Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 19

[smerfetk_a]

A ja nie noszę stringów, nie dość że to niewygodne, to mam wystarczające płaskodupie. Figi mi przynajmniej jakoś ten tyłek podtrzymują, w stringach to go prawie nie ma.

Nie umiem chodzić ciągle w koronkowych, strojnych majteczkach bo mi niewygodnie, coś mnie drapie, za ciepło mi itd...

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez smerfetk_a

A ja nie noszę stringów, nie dość że to niewygodne, to mam wystarczające płaskodupie. Figi mi przynajmniej jakoś ten tyłek podtrzymują, w stringach to go prawie nie ma.

Nie umiem chodzić ciągle w koronkowych, strojnych majteczkach bo mi niewygodnie, coś mnie drapie, za ciepło mi itd...

Miałam jedne śliczne koronkowe gacie... Po pół godziny siedzenia w nich miałam na dupie piękny, bolący wzorek :P Stringów też nie noszę, tyłek mamy mały i wolę jak jest mi weń ciepło

[Kretka666]

Koronkowe, strojne majtki sa niewygodne na co dzien jak dla mnie, wole zwykle figi.

Po tygodniu niegolenia puszcza amazonska? To sie ciesze, ze mi najwidoczniej wlosy na nogach (pod pachami zreszta tez, ale to wiedzialam) nie rosna Gole sie 2 razy w tygodniu.

[2016070953]

co do nazwisk - to ja jak z kims będę chciała brać ślub to chcę podwójne nazwisko

[WhiteCherry]

ja mam parę 'odświętnych' majtasów, które ubieram np. na randkę tak w razie czego ale są to zwykłe czarne majty, tyle że ładnie wykrojone itp., żadne tam wymyślne koronki itp. Mam parę stringów, w których w sumie nie chodzę tylko sobie leżą w szafie parę cielistych bezszwowych, które zakładam gdy istnieje obawa, że ubranie może prześwitywać :P a cała reszta to zwykłe bawełniane majtki o takim kroju http://www.hm.com/pl/product/28765?a...rticle=28765-B, w różne głupie wzory :d i w takich mi najwygodniej. W sumie te z batmanem też bym mogła ubrać na randkę

[201604191001]

Hardgirl, nie, one mi nie przeszkadzaja


Dacn, cala nadzieja w starosci... A w jakim wieku ci przeszlo?


Laska od golenia nog walnieta. Ale przyznam, ze od razu pomyslalam, ze rece to moglabym ogolic normalnie bo tylu akrobacji nie potrzebuja

[WhiteCherry]

ja kiedyś trafiłam do szpitala z nieogolonymi nogami :P i w ogóle nieprzygotowana, że ktoś może mnie oglądać, miałam atak wyrostka :d ale przyznam szczerze, że miałam na swój wygląd wy**bane nawet piżamy nie zdążyłam wziąć z domu i dali mi w szpitalu męską flanelę w kratę

[Wizazanka5000]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;47948065]Miałam jedne śliczne koronkowe gacie... Po pół godziny siedzenia w nich miałam na dupie piękny, bolący wzorek :P Stringów też nie noszę, tyłek mamy mały i wolę jak jest mi weń ciepło [/QUOTE]
U mnie w szafie 95% majtek to koronkowe stringi nie mowie, ze wszystkie sa super wygodne, ale zdecydowana wiekszosc tak ale to moze kwestia przyzwyczajenia, bo juz tak z 10 lat nosze tylko takie majtki, ale nie pamietam czy je na poczatku lubilam, ale chyba tak skoro je nosilam pamietam tylko, ze mama mi zawsze powtarzala, zebym chociaz na zime sobie kupila kilka par zwyklych, cieplejszych majtek

[smerfetk_a]

Jak po goleniu zakładam koronkowe majtki to umieram

[WhiteCherry]

Napisane przez smerfetk_a

Jak po goleniu zakładam koronkowe majtki to umieram

dzień po goleniu to najchętniej w ogóle bym nie zakładała majtek

[Kretka666]

Napisane przez Wizazanka5000

U mnie w szafie 95% majtek to koronkowe stringi nie mowie, ze wszystkie sa super wygodne, ale zdecydowana wiekszosc tak ale to moze kwestia przyzwyczajenia, bo juz tak z 10 lat nosze tylko takie majtki, ale nie pamietam czy je na poczatku lubilam, ale chyba tak skoro je nosilam pamietam tylko, ze mama mi zawsze powtarzala, zebym chociaz na zime sobie kupila kilka par zwyklych, cieplejszych majtek

Stringi to inaczej, przynajmniej wedlug mnie. Koronkowe stringi sa wygodniejsze niz koronkowe figi. Zwlaszcza jak figi sa jeszcze mocno powycinane, ze same sie z nicb stringi robia
Ja nic do koronek nie mam, ale bardzo nie lubie tych sliskich materialow. Musze miec bawelniane.
Chodze od lat w takich majciochach http://img08.olx.pl/images_tablicapl...4-bielizna.jpg , ale robia mi dziure w biodrach, wiec na wysoki stan sie przerzucam. Moze da sie to cofnac

[201604200942]

dzizas ja od tygodnia mam nieogolone nogi. Biedny Tż musi spać ze mną w jednym łóżku[*]

[Kretka666]

Tez mam nieogolone od tygodnia, ale nie mam haszczy Mam rzadkie wlosy na nogach, moze dlatego.

[smerfetk_a]

Napisane przez Kretka666

Stringi to inaczej, przynajmniej wedlug mnie. Koronkowe stringi sa wygodniejsze niz koronkowe figi. Zwlaszcza jak figi sa jeszcze mocno powycinane, ze same sie z nicb stringi robia
Ja nic do koronek nie mam, ale bardzo nie lubie tych sliskich materialow. Musze miec bawelniane.
Chodze od lat w takich majciochach http://img08.olx.pl/images_tablicapl...4-bielizna.jpg , ale robia mi dziure w biodrach, wiec na wysoki stan sie przerzucam. Moze da sie to cofnac

Myślisz, że to przez majtki...? Też takie noszę i też mam dziurę, ale w życiu bym nie zwaliła tego na majty.

[WhiteCherry]

Napisane przez Kretka666

Chodze od lat w takich majciochach http://img08.olx.pl/images_tablicapl...4-bielizna.jpg , ale robia mi dziure w biodrach, wiec na wysoki stan sie przerzucam. Moze da sie to cofnac

ja dawniej takie majty nosiłam i zrobiły mi wgłębienie w pośladku -.- serio takie mam w miejscu, gdzie zawsze kończyły się majtasy :d może za ciasne nosiłam, ch*j wie dlatego przerzuciłam się na krój a'la bokserki, żeby się nie kończyły w połowie tyłka.

[201604191001]

Chyba predzej spodnie niz majtki. Ale mi sie wydaje, ze to taka uroda, bo nie moge sobie przypomniec zebym kiedykolwiek tego nie miala.

[201604130936]

Hibiku gdzieś pisała, że dziurę w biodrach da się cofnąć. Moj Bosz, no chcialabym, ale ja lubię spodnie na tej wysokości. Jak zyc panie premierze.

[Kretka666]

Napisane przez smerfetk_a

Myślisz, że to przez majtki...? Też takie noszę i też mam dziurę, ale w życiu bym nie zwaliła tego na majty.

Tutaj na Wizazu mie mowily, ze to od ciasnych w tym miejscu majtek i spodni. Tyle, ze spodni od 6 lat nie nosze, a jak juz to z wyzszym stanem.

Napisane przez _Judith_

Chyba predzej spodnie niz majtki. Ale mi sie wydaje, ze to taka uroda, bo nie moge sobie przypomniec zebym kiedykolwiek tego nie miala.

Ja tam nie wiem, tak sie dowiedzialam, ze to jest tak samo jak z cyckami i stanikiem. A warto sprobowac bo nawet jak zaloze majtki z wyzszym stanem to juz ladniejsza linia biodra jest.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez harleyka

Hibiku gdzieś pisała, że dziurę w biodrach da się cofnąć. Moj Bosz, no chcialabym, ale ja lubię spodnie na tej wysokości. Jak zyc panie premierze.

No wlasnie, Hibiku

[jesienny_lisc]

Napisane przez _Judith_

Ja wczoraj miałam gacie z Batgirl a do metra wszedł gościu z Batmanem na koszulce. Chciałam mu powiedzieć, że pasujemy do siebie, ale nie chciałam robić siary przy Jesiennym

Trzeba się było nie przejmować. Teraz będę myśleć, czy nie stanęłam na drodze Twojego szczęścia
Trampki z Supermanem też były fajne.

Dziwi mnie mój facet, kiedy jest chory. Wszystkie jego pozytywne cechy gdzieś ulatują.

[Wizazanka5000]

Napisane przez Kretka666

Stringi to inaczej, przynajmniej wedlug mnie. Koronkowe stringi sa wygodniejsze niz koronkowe figi. Zwlaszcza jak figi sa jeszcze mocno powycinane, ze same sie z nicb stringi robia
Ja nic do koronek nie mam, ale bardzo nie lubie tych sliskich materialow. Musze miec bawelniane.
Chodze od lat w takich majciochach http://img08.olx.pl/images_tablicapl...4-bielizna.jpg , ale robia mi dziure w biodrach, wiec na wysoki stan sie przerzucam. Moze da sie to cofnac

A to nie wiem bo koronkowych fig(?) Nie mialam chyba nigdy

Napisane przez WhiteCherry

ja dawniej takie majty nosiłam i zrobiły mi wgłębienie w pośladku -.- serio takie mam w miejscu, gdzie zawsze kończyły się majtasy :d może za ciasne nosiłam, ch*j wie dlatego przerzuciłam się na krój a'la bokserki, żeby się nie kończyły w połowie tyłka.

Na prawde majtki taka krzywde potrafia zrobic?

[201604130936]

Aaaaaa naczytalam sie was i teraz mam wrażenie, że te wglebienia w biodrach to mnie tak pieczą i bolą. A od 3 dni chodzę na zmianę luźnej piżamace na zmianę z dresiwem.

[WhiteCherry]

Napisane przez Wizazanka5000

A to nie wiem bo koronkowych fig(?) Nie mialam chyba nigdy

Na prawde majtki taka krzywde potrafia zrobic?

no wydaje mi się, że tak samo jak noszenie złego stanika może zdeformować biust, noszenie ciasnego gorsetu może wymodelować talię, tak samo noszenie majtek z ciasną gumką na pośladzie może zmasakrować tyłek

[201604191001]

Napisane przez jesienny_lisc

Trzeba się było nie przejmować. Teraz będę myśleć, czy nie stanęłam na drodze Twojego szczęścia
Trampki z Supermanem też były fajne.

Dziwi mnie mój facet, kiedy jest chory. Wszystkie jego pozytywne cechy gdzieś ulatują.

A co Ty, tylko dla jaja bym to powiedziała Rayanem to on nie był

Znam tylko jednego faceta, który przy przeziębieniu nie zachowuje się jakby umierał - mój ojciec. Cała reszta znanych mi facetów, których widziałam w tej strasznej chorobie spisywała testament i była nie do zniesienia.

[Kretka666]

Napisane przez WhiteCherry

no wydaje mi się, że tak samo jak noszenie złego stanika może zdeformować biust, noszenie ciasnego gorsetu może wymodelować talię, tak samo noszenie majtek z ciasną gumką na pośladzie może zmasakrować tyłek

Albo zrobic wciecie w biodrach Takze bede starala sie zrobic odwrot. Tak jak mozna z dobrze dobranym stanikiem naprawic cyc.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez _Judith_

Znam tylko jednego faceta, który przy przeziębieniu nie zachowuje się jakby umierał - mój ojciec. Cała reszta znanych mi facetów, których widziałam w tej strasznej chorobie spisywała testament i była nie do zniesienia.

Moj tez zachowuje sie normalnie. Nie udaje, ze umiera Czesto nie daje po sobie w ogole poznac. Tylko na katar narzeka.

[201604130936]

Moj tez nie narzeka i po nim nie widać. Czasem nawet nie wiem.

[Wizazanka5000]

Napisane przez WhiteCherry

no wydaje mi się, że tak samo jak noszenie złego stanika może zdeformować biust, noszenie ciasnego gorsetu może wymodelować talię, tak samo noszenie majtek z ciasną gumką na pośladzie może zmasakrować tyłek

W sumie to racja, chyba zaczne nosic gorset

Napisane przez _Judith_

A co Ty, tylko dla jaja bym to powiedziała Rayanem to on nie był

Znam tylko jednego faceta, który przy przeziębieniu nie zachowuje się jakby umierał - mój ojciec. Cała reszta znanych mi facetów, których widziałam w tej strasznej chorobie spisywała testament i była nie do zniesienia.

Moj tz chorobe dosc dzielnie znosi, pracuje normalnie na pelnych obrotach i nie jeczy.. az do momentu kiedy przeszkadzam mu w lezakowaniu i poprosze, zeby cos zrobil, wtedy umiera, nie ma sily nawet reka ruszyc i zachowuje sie jakby zaraz mial fiknac

[coffee]

Napisane przez WhiteCherry

no wydaje mi się, że tak samo jak noszenie złego stanika może zdeformować biust, noszenie ciasnego gorsetu może wymodelować talię, tak samo noszenie majtek z ciasną gumką na pośladzie może zmasakrować tyłek

Ale czyli co? Jak sobie będę nosić jakąś gumę na brzuchu, to ta guma przesunie mi tłuszcz z brzucha na dół w tyłek, a w górę w cycki?
Ale się nakręcanie. Mam wrażenie, że noszenie wżynających się drutów czy sztywnych gorsetów to co innego niż kawałek gumki.

[Kretka666]

Napisane przez coffee

Ale czyli co? Jak sobie będę nosić jakąś gumę na brzuchu, to ta guma przesunie mi tłuszcz z brzucha na dół w tyłek, a w górę w cycki?
Ale się nakręcanie. Mam wrażenie, że noszenie wżynających się drutów czy sztywnych gorsetów to co innego niż kawałek gumki.

Dobry stanik jest w stanie naprawic cycki. Cud?

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47947889]U mnie przez urzędem manifestują rolnicy. Wczoraj to jakieś syreny włączyli i wyli Co było totalnie bez sensu, bo w niedziele urząd był przecież zamknięty i tylko okolicznym mieszkańcom uprzykrzali życie.[/QUOTE]

Napisane przez WhiteCherry

a cała reszta to zwykłe bawełniane majtki o takim kroju http://www.hm.com/pl/product/28765?a...rticle=28765-B, w różne głupie wzory :d i w takich mi najwygodniej.

Uuuu też noszę taki krój na co dzień, tylko że gładkie czarne albo ozdobione koronką. Najlepsze majtasy na moje szerokie biodra. Kiedyś nosiłam takie majtki jak Kretka, ale zrobiły mi się od nich takie niefajne wcięcia w biodrach i powiedziałam sobie, że nigdy więcej! Boże, ile ja się musiałam namasować tych bioder, żeby wróciły do normy i opływowego kształtu....

[201604181004]

porcja zdziwien na dziś
*zdziwiła mnie babcia w aucie która na odcinku 420-450 metrów zatrzymywała się na absolutnie każdych pasach tj 6 razy. 6 razy na takim odcinku. @#($QED :| bez sensu było w ogóle odpalać auto hehe
*zdziwiłam sama siebie, jest wrzesień wracam do pracy, powinnam być podniecona, ale nie jestem, rozleniwiłam się, mam ochotę płakać, jestem przerażona
*zdziwiłam sama siebie że coś mi odwaliło we lbie i po tym jak wstałam rano do lekarza to poszłam na zakupy do lumpeksów - o 10 rano w poniedziałek w lumpeksach jest piekło, bitwa pod grunwaldem, hiroszima i nagasaki, kobiety wyrywają sobie rzeczy, jedna dziwna ześwirowana babcia tak przerzucała agresywnie te wieszaki że bałam się ze mi wybije palce albo ręke złamie, to poszłam.
*zdziwiłam samą siebie że mimo mojej ogromnej nienawiści do targowisk hal i rynków, poszłam. boże co mi odbiło, w poniedziałek rano, tłumy ludzi, nie można kupić spokojnie ziemniaków, kupując ziemniaki trzy kobiety mi przeszkodziły "dobre śliwki?" "A słodkie?" "a ile kosztujo" "a wengierki so?" "aha a ziemniaki dobre?" poza tym miałam niewyjściowy ryj a spotkałam swoich starych nauczycieli. boże jak ja nienawidze rynków i targowisk, boże po co ja tam poszłam. huczy mi w głowie aż do teraz.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

boże dalej nie moge przeżyć tej szalonej babci w lumpeksie jeszcze sobie nuciła pod nosem jakieś tralala nununu tralala hopsa hopsa i tak rzucała tymi wieszakami SZU SZU SZU SZU że cały regał latał i ludzie sie bali i płakałam i tupałam i było strasznie