Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków - cz. XI

[201604251028]

Pytam, bo od wielu znajomych ktorzy maja prawko slyszalam zeby sie nie stresowac bo to jest najgorsze, wtedy robi sie glupie bledy ktorych nawet na jazdach nie bylo. A przeciez jesli wierzy sie w swoje umiejetnosci to stres jest duzo mniejszy.
Podejscie to moim zdaniem polowa sukcesu. Ogladalam ostatnio "Jazde z Doda" (). Doda jak sie dowiedziala ze oblala egzamin, to w ogole sie nie przejela, tylko poleciala do biura zapisac sie na nastepny termin. Chociaz moze poza kamerami tez rozpaczala ze jest glupia, nigdy nie zda itp Ale takie podejscie baaardzo mi sie spodobalo i sama chcialabym podejsc do egzaminu na luzie.

[gruniaa]

Napisane przez Quadesha

Z jednej strony dobrze zrobiła bo miała rację... Zresztą nie było tam innych egzaminatorów? Miasto potem z taką wściekła panią wrr... Mam nadzieję, że jednak zdała

Co do pewności siebie, to ok, ale bez przesady. Można się potem rozczarowac i będzie więcej płaczu niż u osoby, która w siebie nie wierzyła. Ja np. W siebie nie wierzę i to źle Troszkę tej pewności siebie by się przydało, ale jednak bez przesady.

Ja za 1 razem bylam pewna siebie a oblalam na glupocie. Za 2 bylam juz spokojna i raczej obojetna, nie przezywalam az tak, choc w glebi bardzo chcialam by byl to ostatni raz. I byl nie wchodzilam do poczekalni by nie patrzec na ten strach u innych a czekalam przed budynkiem na lawce gdzie widac bylo jak wywoluja i wsiadaja do auta i tylko potem myslalam "hehe mnie tez to czeka, ciekawe na jakiego typa trafie" ale drzenia rak, nog nie bylo.

[A_neta1]

I znów problemy z kolanem -.- Jak zwykle nic nie załatwiłam dopiero może jutro...
Ech...


U mnie za duża pewność siebie... Ciągłe zapewnianie mnie że będzie ok i że zdam... I nie poszło... Trudno

[gloryandgoore]

Napisane przez yonce

Jak myslicie dziewczyny, mozna byc na egzaminie zbyt pewnym siebie?
Chodzi mi o to, ze jest sie pewnym swych umiejetnosci i tego ze prawko jest do zdania. Czy mozna z tym przegiac i sie "przejechac"?

Ja myślę, że należy być pewnym siebie z tego względu aby pokazać egzaminatorom, że potrafimy jeździć, czujemy się pewnie za kierownicą i egzamin to dla nas nic wielkiego Wtedy też inaczej nas postrzegają.

Ja płakałam tylko raz po niezdanym egzaminie za 3. razem kiedy poległam na górce. Płakałam ze złości na siebie, że nawet nie wyjechałam na miasto.

[Moniano22]

Ja bym wolała chyba być zbyt pewną siebie niż taką wiecznie jęczącą marudą która wiecznie się boi, że nie zda :P Szczerze mówiąc już sama siebie mam dość momentami
No u mnie już zaczął się dość poważny stresik.......jutro już będzie po wszystkim, a dziś mam jeszcze jazdy, godzinka po mieście i plac na powtórzenie tego nieszczęsnego łuku...

[A_neta1]

Ja w sobote po tym jak egzaminator mnie uświadomił że bym zdała...
Do tej pory boli i nie umiem dojść do siebie

[gloryandgoore]

Mi już 2 razy mówili, że przepuściliby mnie gdybym tylko nie zrobiła głupoty, przez którą oblałam ;(

[Quadesha]

Ja bym pojezdzila jeszcze z 2 godzinki.. Tak żeby przypomnieć sobie dwa takie głupie ronda u mnie z każdej strony... Jedno w ogóle ma wyjazd z jednokierunkowej i np. W lewo trzeba uważać... Ale niestety mam jutro tylko 1h i spedze je na łuku i górce...

[gloryandgoore]

Zadzwoniłam do tego mojego WORDU i najbliższy wolny termin 18 września o 8:20! Zapisałam się, ale będę jeszcze dzwonić później i dopytywać się czy się coś nie zwolni, bo nie wytrzymam tyle czasu!

[Quadesha]

Ojeju tyle czasu To widzę, że tylko u mnie tak mało chętnych.

[Moniano22]

U mnie też dość szybko można się zapisać na kolejny termin - ok 6-7 dni roboczych

[A_neta1]

Ja mogłam w sobote się zapisać na 2.09 ale jakoś nie chcialam i dopiero zaklepalam 9.09
Więc też szybko...

[Dizzy19]

Szokuje mnie to, że chcecie mieć egzamin jak najszybciej Mi zostało jeszcze trochę godzin do wyjeżdżenia, ale nadal nie czuję się pewnie i nie wiem ile musiałabym przejeździć żebym wiedziała, że jestem przygotowana i mogę próbować

[IntiMisska]

Napisane przez Dizzy19

Szokuje mnie to, że chcecie mieć egzamin jak najszybciej Mi zostało jeszcze trochę godzin do wyjeżdżenia, ale nadal nie czuję się pewnie i nie wiem ile musiałabym przejeździć żebym wiedziała, że jestem przygotowana i mogę próbować

Bo jeszcze nie wyjeździłaś wszystkich godzin ja wyjezdzilam w sumie 50h i czuje sie gotowa wsiąść sama i jeździć, brakuje mi tylko dokumentu
Ja bym mogla codziennie zdawac gdyby tylko można było no i miałabym tyle kasy xd to czekanie jest najgorsze właśnie..

[Dizzy19]

Napisane przez IntiMisska

Bo jeszcze nie wyjeździłaś wszystkich godzin ja wyjezdzilam w sumie 50h i czuje sie gotowa wsiąść sama i jeździć, brakuje mi tylko dokumentu
Ja bym mogla codziennie zdawac gdyby tylko można było no i miałabym tyle kasy xd to czekanie jest najgorsze właśnie..

No to mi zostało jeszcze 12h, więc nie tak mało, ale wydaje mi się, że już powinnam super jeździć i teraz tylko to szlifować.
No, ale z jazdy na jazdę jest coraz lepiej, przynajmniej tyle dobrze

[Angel_00]

Napisane przez Dizzy19

Szokuje mnie to, że chcecie mieć egzamin jak najszybciej Mi zostało jeszcze trochę godzin do wyjeżdżenia, ale nadal nie czuję się pewnie i nie wiem ile musiałabym przejeździć żebym wiedziała, że jestem przygotowana i mogę próbować

Ja też miałam moment po około 20 godzinach, że uważałam że nie jestem gotowa, a potem przyszedł przełom i po 37 byłam i jakoś poszło


« czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »

[Dizzy19]

Każda z Was dokupywała dodatkowe godziny przed egzaminem?

[IntiMisska]

Napisane przez Dizzy19

No to mi zostało jeszcze 12h, więc nie tak mało, ale wydaje mi się, że już powinnam super jeździć i teraz tylko to szlifować.
No, ale z jazdy na jazdę jest coraz lepiej, przynajmniej tyle dobrze

No co Tyy po 18 h jezdzic super ? Moim zdaniem do tego trzeba o wiele wiele wiecej godzin, dopiero sie uczysz wtedy, ja po 18 h jeszcze nigdy nie parkowałam np, mnóstwo rzeczy bylo przede mna i ciagle mialam jakies pomylki i wtedy nawet o egzaminie nie myslalam tylo o tym zeby sie nauczyc dobrze jezdzicxd Nie przejmuj sie zobaczysz ze wszystko przyjdzie z czasem i poczujesz jak juz bedziesz gotowa do egzaminu i samodzielnej jazdy

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Dizzy19

Każda z Was dokupywała dodatkowe godziny przed egzaminem?

Ja mialam 3 egzaminy i brałam 2 h dzien przed zawsze a teraz na 4 egzamin nie kupuje ide na żywioł, napisze czy bylo lepiej czy gorzej

[Dizzy19]

Napisane przez IntiMisska

No co Tyy po 18 h jezdzic super ? Moim zdaniem do tego trzeba o wiele wiele wiecej godzin, dopiero sie uczysz wtedy, ja po 18 h jeszcze nigdy nie parkowałam np, mnóstwo rzeczy bylo przede mna i ciagle mialam jakies pomylki i wtedy nawet o egzaminie nie myslalam tylo o tym zeby sie nauczyc dobrze jezdzicxd Nie przejmuj sie zobaczysz ze wszystko przyjdzie z czasem i poczujesz jak juz bedziesz gotowa do egzaminu i samodzielnej jazdy

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



Ja mialam 3 egzaminy i brałam 2 h dzien przed zawsze a teraz na 4 egzamin nie kupuje ide na żywioł, napisze czy bylo lepiej czy gorzej

Może byłoby inaczej, gdyby instruktor nie powtarzał mi, że już niedługo egzamin, dlatego tak zaczęłam się nim przejmować. W sumie sama chciałam żeby się określił kiedy mniej więcej będę mogła zdawać, ale teraz zaczyna mnie to drażnić.

Mam nadzieję, że tym razem Ci się uda

[love_wizaz]

Zazdroszczę wam tych bliskich terminów, tak jak pisalam ja zdaje 10 i dla mnie kupa czasu No ale wakacje tez wazna sprawa Martwi mnie tylko dwa tyg, bez jazd. Jak wroce to w poniedzialek mam 2h jazd i godzinka na rozruch przed samym egzaminem .

Co do przesadnej pewności siebie mnie to nie grozi . Jak mialam egzamin w sobote i jechalam po miescie to bankowo wygladalam jak wystraszona mysz.

[IntiMisska]

Napisane przez Dizzy19

Może byłoby inaczej, gdyby instruktor nie powtarzał mi, że już niedługo egzamin, dlatego tak zaczęłam się nim przejmować. W sumie sama chciałam żeby się określił kiedy mniej więcej będę mogła zdawać, ale teraz zaczyna mnie to drażnić.

Mam nadzieję, że tym razem Ci się uda

Najważniejsze że widzisz postępy!
Dzięki, też mam taka nadzieje

[Dizzy19]

Napisane przez IntiMisska

Najważniejsze że widzisz postępy!
Dzięki, też mam taka nadzieje

Ja je widzę, może czasem coś nie wyjdzie, ale te 18h temu nigdy nie trzymałam w rękach kierownicy jestem wobec siebie krytyczna i zawsze dużo od siebie wymagam, dlatego jest ten strach.

[karolina2121]

hej może już było tutaj to pisane, ale nie mam czasu szukać... kiedy będą ujawnione pytania na egzamin teoretyczny?

[paeonia]

Napisane przez karolina2121

hej może już było tutaj to pisane, ale nie mam czasu szukać... kiedy będą ujawnione pytania na egzamin teoretyczny?

Mają na to czas do końca tego roku

[gruniaa]

Napisane przez paeonia

Mają na to czas do końca tego roku

Cos kombinuja bo to az dziwne ze tak ida kursantom na reke: bezterminowa teoria i jeszcze jawne pytania.

[Eldo_rado]

zapraszam do części XII:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post47868820