Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[alekaz1]

Napisane przez yanca1

Śliczne A napisz prosze jak się "obsługuje" aliexpress? Tak jak e-bay czy jakoś inaczej?

Powiem ci ze ja się też uczę dopiero. bo przeszło rok temu cos zamawiałam. a z e-baye nie zamawiałam nigdy. tu przez konto płacisz ja mam założone walutowe np. jest na wizażu wątek dotyczący zamówień z ali

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Jeszcze nad tym się zastanawiam http://www.aliexpress.com/item/4-Col...590937739.html

[madziqqq]

ze mnie kucharka jak z koziej dupy trąba więc mam do was pytanie czy znacie jakieś przepisy na jedzonko które można wsadzić w słoiki i za pasteryzować? tzn czy np jakieś takie potarawki z ryżem albo z kaszą nadają się do czegoś takiego? mój tż jest kierowcą i do tej pory zawsze mu robiłam jakieś mięso z sosem w słoiki ale już mu się znudziło i tak dumam, że może bym mu jakieś takie gotowe porobiła,niby w sklepie tego pełno ale on twierdzi że ze słoików to wszystko tak samo smakuje woli takie robione samemu

[NaamaH6669]

Co do maleństwa grudniowego urodzonego w 25 tyg to chłopczyk jest intubowany ale ma epizody samodzielnego oddychania, małe krwiaki w mózgu ale nie mocno poważne, zjada mleko mamy ma sondę dojelitowa. Ma juz tydzień i walczy.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[19Inka90]

Kurcze martwie sie, w dalszym ciagu nie czuje malej Jestem przez to juz nie spokojna... niby czuje cos tam jakby w srodku,bardziej z tylu ale tak slabo ze sama juz nie wiem...

[alekaz1]

Napisane przez 19Inka90

Kurcze martwie sie, w dalszym ciagu nie czuje malej Jestem przez to juz nie spokojna... niby czuje cos tam jakby w srodku,bardziej z tylu ale tak slabo ze sama juz nie wiem...

bedzie dobrze. Ja tez mloda lekko czuje troszke rano i troche wieczorem w dzien prawie nic.

[promolcia]

witam się w deszczowe popołudnie

zdrówka dla wszystkich dzieciaczków i przyszłych mamusiek

Inka zapisałam się na kurs, dzięki za info

katerine koniecznie daj znać co z siostrą!

uprzejmie donoszę, że marudny mąż już urobiony i zrozumiał, że jajko* kupić musi! dopiełam swego

wczoraj miałam dzień szalonego szopingu...wydałam masę kasy i zamiast płakać cieszyłam się jak dziecko
kupiłam buty (wełniane bambosze ), bluzę, spodnie, stanik, skarpetki dla Grzesia (w końcu udało mi się dorwać jednokolorowe bo wszędzie króluje pstrokacizna) i parę innych drobiazgów

z rzeczy, które mogą Was zainteresować to kupiłam:
- dojarkę lovi prolactis !!!!
upolowałam w superpharm - oni się chwalą, że mają mega promę - przecena z 539 na 326, ale to guzik prawda bo w necie chodzą za podobną kwotę, ucieszył mnie jedynie fakt, że w tej przystępnej cenie mogę mieć ją zakupioną stacjonarnie bo to w końcu elektronika, która zawsze może siąść i po co mam się wtedy bawić w jakieś odsyłanie... a tak 2 lata gwarancji i nich sph się martwi
przyleciałam do domu jak na skrzydłach, złożyłam całość do kupy, przystawiłam do cyca ... i powiem Wam, że jak na tym polega karmienie to już mi się podoba mega przyjemne
sam wygląd sprzętu oceniam na 5, całość zapakowana w fajną kosmetyczkę, laktator jest 2 fazowy, elektroniczny chodzi na baterię i na kabel, dodatkowo jest uchwyt do ręcznego odciągania mleka, cichy!!!, ma na necie świetne opinie, często lepsze od rozreklamowanej wszędzie medeli, http://www.ceneo.pl/22358060#tab=reviews_scroll, wydaje sie być naprawde fajnym sprzęciorem

- przy okazji ostatnich kosmetycznych zakupów dla Grzesia przygarnęłam krem okołocipny, taki z dużą ilością kwasu mlekowego, który odbudowuje odpowiednią florę bakteryjną...pech chciał, że ostatnio coś mi się tam otarło i lekko podszczypywało i jak smyrnęłam się tym wynalazkiem to zaraz pomogło, a skoro działa to polecam
http://greenline-sklep.pl/p/213/538/...-i-pologu.html

Napisane przez 19Inka90

Taaaak bo to rzeczywiscie imie decyduje o tym czy dziewczyna jest puszczalska

tak sobie myślę i od dłuższego czasu obserwuję, że jednak ludzie o jednakowym imieniu mają często wiele cech wspólnych najbardziej mnie jednak zastanawia jak to się dzieje, że dzieci przejmują cechy charakteru swoich chrzestnych no na bank w tym coś jest... widzę to po sobie, swoim bracie, mężu... macie podobne obserwacje??

[19Inka90]

Promolcia w sumie masz racje Ja to cala moja chrzestna
Cholerka jasna a Ja na chrzestna dla Ems wybralam siostre tz a to przeciez takie wredne stworzenie

[Hasiap]

Dziewczyny, a czy któraś z Was używała może serię kosmetyków Ziajka dla dzieci od 1 dnia ?? Tak mi wpadło w oko, ale niestety nie mam doświadczenia

[87agata]

Napisane przez 19Inka90

Promolcia w sumie masz racje Ja to cala moja chrzestna
Cholerka jasna a Ja na chrzestna dla Ems wybralam siostre tz a to przeciez takie wredne stworzenie

jesli to ta sama ktora zabija pajaki domestosem to tez bym sie zastanowila dwa razy. ja np. nigdy nie zabijam pajakow to przeciez stworzenie jak kazde inne tez chce zycale to tylko moje skromne zdanie
Inka zamiast sie stresowac ze nie czujesz zbytnio malej wyprobuj stary sprawdzony sposob najedz sie do syta popraw czyms bardzo slodkim na deser i sie szybko poloz na plecach lub na boku wedlug uznania powinno pomoc mi zawsze skutkuje

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

jeszcze male pytanko z innej beczki moja polozna bardzo goraco mnie namawia na szczepienie przeciwko grypie ze za darmo ze dziecko juz nawet otrzyma przeciwciala itd.itp. za 3 tygodnie mam nawet wstepna wizyte umowiona ale jednak sie obawiam i tak wlasnie zbieram opinie bo mam jeszcze czas w razie czego zeby odmowic
aha i zauwazylam ze poruszacie kwestie imion i moze cos o chlopakach jakies propozycje podsuniecie bo z dziewczynskich to podoba mi sie wlasnie Lena bo moja kuzynka ma na imie Magdalena ale zawsze na nia wolali wlasnie Lena i pamietam ze zawsze mi sie to imie podobalo

[Roksape]

Napisane przez Hasiap

Dziewczyny, a czy któraś z Was używała może serię kosmetyków Ziajka dla dzieci od 1 dnia ?? Tak mi wpadło w oko, ale niestety nie mam doświadczenia

Ja mam krem od pierwszych dni życia i smaruje nim pupkę małej świetnie działał. Mam też balsam po pierwszym miesiącu i dla mnie ok. Ogólnie to lubię ziaję, nie kest droga. Nie znam się na składach, ale ma całkiem dużo napisów ( balsam) moje dzieci jednak nie alergiczne i nie miały nigdy żadnych problemów skórnych.


Basia już dzisiaj lepiej. Nie ma biegunki i wymiotów, jedynie co to gorączka się nawraca. Bidulka chce jej się do przedszkola,bo ciągle wspomina

[jusssi]

Napisane przez 19Inka90

Kurcze martwie sie, w dalszym ciagu nie czuje malej Jestem przez to juz nie spokojna... niby czuje cos tam jakby w srodku,bardziej z tylu ale tak slabo ze sama juz nie wiem...

Koniecznie zdawaj relacje. Ja czasami mam tak, że małej cały dzień nie czuję. Dopiero wieczorem, jak już leżymy w łóżku to na dobranoc daje kopa.

Napisane przez Hasiap

Dziewczyny, a czy któraś z Was używała może serię kosmetyków Ziajka dla dzieci od 1 dnia ?? Tak mi wpadło w oko, ale niestety nie mam doświadczenia

Ja sama nie używałam, ale mam koleżankę która poleca krem na brodawki i płyn do kąpieli natłuszczający. Podobno rewelacja. Poczytaj opinie w necie.

Promolcia świetne opinie ma ten laktator. Ja raczej z tym zakupem poczekam, czy będzie mi potrzebny, bo raczej drogi wynalazek, ale będę wiedziała do kogo uderzyć chcąc poznać opinie


Ja od wczoraj nic innego nie robię tylko kupuję. Już nawet przez tż ukrywam Kupiłam cotton light balls i pompony tiulowe do pokoju małej. Dekorowanie czas zacząć. Do tego obrabowałam aptekę i już praktycznie wszystkie kosmetyki do pielęgnacji mam. No i najważniejsze, zamówiłam łóżeczko. Czas oczekiwania 3 tyg. strasznie długo.
Do tego dzwoniła pani ze szkoły rodzenia, pierwsze spotkanie 23 września. W końcu wyrwę się z domu

[Hasiap]

Napisane przez 87agata

aha i zauwazylam ze poruszacie kwestie imion i moze cos o chlopakach jakies propozycje podsuniecie bo z dziewczynskich to podoba mi sie wlasnie Lena bo moja kuzynka ma na imie Magdalena ale zawsze na nia wolali wlasnie Lena i pamietam ze zawsze mi sie to imie podobalo

Moi sąsiedzi mają właśnie 2-letnią Lenę i ostatnio w ramach mini party byliśmy u nich i była tam jeszcze koleżanka sąsiadki, która też szaleje za imieniem Lena, ale z uwagi że ta już się tak nazywa to ona postanowiła nazwać Milena Ale jeszcze nie jest nawet w ciąży

Napisane przez jusssi

Ja sama nie używałam, ale mam koleżankę która poleca krem na brodawki i płyn do kąpieli natłuszczający. Podobno rewelacja. Poczytaj opinie w necie.

Napisane przez Roksape

Ja mam krem od pierwszych dni życia i smaruje nim pupkę małej świetnie działał. Mam też balsam po pierwszym miesiącu i dla mnie ok. Ogólnie to lubię ziaję, nie kest droga. Nie znam się na składach, ale ma całkiem dużo napisów ( balsam) moje dzieci jednak nie alergiczne i nie miały nigdy żadnych problemów skórnych.

Dzięki dziewczyny

[sofia_the_first]

Dziewczynki a po co Wam balsamy i inne takie smarowidła?
Pamiętam że ja używałam tylko linomagu i emolium do kąpieli... tak też planuję zrobić tym razem :yes:
aa jak będziecie kupować te małe obcinaczki dla dzieci... ja kiedyś obcięłam nimi kawałek paluszka córci (skórki) takie to nieporęczne... o wiele lepiej używało mi się takich normalnych dużych, oczywiście nie naszych a nowych jej własnych

też myślę o tym chłopczyku wcześniaczku.... Oby wszystko było z nim dobrze! dużo siły mamie...

Roksape, zdrówka dla Basi

[doloresd]

Napisane przez 87agata

[/COLOR]jeszcze male pytanko z innej beczki moja polozna bardzo goraco mnie namawia na szczepienie przeciwko grypie ze za darmo ze dziecko juz nawet otrzyma przeciwciala itd.itp. za 3 tygodnie mam nawet wstepna wizyte umowiona ale jednak sie obawiam i tak wlasnie zbieram opinie bo mam jeszcze czas w razie czego zeby odmowic
aha i zauwazylam ze poruszacie kwestie imion i moze cos o chlopakach jakies propozycje podsuniecie bo z dziewczynskich to podoba mi sie wlasnie Lena bo moja kuzynka ma na imie Magdalena ale zawsze na nia wolali wlasnie Lena i pamietam ze zawsze mi sie to imie podobalo

ja będę się szczepić przeciwko grypie, zaleca mi to mój ginekolog. Co okres zimowy jestem chora, a w zeszłym roku się zaszczepiłam i jak ręką odjął, wszyscy chorowali dookoła, ale nie ja. Moim zdaniem, jeżeli nie ma przeciwwskazań, to warto.

[NaamaH6669]

Promolcia ja tez chce Lovi Prolactis- moja przyjaciółka go ma i mega chwali. Nie ma porównania z medela mini electric ktory jest jak traktor. Ja znalazłam za 319 w aptece Gemini


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[alekaz1]

W rosmanie kupilam troche kosmetyków z serii babydream:
- oliwke do ciała
- uniwersalny żel do mycia
- chusteczki nawilzajace 2 paczki
- pieluchy new born jedna paczek
i krem nive na kazda pogode.
cos jeszcze trzeba dla takiego malucha poza kremem na odparzenia do pupy. chodzi o kapielowe sprawy.

[Kasiulka07]

Napisane przez 19Inka90

Kurcze martwie sie, w dalszym ciagu nie czuje malej Jestem przez to juz nie spokojna... niby czuje cos tam jakby w srodku,bardziej z tylu ale tak slabo ze sama juz nie wiem...

Inka nie martw się na pewno z Twoją małą jest wszystko dobrze
Ja swoją też nie raz czuje bardziej z tyłu i te kopnięcia są takie delikatne a to pewnie dlatego że nasze dzieciaczki mają jeszcze dużo miejsca i tak się wszędzie tam wiercą

Napisane przez promolcia

wczoraj miałam dzień szalonego szopingu...wydałam masę kasy i zamiast płakać cieszyłam się jak dziecko
kupiłam buty (wełniane bambosze ), bluzę, spodnie, stanik, skarpetki dla Grzesia (w końcu udało mi się dorwać jednokolorowe bo wszędzie króluje pstrokacizna) i parę innych drobiazgów
z rzeczy, które mogą Was zainteresować to kupiłam:
- dojarkę lovi prolactis !!!!
upolowałam w superpharm - oni się chwalą, że mają mega promę - przecena z 539 na 326, ale to guzik prawda bo w necie chodzą za podobną kwotę, ucieszył mnie jedynie fakt, że w tej przystępnej cenie mogę mieć ją zakupioną stacjonarnie bo to w końcu elektronika, która zawsze może siąść i po co mam się wtedy bawić w jakieś odsyłanie... a tak 2 lata gwarancji i nich sph się martwi
przyleciałam do domu jak na skrzydłach, złożyłam całość do kupy, przystawiłam do cyca ... i powiem Wam, że jak na tym polega karmienie to już mi się podoba mega przyjemne
sam wygląd sprzętu oceniam na 5, całość zapakowana w fajną kosmetyczkę, laktator jest 2 fazowy, elektroniczny chodzi na baterię i na kabel, dodatkowo jest uchwyt do ręcznego odciągania mleka, cichy!!!, ma na necie świetne opinie, często lepsze od rozreklamowanej wszędzie medeli, http://www.ceneo.pl/22358060#tab=reviews_scroll, wydaje sie być naprawde fajnym sprzęciorem
- przy okazji ostatnich kosmetycznych zakupów dla Grzesia przygarnęłam krem okołocipny, taki z dużą ilością kwasu mlekowego, który odbudowuje odpowiednią florę bakteryjną...pech chciał, że ostatnio coś mi się tam otarło i lekko podszczypywało i jak smyrnęłam się tym wynalazkiem to zaraz pomogło, a skoro działa to polecam
http://greenline-sklep.pl/p/213/538/...-i-pologu.html
tak sobie myślę i od dłuższego czasu obserwuję, że jednak ludzie o jednakowym imieniu mają często wiele cech wspólnych najbardziej mnie jednak zastanawia jak to się dzieje, że dzieci przejmują cechy charakteru swoich chrzestnych no na bank w tym coś jest... widzę to po sobie, swoim bracie, mężu... macie podobne obserwacje??

Widzę że poszalałaś na zakupach
Ja jeszcze się nie zastanawiałam nad laktatorem a raczej wolałabym ten elektryczny bo nie chciałabym się męczyć z tym ręcznym ale ceny tych niektórych sprzętów są powalające
Oj chciałabym żeby to nasze karmienie było takie przyjemne ale jak będziemy miały mleko i piersi będą obolałe to coś wątpie żeby to było takie miłe
Co do tego płynu na miejsca intymne to kupiłaś go w aptece czy zamawiałaś przez internet? Bo ja szukam jakiegoś dobrego na te miejsca

No a tak w ogóle to odebrałam mój wynik z glukozy no i widzę że mogę się pożegnać ze słodyczami na czczo mi wyszedł 86 a po 2h 157 wiem że niektóre z Was też miały powyżej normy, możecie napisać co Wam lekarz kazał robić? Macie stosować jakąś odpowiednią dietę czy jak to u Was wyglądało? No i jeszcze na dodatek wyszła mi duża ilość bakterii w moczu super

[LoLcIa123]

Czesc dziewczynki.
Ostatnio malo pisze,ale wciagnela mnie ta prywatna klinika
Dzis bylam na glukozie, niestety po godzinie zaczelam sie zle czuc i wszystko zwrocilam, ledwo do lazienki dolecialam:/ pech chcial ze jeszcze woda klozetowa mi chlusnela w buzie fuuu! Chyba na otrzezwienie . Nie poradze sobie chyba z tym badaniem na sama mysl mnie w nosie korci :/.

W dodatku mam jakas infekcje i nikt nie wie na co!! Nie czuje sie chora, przeziebiona, ani z zadnym zapaleniem.
Mije crp bylo 6.2 norma do 5 wiec ginka nie panikowala, ale za 3dni nialam 6.7 dostalam antybiotyk, zjadlam cala paczke, minal tydzien od zakonczenia antybiotykoterapii dzis powtorka crp,a tam 15!!!! Jutro mam planowa wizyte u gin i mysle, ze skonczy sie na szpitalu

[Suqub]

No i zaczynam się bać tej glukozy, że też mogę mieć taką reakcję. Już mężowi zapowiedziałam, że nie ma bata musi być przy mnie.

[Sweet Olcia]

Hej dziewczyny cos ostatnio nie mam weny pisac ale czytam na biezaco z racji ze ostatnio byla 100-dniowka tz zabral mnir dzis na zakupy i kupilam prawie cala wyprawkę zostało nam lozeczko i wózek. Zaraz sie biore za skladanie komody i ukladanie rzeczy Liluni.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LoLcIa123]

Pociesze Was,ze jak bylam 1 raz na tym badaniu (ok 20tyg) to nie bylo az tak zke, wiec to moze zalezy od dnia

[19Inka90]

Sugub mój tez idzie ze mną masz internet w telefonie ?? Będziemy relacjonowac na która wogole idziesz ??

[yanca1]

Napisane przez promolcia

przyleciałam do domu jak na skrzydłach, złożyłam całość do kupy, przystawiłam do cyca ... i powiem Wam, że jak na tym polega karmienie to już mi się podoba mega przyjemne

Życzę Ci więc aby było tak miło . Rzeczywistość jednak może zaskoczyć: za dużo/albo za mało mleka, obolały biust z powodu nawału, zastoje a "najlepsze" co moze spotkac to dzieć co na początku ssać nie potrafi. Przystawiasz 1000 razy i d.u.p.a blada Na początku miałam sutki poobgryzane do mięsa, krwawiące i baaarrdzo bolące. Cały dzień albo Felek wisiał na cycku, albo cycek "sie wietrzył", żeby sie zagoiło. Dobre 3 tygodnie aż prostowałam palce u stóp z bólu jak zaczynałam karmić
Wymyśliłam kaptruki silikonowe - u mnie się nie sprawdziły, karmienie było nieco łątwiejsze ale pojawił się zastój i zapalenie piersi z 40 stopniową gorączką i antybiotykiem. No, ale potem jak się jakoś dopasowaliśmy to Felek dłuuuuuugo pociągnąl

To tak w ramach zachęty do karmienia piersią

[Suqub]

Napisane przez LoLcIa123

Pociesze Was,ze jak bylam 1 raz na tym badaniu (ok 20tyg) to nie bylo az tak zke, wiec to moze zalezy od dnia

Obym miała lepszy dzień

Napisane przez 19Inka90

Sugub mój tez idzie ze mną masz internet w telefonie ?? Będziemy relacjonowac na która wogole idziesz ??

Ja idę na 8, co by za bardzo nie zgłodnieć Internet mam.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez yanca1

Życzę Ci więc aby było tak miło . Rzeczywistość jednak może zaskoczyć: za dużo/albo za mało mleka, obolały biust z powodu nawału, zastoje a "najlepsze" co moze spotkac to dzieć co na początku ssać nie potrafi. Przystawiasz 1000 razy i d.u.p.a blada Na początku miałam sutki poobgryzane do mięsa, krwawiące i baaarrdzo bolące. Cały dzień albo Felek wisiał na cycku, albo cycek "sie wietrzył", żeby sie zagoiło. Dobre 3 tygodnie aż prostowałam palce u stóp z bólu jak zaczynałam karmić
Wymyśliłam kaptruki silikonowe - u mnie się nie sprawdziły, karmienie było nieco łątwiejsze ale pojawił się zastój i zapalenie piersi z 40 stopniową gorączką i antybiotykiem. No, ale potem jak się jakoś dopasowaliśmy to Felek dłuuuuuugo pociągnąl

To tak w ramach zachęty do karmienia piersią

kolejny stres

[doloresd]

Napisane przez LoLcIa123

Czesc dziewczynki.
Ostatnio malo pisze,ale wciagnela mnie ta prywatna klinika
Dzis bylam na glukozie, niestety po godzinie zaczelam sie zle czuc i wszystko zwrocilam, ledwo do lazienki dolecialam:/ pech chcial ze jeszcze woda klozetowa mi chlusnela w buzie fuuu! Chyba na otrzezwienie . Nie poradze sobie chyba z tym badaniem na sama mysl mnie w nosie korci :/.

W dodatku mam jakas infekcje i nikt nie wie na co!! Nie czuje sie chora, przeziebiona, ani z zadnym zapaleniem.
Mije crp bylo 6.2 norma do 5 wiec ginka nie panikowala, ale za 3dni nialam 6.7 dostalam antybiotyk, zjadlam cala paczke, minal tydzien od zakonczenia antybiotykoterapii dzis powtorka crp,a tam 15!!!! Jutro mam planowa wizyte u gin i mysle, ze skonczy sie na szpitalu

ja po swojej glukozie też miałam odruch wymiotny, udało mi się z trudem powstrzymać.
Trzymam kciuki za jutrzejsze badanie, trzymaj się

[19Inka90]

No to jesteśmy razem ja tez na 8

[Suqub]

Napisane przez 19Inka90

No to jesteśmy razem ja tez na 8

Obyśmy dobrze to zniosły. Nie uśmiecha mi się robić kilku podejść do tego.

[Hasiap]

Napisane przez yanca1

Życzę Ci więc aby było tak miło . Rzeczywistość jednak może zaskoczyć: za dużo/albo za mało mleka, obolały biust z powodu nawału, zastoje a "najlepsze" co moze spotkac to dzieć co na początku ssać nie potrafi. Przystawiasz 1000 razy i d.u.p.a blada Na początku miałam sutki poobgryzane do mięsa, krwawiące i baaarrdzo bolące. Cały dzień albo Felek wisiał na cycku, albo cycek "sie wietrzył", żeby sie zagoiło. Dobre 3 tygodnie aż prostowałam palce u stóp z bólu jak zaczynałam karmić
Wymyśliłam kaptruki silikonowe - u mnie się nie sprawdziły, karmienie było nieco łątwiejsze ale pojawił się zastój i zapalenie piersi z 40 stopniową gorączką i antybiotykiem. No, ale potem jak się jakoś dopasowaliśmy to Felek dłuuuuuugo pociągnąl

To tak w ramach zachęty do karmienia piersią

Będę dzielna Nie zniechęcam się Nadal chcę karmić piersią

[Linea86]

Napisane przez Suqub

Obyśmy dobrze to zniosły. Nie uśmiecha mi się robić kilku podejść do tego.

Nie nastawiajcie się negatywnie to będzie dobrze:P W smaku glukoza z cytryną nie jest tragiczna - smakuje trochę jak gripex. Dla mnie najgorsze było uczucie takiego drapania w żołądku. No i te twarde krzesła w poczekalni - ciężko znaleźć wygodną pozycję.

[sasia25]

Suqub, Inka ja idę na 7:30, ale nie mam neta więc życzę sobie i Wam powodzenia!