Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[Asiek84]

Napisane przez butterfly20

aaa wiecie co?mamy w końcu drugiego ząbka do pary...masakra, 4 tygodnie odstępu. w takim tempie to do 18stki będą jej wychodzić mleczaki...

za zabki

Ja chyba spać ide, mam mega muła dzisiaj, a jutro pobudka o 6 zapewne, bo Hubi już od godziny śpi

[kaska87]

Dirty u nas tez kontrola pelna para ja serio nie wiem jak sie wpada

[inwersja]

Napisane przez Natala84

faktycznie, tak niby powinno być. ale na posiew i antybiogram czeka się koło 5-7 dni, raczej kiepski pomysł zostawić w tym czasie dziecko bez leków... więc daje się antybiotyk o szerokim spektrum i liczy się że się trafiło. choć posiew i tak warto zrobić, by mieć pewność że podany antybiotyk na pewno zadziałał...

No tak, jasne, ale dziwi mnie, że przy tej wizycie lekarz nic nie wspomniał o posiewie. A przy kontroli jeśli antybiotyk zadziała będzie już po ptokach. Poza tym skoro kazał zrobić Emilce USG, to warto jednak sprawdzić co się konkretnego przyplątało żeby w razie nawrotu wiedzieć czy to jest to samo, czy co innego.
My w LM czekaliśmy 3 dni robocze.

[misia332]

Ja już wpadłam 2 raz....

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

no bo chcą przepisać, ale tak jak mówię, na co mi to skoro i tak nie możemy całęgo domu pod siebie zrobić i żyć na dwóch piętrach?bo na dole ma swoje włości i musi je mieć...


Mam pytanie do Policzanki, bo kojarzę,że to masz- jaki masz detektor czadu?chcę kupić, a za dużo tego

my mamy ten sam co Poli

Napisane przez misia332

Ja już wpadłam 2 raz....

co sciemniasz przeciez Kornel byl planowany

Emilko zdroweczka, niech antybiotyk zadziala


ja tez nie wiem jak sie wpada, nie ogarniam tego

[Natala84]

Napisane przez kaska87

Dirty u nas tez kontrola pelna para ja serio nie wiem jak sie wpada

u mnie to samo jestem kompletną przeciwniczką zakładania że niech się dzieje co chce, jakoś to będzie oczywiście w swoim życiu
widzę, że co jakiś czas pojawia się dyskusja co do różnicy wieku międzie dziećmi. wydaje mi się, że idealnego rozwiązania nie ma, każde ma swoje wady, ale ja na dziecko rok po roku bym się nie zdecydowała dla mnie taka różnica 2 lata to jednak minimum

[misia332]

Napisane przez bajka1807

my mamy ten sam co Poli



co sciemniasz przeciez Kornel byl planowany

Emilko zdroweczka, niech antybiotyk zadziala


ja tez nie wiem jak sie wpada, nie ogarniam tego

bo tą jedną wpadką nie mam się co chwalić i nigdy tego nie robiłam.... jak miałam 17 lat to wpadłam i poroniłam także wiesz.

[Natala84]

Napisane przez inwersja

No tak, jasne, ale dziwi mnie, że przy tej wizycie lekarz nic nie wspomniał o posiewie. A przy kontroli jeśli antybiotyk zadziała będzie już po ptokach. Poza tym skoro kazał zrobić Emilce USG, to warto jednak sprawdzić co się konkretnego przyplątało żeby w razie nawrotu wiedzieć czy to jest to samo, czy co innego.
My w LM czekaliśmy 3 dni robocze.

no tak, powinien zlecić posiew
a po 3 dniach wyszła bakteria czy było czysto?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez agusiowata84

Jakie kłopoty?

zdrowotne, wychowawcze...

[angelikada]

hej wam

ostatnio mnie mało ale musze napisać że moje słoneczko zaczyna powoli czołgać się do przodu wiem wiem wasze już chodzą a moja jest w tym do tyłu wszyscy się smieją ze ma swój styl przemieszczania się czyli wciąż się przekreca z brzucha na plecy z pleców na brzuch i tak cały czas robi szpagaty i cały czas siada a od wczoraj do przodu zaczyna się podciągac i wymacałam dzisiaj 3 ząbka dałam jej trochę pogryźć palca specjalnie żeby zobaczyć czy cos tam wychodzi

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja-ika

super, czekam z niecierpliwością na fotki

Mam chwilę w końcu, bo Emilka zasnęła. Jestem delikatnie mówiąc wykończona
Po wizycie:
Zapalenie pęcherza
antybiotyk na 10 dni Ceclor do tego osłona
skierowanie na kolejne badanie moczu na czwartek
skierowanie na usg brzucha, żeby sprawdzić, czy układ moczowy jest dobrze rozwinięty (zarejestrowałam na 3 września)
kontrola w piątek

W ogóle to Emilka straciła apetyt Na kolację zjadła tylko kilka łyżeczek kaszki...

biedna Emilka zdrówka


dziekujemy za życzenia wszystkim

z okazji 11 mscy wybralismy sie do kardiologa na usg i ekg serduszka, apropo tego szmeru, oczywiscie prywatnie bo nigdzie dalej terminu sensownego na nfz nie bylo ;/
na szczesce wszystko jest dobrze, to niegrozny szmer, ktory powinien ustac, za 1,5 roku na kontrole
ale Ale zrobil taka histerie przy tych dwoch badaniach ze tz sie wsciekl i chcial go zabrac i wyjjsc a ja prawie ryczalam z malym,,, masakra

[bajka1807]

Napisane przez misia332

bo tą jedną wpadką nie mam się co chwalić i nigdy tego nie robiłam.... jak miałam 17 lat to wpadłam i poroniłam także wiesz.

a co do wpadek, to ja nigdy na takowe nie mialam odwagi

[inwersja]

Napisane przez Natala84

no tak, powinien zlecić posiew
a po 3 dniach wyszła bakteria czy było czysto?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



zdrowotne, wychowawcze...

I wyszła bakteria i było czysto Wszystkie opcje przerobiliśmy.
3 razy robiliśmy ten posiew, bo ciągle było coś nie tak. Ogólny wyszedł wzorowy, a w posiewie bakterie. Za pierwszym razem źle pobraliśmy próbkę, za drugim mimo dobrego sposoby, wynik gorzy niż poprzednio przez bakterie spod napletka. Dopiero przy 3 razie wyszło poprawnie. Fakt faktem, że nie czekaliśmy długo, za tym ostatnim razem to może nawet krócej niż 3 dni, ale pewnie przez to, że było czysto. Choć wiadomo, że może to trwać też dłużej. Przy kale czeka się jeszcze dłużej niż przy moczu.

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

super


też zawsze to słyszałam o tych rowerkach, że pedały z przodu to kiepski pomysł
a co do przedszkola... z jednej strony fajnie, bo masz więcej czasu dla drugiego dziecka, ale te choroby


to że chłodniej to nie problem, bo co za różnica w sumie czy w wózku czy w rowerku? tyle że rowerkiem po śniegu to tka średnio da się przejechać choć i większość spacerówek będzie mieć z tym pewnie problem.... ja się nastawiam na sanki zimą

faktycznie, tak niby powinno być. ale na posiew i antybiogram czeka się koło 5-7 dni, raczej kiepski pomysł zostawić w tym czasie dziecko bez leków... więc daje się antybiotyk o szerokim spektrum i liczy się że się trafiło. choć posiew i tak warto zrobić, by mieć pewność że podany antybiotyk na pewno zadziałał...

też prawda, wy to też przeszliście bidoki


ech masakra, chyba jednak zostanę przy jednym dzieciu, ciężko się na coś zdecydować.


a co do wpadek to trzeba rozróżniać wpadki na zasadzie "jesteśmy po ślubie/planujemy wspólne życie, jesteśmy stabilni finansowo i niech się dzieje co chce" od "aaaa jakoś to będzie"

bo ten, jakby nie było nie uważam,żebym była nieodpowiedzialna zachodząc w nieplanowaną ciążę w wieku 27 lat, po studiach,po ślubie, z doświadczeniem zawodowym i pracą (wprawdzie do dnia porodu, ale jakbym wiedziałą o ciąży to pewnie z tamtej pracy bym się nie zwalniała. a tu przynajmniej dostałam więcej chajsu). no i chcieliśmy się starać od maja/czerwca, trochę się nam omsknęło
także nie zniesę linczu!:h ahaha:

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez misia332

bo tą jedną wpadką nie mam się co chwalić i nigdy tego nie robiłam.... jak miałam 17 lat to wpadłam i poroniłam także wiesz.

[dirtymagic85]

Napisane przez Natala84

u mnie to samo jestem kompletną przeciwniczką zakładania że niech się dzieje co chce, jakoś to będzie oczywiście w swoim życiu
widzę, że co jakiś czas pojawia się dyskusja co do różnicy wieku międzie dziećmi. wydaje mi się, że idealnego rozwiązania nie ma, każde ma swoje wady, ale ja na dziecko rok po roku bym się nie zdecydowała dla mnie taka różnica 2 lata to jednak minimum

dla mnie też 2-3 lata to różnica jakby to określić "w sam raz"

ja jestem taka, że czasem ponoszą mnie emocje i poszłabym na żywioł, mąż mnie tonuje

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez angelikada

hej wam

ostatnio mnie mało ale musze napisać że moje słoneczko zaczyna powoli czołgać się do przodu wiem wiem wasze już chodzą a moja jest w tym do tyłu wszyscy się smieją ze ma swój styl przemieszczania się czyli wciąż się przekreca z brzucha na plecy z pleców na brzuch i tak cały czas robi szpagaty i cały czas siada a od wczoraj do przodu zaczyna się podciągac i wymacałam dzisiaj 3 ząbka dałam jej trochę pogryźć palca specjalnie żeby zobaczyć czy cos tam wychodzi

za postępy, moja nie umiała się turlać długo, a pamiętam fizjoterapeutka umaniła sobie, że powinna to umieć obyło się jednak

[bajka1807]

Napisane przez dirtymagic85

dla mnie też 2-3 lata to różnica jakby to określić "w sam raz"

ja jestem taka, że czasem ponoszą mnie emocje i poszłabym na żywioł, mąż mnie tonuje

bo kobiety sa dziwne ja jak urodzilam Blanke powiedzialam wszem i wobec ze 6 lat to jest roznica wieku jaka bedzie miedzy dziecmi, pozniej bylo ze nie chce wiecej dzieci, a na koniec jak zobaczylam druga malenka core przyjaciolki i sytuacja finansowa sie poprawila to stwierdzilam ze bedzie drugie takim sposobem wyszlo 3 lata

[dirtymagic85]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

biedna Emilka zdrówka


dziekujemy za życzenia wszystkim

z okazji 11 mscy wybralismy sie do kardiologa na usg i ekg serduszka, apropo tego szmeru, oczywiscie prywatnie bo nigdzie dalej terminu sensownego na nfz nie bylo ;/
na szczesce wszystko jest dobrze, to niegrozny szmer, ktory powinien ustac, za 1,5 roku na kontrole
ale Ale zrobil taka histerie przy tych dwoch badaniach ze tz sie wsciekl i chcial go zabrac i wyjjsc a ja prawie ryczalam z malym,,, masakra

Lolu wiem co przeżyłaś, przerabialiśmy to samo w tamtym tyg, najważniejsze, że z serduszkiem wszystko OK!

[passion80]

Kurde, coś mi nie pokazuje wszystkich postow
Natalia, oby problemy szybko minęły
Angelikada, brawa za postępy

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Lola, super wieści

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Lola teraz dopiero zobaczyłam, strasznie się cieszę!!!

[passion80]

Motyl to samo miałam pisać
W moim i męża przypadku wpadka to by już nie była totalna wpadka przede wszystkim jesteśmy dorośli, prace mamy. Na tę czasu oboje nawet dość stabilna. Mieszkać tez gdzie jest

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[dirtymagic85]

Napisane przez bajka1807

bo kobiety sa dziwne ja jak urodzilam Blanke powiedzialam wszem i wobec ze 6 lat to jest roznica wieku jaka bedzie miedzy dziecmi, pozniej bylo ze nie chce wiecej dzieci, a na koniec jak zobaczylam druga malenka core przyjaciolki i sytuacja finansowa sie poprawila to stwierdzilam ze bedzie drugie takim sposobem wyszlo 3 lata

no właśnie ta sytuacja finansowa...ja to bym w sumie mogła na chwilę tylko wrócic do pracy, żeby się przypomnieć, a tak to marzę o drugim dziecku i ciąży, no ale... kasa, kasa, kasa...mamy teraz taką lipę, że tylko czekam na pażdziernik żebyśmy odbili w końcu. No a poza tym to z tżem lipnie mi się układa... i jak tu robić second baby?

[kaska87]

Misia

Bajka my moze jak Miki zgrzecznieje () przemyslimy sprawe bo na chwile obecna to nie ma opcji bo albo zejde na zawal albo wyladuje w pokoju bez klamek
Ancymonek dzisiaj wlazl w kuchni na krzeslo z krzesla na stol i raczki juz byly na parapecie x 10000

Lola jupikajeeeeee cieszę sie

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

też prawda, wy to też przeszliście bidoki


ech masakra, chyba jednak zostanę przy jednym dzieciu, ciężko się na coś zdecydować.


a co do wpadek to trzeba rozróżniać wpadki na zasadzie "jesteśmy po ślubie/planujemy wspólne życie, jesteśmy stabilni finansowo i niech się dzieje co chce" od "aaaa jakoś to będzie"

bo ten, jakby nie było nie uważam,żebym była nieodpowiedzialna zachodząc w nieplanowaną ciążę w wieku 27 lat, po studiach,po ślubie, z doświadczeniem zawodowym i pracą (wprawdzie do dnia porodu, ale jakbym wiedziałą o ciąży to pewnie z tamtej pracy bym się nie zwalniała. a tu przynajmniej dostałam więcej chajsu). no i chcieliśmy się starać od maja/czerwca, trochę się nam omsknęło
także nie zniesę linczu!:h ahaha:

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Motyl, ale niektórzy żadnych wpadek nie akceptują. No ja też taka jestem. Wszystko musi być na tip top. Jak mąż zdecydował w tym roku, że się zbieramy od teściów i jedziemy nad morze (oczywiście udało nam się znaleźć kwaterę, bo inaczej to bym w życiu nie ruszyła tyłka), to mało co rozstroju żołądka ze stresu nie dostałam. No zero spontanu we mnie

[passion80]

Oj Dirty, co się dzieje

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez passion80

Motyl to samo miałam pisać
W moim i męża przypadku wpadka to by już nie była totalna wpadka przede wszystkim jesteśmy dorośli, prace mamy. Na tę czasu oboje nawet dość stabilna. Mieszkać tez gdzie jest

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

no my mieszkamy jakby nie było u Teściów, ale nie wybudujemy saię w naszym tempie przez najbliższe 4-5 lat i co?miałabym tyle czekać z dzieckiem?
poza tym wtedy pewnie mielibyśmy giga kredyt i wcale lepiej by nie było.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez inwersja

Motyl, ale niektórzy żadnych wpadek nie akceptują. No ja też taka jestem. Wszystko musi być na tip top. Jak mąż zdecydował w tym roku, że się zbieramy od teściów i jedziemy nad morze (oczywiście udało nam się znaleźć kwaterę, bo inaczej to bym w życiu nie ruszyła tyłka), to mało co rozstroju żołądka ze stresu nie dostałam. No zero spontanu we mnie

ja też nie akceptowałam, dopóki mnie to nie spotkało.
ja jestem totoalnie nie spontaniczna, nie umiem się gdzieś zebrać w 5 minut, choćby po bułki do sklepu zawsze wszystko miałam zaplanowane, dziecko chciałam mieć marcowe i postarać się w czerwcu, no ale...raz jeden nie wyszło. i wcale nie żałuję. a najpierw płakałam,że dziecko nie będzie z marca i że miało być inaczej

a teraz mam zaplanowane,że @ dostaję jakoś 9.06.2015, zachodzę w ciążę, tp mi wychodzi 16.03.2016 i 11.03 mam cc. koniec kropka

[passion80]

Motyl ale macie gdzie mieszkać. Nie siedzicie, powiedzmy, w 6 i z dzieckiem w małym mieszkaniu w bloku. My też idealnej sytuacji mieszkaniowej nie mamy. Teraz to mało kto ma. Przecież przez te nie zrezygnuje z bycia matka

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[MsLullaby]

Napisane przez angelikada

hej wam

ostatnio mnie mało ale musze napisać że moje słoneczko zaczyna powoli czołgać się do przodu wiem wiem wasze już chodzą a moja jest w tym do tyłu wszyscy się smieją ze ma swój styl przemieszczania się czyli wciąż się przekreca z brzucha na plecy z pleców na brzuch i tak cały czas robi szpagaty i cały czas siada a od wczoraj do przodu zaczyna się podciągac i wymacałam dzisiaj 3 ząbka dałam jej trochę pogryźć palca specjalnie żeby zobaczyć czy cos tam wychodzi

Brawo dla Małej! moje dziecko spało dziś tylko 30minut w ciągu dnia i zniósł to wyjątkowo dobrze, wogóle nie marudzil a przed samą kąpielą się świetnie bawił. No ale po kolacji padł w sekundę

Lola super się czyta takie wieści
Misiu

[angelikada]

Napisane przez butterfly20

dziewczyny sprawdziło wam się to? http://dzidziusiowo.pl/planujemy-cia...c-plec-dziecka

moja koleżanka mówi,że u wszystkich jej znajomych się sprawdziło

bo według tego jak chcę mieć dziecko na luty/marzec 2016 to byłby to chłopak

mi się nie sprawdziło

[dirtymagic85]

Napisane przez passion80

Oj Dirty, co się dzieje

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Ajjj, nie będę truć. Jak nie wytrzymam to zacznę pisać

[passion80]

Po drugie. Pokolenie moich rodziców. Tez się dorabiali powoli. Różnie bywało. Na początku mieszkaliśmy w czwórkę w pokoju z kuchnią. Choć to nie bardzo pamiętam. M ieli dwójkę dzieci, zaczęli się budować, powoli urządzać, dom, później podwórko.


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

dużo właśnie z przodu na dłuższa trasę nie pojedziesz bo fotel na pionowo, ale to tez wina tego, że my mamy na maxa do tyłu odchylone oparcie kidzona
ale jeździmy głównie we 3 osoby więc jest spoko
tutaj list aut do których się wciśnie kidzona
http://www.axkid.se/images/axonkids/...ta_kidzone.pdf

Boja do corsy podobno wchodzi

Dzięki

Napisane przez MsLullaby

Wróciliśmy godzinę temu, było super, Julka mega urocza a czaszke uwielbiam!

Super, że spotkanie udane. Nie jesteś już trolem

Napisane przez ja-ika

super, czekam z niecierpliwością na fotki

Mam chwilę w końcu, bo Emilka zasnęła. Jestem delikatnie mówiąc wykończona
Po wizycie:
Zapalenie pęcherza
antybiotyk na 10 dni Ceclor do tego osłona
skierowanie na kolejne badanie moczu na czwartek
skierowanie na usg brzucha, żeby sprawdzić, czy układ moczowy jest dobrze rozwinięty (zarejestrowałam na 3 września)
kontrola w piątek

W ogóle to Emilka straciła apetyt Na kolację zjadła tylko kilka łyżeczek kaszki...

Biedna Emilka

Napisane przez Lolaaaaaaa88

biedna Emilka zdrówka


dziekujemy za życzenia wszystkim

z okazji 11 mscy wybralismy sie do kardiologa na usg i ekg serduszka, apropo tego szmeru, oczywiscie prywatnie bo nigdzie dalej terminu sensownego na nfz nie bylo ;/
na szczesce wszystko jest dobrze, to niegrozny szmer, ktory powinien ustac, za 1,5 roku na kontrole
ale Ale zrobil taka histerie przy tych dwoch badaniach ze tz sie wsciekl i chcial go zabrac i wyjjsc a ja prawie ryczalam z malym,,, masakra

Super, że to niegroźny szmer

Napisane przez dirtymagic85

za postępy, moja nie umiała się turlać długo, a pamiętam fizjoterapeutka umaniła sobie, że powinna to umieć obyło się jednak

Mój Filip też się nie turlał, w sumie do tej pory tego nie robi..

Napisane przez bajka1807

bo kobiety sa dziwne ja jak urodzilam Blanke powiedzialam wszem i wobec ze 6 lat to jest roznica wieku jaka bedzie miedzy dziecmi, pozniej bylo ze nie chce wiecej dzieci, a na koniec jak zobaczylam druga malenka core przyjaciolki i sytuacja finansowa sie poprawila to stwierdzilam ze bedzie drugie takim sposobem wyszlo 3 lata

Pamiętam, że czytałam kiedyś jakiś wątek, i tam pisałaś, że dziecko chcesz za 6 lat