Styczniowe mamusie 2015, cz. III

[ellyunia]

Ma.ko nie wiem czemu waga i mnie skacze chyba apetyt czasem mam lepszy a czasem gorszy

Puls to nigdy u mnie nie spada poniżej 80 , nawet ma chwile przed operacja taki miałam pielęgniarka była pełna podziwu

A co do proszku do prania tote rzeczy które mam wybrałam w naszym proszku i płynie do płukania a pózniej wypiore ewentualnie w dzieciowym a prasowania tez nie lubię i narazie praktycznie nic nie prasuje, udaje tak mi się rozwieszac ze nie ma potrzeby. Chyba ze koszule męża- to sam sobie prasuje

To ja taka średnia wiekowo widzę.. Niedawno 26 skończyłam :p

[smerfetka2808]

ale mam ochote na to ciasto
a jest takie gorące jeszcze

[niunia_ona]

Smerfetka fajnie masz
mój często tak mówi a jest jak zwykle. Męczy mnie to , no ale co zrobić z facetami raz dobrze raz zle tak się kręci to życie

[Princes 18]

Niunia tez masz wrazenie ze wszyscy w Twoim wieku pozakladali rodziny? ja jak patrze na nk czy fb to wiekszosc osob z mojej klasy ma juz dzieci,jedna kolezanka nasz rocznik ma 3 maluchow Musze przyznac ze do tej pory z zazdroscia patrzylam jak po kolei zareczali sie,brali slub,dzieci itd.. takze wydaje mi sie ze i tak pozno

[Karoloo]

Napisane przez smerfetka2808

Karoloo, nie pakusiaj mnie też to czeka za 3 latka spokojnie będziesz dojrzałą mamusią

Aleś mnie pocieszyła

Pocieszam się jedynie tym, że nie wyglądam na swoje lata




A co do ciśnienia to mam zawsze 100/50 czasem 110/60

[ellyunia]

Napisane przez smerfetka2808

ale mam ochote na to ciasto
a jest takie gorące jeszcze

Nie rób smaka, ja jeszcze troluje w łóżku po porannych przygodach jakoś źle się czułam, chyba ostatnie nerwy wychodzą

[czarnadamaxd]

A tak apropo prania to różni się czymś normalny program w pralce od programu Baby Protect? Pół roku temu pralkę kupiłam, a że to będzie moje pierwsze dziecko to nie mialam okazji przetestować

[niunia_ona]

Napisane przez Princes 18

Niunia tez masz wrazenie ze wszyscy w Twoim wieku pozakladali rodziny? ja jak patrze na nk czy fb to wiekszosc osob z mojej klasy ma juz dzieci,jedna kolezanka nasz rocznik ma 3 maluchow Musze przyznac ze do tej pory z zazdroscia patrzylam jak po kolei zareczali sie,brali slub,dzieci itd.. takze wydaje mi sie ze i tak pozno

też mam takie wrażenie , tylko że w moim otoczeniu jest wszystko inaczej , najpierw dziecko potem ślub , a często bywa tak że kobieta zostaje sama a facet z którym była ma już inną także nie zbyt fajnie.Ja mam w dalszej rodzinie przypadek że chłopak 17 lat zrobił dziecko 16 latce a takie coś to mi się wcale nie podoba. gdy dzieci robią dzieci.

[elvira44]

Napisane przez Princes 18

Niunia tez masz wrazenie ze wszyscy w Twoim wieku pozakladali rodziny? ja jak patrze na nk czy fb to wiekszosc osob z mojej klasy ma juz dzieci,jedna kolezanka nasz rocznik ma 3 maluchow Musze przyznac ze do tej pory z zazdroscia patrzylam jak po kolei zareczali sie,brali slub,dzieci itd.. takze wydaje mi sie ze i tak pozno

W Uk większość kobiet rodzi po 30-tce a nawet 35-tce. Oczywiście jest tez duzo młodych mam, takich po 16-19 lat. Ale z wyboru to wczesnie, bo najpierw kariera. Ale to troche zalezy od dzielnicy bo wlasnie na lepszych dzielnicach jest odkładają to na pozniej.

[Kinqaa]

A ja tam wcale nie żałuję ,ze tak szybko. zależy jak na to spojrzeć.

[Katerina_00]

Napisane przez Karoloo

phi a co ja mam powiedzieć? 29 na karku a w styczniu już 30

Co za smarkateria na tym forum, ja w list 33 skoncze

[niunia_ona]

Napisane przez elvira44

W Uk większość kobiet rodzi po 30-tce a nawet 35-tce. Oczywiście jest tez duzo młodych mam, takich po 16-19 lat. Ale z wyboru to wczesnie, bo najpierw kariera. Ale to troche zalezy od dzielnicy bo wlasnie na lepszych dzielnicach jest odkładają to na pozniej.

Mnie najbardziej męczy widok matki , która zostawia dziecko rodzicom a taka matka chodzi i chleje.nie opiekuję się tym dzieckiem , to jest 21 wiek zabezpieczeń w diabła, dzieci to nie chce to po co dopuszczają że są. TYLKO DZIECI na tym najbardziej cierpią. Nie lubię czegoś takiego.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez Kinqaa

A ja tam wcale nie żałuję ,ze tak szybko. zależy jak na to spojrzeć.

ja też nie żałuję tylko się już nie mogę doczekać malego skarba

[alb]

Napisane przez lilijka3

alb kurcze, kiepsko, że się nie dostała. Ja mieszkam w takim punkcie, gdzie mam 5 państwowych przedszkoli w obrębie 1km i uwierz mi, że po rekrutacji zostało jeszcze sporo miejsc wolnych. Dlatego też dla spokoju własnego sumienia (opisywałam już tę historię) mogłam śmiało małej zmienić przedszkole.
Karoloo, alb hehe matka samotnie wychowująca dziecko :sciana: Tak wpisała w kwestionariuszu dziewczyna u nas na podwórku, a prawda jest taka, że żyją wszyscy sobie w trójkę, a on ich utrzymuje. I wiecie co teraz wyszło: p. dyrektor powiedziała wyraźnie, że skoro jest samotną matką to ani mąż, ani jego rodzina nie może odebrać dziecka z przedszkola :P
W ogóle jaka sprawiedliwość w punktacji :sciana: matka samotnie wychowująca dziecko 128pkt., oboje rodzice pracujący 64 pkt….. gdzie tu sprawiedliwość….

Proszek do prania: przy małej prałam do roku w Dzidziusiu – piękny zapach dla mnie. Pod koniec mieszałam i już na naszym. Teraz zastanawiam się jak to zrobić. Korci mnie na zwykły proszek.

U nas też niby dużo przedszkoli - zapisywałam do 3 w okolicy a potem jeszcze do oddziału przedszkolnego w szkole, ale jednak dzieci nadal jest więcej niż miejsc... A co do samotnych rodziców to słusznie mają więcej punktów niż pracujący rodzice i problem jest w tym, że jest to nadużywane a nie w samym fakcie, że samotni rodzice mają większe szanse. U nas w tym roku okazało się, że nagle wzrosła liczba rodzin wielodzietnych a bierze się to stąd, że jak rodzice mają dzieci z poprzednich związków to mogą je doliczyć do tych z obecnego związku - nawet nie ma limitu wieku a liczba samotnych rodziców chyba nawet zmalała w tym roku bo teraz mogą weryfikować czy rzeczywiście rodzic wychowuje dziecko samotnie. Dla mnie tylko absurdem jest to, że jak ktoś żyje w konkubinacie z nowym partnerem i wychowuje dziecko z poprzedniego związku to jest samotnym rodzicem, a jak już weźmie z nowym partnerem ślub to nie jest samotny, chociaż faktyczna sytuacja rodziny i dziecka się nie zmieniła...

Napisane przez smerfetka2808

czy wy też macie takie wysoki puls jak ja??
dziś miałam ponad 80ud/min

Też miałam wysoki wczoraj... Nie wiem ile, bo nie mierzyłam, ale na pewno ponad 80...

Napisane przez smerfetka2808

Eirene, no to pewnie kupimy ten dzidziusiowy, a co myślisz o płatkach mydlanych czy jak to się zwie?

Płatki mydlane trzeba rozpuścić w gorącej wodzie przed dodaniem do pralki bo inaczej pralka się zapycha... A tak poza tym to są odpowiednie do prania dziecięcych ciuszków

Napisane przez smerfetka2808

Zuzanka, mój powiedział tak: i tak tata idzie zapisać dziecko do USC więc nie zaczynaj tata ma ostatnią wolę i gadaj se z takim

Niby tak, ale przez pół roku można dziecku zmienić imię - po prostu idziesz do urzędu i mówisz że chcesz zmienić

Napisane przez Zuzanka90

Hej smacznego Lilijko
Ładnie teścia wrobiłaś hihi ale ciekawe z tą uczennicą czy prawda, bo szczerze to pierwsze słysze o takim czymś:p no ale moze w wiekszym miescie sa takie praktyki, nie to co na wsi:P heh

Moją córkę też ostatnio praktykantka ścinała i było za darmo

Napisane przez smerfetka2808

hej hej dzień dobry
ale piękna pogoda dzisiaj u mnie
wchodzę do Was a tu od razu życzenia
Dziękuję kochane
ale ten czas leci czlowiek coraz starszy

Eirene, no to my pewnie też kupimy proszek dzidziusiowy, a jeśli chodzi o płyn do plukania? to też jest specjalny jakiś??

Ja nie używałam płynu do płukania, ale są specjalne dla dzieci. Dla mnie to zbędny wydatek.

Napisane przez allgoodthings

smerfetka najlepszego
moja mama mówi, żeby ciuszki wyprać i wypłukać bez płynu. tak się teraz robi?

Tak się robi i nawet dobrze jest ustawic podwójne płukanie żeby jak najmniej chemii zostało w ubrankach

Napisane przez smerfetka2808

Kinqa no wlasnie jak nie dopieraja to jak dopiore np plamy z zupki czy czegos podobnego??

Na początku to plam z zupki nie będzie. Ewentualnie z kupki Ja jak miałam mocno zabrudzone ciuszki to namaczałam najpierw np. w vanishu a potem płukałam i dopiero prałam w dziecięcym płynie.


Teraz wróciliśmy do dziecięcego płynu dla córki, bo ma problemy skórne... A używamy bardzo dobrych środków piorących bo mąż ma alergię... I używamy tylko persila albo ariela. Jak mi się skończą to planuję kupić perełki do prania persil sensitive z Niemiec bo te niemieckie podobno lepsze to sprawdzę Taki noworodek ma bardzo delikatną skórę i raczej nie zdecydowałabym się na normalne proszki bo mogą uczulać i podrażniać... Z prasowaniem bym nie przesadzała Bakterie w otoczeniu są potrzebne do budowy systemu odpornościowego. Ja prasuję tylko ze względów estetycznych Z tego samego powodu nie wyparzałam butelek i zabawek (chyba, że mi spadły na ziemię gdzieś na zewnątrz) i nie miałam sterylizatora. Położna w szpitalu zapytała czy cycki też sobie będziemy wyparzać wrzątkiem I to mnie ostatecznie przekonało, że wystarczy zabawki umyć mydełkiem, a butelki płynem do mycia naczyń i jest ok Inne zasady obowiązują jak się ma wcześniaczka bo ma upośledzony system odpornościowy, ale takiego scenariusza nie zakładam

Uff, ależ się rozpisałam

Smerfetka wszystkiego najlepszego!!

[elvira44]

Napisane przez Kinqaa

A ja tam wcale nie żałuję ,ze tak szybko. zależy jak na to spojrzeć.

Mi chodziło o takie jakby statystyki, ze troche za pozno zaczynaja bo wlasnie duzo z nich ma problem potem z zajściem, wiek nie sprzyja. Czytałam kiedys ze najlepszy wiek medyczny to 18 lat, bo wtedy jest sie młoda ale juz dojrzała kobieta, a nie starzeje sie jeszcze.

[alb]

I jeszcze dodam, że nie wolno dziecku oblizywać np. smoczka jak upadnie i nie wolno jeść tą samą łyżeczką, bo nie dość że sprzedajemy dziecku próchnicę to jeszcze możemy zarazić groźnymi chorobami (opryszczka, pneumokoki itp.)

[Katerina_00]

Napisane przez elvira44

Mi chodziło o takie jakby statystyki, ze troche za pozno zaczynaja bo wlasnie duzo z nich ma problem potem z zajściem, wiek nie sprzyja. Czytałam kiedys ze najlepszy wiek medyczny to 18 lat, bo wtedy jest sie młoda ale juz dojrzała kobieta, a nie starzeje sie jeszcze.

Ja słyszałam, ze 22 do 28 lat

[Szczeperka]

Napisane przez smerfetka2808

Szczeperka, a te proszki w ogóle dopierają te dzidziusiowe?
swoje też mam prać w nim? yy oszaleję chyba

Na początku w zasadzie nie ma czego dopierać :P A potem można mieszać proszek dziecięcy z normalnym i ja pewnie będę tak robić żeby sprać plamy od jedzenia.
Co do prania własnych rzeczy to ja napisałam zalecenia, a nie przykazania :P Nie popadajmy w paranoję

Najlepszy proszek to podobno JELP. Ale czy tak będzie to się okaże w przyszłym roku

Napisane przez czarnadamaxd

A tak apropo prania to różni się czymś normalny program w pralce od programu Baby Protect? Pół roku temu pralkę kupiłam, a że to będzie moje pierwsze dziecko to nie mialam okazji przetestować

Hmm to zależy jaką masz pralkę To może być program z większą temperaturą, dłuższym praniem, dodatkowym płukaniem itp. Sprawdź w instrukcji bo tam powinno być opisane
U mnie to jest wyższa temperatura prania i dodatkowe płukanie

Napisane przez alb

Teraz wróciliśmy do dziecięcego płynu dla córki, bo ma problemy skórne... A używamy bardzo dobrych środków piorących bo mąż ma alergię... I używamy tylko persila albo ariela. Jak mi się skończą to planuję kupić perełki do prania persil sensitive z Niemiec bo te niemieckie podobno lepsze to sprawdzę Taki noworodek ma bardzo delikatną skórę i raczej nie zdecydowałabym się na normalne proszki bo mogą uczulać i podrażniać... Z prasowaniem bym nie przesadzała Bakterie w otoczeniu są potrzebne do budowy systemu odpornościowego. Ja prasuję tylko ze względów estetycznych Z tego samego powodu nie wyparzałam butelek i zabawek (chyba, że mi spadły na ziemię gdzieś na zewnątrz) i nie miałam sterylizatora. Położna w szpitalu zapytała czy cycki też sobie będziemy wyparzać wrzątkiem I to mnie ostatecznie przekonało, że wystarczy zabawki umyć mydełkiem, a butelki płynem do mycia naczyń i jest ok Inne zasady obowiązują jak się ma wcześniaczka bo ma upośledzony system odpornościowy, ale takiego scenariusza nie zakładam

No dokładnie nie ma co popadac w przesadę bo dziecko musi nabyć odporność i mieć kontakt z zarazkami

[Kinqaa]

Elvira no właśnie ja mialam 18 i jak sobie pomyślę ze moja córka będzie miala 18 a ja 36 to się z tego mega ciesze na dyskoteke bede mogla pojsc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Alb apropo lizania łyżeczki przez matkę nie widze przeciwwskazań. Ale jak moja mama to robila to ją strasznie ganialam

[czarnadamaxd]

Napisane przez Szczeperka

Hmm to zależy jaką masz pralkę To może być program z większą temperaturą, dłuższym praniem, dodatkowym płukaniem itp. Sprawdź w instrukcji bo tam powinno być opisane
U mnie to jest wyższa temperatura prania i dodatkowe płukanie

Ok, dzięki już wiem dłuższe pranie w wyższej temperaturze z dodatkowym płukaniem

[dusiolka]

Ggg: czesto czuje mała nisko bo tam ma ponoć nóżki skubana..nigdy nie czuje nad pepkiem zawsze od pępka w dół i w szerz;p

Tez sie przymierzam aby prac w zwykłym proszku i prasować..

[alb]

Napisane przez Kinqaa

Alb apropo lizania łyżeczki przez matkę nie widze przeciwwskazań. Ale jak moja mama to robila to ją strasznie ganialam

Ja wolę dziecka nie narażać niepotrzebnie na różne choroby, które dorośli przechodzą często bezobjawowo, a dla dzieci mogą być śmiertelne... Ale jak ze wszystkim, każdy robi jak uważa za stosowne...

[Brawurka_29]

Morning

Wcziraj w pracy tak sie wnerwilam że myslalam ze jednej babie tak przyloze w leb ze jej szczeka i okulary spadna :/ no granca stara ! Ale ze ja mlodsza i madrzejsza to z nia sobie nerwow nie szarpalam i z miejsca poszlam zglosic sprawe mojemu menagerowi.I dzisiaj maja wyslac do agencji meila ze nie chca tak konfliktowych ludzi u nas na zmianie

Terminy terminami , a ciekawe ile naszych pociech przyjdzie w wyznaczonym dniu hehe .

Justyna nie jesteś chamska Twoje dziecko , Twoj wybór imienia , a reszcie nic do tego.Poza tym co chca od imienia? Pola bardzo ładnie .nie przejmuj sie

Dusiolka leż , jedz i pij buraczki i pachnij najważniejsze ze niunia zdrowa

Dlatego do register office pijde i sama zarejestruje dziecko. ten moj jeszcze pokreci coś haha.tylko akt urodzenia potrzebny ?

Lilijka z rana takie smakolyki wcinasz tez chyba strzele sobie kanapke z dzemem i kakao

Smerferko wszystkiego cudownego

Karoloo podobaja mi sie te narozne.ja tez mam w planie kupic za miesiac .

Bajlaga kichana tak bo łożysko amortyzuje ruchy dziecia

Ide sniadanko robic bo juz sie we mnie głód odzywa

[Eirene1987]

idę zaraz obiadek robić więc tak na szybko

Napisane przez ma.ko

A ja mam wizyte jutro i znó się stresuję. Od razu poproszę gin, żęby potwierdziła, czy na pewno chłopak
Qrde znó mnie głowa boli od wtorku. Wczoraj musiałam wziąć apap, dzisiaj rano też, ale Młody bryka, to dobrze

A w ogóle, to zaczynam dziś 23 tydzień

będzie dobze współczuję bólu głowy myślałam że już ci przeszło
gratulacje 23 tygodnia

Napisane przez smerfetka2808

Eirene, no to my pewnie też kupimy proszek dzidziusiowy, a jeśli chodzi o płyn do plukania? to też jest specjalny jakiś??

ja miałam płyn lovela. proszek też - teraz mi się przeypomniało że nie żaden jelp tylko lovela.

Napisane przez Szczeperka

Co do prania to wiem że zalecenie Instytutu Matki i Dziecka są:
- prać ubranka/pościel/ ręczniki dla dziecka w specjalnym proszku do skończenia 1 roku życia
- w takim proszku powinny tez być prane ciuchy matki (te z którymi niemowlę ma kontakt)

niby tak ale przecież dziecko będzie też miało styczność z innymi ludźmi nie tylko matką wychodzi na to że wszyscy co go dotykają muszą prać w tym samym proszku dzidziusiowym
jak dziecko będzie miało problemy skórne to jak najbardziej ale dopóki nic nie będzie się działo to wypiorę raz w dzidziusiowym i potem aż mi się skończy żeby nie marnować

Napisane przez Kinqaa

Smerfetka wkońcu cycki umylas ja wczoraj wieczorem

Napisane przez smerfetka2808

Princes: ja stara dupa jestem bo 27 kończę dziś
ale wy gówniary jesteście

oj tam stara oj tam stara ja też w tym roku 27 ale za 1,5 miesiąca

Napisane przez Kinqaa

A ja tam wcale nie żałuję ,ze tak szybko. zależy jak na to spojrzeć.

ja też nie żałuję. jak pomyślę że gdy moje najmłodsze dziecko będzie miało 18 lat to ja dopiero 45 i wtedy wakacje z mężem sami ehhh i szaleństwa to nie żałuję że tak szybko się zdecydowałam

Napisane przez alb

Na początku to plam z zupki nie będzie. Ewentualnie z kupki Ja jak miałam mocno zabrudzone ciuszki to namaczałam najpierw np. w vanishu a potem płukałam i dopiero prałam w dziecięcym płynie.

Z prasowaniem bym nie przesadzała Bakterie w otoczeniu są potrzebne do budowy systemu odpornościowego. Ja prasuję tylko ze względów estetycznych Z tego samego powodu nie wyparzałam butelek i zabawek (chyba, że mi spadły na ziemię gdzieś na zewnątrz) i nie miałam sterylizatora. Położna w szpitalu zapytała czy cycki też sobie będziemy wyparzać wrzątkiem I to mnie ostatecznie przekonało, że wystarczy zabawki umyć mydełkiem, a butelki płynem do mycia naczyń i jest ok

zgadzam się w 100% na początku ciuszki tak się nie brudzą. gorzej potem - najgorsza jest zupka marchewkowa albo soczek

co do wyparzania itd wyparzałam krótko - bo tż chciał bo mama mi tak radziła. smoczek młodemu jak spadł to nic nie robiłam z tym zabawkami się bawił na podłodze. i ani razu nie miał pleśniawek. ani razu. więc uważam że zbytnia higiena pozbawiona zarazków nie jest dobra dla dziecka. prasowałam też krótko.

Napisane przez alb

I jeszcze dodam, że nie wolno dziecku oblizywać np. smoczka jak upadnie i nie wolno jeść tą samą łyżeczką, bo nie dość że sprzedajemy dziecku próchnicę to jeszcze możemy zarazić groźnymi chorobami (opryszczka, pneumokoki itp.)

ooo tak ja przestrzegałam wszystkich dookoła przed tym. ale sama jem z nim z jednej łyżeczki ale ja to ja najbardziej moją mamę przestrzegałam bo ona tak lubiła oblizywać mojemu bratu jak był mały. dlatego od razu powiedziałam że ma tak nie robić bo ma próchnicę i nie chcę aby oli miał.


Dusiolka ja też czuję młodego nisko przy spojeniu. zwłaszcza jak siedzę teraz też więc idę postać trochę

[Princes 18]

Mi sie wydaje ze wiek 24 lata na pierwsze dziecko to nie jest wcale wczesnie a ostatnio bylam z mama na zakupach i mowi do kolezanki z taka duma ze babcia bedzie a ona jej na to ze sa plusy ze tak wczesnie.... zaskoczyla mnie moja mama ma 47 lat i bedzie to jej pierwszy wnuk. I ogolnie juz jakis czas temu zauwazylam ze mama z zadroscia patrzyla na kolezanki ktore chodzily do kosciola z wnukami czy na spacer..ale co moglam poradzic na to..teraz jak kogos spotka to sie "chwali" tak samo moja babcia tylko nie mowi ze bedzie prababcia tylko babcia ciagle mi podsuwa cos do jedzenia a jak mowie - babciu nie moge juz, nie jestem glodna to ona na to - mnie to nie obchodzi, ty mozesz sobie nie chciec. Ten maly chceno i gadaj z nia

[gggg85]

Napisane przez dusiolka

Ggg: czesto czuje mała nisko bo tam ma ponoć nóżki skubana..nigdy nie czuje nad pepkiem zawsze od pępka w dół i w szerz;p

Tez sie przymierzam aby prac w zwykłym proszku i prasować..

Ja w sumie też zawsze czuje ruchy nisko- tylko czasami pod samym pępkiem, ale to na prawdę rzadko. Będzie dobrze

[Szczeperka]

Napisane przez dusiolka

Ggg: czesto czuje mała nisko bo tam ma ponoć nóżki skubana..nigdy nie czuje nad pepkiem zawsze od pępka w dół i w szerz;p

Tez sie przymierzam aby prac w zwykłym proszku i prasować..

Też tak mam, ale czasem ja synek się odwróci to potrafi też kopnąć wyżej niż mam pępek. Chyba na głowie wtedy wstaje

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez Eirene1987

niby tak ale przecież dziecko będzie też miało styczność z innymi ludźmi nie tylko matką wychodzi na to że wszyscy co go dotykają muszą prać w tym samym proszku dzidziusiowym
jak dziecko będzie miało problemy skórne to jak najbardziej ale dopóki nic nie będzie się działo to wypiorę raz w dzidziusiowym i potem aż mi się skończy żeby nie marnować

Dlatego napisałam że to są zalecenia Instytutu Matki i Dziecka, a każda z nas ma swój rozum i może robić inaczej. Też nie zamierzam przesadzać z "ochroną"

[Karoloo]

Napisane przez Katerina_00

Co za smarkateria na tym forum, ja w list 33 skoncze

wybacz

Ja tylko żałuje że nie poznałam TŻ wcześniej i co za tym idzie wszystko poszłoby szybciej. Moja Sis ma 28 lat i już 2 w drodze, a gdzie tam moja wymarzona 4 dzieciaczków

[askaa02]

Poczytałam poczytałam co naskrobałyście i... kalafior - zupełnie nie wiem co chciałam napisać... często mi się to zdarza w ciąży i lekko upierdliwe już jest...

Smerfetka 100 Lat i duuuużo zdrowia !!!

Na ostatniej wyzycie jak zwykle zapomniałam się spytać o basen. Niby wszędzie piszą, że jest wręcz wskazany, ale wolałabym poznać wasze opinie. Była już może którąś ? Wiem, że jacuzi odpada, ale chyba lekko popływać na plecach np. nie zaszkodzi, co ?


Też powinnam buraki pić, chyba poszukam dziś jakiegoś soku. Widać taki już nasz los w ciąży, że krew nie chce być wzorowa mimo zdrowych diet i witamin


aaaaaa... no i coś mi się przypomniało piszecie nt. wieku. Ja zawsze chciałam pierwsze dziecko urodzić przed 30tką, w lutym kończe 29, wiec powinno się udać

[dusiolka]

Karoloo chcecie 4? my tez hehe:d ale co i jak wyjdzie to nie wiadomo;d

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Mój mówi ze 4to minimum haha ,ma chłopak wyobraźnie;p

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Brawurka dzieki nie powiem ale wybicie dużej szklany soku z buraków to był dla mnie wyczyn;p

[justynalyp]

Dusiolka a jakbyś wymieszała sok z buraków np. z sokiem z jabłek?

Dziewczyny skóra mi z sutków schodzi, dlaczego? po co? też tak macie?