Koty - część X

[Kusum]

Napisane przez Vivienne

Nie widzr zdjec na appce


Jakie zazdrosniki slodkie

Chce zdjęcie bliźniaka! Musze dogladać czy zdrowo rośnie

Zazdrosne są strasznie. Jak kotka leży bliżej mnie to kocur obrażony odchodzi i śpi odwrócony do mnie tyłkiem
Muszę im zrobić jakąś sesje. Niestety wracam ostatnio późno, w weekendy nas też nie ma. A lepsze foty są przy dziennym świetle.

[esfira]

:d

[Malla]

yesu, jakie to małe

[Kusum]

Co za maluch
Je już z miseczki czy jeszcze na butelce?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Malla

yesu, jakie to małe

Fajna, nie? Proporcje dorosłego kota, a taka miniaturka śliczna

[esfira]

Napisane przez Kusum

Co za maluch
Je już z miseczki czy jeszcze na butelce?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------



Fajna, nie? Proporcje dorosłego kota, a taka miniaturka śliczna

coś tam liznęła ze spodeczka, ale głównie próbowała ssać jego brzegi
ogólnie jak chcę jej zabrać butelkę, to robi mniej więcej taką minę:
http://demotywatory.pl/210242/Jak-to
ale już dziś nauczyła się włazić po nogawce Czasem zaczepia Ravika, a Ravik ze stoickim spokojem wtedy bije ją łapą a jak zaczyna mu łazić pod nogami, to on podnosi wyżej nogi i idzie dalej.

[willy wonka]

Bożenka jest przecudna takie małe, słodkie szczęście. Imię pasuje do niej idealnie

[Vivienne]

Napisane przez Kusum

Zazdrosne są strasznie. Jak kotka leży bliżej mnie to kocur obrażony odchodzi i śpi odwrócony do mnie tyłkiem
Muszę im zrobić jakąś sesje. Niestety wracam ostatnio późno, w weekendy nas też nie ma. A lepsze foty są przy dziennym świetle.

No kocurek musi zawalczyć o miłość pańci
czekam na foty czekam

Napisane przez esfira

:d

jakie to maleńkie

Napisane przez esfira

Czasem zaczepia Ravika, a Ravik ze stoickim spokojem wtedy bije ją łapą a jak zaczyna mu łazić pod nogami, to on podnosi wyżej nogi i idzie dalej.

ravik ma swój honor, gdzie mu takie małe coś będzie przeszkadzać

ale przyzwyczai się

Napisane przez willy wonka

Bożenka jest przecudna takie małe, słodkie szczęście. Imię pasuje do niej idealnie

Tez tak myślę, nie ma co zmieniać

[Nimfa20]

Witam nowe kociary

U mnie dzisiaj mizianko przez całą nockę

[syyyyyylwia]

aaaaaaaa, bożenka toż to ćwierć kocięcia


T. mi ostatnio ciągle sypia nocami w okolicach kolan, karcąc lekkim ugryzieniem w stopę jak zła człowieka-poduszka się wierci w nocy lub chce wstać do toalety ale dziś jak się dał wymiziać

[Kusum]

Napisane przez Nimfa20

Witam nowe kociary

U mnie dzisiaj mizianko przez całą nockę

Napisane przez syyyyyylwia

aaaaaaaa, bożenka toż to ćwierć kocięcia


T. mi ostatnio ciągle sypia nocami w okolicach kolan, karcąc lekkim ugryzieniem w stopę jak zła człowieka-poduszka się wierci w nocy lub chce wstać do toalety ale dziś jak się dał wymiziać

czyli zima tuż tuż

[willy wonka]

My naszym kotom raczej nie pozwalamy spać w sypialni. Kiedyś jak była tylko Rysia to spała w sypialni, grzecznie leżąc na parapecie lub na łóżku gdzieś w rogu. Odkąd jest z nami Fred musiało się to niestety zmienić. Fred skakał po łóżku, po szafce która jest nad łóżkiem (czasami zrzucając rzeczy na nas), ciągle otwierał szafę i szeleścił w środku, nie dało się z nim spać . Teraz Fred każdego dnia nad ranem jak wie, że wstajemy czeka przed drzwiami i woła aby go wpuścić. Wpuszczamy go a ten wskakuje do łózka i się wita

[syyyyyylwia]

Napisane przez Kusum

czyli zima tuż tuż

w sumie faktycznie, to od tego ochlodzenia taki przytulasny jest


musze sie pochwalic: prace dostalam, od 6 pazdziernika
jeszcze dokonczyc to urwanie glowy z praca w innej czesci polski, zejdzie do konca wrz, zrobic podstawowy remont w nowym domu zeby sie dalo zamieszkac (jest do generalnego, ale finansowo nie wyrobie) i sie wprowadzic, a to wszystko sama z kotem

[Kusum]

Napisane przez syyyyyylwia

w sumie faktycznie, to od tego ochlodzenia taki przytulasny jest


musze sie pochwalic: prace dostalam, od 6 pazdziernika
jeszcze dokonczyc to urwanie glowy z praca w innej czesci polski, zejdzie do konca wrz, zrobic podstawowy remont w nowym domu zeby sie dalo zamieszkac (jest do generalnego, ale finansowo nie wyrobie) i sie wprowadzic, a to wszystko sama z kotem

Gratuluję Kot na pewno pomoże przy froterowaniu podłóg

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[esfira]

A dziś Ronja (podkreślam Ronja, nie Bożenka!) Już sama jadła ze Spodeczka! Więcej rozwaliła, niż zjadła, a potem jeszcze Ravic dokończył, bo jego przecież nic nie obcho, że musi mieć dietę hipoalergiczna

[Kusum]

Drużyna R.R. musi sobie jakoś radzić

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Nimfa20]

esfira... , a chcesz do kompletu Henia? Biało-czarny, wielkości Ronji ...

[aga_tka_2]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Napisane przez aga99792

Hej Również jestem kociara absolutną. I jeśli mnie przygarniecie to chetnie dołącze razem z moja Frytką

Witajcie na wątku

Napisane przez daktylek1987

Nadrobiłam wątek, ukradli mi internet na 4 dni

no ja 2 dni nie miałam internetu, koty modem zwaliły i kabelki wypadły, a pańcia taka bystra, że wtyknęła nie w te dziurkę

Napisane przez milionmalychkawalkow

Och, panie! Ronja! Ostatnio szaleje po fejsie taki lancuszek, 10 ksiazek, ktore wplynely na twoje zycie, Ronja wlasnie jest u mnie na pierwszym miejscu

Dotarla do mnie pierwsza porcj totwa. Marks oszalal, tak mu zasmakowala, ze coagleby najchetniej jadl. A w godzinach karmienia, no jak w zegarku, staje przy drzwiach do skladziku i sie dopomina. Nawet Krzyniu mu podzera, a on zazwyczaj gardzi tym, co dostaje od innych, poza swoja opiekunka (to kot mojej wspollokatorki).
Maly szatan czyli polroczna Luna robi sie coraz gorsza. Jest szybka jak blyskawica, zwinna jak mala malpka i skoczna jak sama nie wiem co. Razem z zarciem dotarly nowe wedki z piorkami, Luna, kiedy juz skonczyny zabawe, wskakuje na ponaddwumetrowa szafe, z ziemi (!) i sciaga te wedke. Uwielbiamy ja wszyscy na chacie


Na focie Marksiut i Krzynio w trakcie popołudniowego relaksu na świeżo wypranej kapie...
pisze z telefonu, wybaczcie brak ogonkow

a co Ty chciałaś żeby koteczki na niepranej leżały??

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

tak, tak nazywaj sobie jak chcesz, ale ona Bożenka jest i już

Stanisław wczoraj był się odrobaczać i przy okazji pchłę upolowałyśmy z panią wet, która miała już być dawno nieżywa (pchła oczywiście) bo środku na pchły, którym to Stachu był spryskany w niedzielę
Pani wet powiedziała, że Stasiek spasiony jest, bo tyle co on waży to waży 8 tygodniowy kociak, a nie niespełna 6-cio
Esfira ciesz się chwilą, bo niedługo Bożenka... tfu... Ronja znaczy się zacznie wszędzie włazić i być naraz w 10 miejscach Stachu ciągle pląta się pod nogami, wpada za wersalkę, a potem oczywiście nie umie wyjść, ściąga ręczniki z suszarki, włazi na segment, drapak, a przed chwilą o mało nie został zabity przez książki, które zwalił z półki
Pozdrowienia

[esfira]

Drużyna R R (gimby nie znajo)
Już mi wchodzi po nogawce, taka mala pchla szachrajka >. <
Boję się, że jej z pracy coś przywleke jakaś chorobę, więc chyba ją zaszczepię milion razy (6, 9, 12 tydz na pewno)

Nimfa, dziękuję bardzo, ale tyle kotów mi starczy na najbliższe 10 lat

[Nimfa20]

Napisane przez esfira

Nimfa, dziękuję bardzo, ale tyle kotów mi starczy na najbliższe 10 lat

He, he , tak myślałam Cud w ogóle, że Ronję masz Kiedyś była taka saga: Ranja ze Śnieżnej Krainy czy jakoś tak


Poszłam jak co dzień na ogródek, robię obrządek i słyszę miauczenie. Myślałam, ze to Figiel, ale jednak pisk kociaka malutkiego. Poszłam w stronę płotu, a między nim siedzi takie małe biało-czarne Mokre było niesamowicie, deszcz padał to zabrałam do domu.

Dałam mleka, teraz śpi w drapaku.

Psy ucieszone, perski jak zawsze - bardziej był zainteresowany mlekiem , które mały pił niż nim. Cham warczał, ale wąchał małego, teraz się uspokoił i gdzieś śpi, a Figiel - byłam w szoku- byłam przekonana, że będzie do niego podchodził. Owszem, wącha go, zaglądał do budki, ale ucieka


Nie wiem, najprawdopodobniej dam go sąsiadce, bo po 1 ona ma kotkę - albo w ciąży, albo się okociła, a co jest jeszcze prawdopodobniejsze- mały może być jej, bo są identyczne:

1. Mama Figla
2. Kot z rynku, taki jak kocica
3. Kocur mojej babci, którego już nie ma

[Vivienne]

Napisane przez Nimfa20

1. Mama Figla

Dokarmiam identyczną koteczkę A własciwie dokarmiałam, bo od dwóch tygodni jej nie widać na dzielni

[syyyyyylwia]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Napisane przez Kusum

Gratuluję Kot na pewno pomoże przy froterowaniu podłóg

dziekuje

tylko wiecie, sek w tym, ze nie ma podlog jeszcze, są ludzie, ktorzy pomaluja beton i uwazaja to za podloge
jakby poprzedni wlasciciele sie dogadali i zrobili remont za 20tys i zadbali o dzialke to by dostali spokojnie 200tys wiecej dawno temu ale dla mnie zapuszczony dom do remontu generalnego na ogroooomnej przepieknej dzialce niedaleko krakowa za cene minimieszkanka w miescie. a wieczorem slychac tylko koniki polne. TYLKO.

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

rudy kot w lawendowej farbie

[stasiek]

Napisane przez syyyyyylwia

dziekuje

tylko wiecie, sek w tym, ze nie ma podlog jeszcze, są ludzie, ktorzy pomaluja beton i uwazaja to za podloge
jakby poprzedni wlasciciele sie dogadali i zrobili remont za 20tys i zadbali o dzialke to by dostali spokojnie 200tys wiecej dawno temu ale dla mnie zapuszczony dom do remontu generalnego na ogroooomnej przepieknej dzialce niedaleko krakowa za cene minimieszkanka w miescie. a wieczorem slychac tylko koniki polne. TYLKO.
rudy kot w lawendowej farbie

gratuluje i zazdroszcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nimfa20]

Napisane przez Vivienne

Dokarmiam identyczną koteczkę A własciwie dokarmiałam, bo od dwóch tygodni jej nie widać na dzielni

Tej mojej też długo nie widziałam, a miałam jej zrobić sterylkę wiosną. Jak już się pojawiła, to nie daje do siebie podejść na tyle, żeby ją złapać.

[Malla]

Napisane przez Kusum

Drużyna R.R. musi sobie jakoś radzić

to była BRYGADA!

[Kusum]

Napisane przez malla

to była brygada!

:d

[monika_sonia]

Właśnie, Brygada!

Nimfa Henio coś czuję u Ciebie zostanie?

Malla jak Daniels?

[Nimfa20]

Napisane przez monika_sonia

Nimfa Henio coś czuję u Ciebie zostanie?

He, u mnie w pracy była brygada RR


Nie, Monia, oddaję sąsiadce, nie dam rady fizycznie z tyloma zwierzakami A takie maleństwo to już w ogóle

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Malla jak Daniels?

Rzepka sztywna, staw sztywny, kolano nie pracuje prawidłowo, chodzi źle, siedzi źle, ogólnie nie za dobrze.
Dziękuję, że pytasz

Moje kotki ostatnio niedopieszczone, bo nie ma mnie często w domu. Niunia nauczyła się dawkować sobie jedzenie i już nie zjada wszystkiego, co widzi.