadto ja i moje stanowisko to jednak mało profesjonalni byliśmy , wszyscy mieli namioty rozstawione, a ja rozłożyłam się ze swoimi wyrobami na suszarce do prania , i mój doszedł do wniosku, że na następny rok, to koniecznie trzeba kupić taki pawilon mały
Coś się sprzedało, ale tak jak pisałam wcześniej liczyłam na więcej
Miałam konkurencję kilka stoisk dalej, stała babka też między innymi miała czapki, ale jej czapki "imitowały" szydełko, były zrobione maszynowo lub na młynku i sprzedawała je po 20zł, i co niektórzy marudzili ze drogo u mnie
Albo nie taki kolor, albo nie ten rozmiar, albo nie to zwierzątko nigdy się wszystkim nie dogodzi ja sobie zdaję z tego sprawę , lecz niektórzy to na serio szukali dziury w całym
Ale na szczęście kilka osób wzięło na mnie namiary i powiedzieli, że się odezwą, zobaczymy

dostałam jeszcze zaproszenie na dożynki 7 września i nie wiem czy się wybrać, czy sobie darować?

kilka zdjęć, jak wyglądało moje skromne stoisko i ja szydełkująca

[babydelfi]

oczywiście zapomniałam dodać zdjęcia

[babydelfi]

i jeszcze coś

pierwsze zdjęcia specjalnie dla Agi

[babydelfi]

i jeszcze pokażę bieżnik jaki wyszydełkowałam

oraz jak się prezentuje moja komoda w sypialni

[babydelfi]

i teraz mogę odnieść się do tego co pisałyście

Malinko piękne decu pokazujesz są rewelacyjne
a to co pisałaś o crackach i innych, to faktycznie jakiś szyfr i czarna magia

Grażynki regał imponujący , a buteleczki puste czy pełne?
bo jeśli puste to mniej mnie interesują

Zdrówka dla wszystkich chorowitych dzieciaczków

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

i mój doszedł do wniosku, że na następny rok, to koniecznie trzeba kupić taki pawilon mały

To jeszcze większy samochód do kompletu Nasz namiot ma po złożeniu 1,5 metra i do kombi mieści się jak są złożone tylne siedzenia, a zazwyczaj wozimy na dachu albo w przyczepce.

Super prezentowało się Twoje stoisko
Ludziom nigdy nie dogodzisz, więc się nie przejmuj ich marudzeniem, pokazałaś swój talent innym i to najważniejsze. Jak na te dożynki możesz jechać wystawić się za darmo to jedź, skoro jeszcze Ci dużo rzeczy na sprzedaż zostało.

[Malinka_5]

Napisane przez kalina1984

Fajne to to tylko skąd tyle żelastwa mieć Ja zawsze miałam problem z cieniowaniem decu, z wyjściem od serwetki do tła, może teraz byłoby lepiej bo w sumie jak robiłam decu to kartki też dopiero zaczynałam robić.
Zrobiliśmy rezerwację i we wtorek wyruszamy na Węgry, trzeba troszkę wymoczyć tyłki w basenach

mi cieniowanie nie wychodzi , dlatego mnie ucieszyło dzis przyklejenie tej dużej serwetki
miałam już zrobione te pudło z różyczkami... ale wyglądało jak wyklejanka

wybieram białe tła albo wielkość, którą mogę przykryć odpowiednim motywem

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

widziałyście na fejsie naszą Jolą ? ... jaka piękna

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez babydelfi

siedzę przy dużym komputerze i mogę coś więcej Wam napisać

Na szczęście pogoda w miarę dopisała i nie padało
ludzi było dosyć dosyć, ale ja stałam w miejscu na takim troszkę uboczu, nie tam gdzie odbywała się cała impreza, dlatego też ruch i zainteresowanie było miejsce, ale też dlatego miejsce miałam za darmo, bo bliżej centrum zabawy to trzeba było zapłacić 300zł brrr, a na to mnie nie stać

Basiu owszem miałam stać dwa dni, ale dziś jest zimno, do tego mocno wieje i co jakiś czas pada. Ludzie kupowali tylko czapki, nic poza tym ich nie interesowało , a najlepsze czapki sprzedałam i doszłam do wniosku, że nie mam sensu jechać dziś.
Ponadto ja i moje stanowisko to jednak mało profesjonalni byliśmy , wszyscy mieli namioty rozstawione, a ja rozłożyłam się ze swoimi wyrobami na suszarce do prania , i mój doszedł do wniosku, że na następny rok, to koniecznie trzeba kupić taki pawilon mały
Coś się sprzedało, ale tak jak pisałam wcześniej liczyłam na więcej
Miałam konkurencję kilka stoisk dalej, stała babka też między innymi miała czapki, ale jej czapki "imitowały" szydełko, były zrobione maszynowo lub na młynku i sprzedawała je po 20zł, i co niektórzy marudzili ze drogo u mnie
Albo nie taki kolor, albo nie ten rozmiar, albo nie to zwierzątko nigdy się wszystkim nie dogodzi ja sobie zdaję z tego sprawę , lecz niektórzy to na serio szukali dziury w całym
Ale na szczęście kilka osób wzięło na mnie namiary i powiedzieli, że się odezwą, zobaczymy

dostałam jeszcze zaproszenie na dożynki 7 września i nie wiem czy się wybrać, czy sobie darować?

kilka zdjęć, jak wyglądało moje skromne stoisko i ja szydełkująca

dorób Kasiu takie same modele jak sprzedałaś i ruszaj 7 września

[lexor]

Emi zdrówka dla Szymka, jak dużo pije to dobrze

Kasiu stoisko super wygląda, a ludziom zawsze trudno dogodzić. Nowe czapki super, a komoda z pięknym bieżnikiem zagospodarowana w decu

Fajne te młynki, ale ja w koralikach zielona wiec się nie znam

[Lili40]

Witam

U mnie zimno , mokro . Nic, tylko siedzenie w domu zostało. Zaczęłam robić elementy na kocyk.

Emi - jak synek się czuje?? Musi dużo pic, ale to już wiesz

Rodzinka Cie odwiedziła ???

[SilverAguti]

brzydko u mnie się zrobiło, pada i tak ciemno, że aż lampkę zapaliłam. a jeszcze rano słoneczko było

[SlonecznikB]

Ale ciemność nastała.

Kasiu stoisko zapełnione, tak jak pisze Alinka dorób te czapy które najlepiej schodzą i 7 na dożynki. Chyba, że masz ciekawsze plany

[mirosek]

Kasiu zazdraszczam pogody Stoisko piękne, kolorowe a Ty jak zawsze uśmiechnięta i z szydłem w ręku

[gagatu]

To już chyba tylko u mnie słoneczko zostało Chociaż chmury też się przesuwają co chwilę.

Fota z cyklu: "takie rzeczy tylko w Pile", wczoraj TŻ uchwycił, jak dwóch kolesi wrzucili swoje rowery do rzeki, z najgłówniejszego mostu. Czy to Ania nie ma czym jeździć? U nas pod mostem dwa całkiem dobre górale są do wyłowienia