Młode gospodynie - rolniczki

[mansikkaa]

To tak samo u mnie jest. Sama muszę z TŻ na wesele zapracowac. Ale pomyśle o tym dopiero jak mi się oswiadczy

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez mansikkaa

To tak samo u mnie jest. Sama muszę z TŻ na wesele zapracowac. Ale pomyśle o tym dopiero jak mi się oswiadczy

no jak się oświadczy to już będzie można myśleć

[201604261006]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4783869 3]Dlatego ja zastanawiam się jak ominąć imprezę zwaną weselem nie uśmiecha mi się wywalić oszczędności mojego życia w błoto a potem wsadzić zęby w stół i kombinować za co kupić chlebek[/QUOTE]
Nie musisz robić wesela. Ja bym zrobiła obiad dla rodziców, rodzeństwa, chrzestnych, dziadków i świadków. Ale że Tż uparł się na wesele to ma wesele.

Napisane przez mansikkaa

nie robić imprezy
ja chce skromne wesele bo nie lubie tłoku, tych zabaw, tańczeniu na środku

Nie musisz mieć jakiś głupich zabaw to gdzie chcesz tańczyć jak nie na środku?pod stołem?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez mysza93

Nie musisz robić wesela. Ja bym zrobiła obiad dla rodziców, rodzeństwa, chrzestnych, dziadków i świadków. Ale że Tż uparł się na wesele to ma wesele.


Nie musisz mieć jakiś głupich zabaw to gdzie chcesz tańczyć jak nie na środku?pod stołem?

Jest XXI wiek, teraz nie musi być nawet tzw pierwszego tańca.

[mansikkaa]

Napisane przez mysza93

Nie musisz robić wesela. Ja bym zrobiła obiad dla rodziców, rodzeństwa, chrzestnych, dziadków i świadków. Ale że Tż uparł się na wesele to ma wesele.


Nie musisz mieć jakiś głupich zabaw to gdzie chcesz tańczyć jak nie na środku?pod stołem?

I dlatego nie chce wesela swojego aby nie tańczyć. Nie lubie jak się na mnie patrzy

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Ale sukienki ślubne ładne są. Ja bym chciała do kolan

[mansikkaa]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4785158 9]Jest XXI wiek, teraz nie musi być nawet tzw pierwszego tańca.[/QUOTE]

Mamy 21 wiek ale jak powiesz, że bierzesz tylko cywilny to odrazu gadanie.

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

I dlatego nie chce wesela swojego aby nie tańczyć. Nie lubie jak się na mnie patrzy

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Ale sukienki ślubne ładne są. Ja bym chciała do kolan

Aaa o to chodzi tez nie lubie jak ktos sie na mnie gapi


Wyslane z Orange Reyo

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez mansikkaa

Mamy 21 wiek ale jak powiesz, że bierzesz tylko cywilny to odrazu gadanie.

Nie wszedzie ale to niestety prawda

Wyslane z Orange Reyo

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez mansikkaa

Mamy 21 wiek ale jak powiesz, że bierzesz tylko cywilny to odrazu gadanie.

Nie wszedzie ale to niestety prawda

Wyslane z Orange Reyo

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez mansikkaa

Ale sukienki ślubne ładne są. Ja bym chciała do kolan

Ja tez nie chce długiej. ale znowu do krótkiej pasują wysokie buty a ja nie lubię i nie chcę się w takich męczyć.

[mansikkaa]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4785643 7]Ja tez nie chce długiej. ale znowu do krótkiej pasują wysokie buty a ja nie lubię i nie chcę się w takich męczyć.[/QUOTE]

Ja tez nie lubię szpilek ale koturny lubię

[kotori0212]

Ja tez za szpilkami nie przepadam.. jak juz to 6cm obcas czy koturn. I tak jak wy nie lubie jak sie na mnie gapia. Ja niestety mam duzo rodzine i bede pewnie duzo zapraszac, ale nie wszyscy przyjda na pewno. U mnie wiem jedno kamerzysty nie bedzie

[mansikkaa]

Ja ani jednych szpilek nie posiadam

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez kotori0212

Ja tez za szpilkami nie przepadam.. jak juz to 6cm obcas czy koturn. I tak jak wy nie lubie jak sie na mnie gapia. Ja niestety mam duzo rodzine i bede pewnie duzo zapraszac, ale nie wszyscy przyjda na pewno. U mnie wiem jedno kamerzysty nie bedzie

też nie chce. Jednak dobre zdjęcia mają swój urok- a taka relacja wideo to już nie jest to.

[kotori0212]

Lepiej wydac wiecej kasy na fotografa jak dla mnie a jak cos nagrac to z.rodzinki maja kamery troche ceremonii nagraja ;-)

[mansikkaa]

Na poprzednim weselu kamerzysta latał i prosił aby cos powiedzieć dla pary młodej to każdy uciekał

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

Ja tez nie lubię szpilek ale koturny lubię

Ja od kwietnia zakupiłam 3 pary szpilek a wcześniej nie miałam żadnych
Czarne, beżowe na poprawiny i czerwone na ślub-taneczne

Napisane przez mansikkaa

Na poprzednim weselu kamerzysta latał i prosił aby cos powiedzieć dla pary młodej to każdy uciekał

WIdziałam to, na studniówkach tez to widziałam

My mamy kamerzyste, tani, żal nie brać. A film chcemy

Dzis pisałam poprawkę z matmy, mam nadzieje że uzbieram te 30%
Dokupiliśmy parę rzeczy, kosze pojechały do kwiaciarki "się robić". Zostało mi tylko kupić jutro perfumy

[mansikkaa]

w tym roku była trudna matura. Sama bym jej nie zdała. A rok temy cykałam sie czy zdam bo w szkole na 2 i 3 leciałam ale na korki grupowe łaziłam gdzie pan uczył nas typowych zadań a korepetytor ładny był, po 40, gdzie niegdzie siwy włos

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

ja studniówki nie miałam. Moja klasa nie poszła i jeszcze inna i wyszło że ze 120 osób poszło z 50

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

w tym roku była trudna matura. Sama bym jej nie zdała. A rok temy cykałam sie czy zdam bo w szkole na 2 i 3 leciałam ale na korki grupowe łaziłam gdzie pan uczył nas typowych zadań a korepetytor ładny był, po 40, gdzie niegdzie siwy włos

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

ja studniówki nie miałam. Moja klasa nie poszła i jeszcze inna i wyszło że ze 120 osób poszło z 50

Wszyscy tak mówili że trudna, ale i tak mi głupio bo w gimnazjum miałam 4 a tu w liceum (zaocznie) słabo uczyli, słabo się chodziło i tak wyszło. Jesli tego nie zdam to tylko moja wina to będzie

Haha aż tak starzy mi się nie podobają

Ja swojej też ale u Tż widziałam na płycie. I u jego siostry

[Niebieskooka arystokratka]

No proszę, Wy tu o szpilkach i weselach (przy okazji jak się trzymasz Myszo?), a ja cały czas siedzę w orzechach. Niestety ostatnie prace u nas skończą się dopiero w listopadzie, ale będę starała się co jakiś czas tu wpadać

[mansikkaa]

Napisane przez mysza93

Wszyscy tak mówili że trudna, ale i tak mi głupio bo w gimnazjum miałam 4 a tu w liceum (zaocznie) słabo uczyli, słabo się chodziło i tak wyszło. Jesli tego nie zdam to tylko moja wina to będzie

Haha aż tak starzy mi się nie podobają

Ja swojej też ale u Tż widziałam na płycie. I u jego siostry

Ja do technikum chodzilam i tez nauczyciel źle uczył. Samemu było trzeba zadania w domu robic

[kotori0212]

Ja zdawalam mature w 2012 r zle nie bylo 85% za pierwszym razem. Myszka glowa do gory bedzie dobrze

[czekoladka3]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

No proszę, Wy tu o szpilkach i weselach (przy okazji jak się trzymasz Myszo?), a ja cały czas siedzę w orzechach. Niestety ostatnie prace u nas skończą się dopiero w listopadzie, ale będę starała się co jakiś czas tu wpadać

Współczuję, ale nie przejmuj się za niedługo i ja podziele Twój los Orzeszki już coraz dorodniejsze się robią

Napisane przez mansikkaa

Ja do technikum chodzilam i tez nauczyciel źle uczył. Samemu było trzeba zadania w domu robic

Ja w technikum też miałam beznadziejną matematyczkę, nic nie potrafiła wytłumaczyć. Maturę próbną zdały 4 osoby na 32... Dlatego od początku 4 klasy śmigałam na korki i własciwą maturę zdałam na ponad 70%

[mansikkaa]

U mnie lepiej było bo próbna zdawało 6-7 osób na 18 i największy wynik to 56 i to mój wynik był a potem 52 i tez mój . Ale gadali u u mnie w klasie na mnie ale olewalam to

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez czekoladka3

Współczuję, ale nie przejmuj się za niedługo i ja podziele Twój los Orzeszki już coraz dorodniejsze się robią

My już od 1 sierpnia zrywamy, takie w mundurkach, ale łuskane też, bo Wczesny Wielki już od dwóch tygodni ładnie odchodzi. A pewnie masz Barcelońskiego vel Katalońskiego vel zwanego popularnie okrągłym?

[czekoladka3]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

My już od 1 sierpnia zrywamy, takie w mundurkach, ale łuskane też, bo Wczesny Wielki już od dwóch tygodni ładnie odchodzi. A pewnie masz Barcelońskiego vel Katalońskiego vel zwanego popularnie okrągłym?

tak mamy katalońskiego i jeszcze jakąś odmianę takich podłużnych orzechów, popularnie zwanych "pazurkiem"

Co później robicie z orzechami? Sprzedajecie na giełdzie ?

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez czekoladka3

tak mamy katalońskiego i jeszcze jakąś odmianę takich podłużnych orzechów, popularnie zwanych "pazurkiem"

Co później robicie z orzechami? Sprzedajecie na giełdzie ?

Jest kilka takich odmian, ale zazwyczaj na wszystkie mówi się, że to "pazurek"

Od zeszłego roku część do Austrii, reszta różnym hurtownikom, sklepikarzom i osobom prywatnym. Już od wielu lat mamy orzechy i jesteśmy z tego znani więc na szczęście nie ma już potrzeby jeździć z nimi na giełdę. Choć pamiętam jak jeszcze kilka lat temu jeździliśmy na Bronisze i sobie czekaliśmy jak ktoś łaskawie raczy je kupić. Niefajne było jak się dłużej tam było

[czekoladka3]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Jest kilka takich odmian, ale zazwyczaj na wszystkie mówi się, że to "pazurek"

Od zeszłego roku część do Austrii, reszta różnym hurtownikom, sklepikarzom i osobom prywatnym. Już od wielu lat mamy orzechy i jesteśmy z tego znani więc na szczęście nie ma już potrzeby jeździć z nimi na giełdę. Choć pamiętam jak jeszcze kilka lat temu jeździliśmy na Bronisze i sobie czekaliśmy jak ktoś łaskawie raczy je kupić. Niefajne było jak się dłużej tam było

No jak ma się stałych odbiorców to jest o wiele łatwiej
u nas niestety tata musi sprzedawać na giełdzie.

[201604261006]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

No proszę, Wy tu o szpilkach i weselach (przy okazji jak się trzymasz Myszo?), a ja cały czas siedzę w orzechach. Niestety ostatnie prace u nas skończą się dopiero w listopadzie, ale będę starała się co jakiś czas tu wpadać

Ja czuje się świetnie! Narazie poziom stresu równy 0

Napisane przez kotori0212

Ja zdawalam mature w 2012 r zle nie bylo 85% za pierwszym razem. Myszka glowa do gory bedzie dobrze

Mi w maju zabrakło 1 punkta

[mansikkaa]

Mysza szczęścia w małżeństwie

[_Matilde_]

Napisane przez mansikkaa

Mysza szczęścia w małżeństwie

O, właśnie, wszystkiego najlepszego

[czekoladka3]

Mysza wszytkiego najlepszego na nowej drodze życia duuuuużo miłości