Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[ja-ika]

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Niestety u nas nadal pobudki, więc przestawienie łóżeczka nie pomogło na lepsze spanie. Do północy Emilka się budziła chyba z 10 razy, w końcu dałam nurofen i spała do 3, napiła się i spała do 5:40

[Lolaaaaaaa88]

jestescie kochane
dzisiaj jestemw pracy od 11.30 do 19.30 wiec wroce to bedzie juz spal
eh
ale za to do konca msca mam zmiany 10-14 taaa duzo zarobie, oplacaloby mi sie bardziej siedziec na bezrobociu, no ale nic
wczoraj mi sie nie chcialo pisac, leb mi pekal
ale powim wam ze to najnudnejsza praca jaka mialam w zyciu, 8 h to makara, ja to zawsze musze sie gdziesz wrypac... juz nie mam sily do tych moich prac



sto lat dla Julka

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Niestety u nas nadal pobudki, więc przestawienie łóżeczka nie pomogło na lepsze spanie. Do północy Emilka się budziła chyba z 10 razy, w końcu dałam nurofen i spała do 3, napiła się i spała do 5:40

Wszystkiego najlepszego!!! współczuję Ci nocek, kiedyś w końcu musi jej się uregulować.A może coś jej nie pasuje w łóżeczku.Materac,pościel, piżamka?Nie wiem,może w tym trzema szukać przyczyny

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[logoasia]

Diorisha hej mamusiu !! tęskniliśmy !!

Napisane przez misia332

Chwalę się, moje dziecko zrobiło 5 samodzielnych kroczków i pacło na pupkę

Marcin zaczyna się pięknie komunikować wczoraj jak tż zmieniał opiekunkę to w progu powiedział do niej papa, a ona " ok, krótka piłka widzę, już wychodzę Marcinku " . Jeśli coś chce, pokazuje palcem i przytakuje głową uwielbiam obserwować swoje maluchy, tak fajnie się rozwijają

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

Wszystkiego najlepszego!!! współczuję Ci nocek, kiedyś w końcu musi jej się uregulować.A może coś jej nie pasuje w łóżeczku.Materac,pościel, piżamka?Nie wiem,może w tym trzema szukać przyczyny

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

materac zmieniałam, w piżamkach różnych spała, mam 2 rodzaje pościeli (wypełnienia) i kocyki, więc chyba nie w tym jest przyczyna

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

materac zmieniałam, w piżamkach różnych spała, mam 2 rodzaje pościeli (wypełnienia) i kocyki, więc chyba nie w tym jest przyczyna

No to kurcze ciężko,nie wiadomo jak jej pomóc

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[your Angel]

No, faktycznie coś nie halo z tymi humorami.

Lola, w sumie nie wiem jaki u Was w tym sklepie jest ruch, ale u nas znikomy. W innych "oddziałach" Inditexu dużo więcej się dzieje. To bym obwiniała o to, że czas Ci wolno leci. Ja pracowałam w okresie wyprzedaży więc w ogóle była jazda. Ważna jest też ekipa, z którą pracujesz, czy jest w ogóle możliwość żeby porozmawiać.

W sklepach można nieźle zarobić, ale ja już sobie powiedziałam, że jeśli nie będę zmuszona, to nie wrócę tam. Jest mega ciężko, nie można nic z siebie dać, ludzie tobą pomiatają. No ale żeby zarobić, to da się zacisnąć zęby.

[ja :)]

Napisane przez ja-ika

materac zmieniałam, w piżamkach różnych spała, mam 2 rodzaje pościeli (wypełnienia) i kocyki, więc chyba nie w tym jest przyczyna

To jedziemy na tym samym wózku jeśli chodzi o spanie a pierwsze pol roku spała tak pięknie.. No ale nic, wiecznie to trwać nie moze

Julek sto lat!! Rośnij zdrowo
11 miesięczniki rownież wszystkiego dobrego!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Pola właśnie wspinała sie na krzesło i rąbnęło do tylu a krzesło na nie. Dobrze ze to tanie krzesło z ikei - lekkie kiedys dostanę zawału serio.. Teraz chodzi z gruzem na czole i śpiewa..


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Poziomkowa89]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Niestety u nas nadal pobudki, więc przestawienie łóżeczka nie pomogło na lepsze spanie. Do północy Emilka się budziła chyba z 10 razy, w końcu dałam nurofen i spała do 3, napiła się i spała do 5:40

Wszystkiego najlepszego!
Oby sie w końcu poprawiło, moj tez sie dzis sporo budził

Napisane przez ja :)

To jedziemy na tym samym wózku jeśli chodzi o spanie a pierwsze pol roku spała tak pięknie.. No ale nic, wiecznie to trwać nie moze

Julek sto lat!! Rośnij zdrowo
11 miesięczniki rownież wszystkiego dobrego!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Pola właśnie wspinała sie na krzesło i rąbnęło do tylu a krzesło na nie. Dobrze ze to tanie krzesło z ikei - lekkie kiedys dostanę zawału serio.. Teraz chodzi z gruzem na czole i śpiewa..


Sent from my iPhone using Tapatalk

Leo tez juz z rana miał wypadek upadł przy szafce i ma cala kosć policzkowa stluczona

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez your Angel

No, faktycznie coś nie halo z tymi humorami.

Lola, w sumie nie wiem jaki u Was w tym sklepie jest ruch, ale u nas znikomy. W innych "oddziałach" Inditexu dużo więcej się dzieje. To bym obwiniała o to, że czas Ci wolno leci. Ja pracowałam w okresie wyprzedaży więc w ogóle była jazda. Ważna jest też ekipa, z którą pracujesz, czy jest w ogóle możliwość żeby porozmawiać.

W sklepach można nieźle zarobić, ale ja już sobie powiedziałam, że jeśli nie będę zmuszona, to nie wrócę tam. Jest mega ciężko, nie można nic z siebie dać, ludzie tobą pomiatają. No ale żeby zarobić, to da się zacisnąć zęby.

ja to jestem przyzwyczajona do zapierniczania ładnie mowiac, no nie usiedze w jednym miejscu, bez roboty, a juz nie dla mnie udawanie ze cos robie ;p
wlanie zaciskm zeby i powoli szykuje sie do wyjscia...

oby wam sie humory polepszyly, chociaz u nas taka pogoda ze nic tylko spac

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez ja :)

To jedziemy na tym samym wózku jeśli chodzi o spanie a pierwsze pol roku spała tak pięknie.. No ale nic, wiecznie to trwać nie moze

Julek sto lat!! Rośnij zdrowo
11 miesięczniki rownież wszystkiego dobrego!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Pola właśnie wspinała sie na krzesło i rąbnęło do tylu a krzesło na nie. Dobrze ze to tanie krzesło z ikei - lekkie kiedys dostanę zawału serio.. Teraz chodzi z gruzem na czole i śpiewa..


Sent from my iPhone using Tapatalk

[your Angel]

Lola, zgłosić się na bezrobocie możesz w dowolnym momencie. Chyba w razie "w" przysługuje Ci kuroń, nie?

[Isabell12]

dzień dobry!!
u nas powtórka z rozrywki czyli zębuchy w drodze i wycie, marudzenie, jęczenie, ech.....do tego jeszcze ta pogoda- pada i pada. siły bark.
widzę że jakoś humorki na wątku też podupadły, dlatego ściskam Was

Lulla śliczny!! skromny a jednocześnie efektowny, uwielbiam takie. wspaniale że M. wreszcie "to" zrobił, super, jeszcze raz Ci gratuluję

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

wszystkiego naj naj naj najlepszego


Juluś Z OKAZJI ROCZKU -

Spełnienia dziecięcych marzeń,

Szczęścia, radości i niech uśmiech na Twojej buzi zawsze gości
STO LAT!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

misia- dla Korna, super jeszcze się nie obejrzysz jak pomaszeruje Twój mały chłopczyk

[teacherka]

Czytałam, co wczoraj Inwersja pisała o nockach i cóż... u nas właściwie to samo, no może bez wymiotów. Ale Zuzka płacze nam co noc, budzi się wielokrotnie, choć raz czy dwa na noc z taką histerią, że płacze godzinę-dwie i nie może sie uspokoić. Rzuca się przez sen, nie może znaleźć sobie pozycji. Nigdy nie przespała nocy, wiec tu mogę podać rękę Rusałce. Jestem wykończona. W dodatku łączy nas chyba jakieś wi-fi. Od paru dni nie mam się jak umyć po uśpieniu jej,bo jak tylko odchodze od łóżka, to ona się budzi z krzykiem i płaczem.
Próbowaliśmy wszystkiego, śpi najpierw w swoim łóżeczku dostawionym do naszego łóżka (jeden bok ściągnęliśmy więc jest prawie jakby spała na naszym łóżku), po pierwszej pobudce już z nami. Łóżko było ustawione w różnych kierunkach, budzi się i u siebie i u nas, wiec to nie kwestia miękkości materaca. Jak źle przechodziła ząbkowanie i była na czopkach to też się budziła na długo zanim czopek przestał działać.

W dodatku mało je, wyniki zaczynają się pogarszać. Mięso jej wchodzi (w kawałkach), owoce tylko w musach Kubusiowych, podajemy jej soki owocowe, choć chętnie pije wodę. Warzywa ostatnio zjadła 2 razy, trzeciego dnia już jej nie smakowały. Chleba nie chce wcale, kaszek nie ma jej jak podać, bo wyrywa nam łyżeczkę i wtedy wszystko rozrzuca. Więc wytrwale kontynuujemy KP.

Ruchliwa jest bardzo, ale i ostrożna. Stawia pierwsze kroki, ale tylko w formie zabawy jak ją stawiam, puszczam i wołam, żeby przyszła. W każdym innym wypadku jak nie ma się czego trzymać, to ląduje na czworakach. Najlepiej jej wychodzi wchodzenie i schodzenie z łóżka. Pięknie staje sama na środku pokoju W końcu daje sobie czytać książeczki i uwielbia to, najfajniej reaguje na ducha w Księdze Dźwięków, każde czytanie zawiera kilkanaście duchów.

Waży nadal 8400, przez miesiąc nie przybrała ani grama. Ale tak jak mówiłam - ciągłe zabkowanie (na stanie mamy 7 zębów), a przy tym znowu bujaliśmy się z 5-7 kupkami dziennie.


To tak w skrócie co u nas.


Amelko, dzięki za pytanie, u nas posypały się różne kłopoty i szczerze mówiąc nie wyrabiam psychicznie i nerwowo, stąd moje milczenie. Poza tym Zuzka zazdrosna o kompa, zawsze do mnie biegnie i drapie klawisze jak tylko otworzę kompa. Teraz ma drzemkę, dlatego mogłam trochę naskrobać.

[Isabell12]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

jestescie kochane
dzisiaj jestemw pracy od 11.30 do 19.30 wiec wroce to bedzie juz spal
eh
ale za to do konca msca mam zmiany 10-14 taaa duzo zarobie, oplacaloby mi sie bardziej siedziec na bezrobociu, no ale nic
wczoraj mi sie nie chcialo pisac, leb mi pekal
ale powim wam ze to najnudnejsza praca jaka mialam w zyciu, 8 h to makara, ja to zawsze musze sie gdziesz wrypac... juz nie mam sily do tych moich prac



sto lat dla Julka

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez ja-ika

s

ja dawałam Emilce w zeszłym tygodniu. Robiłam sama z mąki ziemniaczanej, czekolady gorzkiej, cukru, jajka i mleka z kartonu. Zjadła ok 10 łyżeczek. Na następny dzień wyszło Jej kilka krosteczek na policzku, ale już zeszły

no ja właśnie tż mówiłam ze dwa dni temu ze zrobiłabym małemu budyń na mleku "zwykłym" spróbuję wg. twojego przepisu , dam mu kilka łyzeczek dzisiaj na początek i zobaczymy co będzie się działo bo nigdy wcześniej nie dostał jeszcze mleka z kartonu

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

dzieki ze pytasz
dzisiaj zawozila ALka i przywozila do domu moja mama, bo ja mialam dzien w pracy
malo co sie dowiedziala ale podobno jest coraz lepiej bawi sie, popakuje jezcze wiadomo ale juz nie tyle
smiech Alka i to jak wychodzil z siebie ze szczescia jak zobaczyl mnei po pray bezcenne
jak juz sie wyprzytulalismy to siadlam i sie rozryczlaam, emocje nie wiedzalam ze az tak to przezyje

kochany Aluś stęsknił się za Tobą
rozczulił mamusię na maksa

[misia332]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Niestety u nas nadal pobudki, więc przestawienie łóżeczka nie pomogło na lepsze spanie. Do północy Emilka się budziła chyba z 10 razy, w końcu dałam nurofen i spała do 3, napiła się i spała do 5:40

sto lat maluchy !!

[Isabell12]

tacherka, inwersja, rusałka - współczuję Wam dziewczyny nocek. U nas też już dobrze było a teraz ............ łączę się w bólu

[gorgulek]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwsze Urodziny świętuje:

Juluś

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto Lat chłopaku-przystojniaku

a 11 miesięcznicę obchodzą:

Igusia, Erni i Tymek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Niestety u nas nadal pobudki, więc przestawienie łóżeczka nie pomogło na lepsze spanie. Do północy Emilka się budziła chyba z 10 razy, w końcu dałam nurofen i spała do 3, napiła się i spała do 5:40

Dołączam się do życzen

Napisane przez your Angel

Lola, zgłosić się na bezrobocie możesz w dowolnym momencie. Chyba w razie "w" przysługuje Ci kuroń, nie?

Jak sama teraz zrezygnuje z pracy to przez 3 msce nic nie dostanie. Lepiej zeby umowa wygasla albo zeby ja zwolnili.

[Isabell12]

Napisane przez gorgulek

[B]

No i jestem mega dumna z Milka Nie płakał dziś znów. Tylko w progu jest chwila zawachania bo dużo się dzieje. Jak weszlismy to siedzialy przy jednej pani takie biedne zaplakane dziewczynki, aż oczy zapuchniete. Na korytarzu dzieciaki lkaly z placzu. Mój wszedł dzielnie.
Jak poszlam po niego to wszystkie dzieci pięknie siedziały przy stolikach i jadły. Rozczulilo mnie jak zobaczylam Milka z ta dużą łyżka jadl sam bez niczyjej pomocy panie mówią ze jeszcze nie widziały tak jedzacego dziecka upomina się jak za malo i zjada wszystko
Nawet nie wiecie jak mi lżej na sercu ze Miłosz tak fajnie się aklimatyzuje Zuzia jak szła to płakała strasznie a ja po wyjściu tez. Obybtylko nie przyszedł kryzys

super że Miłek tak się odnajduje to i tobie od razu lżej na sercu kiedy musisz go zostawić, dla małego zuszka

Napisane przez pszczoua

Dziewczyny wróciłam z wizyty przed chwilą i jednak nie jest tak kolorowo. Julcio ma wzmożone napięcie w nóżkach, w jednej troszkę bardziej przez to tak długo pełzał asymetrycznie. No i skrzywił mu się kręgosłup Póki co z kręgosłupem nic się nie da zrobić i będziemy jeździć na rehabilitację żeby wyeliminować to napięcie.

Julcio staje na paluszkach i mam go poprawiać żeby stał na całej stopie. Ponoć mój ekspresowy, 40-minutowy poród się do tego przyczynił. Było zbyt duże ciśnienie i Julcio musiał doznać lekkiego niedotlenienia co spowodowało problemy z napięciem. Całe szczęście asymetrii już nie ma, pięknie siada z obu bioderek, raczkuje prawidłowo. Będziemy rehabilitować stópki i mam nadzieję że szybko wszystko wróci do normy.

Jestem tylko zła na siebie bo już mi coś podpadło w czasie kiedy był malusi i miał kolki. Wówczas wyginał się bardzo do tyłu, prężył, wyglądało to nienaturalnie i wkładał w to duuużo siły. To już był objaw, który wszyscy dookoła kazali mi zlekceważyć. Mówili że to przez kolki... Gdyby rehabilitacja zaczęła się wcześniej uniknęlibyśmy skrzywienia kręgosłupa. No nic, czasu nie cofnę...

pszczouła będzie dobrze, wiem ze mega martwisz się o zdrowie swojego maluszka, ale systematyczne ćwiczenia naprawdę dziają cuda, mocy życzę Ci kochana

[passion80]

Inwersja, Teacherka Szczerze wspolczuje
Teacherka odzywaj się częściej

Lola to gdzie pracujesz? Masz tam chociaż internet?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[MsLullaby]

Napisane przez Isabell12

dzień dobry!!
u nas powtórka z rozrywki czyli zębuchy w drodze i wycie, marudzenie, jęczenie, ech.....do tego jeszcze ta pogoda- pada i pada. siły bark.
widzę że jakoś humorki na wątku też podupadły, dlatego ściskam Was

Lulla śliczny!! skromny a jednocześnie efektowny, uwielbiam takie. wspaniale że M. wreszcie "to" zrobił, super, jeszcze raz Ci gratuluję



wszystkiego naj naj naj najlepszego[/COLOR]


Juluś Z OKAZJI ROCZKU -

Spełnienia dziecięcych marzeń,

Szczęścia, radości i niech uśmiech na Twojej buzi zawsze gości
STO LAT!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

misia- dla Korna, super jeszcze się nie obejrzysz jak pomaszeruje Twój mały chłopczyk

Dziękuję do mnie pasuje idealnie

Napisane przez teacherka

Czytałam, co wczoraj Inwersja pisała o nockach i cóż... u nas właściwie to samo, no może bez wymiotów. Ale Zuzka płacze nam co noc, budzi się wielokrotnie, choć raz czy dwa na noc z taką histerią, że płacze godzinę-dwie i nie może sie uspokoić. Rzuca się przez sen, nie może znaleźć sobie pozycji. Nigdy nie przespała nocy, wiec tu mogę podać rękę Rusałce. Jestem wykończona. W dodatku łączy nas chyba jakieś wi-fi. Od paru dni nie mam się jak umyć po uśpieniu jej,bo jak tylko odchodze od łóżka, to ona się budzi z krzykiem i płaczem.
Próbowaliśmy wszystkiego, śpi najpierw w swoim łóżeczku dostawionym do naszego łóżka (jeden bok ściągnęliśmy więc jest prawie jakby spała na naszym łóżku), po pierwszej pobudce już z nami. Łóżko było ustawione w różnych kierunkach, budzi się i u siebie i u nas, wiec to nie kwestia miękkości materaca. Jak źle przechodziła ząbkowanie i była na czopkach to też się budziła na długo zanim czopek przestał działać.

W dodatku mało je, wyniki zaczynają się pogarszać. Mięso jej wchodzi (w kawałkach), owoce tylko w musach Kubusiowych, podajemy jej soki owocowe, choć chętnie pije wodę. Warzywa ostatnio zjadła 2 razy, trzeciego dnia już jej nie smakowały. Chleba nie chce wcale, kaszek nie ma jej jak podać, bo wyrywa nam łyżeczkę i wtedy wszystko rozrzuca. Więc wytrwale kontynuujemy KP.

Ruchliwa jest bardzo, ale i ostrożna. Stawia pierwsze kroki, ale tylko w formie zabawy jak ją stawiam, puszczam i wołam, żeby przyszła. W każdym innym wypadku jak nie ma się czego trzymać, to ląduje na czworakach. Najlepiej jej wychodzi wchodzenie i schodzenie z łóżka. Pięknie staje sama na środku pokoju W końcu daje sobie czytać książeczki i uwielbia to, najfajniej reaguje na ducha w Księdze Dźwięków, każde czytanie zawiera kilkanaście duchów.

Waży nadal 8400, przez miesiąc nie przybrała ani grama. Ale tak jak mówiłam - ciągłe zabkowanie (na stanie mamy 7 zębów), a przy tym znowu bujaliśmy się z 5-7 kupkami dziennie.


To tak w skrócie co u nas.


Amelko, dzięki za pytanie, u nas posypały się różne kłopoty i szczerze mówiąc nie wyrabiam psychicznie i nerwowo, stąd moje milczenie. Poza tym Zuzka zazdrosna o kompa, zawsze do mnie biegnie i drapie klawisze jak tylko otworzę kompa. Teraz ma drzemkę, dlatego mogłam trochę naskrobać.

A może wasze maluchy należą do high need baby? Poczytajcie o tym

My dzisiaj mamy zaplanowaną wycieczkę do Tropical World, będziemy oglądać krokodyle, motylki i węże
Poza tym u nas jest aż za dobrze, zachowujemy się jak kiedyś jak świeżo zakochani, ah. I już wczoraj mieliśmy wstępną rozmowę odnośnie ślubu i wesela

[Isabell12]

kurczę muszę podwijać rękawy i brać się do roboty mam jeszcze jabłuszka do zrobienia i szczaw, w ogóle ciągle ostatnio coś marynuję papryka grzyby maliny robiłam i mam już z lekka dość..
czy u was też taka plucha, patrzę teraz przez okno i czuję się jakby było ok.19 wieczorem a nie 10 rano

[Aaamelkaa]

Hejo

Napisane przez misia332

Chwalę się, moje dziecko zrobiło 5 samodzielnych kroczków i pacło na pupkę

Napisane przez passion80

Ka s ka a nie chcieliście fryzury dla M jak miał fryzjer?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Maja zjadła dzisiaj budyń na mleku krowim. Mam nadxi e je ze źle nie zareaguje

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

i jak tam po budyniu,wszystko ok ? mam ochotę podać Młodemu

Napisane przez Lolaaaaaaa88

czesc Diorisha ale masz sliczne pociechy fajnie ze wrocilas

czesc Isabel to jestesce juz zdecydownai na 3 dzieci ? super,


misiu brawa dla Korna



kupilam ostatnio dwie paki rosmanowskich pieluch tych 4+
myslslam ze mialam felerna pierwsza paczke, niestey z druga bylo to samo a mianowicie przeciekaly, cale spodnie na dupce mial mokre, ciagle spodnie przebieralam ;/ a 4 z dad sa ok, eh

a i sprobowalam pierwszy raz chusteczek huggiesow zielonych i sa rewelacyjne, szkoda ze tak pozno je kupialam..

Dady bardzo lubię , czekam teraz na promocję bo dziś otwieram ostatnią paczkę z zapasów,mogli by zrobić promo
Huggisów nie próbowałam , ale chyba je sprawdzę

Napisane przez tassia

Chyba biometr niekorzystny bi wszystkim humor padł

Ja czytalam ZR najlepiej karmienie wieczorne odstawić jako ostatnie

zdecydowanie niekorzystny, wczoraj moja energia z rana była na minusie mimo że zjadłam zdrowe śniadanko,zapiłam świeżym sokiem z pomarańczy i poratowałam się czekoladą,no nic nie pomagało, brakowało mi energii do tego stopnia że nie miałam kompletnie na nic , popołudniu w piaskownicy wiele mam skarżyło się na gorszy dzień

Napisane przez pszczoua

Dirty, dzieki Jutro mamy pierwsza rehabilitacje i mam nadzieje ze sie czegos wiecej dowiem...

Ja, u nas Julek zaczal sie sam odstawiac. Najpierw zrezygnowal z karmienia w ciagu dnia, potem z porannego, pozniej w odstawke poszlo wieczorne (tez byl najedzony kaszka) a najtrudniej bylo odzwyczaic go od karmienia noca. A to dlatego ze panicz musial czekac cale 5 sekund na zmiksowanie mleka przez co darl sie w nieboglosy

za rehabilitację

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Teacherka

[Isabell12]

Napisane przez MsLullaby

Dziękuję do mnie pasuje idealnie

A może wasze maluchy należą do high need baby? Poczytajcie o tym

My dzisiaj mamy zaplanowaną wycieczkę do Tropical World, będziemy oglądać krokodyle, motylki i węże
Poza tym u nas jest aż za dobrze, zachowujemy się jak kiedyś jak świeżo zakochani, ah. I już wczoraj mieliśmy wstępną rozmowę odnośnie ślubu i wesela

zazdroszczę wam takiego wyjścia mi też by się coś takiego przydało bo ostatnio ciągle tylko w domu i w domu ale póki co żadne wyjście się nie zapowiada, więc cóż zaciskam zeby....

luli -jak cudnie "świeżo zakochani" jak wspaniale to brzmi , kurczę to teraz gładko to już idzie, zaraz nam tu powiesz że już suknię wybierasz, ale super

[Poziomkowa89]

Lula super ze tak cudnie uWas

Napisane przez Isabell12

kurczę muszę podwijać rękawy i brać się do roboty mam jeszcze jabłuszka do zrobienia i szczaw, w ogóle ciągle ostatnio coś marynuję papryka grzyby maliny robiłam i mam już z lekka dość..
czy u was też taka plucha, patrzę teraz przez okno i czuję się jakby było ok.19 wieczorem a nie 10 rano

U mnie słońce i małe chmurki
Ja mialam plany zaprawowe ale juz mi przeszlo

[Isabell12]

Napisane przez Aaamelkaa

Hejo




Dady bardzo lubię , czekam teraz na promocję bo dziś otwieram ostatnią paczkę z zapasów,mogli by zrobić promo
Huggisów nie próbowałam , ale chyba je sprawdzę

zdecydowanie niekorzystny, wczoraj moja energia z rana była na minusie mimo że zjadłam zdrowe śniadanko,zapiłam świeżym sokiem z pomarańczy i poratowałam się czekoladą,no nic nie pomagało, brakowało mi energii do tego stopnia że nie miałam kompletnie na nic , popołudniu w piaskownicy wiele mam skarżyło się na gorszy dzień



za rehabilitację

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Teacherka

u nas dady to jedyne pieluch które przetrzymają noc, po innych rano śpioszki mokre, po pampach też , choć mam zamiar spróbować jeszcze tych 4+

[87czarna]

Napisane przez Diorisha

Hej mamuśki! Pamiętacie mnie jeszcze?
Często podczytuję Was zza krzaka ale na mnie macie za kosmiczne tempo i nie nadążam

Zbiorcze gratki dla wszystkich Roczniaków ! Kurcze rok zleciał jak z bicza strzelił!

U nas wszystko oki. Ewunia rośnie jak na drożdżach. Ubieramy się już w rozmiar 80/86cm i mamy 9 zębolków
Mała pięknie przesypia całe nocki a od tygodnia zasypia sama w swoim łóżeczku zarówno na dwie dzienne drzemki jak i nocne spanko
Dietę mamy już całkiem solidnie rozszerzoną - ostatnio nawet o biszkopty bo był wrzask jak zobaczyła jednego u Natalki

Tak w telegraficznym skrócie tyle u nas



Szkoda tego naszego zasiłku macierzyńskiego
My planujemy,że posiedzę jeszcze z rok z małą w domu. To plany a jak wyjdzie w praniu się obaczy...

pszczoua głowa do góry ! Tak jak któraś z dziewczyn napisała rehabilitacja działa cuda

gorgulku dzielny ten Twój synek

Cześć,Diorishko:jup i:
Ewunia jest śliczniutka

Napisane przez misia332

Chwalę się, moje dziecko zrobiło 5 samodzielnych kroczków i pacło na pupkę

Brawo dla Kornelka

Lulka

SERDECZNE GRATULACJE!!! Bardzo się cieszę

Sto lat JULUŚ! Wszystkiego co najlepsze!!!

[Isabell12]

Napisane przez Poziomkowa89

Lula super ze tak cudnie uWas

U mnie słońce i małe chmurki
Ja mialam plany zaprawowe ale juz mi przeszlo

zazdroszczę pogody, mi słoneczko potrafi tak poprawić humor jak nikt inny
kurcze a mi tż ciągle coś przywlecze i tak pierniczę się w tej kuchni, wczoraj właśnie przyniósł szczaw, bo jabłka z wczorajszego dnia zostały mi jeszcze, nie pokonałam wszystkich

[87czarna]

Miałam więcej pocytowane,no ale...

U nas ogólnie LIPA...
Dziewczyny zaraziły się ode mnie i od wczoraj wieczora lecą im gile z nosa, do tego stan podgorączkowy,itp. Noc była masakryczna, latałam z jednego do drugiego pokoju- Julia nie umie oddychac przez to katarzysko i w każdej pozycji było jej źle

Dziewczyny macie coś sprawdzonego na katar? Ma go naprawdę dużo Frida jest przez nią znienawidzona i za każdym razem jest mega płacz i wyrywanie się Psikam wodą morską i an nocdałam jej kropelki oilbas na poduchę(c0 g... dało )
Dzisiaj z rana psiknęłam jej też takimi kropelkami do noska,ale nie jestem zbytnio przekonana do specyfików angielskich :/

[Poziomkowa89]

Napisane przez Isabell12

zazdroszczę pogody, mi słoneczko potrafi tak poprawić humor jak nikt inny
kurcze a mi tż ciągle coś przywlecze i tak pierniczę się w tej kuchni, wczoraj właśnie przyniósł szczaw, bo jabłka z wczorajszego dnia zostały mi jeszcze, nie pokonałam wszystkich

Ja mam i tak kiepski humor. Od jakis 2tygodni nie udało mi sie przelozyć Leosia na drzemke dzienna do łożeczka. Wkurza mnie to, bo z nim prawie nic nie idzie zrobić tylko za nim latam, a jak śpi to siedzę jak afa i pilnuje zeby nie zlecial z łożka nie marze nawet o zasypianiu w łożeczku ale zeby chociaz szlo go tam potem wsadzić bez pobudki.

[Isabell12]

Napisane przez Diorisha

U nas wszystko oki. Ewunia rośnie jak na drożdżach. Ubieramy się już w rozmiar 80/86cm i mamy 9 zębolków
Mała pięknie przesypia całe nocki a od tygodnia zasypia sama w swoim łóżeczku zarówno na dwie dzienne drzemki jak i nocne spanko
Dietę mamy już całkiem solidnie rozszerzoną - ostatnio nawet o biszkopty bo był wrzask jak zobaczyła jednego u Natalki

Tak w telegraficznym skrócie tyle u nas

)

Ewa, Ewunia, Ewka mam wielki sentyment do tego imienia

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Poziomkowa89

Ja mam i tak kiepski humor. Od jakis 2tygodni nie udało mi sie przelozyć Leosia na drzemke dzienna do łożeczka. Wkurza mnie to, bo z nim prawie nic nie idzie zrobić tylko za nim latam, a jak śpi to siedzę jak afa i pilnuje zeby nie zlecial z łożka nie marze nawet o zasypianiu w łożeczku ale zeby chociaz szlo go tam potem wsadzić bez pobudki.

poziomka a u mnie....... patrz...... zasypia w dużej spacerówce i tylko wtedy gdy go kołyszę, a ja nie kołysałam mojego dziecka już od bardzo bardzo dawna!!!!! , nie ma szansy w dzień go przełożyć do łóżeczka czy nawetna łóżko i śpi tak w tym wóżku, a od 3 dni śpię z małym na dole w pokoju- tzn. on razem ze mną na kanapie, poddałam sie już bo zwyczajnie nie mam siły wstawać po 100 razy w nocy, tak nam te zęby dają do wiwatu