Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią, cz. 19

[Luba]

Napisane przez harleyka

Dziwi mnie, ze w popularnej stacji radiowej leci już piosenka zwiazana Z BOZYM NARODZENIEM

U mnie 1 wrzesnia wjechaly do sklepow świateczne słodycze
Jestem w szoku

[aer]

Napisane przez Luba

U mnie 1 wrzesnia wjechaly do sklepow świateczne słodycze
Jestem w szoku

Moja mama też mówiła, że w Monachium już pojawiają się świąteczne rzeczy w sklepach.

[Wizazanka5000]

Napisane przez gosia_9508

tak, o to to, Last Christmas :P pomyliło mi się z "Merry Christmas everyone". Ale i tak poprawiłam, bo wcześniej napisałam "Marry..."

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------



Może ten ktoś od wygłoszonej opinii odnosił to do siebie

Tez wtedy sluchalam, ale morda mi sie cieszyla jak to puscili moze dlatego, ze od lat niezmiennie kocham ta piosenke

Napisane przez Luba

U mnie 1 wrzesnia wjechaly do sklepow świateczne słodycze
Jestem w szoku

Mowisz serio u mnie jeszcze nawet nic z halolinowych rzeczy nie ma, poza dyniami oczywiscie.
Przypomnialo mi sie jak w tamtym roku siedziala kolo targu staruszka z warzywami i miala dynie i taki duzy napis "DYNIE NA HAŁLIN"

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Wizazanka5000

Tez wtedy sluchalam, ale morda mi sie cieszyla jak to puscili moze dlatego, ze od lat niezmiennie kocham ta piosenke

Mowisz serio u mnie jeszcze nawet nic z halolinowych rzeczy nie ma, poza dyniami oczywiscie.
Przypomnialo mi sie jak w tamtym roku siedziala kolo targu staruszka z warzywami i miala dynie i taki duzy napis "DYNIE NA HAŁLIN"

Na tablicy przy jednej ciastkarni zobaczyłam, że mają w sprzedaży "brauni" Zastanawia mnie co to za ciasto i czy ma coś wspólnego z brownie

[Wizazanka5000]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;48064184]Na tablicy przy jednej ciastkarni zobaczyłam, że mają w sprzedaży "brauni" Zastanawia mnie co to za ciasto i czy ma coś wspólnego z brownie[/QUOTE]
Haha jeszcze starsza babunie to roUmiem, ale w ciastkarni?

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Wizazanka5000

Haha jeszcze starsza babunie to roUmiem, ale w ciastkarni?

Aż się zatrzymałam żeby się dokładniej przypatrzeć, bo może źle zobaczyłam. No ale jak byk, brauni

[Karinio]

Napisane przez SamaraMorganx

albo multipla punto smart

Multipla brzydal


[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;48059282]Maja Frykowska - naczelna katoliczka, #nawrócenie, #bóbhonorwłoszczyna; Jej wypowiedzi są super super fajne [/QUOTE]
No paczcie chce się jeszcze oczyścić z bzykanka z Kenem.

Napisane przez SweetHusky

Proszę, tylko nie seriale! Wystarczy mi, że męczę Zbuntowanego Anioła i Sekret (przystojni panowie w Sekrecie som).
Wiem tylko, że hymen się skończył tragicznie. Nie widziałam połowy tego serialu ale to co zobaczyłam na końcu wystarczyło by się wkurzyć.
Idę spać bo już ględzę jak potłuczona.

Ja dzisiaj na jakimś programie natrafiłam na Beverly Hills 902010

Napisane przez SweetHusky

Właśnie, zdziwiły mnie dziewczyny które tak jakby znam(wspólne znajome). Na fali mody na blogi, niedawno założyły własny. Dwa wpisy. Już jest zakłada ze sklepem "możecie kupić ubrania, które nosiłyśmy". No gwiazdy.
Też tak zrobię. Jedna notka i sklepik. Kup moje szmaty - poczuj chwałę.

Wow,wow toż to zaszczyt kupować blogerek szmatki.

Napisane przez aer

Dziwi mnie pogląd, iż jeśli kobieta jest z młodszym od siebie facetem to jest niedorozwinięta, ma problemy ze sobą i w ogóle to patola.
No i oczywista nie ma szans żeby go kochała - chce się tylko dowartościować.

Też mnie to dziwi.

[dudipopka]

dobra jestę patolą mam młodszego męża

[0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe]

Trzeba być bardzo nietaktownym, wścibskim, żeby wypytać ludzi kto jest o ile starszy w małżeństwie i dlaczego nie mają dzieci.

Albo pytania kiedy kolejne dziecko (jak już jedno mają).

Nie rozumiem dlaczego ludzie zadają takie pytania. To takie żałosne, żyć cudzym życiem.

[dudipopka]

bo niektórzy najpierw mówią a potem myślą
moja teściowa tak ma
i na ogól połowa społeczeństwa

[0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe]

Napisane przez dudipopka

bo niektórzy najpierw mówią a potem myślą
moja teściowa tak ma
i na ogól połowa społeczeństwa

Mnie często obcokrajowcy pytają czy jak ktoś jest Polakiem to jest Żydem i na odwrót. Dziś już macham na to ręką, bo nie chce mi się już tłumaczyć.

J: "Jestem z Polski".
Amerykanin: "O, czyli wyznajesz judaizm?"

Nie ważne, że ja Żydówką nie jestem, dla nich Polish = polish jew.
Dziwi mnie trochę ich niewiedza.

[201604130936]

Dziwi mnie, że wciągnęłam się w grę na telefon "Kim Kardashian Hollywood"

a co do pytań amerykanów moje top3 to
1) mozesz powiedziec cos po europejsku?
2) czy kobiety w polsce tez sie maluja?
3) czy macie wode w kranach

[0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe]

Napisane przez harleyka

Dziwi mnie, że wciągnęłam się w grę na telefon "Kim Kardashian Hollywood"

a co do pytań amerykanów moje top3 to
1) mozesz powiedziec cos po europejsku?
2) czy kobiety w polsce tez sie maluja?
3) czy macie wode w kranach

Moja irlandzka nauczycielka historii pytała czy w Polsce na wsiach mają prąd i czy mamy dalej komunizm.
Parsknęłam takim śmiechem, że owa pani nienawidzi mnie do dnia dzisiejszego. Nauczyciel historii i takie pytania zadaje .

[JaOna19]

Moje kolegę Grek pytał o to czy w Polsce dalej macie zimną w kranach

[ciri15]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;48057616]I wszystko doprawiamy "przyprawą uniwersalną"
Weźcie mnie te przepisy, bo zawału dostanę :P Ale same widzicie jakie okropne są internety. Dla niektórych szczytem sztuki kulinarnej są parówki nadziane na spaghetti i podane z keczopem "Krzepki Radek". No może jeszcze kilka łyżek majonezu z vegetą do tego [/QUOTE]
Najlepszy ketchup.

Dziwią mnie poglądy mojej matki na temat adopcji.

[201604130936]

Napisane przez ciri15

Najlepszy ketchup.

Dziwią mnie poglądy mojej matki na temat adopcji.

jakie

[ciri15]

Napisane przez harleyka

nie, że sama mam jakieś uber piękne nazwisko, ale też wolałabym się nazywać amaro niż basiura. ale w sumie transformacja ze swojskiej kasi gwizdały we fhancuskę kate rozz mnie trochę żenuje.

Koleżanka mi opowiadała, że kiedyś przyszła coś do nich kupić i chyba jakąś fakturę brała to tak się podniecała tym nazwiskiem... " No, ale chyba wie pani jak to się pisze? R-O-Z-Z". I pięćdziesiąt razy jej literowała, jakby miała do czynienia z jakąś niepełnosprytną.

[Emilia 25]

Mojego brata w USA pytali czy mamy w Polsce telewizory. No ale to był rok 2000, to przecież wieki temu.

[201604130936]

i te słynne paczki wysyłane do polszy przez babcie i ciocie siedzące na greenpoincie od 1956, w których można znaleźć papier toaletowy, worki na śmieci i czekolade xd

[ciri15]

Napisane przez dudipopka

dziwię się wytrzymałam dziś w przychodni z laską z 2 dzieci i drugą z niemowlakiem
jeden gościu wyszedł
dzieci nie były najgorsze tylko mamuśki

Chyba mam jakąś chorobę oddzieciową, bo na samo wspomnienie o więcej niż 2 małych dzieci boli mnie głowa.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez harleyka

I przypominam, że JEST TO OBRZYDLIWA ANOMALIA XD

Na odwrót jest już ok.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;48064184]Na tablicy przy jednej ciastkarni zobaczyłam, że mają w sprzedaży "brauni" Zastanawia mnie co to za ciasto i czy ma coś wspólnego z brownie[/QUOTE]
Umarłam.

[Wizazanka5000]

Boze jeszcze kilka weekendow i na prawde uwierze, ze przegralam zycie.. kolejne 4 sluby na fb, boze zostane stara panna z kotami

[cholernarejestracja]

Napisane przez Wizazanka5000

Boze jeszcze kilka weekendow i na prawde uwierze, ze przegralam zycie.. kolejne 4 sluby na fb, boze zostane stara panna z kotami

też tak czasem myślę. Nie martw się, i my będziemy się kiedyś udzielać w wątku PM 2046!


Dziwi mnie, że mojego faceta tak straszliwie dobija to, że zarabiam więcej od niego. Zachowuje się, jakbym robiła mu to na złość. Uhhhh.

[201604130936]

Napisane przez Wizazanka5000

Boze jeszcze kilka weekendow i na prawde uwierze, ze przegralam zycie.. kolejne 4 sluby na fb, boze zostane stara panna z kotami

przeciez masz chlopa, starego capa o 4 lata starszego, spiesz sie, bo w jego wieku to juz blizej konca niz poczatku pewnie

[ciri15]

Napisane przez harleyka

jakie

Wszystkiego nie chcę opisywać, bo bym musiała mocno wniknąć w rodzinne sprawy.
Ogólnie to jest tak, że:
- jak kobieta nie ma lub nie chce mieć dzieci to na pewno odbija się to mocno na jej psychice i robi się dziwna,
- nie da się pokochać adoptowanego dziecka tak jak własnego
- z dzieckiem adoptowanym na ogół jest coś nie tak, bo nie wiesz jakich miało rodziców, pewnie to jakaś patola, alkoholicy więc i dziecko będzie miało do tego skłonności,
- znamy kobietę, która nie mogła mieć dzieci więc adoptowała dziewczynkę, teraz ma problem natury psychicznej, dzieckiem zajmuje się ojciec, bo ona się od nich wyprowadziła i nie nadaje się do opieki, dziewczynka sprawia pewne problemy, mama: "Chciała ją, to niech ją teraz bierze, a nie jemu zrobiła problem"
To jest tak okrutne, że brak mi słów i aż mnie trzęsie jak o tym myślę.

[Wizazanka5000]

Napisane przez cholernarejestracja

też tak czasem myślę. Nie martw się, i my będziemy się kiedyś udzielać w wątku PM 2046!


Dziwi mnie, że mojego faceta tak straszliwie dobija to, że zarabiam więcej od niego. Zachowuje się, jakbym robiła mu to na złość. Uhhhh.

Zaczynam sie zastanawiam czy mi fb przypadkiem nie pokazuje zlej liczby znajomych, bo juz milion slubow na fb widzialam

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez harleyka

przeciez masz chlopa, starego capa o 4 lata starszego, spiesz sie, bo w jego wieku to juz blizej konca niz poczatku pewnie

No ciagle mu to mowie i nic sobie z tego nie robi
A tak serio to nie mam jakiegos wielkiego cisnienia, ale tyle tych slubow, ze na prawde mozna zwatpic czy tak powinno zycie wygladac

[haru_haru]

Napisane przez ciri15

Wszystkiego nie chcę opisywać, bo bym musiała mocno wniknąć w rodzinne sprawy.
Ogólnie to jest tak, że:
- jak kobieta nie ma lub nie chce mieć dzieci to na pewno odbija się to mocno na jej psychice i robi się dziwna,
- nie da się pokochać adoptowanego dziecka tak jak własnego
- z dzieckiem adoptowanym na ogół jest coś nie tak, bo nie wiesz jakich miało rodziców, pewnie to jakaś patola, alkoholicy więc i dziecko będzie miało do tego skłonności,
- znamy kobietę, która nie mogła mieć dzieci więc adoptowała dziewczynkę, teraz ma problem natury psychicznej, dzieckiem zajmuje się ojciec, bo ona się od nich wyprowadziła i nie nadaje się do opieki, dziewczynka sprawia pewne problemy, mama: "Chciała ją, to niech ją teraz bierze, a nie jemu zrobiła problem"
To jest tak okrutne, że brak mi słów i aż mnie trzęsie jak o tym myślę.

Niestety dużo ludzi ma takie krzywdzące poglądy, nie mam pojęcia z czego one wynikają, ale tak jest. Tak samo denerwuje mnie jak ludzie próbują traktować adoptowane dzieci inaczej bo ''przecież są adoptowane!'' . To jest temat tabu w naszym kraju, ale niestety jest dużo ludzi którzy mają negatywny stosunek do adopcji.
A wszystko jest tak naprawdę kwestią dobrego wychowania .
Poza tym własne dziecko tez może mieć skłonności do alkoholizmu, różnych chorób, nałogów, hazardu itd. - więc tego typu argumenty są dla mnie po prostu głupie i krzywdzące dla dzieci adoptowanych.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Nie wierze, ze mlode kobiety rzeczywiscie wysylaja tam swoje kandydatury.

http://www.pudelek.pl/artykul/70875/...ia_s/foto_1#s1

[201604130936]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;48067178]Nie wierze, ze mlode kobiety rzeczywiscie wysylaja tam swoje kandydatury.

http://www.pudelek.pl/artykul/70875/...ia_s/foto_1#s1[/QUOTE]

do rolników to nie, bo ja mieszczuch jestem, ale druga edycja kto poslubi mojego syna nalezy do mnie

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez haru_haru

A wszystko jest tak naprawdę kwestią dobrego wychowania .
Poza tym własne dziecko tez może mieć skłonności do alkoholizmu, różnych chorób, nałogów, hazardu itd. - więc tego typu argumenty są dla mnie po prostu głupie i krzywdzące dla dzieci adoptowanych.

w ogóle nie masz zielone pojęcia na ten temat
jak urodzisz własne dziecko to będziesz wiedziała czy piłaś czy nie piłaś w trakcie ciąży, jak adoptujesz to po prostu nie wiesz co się z tym dzieckiem w trakcie ciąży działo i jakie zmiany pozachodziły w płodzie
a potem będziesz się męczyła z dzieckiem z FAS czy innymi problemami

polecam bloga: http://prawiejakmama.bloog.pl/?smoybbtticaid=6136a7
to zobaczysz, że NIE, to NIE jest tylko kwestia dobrego wychowania
i że to prawda, że adoptując dziecko nigdy nie wiesz na co trafisz - w przypadku autorki bloga było nawet kazirodztwo (zaadoptowała rodzeństwo)

[201604130936]

Była już o tym burza na wizazu, ktoś wtedy rzucił wynikami badań (i to nie słynnych "amerykańskich naukowców"), że wychowanie przez rodziców kształtuje nas tylko w jakiś 5%. Pierwszy raz brakuje mi Grubelli, bo ona pracowała bodaj w DD i tamten wątek jako jedyny uchował się bez jej patosu i cool stories