Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV

[aneczka2238]

Napisane przez Meliska86

haha to jest nas dwie

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

ehhh patrzcie

http://dzieci.pl/kat,1033549,title,C...uticaid=613580

Smutne to... Ale że aż taki procent to bym się nie spodziewała

Napisane przez kocuro88

co do winietek i tych innych pierdółek to mi robiła dziewczyna na zamowienie
z racji że pas w mojej sukni ślubnej był łososiowy to reszta wystroju tez taka była
takie cuda nam zrobiła :
http://fiolinea.blogspot.com/2013/05...poaczeniu.html

dziewczyna robi cuda

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Meliska, Aneczka

Żanecia
Dziewczyna robi cudowne rzeczy Baaaaaardzo mi się podobają

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez Ewunia_01

Wczoraj sie dowiedzieliśmy że żona kuzyna tż która jest chwile przede mną w ciąży, 2-3 t różnicy, jest w szpitalu bo test pappa wyszedł zle, bedzie miała amniopunkcję 3 krotnie cos tam podwyższone i duże ryzyko zd
Pocieszające ze najczesciej sie okazuje ze wszystko jest dobrze. Mam nadzieje ze i u nich tak bedzie. Oni jeszcze młodziutcy, ona z rok czy dwa starsza ode mnie. Ehh

Moja teściowa miała podobne przejścia. Zaszła w ciążę z bliźniakami mając coś około 43 lat. Nie pamiętam po jakim badaniu, ale lekarz dzwonil do nich i powiedzial że jedno z dzieci ma zespół downa (nie może miec, tylko ma ). Co się biedna wycierpiała, wypłakała... Dzeciaczki urodziły się zdrowe W 28tc więc wcześniaki i zanim do siebie doszły to też trochę minęło, ale teraz mają po 5 lat i nc im nie dolega

[_Aniutka_]

Aguś tak strasznie mi smutno chcialabym, zeby wrzesien byl Twoj a przypomnij co Ci wyszlo na hsg? Wszystko tam w porzadku bylo? Bo badania meza byly ok jesli pamietam.

Nati ale masz wielkoluda hihi dobrze ze wszystko w porzadku

Aneczko, Karolciu co to za podle nastroje sie Was trzymaja?

Aniu annasar i koliberku za wizyte, czekam na wiesci

Zanetko Ty tam dzialaj na spokojnie z mezem i bedzie gitara

Madzia violino milej nauki jezykow powodzenia w tym cyklu

Madziu Franiu jak tam u Ciebie?

Justynka co z @ i testami?

Aniu ksuwciu jak sytuacja?

Aniu indio mam nadzieje, ze mimo wzzystko cykl bedzie udany

Dorotka lubisz krewetki? Ja probowalam tylko raz, na pizzy i bllleeee... chyba ze jakies stare byly bo smierdzialo w calej pizzerii mam ochote na takie smazone chrupiace ale nie wiem

Marzenka

[kocuro88]

no można powiedzieć ze jak mi robiła te wszystkie rzeczy to jeszcze była na etapie początkującym
teraz jakie robi cuda

kiedy mi zrobila kartke slubną
z racji tego z Pan Młody to wieeeeelki kibic FC Barcelony na pierwszej stronie była para: Pan mlody garnitur w barwach FC barcelony i do tego z ich logo a pani młoda w białej sukni z pasem oczywiscie w barwach FC Barcelony. Kartka zapakowana była w pudełko obiwązane wstązkami w barwach barcelony
hehe wszytskim gościom się chwalił tą kartką na poprawinach

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Aniutka no na spokojnie bede działać

[_Aniutka_]

Ewuniu ale sie zaczytalas najgorszy jest ten moment skonczenia... ja dlugo nie moglam sie ogarnac ze juz nie czytam co u Any i Christiana
Po tym mialam faze na imie dla dziewczynki Anastazja
No i glupie jest zakonczenie... no moze nie glupie tylko niepotrzebne...

[kocuro88]

widze Aniutka ze miałas to co ja...
Byłam ciekawa co tam dalej sie z nimi dzieje a to przeciesz postacie fikcyjni byli
i tez się z Toba zgodze zakonczenie jak w kiepskim Harleqinie - niestety

[Meliska86]

miałam tak samo
no faktycznie zakończenie do bani

[kocuro88]

dziewczyny pojawil sie u mnie przeźroczysty śluz lekko rozciągliwy
tylko co to bylo w poniedziałek

[Meliska86]

jest Żanetka działaj

w poniedziałek wypadek przy pracy . Wiesz może od ziółek tak się zrobiło. śluz płodny niekoniecznie musisz mieć tylko w jednym dniu.

[Czarnulka7891]

Hej

Spałam dziś jak zabita. Budzik o 8 ledwo mnie ruszył.

Franka, powinna być na stronie taka ankieta, która ten kubek pomaga dobrać.

Guerka, w końcu się uda. wszystkie w to wierzymy!

Dorotko, w brew pozorom nie jest to wcale takie trudne. Przy nabraniu wprawy aplikacja kubeczki równa jest z aplikacją tampona.

India, a Tobie życzę by Cię wrzesień jednak pozytywnie zaskoczył

Żanetko, u mnie zaraz po owu na zewnątrz tez suchutko się zrobiło. A w środku były śladowe ilości białego śluzu. Więc może faktycznie to było TO

[kocuro88]

no zobacze ile go będzie w ciągu dnia jak bedzie go wiecej to dopadne dziś męża

[ksuwka]

Witajcie kobietki

Wreszcie przebrnęłam przez morze Waszych wczorajszych postów, aleście się rozpisały.

Nie było mnie tu wczoraj, bo miałam nie najlepszy humor.

Tak jak Wam wczoraj Karolcia przekazała, u mnie rano pojawiło się plamienie, więc nawet testu nie robiłam. Cały dzień delikatnie plamiłam, więc pod wieczór byłam zła sama na siebie, że dlaczego ja głupia testu nie zrobiłam, bo może coś tam jest a ja plamię np. bo progesteron za niski Ale dzisiaj rano nie ma już żadnych złudzeń @ na dobre się zadomowiła .

Dziękuję Wam Kochane, że tak dzielnie mi kibicowałyście .

[Czarnulka7891]

Napisane przez kocuro88

dziewczyny pojawil sie u mnie przeźroczysty śluz lekko rozciągliwy
tylko co to bylo w poniedziałek

O jednak się pojawił no to super

[Ewunia_01]

Z tą niepłodnością to jest prawa i jest coraz gorzej. Tak samo też u kobiet niestety.
Kosmetyki, które maja mnóstwo świństw uszkadzających gospodarkę hormonalną, pestycydy, metale ciężkie w kosmetykach, plastikowe butelki (plastikowe butelki w których kupujemy wodę, napoje zawierają ok 24 tys rożnych substancji antyandrogenowych i anyestrogenowych)
W wielu źródłach mozna znaleźć informacje o tym, że Ci co maja władze zmierzają do zmniejszenia ilości ludności. I mozna sobie nie wierzyć czy wierzyć ale to do tego zmierza wszystko i nie da sie wyprzeć że wszystko idzie w tym kierunku.
Patrząc na taki wizaz, zobaczcie jaki jest ogrom starających się mnóstwo czasu, coraz gorsze są problemy z płodnością. Kiedyś rodziny wielodzietne to była norma. A teraz często o jedno dziecko ciezko.

[ksuwka]

Napisane przez Guerka

Witam. Spać nie mogę, nadrobiłam odrobinkę tego co napisałyście. Caly czas myślę o tym dlaczego znowu się nie udało co ze mna jest nie tak, czym sobie na to zasłużyłam co chwila płaczę do poduszki, w ciągu dnia jest ok, wieczory są juz coraz gorsze...dziękuję za wsparcie i dobre słowo od Was
PS. Dziewczyny (staraczki) glowa do góry i pamietajcie ze przyjdzie czas tez dla nas. Napisalabym cos jeszcze, ale ugryzę się w język

Aguś, wiem co czujesz, bo ja też właśnie przez to przechodzę. Obie jedziemy na tym samym wózku.

[kocuro88]

tylko Melisko wtedy tez miałąm ten straszny ból w podbrzuszu

no nic nie ma co sie więcej nad tym zastanawiac - wtedy działalismy i dzien po też więc teraz tez podziałamy i zobaczymy za 2 tygodnie czy sie udało

[Meliska86]

Ksuwcia
a powiedz to teraz badanie męża i HSG?
bo coś kiedyś pisałaś ale nie pamiętam

[ANNASAR]

Wpadlam sie przywitac jem sniadanie i mykam do gin do puzniej kochane

[ksuwka]

Napisane przez Meliska86

Ksuwcia
a powiedz to teraz badanie męża i HSG?
bo coś kiedyś pisałaś ale nie pamiętam

Tak najpierw mąż ma się zbadać, a później ja będę przechodzić przez hsg i inne

[_Aniutka_]

A ja dzis z doskoku bede zagladac, bo troche zajec mam

Co do kubeczka, to kiedys o nim myslalam, ale ostatecznie zrezygnowalam, no nie moglam sie jakos przekonac
Wczesniej tylko tampony ale po ktorej infekcji odlozylam i jazda na podpaskach ale moze wroce do nich teraz tylko okazyjnie stosowalam.

Aaaa! Chcialam oglosic ze zaklepuje sobie miejsce w II worku na pazdziernik! wtedy bede brala juz wspomagacza wiec licze ze cos zaskoczy no jesli wszystko inne bedzie dobrze

[ksuwka]

Napisane przez ANNASAR

Wpadlam sie przywitac jem sniadanie i mykam do gin do puzniej kochane

Powodzenia na wizycie

[mandy27]

U mnie w końcu @ poszła sobie i zaczynamy działania

[kocuro88]

Aniu daj znac jak bedziesz po

Aniutka musi sie udac w październiku

Ksuweczko to kiedy mąż idzie na badania?

[ksuwka]

Napisane przez mandy27

U mnie w końcu @ poszła sobie i zaczynamy działania

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez kocuro88

Aniu daj znac jak bedziesz po

Aniutka musi sie udac w październiku

Ksuweczko to kiedy mąż idzie na badania?

W przyszłym tygodniu.

[_Aniutka_]

Aniu ksuwko
To bedziemy razem przez to przechodzily, bo u nas tez teraz badania nasienia i hsg
Trzymaj sie kochana

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Marzenko owocnych staran i przyjemnych

[Ewunia_01]

Napisane przez _Aniutka_

A ja dzis z doskoku bede zagladac, bo troche zajec mam

Co do kubeczka, to kiedys o nim myslalam, ale ostatecznie zrezygnowalam, no nie moglam sie jakos przekonac
Wczesniej tylko tampony ale po ktorej infekcji odlozylam i jazda na podpaskach ale moze wroce do nich teraz tylko okazyjnie stosowalam.

Aaaa! Chcialam oglosic ze zaklepuje sobie miejsce w II worku na pazdziernik! wtedy bede brala juz wspomagacza wiec licze ze cos zaskoczy no jesli wszystko inne bedzie dobrze

Tampony są obrzydliwe ja używam tylko jak muszę, np na basen z małą jak mam @. Zdrowiej zeby krew wypływała. Chociaż mało komfortowe są podpachy
Aniutka na pewno się uda nie wiem czemu ale u Ciebie też widzę bliźniaki

[ksuwka]

Napisane przez _Aniutka_

Aniu ksuwko
To bedziemy razem przez to przechodzily, bo u nas tez teraz badania nasienia i hsg
Trzymaj sie kochana

A no. Ty też się trzymaj Kochana Macie już jakieś terminy?

[7koliberek7]

Ja rozmawialam z lekarka na temat tamponow i powiedziala ze jesli nie lape infekcji to nie ma przeciwskazan i stosuje je juz spokojnie ok 12 lat i nigdy sie nie zawiodlam...pyytalam wlasnie lekarki jak to jest ze podobno lepiej jak krew wyplywa a ona powiedziala ze ta krew coo ma wyplynac ii tak wyplynie przy zmianie tampona i jak ja uzywam tyle czasu to sie z tym zgodze i nigdy nie zlapalam jeszcze infekcji a komfort duzo lepszy i nie musze myslec czy podpaska sie nie zawinela czy nie przemoknie itd...ale tu kazda znas ma wybor i stosuje to co dla niej najlepsze i najwygodniejsze i ja do podpasek nie wroce chocby nie wiem co.

[Meliska86]

mandy to działajcie

ja poszłam sobie po obwarzanka i zajadam może się polepszy.
Ale najlepsze poszłam bo obok pracy mamy wypasioną piekarnie z przepysznościami różnymi i pod piekarnia stała cyganka taka młoda dość 20 kilka lat i wydawało mi się ze jest w ciąży bo miała taki jakby ciążowy brzuszek. I pyta się mnie czy dam jej na jedzenie. To jej mówię: chodź wejdziemy do piekarni to sobie wybierzesz co chcesz i Ci kupię. a da do mnie : a to spier******

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

a co do tamponów i podpasek używam to i to jak mnie najdzie tzn osobno czasami podpaski czasami tampony

[_Aniutka_]

Ewuniu no podobno z tymi tamponami tak jest...ja juz 2 lata nie uzywam, tylko wtedy kiedy chce czuc sie wygodnie 3 dni w miesiacu wytrzymuje z podpachami

Nie wiem czemu ale ja u siebie tez widze blizniaki ale by bylo... no i podwojna milosc

Aniu ksuwko 22 wrzesnia mam miec hsg, a do 10 wrzesnia wyniki meza, wiec by wypadalo w przyszlym tyg juz zrobic i 10 wrzesnia tez badanie czystosci pochwy, bo przed hsg trzeba miec, no i cytologie chyba, nie pamietam czy cos jeszcze...

[WIOSNA 28]

Hej Wpadłam tylko na chwilę.
Ksuwko i Guerko wrzesień będzie wasz
dla dziewczyn, które mają dziś wizyty oby dzidzi rosły jak największe.
Dla reszty dziewczyn

Ja byłam dziś na becie ale trzeba na wyniki czekać do wtorku, środy. Moje objawy ciążowe zniknęły, chyba beta spadła Jak się okaże, że wszystko przez tą torbiel to A tak na poważnie to będę się musiała wziąć porządnie za starania bo to jednak nie jest tak chop siup. Wszystko to jest pogmatwane, najpierw starania, potem ciąża tyle męki aby zobaczyć w końcu swoją kruszynkęehhhh