Mamusie Kwietniowe 2015!:)

[miss inDependence]

Mam pytanie do dziewczyn, ktore wymiotuja, kiedy zaczelyscie? Jestem w 8 tygodniu i sie zastanawiam czy bede wymiotowac czy nie, niedobrze mi praktycznie caly czas, i wolalabym zeby juz tak zostalo

[nancy822]

Cześć Dziewczyny!
Ja znów napiszę tylko, że żyję. A raczej ledwo żyję Głowa boli, na oczy ledwo widzę. Kąpiel i do spania... Ech
Koperco napisz tylko czy dowiedziałaś się czegoś o tym genetycznym na NFZ bo jestem ciekawa.
Madison gratuluję dwóch serduszek
Trzymajcie się Dziewczynki i trzymajcie kciuki, żebym jutro czuła się lepiej

[cashmere]

Napisane przez soniuska

bylam u gina, nawet mnie nie zbadal przepisal globulki za 41zl :P

Kurcze co to za lekarz :/

[blackberry89]

Napisane przez miss inDependence

Mam pytanie do dziewczyn, ktore wymiotuja, kiedy zaczelyscie? Jestem w 8 tygodniu i sie zastanawiam czy bede wymiotowac czy nie, niedobrze mi praktycznie caly czas, i wolalabym zeby juz tak zostalo

Ja w 8 pierwszy raz rzygnelam. Moze cie ominie a moze nie ja sie mocno wstrzymuje bo nienawidzę rzygac i robię to w ostateczności. Ale potem mam na pare godzin spokoj :-D

Napisane przez nancy822

Cześć Dziewczyny!
Ja znów napiszę tylko, że żyję. A raczej ledwo żyję Głowa boli, na oczy ledwo widzę. Kąpiel i do spania... Ech
Koperco napisz tylko czy dowiedziałaś się czegoś o tym genetycznym na NFZ bo jestem ciekawa.
Madison gratuluję dwóch serduszek
Trzymajcie się Dziewczynki i trzymajcie kciuki, żebym jutro czuła się lepiej

Biedna

[Koperco]

Napisane przez nancy822

Cześć Dziewczyny!
Ja znów napiszę tylko, że żyję. A raczej ledwo żyję Głowa boli, na oczy ledwo widzę. Kąpiel i do spania... Ech
Koperco napisz tylko czy dowiedziałaś się czegoś o tym genetycznym na NFZ bo jestem ciekawa.
Madison gratuluję dwóch serduszek
Trzymajcie się Dziewczynki i trzymajcie kciuki, żebym jutro czuła się lepiej

Dopiero wróciłam, takie kolejki :/
co do genetycznego na NFZ jak tu już któraś wspominała - należy się przy zagrożonych ciążach (generalnie gdy gin stwierdzi jakieś nieprawidłowości) oraz po 35 roku życia.

A co do Fasolki: Jaka śliczna!!! Słyszałam bicie serducha - ale mocne i miarowe!!
Ma już pikną głowkę, rączki, nóżki, wszystkie paluszki i generalnie wszystko w porządku!! Narazie siuraka nie było widać ale to do dopiero 11tydz. i okazuje się że termin z okresu już pokrywa mi się z USG ten poprzedni z 5tyg był przesadzony) i będzie 6.04
Jak się cieszę że zdrowiutka Fasoleczka!!
Ja za to badań na rózyczkę,cytomegalię,toxo musze zrobić prywatnie bo lekarz mi nie chciał dać na NFZ, "bo nie". No cóż 160zł nie moje, ale trudno jestem taaaaaaaaka szczęśliwa! na następne usg za miesiąc idę z moimi chłopakami!

A no i piekne zwierzaki macie dzieczyny)

[kar0ola]

Hej dziewczyny, wybaczcie ze nie pisalam ale mialam ostatnio straszne problemy rodzinne i odechcialo mi sie wszystkiego szkoda gadac.. Ehh ale za to staralam sie czytac Was na biezaco. Ja ogolnie nie wiem czy mam byc zl czy co, bylam w poniedzialek u gina ( a propo: serduszko wali jak szalone!! I mam zdjecie maluszka hihi ) i dostalam zlecenie na wszystkie badania (morfo, toxo etc..) i wszystko musze robic na wlasna reke.. Nie wspominajac ze nie mam jeszcze karty ciazy. Pytalam go o skierowanie to mam wrazenie ze mnie zbyl i powiedzial ze mam wejsc na jakas strone i tam znalezc miejsce w ktorym zrobie badania i w efekcie i tak nie dostalam skierowania.. Co o tym muslicie ? Czemu tak zrobil ? a zrobienie wszystkich badan to niestety nie takie male pieniadze a moj Tz niestety stracil prace tydzien temu i teraz szuka

[niezawsze]

Napisane przez boleczka93

Moje tez umieja, siad, lapa, druga lapa, pros i uklon sie

i moj umie

Napisane przez miss inDependence

Mam pytanie do dziewczyn, ktore wymiotuja, kiedy zaczelyscie? Jestem w 8 tygodniu i sie zastanawiam czy bede wymiotowac czy nie, niedobrze mi praktycznie caly czas, i wolalabym zeby juz tak zostalo

oj ja pierwszy raz kolo 8 i wczoraj czyli 11 tydzien

Nie ma usg genetycznego na nfz?! o kurcze to jakie jest? Myslalam, ze standard to 3 usg, a badania genetyczne po 35 roku i przy ryzyku sa dopiero bezplatne

[blackberry89]

Napisane przez kar0ola

Hej dziewczyny, wybaczcie ze nie pisalam ale mialam ostatnio straszne problemy rodzinne i odechcialo mi sie wszystkiego szkoda gadac.. Ehh ale za to staralam sie czytac Was na biezaco. Ja ogolnie nie wiem czy mam byc zl czy co, bylam w poniedzialek u gina ( a propo: serduszko wali jak szalone!! I mam zdjecie maluszka hihi ) i dostalam zlecenie na wszystkie badania (morfo, toxo etc..) i wszystko musze robic na wlasna reke.. Nie wspominajac ze nie mam jeszcze karty ciazy. Pytalam go o skierowanie to mam wrazenie ze mnie zbyl i powiedzial ze mam wejsc na jakas strone i tam znalezc miejsce w ktorym zrobie badania i w efekcie i tak nie dostalam skierowania.. Co o tym muslicie ? Czemu tak zrobil ? a zrobienie wszystkich badan to niestety nie takie male pieniadze a moj Tz niestety stracil prace tydzien temu i teraz szuka

Ej ale byłaś na nfz? I jak to nie dał ci skierowania? Dziwny jakis...
Współczuję problemów rodzinnych i ze tz stracił pracę. Mój dzis za to przyniósł tylko 1/3 wypłaty bo ten jego szef wiecej nie ma bo czeka na kase od inwestora. Szlag niech go trafi dziad wstretny. :-(

[niezawsze]

Koperco, Karola super, ze sa serduszka!
Koperco, a o ile byl rozny wiek wczesniej?

Karola, a on jest na nfz? Dziwne w sumie to wszystko

[Koperco]

Napisane przez niezawsze

i moj umie

oj ja pierwszy raz kolo 8 i wczoraj czyli 11 tydzien

Nie ma usg genetycznego na nfz?! o kurcze to jakie jest? Myslalam, ze standard to 3 usg, a badania genetyczne po 35 roku i przy ryzyku sa dopiero bezplatne

Znaczy tak, żeby było jasne, bo chyba źle napisałam.
Na NFZ bezpłatnie przysługują 3 USG (po jednym na każdy trymestr ciąży).
USG genetyczne możesz zrobić odpłatnie (bo jest robione na super,hiper,turbo czułym aparacie USG, którego do "zwykłych USG"się nie używa). CHyba że są jakieś nieprawidłowości w ciąży lub/i jesteś po 35 roku życia to masz takie USG bezpłatnie.
USG genetycznie NIE wlicza się do tych 3 bezpłatnych, no chyba że te nieprawidłowości/wiek wystąpią. Tak mi wyjasnił gin.

Ja na toxo, rózyczkę i cytomegalię też nie dostałam skierowania i musze zrobić na własną rękę - w poprzedniej ciąży też tak miałam - chociaż w teorii są refundowane..taki polski lajf.

niezawsze na poczatku róznica była 3 tygodni (odmłodził mi ciążę:P)
Karoola gratuluję serduszka ale współczuję kłopotów. Ja też te 3 badania musze zrobić na własną rękę..:/

[kar0ola]

Napisane przez blackberry89

Ej ale byłaś na nfz? I jak to nie dał ci skierowania? Dziwny jakis...
Współczuję problemów rodzinnych i ze tz stracił pracę. Mój dzis za to przyniósł tylko 1/3 wypłaty bo ten jego szef wiecej nie ma bo czeka na kase od inwestora. Szlag niech go trafi dziad wstretny. :-(

Zapomnialam powiedziec ze chodze prywatnie..

Kurde tez wspolczuje kochana, pociesz sie tym ze jest nadzieja ze w koncu Wam odda pieniazki, bo Moj nie dosc ze stracil prace to byly szef CIAGLE nie ma czasu zeby sie z nim rozliczyc za poprzedni miesiac i jestemy BEZ GROSZA.. Licze na jakis cud, co zrobic staram sie nie stresowac bo Fasolka odczuwa to 10 razy bardziej, ale musi byc bardzo silna ta moja dziecina skoro wytrzymuje te stresy

[niezawsze]

dziwne, bo na usg genetycznym sie bada przeziernosc karkowa, to co takie zwykle jej nie pokaze? nie wiem w sumie, bo nie chodzilam na nfz nigdy to sie klocic nie chce, ale wydaje mi sie to standardem

[blackberry89]

Napisane przez kar0ola

Zapomnialam powiedziec ze chodze prywatnie..

Kurde tez wspolczuje kochana, pociesz sie tym ze jest nadzieja ze w koncu Wam odda pieniazki, bo Moj nie dosc ze stracil prace to byly szef CIAGLE nie ma czasu zeby sie z nim rozliczyc za poprzedni miesiac i jestemy BEZ GROSZA.. Licze na jakis cud, co zrobic staram sie nie stresowac bo Fasolka odczuwa to 10 razy bardziej, ale musi byc bardzo silna ta moja dziecina skoro wytrzymuje te stresy

No wypłaci tylko kiedy... Ehhh. Ty tez masz niewesolo ale nie zamartwiaj sie bo to nic nie pomoze a tylko zaszkodzi... :-(
No jak prywatnie to nic dziwnego ze nie dał skierowania bo wszystkie badania musisz bulic z własnej kieszeni niestety.

[Pavlinecka_21]

Napisane przez kar0ola

Hej dziewczyny, wybaczcie ze nie pisalam ale mialam ostatnio straszne problemy rodzinne i odechcialo mi sie wszystkiego szkoda gadac.. Ehh ale za to staralam sie czytac Was na biezaco. Ja ogolnie nie wiem czy mam byc zl czy co, bylam w poniedzialek u gina ( a propo: serduszko wali jak szalone!! I mam zdjecie maluszka hihi ) i dostalam zlecenie na wszystkie badania (morfo, toxo etc..) i wszystko musze robic na wlasna reke.. Nie wspominajac ze nie mam jeszcze karty ciazy. Pytalam go o skierowanie to mam wrazenie ze mnie zbyl i powiedzial ze mam wejsc na jakas strone i tam znalezc miejsce w ktorym zrobie badania i w efekcie i tak nie dostalam skierowania.. Co o tym muslicie ? Czemu tak zrobil ? a zrobienie wszystkich badan to niestety nie takie male pieniadze a moj Tz niestety stracil prace tydzien temu i teraz szuka

Ja chodzę na NFZ i u mnie tak samo - karty nie założył, a skierowanie tylko na podstawową mofrologię, krew i mocz, reszta prywatnie.

A jutro idę do innnego gina, jupi!

[kar0ola]

Napisane przez blackberry89

No wypłaci tylko kiedy... Ehhh. Ty tez masz niewesolo ale nie zamartwiaj sie bo to nic nie pomoze a tylko zaszkodzi... :-(

Ciezki sie nie martwic jak sie nie ma co do gara wlozyc.. Pocieszam sie praca od nastepnego tygodnia. Bylebym wytrZymala w niej jak najdluzej

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja chodzę na NFZ i u mnie tak samo - karty nie założył, a skierowanie tylko na podstawową mofrologię, krew i mocz, reszta prywatnie.

A jutro idę do innnego gina, jupi!

Chociaz dostalas na podstawowe badania ja tez mysle zeby go zmienic ale to znajomy tz i ponoc najlepszy gin w miescie i sama nie wiem..

Wiecie moze jak to jest z tymi skierowaniami? Bo prZeciez lekarz na tym nie traci jak wystawia nam skierowanie na nfz ? Czy jak to jest bo juz sama nie wiem

[rybcia2309]

Ooo to ja narzekalam na wizytę a ja wszystko, wszystko dostalam za free, mocz, morfo hiv, rozyczka,toxo itd juz nugdy narzekania, a tu moze okaze sir ze usg tez za free lol, robia mi za kazdym razem takie zwykłe, współczuję problemow z praca jak wali sie finansowo to wszystko sie wali, pojawiaja sie pretensje i gigantyczny stres bardzo współczuję glupio to zabrzmi ale są teraz dla was ważniejsze rzeczy, kuerujcie myslu na dzidziusia. Moje koty to brytyjczyki w nietypowych kolorach

[cashmere]

Koperco wspaniale że wszystko ok! Cieszę się razem z Tobą

Karoola współczuję Wam tych trudnych chwil teraz Trzymam kciuki żeby Twój TŻ szybko coś znalazł i za Twoją pracę!

Ja chodzę też prywatnie, ale mi gin i tak wypisuje skierowania na badania. Ja akurat mam prywatne zdrowotne ubezpieczenie z pracy, i jak mam skierowanie to mimo że badania są robione prywatnie niektóre mam za darmo. Ostatnio robiłam morfo, mocz i CRP. A jutro jadę zrobić tokso, grupę krwi i znowu CRP. Trochę nie rozumiem czemu te ostatnie mam dwa razy zrobić Ostatnio nie musiałam nic dopłacać, mam nadzieję że jutro też tak będzie

[Koperco]

ja jutro poprostu zadzwonie i się zapytam połoznej dlaczego mam robic odpłatnie kiedy dzwoniłam do nfz i mówili mi że powinno byc bezpłatnie Ciekawe co powiedzą

[lekkaatletka]

Koperco i Katola gratulacje Dzidziusiow

NIEZAWSZE - to jest tak ze usg genetyczne jest uznawane za badanie prenatalne a badania prenatalne sa za free tylko dla kobiet z grup ryzyka :/
Pomiar obejmuje przeziernosc karkowa, obecnosc kosci nosowej, przeplywy krwi w jakiejs zastawce i cos chyba jeszcze.
W necie jest lista badan za darmo dla ciezarnych, ale w tym momencie nie moge na telefonie sprawdzic.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Poza tym pomiar przeziernosci trzeba umiec zrobic - glowa ma zajmowac iles procent ekranu itp sa dokladne zalecenia co do tego jak mierzyc

[rosarioV]

Eeee... czyli jak ja dostałam skierowanie na toxo i różyczkę i na ten wymaz z pochwy to znaczy że na NFZ mam ?? Mam skierowanie do laboratorium i skierowanie do pracowni diagnostycznej. To ja już nie rozumiem... Nie mam nic na skierowaniu napisane, że to płatne... Jutro ide to się dowiem... na wszelki wypadek wezmę ze sobą pieniążki...
A co do genetycznego pani doktor powiedziała, że zrobi mi na NFZ... a nie mam 35 lat Może to przez tą lekko podwyższoną tarczyce ?
A oto moje maleństwa Dołączam się do kociar

[niezawsze]

Aha ok Lekka, ale to dla mnie i tak szok

ja dzis wieczorem pojechalam do maca po macwrapa

[lekkaatletka]

Napisane przez rosarioV

Eeee... czyli jak ja dostałam skierowanie na toxo i różyczkę i na ten wymaz z pochwy to znaczy że na NFZ mam ?? Mam skierowanie do laboratorium i skierowanie do pracowni diagnostycznej. To ja już nie rozumiem... Nie mam nic na skierowaniu napisane, że to płatne... Jutro ide to się dowiem... na wszelki wypadek wezmę ze sobą pieniążki...
A co do genetycznego pani doktor powiedziała, że zrobi mi na NFZ... a nie mam 35 lat Może to przez tą lekko podwyższoną tarczyce ?
A oto moje maleństwa Dołączam się do kociar

Lekarz jak chce to wpisze odpowiedni powod w papiery zeby nfz sienie czepialo.
Wysokie masz to TSH? Bo ponoc dopiero przy ogromnym podwyzszeniu jest jakies zagrozenie dlavdziecka.

Napisane przez niezawsze

Aha ok Lekka, ale to dla mnie i tak szok

ja dzis wieczorem pojechalam do maca po macwrapa

Tez uwazam ze to dziwne
W takich chwilach zaluje ze mieszkam na wsi :P wrap mniam!

Dobranoc Kochane

[niezawsze]

Kurcze Karola bardzo wspolczuje sytuacji, a Ty masz umowe czy dorywcza praca?

Fajne te wasze zwierzeta, to i ja sie pochwale

[rosarioV]

Napisane przez lekkaatletka

Lekarz jak chce to wpisze odpowiedni powod w papiery zeby nfz sienie czepialo.
Wysokie masz to TSH? Bo ponoc dopiero przy ogromnym podwyzszeniu jest jakies zagrozenie dlavdziecka.







Tez uwazam ze to dziwne
W takich chwilach zaluje ze mieszkam na wsi :P wrap mniam!

Dobranoc Kochane

Czy wysokie nie wiem. Jak bym nie była w ciąży to mam ok ale że w ciąży powinno wynosić od 1 - 2.5 a ja mam 3.3 to troszkę za dużo. Choć jak czytałam to niektóre maja wynik 10, 15 i wiecej. .. więc chyba nie jest ze mna tak źle. Za tydzień mam wizyte u endokrynologa to dowiem sie co i jak mam nadzieje że moje tsh nie jest zagrożeniem...

Ha zrobiłam dziś na kolacje domowego hamburgera Tż powiedzial że lepszy niż w macu jestem dumnaaa

[kar0ola]

Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie tymbardziej ze ostatnio nie mam go od nikogo ale szkoda gadac.. Naprawde dziekuje.

Niezawsze to jest na umowe o prace. Robie wszystko zeby tylko zapewnic sobie troche spokoju mam nadzieje ze nie bedzie za jakis czas problemu z zusem.. Tymbardziej ze nie jestem jedna z tych co po 5 dniach od dostania pracy ida na zwolnienie bo chodzi tylko o zasilki.. Planuje pracowac tak dlugo jak zdrowie na to pozwoli.
(Ps. Sliczna piesia)

Ja tez jestem kociara postaram sie pozniej wkleic jakies zdjecie

[niezawsze]

Koperco 3 tyg. roznicy o matko ja juz pewnie bym sie stresowala

Karola dobrze, ze ty masz i w razie czego to masz zabezpieczenie

[boleczka93]

Napisane przez nancy822

Cześć Dziewczyny!
Ja znów napiszę tylko, że żyję. A raczej ledwo żyję Głowa boli, na oczy ledwo widzę. Kąpiel i do spania... Ech
Koperco napisz tylko czy dowiedziałaś się czegoś o tym genetycznym na NFZ bo jestem ciekawa.
Madison gratuluję dwóch serduszek
Trzymajcie się Dziewczynki i trzymajcie kciuki, żebym jutro czuła się lepiej

Biedactwo Trzymamy kciuksy

Napisane przez Koperco

Dopiero wróciłam, takie kolejki :/
co do genetycznego na NFZ jak tu już któraś wspominała - należy się przy zagrożonych ciążach (generalnie gdy gin stwierdzi jakieś nieprawidłowości) oraz po 35 roku życia.

A co do Fasolki: Jaka śliczna!!! Słyszałam bicie serducha - ale mocne i miarowe!!
Ma już pikną głowkę, rączki, nóżki, wszystkie paluszki i generalnie wszystko w porządku!! Narazie siuraka nie było widać ale to do dopiero 11tydz. i okazuje się że termin z okresu już pokrywa mi się z USG ten poprzedni z 5tyg był przesadzony) i będzie 6.04
Jak się cieszę że zdrowiutka Fasoleczka!!
Ja za to badań na rózyczkę,cytomegalię,toxo musze zrobić prywatnie bo lekarz mi nie chciał dać na NFZ, "bo nie". No cóż 160zł nie moje, ale trudno jestem taaaaaaaaka szczęśliwa! na następne usg za miesiąc idę z moimi chłopakami!

A no i piekne zwierzaki macie dzieczyny)

Super, ciesze sie z fasoleczki

Napisane przez rosarioV

Czy wysokie nie wiem. Jak bym nie była w ciąży to mam ok ale że w ciąży powinno wynosić od 1 - 2.5 a ja mam 3.3 to troszkę za dużo. Choć jak czytałam to niektóre maja wynik 10, 15 i wiecej. .. więc chyba nie jest ze mna tak źle. Za tydzień mam wizyte u endokrynologa to dowiem sie co i jak mam nadzieje że moje tsh nie jest zagrożeniem...

Ha zrobiłam dziś na kolacje domowego hamburgera Tż powiedzial że lepszy niż w macu jestem dumnaaa

My mielismy wczoraj domowego hamburgerka, pychota. Dobranoc dziewczynki

[soniuska]

Gossip tak przepisal globulko pp moich objawach.

Blackberry globulki:P

Cashmere no:/

Koperco cudowne wiesci!

Karola

Rosario koteczki

Niezawsze

ja lece spac bo jutro do pracy wsadzam globulke i odplywam haha

[soniuska]

dzien dobry szykuje sie do pracy

[miss inDependence]

Napisane przez soniuska

dzien dobry szykuje sie do pracy

Dobry ja juz w pracy..