Nasze śluby za 2lata będą z Nas najszczęśliwsze PMki świata! PM 2016 część XV

[Cherry_Muffin]

a ja zamiast kwiatów wole książki i pizze
wolę też zwykle dostać jeden kwiat niż bukiet
po prostu wolę oglądać kwiaty w ogrodzie, chociaż lubię kwiatowe motywy w ubraniach itp.

a na ślub nie wiem, ale raczej zdecyduje się na jasne kolory kwiatów

[Stella275]

Napisane przez asiuulkaa

Napisała do mnie dzisiaj przyjaciółka, że się zdecydowali na ślub i planują na ten sam rok co my tylko trochę wcześnie. Cieszę się bardzo, bo będziemy miały wiele wspólnych tematów Ale z drugiej strony boję się, że będą jakieś zgrzyty, bo mamy bardzo podobny gust i nie chciałabym żeby nam się np. pokryły pomysły czy coś...

Akurat tym bym się nie przejmowała. Zawsze mnie dziwiło to że nie mogę miec podobnej sukienki, bukietu, czy nawet wódki takiej samej bo ktoś się obrazi lub pomyśli że odgapiam jeśli miał wcześniej wesele i było podobnie. Organizuje tak jak mi się podoba bo taki mam pomysł na własny ślub i tak chcę

[iixi]

Napisane przez asiuulkaa

Napisała do mnie dzisiaj przyjaciółka, że się zdecydowali na ślub i planują na ten sam rok co my tylko trochę wcześnie. Cieszę się bardzo, bo będziemy miały wiele wspólnych tematów Ale z drugiej strony boję się, że będą jakieś zgrzyty, bo mamy bardzo podobny gust i nie chciałabym żeby nam się np. pokryły pomysły czy coś...

jak tam najmniejszego problemu w tym nie widzę :p każdy robi jak chce i tyle.

co do kwiatów to u mnie róże zdecydowanie.

[Stella275]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja zamiast kwiatów wole książki i pizze
wolę też zwykle dostać jeden kwiat niż bukiet
po prostu wolę oglądać kwiaty w ogrodzie, chociaż lubię kwiatowe motywy w ubraniach itp.

a na ślub nie wiem, ale raczej zdecyduje się na jasne kolory kwiatów

Piona! Zamiast kwiatków na weselu będziemy prosic o książki

[Lilly Greace]

Morsmorde, przepiękne zdjęcia i przepiękny i kościół i sala

[klakla91]

Napisane przez Stella275

Akurat tym bym się nie przejmowała. Zawsze mnie dziwiło to że nie mogę miec podobnej sukienki, bukietu, czy nawet wódki takiej samej bo ktoś się obrazi lub pomyśli że odgapiam jeśli miał wcześniej wesele i było podobnie. Organizuje tak jak mi się podoba bo taki mam pomysł na własny ślub i tak chcę

Zgadzam się Asiulka Nawet jak wam się pomysły powtórzą, to i tak śluby i wesela będą się różnić. Choćby Parą Młodą a jak macie podobny gust, to jedna drugiej pomoże w poszukiwaniach

Do później. Lecę mojej przyjaciółce pomóc w przygotowaniach do jej ślubu

[asiuulkaa]

Napisane przez Stella275

Akurat tym bym się nie przejmowała. Zawsze mnie dziwiło to że nie mogę miec podobnej sukienki, bukietu, czy nawet wódki takiej samej bo ktoś się obrazi lub pomyśli że odgapiam jeśli miał wcześniej wesele i było podobnie. Organizuje tak jak mi się podoba bo taki mam pomysł na własny ślub i tak chcę

Chodziło mi nie o to, że będziemy mieć coś podobnego, bo mi to nie przeszkadza Może niejasno się wyraziłam. Bardziej mi chodzi o to, że np. oni pomyślą, że coś zmałpowaliśmy, albo że im będzie przeszkadzać podobny styl.

Napisane przez Stella275

Piona! Zamiast kwiatków na weselu będziemy prosic o książki

My o jakieś trunki chyba

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja zamiast kwiatów wole książki i pizze
wolę też zwykle dostać jeden kwiat niż bukiet
po prostu wolę oglądać kwiaty w ogrodzie, chociaż lubię kwiatowe motywy w ubraniach itp.

a na ślub nie wiem, ale raczej zdecyduje się na jasne kolory kwiatów

ja kwiatów też nie chcę, kupowanie ich to moim zdaniem strata kasy ale ja ogólnie nie przepadam za kwiatkami, a na bukiety to w ogóle mam alergię my będziemy chcieli pewnie wino.

na tym ślubie co ostatnio byłam to koleżanka nie prosiła o nic innego i dostała milion bukietów które wywaliła szybciej niż dostała ja jej powiedziałam od razu, że skoro nie chce nic zamiast kwiatów (chcieliśmy wino kupić ale zabroniła..) to jej dam więcej kasy do koperty i tyle. gdyby nie moja mama to przyszlibyśmy w ogóle bez kwiatka ale się uparła, żeby przynajmniej jedną różę kupić przyozdobioną. i z jednym kwiatkiem przyszliśmy my i jeszcze dwie pary, reszta to same ogromne, niepotrzebne nikomu bukiety

[Stella275]

Napisane przez asiuulkaa

Chodziło mi nie o to, że będziemy mieć coś podobnego, bo mi to nie przeszkadza Może niejasno się wyraziłam. Bardziej mi chodzi o to, że np. oni pomyślą, że coś zmałpowaliśmy, albo że im będzie przeszkadzać podobny styl.

Dobrze się zrozumiałyśmy Jeżeli ktoś ma problem z tym w jaki sposób i jaki styl mam na weselu i dlaczego tak jak ta osoba to jest jego problem nie mój. Mi tam nawet nie przeszkadza jak widzę na jednej imprezie dziewczynę w takiej samej sukience

[Devileek]

Napisane przez klakla91

Piwonii raczej we wrezśniu nie uświadczysz. Też chciałam, w czerwcu są dostępne, ale poczytałam i pogadałam z mamą, wyszło na to, że też są bardzo delikatne i potrzebują dużo wody. Więc na dzień dzisiejszy marzy mi się bukiet z mocno różowych goździków albo kolorowych gerberów
Zdjęcia na wrzosowisku wyglądałyby zjawiskowo


U mnie napewno nie będzie róż strasznie nie lubię. Chociaż przyznam, że jednokolorowe bukiety ślubne z róż mi się podobają

ja nie mam nic do róż, ale nie chciała bym jako ślubnego... Chciała bym coś innego może rzeczywiście goździki będą najlepsze różowe

Napisane przez morsmordre

Na końcu tego wpisu są zdjęcia, o których pisałam, a wesele odbyło się w jednym z miejsc, które bierzemy pod uwagę

http://www.addicted-to-passion.blogs.../09062012.html

Edit: no i na zdjęciach jest mój wymarzony kościółek, który niestety spłonął tej zimy

kościółek ładny, miejsce naprawdę śliczne ( wiesz może gdzie? ) Jeśli chodzi o zdjęcia mogły by być ciut lepsze ( jestem wybredna :P podobały mi się może z 3, reszta średnia) I zastanawiam się dlaczego nie ma pana młodego ?

[Stella275]

Napisane przez iixi

ja kwiatów też nie chcę, kupowanie ich to moim zdaniem strata kasy ale ja ogólnie nie przepadam za kwiatkami, a na bukiety to w ogóle mam alergię my będziemy chcieli pewnie wino.

na tym ślubie co ostatnio byłam to koleżanka nie prosiła o nic innego i dostała milion bukietów które wywaliła szybciej niż dostała ja jej powiedziałam od razu, że skoro nie chce nic zamiast kwiatów (chcieliśmy wino kupić ale zabroniła..) to jej dam więcej kasy do koperty i tyle. gdyby nie moja mama to przyszlibyśmy w ogóle bez kwiatka ale się uparła, żeby przynajmniej jedną różę kupić przyozdobioną. i z jednym kwiatkiem przyszliśmy my i jeszcze dwie pary, reszta to same ogromne, niepotrzebne nikomu bukiety

Dokładnie, dawniej jeszcze zostawiano częśc w kościele czy woziło się na cmentarz wolę coś co faktycznie będzie pamiątką ze ślubu, a książka taka będzie, bukiet uschnie i do wywalenia

[asiuulkaa]

Napisane przez Stella275

Dobrze się zrozumiałyśmy Jeżeli ktoś ma problem z tym w jaki sposób i jaki styl mam na weselu i dlaczego tak jak ta osoba to jest jego problem nie mój. Mi tam nawet nie przeszkadza jak widzę na jednej imprezie dziewczynę w takiej samej sukience

No w sumie masz rację Nie ma co się przejmować na zapas. Sądzę, że czekają nas teraz fajne dwa lata. I będziemy mieć okazję żeby poćwiczyć przed naszym weselem tańczenie i przyjrzymy się z bliska wszystkiemu

Napisane przez Stella275

Dokładnie, dawniej jeszcze zostawiano częśc w kościele czy woziło się na cmentarz wolę coś co faktycznie będzie pamiątką ze ślubu, a książka taka będzie, bukiet uschnie i do wywalenia

Zgadzam się z tym też

[201604261006]

Napisane przez nysiak1910

A nie masz po paskach nadwrażliwości? :/

Wczoraj zakładałam 1 pasek, nie miałam

Napisane przez pannamima

a ja północny-wschód, 50km na trasie do Białegostoku

Też używałam pasków wybielających. Wszystko zależy od natężenia środka wybielającego. Ja miałam wersję z 13%. Żadnej nadwrażliwości i efekt na bardzo długo (paski Crest)

Może gdzieś niedaleko mnie?

Tez mam Crest

Napisane przez kal1nka

dzień dobry!
dołączam z datą 16 lipca 2016 r. komentarze "czemu tak długo" aktualnie przerabiamy )

Witaj

Napisane przez morsmordre

Z gimnazjum aż dwie mają mężów, chyba jestem z jakiegoś niespieszącego się rocznika

U mnie z gimnazjum już 6dziewczyn wzięło śluby

Napisane przez candy111

Ciekawe jak Mysza

Dzięki za pamięć
Napisałam, wydawało się mega trudne. Wiem, mówią że łatwiejszy ale ja się nic nie uczyłam bardzo to mądre.
Ale wyliczyłam z zamkniętych odpowiedzi 15 pkt


Uf na dzień dzisiejszy mam wszystkiego dość.
Byliśmy w Siedlcach. Mój humor po spojrzeniu na arkusz:
Ale jakoś napisałam.
Potem poszliśmy do galeri, siedzieliśmy tam pół dnia. Kupiliśmy słodycze do koszy dla rodziców, kolczyki (małe i wiszące), bibułki matujące, plastry na odciski, 2 pary spodenek dresowych sobie kupiłam białe majteczki, parasol czarny, cukierki na wyjście, dokupiliśmy szampana, wino, balony.
Wczoraj chrzestny Tż przywiózł 8l bimbru. Nie wiem po co to komu bo mamy bimber od sali ale spoko
Dostaliśmy tez pieniądze od dziadków Tż
Wczoraj podalismy liste gości.

Jestem wkurzona bo mój łańcuszek nadal nie doszedł, jakby jeszcze mało stresów

Kolczyki-podobaja mi się, ale na codzień. Slubne chciałam inne, dłuższe. Ale Tz jęczał że te za długie, za wielkie, za drogie-bo zwykłe nie srebrne. Wkurzył mnie więc wzięłam pierwsze lepsze żeby mieć z głowy.

Dzwoniliśmy do organisty-zażyczył sobie 350zł

Dziś jestem u siebie w domu. Jutro farbuje włosy, jadę kupić prefumy, sprzątam klatkę i mieszkanie chrzestnego.
W czwartek jedziemy do Tż, sprzątamy remizę, dekorujemy, rozstawiamy stoły, naczynia.
W piątek paznokcie, odbiór sukni, do księdza, spowiedź, zawożenie wszystkiego na salę, odebranie koszy od kwiaciarki
Sobota: z rana wieszanie tych durnych balonów, fryzjer, makijaż, odebranie bukietów. Przyjeżdza świadkowa, ubieramy się, przyjeżdza Tż

Żem się rozpisała

[Stella275]

Napisane przez mysza93

Uf na dzień dzisiejszy mam wszystkiego dość.
Byliśmy w Siedlcach. Mój humor po spojrzeniu na arkusz:
Ale jakoś napisałam.
Potem poszliśmy do galeri, siedzieliśmy tam pół dnia. Kupiliśmy słodycze do koszy dla rodziców, kolczyki (małe i wiszące), bibułki matujące, plastry na odciski, 2 pary spodenek dresowych sobie kupiłam białe majteczki, parasol czarny, cukierki na wyjście, dokupiliśmy szampana, wino, balony.
Wczoraj chrzestny Tż przywiózł 8l bimbru. Nie wiem po co to komu bo mamy bimber od sali ale spoko
Dostaliśmy tez pieniądze od dziadków Tż
Wczoraj podalismy liste gości.

Jestem wkurzona bo mój łańcuszek nadal nie doszedł, jakby jeszcze mało stresów

Kolczyki-podobaja mi się, ale na codzień. Slubne chciałam inne, dłuższe. Ale Tz jęczał że te za długie, za wielkie, za drogie-bo zwykłe nie srebrne. Wkurzył mnie więc wzięłam pierwsze lepsze żeby mieć z głowy.

Dzwoniliśmy do organisty-zażyczył sobie 350zł

Dziś jestem u siebie w domu. Jutro farbuje włosy, jadę kupić prefumy, sprzątam klatkę i mieszkanie chrzestnego.
W czwartek jedziemy do Tż, sprzątamy remizę, dekorujemy, rozstawiamy stoły, naczynia.
W piątek paznokcie, odbiór sukni, do księdza, spowiedź, zawożenie wszystkiego na salę, odebranie koszy od kwiaciarki
Sobota: z rana wieszanie tych durnych balonów, fryzjer, makijaż, odebranie bukietów. Przyjeżdza świadkowa, ubieramy się, przyjeżdza Tż

Żem się rozpisała

Mysza to już tak blisko, pamiętam że jak przyszłam wątek to miałaś jeszcze ponad pół roku, a tu tylko 4 dni

[Devileek]

Mysza ja na tym etapie to miała bym takiego stresa, że szok !!! aż jak to czytałam aż zabolał mnie brzuch

[201604261006]

Napisane przez iixi

ja kwiatów też nie chcę, kupowanie ich to moim zdaniem strata kasy ale ja ogólnie nie przepadam za kwiatkami, a na bukiety to w ogóle mam alergię my będziemy chcieli pewnie wino.

My mamy wino lub słodycze

Napisane przez Stella275

Mi tam nawet nie przeszkadza jak widzę na jednej imprezie dziewczynę w takiej samej sukience

Mi też nie

Napisane przez Devileek

zastanawiam się dlaczego nie ma pana młodego ?

Jak to nie ma młodego

Napisane przez morsmordre

Na końcu tego wpisu są zdjęcia, o których pisałam, a wesele odbyło się w jednym z miejsc, które bierzemy pod uwagę

http://www.addicted-to-passion.blogs.../09062012.html

Edit: no i na zdjęciach jest mój wymarzony kościółek, który niestety spłonął tej zimy

Ona miała wcześniej cywilny, gdzieś na wyspach

[Devileek]

Napisane przez mysza93

Jak to nie ma młodego

no w plenerze

[iixi]

Napisane przez Devileek

Mysza ja na tym etapie to miała bym takiego stresa, że szok !!! aż jak to czytałam aż zabolał mnie brzuch

wczoraj koleżanka co bierze ślub w tą sobotę napisała "Normalnie, nie mam czasu się odstresować. Nawet nie mam czasu na to, żeby się stresować... "

[201604261006]

Napisane przez Stella275

Mysza to już tak blisko, pamiętam że jak przyszłam wątek to miałaś jeszcze ponad pół roku, a tu tylko 4 dni

Napisane przez Devileek

Mysza ja na tym etapie to miała bym takiego stresa, że szok !!! aż jak to czytałam aż zabolał mnie brzuch

Po nowym roku strasznie szybko przeleciało. Z roku zrobił się nagle miesiąc
Ja jeszcze się nie stresuje

[Stella275]

Zmykam do TŻ, nie spamowac za dużo

[Cherry_Muffin]

mysza kciuki trzymałam, żeby nie było! będzie dobrze
widzę, że w końcu taki ślubny wir się zaczął

mój TŻ jako tako nie czyta, ja książki uwielbiam, ale specyficzne - chyba słabo by wyglądało jakby goście mieli mi kryminały/horrory/fantastykę/kryminalistyczne/psychologiczne książki kupować
a tych popularnych czytać nie bardzo mi
jeszcze pomyślimy, ale ja zamiast kwiatów myślałam o zdrapkach - potem się siedzi całe wieczory i drapie

jestem na siebie mega zła, bo jakimś cudem zapomniałam filtr na buzię ubrać, tym bardziej, że używam tej pasty z manuka i cholera czuję, że w dwóch miejscach mnie chyba przygrzało zaraz sobie walnę jogurt na twarz i skopie tyłek.

[201604261006]

Napisane przez Devileek

no w plenerze

Aaa pewnie wrzuciła tylko swoje

[asiuulkaa]

Napisane przez mysza93

Wczoraj zakładałam 1 pasek, nie miałam


Może gdzieś niedaleko mnie?

Tez mam Crest


Witaj


U mnie z gimnazjum już 6dziewczyn wzięło śluby


Dzięki za pamięć
Napisałam, wydawało się mega trudne. Wiem, mówią że łatwiejszy ale ja się nic nie uczyłam bardzo to mądre.
Ale wyliczyłam z zamkniętych odpowiedzi 15 pkt


Uf na dzień dzisiejszy mam wszystkiego dość.
Byliśmy w Siedlcach. Mój humor po spojrzeniu na arkusz:
Ale jakoś napisałam.
Potem poszliśmy do galeri, siedzieliśmy tam pół dnia. Kupiliśmy słodycze do koszy dla rodziców, kolczyki (małe i wiszące), bibułki matujące, plastry na odciski, 2 pary spodenek dresowych sobie kupiłam białe majteczki, parasol czarny, cukierki na wyjście, dokupiliśmy szampana, wino, balony.
Wczoraj chrzestny Tż przywiózł 8l bimbru. Nie wiem po co to komu bo mamy bimber od sali ale spoko
Dostaliśmy tez pieniądze od dziadków Tż
Wczoraj podalismy liste gości.

Jestem wkurzona bo mój łańcuszek nadal nie doszedł, jakby jeszcze mało stresów

Kolczyki-podobaja mi się, ale na codzień. Slubne chciałam inne, dłuższe. Ale Tz jęczał że te za długie, za wielkie, za drogie-bo zwykłe nie srebrne. Wkurzył mnie więc wzięłam pierwsze lepsze żeby mieć z głowy.

Dzwoniliśmy do organisty-zażyczył sobie 350zł

Dziś jestem u siebie w domu. Jutro farbuje włosy, jadę kupić prefumy, sprzątam klatkę i mieszkanie chrzestnego.
W czwartek jedziemy do Tż, sprzątamy remizę, dekorujemy, rozstawiamy stoły, naczynia.
W piątek paznokcie, odbiór sukni, do księdza, spowiedź, zawożenie wszystkiego na salę, odebranie koszy od kwiaciarki
Sobota: z rana wieszanie tych durnych balonów, fryzjer, makijaż, odebranie bukietów. Przyjeżdza świadkowa, ubieramy się, przyjeżdza Tż

Żem się rozpisała

Ja bym już chciała być tak blisko

Napisane przez mysza93

Po nowym roku strasznie szybko przeleciało. Z roku zrobił się nagle miesiąc
Ja jeszcze się nie stresuje

To dobrze!

[201604261006]

Napisane przez Cherry_Muffin

mysza kciuki trzymałam, żeby nie było! będzie dobrze
widzę, że w końcu taki ślubny wir się zaczął

Tak zaczął, 4 dni przed

[Cherry_Muffin]

Napisane przez mysza93

Tak zaczął, 4 dni przed

no tak akurat w czas

właśnie wpadłam na genialny pomysł - zamiast kwiaty bony do pizzerii

[fioleciasto]

Mysza ale fajnie ze to juz tak blisko ; d

[201604261006]

Napisane przez asiuulkaa

Ja bym już chciała być tak blisko



To dobrze!

Dobrze i nie dobrze

[fioleciasto]

Napisane przez mysza93

Dobrze i nie dobrze

Czemu nie? :p

[morsmordre]

Napisane przez smerfetk_a

Jakie piękne miejsce
gdzie to jest?

To wrzosowisko jest chyba w Holandii, ona tam mieszka

Napisane przez Lilly Greace

Morsmorde, przepiękne zdjęcia i przepiękny i kościół i sala

Niestety z kościółka zostało tyle

Napisane przez Devileek

kościółek ładny, miejsce naprawdę śliczne ( wiesz może gdzie? ) Jeśli chodzi o zdjęcia mogły by być ciut lepsze ( jestem wybredna :P podobały mi się może z 3, reszta średnia) I zastanawiam się dlaczego nie ma pana młodego ?

Które miejsce? Wrzosowiska pisałam gdzie, a reszta działa się w moich rodzinnych okolicach

Gdzieś pisała, że jej mąż robił te zdjęcia, dlatego go nie ma na nich

Napisane przez mysza93

Ona miała wcześniej cywilny, gdzieś na wyspach

Taaak! Jestem jej psychofanką
Ślub na Dominikanie: http://www.addicted-to-passion.blogs...minikanie.html


Co do kwiatów, kocham frezje miłością odwieczną i bardzo chciałabym bukiet z frezji z domieszką peoni, ale obawiam się, że w sierpniu/wrześniu już ich nie będzie

[201604261006]

Napisane przez Cherry_Muffin

no tak akurat w czas

właśnie wpadłam na genialny pomysł - zamiast kwiaty bony do pizzerii

Świetny pomysł tylko dupa się roztyje