Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[dwakolory1]

Napisane przez edytte

Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa wsparcia nie wiem co bym bez Was zrobiła . Wiem że jestem marudna i już pewnie macie tego dość. Przepraszam .

Dwakolory bardzo mocno trzymam za Was kciuki, żeby się udało . Jak bardzo mi to wszystko przypomina mój związek tylko u nas to chyba jest po równo z winą. Tak sobie myślę, że on jednak nadal Cię bardzo kocha tylko gdzieś się zagubił w związku, może zrobił się wygodny i uparciuch z niego straszny.

Czy mnie kocha to tylko on to wiem. Ale napewno zrobił się wygodny. Sama go zresztą tego nauczyłam. Zawsze starałam się mu dogodzić, żeby w domu wszytsko było zrobione, obiad, posprzątane, ciasto, lekcje z Kubą, sprawy firmy. I zawsze chciałam za to tylko dobrego słowa, żeby był ze mnie zadowolony i to docenial. I na początku tak było. A potem już nie. Potem traktował to jako normę i np jak jeden dzień nie było obiadu to pretensje że nic nie robię. I teraz mam co mam.

Napisane przez iza243

Ja bym chyba kazała zapłacić ze swojej skarbonki.Powinien się nauczyć konsekwencji.Ale ja się nie znam bo nie mam tak dużego dziecka.
.

Napewno tak należałoby zrobić, ale zycie weryfikuje. I serce też. A ja to chyba mało konsekwentna jestem w takich rzezcach. Zawsze mi go szkoda...

Napisane przez edytte

Nie wiem co Ci doradzić. Myślę że powinnaś na przyszłość zablokować sms-y premium. A co do kary to rozmowa i później jakaś kara. Może połowa rachunku rozłożona w ratach?Mam młodszego syna, ale już zaczynam doświadczać presji społeczeństwa, reklam np. ubranka najlepiej z Supermenem, Spidermen, Angri Birds. Sok, czy zabawka taka, bo ten albo tamten ma w przedszkolu.

To z tymi ratami to dobry pomysł! Tak zrobię. Albo myślałam jeszcze o tym, żeby od razy wziąć od niego połowe kasy ( na rower ma uskładane 1300 zł), np te 300 zł. Zostanie mu tysiąc. Jak starczy na rower to ok, a jak nie to dołoże tak żeby nie wiedział. On będzie miał świadomość że został ukarany i kasa zabrana a ja ... i tak to w efekcie zapłacę.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez agatkaa1

A kołyska taka ale chyba ją przemalujemy

Bardzo bardzo ładna. Mi się podoba w ciemnym kolorze.

[agatkaa1]

Berbie teoretycznie tak ale ona jest używana i troszkę zniszczona, albo zrobimy poprawki jak dobierzemy kolor albo Tż ją przeczyści i pomaluje na inny kolor
Na początku chyba będzie robić za łóżeczko dla Małego a dopiero później kupimy łóżeczko, musimy rozłożyć koszty bo chcemy już wszystko na gotowo z remontem zrobić ...

[kunegunda.bis]

Paniczka, Kubek nareszcie jesteście

A my nadal w zawieszeniu ze zlobkiem, dopiero w czwartek będzie wiadomo czy ruszy od 1 września czy od października (jutro sa odbiory - zlobek był remontowany) szczerze bym wolala żeby ruszyl od października

W piątek mamy szczepienie MMR już s.am po gaciach

U nas tez zimno, dziś udało nam się pojsc na spacerek o 8.30 i zdazylysmy przed deszczem...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jezu, dwakolory, co za kasa. Ja bym padła na zawał, jakbyśmy narobili takiego rachunku, a jakbym go ja narobiła, to TŻ chyba by się ze mną rozwiódł :P On jest zły nawet, jak przekroczymy abo o 20 zł... No ale u nas teraz grosz do grosza, bo ja nie pracuję (dostaję na razie kasę z UP, ale co będzie potem... A Artka z kim zostawić nie mam. Gdyby nie podwyższali tego wieku emerytalnego to moja mama za 5 miesięcy byłaby na emeryturze Nawet bym poszła do pracy, choć na pół etatu, ale tak - to jak?...)

[kunegunda.bis]

szkoda ze ja wcześniej nie wiedziałam o istnieniu zyrafi Sophi :-( pewnie bym Tosi zakupila...

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

u nas leje...

[Wika28]

Kucyku, to faktycznie się umęczycie - oby wszystko w końcu było dobrze

agatko, ładna kołyska na jaki kolor chcesz ją przemalować?

dwakolory, ja bym mu jednak kazała zapłacić, bez stwarzania sytuacji, że to kara, tylko po prostu - wydał za dużo i musi ponieść konsekwencje. Na rower będzie musiał jeszcze troszkę zaczekać. Ja wiem, że dziecku chce się nieba przychylić, ale jestem przeciwna dawaniu wszystkiego....

[dwakolory1]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47865897]Jezu, dwakolory, co za kasa. Ja bym padła na zawał, jakbyśmy narobili takiego rachunku, a jakbym go ja narobiła, to TŻ chyba by się ze mną rozwiódł :P On jest zły nawet, jak przekroczymy abo o 20 zł... No ale u nas teraz grosz do grosza, bo ja nie pracuję (dostaję na razie kasę z UP, ale co będzie potem... A Artka z kim zostawić nie mam. Gdyby nie podwyższali tego wieku emerytalnego to moja mama za 5 miesięcy byłaby na emeryturze Nawet bym poszła do pracy, choć na pół etatu, ale tak - to jak?...)[/QUOTE]

Dla mnie też to są duże pieniądze. Wiadomo że jak oboje pracujemy to jest lżej, ale prawie 600 zł na telefon to gruba przesada. Jak zobaczyłam rachunek to oczy mi wyszły jak ping-pongi.

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47865897]Jezu, dwakolory, co za kasa. Ja bym padła na zawał, jakbyśmy narobili takiego rachunku, a jakbym go ja narobiła, to TŻ chyba by się ze mną rozwiódł :P On jest zły nawet, jak przekroczymy abo o 20 zł... No ale u nas teraz grosz do grosza, bo ja nie pracuję (dostaję na razie kasę z UP, ale co będzie potem... A Artka z kim zostawić nie mam. Gdyby nie podwyższali tego wieku emerytalnego to moja mama za 5 miesięcy byłaby na emeryturze Nawet bym poszła do pracy, choć na pół etatu, ale tak - to jak?...)[/QUOTE]

A teściowie nie mają możliwości zostać?

Byłam po wyniki i są ok

[jojla]

Napisane przez dwakolory1

Dziękuję Wam dziewczyny. Wszystkim i każdej z osobna. Dajecie mi siłę. Naprawdę. Jest to dla mnie strasznie ważne że ktoś mnie w tej sytuacji wspiera i stara się zrozumieć. Nie każdej z Was moje zachowanie może się podobać, ale dziękuję że jesteście i to zdanie wyrażacie. Bo warto posłuchać ludzi z boku, takich bez emocji... Serdeczne dzięki!

Napisane przez zebrawpaski

więc usłyszałam, że posprzątam jak się dziecko urodzi
jak dałam do zrozumienia, że musze mieć wysprzątane przed porodem to usłyszałam 'No tak, bo będą ciągle Was odwiedzać goście"
wyjaśniłam, że będziemy sprzątać aby było czysto jak dziecko do domu wróci a gości przez 2 miesiące nie przewidujemy....
no i jestem zołza w rodzinie Tz-ea ale nie przejmuję się tym

i dobrze - bądź zołzą - bylebyś była zadowolona i szczęśliwa najważniejsi jesteście Wy - a resztą nie nie ma co przejmować

Napisane przez zebrawpaski

jojla-
a co do paciorkowca - leczę, mam maść i globulki - w sobotę wizyta i ponownie wynik

za wyleczenie

Napisane przez edytte

Witam. Przepraszam, że nie cytuję, ale nie jestem na bieżąco. Nie mam dostępu do kompa od soboty jestem u rodziców, wracam do domu w czwartek.
Nie pisałam, ale mam już w końcu wózek i o dziwo bardzo mi się podoba.

Co do humoru to znowu mam zjazd formy. Ogarnia mnie przeraźliwy
strach przed wszystkim- porodem, tym czy będzie dobrze jak będzie?
Teraz nie mogę zasnąć i wiercę się z boku na bok, bo mały od wieczora praktycznie nie kopie i w głowie już układają się chore myśli....
Z dobrych informacji melduje, że dzisiaj zaczęłam 9 miesiąc. Trochę mnie to przeraża. Po powrocie zabieram się za pakowanie torby.

super, że jesteś zadowolona z wózka widzisz a tak się negatywnie nastawiałaś

co do spadku nastroju - boisz się i martwisz - to normalne
Jeeej 9 miesiąc - to już!

Napisane przez ciociami

Hej

Jutro tj. wtorek od godziny 8.00 zaczyna sie operacja Helenki.
Bedzie trwala tak do godziny 14-15.
Prosze o kciuki i modlitwe.

Wiecie tak mnie rozwaliła ta sytuacja z malenką, że z Tż postanowilismy że nie bedziemy miec dzieci.
Chyba że Bóg zrobi nam psikusa.

ogromne za Helenkę
i Kochana - ja Wam jednak tego psikusa z całego serca życzę

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Mamy rekord : 7 godzin snu i 30 minut wpatrywania się w karuzele

pięknie

Napisane przez h0pe

Witam sie w 15 tc. Glupie sny jednak dzis mialam, oczywiscie widmo krwi itd... Brr. To chyba przez wczorajszy upadek bo polecialam ze schodow ale amortyzowalam sie rekami I tylko one mnie bolaly.jednak co sobie wytlumaczysz za dnia, to psychicznie moze wykonczyc w nocy:/

Milego dnia laseczki

za 15tc Kochana podświadomie myśli gdzieś tam krążą gdzie nie trzeba bo zbliża się ta granica
Uważaj na siebie! I jak się martwisz to podjedź gdzieś na ip, powiedz, że upadłaś - sprawdzą a Ty będziesz spokojniejsza

Napisane przez dwakolory1

A mi dziś przyszedł rachunek za telefon syna i .... 565,04 zł . Nawysyłał smsów premium. Zwariujuę

o kurcze zablokować smsy premium, a chyba przy młodym człowieku lepiej by się sprawdzał telefon na kartę - łatwiej kontrolować wydatki.
Jeśli chodzi o wyciągnięcie konsekwencji - to rozumiem, że nie chcesz synka za bardzo obciążać ale powinien chociaż do części rachunku się dołożyć. To jednak bardzo duża kwota i choć rozumiem, że będzie Ci przykro ale powinien ze skarbonki wyciągnąć choć 1/3 kwoty rachunku. To może być przykre ale też pouczające doświadczenie - możesz też na przykład umówić się z nim, że w jakiś sposób odpracuje część rachunku - jakieś porządki czy coś w tym stylu. W każdym razie konsekwencje muszą być

Napisane przez agatkaa1

O jeny dziewczynki jakiego ja mam lenia dziś
Melduję że wczoraj poszła 3cia pralka z ciuszkami a jeszcze minimum ze 2 będą....
No i zakupiliśmy kołyskę ale miałam stracha jak ją braliśmy....

jak możesz to się leń - kiedy masz to robić jak nie teraz?

sama bym się poleniła ale w pracy nie mam jak

Napisane przez edytte

Witam się z rana. Naliczyłam już 10 ruchów z rana, więc jest ok . Może to wszystko zaczyna dla Was robić się śmieszne, że tak przeżywam i już nie raz panikowałam z tego powodu, ale mnie to doprowadza na skraj wytrzymałości psychicznej. Wczoraj oczywiście się popłakałam i tak jakoś zasnęłam.

nic nie jest śmieszne i doskonale rozumiem Twoje przeżywanie

Napisane przez agatkaa1

A kołyska taka ale chyba ją przemalujemy

bardzo fajna

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez iza243

Byłam po wyniki i są ok

super

[iza243]

Wrzuciłam do albumu mojego przystojniaka

[dwakolory1]

Napisane przez iza243

Byłam po wyniki i są ok

Napisane przez jojla

o kurcze zablokować smsy premium, a chyba przy młodym człowieku lepiej by się sprawdzał telefon na kartę - łatwiej kontrolować wydatki.
Jeśli chodzi o wyciągnięcie konsekwencji - to rozumiem, że nie chcesz synka za bardzo obciążać ale powinien chociaż do części rachunku się dołożyć. To jednak bardzo duża kwota i choć rozumiem, że będzie Ci przykro ale powinien ze skarbonki wyciągnąć choć 1/3 kwoty rachunku. To może być przykre ale też pouczające doświadczenie - możesz też na przykład umówić się z nim, że w jakiś sposób odpracuje część rachunku - jakieś porządki czy coś w tym stylu. W każdym razie konsekwencje muszą być

Już zablokowałam. Na abonament jest o tyle lepiej, że nigdy nie okarze się że nie może do mnie zadzwonić bo nie ma nic na koncie. No i telefon w abonamencie fajny dostaje. Ale takie sytuacje niestety się zdarzają. Wię sms premium zablokowane, mms też. Jak będzie chciał wysłać coś płatnego to będzie mnie pytał o zgodę i wysyłał ode mnie.
A kara. Będzie, musi być. Karzę mu połowę oddać - 300 zł, resztę (skorzystam z rady) odpracuje!

[BERBIE]

Napisane przez agatkaa1

Berbie teoretycznie tak ale ona jest używana i troszkę zniszczona, albo zrobimy poprawki jak dobierzemy kolor albo Tż ją przeczyści i pomaluje na inny kolor
Na początku chyba będzie robić za łóżeczko dla Małego a dopiero później kupimy łóżeczko, musimy rozłożyć koszty bo chcemy już wszystko na gotowo z remontem zrobić ...

pewnie że teraz róbcie na gotowe. później przy Małym nie będzie do tego głowy.
taka kołyska powinna wam 3 miesiące posłużyć. Krzyś jeszcze w koszu śpi, ale myślę, że góra przez jeszcze miesiąc.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47865897]Jezu, dwakolory, co za kasa. Ja bym padła na zawał, jakbyśmy narobili takiego rachunku, a jakbym go ja narobiła, to TŻ chyba by się ze mną rozwiódł :P On jest zły nawet, jak przekroczymy abo o 20 zł... No ale u nas teraz grosz do grosza, bo ja nie pracuję (dostaję na razie kasę z UP, ale co będzie potem... A Artka z kim zostawić nie mam. Gdyby nie podwyższali tego wieku emerytalnego to moja mama za 5 miesięcy byłaby na emeryturze Nawet bym poszła do pracy, choć na pół etatu, ale tak - to jak?...)[/QUOTE]
a na zasiłek przed emerytalny mama nie może pójść? u mnie tak właśnie będzie za rok

Napisane przez iza243

Byłam po wyniki i są ok

Napisane przez jojla

sama bym się poleniła ale w pracy nie mam jak

a jak się pracuje?

Krzyś z biedronką i łukiem

[Luna0]

Hej nadrabiam

Waderka zrozumiałe że musisz się zdystansować

Kundzia właśnie przeczytałam o zapomnieniu Tosi... ehh dobrze to znamy. Niestety Kamil od noworodka do niedawna miał takie ataki nie wiem czy dziecku nic nie grozi jak omdleje ale mi się wydawało że to już koniec na szczęście teraz trzeba naprawdę mocnego uderzenia żeby zaczął się zapowietrzać a i tak już sam potrafi znów oddychać (czasami tylko krzyczę KAMIL). W takiej sytuacji oprócz dmuchnięcia dobrze jest pokazać dziecku coś bardzo ważnego-u nas to było otwarcie lodówki ale musi to być coś co dziecko zachwyci

Anitka Twój opis porodu identyczny jak mój tylko SN rodziłam 11 a nie 12h i też bardzo polecam TŻ (chociaż nie lubie tej końcówki-TŻ po CC widział dziecko pierwszy )

[anitaxas]

Napisane przez BERBIE

Krzyś z biedronką i łukiem

Jaki zadowolony przesłodki !!!

[Wika28]

Napisane przez dwakolory1

Już zablokowałam. Na abonament jest o tyle lepiej, że nigdy nie okarze się że nie może do mnie zadzwonić bo nie ma nic na koncie. No i telefon w abonamencie fajny dostaje. Ale takie sytuacje niestety się zdarzają. Wię sms premium zablokowane, mms też. Jak będzie chciał wysłać coś płatnego to będzie mnie pytał o zgodę i wysyłał ode mnie.
A kara. Będzie, musi być. Karzę mu połowę oddać - 300 zł, resztę (skorzystam z rady) odpracuje!

dobry pomysł z tym odpracowaniem

Napisane przez BERBIE

Krzyś z biedronką i łukiem

śliczny

[agatkaa1]

Wika jeszcze nie wiem na jaki kolor albo na biały albo na jakiś jaśniejszy albo podmalujemy ten jaki jest jeszcze nie wiemy jak

Berbie tak tak max 3 miesiące...spoko ja chcę tylko na początek a za chwilę kupimy łóżeczko tylko teraz póki remont trwa to nie mamy jak tzn mamy ale wolimy coś jeszcze zostawić więc jak się urodzi to myślę że ok miesiąca i łóżeczko będzie

Jojla lenię się jednak bałagan nie dawał mi spokoju musiałam posprzątać bo już mi źle było hihi ....
A jak CI się pracuje? dajesz jeszcze radę? nie jest Ci ciężko? Kiedy idziesz na L4?


Fajnie że Wam się kołyska podoba, Nam też się podoba hihi
a tak w ogóle wczoraj zauważyłam swoje rozstępy chyba ten balsam z babydrema był lepszy od lirene po nim nic nie wychodziło i po tym zaraz wyskoczyły, chociaż wiadomo że teraz skóra się bardzie naciąga....matko jedyna jeszcze 2 miesiące
Poukładałam też ciuszki Małego w szafie i chyba do szpitala mam większość, jeszcze tylko jakieś skarpetki i niedrapki i tak ma chyba wszystko ewentualnie kaftaniki których raczej i tak zakładać nie będę....no ale zobaczymy, kupie kilka szt

Byłam też u pani diabetolog wszystko jest OK cukry mam ładne, wyniki też wyszły jak dla zdrowego człowieka więc luzik, nie muszę przychodzić chyba że cukry zaczną mi skakać to dopiero w tedy a tak to jeśli nie chodze głodna to jest wszystko ok

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Berbie Krzyś boski! a ten uśmiech wynagradza Ci pewnie każdą niedogodność! Cudnie!

[kooocur]

Berbie co za słodziak

Lunka- ja krzyczałam, że maja mi Go pokazać i błagałam, żeby położyli mi Marcelka na klatę! Udało się

[iza243]

Napisane przez BERBIE

pewnie że teraz róbcie na gotowe. później przy Małym nie będzie do tego głowy.
taka kołyska powinna wam 3 miesiące posłużyć. Krzyś jeszcze w koszu śpi, ale myślę, że góra przez jeszcze miesiąc.

a na zasiłek przed emerytalny mama nie może pójść? u mnie tak właśnie będzie za rok




a jak się pracuje?

Krzyś z biedronką i łukiem

Kochany Krzyś


Dziewczyny mam prace

[jojla]

Napisane przez BERBIE

a jak się pracuje?

fajnie gdyby nie fakt wiszącego nade mną egzaminu i obrony i to, że po pracy już nie mam specjalnie siły na naukę byłoby super

Napisane przez BERBIE

Krzyś z biedronką i łukiem

jaki Słodziak

Napisane przez agatkaa1

Jojla lenię się jednak bałagan nie dawał mi spokoju musiałam posprzątać bo już mi źle było hihi ....
A jak CI się pracuje? dajesz jeszcze radę? nie jest Ci ciężko? Kiedy idziesz na L4?

wstyd się przyznać ale mam taki syf w domu, że aż strach - ale weekend spędziłam w łóżku i nie w głowie było mi sprzątanie musiałam sobie priorytety poprzestawiać jak to mówi moja mama

Pracuje mi się dobrze, nie jest mi ciężko - Kochana na L4 to jak dobrze pójdzie i samopoczucie nadal będzie mi dopisywać planuję iść na przełomie listopada/grudnia dopiero. Na pewno muszę do połowy października pociągnąć bo tak mam umowę na okres próbny...

Napisane przez agatkaa1

Byłam też u pani diabetolog wszystko jest OK cukry mam ładne, wyniki też wyszły jak dla zdrowego człowieka więc luzik, nie muszę przychodzić chyba że cukry zaczną mi skakać to dopiero w tedy a tak to jeśli nie chodze głodna to jest wszystko ok

Napisane przez iza243

Dziewczyny mam prace

wspaniała wiadomość

[Kucyk_Truskawkowy]

Iza super że wyniki ok. No i pochwal sie co to za praca

Dwakolory ale rachuneczek Masaaakra.

Berbie Krzyś jaki uśmiech Chodziło mi o biedronke pozytywkę?
Dzięki za linki. W wolnej chwili zajrze
A, my nie chrzcimy Maksia .

Hope gratuluje 15 tc

Jakie słoiczki są najlepsze ?? Z tego co dzisiaj oglądałam skłądy to chyba Hipp?

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Anita po wyniki mam dzwonić w piątek..

AAaaa i lekarka wczoraj w szoku że nigdy mu posiewu moczu nie zrobili...
Że tam mógł mieć infekcje. No więc ma zrobić ale nie do woreczka...tjaaaaaaaaaaaa a

[Kubek29]

Hi

Przeczytałam wszystko
Niestety nie dam rady odpisać tak jakbym chciała, szczegolnie na temat kp, hehe,
Pani, Anitko- tez sie czuje fanatyczką kp!
Nigdy nie przypuszczałam, ze tak bedzie.

Pani Torres sie odstawił a Tymek bardzo ograniczył cyckowe posiadowki. Karmie go jakies 3 razy ma dobę. I bardzo lubie te chwile.
Szczegolnie ten uśmiech o ktorym pisała Anita

Niechęć to bedzie dla Was (Berbie, Anita) pocieszeniem, ze to wiecznie trwające cycolenie wcale wieczne nie jest nawet taliby kiedys odpuszczają

Napisane przez kunegunda.bis

Paniczka, Kubek nareszcie jesteście

A my nadal w zawieszeniu ze zlobkiem, dopiero w czwartek będzie wiadomo czy ruszy od 1 września czy od października (jutro sa odbiory - zlobek był remontowany) szczerze bym wolala żeby ruszyl od października

W piątek mamy szczepienie MMR już s.am po gaciach

U nas tez zimno, dziś udało nam się pojsc na spacerek o 8.30 i zdazylysmy przed deszczem...

My dzisiaj bez spaceru, leje... jedynie do koleżanki- sąsiadki z drugiej strony ulicy poszliśmy, zeby sie Tymek z jej synkiem "pobawił".

Za szczepienie!

My w srode idziemy do żłobka, na pogadanke i prawdopodobnie go zapiszemy. Tymon chyba od marca do żłobka pójdzie. Bedzie miał 16 miesiecy
Innej opcji nie ma, babcie daleko i pracujące, opiekunki sie jednak boję.


Kundzia, jak bedzie pogoda musimy sie na spacer koniecznie umówić z dzieciakami. A jak nie z nimi to moze jakas bezdzieciowa 'kawka i ciacho' na mieście?

Napisane przez Luna0

W takiej sytuacji oprócz dmuchnięcia dobrze jest pokazać dziecku coś bardzo ważnego-u nas to było otwarcie lodówki )

Lol widze to, widze!




Berbie, tak u mnie sie biedrona sprawdziła.
Tymek do tej pory ja bardzo lubi. Jeździ z nią zawsze w samochodzie.
Ja mam biedrone z Lidla, za jakie 20-30 zeta. Co jakis czas sie tam one pojawiają.
Zdjęcie Krzysia bomba! Śliczny jest i jaki juz kumaty


Chciałam sie pochwalić ze jem juz wszystko! Wszystko na co mam ochotę jajka kurze i mleczne produkty tez!
Alergie Tymkowe poszły precz.
U niego tez ładnie udaje mi sie rozszerzać diete, nic mu do tej pory nie zaszkodziło.

[Kucyk_Truskawkowy]

Berbie żyrafa to ta o któej myślałam.Tez mam zamiar kupić
A ta biedrona to 45 minut graaa???

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Iza super że wyniki ok. No i pochwal sie co to za praca

Tam gdzie pracowałam przez 2 lata zanim zaszłam w ciaże z Dominikiem.Praca jest fizyczna na magazynie,ale mi odpowiadała.Na dwie zmiany 6-14 i 0d 14-22.

Napisane przez Kubek29

My w srode idziemy do żłobka, na pogadanke i prawdopodobnie go zapiszemy. Tymon chyba od marca do żłobka pójdzie. Bedzie miał 16 miesiecy
Innej opcji nie ma, babcie daleko i pracujące, opiekunki sie jednak boję.

Ciesz się że jak będzie miał 16 miesięcy,ja musze iść jak Dominik ma 8

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

LOL Ja też jestem fanatyczką kp

[pani22ka]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

I
Jakie słoiczki są najlepsze ?? Z tego co dzisiaj oglądałam skłądy to chyba Hipp?

hehe, u nas te, które Jaśnie Panujący chciał jeść skład składowi nie równy, wszystkie trzeba czytać. z każdej firmy są skuchy.

Napisane przez Kubek29

nawet taliby kiedys odpuszczają

hehe, święte słowa.
Niech to będzie też pocieszenie dla Magi

Napisane przez Kubek29

U niego tez ładnie udaje mi sie rozszerzać diete, nic mu do tej pory nie zaszkodziło.

Berbie, Krzyś przecudny. Dorośleje Ci chłopiurka.

Izka, to gratuluję!

Kundzia, ale Ty się wahasz nad IX/X czy cała grupa tak będzie mieć?

Agatka, szalejesz kołyska, pranie, układanie - jedziesz bejba!

Dwakolory, ja bym nie odpuściła. 11 latek to nie jest małe dziecko. Bym potrąciła wszystko.
U mnie w domu było ostro z $. Do tej pory pamiętam, jak brat miał z 9 lat i musiał zapłacić za uszkodzenie auta (ojciec mu milion razy powtarzał, że ma ostrożnie otwierać drzwi, więc jak obił facetowi nad jeziorem samochód...).
Inna kwestia, że szybko pojawiała się okazja "zarobienia" Ojciec namiętnie się z nami zakładał o kasę. Jak się przegrało, to też nie było litości

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A Artek tak w ogóle to jest cały czas na słoikach obiadowych :/ Daję mu wszystko, kartofle, kalafior, fasolkę, rybę - rozrzuca. Marchewki nie tknie... Jeszcze popróbuję z blenderem. Owoce już ładnie je w całości, ew. rozgniecione/przetarte z jaglanką. Ale obiadów nie chce :/ Boję się, żeby to nie miało jakiegoś wpływu na niego złego

[verrerie]

Czesc dziewczyny, jak sie macie?

Tyle sie was naszukalam, a teraz mam problemy z obeznaniem sie jak tu korzystac i szukac i pisac.

Trzy tygodnie temu urodzilam martwa coreczke i tak tu trafiam. Chociaz mam za soba jeszcze dwie straty maluszkow to ta trzecia rozlozyla mnie na lopatki.

Szukam kontaktu z mamusiami, szukam kogos kto bedzie chcial rozmawiac.

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47871944]A Artek tak w ogóle to jest cały czas na słoikach obiadowych :/ (...) Boję się, żeby to nie miało jakiegoś wpływu na niego złego [/QUOTE]ale co w tym złego?
T. raz dziennie je słoik. Mimo, że wszystkożerny. Domaga się i kropka. Nie mam wyrzutów sumienia. Te moje zupki (dla niego) wydają mi się takie same to samo pozostałe posiłki... a tak mam jeden punkt programu urozmaicony.

a jak z grudkami?!

Napisane przez verrerie

Chociaz mam za soba jeszcze dwie straty maluszkow to ta trzecia rozlozyla mnie na lopatki.

witaj w tych smutnych okolicznościach

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

ale co w tym złego?
T. raz dziennie je słoik. Mimo, że wszystkożerny. Domaga się i kropka. Nie mam wyrzutów sumienia. Te moje zupki (dla niego) wydają mi się takie same to samo pozostałe posiłki... a tak mam jeden punkt programu urozmaicony.

a jak z grudkami?!


witaj w tych smutnych okolicznościach

No właśnie wszyscy krytykują te słoiki, że to taki fast food, a ja nie widzę w tych składach nic złego, ba, jakieś cielęciny, króliki, czego ja bym nie tknęła. Inna sprawa, że ze mnie znowu nie jest taka wybitna kucharka..
Grudki - jogurt z owocami (Jogobella) zje bez problemu. Czasami tam coś wypluje. Ale przy obiadku z grudkami dramat jak niegdyś. Za to całe kawałki je. Poskubie naleśnika, zje bułkę, rogala (nawet ostatnio z czymś), owoce bez problemu, parówy wciśnie. Ale daj mu normalną kaszę jaglaną - OMG...


Vererie witaj tutaj

[verrerie]

Witajcie raz jeszcze