Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[E]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4792047]A właśnie ,że bardzo chciałabym, tylko w śliniaczki musiałbym się zawczasu zaopatrzyć. Także jakby co , to daj znać[/QUOTE]


Jasne, jak nie oszaleję z radości najpierw

[mariolasl]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4791984]Mariolasl, nie obawiasz się UBV w taki upał[/quote]
Jai upal? U mnie 18 stopni i ogolnie nie ma lata nikt nie pamieta, zeby bylo tak zimno jak w tym roku... Jeszcze nie zalozylam zadnej z letnich sukienek

[E]

Napisane przez mariolasl

Jai upal? U mnie 18 stopni i ogolnie nie ma lata nikt nie pamieta, zeby bylo tak zimno jak w tym roku... Jeszcze nie zalozylam zadnej z letnich sukienek

Sama nie wiem co gorsze 18 stopni, czy nasza sauna

[MoniaK]

Napisane przez E

Sama nie wiem co gorsze 18 stopni, czy nasza sauna

Ja tam wolę 18 st. zwłaszcza w pracy bez klimatyzacji

Dziś pachniałam Pamplelune

[E]

Napisane przez MoniaK

Ja tam wolę 18 st. zwłaszcza w pracy bez klimatyzacji

Dziś pachniałam Pamplelune

Ja ciepłolubna jestem ale te temperatury powalają nawet mnie

[SpanishMyszka]

Napisane przez mariolasl

Jai upal? U mnie 18 stopni i ogolnie nie ma lata

Za to u mnie upał ekstremalny, tak gorąco, że szkoda gadać

[MoniaK]

Napisane przez E

Ja ciepłolubna jestem ale te temperatury powalają nawet mnie

Ze mnie też ciepłolub straszny i w nawet wiosną w domu chodzę w ciepłej bluzie ale te upały (i skoki ciśnienia) zdecydowanie mnie wykańczają. Sama nie wiem co robić aby nie usypiać w pracy i jako tako funkcjonować Macie jakieś rady?

[d'ou vient le vent]

Napisane przez MoniaK

Ze mnie też ciepłolub straszny i w nawet wiosną w domu chodzę w ciepłej bluzie ale te upały (i skoki ciśnienia) zdecydowanie mnie wykańczają. Sama nie wiem co robić aby nie usypiać w pracy i jako tako funkcjonować Macie jakieś rady?

Duzo pic chlodnych plynow + wiatraczek na biurku postawic Psiknac sie czyms orzezwiajacym Ja katuje od kilku dni kadzidlane zapachy... mrrru nawet w upal piekne. Choc killer Avignon wietrzeje w tempie zastraszajacym
E jak sie juz odgrzebalas to sie pliz odezwij co i jak bo mamy pewien biznes do omowienia o mrocznych przyprawach

^..^

[Fenris]

Dałabym wszystko, żeby było 18 stopni Idealna temperatura.

Powyżej 25 umieram. Czekam na jesień i zimę.

Pachnę Donna Felice.

[Mendosita]

MoniaK- lekkie posiłki, dużo owoców i surowych warzyw i spore ilości zielonej herbaty, która pobudza znacznie lepiej od kawy, bo jej działanie nie jest krótkotrwałe, wręcz przeciwnie. I w dodatku jak działa na stan skóry- same plusy! (Niestety sama zielonej nie pijam, bo nie jestem w stanie przeżyć tego specyficznego smaku )

A w temacie: pachnę świeżo przybyłym Rush.

[Kasiulka22]

Ja pachnę nadal porannym Britem, czuję jego obłok wokół mnie, ale zaraz zmykam pod prysznic.

Wysokie temperatury uwielbiam Dla mnie to istny raj, nienawidzę deszczu, wiatru i chłodu... brrr.

[E]

Napisane przez d'ou vient le vent

Duzo pic chlodnych plynow + wiatraczek na biurku postawic Psiknac sie czyms orzezwiajacym Ja katuje od kilku dni kadzidlane zapachy... mrrru nawet w upal piekne. Choc killer Avignon wietrzeje w tempie zastraszajacym
E jak sie juz odgrzebalas to sie pliz odezwij co i jak bo mamy pewien biznes do omowienia o mrocznych przyprawach

^..^

"Jezdem"

Czekam na propozycje Od poniedziałku do czwartku konszachty możliwe
PW jakieś?

[ishtar4]

Dalimix. Nie wiem, może za dużo było tych deszczowych, burych dni. Niby jest ponad 30 stopni, ale nie jestem zadowolona; tak jakoś średnio, spodziewałam się że będzie cieplej; i to słońce jakieś takie żółte, jesienne

[joasiak1]

Po Etrze śladu nie było już po godzinie, jednak upał bardziej jej zaszkodził niż pomógł

Teraz po prysznicu na wieczorno-nocną podróż Dune.
Bardzo się cieszę, że podróż wypadła nocą, bo nie bardzo wyobrażam sobie prawie 10 godzin w autobusie i pociągu przy takich temperaturach.

A od jutra pachnieć będę na zmianę Dune właśnie i Ogródkiem Sródziemnomorskim, bo tylko te dwie flaszki biorę ze sobą. A i tym pachnieć będę pewnie wieczorami, bo jakoś nie wyobrażam sobie iść w góry wypachniona - jakby nie było perfumy nie są szczególnie naturalnym produktem; chyba pachnąca czułabym się nie na miejscu.

Pozdrowienia dla wszystkich wyjeżdżających i spędzających wakacje w mieście

[maja79]

Napisane przez Córka D'artagnana

Maju, i jak odbierasz Safari w upale?

Ja dzisiaj też w Safari, spryskałam tylko włosy na karku, w obawie żeby mi jakieś przebarwienia nie wyszły na słońcu. Przy każdym ruchu uwalnia się elegancka zielona nuta, która delikatnie iskrzy i drapie pazurkami małego lwiątka

Witaj moja afrykańska towarzyszko

Co do Safari - wiesz, jestem zaskoczona, bo ten zapach w takiej wysokiej temperaturze trzyma się tuż przy skórze. Traci ogon. Nie czuję go prawie wcale. Jedynie gdy przyłożę nos do skóry to pachnie tam sobie - ale baaardzo delikatnie, cieplutko, słodko, zielono... Traci zupełnie szyprowo-gorzki charakter. Robi się z niego taki rozleniwiony, milusi kociak . Jak napisałaś - malutkie lwiątko . Bardzo ładne zresztą

Na mojej skórze Safari jest zdecydowanie bardziej ogoniaste, pazurzaste i oryginalne w chłodniejszej temperaturze. Wtedy to nie jest lwiątko, tylko piękny dostojny, dojrzały, ale i niebezpieczny lew. W chłodzie czuję je wyraźnie cały dzień - ciągle owiewają mnie swoją gorzkawo-słodkawą ciepło-zimną zieloną nutą .

Moje porównanie jest całkiem świeże, bo niedalej jak piątek miałam je na sobie w chłodny wówczas w Poznaniu dzień.

[iziz08]

dzis Alfred Sung Paradise-bo dzis jestem w raju
co do temperatur to ja kocham upaly,polecam pic duuuuuzo wody i to chyba tyle

[Margot45]

A propos temperatur - zmierzylismy dzis z kolegą temperature w miejscu pracy (w cieniu) 32 stopnie Celsjusza....
Dzięki niech będą siłą wyższym za wiatraczek

Chwilowo jeszcze niczym nie pachnę, ale zaraz planuje testować najnowszego nabytka - Brit (+ dla takiej jednej Pani,co mnie podkusiła swoimi zachwytami do dokonania tegoz zakupu)

E, "oczko" nie było znaczące, takie sobie perskie oczko, z czystej sympatii przy okazji gratulacje z powodu lasku - mam nadzieję, ze nie zdradzam żadnej tajemnicy, jeszcze nie wiem, czy już sie chwaliłas...

[MoniaK]

Napisane przez Mendosita

MoniaK- lekkie posiłki, dużo owoców i surowych warzyw i spore ilości zielonej herbaty, która pobudza znacznie lepiej od kawy, bo jej działanie nie jest krótkotrwałe, wręcz przeciwnie. I w dodatku jak działa na stan skóry- same plusy! (Niestety sama zielonej nie pijam, bo nie jestem w stanie przeżyć tego specyficznego smaku )

A w temacie: pachnę świeżo przybyłym Rush.

Hmm, zielona herbata mówisz? Ja piję ostatnio czerwoną ale na zieloną też mam ochotę więc będę musiała spróbować. Tylko powiedz, że ta w torebkach też działa, bo na parzenie liściastej nie mam czasu
Dziewczyny, dziękuję za propozycje przeżycia upału Gdybym jeszcze była nad morzem to może być nawet do 40 st ale inaczej umieram

[daigee]

Dostałam się na Uniwersytet w Toruniu

[Myszołapka]

Łódź dzisiaj 36 st C - między kamienicami 38 - dobrze, że przebywałam w klimatyzowanych pomieszczeniach, bo inaczej bym się rozpłynęła Stella z rana ledwo wyczuwalna, ale nic dziwnego skoro lewa ręka pachnie mandarynkową AA, lewy nadgarstek Addictem ( a fe - wybaczcie wielbicielki, ale dawno nic mi się mniej nie podobało niż on ) prawy nadgarstek Skin ( ładne, ładne bardzo ładne, możliwe, że wpadnie na wishlistę ) a wyżej prawa ręka najnowszym nabytkiem - KenzoAmour Przedziwny miks, ale najbardziej wybija się AA

Kongratulejszyn a można wiedzieć na co??

Dostałam się na Politechnikę Wrocławską też się pochwalę, a co

[nuxi]

Gratuluję wszystkim, którzy sie dostali.

Donoszę, że mam teraz 32 stopnie na termometrze.

Po całym dniu w ogródku śródziemnomorskim pozostaję w tamtych klimatach dzięki figowym Philosykos (mniam)

-----------------------------------------------------------------
Właśnie mam dylemat - obejrzeć doskonałe "Historie kuchenne" na kuchnia.tv czy nieznane mi "Dzikie pszczoły" B.Slamy na kulturze. Co byście wybrały?

[Sarunieczka]

Uwielbiam takie upały....mrrrr
Dziś pachnę tylko antyperspirantem Dove,w taką temperaturę perfumy mnie drażnią,zwłaszcza ze ja używam tylko tych słodkich i mocnych,np.Surrender Avonu,oraz ostatnie moje odkrycie Amor Amor Elixir Passion,po prostu czysta zmysłowość

[ETERNITY]

Napisane przez daigee

Dostałam się na Uniwersytet w Toruniu

Gratuluję Daigee i przy okazji gratuluję wszystkim, którzy się dostali na wymarzone studia

a pachniałam dziś Daturą Noir Lutensa z próbki.Szkoda, że one są takie tycie, a zapachów tego kreatora w Polsce nie ma.Choruję na te perfumy(i na kilka innych )

[mariolasl]

Daigee gratuluje serdecznie!
___________________
a w temacie Sequoia

[neonka28]

In love again YSL humoru mi nie poprawilo

Gratuluje wszystkim ktorzy sie dostali na wymarzone studia

[MoniaK]

Ja rówież gratuluję

Wieczoram pachnę L'eau Par Kenzo

[noseknosek]

Napisane przez MoniaK

Ja rówież gratuluję

Wieczoram pachnę L'eau Par Kenzo

daigee, wielkie gratulacje!!!
to ten wymarzony czy czekasz jeszcze na jakieś wyniki?

o matko, jak sobie przypomnę ten stres przed wynikami rok temu

[Kasiulka22]

Napisane przez Margot45

Chwilowo jeszcze niczym nie pachnę, ale zaraz planuje testować najnowszego nabytka - Brit (+ dla takiej jednej Pani,co mnie podkusiła swoimi zachwytami do dokonania tegoz zakupu)

Ciekawe która to Wizażanka tak Cię paskudnie podkusiła, oj niedobre babsko, niedobre

P.S. Kochana koniecznie zdaj relacje jak przebiegają testy

Napisane przez daigee

Dostałam się na Uniwersytet w Toruniu

Napisane przez Myszołapka

Dostałam się na Politechnikę Wrocławską też się pochwalę, a co

Daigee i Myszołapko ogromne gratulacje, jeszcze sama pamiętam jak się cieszyłam, gdy dostałam się na studia, wtedy było tak wielu ludzi na jedno miejsce, że wydawało mi się to jakimś cudem Życzę zadowolenia z wybranych kierunków... a przede mną już tylko piąty rok, kiedy to zleciało?

Pachnę żelem Dove Fresh Touch i muszę stwierdzić, że pachnie naprawdę cudnie, teraz na skórze, bo pod prysznicem ten zapach dziwny mi się wydawał. Teraz faktycznie chłodzi. Dziś chyba będę spać na wycieraczce Tam będzie chłodniej, jedyne czego w upałach nie lubię to nagrzanych nocą murów oddających ciepło...

[Sabbath]

Pachnę całym asortymentem CdG.
Idę wziąć zimny prysznic.

[rachela]

Myszołapko, Daigee - serdecznie gratuluję!
Moje przejście na czwarty rok studiów na razie stoi pod niemałym znakiem zapytania, sama nie wiem co to będzie.


Feminite du Bois na prawej ręce, ależ mnie kusi...