Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

Jakbym nie miala znajomosci anestezjologicznych w rudzie slaskiej to chyba bym wybrala raciborska...chociaz tam tez pewnie moga odeslac kogos "z ulicy"bo to centrum miasta i duzo ludzi pewnie...? Konsultacje trzeba robic we wlasnym zakresie?

Nie słyszałam żeby kogoś odesłali , jak tam leżałam na poczatku ciazy to dziewczyny przychodziły właśnie "z ulicy" nie znały tam lekarzy i były przyjęte bez problemu o każdej porze dnia jedna na sale nam przyszła o 1 w nocy a nic strasznego jej sie nie działo) a konsultacje to chyba zawsze trzeba robić we własnym zakresie?? Nie wiem, 26 mam kolejna wizytę to dopytał czy sie da jakoś inaczej niż osobiście sie zjawić

[Kostka09]

Napisane przez martha330

ja taka sama jak w lidlu była, poduszke kupiłam w biedronce na wyprzedaży za 16,99z;
tylko nigdzie ale to nigdzie nie moge dostać poszewki...

Niestandardowa jest, dlatego ja bede szyla.

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

W kolejowym malo porodow bo wszyscy pedza na przeciwko

Ja sie urodzilam w kolejowym

Oczywiście nie wiem co to znaczy mało gin powiedziała ze stosunkowo mało, pewnie sporo mniej niż u nich

[Kostka09]

Napisane przez LolaMontez

Nie słyszałam żeby kogoś odesłali , jak tam leżałam na poczatku ciazy to dziewczyny przychodziły właśnie "z ulicy" nie znały tam lekarzy i były przyjęte bez problemu o każdej porze dnia jedna na sale nam przyszła o 1 w nocy a nic strasznego jej sie nie działo) a konsultacje to chyba zawsze trzeba robić we własnym zakresie?? Nie wiem, 26 mam kolejna wizytę to dopytał czy sie da jakoś inaczej niż osobiście sie zjawić

Chyba zawsze moga odeslac do innego szpitala jak mają pelno na porodowce...

[martha330]

Napisane przez Kostka09

Chyba zawsze moga odeslac do innego szpitala jak mają pelno na porodowce...

to chyba zależy w jakim stadium porodu jesteś....

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

Chyba zawsze moga odeslac do innego szpitala jak mają pelno na porodowce...

No ale jak komuś sie wody po nogach leją to już chyba nie niby mogą ale czy to możliwe żeby szpital. Ie miał ani jednego łóżka żeby odstawić do sali? Na Raciborskiej maja sale 2 osobowe, one sa dosyć spore wiec chyba nigdy nie jest problemem odstawić kolejne łóżka w nagłym przypadku

[Kostka09]

Wiem, ze z ligoty z centrum zdrowia odsylaja jak tylko moga....

[silesianna]

Napisane przez Monian

po 1 h był 106 a po 2 h 120. Teraz to już sama zgłupiałam :/

ja w sumie już przestałam cokolwiek ogarniać... ale do kórnej normy masz tak czyu siak daleko, więc chyba bym się nie stresowała...

Napisane przez martha330

ja czekam na wyplate, żeby zamowic lozeczko i materacyk i wanienke i przewijak i na razie koncze z zakupami, wozek wybrałam zupełnie inny niż zakladalam, ale jestem pewna i będzie Jedo fyn classic kolor 280.


ja taka sama jak w lidlu była, poduszke kupiłam w biedronce na wyprzedaży za 16,99z;
tylko nigdzie ale to nigdzie nie mogę dostać poszewki!


dziś tez mam, a nic zlego nie zjadłam.... dlaczego ta zgaga!!!!????

zgaga dlatego, że młode nam kopią w żołądki!

wózek ekstra! widziałaś na zywo? ten materiał wewnątrz budki jest liliowy czy niebieski? bo mi w zależnosci od zdjęcia się różnie wyświetla. tak czy siak połaczenie z szarym ekstra

a poszewkę mogę Ci uszyć jak chcesz, to pół godziny roboty, tylko potrzeba na nią prawie 1m materiału - czyli ok. 13zł plus suwak 2,50... na oko

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Kostka09

Chyba zawsze moga odeslac do innego szpitala jak mają pelno na porodowce...

jeśłi w szpitalu jest ogłoszona tzw. "blokada przyjęć" ze wzg na brak miejsc, to choćby się miało już główkę między udami to nie przyjmą, można ew. urodzić na IP jeśli już nie ma ani chwili, i potem mamę i dziecko przetransportują do szpitala w którym jest miejsce, albo "mają obowiązek" dać nam karetkę, która nas zawiezie do szpitala który nas przyjmie, ale z tym "mają obowiązek" to niestety różnie bywa
często jest też tak (przynajmniej w warszawie) że mówią że nie mają miejsc mimo, że mają, tylko trzymają miejsca dla pacjentek ordynatorów, dyrektorów, dla kobiet które sobie "wykupiły salę jednoosobową" itd. jak mnie w jednym ze szpitali "leczyli" po poronieniu na izbie przyjęć przez 2 tygodnie to sobie popatrzyłam, bo siedziałam na tej izbie co drugi dzień po 4-8h. wtedy podjęłam decyzję, że rodzić tam nigdy nie zamierzam...

[Kostka09]

Napisane przez LolaMontez

No ale jak komuś sie wody po nogach leją to już chyba nie niby mogą ale czy to możliwe żeby szpital. Ie miał ani jednego łóżka żeby odstawić do sali? Na Raciborskiej maja sale 2 osobowe, one sa dosyć spore wiec chyba nigdy nie jest problemem odstawić kolejne łóżka w nagłym przypadku

Weszlam na strone szpitala, kurcze ale fajnie wszystko opisane...i na konsultacje anestezjologiczne mozna przyjsc dowolnie..chyba pomysle nad tym szpitalem bo mam tam blizej niz do rudy...a napewno szybciej..

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez silesianna

jeśłi w szpitalu jest ogłoszona tzw. "blokada przyjęć" ze wzg na brak miejsc, to choćby się miało już główkę między udami to nie przyjmą, można ew. urodzić na IP jeśli już nie ma ani chwili, i potem mamę i dziecko przetransportują do szpitala w którym jest miejsce, albo "mają obowiązek" dać nam karetkę, która nas zawiezie do szpitala który nas przyjmie, ale z tym "mają obowiązek" to niestety różnie bywa
często jest też tak (przynajmniej w warszawie) że mówią że nie mają miejsc mimo, że mają, tylko trzymają miejsca dla pacjentek ordynatorów, dyrektorów, dla kobiet które sobie "wykupiły salę jednoosobową" itd. jak mnie w jednym ze szpitali "leczyli" po poronieniu na izbie przyjęć przez 2 tygodnie to sobie popatrzyłam, bo siedziałam na tej izbie co drugi dzień po 4-8h. wtedy podjęłam decyzję, że rodzić tam nigdy nie zamierzam...

No wlasnie tak mi sie wydawalo, ze tak jest

[paulina119a]

Hej.

Wróciłam. Mam za sobą "gorsze dni" delikatnie mówiąc. Gorszy nastrój, złe samopoczucie, burza hormonów. Takie składniki mieszały się we mnie przez ostatni tydzień. Nie do końca sobie z tym radziłam więc wolałam tu nie zaglądać niż Wam cały czas narzekać i marudzić.
Teraz juz jest znacznie lepiej
Zatem idę Was nadrobić !

[martha330]

Napisane przez silesianna

ja w sumie już przestałam cokolwiek ogarniać... ale do kórnej normy masz tak czyu siak daleko, więc chyba bym się nie stresowała...




zgaga dlatego, że młode nam kopią w żołądki!

wózek ekstra! widziałaś na zywo? ten materiał wewnątrz budki jest liliowy czy niebieski? bo mi w zależnosci od zdjęcia się różnie wyświetla. tak czy siak połaczenie z szarym ekstra

a poszewkę mogę Ci uszyć jak chcesz, to pół godziny roboty, tylko potrzeba na nią prawie 1m materiału - czyli ok. 13zł plus suwak 2,50... na oko
...

co do wozka....
do tej pory bylam przekonana, ze weźmiemy camarelo carere w szarym odcieniu lub fiolecie. albo bebetto silve. podobaly mi się bardzo i jak widziałam, ze inne dziewczyny zamawiają, to bylam przekonana, ze tez chce. bo maja dużo zalet, sa przystępne cenowo itp. itd.
ale zdaje się wczoraj lub przedwczoraj na spacerze mijaliśmy multum wozkow roznych i roznistych. oczywiście ja pierwsza, żeby podejrzeć jaka to firma i model i sobie w glowie oceniałam, czy mi się podoba, czy nie.
i nagle olśnienie, starsi państwo ( podejrzewam, ze dziadkowie ) dumnie spacerowali sobie z wozkiem, który mi się bardzo spodobal. to ja ciagne TZ ze przejdziemy się za nimi, żeby co nieco podejrzeć. i tu bach! nie dosyć, ze spacerówka swietnie się prezetnowala, to wlasnie wozek w odcieniach szarości a w srodku z obiciem liliowym! to już wiedziałam, ze ten i inny milosc od pierwszego wejrzenia. roznica w cenia ok 100zl, bo na all ok 1460zl 2 w1, u producenta na stronie 1590zl. i dlatego ten kolor i żaden inny! Ci państwo mieli jeszcze doszyta czerwona kokardke wewnątrz budki i tak to ladnie wygladalo!

silesianna a TY wolalabys jaki kolor wewnątrz budki?
ogladalam na stronie producenta i wydaje mi się, ze pozostale te wozki to tylko biale obicia maja...
będziesz moja krawcowa?

[silesianna]

Napisane przez Kostka09;48058471[COLOR=Silver

]

[/COLOR]
No wlasnie tak mi sie wydawalo, ze tak jest

ale też nie w każdym szpitalu na szczęscie!
w tym w którym rodziłam Malwę i teraz też pewnie urodzę, jest zasada że nie odsyłają żadnej rodzącej, dla każdej musi się znaleźć miejsce. fakt że bywa że dziewczyny z noworodkami leżą na ginekologii i ponoć z rzadka się zdarzają porody w gabinetach zabiegowych czy na IP,, bo wszystkie sale porodowe zajęte - ale przynajmniej nie ma ryzyka że się urodzi w domu / aucie / karetce.
natomiast ten szpital jest też znany z tego że trafiają do niego dziewczyny "w ostatniej chwili", które zrobiły objazd po lepsiejszych porodówkach w mieście, i po trasie Karowa-Zofia-Madaliński-Orłowski- trafiają na Inflancką, bo z poprzednich je odesłali...
tzn nie jestem pewna czy nadal tak jest. ale jak rodziłam Malwę to niestety była to norma to były czasy, kiedy "opłacone jedynki do porodu" były badzo na porządku dziennym.

Napisane przez paulina119a

Hej.

Wróciłam. Mam za sobą "gorsze dni" delikatnie mówiąc. Gorszy nastrój, złe samopoczucie, burza hormonów. Takie składniki mieszały się we mnie przez ostatni tydzień. Nie do końca sobie z tym radziłam więc wolałam tu nie zaglądać niż Wam cały czas narzekać i marudzić.
Teraz juz jest znacznie lepiej
Zatem idę Was nadrobić !

super że jesteś! trochę masz nadrabiania

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez martha330

co do wozka....
do tej pory bylam przekonana, ze weźmiemy camarelo carere w szarym odcieniu lub fiolecie. albo bebetto silve. podobaly mi się bardzo i jak widziałam, ze inne dziewczyny zamawiają, to bylam przekonana, ze tez chce. bo maja dużo zalet, sa przystępne cenowo itp. itd.
ale zdaje się wczoraj lub przedwczoraj na spacerze mijaliśmy multum wozkow roznych i roznistych. oczywiście ja pierwsza, żeby podejrzeć jaka to firma i model i sobie w glowie oceniałam, czy mi się podoba, czy nie.
i nagle olśnienie, starsi państwo ( podejrzewam, ze dziadkowie ) dumnie spacerowali sobie z wozkiem, który mi się bardzo spodobal. to ja ciagne TZ ze przejdziemy się za nimi, żeby co nieco podejrzeć. i tu bach! nie dosyć, ze spacerówka swietnie się prezetnowala, to wlasnie wozek w odcieniach szarości a w srodku z obiciem liliowym! to już wiedziałam, ze ten i inny milosc od pierwszego wejrzenia. roznica w cenia ok 100zl, bo na all ok 1460zl 2 w1, u producenta na stronie 1590zl. i dlatego ten kolor i żaden inny! Ci państwo mieli jeszcze doszyta czerwona kokardke wewnątrz budki i tak to ladnie wygladalo!

silesianna a TY wolalabys jaki kolor wewnątrz budki?
ogladalam na stronie producenta i wydaje mi się, ze pozostale te wozki to tylko biale obicia maja...
będziesz moja krawcowa?

\
\oba fajne ale liliowy ekstra mój z kolei jest (odwrotnie) fioletowo-liliowy z szarym w środku ale on sprzed 5 lat jak widać też lubię to połączenie kolorów

krawcową mogę być, póki mi brzuch się mieści za maszyną

[AnetkaIzabell]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Ale bym zjadła BUDYŃ!!!
Hehe tak piszecie o tej kasie, może któraś z Was się orientuje kiedy ZUS przelewa już standardowe chorobowe (tzn. nie to pierwsze)?
Na zwolnieniu jestem od 8.07, kasę dostałam 29.08 i teraz się zastanawiam kiedy przeleją mi znowu, przydałoby się

Jesteśmy na L4 od tego samego dnia... mi też przez pracodawcę płacą..

Napisane przez benetta

Babka na SR mówiła żeby zabrać staniki do karmienia bo w razie nawału chociaż troche stanik ograniczy rozrastanie się piersi (ja planowałam wcześniej olać tę część garderoby na czas pobytu ).
mówiła jeszcze pare fajnych rzeczy ale teraz mmi z głowy uciekło

kurcze a miałam nie kupować stanika do karmienia, czytałam gdzieś na forum- o rzeczach które nie potrzebnie kupiło się przed porodem, że z odpinanymi ramiączkami wystarczy...

Napisane przez LolaMontez

Oczywiście nie wiem co to znaczy mało gin powiedziała ze stosunkowo mało, pewnie sporo mniej niż u nich

po porodzie w 2 tyg może przyspieszyć z wagą, albo pod sam koniec ciąży trochę dogoni...albo kwestia aparatury
ja dzień po dniu byłam na badaniach USG w 3 różnych miejscach i waga się różniła o 200g:
prywatnie było 790g
NFZ i IP - było ok 1 kg


mnie jeszcze zgaga, opuchnięte nogi nie dopadły, na razie boli kręgosłup i ciągle mi mało powietrza i inne medyczne dolegliwości... ale chyba każda musi mieć "coś" taki urok ciąży głowa do góry jeszcze 50-60 dni i po sprawie...
TŻ odprawiony do pracy...a za mną nie chodził budyń tylko suszone pomidory na kanapkach.. mniam

[ela_86]

Napisane przez paulina119a

Hej.

Wróciłam. Mam za sobą "gorsze dni" delikatnie mówiąc. Gorszy nastrój, złe samopoczucie, burza hormonów. Takie składniki mieszały się we mnie przez ostatni tydzień. Nie do końca sobie z tym radziłam więc wolałam tu nie zaglądać niż Wam cały czas narzekać i marudzić.
Teraz juz jest znacznie lepiej
Zatem idę Was nadrobić !

noooo witamy z powrotem


ja wyprawiłam właśnie tża.... wraca w piątek....
eh....

dziś siedzimy jeszcze z Johnym w domu, ale jutro już go chyba poślę do przedszkola..... dzisiaj wywiadówka

[benetta]

Napisane przez AnetkaIzabell

Jesteśmy na L4 od tego samego dnia... mi też przez pracodawcę płacą..



kurcze a miałam nie kupować stanika do karmienia, czytałam gdzieś na forum- o rzeczach które nie potrzebnie kupiło się przed porodem, że z odpinanymi ramiączkami wystarczy...



po porodzie w 2 tyg może przyspieszyć z wagą, albo pod sam koniec ciąży trochę dogoni...albo kwestia aparatury
ja dzień po dniu byłam na badaniach USG w 3 różnych miejscach i waga się różniła o 200g:
prywatnie było 790g
NFZ i IP - było ok 1 kg


mnie jeszcze zgaga, opuchnięte nogi nie dopadły, na razie boli kręgosłup i ciągle mi mało powietrza i inne medyczne dolegliwości... ale chyba każda musi mieć "coś" taki urok ciąży głowa do góry jeszcze 50-60 dni i po sprawie...
TŻ odprawiony do pracy...a za mną nie chodził budyń tylko suszone pomidory na kanapkach.. mniam

i o tym staniku to jeszcze mówiła że najlepiej bez drutów, taki bawełniany, bo jak drut gdzieś kanalik uciśnie to bardzo łatwo sie zastoje robią,potem jest ból itp. jakbyś wzięła zwykły bawełniany to też chyba nie najgorzej, też"zbierze" piersi a do karmienia się zdejmie.

moje maleństwo dosłownie wykopało dziś tatusia do pracy

[My Sweet Little Precious]

hej!
właśnie mnie tz obudził żebym wstawala bo włamali mu się do auta w nocy. wymontowali szybę i zabrali jakieś elektronarzedzia... jakaś plaga u nas na osiedlu ostatnio, chamy, dostają się do garażu podziemnego i robią rozpierduche. a miał być taki piękny dzień!

[sloneczko_1201]

Napisane przez Monian

słoneczko ja też mam obawy jak po takim leżeniu dam w ogóle rade urodzić. Ty cały czas bezwzględnie leżysz czy torszkę się po domu pokręcisz?

Na ostatniej wizycie lekarz pozwolił m siedzieć, ale nie wiem czy nie przeginam. Raczej leżę, ale do południa jestem sama to wstaje do łazienki, albo zrobić sobie jakieś jedzonko. I tak mi nic robić nie wolno to raczej mało się kręcę. Jak przyjdzie mama z pracy to pomagam jej obiad zrobić tzn. na siedząco obiore jej ziemniaczki itp. trochę z nią posiedzę pogadam, a tak raczej leżę, bo mi wygodniej. W czwartek mam wizytę to zobaczymy co mi sąsiad powie.

Napisane przez LolaMontez

Witam ja tez już po wizycie niby wszystko ok ale dzidzia jest prawie 2 tyg mniejsza od tp z om :-/ gin mówiła ze będzie malutka bo i ja i maz byliśmy mali ale jakoś mnie to zmartwiło :-/.

Już mi pobrała posiew w kierunku GBS, na następna wizytę mam zrobic, morfologie, mocz, VDRL i anty hbs. To już tak pod poród.
Pytałam ja o znieczulenie to powiedziała ze u nich w szpitalu(czyli tam gdzie bede rodzic) około 90% porodów jest ze znieczuleniem i ze maja naprawdę świetnych anestezjologii i ona znieczulenie jak najbardziej poleca wiec chyba i ja sie zdecyduje. Na następnej wizycie da mi skierowanie na ta cała krzepliwość a pózniej sobie podjazdem na spotkanie z anestezjologiem

Z ciekawostek to wracając od gin skończyłam do Silesi, do super pharm, i okazało sie ze płyny do prania JELP sa do wzięcia za punkty, których miałam sporo wzięłam 2 płyny do prania po 0,01 zł i płyn do płukania tez jelp za 8.99 No na koniec sprawdziłam pogodę na jutro żeby popracować ciuszki i

Lola nie przejmuj się jak już ktoś pisał któreś dzieciaczki muszą być mniejsze, ale to nie znaczy, że będą słabsze. Napewno nie ma się czym martwić głowa do góry

[ela_86]

Napisane przez My Sweet Little Precious

hej!
właśnie mnie tz obudził żebym wstawala bo włamali mu się do auta w nocy. wymontowali szybę i zabrali jakieś elektronarzedzia... jakaś plaga u nas na osiedlu ostatnio, chamy, dostają się do garażu podziemnego i robią rozpierduche. a miał być taki piękny dzień!

uuuuu :/

[szybkawolna]

Napisane przez My Sweet Little Precious

hej!
właśnie mnie tz obudził żebym wstawala bo włamali mu się do auta w nocy. wymontowali szybę i zabrali jakieś elektronarzedzia... jakaś plaga u nas na osiedlu ostatnio, chamy, dostają się do garażu podziemnego i robią rozpierduche. a miał być taki piękny dzień!

jestem za tym zeby bylo tak jak kiedys ... prawa reka zes cos ukradl to ci te prawa reke odcieli !
oko za oko , zab za zab ....

[LolaMontez]

Witam z rana, cieżko mi sie śpi :-( jak za długo leżę na jednym boku to mnie całe plecy i brzuch ciągnie ehhh
Ostatnio jakaś marudzą jestem, burza hormonów? Chandra?

Napisane przez Kostka09

Wiem, ze z ligoty z centrum zdrowia odsylaja jak tylko moga....

Z ligotyy odsyłają bo to bardzo specjalistyczny szpital i oni tam nie biorą "zwykłych" porodów tylko z komplikacjami wiec pewnie dlatego

[begie13]

Napisane przez silesianna

haha serio jesz na sucho? brawo! jesteś hardkorem jak ja
dla mnei to jest jedyna forma, w której można to przyjąć a wszyscy dookoła mi mówią że to jest niewyobrażalne :P i piją te gluty :P

No serio, serio jest to dla mnie mniejsze zło

Napisane przez Monian

Jakiej firmy macie pieluszki tetrowe? Muszę zakupy zrobić przez neta a wiadomo jak to jest, jak człowiek nie dotknie.

Ja zamawiałam od Healthworld i są jakieś cienkie
Przy Antosi teściowa dała mi takie 10 letnie pieluchy tetrowe ale jakość jest super, leżały w szafie, w ogóle nie zżółkły, są grube no ekstra! szkoda tylko, że przeznaczyłam je na śliniaki dla małej bo niektóre mają plamy nie do sprania chyba te co się da odratować i używać dalej, to wezmę dla Wandy.

Napisane przez GoniaaaS

46 dni do TP aaa zaczynam się bać!

46 dni to już zupełnie mało

Napisane przez benetta

aaa przypomniało mi się o planie porodu, żeby był treściwy, zwarty, i najlepiej w punktach i żeby uważać co się pisze żeby sobie nie zaszkodzić. przykładem było nacięcie krocza, że jak sie napiszze że nie wyraża się zgody na nacięcie to ona jest tym dokumentem zobowiązana nie ciąć i tego nie zrobi, choćby się miało popękać w 15 miejscach czy rozwaliłoby pół odbytu. żeby lepiej dodać zdanie po poinformowaniu o sytuacji w tym planie że w zależności od sytuacji zastrzegasz sobie prawo zmiany decyzji . jak nie będzie tej formułki a się w trakcie porodu zmieni zdanie to po porodzie są następne papierki do wypełniania i tylko problem bo matka już na innym levelu jest a nie na papierach

Dlatego ja w planie porodu napisałam, żeby ni cięli jeśli nie ma takiej potrzeby

Napisane przez My Sweet Little Precious

Witam sie po wizycie Oczywiście USG nie miałam ale wszystko jest jak najbardziej w porządku, szyjka 'elegancka', cukry ładne, ale ponieważ mam cukrzycę z insuliną na pewno nie przenoszę ciąży, czyli najpóźniej w tp będzie malutka już z nami mam nadzieję że z płcią nic się nie zmieniło, idę na to trzecie ważne USG za 2 tygodnie.

Jutro zaczynam szkołę rodzenia, nie mogę się już doczekać!!! napiszę Wam wrażenia.

Co tam nakupowałyście dziewczyny? Ja mam ochotę zamówić sobie taką kieckę na allegro http://allegro.pl/luzna-rozkloszowan...572790590.html brzuchol sie zmieści

Dobrze, że wizyta udana wg wskazań medycznych do zzo Ty się kwalifikujesz ze względu na cukrzycę z insuliną
Sukienka bardzo ładna ale ja wyglądałabym w niej okropnie

Napisane przez LolaMontez

Witam ja tez już po wizycie niby wszystko ok ale dzidzia jest prawie 2 tyg mniejsza od tp z om :-/ gin mówiła ze będzie malutka bo i ja i maz byliśmy mali ale jakoś mnie to zmartwiło :-/.

Już mi pobrała posiew w kierunku GBS, na następna wizytę mam zrobic, morfologie, mocz, VDRL i anty hbs. To już tak pod poród.
Pytałam ja o znieczulenie to powiedziała ze u nich w szpitalu(czyli tam gdzie bede rodzic) około 90% porodów jest ze znieczuleniem i ze maja naprawdę świetnych anestezjologii i ona znieczulenie jak najbardziej poleca wiec chyba i ja sie zdecyduje. Na następnej wizycie da mi skierowanie na ta cała krzepliwość a pózniej sobie podjazdem na spotkanie z anestezjologiem

Nie martw się na zapas, dzieci rodzą się mniejsze i większe, tak, jak ktoś pisał- równowaga musi być, najważniejsze, że zdrowa

Napisane przez LolaMontez

Na Rciborskiej
Ostatnio na SR położna (nie związana z żadnym szpitalem) nam powiedziała ze znieczulenia to praktykują właśnie na Raciborskiej i w kolejowym powiedziała ze rzadko mozna spotkać w innym szpitalu. Dzis gin mówiła ze Raciborska to najwiecej na Śląsku a w Kolejowym jest tak naprawdę stosunkowo mało porodów. A kiedyś czytałam ze raciborska ma bardzo dobrych anestezjologii wiec chyba coś jest na rzeczy

W kolejowym oddział też jest niewielki.
I dobrze, że mało porodów, dobrze dla mnie ( jeśli tam dotrę) bo mnie nie odeślą

Napisane przez paulina119a

Hej.

Wróciłam. Mam za sobą "gorsze dni" delikatnie mówiąc. Gorszy nastrój, złe samopoczucie, burza hormonów. Takie składniki mieszały się we mnie przez ostatni tydzień. Nie do końca sobie z tym radziłam więc wolałam tu nie zaglądać niż Wam cały czas narzekać i marudzić.
Teraz juz jest znacznie lepiej
Zatem idę Was nadrobić !

Dobrze, że już lepiej

ja oczywiście wczoraj zrobiłam pranie a dziś brzydka pogoda zawsze tak jest, zawsze....

Dziołchy ponawiam pytanie o kosmetyki Bobini dla dla maluszków, wiecie coś na ich temat? Zastanawiam się nad nimi przez wzgląd na cenę.

Miłego dnia

[ela_86]

Napisane przez LolaMontez

Z ligowy odsyłają bo to bardzo specjalistyczny szpital i oni tam nie biorą "zwykłych" porodów tylko z komplikacjami wiec pewnie dlatego

no ale skąd mogą wiedzieć.... przecież każdy poród może się skonczyć komplikacją..

[begie13]

60 dni do tp

[LolaMontez]

Napisane przez ela_86

no ale skąd mogą wiedzieć.... przecież każdy poród może się skonczyć komplikacją..

Tego do końca nie wiem ale pewnie to sa te wcześniejsze, jak już wyjdzie podczas badania ze sa komplikacje z dzieckiem jakieś wady, które trzeba od razu operować, jeżeli jakis szpital nie moze sobie poradzić to i tak właśnie tam przewożą

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez begie13

60 dni do tp

60 dni a nigdy nie wiadomo czy np 14 dni przed terminem dzidzuś nie zechce wyjść a to już poród w terminie i sie robi 46

[szybkawolna]

56 dni do tp ciekawe ktora bedzie pierwsza ;p

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Jak to zobaczyłam :
http://kobieceinspiracje.pl/11623,ku...mniaczane.html
to naszły mnie smaki :P

[manieczka1]

Sweet dobrze ze wszystko gra po wizycie
Lola nie martw sie, jakby niektore wymiary bylynzle to na pewno lekarz by sie tym zajal. Po prostu bedzie male dziecko
My sweet co za zlodziejstwo!!!

Dzis zaczynam 32 tc powiem Wam, ze gdyby nie ta posra.na. wysypka to byloby super

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LolaMontez]

Napisane przez szybkawolna

56 dni do tp ciekawe ktora bedzie pierwsza ;p

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Jak to zobaczyłam :
http://kobieceinspiracje.pl/11623,ku...mniaczane.html
to naszły mnie smaki :P

Moja mama takie robiła, jak jej zostały ziemniaki z obiadu to nie wyrzucała tylko właśnie robiła takie kulki, bez rozmarynu pyszne były

[czekoladka21]

Napisane przez martha330

co do wozka....
do tej pory bylam przekonana, ze weźmiemy camarelo carere w szarym odcieniu lub fiolecie. albo bebetto silve. podobaly mi się bardzo i jak widziałam, ze inne dziewczyny zamawiają, to bylam przekonana, ze tez chce. bo maja dużo zalet, sa przystępne cenowo itp. itd.
ale zdaje się wczoraj lub przedwczoraj na spacerze mijaliśmy multum wozkow roznych i roznistych. oczywiście ja pierwsza, żeby podejrzeć jaka to firma i model i sobie w glowie oceniałam, czy mi się podoba, czy nie.
i nagle olśnienie, starsi państwo ( podejrzewam, ze dziadkowie ) dumnie spacerowali sobie z wozkiem, który mi się bardzo spodobal. to ja ciagne TZ ze przejdziemy się za nimi, żeby co nieco podejrzeć. i tu bach! nie dosyć, ze spacerówka swietnie się prezetnowala, to wlasnie wozek w odcieniach szarości a w srodku z obiciem liliowym! to już wiedziałam, ze ten i inny milosc od pierwszego wejrzenia. roznica w cenia ok 100zl, bo na all ok 1460zl 2 w1, u producenta na stronie 1590zl. i dlatego ten kolor i żaden inny! Ci państwo mieli jeszcze doszyta czerwona kokardke wewnątrz budki i tak to ladnie wygladalo!

:

czyli zmienilas zdanie
pokaz jaki to wozek?

Napisane przez My Sweet Little Precious

hej!
właśnie mnie tz obudził żebym wstawala bo włamali mu się do auta w nocy. wymontowali szybę i zabrali jakieś elektronarzedzia... jakaś plaga u nas na osiedlu ostatnio, chamy, dostają się do garażu podziemnego i robią rozpierduche. a miał być taki piękny dzień!

co za banda a macie tam monitoring w tym garazu? moze zlapia gnojkow...

[AnetkaIzabell]

od 2 dni szukam/czytam opinie o wózkach... wiem, że na tym forum już o tym było, ale ja ten trudny wybór mam przed sobą.. ehh

Stwierdzam, że jak na żywo nie dotknę to do żadnego się nie przekonam - mam spisaną listę na czym mi zależy i chyba cały dzień spędzę w sklepach...
najprzyjemniej to mi się kupuje chyba tylko te malutkie słodkie ciuszki, skarpeteczki, czapeczki

[LolaMontez]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy , moja ciaza była mniejsza o 5 dni od zawsze bo miałam długie cykle ale teraz już prawie 2 tyg...
Lekarka mówi ze wszystko dobrze i poprostu dzidzia będzie malutka 3 tyg. Temu ważyła 1380g a wczoraj 1805g