Czy chodzicie do solarium

[kubazkuby]

Pytanie jak w temacie, kiedyś bardzo modne a dziś? No właśnie jak to jest? Podobno modne teraz jest nie korzystanie, ale w moim mieście solariów nie ubywa a nawet przybywa w połączeniu z innymi usługami

[Syluch]

Ja korzystam i nie widzę w tym niczego niepoprawnego, tym bardziej, że z natury jestem blada jak ściana, a opalenizna fajnie podkreśla urodę. Wszystko dla ludzi, byle z umiarem, solarium to dość delikatna kwestia i myślę, że bardzo łatwo przesadzić.

[Kalini]

Ja nie chodzę, w sumie nigdy nie byłam. Nie widzę w tym nic złego, o ile ktoś nie przesadza i nie chodzi mi wcale o wygląd, ale o zdrowie...

[szmyrk]

Ja tam nie wiem, sama nigdy nie bylam w solarium i nie wybieram sie tam - lubie swoja miekka skore

[201605300922]

Nigdy nie byłam i nie zamierzam. Jest to niezdrowe i nikt mi nie powie, że taka opalenizna wygląda naturalnie, przynajmniej ja dokładnie widzę, kiedy ktoś jest pomarańczowy po solarium. I dla mnie to jest bardzo nieestetyczne.

[Harmonija]

nie. lubię kolor swojego pokrowca.

[mala153]

Ja chodzę co 3 tygodnie na 15min.

[201604251028]

Bylam raz czy dwa w zyciu, kilka lat temu. Teraz juz nie chodze i nie mam zamiaru.

[mary_poppins]

Napisane przez kubazkuby

Pytanie jak w temacie, kiedyś bardzo modne a dziś? No właśnie jak to jest? Podobno modne teraz jest nie korzystanie, ale w moim mieście solariów nie ubywa a nawet przybywa w połączeniu z innymi usługami

Kiedyś chodziłam bo musiałam, ale zbuntowałam się bo bardzo pogorszył mi się stan cery. I widzę po innych że też coraz rzadziej korzystają jeśli wcześniej robili to regularnie. Wydaje mi się, że to też kwestia zmieniającej się mody - teraz trendy jest jasna skóra i naturalność.

[lemonhaze]

Mnie raczej nie obchodzi co jest w danym czasie modne, czy niemodne.
Jak mi się coś podoba to noszę. Jak chcę coś robić to robię.
Na solarium w swoim życiu parę razy byłam. Przed tegorocznymi wakacjami również, z jakieś 5-6 razy.
Wiem, że to niezdrowe, dlatego staram się nie nadużywać, aczkolwiek wolę solarium od normalnego opalania. Jak się nadużywa to i efekt opalania marny, bo jak czysta typowa solara nie chciałabym wyglądać
Chodzę jedynie żeby nie wyglądać blado, szczególnie przed latem, kiedy odsłania się nogi, dekolt... Wiadomo.

[bestka]

Od czasu do czasu jak potrzebuję na wesele lub jakiś wyjazd, żeby bladością nie straszyć. Ale raczej jest to sporadycznie

[kassica31]

Z 10 lat temu chodziłam regularnie, potem zwyczajnie znudziło się i stwierdziłam, że bez sensu rozbierać się na 10 minut leżenia. Byłam 3 razy w ub. roku przed ważnym wydarzeniem, teraz nie chodzę.

[BiteAddict]

Nie chodzę, nie widzę powodu, uwielbiam swój kolor skóry. Co z tego, że ponoć blady jak ściana.
Opalenizny u siebie nie znoszę, nie pasuje mi.

[ellish]

nie chodze i nie mam zamiaru :
1. wydawac pieniadze
2. tracic swoj czas

na cos, co jest niezdrowe i nie jest wcale ładne.

Po trzecie nie mam zamiaru niszczyc skory i zwiekszac sobie szanse na nowotwor i jeszcze za to placic

[Fleur_D]

Rodzina chyba dostałaby skurczów mięśni brzucha ze śmiechu, gdybym poszła do solarium po nałożeniu mojej codziennej dawki kremu z filtrem. W sumie sama też czułabym się z tym nieco dziwnie

[poppy seed]

nie chodzę, naturalnie też się nie opalam, bo nie bardzo mogę (alergia na słońce), a poza tym szkoda mi skóry i zdrowia. już się przyzwyczaiłam do swojej bladości

[201604181004]

chodziłam dwa lata temu i cztery lata temu w wakacje zeby pokazać opalone nogi, ale ogólnie to jestem na nie, mam jasną cerę dużo piegów i znamion, niektóre muszę usunąć zanim kiedykolwiek wróce do opalania. poza tym boję się starzenia się skóry więc używałam filtra 50

[piniata]

a ja chodze od 2,3 miesiecy raz w tygodniu na 6min na mocne opalanie..kiedy tez chodzilam sporadycznie.wiem pewnie ze niezdrowo ale nie znosze byc blada jak sciana a balsamy brazujace sa zbyt slabe.

[201705250955]

Nigdy nie byłam i na pewno nie pójdę. Nie znoszę opalania w jakiejkolwiek formie.

[annic]

Nie chodzę i nigdy właściwie nie byłam. Zazwyczaj mi to lata czy jestem opalona czy nie.

Ale - za miesiąc mam imprezę i muszę mieć odsłonięte ramiona. Tego lata jakoś (jak zwykle ) nie przejmowałam się co zakładam i czy może mi się cokolwiek opalić z tego powodu. No i mam bledsze tak jakby trójkąty od letniej sukienki. Widać, ale nie jest to tak mocne jak np. blade ramiączka po opalaniu się na plaży.
I teraz pytanie do tych, co jednak chodzą do solarium - czy jakbym poszła to byłabym w stanie wyrównać opaleniznę? Znaczy np. jedną wizytą? I na ile minut? Skórę mam taką że w życiu się nie spaliłam nawet bez filtrów, łapię brąz a nie czerwony kolorek. Pytam bo jak wspominałam, nigdy nie byłam i nie wiem z czym się to je

[201604181004]

annic a może opalanie natryskowe? a moze spróbuj z samoopalaczem skoro masz miesąc do imprezy moze znajdziesz coś fajnego?

[wredek]

Ja też nie chodzę i nigdy nie byłam, nie ciągnie mnie tam w ogóle. Nie lubię się opalać i nie podoba mi się opalona skóra.

[Anethka]

Raz na ruski rok używam samoopalacza. Nie chodzę na solarium, bo szkoda mi skóry.

[_Mia]

Napisane przez mary_poppins

Kiedyś chodziłam bo musiałam, ale zbuntowałam się bo bardzo pogorszył mi się stan cery. I widzę po innych że też coraz rzadziej korzystają jeśli wcześniej robili to regularnie. Wydaje mi się, że to też kwestia zmieniającej się mody - teraz trendy jest jasna skóra i naturalność.

Serio? Dobrze wiedzieć, nie zauważyłam. Powiem tak, jak ktoś znowu się do mnie przyczepi, że jestem za mało opalona tego lata (i każdego innego tak było ).

Ja nie chodzę bo lubię moją bladą skórę, ale ludziom nie przemówisz
A czy inni chodzą to mnie mało obchodzi, byle nie przesadzali.

[201605161006]

Nigdy nie byłam na solarium, nie zwykłam sobie niszczyć skóry z własnej woli, dla pseudourodziwej opalenizny.

[annic]

Napisane przez drabineczka

annic a może opalanie natryskowe? a moze spróbuj z samoopalaczem skoro masz miesąc do imprezy moze znajdziesz coś fajnego?

Dzięki, może spróbuję. Poeksperymentuję z nogami, ich przynajmniej widać nie będzie jak spapram i może wtedy odważę się na te ramiona. Generalnie ja ciśnienia nie mam żeby być opalona, tylko tych śladów chcę się pozbyć, ale nie liczę że w miesiąc zedrę z siebie wszelkie ślady słońca z tego lata
Najwyżej w akcie desperacji wypaćkam się dermablendem

[ZuzanneP]

Uważam, że to jest niezdrowe i nie chodze.

[shadow__]

Chodziłam i to niestety dość długo i bardzo, bardzo, bardzo dużo.... Aktualnie - już nie zamierzam, wole słoneczko i to też z umiarem.

[alczatka]

Nigdy nie byłam i nie mam zamiaru się wybrać.

Po pierwsze z powodów zdrowotnych - zdecydowanie wystarczy mi lato i to, że kilka razy wybiorę się wtedy na plażę, nie potrzebuję większego ryzyka częściej.
Po drugie dlatego, że ta letnia opalenizna z mojej skóry praktycznie nie schodzi. Zimą jestem tylko minimalnie bledsza niż latem. Wolałabym być całkowicie blada, ale moja karnacja od razu łapie słońce i tak czy siak jakiś tam śniady kolor mam cały czas.
I po trzecie dlatego, że mocna, pomarańczowa opalenizna jest totalnie nie w moim guście - naprawdę to na nikim nie wygląda dobrze, brrr.

[chwast]

Niee, ble.