Koty - część X

[daktylek1987]

Napisane przez Vivienne

Nizej sie da, ale czy na samym dole to nie wiem. .. ale wydaje mi się, ze nie, bo zeby bylo stabilnie chyba wszystkie elementy muszą byc między slupkami

Będzie stabilne, już testowałam. Tylko właśnie śruby zabraknie.

W ogóle przekręcałam już ten drapak z 6 razy, a i tak jeszcze raz planuję
Ciężko tak skręcić, żeby układem pasował mi do obu futer i jednocześnie do otaczającej przestrzeni.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez Malla

Czemu na szaro?

Powinno być tak:
w ogóle to moje zdanie jest takie, że buraski są najpiękniejsze

Dla mnie wszystkie są piękne, a najpiękniejsze są moje
A poważnie, to nie mam ulubionego umaszczenia

Mój tablet chyba "myśli", że jestem mężczyzną i zmienia mi wszystkie formy na męskie i ciągle muszę poprawiać posty

[Kretka666]

Napisane przez Malla

Czemu na szaro?

Powinno być tak:
w ogóle to moje zdanie jest takie, że buraski są najpiękniejsze

Właśnie!

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez aga_tka_2

Piękne burasy w ogóle to moje zdanie jest takie, że buraski są najpiękniejsze
mój nieodżałowany Gacuś był burasem

Ale futerka W ogóle ile dzisiaj mamy futerek
Gacuś na ostatniej fotce tak podobny do Bisiaka! Może to jego wcielenie?

[aga_tka_2]

Napisane przez Malla

Czemu na szaro?

Powinno być tak:
w ogóle to moje zdanie jest takie, że buraski są najpiękniejsze

nie chciałam żeby inne koty poczuły się dotknięte

Napisane przez daktylek1987

Dla mnie wszystkie są piękne, a najpiękniejsze są moje
A poważnie, to nie mam ulubionego umaszczenia

Mój tablet chyba "myśli", że jestem mężczyzną i zmienia mi wszystkie formy na męskie i ciągle muszę poprawiać posty

jasne, że wszystkie są śliczne

Napisane przez Kretka666

Właśnie!

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------



Ale futerka W ogóle ile dzisiaj mamy futerek
Gacuś na ostatniej fotce tak podobny do Bisiaka! Może to jego wcielenie?

Bisiak mojego Gacka jak lubi być noszony na rękach i jest ogólnie mało męski a jak mój TŻ określał Gacusia - gejowaty to wszystko możliwe

[Kretka666]

Napisane przez aga_tka_2

Bisiak mojego Gacka jak lubi być noszony na rękach i jest ogólnie mało męski a jak mój TŻ określał Gacusia - gejowaty to wszystko możliwe

Bisiak to kobietka, wiec jest malo meska, to fakt Nie lubi byc noszona, no niestety. Ale brzusio maja takie same

[Malla]

Napisane przez aga_tka_2

nie chciałam żeby inne koty poczuły się dotknięte

Jeśli pod bródką i nad ogonem, to się wcale nie obrażą

[aga_tka_2]

czyli coś ich łączy

[Kusum]

Ja nie jestem rasistką. Wszystkie koty uważam za piękne.

[petenera]

Hej dziewczny. Czy możecie mi powiedzieć w jaki sposób mogę umieścić ogłoszenie o sprzedaży drapaka? Z kim pogadać/gdzie zamieścić, żeby nie dostać bana?

[Kretka666]

Napisane przez petenera

Hej dziewczny. Czy możecie mi powiedzieć w jaki sposób mogę umieścić ogłoszenie o sprzedaży drapaka? Z kim pogadać/gdzie zamieścić, żeby nie dostać bana?

Za ile chcesz sprzedac?

[Malla]

Jeśli na Wizażu, to szkoda zachodu. Wrzuć na gumtree, olx.

[Kretka666]

Na OLX wrzucaj, ale mozesz mi na pw napisac tez jak to ten Twoj Rufi

[201708160922]

Jak lapac kocie siku w pojemnik do badan? Nigdy w zyciu tego nie robilam. Przypuszczam, ze trzeba sie czaic po nasypaniu nowego zwirku. Czy kot ucieknie jak mu podsune kubeczek? Bo jak sikaja poza kuweta to nic im nie przeszkadza - musze za fraki wyciagac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nimfa20]

Z poprzedniego wątku:

esfira- ekshumacja przebiegła szybko , bałam się, że królik zacznie się ruszac i zawału dostanę. Była taka, jak ją zakopałam, ona była we worku, bo wtedy nie dałam rady jej wyciągnąć. Później wyciągnęłam ją, położyłam na sianie, sianem przykryłam. Tam, gdzie wczesniej ją zakopałam ma w przyszłości przebiegać droga do domku obok. W maju po ponad 10 latach pojawili się właściciele i nie chciałam, żeby zwłoki królika walały się w promieniu kilku metrów. Jak ją przeniosłam , poczułam ulgę .


Monika- może i tak, ale Feliks tez był pewnie fajny. Gdyby nie to, że Figiel rozwalił łape , i ze miał zakaz wychodzenia to byłby kotem ogródkowym.

Idzie, idzie, moje też bardziej się łaszą

O, widziałam ten filmik z kotem

Ja zakładałam nie na wyścigi , a ze spostrzegawczości

Vivienne - ja miałąm tak samo. Szybko wysłałam wiadomość i zmienili na przelew. Zapłaciłam od razu .


aga_tka_2 , jaki fajny

[monika_sonia]

Napisane przez CzasKomety

Jak lapac kocie siku w pojemnik do badan? Nigdy w zyciu tego nie robilam. Przypuszczam, ze trzeba sie czaic po nasypaniu nowego zwirku. Czy kot ucieknie jak mu podsune kubeczek? Bo jak sikaja poza kuweta to nic im nie przeszkadza - musze za fraki wyciagac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie jak nasypię nowy żwirek kotki podnoszą ogon i sikają od razu, wystarczy kubeczek podłożyć, ale są i takie, które wolą chochlę .

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Nimfa20

Monika- może i tak, ale Feliks tez był pewnie fajny. Gdyby nie to, że Figiel rozwalił łape , i ze miał zakaz wychodzenia to byłby kotem ogródkowym.

Ale ja nie o tym, czy fajny czy nie fajny, tylko o tym, że takie gdybanie 'co by było gdyby był inny wet' u mnie nasuwa jeden wniosek: nie byłoby panienek.

[stasiek]

nowy watek, to ja tez sie witam

Napisane przez CzasKomety

Jak lapac kocie siku w pojemnik do badan? Nigdy w zyciu tego nie robilam. Przypuszczam, ze trzeba sie czaic po nasypaniu nowego zwirku. Czy kot ucieknie jak mu podsune kubeczek? Bo jak sikaja poza kuweta to nic im nie przeszkadza - musze za fraki wyciagac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jeszcze istnieje taka opcja, ze kot nasika do wyparzonej, czystej kuwety (bez zwirku). U mnie taka opcja przeszla bez problemu. Ba, raz nawet zostawilam transporter plastikowy otwarty i uzyly go jako kuwety

[201708160922]

Wiesz, na pewno zadziała, jak rzucę ręcznik na podłogę

[Malla]

o, i wycisnąć

[Nimfa20]

Napisane przez monika_sonia

Ale ja nie o tym, czy fajny czy nie fajny, tylko o tym, że takie gdybanie 'co by było gdyby był inny wet' u mnie nasuwa jeden wniosek: nie byłoby panienek.

[milionmalychkawalkow]

Siemano w nowym wątku

Marks znowu chyba chory... Jutro jedziemy do weterynarza, bo dzisiaj jestem w pracy i nie ma kto z nim jechać. Mieliśmy już glisty, odrobaczono, mieliśmy inwazję pcheł, z którą też sobie poradziliśmy, co przy czterech kotach było wyzwaniem, a od wczoraj kolejne szaleństwo.
Kilka dni temu Marksiak zwymiotował kawałki kurczaka. Nie dziwię się, bo w ogóle ich nie pogryzł. Potem musiałam mu zmienić karmę z Acany na Applawsa, bo nie było w sklepie, zresztą za kilka dni przyjdzie przesyłka z zoo+ z totw, mniejsza o to. W każdym razie, ponieważ już nie miałam starej karmy, nie mogłam mu mieszać, skończyło się grymaszeniem i trochę luźniejszą kupą. A od wczoraj, może przedwczoraj wieczorem, wymioty wróciły. Ale nie zwraca karmy, tylko samą wodę. Zresztą nie dziwię się, bo on pije takie ilości, że i człowiekowi, w adekwatnej sytuacji, by się ulało. Własnie, to raczej nie jest wymiotowanie, tylko takie ulewanie się jak dzieciom.
Poza tym, że robi tak po każdym dłuższym piciu, nic mu nie jest - sika normalnie, biega jak oszalały, goni się z innymi kotami, po przyzwyczajeniu się do Applawsa już też nie grymasi.

[Malla]

Napisane przez milionmalychkawalkow

A od wczoraj, może przedwczoraj wieczorem, wymioty wróciły. Ale nie zwraca karmy, tylko samą wodę. Zresztą nie dziwię się, bo on pije takie ilości, że i człowiekowi, w adekwatnej sytuacji, by się ulało. Własnie, to raczej nie jest wymiotowanie, tylko takie ulewanie się jak dzieciom.
Poza tym, że robi tak po każdym dłuższym piciu, nic mu nie jest - sika normalnie, biega jak oszalały, goni się z innymi kotami, po przyzwyczajeniu się do Applawsa już też nie grymasi.

U mnie było identycznie, kot rzygał wodą, pił jak smok, ulewało mu się głównie jak skakał. Badania krwi pod kątem nerek wyszły słabo, ale wetce coś nie pasowało po zrobieniu wywiadu.

Dostał prazol (podawany codziennie przez 2 miesiące do gardła) i zalecenie zmiany karmy. Zmieniłam karmę na mniej białkową (wcześniej dostawał karmę o 40-50% zawartości białka, teraz nie wychodzę wyżej niż 35%) i patrzyłam, jak wymioty ustępują praktycznie z dnia na dzień. Zmieniłam karmę wbrew zaleceniom od razu i bardzo szybko zaobserwowałam zmniejszenie częstotliwości wymiotów: co 3 dni, co tydzień i nagle stop. Nie zniknęły od razu, bo żołądek był podrażniony. Rok później badania krwi wyszły idealnie.

Od tamtej pory uważam, by karma bezzbożowa nie miała za dużo białka. Wymioty wywoływały 2 rodzaje PON i Porta 21 zielona.
Dodam, że bardzo rzadko rzyga po jedzeniu, robi to wtedy ewidentnie z przejedzenia (i elegancko na dywan ), a kłakami wymiotował tylko po operacji.

[milionmalychkawalkow]

Rzeczywiscie, applaws ma prawie 50% bialka, a acana 35. Kurcze, nie zwrocilabym na to uwagi. Dzieki.
Wizyta u weta oczywiscie i tak sie odbedzie.

On też jak już wymiotował, to tylko po kastracji, kiedy wracał do przytomności po narkozie, i z przejedzenia kilka razy, bo po zamieszkaniu ze mną jadał megałapczywie.

pisze z telefonu, wybaczcie brak ogonkow

[petenera]

Napisane przez Kretka666

Za ile chcesz sprzedac?

590zł wersja ex z liną. Ja zapłaciłam 750. Drapak jest z lutego i nie nosi śladów użytkowania (Rufi). Mam jednego chętnego, ale na 80%, więc wolę jeszcze rozpuścić wici.

[Vivienne]

Moja dzis zwymiotowala trawa. Jak nie tyłem to przodem ale zwykle jak wymiotuje to serią, teraz tylko ta trawa... to chyba nue bede wywalac. Tak ładnie w kuchni mi wygląda

[Kretka666]

Napisane przez petenera

590zł wersja ex z liną. Ja zapłaciłam 750. Drapak jest z lutego i nie nosi śladów użytkowania (Rufi). Mam jednego chętnego, ale na 80%, więc wolę jeszcze rozpuścić wici.

Futerko nie chciało używać? Czy większy, inny kupiłaś?

[Malla]

milionmalychkawalkow - to może zacznij od mniejszych porcji?

[milionmalychkawalkow]

Napisane przez Malla

milionmalychkawalkow - to może zacznij od mniejszych porcji?

on dostaje małe porcje, trzy razy dziennie, już od pół roku wymiotki z przejedzenia zdarzają się rzadko. sierścią nie rzyga w ogóle - dostaje pastę gimpeta i radzi sobie z sierscia tylnym wyjsciem.

[Malla]

To jak mój. Ciekawe, czy u Ciebie zmiana karmy pomoże. Tylko że u mnie była wspierana prazolem (który sama też biorę ).

[petenera]

Kretka biorę drugiego kota to raz, a dwa chcę bez rozety, bo u mnie nie cieszy się zainteresowaniem. Jest to fajny drapak dla jednego dużego kota lub dwóch mniejszych.

[Kretka666]

Napisane przez petenera

Kretka biorę drugiego kota to raz, a dwa chcę bez rozety, bo u mnie nie cieszy się zainteresowaniem. Jest to fajny drapak dla jednego dużego kota lub dwóch mniejszych.

Widziałam, pamiętam, jak zdjęcia wrzucałaś jak go kupiłaś

[milionmalychkawalkow]

Napisane przez Malla

To jak mój. Ciekawe, czy u Ciebie zmiana karmy pomoże. Tylko że u mnie była wspierana prazolem (który sama też biorę ).

Wcześniej niż jutro nie mam możliwości zdobycia recepty... Ale spróbuję jeszcze z Acaną, może już będzie w sklepie.