Nasze śluby za 2lata będą z Nas najszczęśliwsze PMki świata! PM 2016 część XV

[klakla91]

Napisane przez paulina94_

Dziewczyny ale się wkurzyłamDzwonie po tych salach pytam o terminy, o spotkania a tu w jednej słysze, że "na który rok?" ja na to"na 2016" a baba mi na to " oo to już cięzko będzie coś wolnego znależć, już prędzej coś na 2017 by sie znalazło" no o mało nie zemdlałam! Mam zadzwonić później jak będzie kierowniczka. W drugiej sali nie odbierają telefonów, a w 3 nie ma szefowej - po prostu super! A możemy tylko w weekendy oglądać sale bo tz pracuje a zostały nam tylko 3 weekendy bo potem jadę do miasta na studia. Istne szaleństwo ! Wybaczcie ale musiałam się wygadać...

Spokojnie, zadzwonisz później i się wszystkiego dowiesz
Najwyżej poszukacie sal gdzieś dalej, gdzieś terminy będą napewno
A jak duże chcecie wesele?

[Myosottis]

Napisane przez paulina94_

Dziewczyny ale się wkurzyłamDzwonie po tych salach pytam o terminy, o spotkania a tu w jednej słysze, że "na który rok?" ja na to"na 2016" a baba mi na to " oo to już cięzko będzie coś wolnego znależć, już prędzej coś na 2017 by sie znalazło" no o mało nie zemdlałam! Mam zadzwonić później jak będzie kierowniczka. W drugiej sali nie odbierają telefonów, a w 3 nie ma szefowej - po prostu super! A możemy tylko w weekendy oglądać sale bo tz pracuje a zostały nam tylko 3 weekendy bo potem jadę do miasta na studia. Istne szaleństwo ! Wybaczcie ale musiałam się wygadać...

No to nieźle z tymi salami :/. Ja to się cieszę, że salę mamy po znajomości (dobra cena, pyszne jedzenie, sporo tego jedzenia, w cenie ciasto, tort i owoce, ładny wystrój i dekoracje). Może nie jest to szczyt marzeń (nie jest stylizowana na jakiś dworek/karczmę/pałacyk/cokolwiek), ale byliśmy tam na weselu i paru imprezach okolicznościowych i było ładnie

Ja się najbardziej obawiam rezerwowania DJa. Bo jak na sali wiemy jak to wygląda, u fotografa zobaczymy portfolio, to z DJ ciężko sprawdzić jak jest na imprezach. A nie mam właściwie w rodzinnej miejscowości kontaktu ze znajomymi z podstawówki więc też ciężko się podpytać. Muszę poprosić mamę, żeby popytała po znajomych którzy bywali w ostatnich latach na weselach w okolicy.

[paulinajan]

Napisane przez Myosottis

Weszłam na stronę i ślinię się do monitora

Niby w paru miastach w PL mają te suknie...

Serio? Gdzie?

Napisane przez lolusl

Paulinajan,nie mogę coś wysłać.

Doszło, nawet z 4 razy Dziękuję Nawet już sobie podglądnęłam Cię na fejsie

[paulina94_]

Napisane przez klakla91

Spokojnie, zadzwonisz później i się wszystkiego dowiesz
Najwyżej poszukacie sal gdzieś dalej, gdzieś terminy będą napewno
A jak duże chcecie wesele?

Dodzwoniłam się do drugiej. Jest wolny 30.07 6.08 13.08 i jakiś termin jeden w czerwcu i dwa we wrześniu. Ale uprzedzono mnie że jest umówiona już z 3 parami na ten weekend do oglądania więc może się zapełnić...kurcze. A tz mówił, że wystarczy jak rok wcześniej będziemy rezerwować..
Właśnie zrobiłam wstępna listę i wyszło ok 120-130 osób. Ale mam dylemat bo tz chce zaprosić również dzieci kuzynów. On ma kilkoro takich dzieci a ja 25! w tym za większość musiałabym płacić jak za dorosłych bo będą mieć już powyżej 10 lat no i wiadomo... Jeszcze nie wiem czy ze swojej strony będę dzieci kuzynów zapraszać. Bez dzieci kuzynów byłoby wesele na 100 osób.

[paulinajan]

Napisane przez paulina94_

Dodzwoniłam się do drugiej. Jest wolny 30.07 6.08 13.08 i jakiś termin jeden w czerwcu i dwa we wrześniu. Ale uprzedzono mnie że jest umówiona już z 3 parami na ten weekend do oglądania więc może się zapełnić...kurcze. A tz mówił, że wystarczy jak rok wcześniej będziemy rezerwować..
Właśnie zrobiłam wstępna listę i wyszło ok 120-130 osób. Ale mam dylemat bo tz chce zaprosić również dzieci kuzynów. On ma kilkoro takich dzieci a ja 25! w tym za większość musiałabym płacić jak za dorosłych bo będą mieć już powyżej 10 lat no i wiadomo... Jeszcze nie wiem czy ze swojej strony będę dzieci kuzynów zapraszać. Bez dzieci kuzynów byłoby wesele na 100 osób.

Skąd ja to znam Mój TŻ od siebie zaprasza dzieci swoich kuzynów, a ja nie Nie jestem z nimi jakoś specjalnie związana To Ty przecież decydujesz kogo zaprosisz, jakie i na ile osób chcesz mieć wesele Wiem, że co do rodziny TŻ nie ma co się kłócić, ale o swojej Ty decydujesz Póki się Rodzice nie wtrącą Ty decydujesz haha Skąd jesteś tak w ogóle?

Napisane przez Myosottis

No to nieźle z tymi salami :/. Ja to się cieszę, że salę mamy po znajomości (dobra cena, pyszne jedzenie, sporo tego jedzenia, w cenie ciasto, tort i owoce, ładny wystrój i dekoracje). Może nie jest to szczyt marzeń (nie jest stylizowana na jakiś dworek/karczmę/pałacyk/cokolwiek), ale byliśmy tam na weselu i paru imprezach okolicznościowych i było ładnie

Ja się najbardziej obawiam rezerwowania DJa. Bo jak na sali wiemy jak to wygląda, u fotografa zobaczymy portfolio, to z DJ ciężko sprawdzić jak jest na imprezach. A nie mam właściwie w rodzinnej miejscowości kontaktu ze znajomymi z podstawówki więc też ciężko się podpytać. Muszę poprosić mamę, żeby popytała po znajomych którzy bywali w ostatnich latach na weselach w okolicy.

Ta sala ma jakąś stronę? Widzę, że kolejna bierze DJa

[lolusl]

Napisane przez paulinajan

Serio? Gdzie?



Doszło, nawet z 4 razy Dziękuję Nawet już sobie podglądnęłam Cię na fejsie

To zaproś.

O widzisz,a mi błąd wyskakiwał.

[asdii]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

Moja siostra mieszka w Kanadzie i z Tż planujemy jechać z nimi po naszym weselu jako podróż poślubną

Zazdraszczam...

Napisane przez Stella275

U mnie z kolei się śmieją że przerywam długi okres ciszy ślubnej w rodzinie, bo ostatni to był ślub kuzyna z 6 lat temu. I póki co tylko ja planuje zmienic stan cywilny

My będziemy pierwsi i to nie tylko z rodzeństwa, ale i z całego rozległego kuzynostwa

Napisane przez paulina94_

Dziewczyny ale się wkurzyłamDzwonie po tych salach pytam o terminy, o spotkania a tu w jednej słysze, że "na który rok?" ja na to"na 2016" a baba mi na to " oo to już cięzko będzie coś wolnego znależć, już prędzej coś na 2017 by sie znalazło" no o mało nie zemdlałam! Mam zadzwonić później jak będzie kierowniczka. W drugiej sali nie odbierają telefonów, a w 3 nie ma szefowej - po prostu super! A możemy tylko w weekendy oglądać sale bo tz pracuje a zostały nam tylko 3 weekendy bo potem jadę do miasta na studia. Istne szaleństwo ! Wybaczcie ale musiałam się wygadać...

Napisane przez paulina94_

Dodzwoniłam się do drugiej. Jest wolny 30.07 6.08 13.08 i jakiś termin jeden w czerwcu i dwa we wrześniu. Ale uprzedzono mnie że jest umówiona już z 3 parami na ten weekend do oglądania więc może się zapełnić...kurcze. A tz mówił, że wystarczy jak rok wcześniej będziemy rezerwować..
Właśnie zrobiłam wstępna listę i wyszło ok 120-130 osób. Ale mam dylemat bo tz chce zaprosić również dzieci kuzynów. On ma kilkoro takich dzieci a ja 25! w tym za większość musiałabym płacić jak za dorosłych bo będą mieć już powyżej 10 lat no i wiadomo... Jeszcze nie wiem czy ze swojej strony będę dzieci kuzynów zapraszać. Bez dzieci kuzynów byłoby wesele na 100 osób.

Spokojnie! Głęboki wdech i umawiaj się na spotkania. Tu niestety nie istnieją dobre maniery i trzeba się wpychać i walczyć o swoje a poza tym się nie przejmuj bo czesto z tych sal które na początku Ci się podobają okazuje się ze cos jest nie tak, wiec nie ma straty A gdzie szukasz, bo nie wiem czy mówiłąś skąd jesteś...

[sylwia9d]

Napisane przez paulina94_

Dodzwoniłam się do drugiej. Jest wolny 30.07 6.08 13.08 i jakiś termin jeden w czerwcu i dwa we wrześniu. Ale uprzedzono mnie że jest umówiona już z 3 parami na ten weekend do oglądania więc może się zapełnić...kurcze. A tz mówił, że wystarczy jak rok wcześniej będziemy rezerwować..
Właśnie zrobiłam wstępna listę i wyszło ok 120-130 osób. Ale mam dylemat bo tz chce zaprosić również dzieci kuzynów. On ma kilkoro takich dzieci a ja 25! w tym za większość musiałabym płacić jak za dorosłych bo będą mieć już powyżej 10 lat no i wiadomo... Jeszcze nie wiem czy ze swojej strony będę dzieci kuzynów zapraszać. Bez dzieci kuzynów byłoby wesele na 100 osób.

Ja mam problem z głowy bo z mojej strony tylko jedna kuzynka póki co ma synka tylko. Za pól roku w kwietniu żeni się mój kuzyn więc jeśliby się postarali to może z jedno czy dwoje dzieci przybyć. U TŻ dzieci kuzynostwa jest trochę więcej ale to góra może z trójka będzie. Zresztą ja mam jeszcze takie małe kuzynostwo, które niedawno zaczeło raczkować, więc nie ma się co dziwić, że jeszcze niewiele tych dzieci kuzynostwa

[paulinajan]

Napisane przez lolusl

To zaproś.

O widzisz,a mi błąd wyskakiwał.

Właśnie to zrobiłam, aż patrzyłam czy nie mam jakiś przypałowych zdjęć

[klakla91]

Napisane przez paulina94_

Dodzwoniłam się do drugiej. Jest wolny 30.07 6.08 13.08 i jakiś termin jeden w czerwcu i dwa we wrześniu. Ale uprzedzono mnie że jest umówiona już z 3 parami na ten weekend do oglądania więc może się zapełnić...kurcze. A tz mówił, że wystarczy jak rok wcześniej będziemy rezerwować..
Właśnie zrobiłam wstępna listę i wyszło ok 120-130 osób. Ale mam dylemat bo tz chce zaprosić również dzieci kuzynów. On ma kilkoro takich dzieci a ja 25! w tym za większość musiałabym płacić jak za dorosłych bo będą mieć już powyżej 10 lat no i wiadomo... Jeszcze nie wiem czy ze swojej strony będę dzieci kuzynów zapraszać. Bez dzieci kuzynów byłoby wesele na 100 osób.

Oj, to dużo. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie mniejsze sale, takie do 100 osób mają mniejsze obłożenie, dlatego pytałam.
W sumie u mnie kuzynostwa jest dużo, ale w nastoletnim wieku. Więc też dochodzi sporo, bo już 16 w zwyż pasuje wg mnie i TŻa prosić z osobami towarzyszącymi.

lolusl ale będziesz miała za niedługo piękną liczbę wiadomości
W ogóle to jeśli dobrze patrzę i liczę, zaraz wykończymy wątek. Wczoraj napisałyśmy 450 postów

Napisane przez paulinajan

Właśnie to zrobiłam, aż patrzyłam czy nie mam jakiś przypałowych zdjęć

Haha, też ostatnio na to patrzyłam pod kątem wizażu

[agnieszka_2612]

Jeszcze tylko 15 stron i 16 cz.

[paulina94_]

Napisane przez paulinajan

Skąd ja to znam Mój TŻ od siebie zaprasza dzieci swoich kuzynów, a ja nie Nie jestem z nimi jakoś specjalnie związana To Ty przecież decydujesz kogo zaprosisz, jakie i na ile osób chcesz mieć wesele Wiem, że co do rodziny TŻ nie ma co się kłócić, ale o swojej Ty decydujesz Póki się Rodzice nie wtrącą Ty decydujesz haha Skąd jesteś tak w ogóle?

Ja to nawet z kuzynami zbytnio związana nie jestme niektórych widziałam po kilka razy w życiu bo są w wieku moich rodziców albo troszkę młodsi. A co dopiero z ich dziećmi Tak w ogóle to ja chciałam przyjęcie dla najbliższej rodziny bo nie lubię być w centrum uwagi, boje się tego stresu i prawie jestem przekonana, że zrobię coś głupiego i będzie klapa na całego. Ale tz znowu chciał duże i to 2 dniowe..więc zgodziłam się już na spore ale jednodniowe.


Ta sala ma jakąś stronę? Widzę, że kolejna bierze DJa [/QUOTE]

Też właśnie myślimy o Dj chociaż rodzice są trochę przeciwni bo jak to nie będą mi grać przed domem i wg a mi akurat to na rękę właśnie.



Spokojnie! Głęboki wdech i umawiaj się na spotkania. Tu niestety nie istnieją dobre maniery i trzeba się wpychać i walczyć o swoje a poza tym się nie przejmuj bo czesto z tych sal które na początku Ci się podobają okazuje się ze cos jest nie tak, wiec nie ma straty A gdzie szukasz, bo nie wiem czy mówiłąś skąd jesteś...[/QUOTE]

Z małopolski, dokładnie to okolice Wadowic A te sale właśnie są sprawdzone i tym bardziej mi szkoda. A tak to jest mieszkać na dużych wsiach

[paulinajan]

Napisane przez paulina94_

Też właśnie myślimy o Dj chociaż rodzice są trochę przeciwni bo jak to nie będą mi grać przed domem i wg a mi akurat to na rękę właśnie.

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić Rozumiem, że to 94 w nicku to rok urodzenia?

[agnieszka_2612]

Napisane przez paulinajan

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić

U mnie zespół będzie grać, tż już to zapowiedział A mi to nie przeszkadza Niech sobie przygrywają

[sylwia9d]

Napisane przez paulinajan

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić Rozumiem, że to 94 w nicku to rok urodzenia?

A ja mimo, że jeszcze się nad tym zastanawiam to mi się podoba granie pod domem. Nie wiem czemu niektórzy to uważają za kicz skoro np. w moim regionie to tradycja i chyba nie wiele to ma wspólnego z kiczem.

[Promyk03]

jestem
widzę że powoli kończycie 15 część

[paulinajan]

Napisane przez agnieszka_2612

U mnie zespół będzie grać, tż już to zapowiedział A mi to nie przeszkadza Niech sobie przygrywają

No właśnie u mnie TŻ też na to nalega, bo twierdzi, że chce się pochwalić

Napisane przez sylwia9d

A ja mimo, że jeszcze się nad tym zastanawiam to mi się podoba granie pod domem. Nie wiem czemu niektórzy to uważają za kicz skoro np. w moim regionie to tradycja i chyba nie wiele to ma wspólnego z kiczem.

U mnie właśnie też jest to tradycją I nie kojarzy mi się z kiczem, ale mieszkam w takim miejscu, że wolałabym nie zwracać na siebie uwagi

[paulina94_]

Napisane przez paulinajan

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić Rozumiem, że to 94 w nicku to rok urodzenia?

Dokładnie ja tak samo, chociaż u mnie nadal jest popularne przygrywanie. Tak, rok urodzenia

[agnieszka_2612]

Napisane przez sylwia9d

A ja mimo, że jeszcze się nad tym zastanawiam to mi się podoba granie pod domem. Nie wiem czemu niektórzy to uważają za kicz skoro np. w moim regionie to tradycja i chyba nie wiele to ma wspólnego z kiczem.

U nas też to jest tradycja

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez Promyk03

jestem
widzę że powoli kończycie 15 część

Bardzo powoli

[klakla91]

Napisane przez paulinajan

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić

U mnie granie będzie, zawsze jest w moich okolicach,a mi to nie przeszkadza. I granie pod domem i brama i ciasto i wódka dla sąsiadów. Większy problem jest z tym, że u mnie tradycją (która powoli odchodzi ale jeszcze żyje) jest, że Młody przyjeżdża po Młodą z obrazem, który potem jest święcony w kościele. Mój TŻ o czymś takim nawet nie słyszał, mimo, że dzieli nas ok 8 km i zapowiedział, że z żadnym obrazkiem jeździć nie będzie

[Slodka_Marzycielka]

dziewczyny widziałyscie https://www.facebook.com/ChujowaPaniDomu?fref=ts

[asdii]

Napisane przez paulinajan

DJ nie wyklucza przecież grania pod domem Dla mnie całe to granie pod domem jest w ogóle przesadą, ja to bym wolała po cichutku sobie wyjść, a nie takie zamieszanie wokół siebie robić Rozumiem, że to 94 w nicku to rok urodzenia?

No dokładnie! To takie samo zamieszanie jak polter:P

A tak poza tym znalazłam śliczną suknię Orientujecie się ile mogą kosztować suknie od Papilio?

a0b037ca00.jpg

[agnieszka_2612]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

dziewczyny widziałyscie https://www.facebook.com/ChujowaPaniDomu?fref=ts

[paulinajan]

Napisane przez paulina94_

Ja to nawet z kuzynami zbytnio związana nie jestme niektórych widziałam po kilka razy w życiu bo są w wieku moich rodziców albo troszkę młodsi. A co dopiero z ich dziećmi Tak w ogóle to ja chciałam przyjęcie dla najbliższej rodziny bo nie lubię być w centrum uwagi, boje się tego stresu i prawie jestem przekonana, że zrobię coś głupiego i będzie klapa na całego. Ale tz znowu chciał duże i to 2 dniowe..więc zgodziłam się już na spore ale jednodniowe.

No to po co ich zapraszać? Znaczy ich to może jeszcze, bo w sumie trochę bliska rodzina, ale nie musisz z dziećmi Wiadomo, że się będziesz stresować, ale to ma być najpiękniejszy dzień w życiu i Twój, a to jak się zachowasz nie jest ważne, niech sobie myślą co chcą Bylebyś się nie upiła haha Studiujesz, uczysz się/ pracujesz? Jedno i drugie?

Napisane przez klakla91

U mnie granie będzie, zawsze jest w moich okolicach,a mi to nie przeszkadza. I granie pod domem i brama i ciasto i wódka dla sąsiadów. Większy problem jest z tym, że u mnie tradycją (która powoli odchodzi ale jeszcze żyje) jest, że Młody przyjeżdża po Młodą z obrazem, który potem jest święcony w kościele. Mój TŻ o czymś takim nawet nie słyszał, mimo, że dzieli nas ok 8 km i zapowiedział, że z żadnym obrazkiem jeździć nie będzie

Właśnie te bramy mi się podobają strasznie, niektórzy mają mega pomysły czasami Ale ja niestety mieszkam przy dość ruchliwej drodze i w bloku Pierwsze słyszę też o takiej tradycji, a ten obraz ma być jakiś konkretny, czy po prostu jakiś "święty"?

Napisane przez asdii

No dokładnie! To takie samo zamieszanie jak polter:P

A tak poza tym znalazłam śliczną suknię Orientujecie się ile mogą kosztować suknie od Papilio?

Załącznik 5782149

Polter Podoba mi się góra tej sukienki

Napisane przez Slodka_Marzycielka

dziewczyny widziałyscie https://www.facebook.com/ChujowaPaniDomu?fref=ts

Widziałam to właśnie

[lolusl]

Napisane przez asdii

No dokładnie! To takie samo zamieszanie jak polter:P

A tak poza tym znalazłam śliczną suknię Orientujecie się ile mogą kosztować suknie od Papilio?

Załącznik 5782149

Chyba nie są masakrycznie drogie-Sziket ma od nich suknię,boską.
Ja od nich uwielbiam tą
: love:

[lenka990]

Mnie granie pod domem bardzo się widzi. Uważam, że to miła tradycja. To będzie mój dzień, więc chcę się nim podzielić

[paulina94_]

Ja to nawet w ostateczności zgodziłabym się na tą orkiestrę ale coś mi się wydaje, że te dobre zespoły już są zajęte skoro z salą taki problem się zapowiada
A propo orkiestr, Dja to może któraś może mi kogoś polecić z małopolski ? ;>Będę baaardzo wdzięczna

[klakla91]

Napisane przez asdii

No dokładnie! To takie samo zamieszanie jak polter:P

A tak poza tym znalazłam śliczną suknię Orientujecie się ile mogą kosztować suknie od Papilio?

Załącznik 5782149

Łaadna aż sobie pooglądam inne
Właśnie..co to jest polter? Kiedy to się odbywa i w jakim celu?

Napisane przez Slodka_Marzycielka

dziewczyny widziałyscie https://www.facebook.com/ChujowaPaniDomu?fref=ts

Napisane przez paulinajan

Właśnie te bramy mi się podobają strasznie, niektórzy mają mega pomysły czasami Ale ja niestety mieszkam przy dość ruchliwej drodze i w bloku Pierwsze słyszę też o takiej tradycji, a ten obraz ma być jakiś konkretny, czy po prostu jakiś "święty"?

Święta rodzina lub Matka Boska z Dzieciątkiem, żeby tak jakby poświęcić przyszłą rodzinę czy coś w ten deseń, dokładnie nie wiem po co.

Napisane przez paulina94_

Ja to nawet w ostateczności zgodziłabym się na tą orkiestrę ale coś mi się wydaje, że te dobre zespoły już są zajęte skoro z salą taki problem się zapowiada
A propo orkiestr, Dja to może któraś może mi kogoś polecić z małopolski ? ;>Będę baaardzo wdzięczna

Nie pomogę, narazie sama szukam Ogólnie szukałam zespołów przez znajomychi przez planujemy wesele

[paulinajan]

Napisane przez paulina94_

Ja to nawet w ostateczności zgodziłabym się na tą orkiestrę ale coś mi się wydaje, że te dobre zespoły już są zajęte skoro z salą taki problem się zapowiada
A propo orkiestr, Dja to może któraś może mi kogoś polecić z małopolski ? ;>Będę baaardzo wdzięczna

Powiem Ci, że niekoniecznie My salę rezerwowaliśmy już w marcu chyba i też były już pozajmowane, a zespół, który ludzie polecają kazał nam przyjść dopiero pod koniec roku

[paulina94_]

Napisane przez paulinajan

No to po co ich zapraszać? Znaczy ich to może jeszcze, bo w sumie trochę bliska rodzina, ale nie musisz z dziećmi Wiadomo, że się będziesz stresować, ale to ma być najpiękniejszy dzień w życiu i Twój, a to jak się zachowasz nie jest ważne, niech sobie myślą co chcą Bylebyś się nie upiła haha Studiujesz, uczysz się/ pracujesz? Jedno i drugie?

Nie wiem, jakoś tak siebie postrzegam, że akurat w tym dniu będę ciapą Studiuję na dziennych, a teraz jeszcze od tego roku zapisałam się do szkoły więc jeszcze co drugi weekend szkoła Nie pracuję, już by mi na to czasu brakło - a chciałabym.