Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

[teQiba]

Napisane przez stupid-girl

no wiesz widownia to żałosne gospodynie domowe, klakierzy i bezrobotni, więc dla nich taka kasa to abstrakcja.
a i program skierowany jest do widzów na podobnym poziomie. niejeden się pewnie dowartościuje, że w dupach się poprzewracało bo oni to trójkę za 3 zasiłki wychowują i nawet na plazme i kablówkę wystarczy

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------



fuj

No i jak tu się nie czepiać słówek?
Jaki masz znowu problem z gospodynią domową? Skoro taki model rodziny jej i partnerowi odpowiada to ja nie widzę powodu dla którego trzeba ich, a raczej ją obrażać.

Co do samego programu - również uważam że wyśmiewanie i namawianie do dzieci jest nie na miejscu.

[invisible_01]

Napisane przez Luba

A których tekstów mogłabym się "czepić"?

Mogłabym Ci tutaj rzucać cytatami, ale to chyba bez sensu, bo na większość z tych już jakoś odpowiedziałam, a Ty po prostu je ignorujesz, bo wypowiadają je matki. Ale za to jak bezdzietna powie cokolwiek nie w Twoim guście, to od razu wyłapiesz.

[201712071518]

Napisane przez teQiba

No i jak tu się nie czepiać słówek?
Jaki masz znowu problem z gospodynią domową? Skoro taki model rodziny jej i partnerowi odpowiada to ja nie widzę powodu dla którego trzeba ich, a raczej ją obrażać.

Co do samego programu - również uważam że wyśmiewanie i namawianie do dzieci jest nie na miejscu.

z gospodynią domową nie mam żadnego.
gospodyni domowa, która idzie do takiego programu lub ogląda taki program z innego powodu niż dla ''beki'' jest dla mnie żałosna.

[kennedy]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Czytam pierwsze zdanie i myślę: o losie, pffe dała się zbrzuchacić. Kto jak kto, ale pffe?

hahah

Napisane przez Luba

Zapamietam i przypomnę Wam w odpowiednim czasie

Jeśli chodzi o życzenia pieknego brzuszka, to przecież nie o tłuszcz chodzi i grubość.

Luba ale to wyrazenie nie jest chamskie tylko bardzo staroswieckie.

i zabawne

[Luba]

Napisane przez invisible_01

Mogłabym Ci tutaj rzucać cytatami, ale to chyba bez sensu, bo na większość z tych już jakoś odpowiedziałam, a Ty po prostu je ignorujesz, bo wypowiadają je matki. Ale za to jak bezdzietna powie cokolwiek nie w Twoim guście, to od razu wyłapiesz.

Ja po prostu reaguję wtedy, kiedy nikt inny nie reaguje. Odczekuję trochę z nadzieją na inne komcie niż "he he he aleś jej powiedziała", nie doczekuję się i reaguję. Zauważ, że jeśli ktoś invy reaguje na coś, to ja już nie reaguję, bo uważam, że nie już nie muszę.


Kenndy, tak samo jak staropolskie jest słowo "kutas" a jakoś tak chwostów nie nazywa.
Znaczenia słow się zmieniają, ich wydzwięk też.

[201712071518]

Napisane przez kennedy

hahah


Luba ale to wyrazenie nie jest chamskie tylko bardzo staroswieckie.

i zabawne

zafasolkować jest lepsze

[kennedy]

Napisane przez Luba

Ja po prostu reaguję wtedy, kiedy nikt inny nie reaguje. Odczekuję trochę z nadzieją na inne komcie niż "he he he aleś jej powiedziała", nie doczekuję się i reaguję. Zauważ, że jeśli ktoś invy reaguje na coś, to ja już nie reaguję, bo uważam, że nie już nie muszę.


Kenndy, tak samo jak staropolskie jest słowo "kutas" a jakoś tak chwostów nie nazywa.
Znaczenia słow się zmieniają, ich wydzwięk też.

ale kutas to co innego bo oznaczal co innego.



^...panne zbrzuchacic^

[201705121341]

Napisane przez Luba

Ja po prostu reaguję wtedy, kiedy nikt inny nie reaguje. Odczekuję trochę z nadzieją na inne komcie niż "he he he aleś jej powiedziała", nie doczekuję się i reaguję. Zauważ, że jeśli ktoś invy reaguje na coś, to ja już nie reaguję, bo uważam, że nie już nie muszę.


Kenndy, tak samo jak staropolskie jest słowo "kutas" a jakoś tak chwostów nie nazywa.
Znaczenia słow się zmieniają, ich wydzwięk też.

Podziwiam Cię, że jesteś taka wytrwała w swojej misji Ja nie mam potrzeby ani tyle czasu żeby wisieć na wątkach które mi nie pasują i poprawiać wypowiadające się tam osoby. Naprawdę, podziwiam upór i zaangażowanie oraz bezinteresowność. Być takim strażnikiem przyzwoitości za darmo, to naprawdę trzeba mieć głębokie poczucie dobrze spełnionego obowiązku żeby nie chcieć nic w zamian

[zakonna]

whiteglove, dziękuję za ten post. Myślę podobnie, ale nie wiedziałam jak to grzecznie napisać.

[Luba]

Napisane przez kennedy

ale kutas to co innego bo oznaczal co innego.



^...panne zbrzuchacic^

zbrzuchacić to można było dziewkę z czworaków, że tak sparafrazuję jeden z kabareów, a nie "pannę" czy "panią"

Napisane przez whiteglove

Podziwiam Cię, że jesteś taka wytrwała w swojej misji Ja nie mam potrzeby ani tyle czasu żeby wisieć na wątkach które mi nie pasują i poprawiać wypowiadające się tam osoby. Naprawdę, podziwiam upór i zaangażowanie oraz bezinteresowność. Być takim strażnikiem przyzwoitości za darmo, to naprawdę trzeba mieć głębokie poczucie dobrze spełnionego obowiązku żeby nie chcieć nic w zamian

Zawsze byłam dobrą duszą a i fakt, że mam czas i nie wychodzę raczej z domu

[Kusum]

Napisane przez whiteglove

Podziwiam Cię, że jesteś taka wytrwała w swojej misji Ja nie mam potrzeby ani tyle czasu żeby wisieć na wątkach które mi nie pasują i poprawiać wypowiadające się tam osoby. Naprawdę, podziwiam upór i zaangażowanie oraz bezinteresowność. Być takim strażnikiem przyzwoitości za darmo, to naprawdę trzeba mieć głębokie poczucie dobrze spełnionego obowiązku żeby nie chcieć nic w zamian

Luba na Moda

[OYE]

Napisane przez Luba

Raczej chamstwo roku. I autorkę tekstu usprawiedliwia tylko to, że powiedziała to bezmyślnie.
Gdyby o którejs z Was komus się coś takiego wymsknęło, to byłoby miło?
Stoicie sobie z partnerem, który mówi do samotnego kolegi "no powiedz, nie chciałbyś takiej partnerki" a on odpowiada "wolałbym ładniejszą/mądrzejszą".
faktycznie hasło roku

Pomyslec sobie można wszystko, ale ten sławny, odmieniany tu przez wszytskie przypadki takt i dobre wychowanie nie powinny pozwolić wszytskiego powiedzieć. A także smiac się z tego, że ktoś jednak posunął się za daleko.
nie, nie wychowuję Was. Po prostu przypominam, że takt i dobre wychowanie obowiązuje. Obie strony.

Luba najwazniejsze jest by inne dzieci byly dobrze wychowane

[zakonna]

to znaczy OYE, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, że tutaj nie ma dzieci tylko dorosłe osoby? Nas już raczej nie wychowasz, jesteś bandą niekulturalnych wiedźm i tak już nam zostanie.

[201712071518]

Napisane przez Kusum

Luba na Moda

nie no czasy Świętej Inkwizycji na szczęście już minęły

[Kusum]

Napisane przez stupid-girl

nie no czasy Świętej Inkwizycji na szczęście już minęły

na tym wątku najwyraźniej nie

[201705121341]

Ej serio mnie to zastanawia. Jakbyśmy pisały o znęcaniu się nad świnkami morskimi to rozumiem ewentualne oburzenie, ale my piszemy o tym, że NIE LUBIMY DZIECI. I to zostało uznane za taki odchył od normy, przestępstwo i w ogóle że jakieś mamusie poświęcają swój wolny czas żeby pilnować dyskusji o NIE LUBIENIU DZIECI. No przecież to jest śmieszne i żenujące, czy wy tego nie widzicie drogie mamy? Czy komuś się dzieje krzywda bo rozmawiamy?

Wątki "nie lubię upałów", "nie lubię zakupów" i inne mają się dobrze i nikt tam nikogo nie pilnuje i nie próbuje wychowywać. Luba i Oye, jak coś się nie podoba to zgłaszajcie posty do modów i tyle, a nam dajcie święty spokój. Strasznie nudne życie musicie mieć skoro siedzicie tutaj i staracie się wychowywać dorosłe baby.

[Kusum]

Często nawet nie piszemy, że nie lubimy, bo część z nas lubi. Ja lubię niektóre dzieci, ale nie chcę ich mieć w domu. To jest ta różnica. Tak jak lubię psy, kanarki, papużki i szynszyle. A w domu ich nie chcę.

[wlosomaniaczkaaa]

Ja to czasem sto razy bardziej wolę dzieci od ich zbzikowanych i nawiedzonych mam.

[Kusum]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Ja to czasem sto razy bardziej wolę dzieci od ich zbzikowanych i nawiedzonych mam.

To fakt Najbardziej nie lubię jak ktoś duże dziecko (>5lat) traktuje jak niemowlaka.

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez Kusum

To fakt Najbardziej nie lubię jak ktoś duże dziecko (>5lat) traktuje jak niemowlaka.

A ja najbardziej nie lubię tych rozwydrzonych, rozpuszczonych, tych co się za pępki świata uważają i nie słuchają dorosłych, wręcz mają ich głęboko w ... . Na takie dzieci mam alergię. Na ich rodziców też.

[Kusum]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

A ja najbardziej nie lubię tych rozwydrzonych, rozpuszczonych, tych co się za pępki świata uważają i nie słuchają dorosłych, wręcz mają ich głęboko w ... . Na takie dzieci mam alergię. Na ich rodziców też.

Nie mam z takimi do czynienia na szczęście Jedno mam dziecko w bliskiej rodzinie: IV klasa, a traktują je jak bobasa. Na drugą stronę uliczki osiedlowej sama nie pójdzie do szkoły Trzeba jechać, zaprowadzać, odbierać itd.

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez Kusum

Nie mam z takimi do czynienia na szczęście Jedno mam dziecko w bliskiej rodzinie: IV klasa, a traktują je jak bobasa. Na drugą stronę uliczki osiedlowej sama nie pójdzie do szkoły Trzeba jechać, zaprowadzać, odbierać itd.

A ja mam. W rodzinie, więc sama rozumiesz. Obcych bym olała.

Mam też ciekawy przypadek w rodzinie męża. Chłopak w tym roku medycynę kończy, jeden z lepszych studentów, przystojny, a dziecinny jak cholera. Twierdzi, że dziewczyny są głupie, dłubie w towarzystwie w nosie. Na rodzinnych spotkaniach siada na podłodze, kładzie głowę na kolankach mamusi, a ta go głaszcze z tatusiem na zmianę, czasami siostra dołącza do ich smyrania. Żenujący widok.

[Kusum]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

A ja mam. W rodzinie, więc sama rozumiesz. Obcych bym olała.

Mam też ciekawy przypadek w rodzinie męża. Chłopak w tym roku medycynę kończy, jeden z lepszych studentów, przystojny, a dziecinny jak cholera. Twierdzi, że dziewczyny są głupie, dłubie w towarzystwie w nosie. Na rodzinnych spotkaniach siada na podłodze, kładzie głowę na kolankach mamusi, a ta go głaszcze z tatusiem na zmianę, czasami siostra dołącza do ich smyrania. Żenujący widok.

To już nie dziecko tylko ekscentryk

[Lija280]

Napisane przez pffe

Cóż, nie wyśmiały mnie a ja autorkę wątku bo nawet nie była u ginekologa a już sama sobie wyznaczyła termin porodu KOMEDIA. Poza tym z jakiej paki miałabym tego nie skomentować skoro tu wpadają mamusie? Też mogę tam iść i ciągle pisać "dzieckoooo? nieeeee, jak mogłaś tak sobie życie zniszczyć!".

Owszem - wysmialy
To moze atakuj te mamusie, ktore tutaj wpadaja a nie te, ktore popadnie, co?

[pffe]

Napisane przez Lija280

Owszem - wysmialy
To moze atakuj te mamusie, ktore tutaj wpadaja a nie te, ktore popadnie, co?

Ale wybacz, mamusie atakują kogo popadnie bo bezdzietna to gorsza dla większości mam. Więc w zasadzie nie mam wyrzutów sumienia bo bawiły mnie zawsze i bawić będą osoby, które nie wiedzą czy są w ciąży (test nie zawsze świadczy o tym w 100%, bo mogą wpływać na niego różne sprawy, choroby chociażby) a już trąbią na lewo i prawo, że są, że mają termin porodu itd.
Dla mnie to robienie z siebie wariatki, bo może się okazać, że zaraz wszystko trzeba będzie odkręcać.

[teQiba]

Napisane przez pffe

Ale wybacz, mamusie atakują kogo popadnie bo bezdzietna to gorsza dla większości mam. Więc w zasadzie nie mam wyrzutów sumienia bo bawiły mnie zawsze i bawić będą osoby, które nie wiedzą czy są w ciąży (test nie zawsze świadczy o tym w 100%, bo mogą wpływać na niego różne sprawy, choroby chociażby) a już trąbią na lewo i prawo, że są, że mają termin porodu itd.
Dla mnie to robienie z siebie wariatki, bo może się okazać, że zaraz wszystko trzeba będzie odkręcać.

Nie tak łatwo o test fałszywie pozytywny - ale to i tak nie zmienia faktu, że zachowałaś się jak smarkula i tyle.

[pffe]

Napisane przez teQiba

Nie tak łatwo o test fałszywie pozytywny - ale to i tak nie zmienia faktu, że zachowałaś się jak smarkula i tyle.

Cóż, w zasadzie nie jestem mamą to nie muszę świecić przykładem

[sylwka37]

Napisane przez pffe

Cóż, w zasadzie nie jestem mamą to nie muszę świecić przykładem

racja

[shonyen]

kto może, niech zerknie do klubu

[zakonna]

ja nie mogę bo nikt mnie nie zaprosił