Bum bum bum, robimy sztuczny tłum! - JzP cz. 2

[nellady]

cześć

ja właśnie planuje sobie szampon z tego Kallosa kupić, ale to jak będę w BDG

która się ze mną śniadaniem podzieli?

[Catss]

Napisane przez nellady

cześć

ja właśnie planuje sobie szampon z tego Kallosa kupić, ale to jak będę w BDG

która się ze mną śniadaniem podzieli?

ja się nie podzielę, bo zjadłam już jakieś 3 godziny temu
a co byś zjadła?

[nellady]

Napisane przez Catss

ja się nie podzielę, bo zjadłam już jakieś 3 godziny temu
a co byś zjadła?

kanapki

[aszin]

Witam się kanapkami z serem i pomidorem oraz zieloną herbatą z cytryną.

[nellady]

Napisane przez aszin

Witam się kanapkami z serem i pomidorem oraz zieloną herbatą z cytryną.

podziel się!

[beforeyou]

Napisane przez aszin

Witam się kanapkami z serem i pomidorem oraz zieloną herbatą z cytryną.

Właśnie podziel się

[aszin]

Napisane przez nellady

podziel się!

Napisane przez beforeyou

Właśnie podziel się

Spóźniłyście się.

[nellady]

Napisane przez aszin

Spóźniłyście się.

niemożliwe

[aszin]

A jednak!

Muszę jechać do dziekanatu w tym tygodniu, nienawidzę.

[nellady]

Napisane przez aszin

A jednak!

Muszę jechać do dziekanatu w tym tygodniu, nienawidzę.

a u mnie babki w dziekanacie są nawet spoko, chociaż bałagan mają jak nie wiem co

[twofaces]

Dzień dobry!
A u nas w dziekanacie nie jest jakoś źle ale z drugiej strony jest on wiecznie niedoinformowany w naprawdę istotnych kwestiach..
Zadowolona dziś jestem, bo kupiłam sobie w biedro tą teczkę z przegródkami na którą się ostatnio czaiłam..
zaciekawiłyście mnie tym olejkiem arganowym, poczytam

[asik1503]

Ja też muszę się wybrać do dziekanatu... ale na samą myśl mi słabo

[twofaces]

jutro jak się uda to znowu pojadę do Wawy
kolega chce mi zrobić prezent urodzinowy i mamy odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego i może coś jeszcze.. chociaż może nie powinnam pisać, bo znowu coś wyjdzie na opak i nie pojadę..

[VinVinara]

A ja dzis byłam z kuzynka w przedszkolu i mialam przyjemnosc rozmawiac z jakims mlodym tatusiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[infrequency]

Hej. Jestem totalnie zakochana w tym niemieckim miasteczku.

Dżasta, ja słyszałam, że tę maskę z Kallosa właśnie nie powinno się za często stosować, bo nadmiar protein jeszcze włosom szkodzi.

[twofaces]

też słyszałam to co Marza, dopiero niedawno spotkałam się w sumie z pojęciem przeproteinowania ale widać coś w tym jest
inf, a co Cię tak szczególnie w nim urzekło? Co jest tam ciekawego do zobaczenia? zazdraszczam

[infrequency]

Generalnie całe Stare Miasto, te stare kamienice charakterystyczne dla Niemiec z okiennicami itd. Wąskie uliczki, mnóstwo rowerów i Vespy . Do tego jeszcze to miejscowość w górach, więc jest mnóstwo schodów, zmian wysokości i jest rzeka. Miasteczko jak z bajki. Wczoraj pomyślałam sobie, że wygląda jak miasteczko z filmów o św. Mikołaju.

[mystery_]

Wrocilam. Dzisiaj nie dalam rady 8 h , bylam 6. Nie bylo za bardzo co robić.

Po 18 spodziewam sie kolezanki to sobie pogadam

Napisane przez asik1503

Hejka
mystery ja też używam kallosa ale te wszystkie latte mnie duszą xD i też nakładam olejek arganowy na końce i również potwierdzam, że włosy są fajne, nie elektryzują się i ładnie wyglądają
Teraz dla odmiany stosuje szampon i odżywkę z balei i jestem w szoku jak mi się włosy u nasady podnoszą xD

Też zastanawiam sie nad Balea co raz bardziej

Napisane przez twofaces

jutro jak się uda to znowu pojadę do Wawy
kolega chce mi zrobić prezent urodzinowy i mamy odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego i może coś jeszcze.. chociaż może nie powinnam pisać, bo znowu coś wyjdzie na opak i nie pojadę..

fajny prezent

Napisane przez infrequency

Hej. Jestem totalnie zakochana w tym niemieckim miasteczku.

Dżasta, ja słyszałam, że tę maskę z Kallosa właśnie nie powinno się za często stosować, bo nadmiar protein jeszcze włosom szkodzi.

wezme to pod uwage i pewnie bede stosowacja raz w tygodniu

Napisane przez infrequency

Generalnie całe Stare Miasto, te stare kamienice charakterystyczne dla Niemiec z okiennicami itd. Wąskie uliczki, mnóstwo rowerów i Vespy . Do tego jeszcze to miejscowość w górach, więc jest mnóstwo schodów, zmian wysokości i jest rzeka. Miasteczko jak z bajki. Wczoraj pomyślałam sobie, że wygląda jak miasteczko z filmów o św. Mikołaju.

lubię takie miejsca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[twofaces]

Dżasta miłych ploteczek
też mi się podoba ten pomysł, chociaż wiadomo , że trochę za wcześnie ale kolega wyjeżdża na Erasmusa w niedzielę i nie będzie potem jak ja też miałam w tym roku jechać na Erasmusa ale musiałam zrezygnować

[mystery_]

Napisane przez twofaces

Dżasta miłych ploteczek
też mi się podoba ten pomysł, chociaż wiadomo , że trochę za wcześnie ale kolega wyjeżdża na Erasmusa w niedzielę i nie będzie potem jak ja też miałam w tym roku jechać na Erasmusa ale musiałam zrezygnować

a dlaczego musiałaś? może wspominałaś , ale mi umknęło.

[twofaces]

nie wspominałam ;-) musiałam zrezygnować z powodów osobistych, raz że kwestia pieniędzy, dwa, że mamie pogorszyło się zdrowie i takie tam..W każdym razie i tak by nic z tego nie wyszło, bo trzeba mieć zaliczony semestr a mi się po 4 latach studiów noga powinęła i niestety będę przedmiot musiała powtarzać więc widocznie no niestety tak miało być.

[infrequency]

Twofaces, może za rok spróbujesz?

[twofaces]

Marza, za rok to ja będę już po studiach wtedy to już tylko praktyki w grę wchodzą z tego co pamiętam. No chyba, że inne zacznę..A kto to wie co to będzie w przyszłości żałuję, że wcześniej nie byłam bardziej ogarnięta :p
A któraś z Was była/rozważa w przyszłości Erasmusa bądź jakąś inną wymianę?

[aszin]

Ja w ogóle nie wiem, na czym Erasmus dokładnie polega i jak to wszystko wygląda.

[twofaces]

aszin tak ogólnie to wybierasz sobie uczelnię, z którą Twoja ma podpisaną umowę, zdajesz egzamin językowy, a potem jak już Cię zakwalifikują to wybierasz sobie przedmioty, które realizujesz za granicą (muszą mieć określoną liczbę punktów ECTS) i potem musisz je zaliczyć. Ale ogólnie ponoć dla większości jest to nieustający melanż

[aszin]

Napisane przez twofaces

aszin tak ogólnie to wybierasz sobie uczelnię, z którą Twoja ma podpisaną umowę, zdajesz egzamin językowy, a potem jak już Cię zakwalifikują to wybierasz sobie przedmioty, które realizujesz za granicą (muszą mieć określoną liczbę punktów ECTS) i potem musisz je zaliczyć. Ale ogólnie ponoć dla większości jest to nieustający melanż

Ale po powrocie chyba trzeba nadrobić to, co powinnam mieć na swojej uczelni podczas mojej nieobecności?

[xKlaudja]

Napisane przez twofaces

Marza, za rok to ja będę już po studiach wtedy to już tylko praktyki w grę wchodzą z tego co pamiętam. No chyba, że inne zacznę..A kto to wie co to będzie w przyszłości żałuję, że wcześniej nie byłam bardziej ogarnięta :p
A któraś z Was była/rozważa w przyszłości Erasmusa bądź jakąś inną wymianę?

Ja mam zamiar, ale to chyba nie erasmus, a "Sandwich year" sie nazywa taki wyjazd u mnie na uczelni ;D

[twofaces]

Napisane przez aszin

Ale po powrocie chyba trzeba nadrobić to, co powinnam mieć na swojej uczelni podczas mojej nieobecności?

no z grubsza rzecz biorąc to tak..nie wiem jak w przypadku innych przedmiotów ale np.u mnie trudno, żeby jakaś zagraniczna gałąź prawa pokrywała się z naszym
Klaudja, dobra nazwa

[nellady]

a ja muszę jutro wcześnie wstać szpital mnie czeka
a nie jednak w pt:P

[xKlaudja]

Napisane przez nellady

a ja muszę jutro wcześnie wstać szpital mnie czeka

Czemu??