Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[wikaa24]

Napisane przez ShrinkingViolet

Przyznam, że pierwsze słyszę o tym glisskurze. Zainteresowałaś mnie, czy to ten?

http://2.bp.blogspot.com/-0-ReGsvA62...0/nowosci1.jpg

O biovaxach myślałam ale potrzebuję czegoś na szybko, a u mnie w mieście się nie uświadczy Superpharma, a w aptece to tyle te biovaxy kosztują, że bezsens...

Tak, właśnie ten. Na początku nie byłam do niego przekonana, ale 3 użycie już mnie zadowoliło

[magda1706]

Co do tych zabiegów to jak fryzjer przez 60 minut może polepszyć stan twoich włosów? Nijak. Naładuje Ci silikonów co by włosy wyglądały wizualnie lepiej ale po umyciu będzie to samo . Pewnie keratynę też da no bo ma odbudować a to składnik włosów
Do polepszenia stanu twoich włosów możesz bezpośrednio przyczynić się tylko ty przez systematyczność, używanie odpowiednich kosmetyków i olei, cierpliwość, ogaraniczenie chemicznych i termicznych zabiegów

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

Dobra, pokażę się z takim moim małym planem ;D
To było 9 maja:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1399563716

następnie chciałam coś jak pani na zdjęciu no i powiedzmy że mam ale kręci się tył przycinam by zrównała się reszta. włoski były olejowane gp z arganem, potem umyte incognito delikatnym szamponem i po tym odżywka arganowa dr organic na 5 minut. grzywkę zawinęłam i podpięłam spinką żeby się pokręciła słaba jakosć bo wieczorem aparat słabo łapie.

a mój cel to coś takiego jak na końcu:

Uroczy masz ten loczek nad czołem

Napisane przez Amicitia_

Dzień dobry dziewczyny podczytuję was trochę, uczę się pigułki... Moje włosy są (chyba?) 2b. ZWsze były krótkie, teraz staram się je zapuścić więc pielęgnacja była nastawiona na porost (olejowanie, suple, maskowanie długości też z olejami) i na coraz bardziej świadome dbanie o włosy - powoli rezygnuje z slsów, czytam składy pod kątem silikonów i innych ewentualnych świństw. Chciałabym spytać, czy mogę się do was aktywnie dołączyć? Chciałabym wydobyć więcej ze swoich włosów, zapobiec puszeniu i w dalszym ciągu - zapuścić. Moim celem są włosy za łopatki/do zapięcia stanika.

Ja tam ostatnio bardzo lubię silikony, tylko częściej oczyszczam włosy Czego tam dobrego używasz? Widzę bardzo ładne falki

Napisane przez ShrinkingViolet

Dziewczyny dalej mam jakieś liche włosy po tym przenawilżeniu, myślicie, że mycie facelle + odżywka garnier karite ma szanse się sprawdzić? Nie do końca rozumiem co powinnam robić przy przenawilżeniu bo chyba wszystkie moje odżywki nawilżają... Powinnam iść w stronę humektantów, protein czy dać włosom z tydzień wolnego? Sama już nie wiem. Wrzuciłam zdjęcia do codziennika i są w mega słabej kondycji jak na ich możliwości, porobiły się jakieś strąki, włosy wiecznie są jakby obciążone mimo dużo mniejszej porcji odżywki niż zazwyczaj, a miejscami jest siano. Czy to na pewno przenawilżenie? Już sama nie wiem..

Jednak chyba przenawilżenie, najlepiej oczyścić i zarzucić proteinkami

Napisane przez ShrinkingViolet

Kojarzysz jakieś polskie proteinowe odżywki, które są proteinowe nie tylko z nazwy? Bo maskę proteinową mam. Jak nie to najwyżej znów kupię miód i mleko z apteczki babuni. Wykończyła mi się ostatnio i nie mam pojęcia co powinnam kupić zamiast niej, a mam ochotę na coś nowego

Fajna jest odżywka farmony z żeń szeniem, ma keratynę, tylko raczej ciężko ją dostać, raczej w takich mniejszych drogeryjkach. Można też kupić w sklepie z półproduktami małą buteleczkę keratyny hydrolizowanej i dodawać do maski kilka kropel i od razu robi się proteinowa

Napisane przez Newquay

Dziewczyny moje kochane, jestem w cudnym nastroju spojrzcie na zdjecia to zobaczycie dlaczego

Dzis 4 godziny z olejem kokosowym na wlosach, umylam glowe szamponem z garniera i na jakies 20 minut nalozylam Maske z loreala.

W zalaczeniu zdjecia. Dolacze dla porownania zdjecie z piatkowej pielegnacji wlosow (brazowa bluza)

P.S. wlosy sa miekkie, pierwszy raz widze jak na prawde bylszcza, jest ich jakby wiecej wizualnie i w dodtyku.

A widzisz

Napisane przez Newquay

Pytanie nr 2 czy mialysci jakies doswiadczenia z gliceryna? Czytalam, ze warto ja dodawac do szamponu i odzywek, a moze do olejowania tez? Wie ktos cos?

Glicerynę można kochać albo nienawidzić Ja nie przepadam, ale można olejować na wodę z gliceryną (wtedy olej często lepiej działa), można dodawać kilka kropel do porcji maski/odżywki, ale tak jak koleżanka pisała, może spuszyć, trzeba obserwować

[Amicitia_]

Myszka2020 olejuję łopianem z chilli i rycyną, tego dnia przed myciem nałożyłam maskę z banii Agafii i powyższy olej, umyłam szamponem do puszących się włosów z YR, następne O - maska oliwkowa ziaji (niestety ma pq-10 ale działa na mnie dobrze, więc używam), zmyłam, odsączyłam w mikrofibre i spryskałam sprayem z baobaem, też z YR. Na końcówki daję olej z alterry, migdał i papaja.

[201605161428]

Hej dziewczyny! Wróciłam właśnie z Tureckich wojaży i mój boże, dawno nie byłam tak szczęśliwa. W grudniu składam papiery o erazmusa do Turcji
Mam wielką prośbę: moje włosy kochają krem bootsa, koleżanką, które ze mną były też mega przypasował. Wiem, że część z was mieszka w Anglii, czy byłaby któraś tak miła, aby przesłać mi kilka opakowań? Pokryje koszty zakupu i wysyłki, niezależnie od ich wysokości Bardzo, bardzo mi zależy!

[ShrinkingViolet]

Napisane przez magda1706

Co do tych zabiegów to jak fryzjer przez 60 minut może polepszyć stan twoich włosów? Nijak. Naładuje Ci silikonów co by włosy wyglądały wizualnie lepiej ale po umyciu będzie to samo . Pewnie keratynę też da no bo ma odbudować a to składnik włosów
Do polepszenia stanu twoich włosów możesz bezpośrednio przyczynić się tylko ty przez systematyczność, używanie odpowiednich kosmetyków i olei, cierpliwość, ogaraniczenie chemicznych i termicznych zabiegów

Też tak uważam. Gdyby to było takie proste to ach, nikt o włosy nie musiałby dbać. Pewnie po wyjściu od fryzjera włosy będą wyglądały super ale uważam, że po zmyciu będzie to co było. Nie wierzę w takie czary mary choć uczciwie przyznam, że nie miałam do czynienia z takimi zabiegami, u mnie kosztują 200-300 zł i zwyczajnie mnie nie stać.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez wikaa24

Tak, właśnie ten. Na początku nie byłam do niego przekonana, ale 3 użycie już mnie zadowoliło

Bardzo Ci dziękuje. Jak tylko dziś na nią trafie to ją kupie.

[Amicitia_]

Napisane przez magda1706

Co do tych zabiegów to jak fryzjer przez 60 minut może polepszyć stan twoich włosów? Nijak. Naładuje Ci silikonów co by włosy wyglądały wizualnie lepiej ale po umyciu będzie to samo . Pewnie keratynę też da no bo ma odbudować a to składnik włosów
Do polepszenia stanu twoich włosów możesz bezpośrednio przyczynić się tylko ty przez systematyczność, używanie odpowiednich kosmetyków i olei, cierpliwość, ogaraniczenie chemicznych i termicznych zabiegów

Ja przed studniówką miałam namiastkę takiego zabiegu, bo czesałam siś dzień wcześniej, pan fryzjer miał wizję lśniących loków i wyszło super, miałam najpiękniejsze włosy na świecie, aż do mycia w dniu po studniówce podejrzewam, że zdecyduje się jeszcze na cos takiego przed jakimś balem na studiach ;p ale włosom na pewno to nie pomaga w żaden sposób

[Joanku]

Napisane przez ShrinkingViolet

Koszulką trochę ciężko by mi było, to bardziej do harmonijkowania. Do plunkingu biorę bawełnianą poszewkę i składam ją na pół tak aby utworzył się trójkąt.

Zaraz, zaraz to albo każdy to nazywa jak chce, albo ja się nie znam.
Przecież plunking/plopping to jest harmonijkowanie.

Napisane przez TheUnlike

Hej dziewczyny! Wróciłam właśnie z Tureckich wojaży i mój boże, dawno nie byłam tak szczęśliwa. W grudniu składam papiery o erazmusa do Turcji
Mam wielką prośbę: moje włosy kochają krem bootsa, koleżanką, które ze mną były też mega przypasował. Wiem, że część z was mieszka w Anglii, czy byłaby któraś tak miła, aby przesłać mi kilka opakowań? Pokryje koszty zakupu i wysyłki, niezależnie od ich wysokości Bardzo, bardzo mi zależy!

Zaoferowalabym się, ale niestety wiele dziewczyn chciało parę angielskich mazidel i nie mogłam tego zorganizować bo to wg regulaminu jakieś specjalne zamówienia, trzeba na wątku innym zakładać, stawać się jakby konsultantka.
Próbowałam 2 razy nikt mi nie odpowiedział

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Joanku

Zaraz, zaraz to albo każdy to nazywa jak chce, albo ja się nie znam.
Przecież plunking/plopping to jest harmonijkowanie.

Nie, to dwie rózne rzeczy.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...6&postcount=33 - harmonijkowanie, bo plunking/plopping to z tym "turbanem". Przepraszam, za rzucanie linkami ale popsulam klawiature i ekranowa zmusza mnie do lakonicznosci.

[martaakow]

Napisane przez ShrinkingViolet

Koszulką trochę ciężko by mi było, to bardziej do harmonijkowania. Do plunkingu biorę bawełnianą poszewkę i składam ją na pół tak aby utworzył się trójkąt. Na ytb jest sporo filmików, popróbuj bo mnie też na początku nie szło ale potem było coraz lepiej. To chyba najszybszy sposób na podbicie skrętu.

Ja do plunkingu używam chusty arafatki, składam właśnie w trójkąt i jest idealna. Można używać też pieluchy tetrowej.
Koszulka jest raczej za mała do tego, mikrofibra chyba trochę za mocno chłonie wodę. Raczej do odsączania bym jej używała, a nie do plunkingu.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez martaakow

Ja do plunkingu używam chusty arafatki, składam właśnie w trójkąt i jest idealna. Można używać też pieluchy tetrowej. Koszulka jest raczej za mała do tego, mikrofibra chyba trochę za mocno chłonie wodę. Raczej do odsączania bym jej używała, a nie do plunkingu.

Arafatka dla mnie by miała chyba za mało gładką teksturę, a co do mikrofibry to tego materiału w życiu w ręce nie miałam ale skoro jest tak chłonna to może wystarczy ją po prostu krócej trzymać. Ja wzięłam poszewkę bo gładka i była pod ręką, a w związku z tym, że się popruła to poszłaby do kosza, a tak dałam jej drugie życie.

Zmiatam do Rossmana w poszukiwaniu proteinowego Glisskura.

[martaakow]

Napisane przez ShrinkingViolet

Arafatka dla mnie by miała chyba za mało gładką teksturę, a co do mikrofibry to tego materiału w życiu w ręce nie miałam ale skoro jest tak chłonna to może wystarczy ją po prostu krócej trzymać. Ja wzięłam poszewkę bo gładka i była pod ręką, a w związku z tym, że się popruła to poszłaby do kosza, a tak dałam jej drugie życie.

Zmiatam do Rossmana w poszukiwaniu proteinowego Glisskura.

Arafatka i pielucha tetrowa faktycznie nie mają gładkiej struktury, ale nie puszą włosów, nic się w nie nie haczy. A przynajmniej ciut lepiej chłoną wodę niż poszewki/koszulki. Ja po koszulce miałam ciągle kompletnie mokre włosy.

[magda1706]

Napisane przez Amicitia_

Ja przed studniówką miałam namiastkę takiego zabiegu, bo czesałam siś dzień wcześniej, pan fryzjer miał wizję lśniących loków i wyszło super, miałam najpiękniejsze włosy na świecie, aż do mycia w dniu po studniówce podejrzewam, że zdecyduje się jeszcze na cos takiego przed jakimś balem na studiach ;p ale włosom na pewno to nie pomaga w żaden sposób

myślę że na specjalne okazje jakoś to będzie choć ja pewnie po dawce protein miałabym miotłę na głowie

[ShrinkingViolet]

Właśnie wróciłam z tym niebieskim Gliss Kurem. Ale się go naszukałam, o mało nie kupiłam jakieś innego wypchanego po brzegi silikonem.. No zdobyłam ten właściwym, ciapłam go na włosy i zobaczymy jak sobie poradzi.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez martaakow

Arafatka i pielucha tetrowa faktycznie nie mają gładkiej struktury, ale nie puszą włosów, nic się w nie nie haczy. A przynajmniej ciut lepiej chłoną wodę niż poszewki/koszulki. Ja po koszulce miałam ciągle kompletnie mokre włosy.

Ja mam mokre ale nie oczekuje po plunkingu wysuszenia włosów tylko stylizacji. Podszewka chłonie to co kapie bez problemu i więcej mi nie potrzeba.

[AgusiA753]

Napisane przez Klaudenc

AgusiA - nie bo właśnie poratowałam się typowo humektantową odżywą - mam takie suche włosiory że humektanty to jest mus no a myję raz na 4-5 dni więc pogoda się zmienia.
4x w tygodniu dojeżdżam i 2 dni od rana po wieczór lekcje, ale ujdzie.

Wiem kochana, ale ciągle włosy pompujesz humektantami jak się da, więc jak napisałaś, że się zbuntowały, pomyślałam, że to to.
To nie zazdroszcze tych dojazdów...

Napisane przez krolewna_smieszka

A w ogóle muszę powiedzieć:
kocham swoje loki stylizowane na żel!! Nigdy nie miałam tak miękkich włosów. To jest dla mnie szał!

serce rośnie

Napisane przez martaakow

No też mnie to właśnie zastanowiło, bo ja na dłuższe (ale rzadsze) na całą długość zużywam 125g henny.

A Ty z niczym nie rozrabiasz? Na długości? Z glutem jest najlepsza

Tylko trzeba pamiętać, że pokrzywa wypłukuje wit. B, która włosom też jest potrzebna, bo odpowiada za ich wzrost.

muszę kupić b- komplex. Zmotywowałaś mnie, bo zawsze zapominam

Napisane przez myszka2020

Rozumiem Cię Jednak trzeba cierpliwości, obserwuj włosięta, możesz robić zdjęcia jeśli masz czas i podpisywać, czego użyłaś, to będzie łatwiej

O tak, to dużo ułatwia

Napisane przez Newquay

Kozieradka zamówiona w aptece będzie w poniedziałek i zaczynam dbać o skalp

Pamiętaj, że w lodówce może stać do 2 tygodni. No i odlej sam wywar, bez nasionek.

Napisane przez wikaa24

Powracam po paru miesiącach ciszy... wreszcie wybrałam się do fryzjera, skróciłam z 10 cm, tak mi teraz lekko i pusto

Ale śliczne masz te włosy!

nadal jestem w poszukiwaniu dobrej, nawilżającej odżywki. Alterra granat be, YR do kręconych be, olejowy Syoss be.. macie coś na oku?

Mi się mażą Omie... Nie wiem, czy mają odżywki, ale co z tego? Kwestia umowna czasu trzymania na głowie

Napisane przez Newquay

Kupiłam dziś maskę z loreala nawilżającą. Zachęcily mnie opinie. No zobaczymy co to bedzie.

W maski z loreala osobiście bym nie inwestowała, strata kasy, jest wiele innych i tańszych. Mówisz, że znajomi przyjeżdżają do PL to zrób im listę i niech Ci przywiozą produkty

Napisane przez Joanku

MARTAKOW, AGA, Dziwnie zdanie wyszło... xD
Na całe włosy 150.
Ale na odrost to ze 100 spokojnie.

Aż 100 na odrost przy 50 na długość? Czyżby glutek?

Napisane przez Klaudenc

Dobra, pokażę się z takim moim małym planem ;D
To było 9 maja:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1399563716

następnie chciałam coś jak pani na zdjęciu no i powiedzmy że mam ale kręci się tył przycinam by zrównała się reszta. włoski były olejowane gp z arganem, potem umyte incognito delikatnym szamponem i po tym odżywka arganowa dr organic na 5 minut. grzywkę zawinęłam i podpięłam spinką żeby się pokręciła słaba jakosć bo wieczorem aparat słabo łapie.

a mój cel to coś takiego jak na końcu:

Ależ Ci szybko rosną, szalone! Świetne lokasy!
Amicitia- ahoj

[Amicitia_]

AgusiA do mnie właśnie orzyszły trzy Omie, z siemieniem, arganem i makadamią. Czy mam się spodziewać cudownych efektów?^^

[martaakow]

Napisane przez AgusiA753

A Ty z niczym nie rozrabiasz? Na długości? Z glutem jest najlepsza

Nie rozrabiam z niczym. Myślę ciągle o tym glucie, ale jak przychodzi do farbowania, to w końcu zapominam albo nie chce mi się z tym bawić.
Jakie właściwie proporcje tego mają być?
Kiedy dodawać gluta? Przed odstawieniem henny czy przed samym nałożeniem?

[ShrinkingViolet]

Dziewczyny, taki trochę offtop ale wciąż włosowy.

Kupiłam sobie krem na rzęsy i jezu... Po dwóch tygodniach stosowania powiem, tak:
nie wiedziałam, że na rzęsach mogą być baby hair.

[Wizazanka5000]

Jaki krem

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Wizazanka5000

Jaki krem

Jeżeli to było do mnie to krem L'biotica do rzęs. Tylko podkreślam - krem, nie serum bo też mają w ofercie, a ponoć ono do pupy.

[Wizazanka5000]

Napisane przez ShrinkingViolet

Jeżeli to było do mnie to krem L'biotica do rzęs. Tylko podkreślam - krem, nie serum bo też mają w ofercie, a ponoć ono do pupy.

Do Ciebie tylko mi nie zacytowalo a ile to cudenko kosztuje?

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Wizazanka5000

Do Ciebie tylko mi nie zacytowalo a ile to cudenko kosztuje?

Niedużo, jakieś 10-15 zł. Z tego co pamiętam ja płaciłam w Superpharmie 11.99

[syklamen]

Napisane przez Newquay

Gratuluje, widac spora roznice.
Mam prosbe czy mozesz napisac jak dbasz o wlosy i jakich olejow uzywasz?
Czy na Twoich wloskach jest rozjasniacz czy farba?
Ile czasu zajelo Ci doprowadzenie wloskow do takiego stanu?
Sto pytan do hehe wybacz, ale jestem pod wrazeniem i musze sie dowiedziec co i jak

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale jakoś średnio po drodze było mi ostatnio z internetem.

Na moich włosach jest farba. Z tym, że te pasemka raczej cienkie były i rzadko.

Jak się porówna zdjęcia to rzeczywiście widać różnicę w kondycji włosów, ale niestety włosy są różnej długości, połamane, nadal końcówki się rozdwajają mimo, że ścinam dosyć często. Szczególnie to widać, kiedy moje kłaczki są prostsze, skręt trochę maskuje rzeczywistą kondycję włosów.
Ale jak pisałam to dopiero trzy miesiące odkąd wyrzuciłam w kąt prostownicę więc cudów się nie spodziewam. Zastanawiam się nad sporym ścięciem włosów z długości i chyba tak zrobię.

U mnie się bardzo dobrze sprawdza olej lniany, włoski po nim mi bardzo fajnie błyszczą, aczkolwiek czasami mam problem z domyciem go. I kilka razy już się okazało, że spodnie partie włosów są tłuste i musiałam znowu lecieć wkładać głowę pod wodę.
Używam jeszcze oleju z pestek winogron i sezamowego (to zdjęcie nr 2 było po zastosowaniu oleju sezamowego). Oleju kokosowego nie stosowałam, ale z tego co zauważyłam, jeśli jest on w składzie jakiegoś kosmetyku to puszy mi włosy niemiłosiernie.

Jeśli mogę coś doradzić, to kup sobie tą odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html. Ja jestem z niej zadowolona, fajnie mi dociąża włosy, wygładza, zmniejsza puszenie, włosy się po niej ładnie błyszczą, no i zapach na plus.

Ale widzę, że wstawiłaś najnowsze zdjęcie swoich włosków i już widać, że lepiej wyglądają. Pamiętam, jaka byłam zachwycona po pierwszym olejowaniu włosów.

Kupiłam sobie w końcu maskę z Alterry aloes i granat, bo akurat w rosmannie była na nią promocja (na odżywki isany i szampony alterry też, gdyby ktoś nie wiedział.), jest fajna, ale jakichś super efektów po niej nie zauważyłam.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez syklamen

Kupiłam sobie w końcu maskę z Alterry aloes i granat, bo akurat w rosmannie była na nią promocja (na odżywki isany i szampony alterry też, gdyby ktoś nie wiedział.), jest fajna, ale jakichś super efektów po niej nie zauważyłam.

U mnie też prawdę mówiąc bez szału..

[Klaudenc]

Napisane przez AgusiA753

Wiem kochana, ale ciągle włosy pompujesz humektantami jak się da, więc jak napisałaś, że się zbuntowały, pomyślałam, że to to.
To nie zazdroszcze tych dojazdów...

Ależ Ci szybko rosną, szalone! Świetne lokasy!

Nooo ja rozumiem, teraz będę używać 3 rzeczy tylko, już wiem co mi potrzeba to takie minimum sprawdzone najlepsze ;D
Oj tak z przyrostu cieszę się bardzo i to niczym się nie wspomagam za bardzo, czasem coś wetrę jak się przypomni. Dzięki, miło mi

wczoraj tżta maszynką objechałam, fajna zabawa

[Newquay]

Napisane przez magda1706

Co do tych zabiegów to jak fryzjer przez 60 minut może polepszyć stan twoich włosów? Nijak. Naładuje Ci silikonów co by włosy wyglądały wizualnie lepiej ale po umyciu będzie to samo . Pewnie keratynę też da no bo ma odbudować a to składnik włosów
Do polepszenia stanu twoich włosów możesz bezpośrednio przyczynić się tylko ty przez systematyczność, używanie odpowiednich kosmetyków i olei, cierpliwość, ogaraniczenie chemicznych i termicznych zabiegów

Nie wiem jak, dlatego pytam i liczyłam na odpowiedz od osoby, która na tym się zna bądź przerabiala takie zabiegi

Wiadomo, że dbanie samemu to podstawa. Sądziłam jednak, że istnieją zabiegi wspomagające.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez syklamen

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale jakoś średnio po drodze było mi ostatnio z internetem.

Na moich włosach jest farba. Z tym, że te pasemka raczej cienkie były i rzadko.

Jak się porówna zdjęcia to rzeczywiście widać różnicę w kondycji włosów, ale niestety włosy są różnej długości, połamane, nadal końcówki się rozdwajają mimo, że ścinam dosyć często. Szczególnie to widać, kiedy moje kłaczki są prostsze, skręt trochę maskuje rzeczywistą kondycję włosów.
Ale jak pisałam to dopiero trzy miesiące odkąd wyrzuciłam w kąt prostownicę więc cudów się nie spodziewam. Zastanawiam się nad sporym ścięciem włosów z długości i chyba tak zrobię.

U mnie się bardzo dobrze sprawdza olej lniany, włoski po nim mi bardzo fajnie błyszczą, aczkolwiek czasami mam problem z domyciem go. I kilka razy już się okazało, że spodnie partie włosów są tłuste i musiałam znowu lecieć wkładać głowę pod wodę.
Używam jeszcze oleju z pestek winogron i sezamowego (to zdjęcie nr 2 było po zastosowaniu oleju sezamowego). Oleju kokosowego nie stosowałam, ale z tego co zauważyłam, jeśli jest on w składzie jakiegoś kosmetyku to puszy mi włosy niemiłosiernie.

Jeśli mogę coś doradzić, to kup sobie tą odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html. Ja jestem z niej zadowolona, fajnie mi dociąża włosy, wygładza, zmniejsza puszenie, włosy się po niej ładnie błyszczą, no i zapach na plus.

Ale widzę, że wstawiłaś najnowsze zdjęcie swoich włosków i już widać, że lepiej wyglądają. Pamiętam, jaka byłam zachwycona po pierwszym olejowaniu włosów.

Kupiłam sobie w końcu maskę z Alterry aloes i granat, bo akurat w rosmannie była na nią promocja (na odżywki isany i szampony alterry też, gdyby ktoś nie wiedział.), jest fajna, ale jakichś super efektów po niej nie zauważyłam.

Dziękuję Ci za odpowiedz
Przed następnym myciem spróbuję oleju lnianego, tez mam i czeka w kolejce

Faktycznie lepiej wyglądały po 4 godzinach olejowania. Co mnie zdziwiło, to fakt, że blyszczaly i to pięknie.

Nie mogę się doczekać aż minie jakieś pięć miesięcy olejowania i zobaczę porządne efekty hehe wkrecilam się i jestem przepełniona nadzieją.

[syklamen]

Dzięki za zaproszenie do klubu!

[Klaudenc]

Newqay - możesz poczytać tutaj:
http://www.blondhaircare.com/2013/12...sow-joico.html
http://www.blondhaircare.com/2014/07...relacja-z.html

chociaż ja uważam że skoro tkai zabieg trzyma się może do 1-5 myć to mało i osobiście nie wydałabym na to pieniędzy - wolałabym kupić kosmetyki za to i systematycznie dbać

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Klaudenc

Newqay - możesz poczytać tutaj:
http://www.blondhaircare.com/2013/12...sow-joico.html
http://www.blondhaircare.com/2014/07...relacja-z.html

chociaż ja uważam że skoro tkai zabieg trzyma się może do 1-5 myć to mało i osobiście nie wydałabym na to pieniędzy - wolałabym kupić kosmetyki za to i systematycznie dbać

Weszłam i przyznam, że się nieco zdziwiłam. Myślałam, że efekty po takim zabiegu są bardziej spektakularne zważywszy na ceny..

[Klaudenc]

Napisane przez ShrinkingViolet

Weszłam i przyznam, że się nieco zdziwiłam. Myślałam, że efekty po takim zabiegu są bardziej spektakularne zważywszy na ceny..

Myslę że te metamorfozy słabo widać bo włosy same w sobie są w dobrej kondycji. Byłabym ciekawa bardziej zabiegu na włosach np. po rozjaśnianiu albo matowych, zniszczonych. Sama blondhaircare potem pisała o kosmetykach z tego loreala i była zadowolona z maski, ale zabieg trzymał się 3 mycia. Na moje kudełki to wątpię, żeby takie coś podziałało.