Nasze obrączki

[m.a.r.t.a]

Napisane przez majka versace

Reklama robi swoje. A antyreklama również.

Dokładnie

[moniak85]

ja nasze obrączki odebrałam w środę, te nam się najbardziej podobały. normalnie nie mogę się powstrzymac i przymierzam je parę razy dziennie. ale już za2 tygodnie będę ją nosiła leglanie.

[malin30]

Mój się tak przejął tą "latającą" obrączką,że poszedł na drugi dzień do złotnika. Że to znajomy,więc od ręki zmniejszył ją o prawie 2 numery (sam nie wiedział, skąd taka różnica) A jak wrócił do domu, to sięgał kilka razy po nią do pudełeczka.Też mu się podobają nasze obrączki

[magda2482]

My chcemy obrączki lekko kwadratowe, proste, połączenie białego i żółtego złota (pół na pół) lub żółte na zewnątrz i białe w środku. Damska z pięcioma brylancikami. Słyszałam, że brylanciki lepiej się przezentują na białym złocie... Czy to prawda?

[Karola_82]

Napisane przez magda2482

My chcemy obrączki lekko kwadratowe, proste, połączenie białego i żółtego złota (pół na pół) lub żółte na zewnątrz i białe w środku. Damska z pięcioma brylancikami. Słyszałam, że brylanciki lepiej się przezentują na białym złocie... Czy to prawda?

tak, zdecydowanie! ja mam pierscionek zareczynowy z zoltego zlota, ale w miejscu gdzie sa brylanty zloto jest biale i wyglada to super, mysle ze w zoltym zlocie jakos te brylanty nie wygladaja tak efektownie, ale to tylko moje zdanie

[ewadylewska]

a my mamy takie.....

i takie pytanko, na której ręce obrączka?? widziałam zarówno na prawym i na lewym

[m.a.r.t.a]

Napisane przez magda2482

My chcemy obrączki lekko kwadratowe, proste, połączenie białego i żółtego złota (pół na pół) lub żółte na zewnątrz i białe w środku. Damska z pięcioma brylancikami. Słyszałam, że brylanciki lepiej się przezentują na białym złocie... Czy to prawda?

Jestem ciekawa czy wygodnie nosiłoby się takie obrączki

[magda2482]

Takie kwadratowe obrączki są robione w ten sposób, że wewnątrz są okrągłe. Na zdjęciu wyglądają bardziej "kanciasto", a w rzeczywistości są dużo bardziej delikatne. Ich wadą jest to, że ich powiększenie stwarza problem, ale każda obrączka wykonana z dwóch rodzajów złota jest trudna do powiększenia, a szczególnie ta z kamykami

[m.a.r.t.a]

Dziękuje za szybkie wyjaśnienie

[magda2482]

Bardzo proszę hihi

[dorinka30]

Napisane przez majka versace

Reklama robi swoje. A antyreklama również.

Ja się z Waszą opinią nie zgadzam , uważam, że w Aparcie jest świetny wybór- dużo ciekawsze wzory niż np. w Kruku czy Yes'ie, a jestem na bieżąco bo cały piątek i sobotę łaziłam po jubilerach wszelakich w W-wie i naprawdę
byłam rozczarowana wyborem chociażby takiego pierścionka zaręczynowego

Może z obrączkami jest inaczej, ale rzuciłam okiem i stwierdzam, że znowu w Aparcie mają piękne wzory i duży wybór więc pewnie tam znowu trafię.
Wcześniej sprawdzę jeszcze polecany na Wizażu Yes, może chociaz w kwestii obrączek usatysfakcjonuje mnie ofertą

[malin30]

Napisane przez dorinka30

Ja się z Waszą opinią nie zgadzam , uważam, że w Aparcie jest świetny wybór- dużo ciekawsze wzory niż np. w Kruku czy Yes'ie, a jestem na bieżąco bo cały piątek i sobotę łaziłam po jubilerach wszelakich w W-wie i naprawdę
byłam rozczarowana wyborem chociażby takiego pierścionka zaręczynowego

Może z obrączkami jest inaczej, ale rzuciłam okiem i stwierdzam, że znowu w Aparcie mają piękne wzory i duży wybór więc pewnie tam znowu trafię.
Wcześniej sprawdzę jeszcze polecany na Wizażu Yes, może chociaz w kwestii obrączek usatysfakcjonuje mnie ofertą

Najlepiej jest zamówić obrączki u jubilera/złotnika, szczególnie gdy ma się trochę starego złota. Wyjdzie dużo taniej, a poza tym jak trzeba będzie ją zmniejszyć czy powiększyć, to bez problemu. W Aparcie mogą się na to nie zgodzić,a złotnicy nie lubią zmieniać wielkości obrączek z innych firm, bo jest więcej roboty itd. i się to im nie opłaca. I jeszcze jedno - białe złoto jest w Aparcie rodowane, dlatego jest takie "białe" i wygląda jak srebro, a rodowanie się ściera i potem obrączka nie wygląda tak ładnie jak na początku.

[dorinka30]

Napisane przez malin30

Najlepiej jest zamówić obrączki u jubilera/złotnika, szczególnie gdy ma się trochę starego złota. Wyjdzie dużo taniej, a poza tym jak trzeba będzie ją zmniejszyć czy powiększyć, to bez problemu. W Aparcie mogą się na to nie zgodzić,a złotnicy nie lubią zmieniać wielkości obrączek z innych firm, bo jest więcej roboty itd. i się to im nie opłaca. I jeszcze jedno - białe złoto jest w Aparcie rodowane, dlatego jest takie "białe" i wygląda jak srebro, a rodowanie się ściera i potem obrączka nie wygląda tak ładnie jak na początku.

Mam takie pytanko, bo zupełnie się na tym nie znam-My mamy trochę złota ale takiego w kolorze "czerwonym" czyli chyba pochodzenia radzieckiego , czy coś takiego można dać złotnikowi i poprosić aby wymieszał z innym złotem aby te obrączki miały kolor żółty a nie czerwony???

[malin30]

Napisane przez dorinka30

Mam takie pytanko, bo zupełnie się na tym nie znam-My mamy trochę złota ale takiego w kolorze "czerwonym" czyli chyba pochodzenia radzieckiego , czy coś takiego można dać złotnikowi i poprosić aby wymieszał z innym złotem aby te obrączki miały kolor żółty a nie czerwony???

Jasne! Kolor złota uzyskuje się przez zmieszanie złota z czymś tam - nie pamiętam, jak to się nazywa - i w zależności od ilości tego drugiego składnika uzyskuje się bardziej lub mniej żółte/białe złoto. Nasze stare złoto też było prawie czerwone i wyszło z niego śliczne białe (lekko żółtawe)

[wiolkaslonko]

Napisane przez Karola_82

tak, zdecydowanie! ja mam pierscionek zareczynowy z zoltego zlota, ale w miejscu gdzie sa brylanty zloto jest biale i wyglada to super, mysle ze w zoltym zlocie jakos te brylanty nie wygladaja tak efektownie, ale to tylko moje zdanie

Ja również z mam taki pierścionek i zgadzam sie z tą wypowiedzią w 100% super wygląda na białym złocie

A nasze obrączki wyglądają tak;

[Karola_82]

Napisane przez wiolkaslonko

Ja również z mam taki pierścionek i zgadzam sie z tą wypowiedzią w 100% super wygląda na białym złocie

A nasze obrączki wyglądają tak;

bardzo ladne, proste i eleganckie

[rav12345]

Napisane przez moniak85

ja nasze obrączki odebrałam w środę, te nam się najbardziej podobały. normalnie nie mogę się powstrzymac i przymierzam je parę razy dziennie. ale już za2 tygodnie będę ją nosiła leglanie.

Bardzo ladne. Ciekawa jestem jak wygladaja na palcu.

[Greta]

Czytam, czytam i strasznie się przeraziłam informacjami o sześciotygodniowym okresie oczekiwania na obrączki . My idziemy wybierać je jutro, a ślub (tylko cywilny, bez wielkiej "pompy") mamy za ok. 3 tygodnie. Bardzo chciałam to zrobić wcześniej, ale pracowałam w ostanim półroczu od 9 do 21 (także w weekendy), więc zwyczajnie, fizycznie nie mieliśmy czasu (szczególnie ja). Proszę pocieszcie mnie i napiszcie, że chociaż jedna z Was czekała krócej niż 2 tygodnie, albo, że kupiła od razu.

[gosiunia22]

Greto, jedna z moich koleżanek kupiła od ręki, a druga odbiera po 2 tygodniach od zamówienia. Myślę, że mniejsze salony jubilerskie są mniej restrykcyjne w dotrzymywaniu tego 2-miesięcznego terminu. Życzę Ci powodzenia w poszukiwaniu obrączek

[rav12345]

Napisane przez Greta

Czytam, czytam i strasznie się przeraziłam informacjami o sześciotygodniowym okresie oczekiwania na obrączki . Proszę pocieszcie mnie i napiszcie, że chociaż jedna z Was czekała krócej niż 2 tygodnie, albo, że kupiła od razu.

My czekalismy 2 tygodnie na nasze obraczki, a ponoc byly gotowe juz wczesniej. Z pewnoscia znajdziesz salon, gdzie moga zrobic je i szybciej.

[Greta]

Dzięki dziewczyny za pocieszenie. trochę się dzisiaj nachodziliśmy, ale okazało się, że macie rację: mniejsze salony mają terminy od 8 do 14 dni. A i ceny dużo niższe. Muszę też przyznać, że obsługa tez była dużo milsza niż w Kruku (w ogóle nie podszedł nikt do nas w ciągu 10 minut), czy w Aparcie (wyjątkowo niesympatyczna sprzedawczyni). Znaleźliśmy bardzo ciekawe obrączki i dobieramy najpóźniej 30 lipca.

[malin30]

Napisane przez Greta

Dzięki dziewczyny za pocieszenie. trochę się dzisiaj nachodziliśmy, ale okazało się, że macie rację: mniejsze salony mają terminy od 8 do 14 dni. A i ceny dużo niższe. Muszę też przyznać, że obsługa tez była dużo milsza niż w Kruku (w ogóle nie podszedł nikt do nas w ciągu 10 minut), czy w Aparcie (wyjątkowo niesympatyczna sprzedawczyni). Znaleźliśmy bardzo ciekawe obrączki i dobieramy najpóźniej 30 lipca.

Ooo, to nie tylko w moim mieście jest niesympatyczna obsługa w Aparcie?
W poprzednim wątku o obrączkach pisałam o tym, jak nas "obsługiwała" panienka w salonie
Małe, prywatne salony jubilerskie czy po prostu złotnik są o niebo lepsze. Miła, fachowa obsługa, solidne wykonanie (z możliwością ewentualnych późniejszych poprawek) i ceny duuużoooo niższe (szczególnie gdy ma się swoje stare złoto do przetopienia)

[Karola_82]

Nasz obraczki sa juz do odebrania (po niespelna 6 tyg oczekiwania:P) mam nadzieje ze beda sliczne jak bede miec fotki wkleje

[gosiunia22]

A ja się załamałam... wczoraj kolega, świeżo upieczony mąż, pokazywał swoją obrączkę. Ucieszyłam się i mówię do mojego TŻ: "zobacz, takie same chcieliśmy kupic w Aparcie". Były po ok. 1300. Kolega mówi: "nie kupiłem w Aparcie, tylko od kumpla, który robi biżuterię dla Apartu. Ta para kosztowała mnie 300 zł". Szczena mi odpadła. A więc zapłaciłam dodatkowy tysiąc za samą firmę...

[rav12345]

Ja Apartu nie lubie, chocby dlatego, ze lubie miec rzeczy unikatowe. A Apart ani mi sie z dobra marka nie kojarzy - za to z wyrobami ktore poznaje u moich wielu znajomych, i napotykanych ludzi, chociazby nadzwyczaj czesto spotykany komplet z tym motywem: http://www.allegro.pl/item220364417_...yki_apart.html

[gosiunia22]

A ja nie zwracam uwagi na to, jaka firma robi obrączki, także nie mogę powiedziec, że Apart lubię, a np. Kruka - nie. Nasze wymarzone po prostu znaleźliśmy w Aparcie, a takich u nikogo nie widziałam. Nawet podobnych

[Meg9]

A oto nasze obrączki

[lasoa]

zazdroszcze Wasm

[freshona]

Wklejam moje -choć zdjęcie czarno-białe. Obrączki były kupowane w Schubercie, ale z kolekcji firmy Łazur. Żółte i białe złoto.

[magda2482]

Jeśli chodzi o nasze obrączki to zmienialiśmy wzór kilkakrotnie, ale w końcu się zdecydowaliśmy na takie