Styczniowe mamusie 2015, cz. III

[akrolowa]

Napisane przez dusiolka

Tez wlasnie o 2rozkach myślałam,ale decydujecie sie na te usztywniane czy te bardziej miękkie? Bo do trzymania chyba fajniejszy ten usztywniany ;p

Ja zamierzam zaopatrzyć maluszka w 2 rożki ale nie te typowo usztywniane z tą taką wkładką tylko miękkie, też słyszałam że te usztywniane nie do końca zdają egzamin. Dlatego chcę jeden kupić grubszy, drugi cieńszy ale oba bez usztywnienia.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez dusiolka

Oj sa dziewczyny przede mna tez hehe mama mnie przenosila także zobaczymy ;p

ja przyszłam na świat równo 14 dni po terminie

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez dusiolka

Akrolowa ja wczoraj powiedziałam tz ze jednak boje sie porodu ;d a konkretnie tego momentu jAk dziecko juz wychodzi ;p

Ja też się boję, chociaż jeszcze nie wiem czego W sumie to najbardziej komplikacji zagrażających życiu malucha i mojemu też... za dużo filmów się naoglądałam. Ale staram się pozytywnie nastawiać co by do grudnia/stycznia nie sfiksować całkiem.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

A tak w ogóle to nie było mnie kilka godzin, a tu 4 strony do nadrobienia Jesteście niemożliwe

[dusiolka]

Napisane przez elvira44

Dusiolka a gdzie takie bambusowe kocyki kupujesz? Dasz linka jesli znasz jakiś dobrej firmy? Ile kosztuje?

Kocyka jeszcze nie mam, a ręczniki dostałam z Turcji.

[allgoodthings]

koleżanki jest któraś z okolic legnicy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alb]

Ja tak na szybko bo na zwolnieniu już jestem i w domu kompa nie włączam a z tel nie lubię pisać Ale czytam na bieżąco
Byłam w piątek u lekarza i się dowiedziałam że mogę sobie wybrać czy chcę cc czy sn, więc u mnie raczej cc będzie następną wizytę mam pod koniec września, z nerkami malutkiej niestety nie jest lepiej i trzeba obserwować...

[dusiolka]

Alb żadnych kroków nie mozna podjąć co do nerek Małej? Po porodzie cos sie da zrobic? Eh

[Brawurka_29]

Alb a co lekarz mówi ?

[Katerina_00]

Montanka octeniseptem plus miałam plyn Ziaja ściągający chyba z brzoza bo hemoroid to inna bajka byla.

[ellyunia]

Napisane przez alb

Ja tak na szybko bo na zwolnieniu już jestem i w domu kompa nie włączam a z tel nie lubię pisać Ale czytam na bieżąco

Byłam w piątek u lekarza i się dowiedziałam że mogę sobie wybrać czy chcę cc czy sn, więc u mnie raczej cc będzie następną wizytę mam pod koniec września, z nerkami malutkiej niestety nie jest lepiej i trzeba obserwować...

Ojej a co z tymi nerkami? Chyba coś przeoczylam

[Brawurka_29]

Lece do pracy gaduly

[smerfetka2808]

Alb, trzymaj się
nie będziesz robiła więcej badań?

Brawurka, jakie gaduły?
miłej pracy

[TOMORROW]

Napisane przez Kinqaa

Super wideo! bedzie trzeba wcielic w zycie niebawem...

uwielbiam takie malutkie majtające nóżki

Napisane przez ma.ko

Ale dziś pogoda. Pochmurno i deszczowo brrr. A miałam isc do pracy zaniesc L4, ale nie ma bata zebym wyszła z domu w taką pogodę

i dobrze, nigdzie nie idź
ja po pracy jeszcze musiałam skoczyć w ulewę do banku, zmokłam strasznie i się okazało, że za miesiąc miałam być, a nie już dziś

Napisane przez bajlaga

dziewczyny, jakich wymiarów ręczniki kupiłyście/kupujecie ? i z czego one są i ile ich?

ja mam 80x 80 z kapturkiem
a tak to mam dla dorosłych nieużywane bawełniane i bambusowe też

Napisane przez AsiaW**

a mam jeszcze pytanko, w czym planujecie kłaść te nasze zimowe dzieciątka do spania? chodzi mi o ciuszki i kołderki/rożki/śpiworki/kocyki?

chyba śpiworek, tylko na razie same jakieś takie długaśne widziałam w sklepach-sama bym tam prawie weszła

Napisane przez Martusia1499

nad jedną rzeczą zastanawialiśmy się co najmniej po 15min

hihi, no my to samo-nad zwykłym termometrem do kąpieli się modliliśmy, który najpiękniejszy

Napisane przez ellyunia

Widzę że na każdym wątku są jakieś wcześniaki..ciekawe jak u nas to będzie?
Lepiej mieć wszystko gotowe miesiąc przed TP

o nie, ja nie chce rodzić u rodziców w mieście na święta

[alb]

Córcia ma poszerzone miedniczki nerkowe. Jeżeli rozwinie się wodonercze w obu nerkach to mogą ingerować jeszcze w ciąży, jeżeli w jednej nerce to dopiero po porodzie bo wcześniej ryzyko jest zbyt duże. Ja jednak nie biorę pod uwagę takich pesymistycznych wersji i wierzę że zmiany nie będą się pogłębiać i wszystko się samo unormuje (według lekarza to jest najbardziej prawdopodobna wersja). Teraz można tylko obserwować.

[Martusia1499]

Napisane przez alb

Córcia ma poszerzone miedniczki nerkowe. Jeżeli rozwinie się wodonercze w obu nerkach to mogą ingerować jeszcze w ciąży, jeżeli w jednej nerce to dopiero po porodzie bo wcześniej ryzyko jest zbyt duże. Ja jednak nie biorę pod uwagę takich pesymistycznych wersji i wierzę że zmiany nie będą się pogłębiać i wszystko się samo unormuje (według lekarza to jest najbardziej prawdopodobna wersja). Teraz można tylko obserwować.

Też wierzę, że z twoim maleństwem będzie wszystko ok !

[elvira44]

Napisane przez alb

Córcia ma poszerzone miedniczki nerkowe. Jeżeli rozwinie się wodonercze w obu nerkach to mogą ingerować jeszcze w ciąży, jeżeli w jednej nerce to dopiero po porodzie bo wcześniej ryzyko jest zbyt duże. Ja jednak nie biorę pod uwagę takich pesymistycznych wersji i wierzę że zmiany nie będą się pogłębiać i wszystko się samo unormuje (według lekarza to jest najbardziej prawdopodobna wersja). Teraz można tylko obserwować.

A jak to wykryli? Przy zwykłym usg?

[allgoodthings]

alb na bank się unormuje trzymam kciuki.
właśnie byłam na usg nerek i zastój na lewej zniknął
na ile cm ma być ten śpiworek do spania ? oglądałam kilka i długości mają różne.
ponawiam pytanie: jest ktoraś z legnicy? kurde wygrałam licytację leżaczka- bujaczka a tam odbiór tylko osobisty :/ ślepa jestem. a do legnicy mam całą pl do przejechania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fashionaddicted]

Dziewczyny nie daje już rady fizycznie
Przyszłam przed chwilą do domu, położyłam sie i płacze z bezsilności i zmęczenia i bólu.
nie daje rady już pracować 8 godzin,brzuch mnie boli i krzyże, mimo że to praca umysłowa.
A zastepstwa ni widu ni słychu bo szef chce kogos zaufanego a nie ma kogo, no i wrzesien by mi jeszcze popracować, ze wzgledu żebym chcociaz trzy miesiace umowy miałam

Boje się,że zrobie sobie i/lub dziecku krzywdę

[dusiolka]

Napisane przez fashionaddicted

Dziewczyny nie daje już rady fizycznie

Przyszłam przed chwilą do domu, położyłam sie i płacze z bezsilności i zmęczenia i bólu.

nie daje rady już pracować 8 godzin,brzuch mnie boli i krzyże, mimo że to praca umysłowa.

A zastepstwa ni widu ni słychu bo szef chce kogos zaufanego a nie ma kogo, no i wrzesien by mi jeszcze popracować, ze wzgledu żebym chcociaz trzy miesiace umowy miałam



Boje się,że zrobie sobie i/lub dziecku krzywdę

Nie chcesz iść na zwolnienie bo szef nie chce?wybacz ale ważniejsze Twoje samopoczucie i dobro dziecka niz widzi misie szefa

[allgoodthings]

Napisane przez fashionaddicted

Dziewczyny nie daje już rady fizycznie
Przyszłam przed chwilą do domu, położyłam sie i płacze z bezsilności i zmęczenia i bólu.
nie daje rady już pracować 8 godzin,brzuch mnie boli i krzyże, mimo że to praca umysłowa.
A zastepstwa ni widu ni słychu bo szef chce kogos zaufanego a nie ma kogo, no i wrzesien by mi jeszcze popracować, ze wzgledu żebym chcociaz trzy miesiace umowy miałam

Boje się,że zrobie sobie i/lub dziecku krzywdę

powiedz to szefowi, żeby szybciej szukał, a jak nie to postaw go przed faktem dokonanym. teraz Ty i dzidziuś jesteście najważniejsi, praca może być nowa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetka2808]

fashionaddicted, wystarczy Ci mieć umowę 30 dni i już Ci sie należy zasiłek chorobowy jeśli o to chodzi. A najważniejsze jest Twoje zdrowie i maleństwa, nad czym tu się jeszcze zastanawiać jak nie masz siły??hmm?

Alb, trzymam kciuki żeby samo unormowało

[ellyunia]

Alb na pewno samo się unormuje
Allgood to super wieści !
Fashion chodzi ci o składki chorobowe? Współczuje ci jaj ciągiem na pewno bym nie wysiedziala 8godz na szczęście mam możliwość polezenia w pracy

[dusiolka]

Rownież trzymam kciuki za malenstwo Alb

[Martusia1499]

Dziewczyny, byłam na sesji brzuszkowej, naprawdę polecam to będzie super pamiątka. Próbkę możecie zobaczyć w k

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez allgoodthings

alb na bank się unormuje trzymam kciuki.
właśnie byłam na usg nerek i zastój na lewej zniknął
na ile cm ma być ten śpiworek do spania ? oglądałam kilka i długości mają różne.
ponawiam pytanie: jest ktoraś z legnicy? kurde wygrałam licytację leżaczka- bujaczka a tam odbiór tylko osobisty :/ ślepa jestem. a do legnicy mam całą pl do przejechania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam półtorej godz drogi do legnicy więc raczej nie pomogę

[lilijka3]

Dzień pełen wrażeń…. ehhhh zmęczona jestem, ale nie fizycznie tylko psychicznie.

Zaprowadziłam córę do przedszkola. I nie byłoby tragedii, gdyby nie to, że w momencie przekazywania dziecka wcisnęła się inna matka. Dziecko się rozpłakało i moja też już buzię w podkówkę. Panie tylko tamtej powiedziały, że nie potrzebnie się wracała. Szybko wyszłam, żeby nie przeciągać i popłakałam się na dworze. Jak ją odbierałam to usłyszałam, że ładnie zjadła zupkę i jajko z drugiego dania, ziemniaków nie tknęła. Od pani dyrektor słyszałam, że dzieci były grzeczne, tylko jeden chłopiec płakał. I co ciekawe, mała obrażona na cały świat, na nas i w drodze powrotnej nie odezwała się ani słowem. I od powrotu pokazuje swoje różki, jest strasznie złośliwa.

No to pierwsze koty za płoty.
Dziękuję za wasze wsparcie.

W trakcie, kiedy mała była w przedszkolu podjechałam do pracy zawieźć zaświadczenie. I szefowa jaka była, taka będzie- jędza nic więcej. Jak zwykle miała jakąś uszczypliwość. Tym razem stwierdziła, że jestem problemowym pracownikiem, bo blokuję miejsce, a dziewczyny, które mają zastępstwo za mnie nie mogą iść na macierzyński, bo nie dostaną pieniędzy. Szczerze, powiedziałam dzisiaj, że nie interesuje mnie to. Mam takie samo prawo do korzystania ze swoich praw pracownika jak inny. I zamierzam z tego skorzystać.

Zabieram się za nadrabianie Was.

[Karoloo]

Napisane przez alb

Córcia ma poszerzone miedniczki nerkowe. Jeżeli rozwinie się wodonercze w obu nerkach to mogą ingerować jeszcze w ciąży, jeżeli w jednej nerce to dopiero po porodzie bo wcześniej ryzyko jest zbyt duże. Ja jednak nie biorę pod uwagę takich pesymistycznych wersji i wierzę że zmiany nie będą się pogłębiać i wszystko się samo unormuje (według lekarza to jest najbardziej prawdopodobna wersja). Teraz można tylko obserwować.

Kochana wierze, ze wszystko się unormuje i z maleństwem bedzie wszystko ok


Lilijka co za szuja z szefowej gdyby to jeszcze facet powiedzial to można w jakimś małym stopniu przymknąć oko, ale kobieta-kobiecie...

fashionaddicted szczerze miałabym w szefa, bo najważniejsze jest Twoje i maleństwa zdrowie

[mmgi]

Ellyunia też ostatnio nie mogę spać, mam nadzieję, że to wróci do normy i że nie będziemy musiały się męczyć z bezsennością do końca ciąży.


Też mam remont i też mnie ten wszechobecny kurz denerwuje. W dodatku podczas remontu mieszkam u rodziców, żeby nie wdychać zapachu farb, a wiadomo, że u siebie najlepiej.

Napisane przez dusiolka

U mnie to początki takiego "obcego" nagle w jednym miejscu brzuch idzie do góry i balanga;d

U mnie to samo,fajnie to wygląda

Napisane przez dusiolka

Ja tez bede sn ,jesli w trakcie wyniknie cos ze bedzie musiała byc cesarka to dyskutować nie bede ale pierwszy wybór to sn i to bez znieczulenia :d

Mam taki sam zamiar i też po porodzie mogę napisać, czy jestem w tych 90% które jednak proszą o znieczulenie

Napisane przez dusiolka

A ile kocurków chcecie mieć? Zastanawiam sie czy 2 starcza..

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------
I rozkow ile? 2?

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Ja planuje ze 3 kocyki i 1 rożek, bo nie wiem, czy dużo będę używać, najwyżej dokupię 2.

Napisane przez smerfetka2808

Dusiolka, oj większego zmarzlucha ode mnie chyba nie ma
i chyba usztywniany też rożek raczej napewno lepszy taki

Szczeperka, macie z tymi bambusami tu ręczniki tu kocyki
mi się kocyki Minky podobają

Witam w klubie zmarzluchów, ze mnie też straszny Kocyki minky są piękne już mam jeden wypatrzony

Napisane przez Martusia1499

Dziewczyny, byłam na sesji brzuszkowej, naprawdę polecam to będzie super pamiątka. Próbkę możecie zobaczyć w k
-

Też bym chciała zobaczyć, ale nie jestem w klubie, może wstawisz tutaj chociaż na chwilkę?

Akrolowa piękna pościel, też mi się nie podobają te bardzo kolorowe, tylko zastanawiam się, czy te poduchy nie zajmą zbyt dużo miejsca w łóżeczku?

Ja planuję kłaść dziecko do spania początkowo w rożku, a później w śpiworku.

Paznokcie maluje od początku ciąży i u rąk i u stóp, do porodu zostawie stopy albo dłonie. Golę się też na razie bez problemu.

Jutro zaczynam 6 miesiąc a dziś byłam na kontroli i szyjka mi się trochę skróciła, macica podobno za bardzo się napina, a dziecko jest tuż przy szyjce i na nią napiera, więc mam zalecenie, żeby jak najwięcej leżeć.

[akrolowa]

Napisane przez alb

Córcia ma poszerzone miedniczki nerkowe. Jeżeli rozwinie się wodonercze w obu nerkach to mogą ingerować jeszcze w ciąży, jeżeli w jednej nerce to dopiero po porodzie bo wcześniej ryzyko jest zbyt duże. Ja jednak nie biorę pod uwagę takich pesymistycznych wersji i wierzę że zmiany nie będą się pogłębiać i wszystko się samo unormuje (według lekarza to jest najbardziej prawdopodobna wersja). Teraz można tylko obserwować.

Wszystkie trzymamy tutaj kciuki żeby było tak jak piszesz - wszystko się unormowało. Ważne, że wszystko będzie pod kontrolą

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez fashionaddicted

Dziewczyny nie daje już rady fizycznie
Przyszłam przed chwilą do domu, położyłam sie i płacze z bezsilności i zmęczenia i bólu.
nie daje rady już pracować 8 godzin,brzuch mnie boli i krzyże, mimo że to praca umysłowa.
A zastepstwa ni widu ni słychu bo szef chce kogos zaufanego a nie ma kogo, no i wrzesien by mi jeszcze popracować, ze wzgledu żebym chcociaz trzy miesiace umowy miałam

Boje się,że zrobie sobie i/lub dziecku krzywdę

Nie patrz na szefa, to Ty i maleństwo jesteście najważniejsi i Wasze zdrowie i dobre samopoczucie ma być sprawą priorytetową!

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez allgoodthings

alb na bank się unormuje trzymam kciuki.
właśnie byłam na usg nerek i zastój na lewej zniknął
na ile cm ma być ten śpiworek do spania ? oglądałam kilka i długości mają różne.
ponawiam pytanie: jest ktoraś z legnicy? kurde wygrałam licytację leżaczka- bujaczka a tam odbiór tylko osobisty :/ ślepa jestem. a do legnicy mam całą pl do przejechania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super, że się poprawiło!
Niestety - ja nie, ale spróbuj dogadać się ze sprzedawcą i może nie będzie problemu z wysyłką

[mmgi]

Aha, kolejna wizyta 2 października

[akrolowa]

Napisane przez lilijka3

Dzień pełen wrażeń…. ehhhh zmęczona jestem, ale nie fizycznie tylko psychicznie.

Zaprowadziłam córę do przedszkola. I nie byłoby tragedii, gdyby nie to, że w momencie przekazywania dziecka wcisnęła się inna matka. Dziecko się rozpłakało i moja też już buzię w podkówkę. Panie tylko tamtej powiedziały, że nie potrzebnie się wracała. Szybko wyszłam, żeby nie przeciągać i popłakałam się na dworze. Jak ją odbierałam to usłyszałam, że ładnie zjadła zupkę i jajko z drugiego dania, ziemniaków nie tknęła. Od pani dyrektor słyszałam, że dzieci były grzeczne, tylko jeden chłopiec płakał. I co ciekawe, mała obrażona na cały świat, na nas i w drodze powrotnej nie odezwała się ani słowem. I od powrotu pokazuje swoje różki, jest strasznie złośliwa.

No to pierwsze koty za płoty.
Dziękuję za wasze wsparcie.

W trakcie, kiedy mała była w przedszkolu podjechałam do pracy zawieźć zaświadczenie. I szefowa jaka była, taka będzie- jędza nic więcej. Jak zwykle miała jakąś uszczypliwość. Tym razem stwierdziła, że jestem problemowym pracownikiem, bo blokuję miejsce, a dziewczyny, które mają zastępstwo za mnie nie mogą iść na macierzyński, bo nie dostaną pieniędzy. Szczerze, powiedziałam dzisiaj, że nie interesuje mnie to. Mam takie samo prawo do korzystania ze swoich praw pracownika jak inny. I zamierzam z tego skorzystać.

Zabieram się za nadrabianie Was.

Dzielnie przetrwałyście ten dzień - teraz już będzie z górki
Ech... pracodawcy temat rzeka. Trzeba mieć to w... nosie i tyle. Nie wiem czy szefowa jest zdania, że takie gadanie jakoś Cię poruszy? Przecież to żenada jakaś. To chyba normalne, że każdy troszczy się o siebie...

[Martusia1499]

mmgi pw

[akrolowa]

Napisane przez mmgi

Akrolowa piękna pościel, też mi się nie podobają te bardzo kolorowe, tylko zastanawiam się, czy te poduchy nie zajmą zbyt dużo miejsca w łóżeczku?

Zamierzam zmienić konfigurację - tak jak pisałam, żeby nic nie zasłaniało małego od mojej strony - nie będą na obu bocznych ściankach łóżeczka tak więc myślę, że nie będzie problemu