Polecamy:

**kalincia** · 2014-09-08, 13:25

Spróbuj się upić i powrzeszczeć na balkonie...Policja pewna. Ale "przecież to dziecko"...

aga_tka_2 · 2014-09-08, 17:12

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Jak mojej sąsiadce z dołu wyje dziecko to je wynoszą na balkon i bachor wyje na balkonie. próbują odwrócić uwagę dzieciaka, zająć go, bo "o piesek, zobacz pieska". Szkoda, że to nie działa i dzieciak wyje i piszczy doooobrą chwilę. (5-10 minut). Tylko dlaczego pół osiedla ma ponosić konsekwencje ich wyborów? Dziecko ma 2 lata.

Ciekawe gdzie je zimą będą wynosić

**201705121341** · 2014-09-08, 17:35

Cytat:

Napisane przez aga_tka_2

Ciekawe gdzie je zimą będą wynosić

Do piwnicy

AnnaVanDort · 2014-09-08, 19:02

najlepiej zakneblowanego

Kucias · 2014-09-08, 19:34

Po co piwnica, ujemne temperatury zapewne będą lepszą terapią, skoro już takie metody tak się stosuje

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

**201803111829** · 2014-09-09, 10:25

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0104/140908908
Niezła jest. nie dość, że dostała 14 m na 3 osoby, to dorobiła sobie jeszcze trójkę!

Kusum · 2014-09-09, 10:38

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0104/140908908
Niezła jest. nie dość, że dostała 14 m na 3 osoby, to dorobiła sobie jeszcze trójkę!

Super. Jeszcze pewnie każde dziecko z kimś innym

Nikt jej nie uczył o antykoncepcji?

Kucias · 2014-09-09, 12:09

Antykoncepcja to zło przecież.

A dzieci to dobro.

A w ogóle słyszalam stwierdzenie, że jak bóg da dzieci to i na dzieci

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Shar14 · 2014-09-09, 12:12

Cytat:

Napisane przez Kucias

A w ogóle słyszalam stwierdzenie, że jak bóg da dzieci to i na dzieci

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Serio?

Czasami naprawdę ręce opadają. A potem taka chodzi po domach i prosi o pieniądze.

**201705121341** · 2014-09-09, 12:36

Cytat:

Napisane przez Shar14

Serio?

Czasami naprawdę ręce opadają. A potem taka chodzi po domach i prosi o pieniądze.

Też słyszałam takie stwierdzenie. A potem się okazuje, że "bóg da na dzieci" oznacza "rodzice/rodzeństwo/dalsza rodzina dali na dzieci"

**201803111829** · 2014-09-09, 13:17

Cytat:

Napisane przez whiteglove

Też słyszałam takie stwierdzenie. A potem się okazuje, że "bóg da na dzieci" oznacza "rodzice/rodzeństwo/dalsza rodzina dali na dzieci"

kocham wątki pt "mam 22 lata, mój chłopak 23. bardzo chcemy mieć dzidziusia. oboje studiujemy/nie pracujemy, mieszkamy z moimi rodzicami. Ja mam 200 zł stypendium a jego utrzymują rodzice. Mam nadzieję, że szybko zajdę w ciążę, na pewno ktoś nam pomoże,jakoś sobie poradzimy". A potem używane ciuszki od siostry, wózek od ciotki, kosmetyki z akcji pt "pilnie przyjmę", jedzenie z mopsu, łóżeczko = materac na podłodze, ale przecież "najważniejsza jest miłość"

trupiegi · 2014-09-09, 13:24

Pracuję teraz z klasami IV i V szkoły podstawowej i właśnie odpoczywam od hałasu.

W szkole dzieci zniosę, w domu chcę mieć spokój.

Shar14 · 2014-09-09, 14:32

O zgrozo...wtf? Jak można być (za przeproszeniem) tak tępym i nieodpowiedzialnym?

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalk

Oczywiście to było do postu _Tinkerbell

AnnaVanDort · 2014-09-09, 18:17

Cytat:

Napisane przez Kucias

Antykoncepcja to zło przecież.

A dzieci to dobro.

A w ogóle słyszalam stwierdzenie, że jak bóg da dzieci to i na dzieci

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

Napisane przez Shar14

Serio?

Czasami naprawdę ręce opadają. A potem taka chodzi po domach i prosi o pieniądze.

Cytat:

Napisane przez whiteglove

Też słyszałam takie stwierdzenie. A potem się okazuje, że "bóg da na dzieci" oznacza "rodzice/rodzeństwo/dalsza rodzina dali na dzieci"

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

kocham wątki pt "mam 22 lata, mój chłopak 23. bardzo chcemy mieć dzidziusia. oboje studiujemy/nie pracujemy, mieszkamy z moimi rodzicami. Ja mam 200 zł stypendium a jego utrzymują rodzice. Mam nadzieję, że szybko zajdę w ciążę, na pewno ktoś nam pomoże,jakoś sobie poradzimy". A potem używane ciuszki od siostry, wózek od ciotki, kosmetyki z akcji pt "pilnie przyjmę", jedzenie z mopsu, łóżeczko = materac na podłodze, ale przecież "najważniejsza jest miłość"

Cytat:

Napisane przez Shar14

O zgrozo...wtf? Jak można być (za przeproszeniem) tak tępym i nieodpowiedzialnym?

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalk

Oczywiście to było do postu _Tinkerbell

Hahaha, a jednak

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=808
To w tym wątku, co Pffe im skomentowała.

evelona · 2014-09-09, 21:32

Cytat:

Napisane przez Kucias

Antykoncepcja to zło przecież.

A dzieci to dobro.

A w ogóle słyszalam stwierdzenie, że jak bóg da dzieci to i na dzieci

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

a pozniej kosciol rozklada rece i do MOPRu odsyla.

Kucias · 2014-09-09, 22:00

Nie chciałam pokazywać palcem :p

Bardziej szokują mnie, poza tym stwierdzeniem, sytuacje takie jak tam napotkalam (nie po raz pierwszy). Jakieś "lapanie szefa na dziecko", byle odpracowac minimum należyte, aby później ten musiał na nie płacić. (nie mówię o pracowaniu dłuższym, uprzedzam). Nieraz czytałam o babkach szukających pracy tylko po to, by po kilku miesiącach moc sobie zaciazyc, by miał kto płacić. A jak nie wyjdzie, to jak w ww. Byle jakiś zasiłek.

A potem ja będę miała problem znaleźć pracę, bo wiek reprodukcyjny to takie zagrożenie

Oczywiście zdarzyć się może to z przypadku, no trudno. Jednak mnie bolą te świadome sytuacje, czyli większość, jak nie wszystkie z wyczytanych/zaslyszanych. To jest chore

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

**201803111829** · 2014-09-10, 06:26

Cytat:

Napisane przez Kucias

Oczywiście zdarzyć się może to z przypadku, no trudno.

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Cholera, ale dzis nie ma czegos takiego jak wpadka. Tzn jest - jak ci gumka peknie, bo na to naprawde nie masz wplywu. A jak sie ciupciasz bez zabezpieczenia bo "zdazy wyjac" to jest czysta glupota i "wpadka kontrolowana", bo dopuszczasz z premedytacja do zaplodnienia. Jak bierzesz tabletki to w twojej gestii jest dowiedziec sie co zmniejsza skutecznosc. Jesli pijesz dziurawiec i bierzesz anty - mozesz wpasc. Jesli bierzesz antybiotyk i tabletki to musisz uzywac gumek, bo zajdziesz. Jak bierzesz co druga tabletke to tez... a jesli ktos dostAl nowa prace i "przypadkiem" zaszedl w ciaze uo jest to tak samo chamskie jak ciaza planowana. Po prostu, zalezy mi na pracy to sie porzadnie zabezpieczam zeby nie zajsc.

Kucias · 2014-09-10, 06:56

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Cholera, ale dzis nie ma czegos takiego jak wpadka. Tzn jest - jak ci gumka peknie, bo na to naprawde nie masz wplywu. A jak sie ciupciasz bez zabezpieczenia bo "zdazy wyjac" to jest czysta glupota i "wpadka kontrolowana", bo dopuszczasz z premedytacja do zaplodnienia. Jak bierzesz tabletki to w twojej gestii jest dowiedziec sie co zmniejsza skutecznosc. Jesli pijesz dziurawiec i bierzesz anty - mozesz wpasc. Jesli bierzesz antybiotyk i tabletki to musisz uzywac gumek, bo zajdziesz. Jak bierzesz co druga tabletke to tez... a jesli ktos dostAl nowa prace i "przypadkiem" zaszedl w ciaze uo jest to tak samo chamskie jak ciaza planowana. Po prostu, zalezy mi na pracy to sie porzadnie zabezpieczam zeby nie zajsc.

No rozumiem, co masz na myśli, jednak myślę, że ludzie nieraz palna głupotę i bardziej burzy mnie ta premedytacja niż głupotą zwyczajna. Ale Zgadzam się z brak odpowiedzialności itd

No chyba, że byłabym pracodawcą. Wtedy byłabym jednakowo oburzona

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Kusum · 2014-09-10, 08:46

Cytat:

Napisane przez AnnaVanDort

Hahaha, a jednak

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=808
To w tym wątku, co Pffe im skomentowała.

teQiba · 2014-09-10, 08:56

Cytat:

Napisane przez Kucias

Nie chciałam pokazywać palcem :p

Bardziej szokują mnie, poza tym stwierdzeniem, sytuacje takie jak tam napotkalam (nie po raz pierwszy). Jakieś "lapanie szefa na dziecko", byle odpracowac minimum należyte, aby później ten musiał na nie płacić. (nie mówię o pracowaniu dłuższym, uprzedzam). Nieraz czytałam o babkach szukających pracy tylko po to, by po kilku miesiącach moc sobie zaciazyc, by miał kto płacić. A jak nie wyjdzie, to jak w ww. Byle jakiś zasiłek.

A potem ja będę miała problem znaleźć pracę, bo wiek reprodukcyjny to takie zagrożenie

Oczywiście zdarzyć się może to z przypadku, no trudno. Jednak mnie bolą te świadome sytuacje, czyli większość, jak nie wszystkie z wyczytanych/zaslyszanych. To jest chore

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

Mnie też to szokuje i wkurza strasznie

Później młode kobiety nie mogą znaleźć pracy lub nie dostają umów o pracę, a te które umowę mają i są w autentycznie zagrożonej ciąży są wrzucane do jednego wora z tymi którym się pracować zwyczajnie nie chce i od wczesnych tygodni ciąży są na zwolnieniu lekarskim.
Ale to chyba głównie wina lekarzy, że na to pozwalają.

Kucias · 2014-09-10, 10:37

Cytat:

Napisane przez teQiba

Mnie też to szokuje i wkurza strasznie

Później młode kobiety nie mogą znaleźć pracy lub nie dostają umów o pracę, a te które umowę mają i są w autentycznie zagrożonej ciąży są wrzucane do jednego wora z tymi którym się pracować zwyczajnie nie chce i od wczesnych tygodni ciąży są na zwolnieniu lekarskim.
Ale to chyba głównie wina lekarzy, że na to pozwalają.

To rzecz kolejna. Ja skupiłam się na szukaniu pracy tylko po to, by zajsc od razu w ciaze, by miał kto płacić. To chyba wyklucza finansowe przygotowanie na dziecko? Takie oczekiwanie łaski. Myślę, że winno się wcześniej zabezpieczyć swoją sytuację pewna pracą , przepracowanym czasem tam, a potem ewentualnie pobierać to na co zasłużylismy

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

queenie777 · 2014-09-11, 06:16

Cytat:

Napisane przez teQiba

te które umowę mają i są w autentycznie zagrożonej ciąży są wrzucane do jednego wora z tymi którym się pracować zwyczajnie nie chce i od wczesnych tygodni ciąży są na zwolnieniu lekarskim.
Ale to chyba głównie wina lekarzy, że na to pozwalają.

Ja niestety znam dość sporo przypadków nadużywania zwolnień. Ja rozumiem- pierwszy trymestr bywa ciężki, jakiś mdłości itp. Jednak znam co najmniej 4 przypadki (w szczegóły wchodzić nie będę bo raz się wdałam i 10 minut po napisaniu posta okazało się, że mój "przykład" też czyta to forum.)
Znam w każdym razie co najmniej 4 przypadki w których kobiety poszły na zwolnienie na całą ciążę można powiedzieć, że zaraz po odbyciu stosunku zapładniającego. +oczywiście pełen pakiet po ciąży.
Wszystkie miały siłę na chodzenie po galeriach handlowych, na wypady w góry, kawki, ploteczki i wizyty u kosmetyczki (nie hiperbolizuję, to wszystko one wszystkie robiły w trakcie obłożnej choroby w ciąży).

Znam przypadek (też bez szczegółów na wszelki) gdzie 3 laski z jednego biura umówiły się na ciążę w tym samym czasie i w tym samym tygodniu położyły zwolnienie na biurku szefa. Naprawdę babki nie zdają sobie sprawy z tego, że to mega bałagan?
W pracy znajomego jednej laski nie ma już 4 rok w pracy. Zaszła, poszła od razu na zwolnienie, 7,5 miesiąca była na zwolnieniu z całej ciąży+ urlopy, macierzyńskie+wybrała zaległy urlop itp. Wróciła do pracy na 3 miesiące i znowu położyła zwolnienie bo w ciąży+ urlopy, macierzyńskie itp. Tak sprytnie rozegrała wszystko, że zwolnić jej nie można przecież. Pierwsze lata jej obowiązki były rozłożone między innych, teraz jest zastępstwo.Ja wiem, że ona dostaje kasę z zus, a nie z firmy, ale to naprawdę bałagan, nowe organizowanie rekrutacji, znalezienie kogoś kto chce pracować na zastępstwo itp. Ale ja bym jej nie chciała z powrotem przyznam. W ogóle po tych opowieściach, przykładach zastanowiłabym się 10 razy zanim zatrudniłabym młodą kobietę, bo... Przykład ostatni:

Mam kuzynkę, dziewczę, które nie pracowało niemal nigdy. Może ze dwa lata w całym swoim 34 letnim życiu, ale to taka robota w mcdonaldzie. Raptem zapaliła się do szukania porządnej pracy, jak jej szef nie chciał dać umowy o pracę to chciała mu jakieś procesy wytaczać, jak lew walczyła. Dostała co chciała i po 3 miesiącach położyła zwolnienie. Sama później mówiła najbliższym, że to z góry zaplanowane było.

Żenada....

A później szok, że dyskryminacja. Serio wolałabym nie mieć w firmie takiego burdelu. Gdyby zatrudniła kilka lasek pod rząd, które kładą zwolnienie w 1 trymestrze i znikają.
Żeby było śmieszniej kumpela powiedziała, że jej się należy zwolnienie choćby mogła góry przenosić. I ona chce sobie zwyczajnie wakacje długie zrobić. Więc jak zacznie pracować nad dzieckiem to będzie robiła testy żeby od razu lecieć do lekarza i nie tracić ani jednego dnia wolnego.

No niestety- lekarze są tak samo winni. Z drugiej strony, który weźmie na siebie odpowiedzialność i odmówi?

sylwka37 · 2014-09-11, 07:32

z tymi zwolnieniami ciążowymi to jeszcze zależy gdzie dana dziewczyna pracuje - bo jak np w biurze to faktycznie bezsens i po prostu chęć wolnego

U mnie w szpitalu np uważam że powinny iść od razu - same syfy brzydko mówiąc latają pełne zagrożenie dla ciężarnej jej dziecka

Zgadzam się z tym że jest dużo lasek które zanim zajdą w ciążę nagle szukają dobrej pracy też takie znam - cwaniary

**201705121341** · 2014-09-11, 09:03

Też znam przypadek gdzie kobieta dostała BARDZO dobrze płatną pracę w pewnej firmie. Nie minął miesiąc jak oświadczyła że jest w ciąży i poszła na zwolnienie. W zespole konsternacja, że ledwo znaleźli nowego pracownika i już muszą szukać kogoś na zastępstwo. Myśleli, że może wpadła albo coś bo to głupia sytuacja - dostaje się pracę z wysoką pensją i od razu ucieka na urlop macierzyński. A potem się okazało że pan mąż załatwił jej tą pracę i wszystko stało się jasne... Laska nie miała nawet na tyle przyzwoitości żeby kłamać "kurczę strasznie was przepraszam, nie spodziewalam się, czy jest coś do zrobienia co mogę załatwić z domu?" . A ona nie, nawet nie przyszła pogadac z zespołem.

shonyen · 2014-09-12, 12:01

w temacie ciąży w pracy: na MzK powstał świeży wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778488

**201712071518** · 2014-09-12, 12:06

dlatego ja nigdy nie zatrudniałam i nie zatrudnie w mojej firmie kobiety w wieku prokreacyjnym (poniżej 38-40 lat).

wlosomaniaczkaaa · 2014-09-12, 12:12

Mnie kiedyś baba na rozmowie kwalifikacyjnej kazała do domu wracać i dzieci rodzić jak się dowiedziała, że ja od niedawna jestem mężatką.

Na kolejnej rozmowie prosto z mostu (tym razem facetowi) powiedziałam, że dzieci nie mam i nie planuję, to się zaczął tłumaczyć, że on nie dyskryminuje kobiet, ale i tak faceta szuka.

**pffe** · 2014-09-12, 12:29

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

dlatego ja nigdy nie zatrudniałam i nie zatrudnie w mojej firmie kobiety w wieku prokreacyjnym (poniżej 38-40 lat).

I przez takie osoby jak Ty młodzi ludzie nie mają pracy.

Kusum · 2014-09-12, 12:37

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

dlatego ja nigdy nie zatrudniałam i nie zatrudnie w mojej firmie kobiety w wieku prokreacyjnym (poniżej 38-40 lat).

Dziś i 40-tki rodzą dzieci.

Głupie jest dyskryminowanie kobiety, "bo może zajść w ciąże". Jeśli jest osobą odpowiedzialną to nawet jak zajdzie - szybko wróci i będzie pracować dalej. Jak sama widzisz jest też grupa młodych kobiet, które nie chcą rodzić.
Z doświadczenia powiem: chcesz mieć lenia w firmie weź faceta. Będzie robił wszystko tylko nie robotę. 9/10 to lenie, ściemniacze i lanserzy. Wolę ogarniętą laskę w ciąży niż faceta

**201712071518** · 2014-09-12, 14:58

Cytat:

Napisane przez Kusum

Dziś i 40-tki rodzą dzieci.

Głupie jest dyskryminowanie kobiety, "bo może zajść w ciąże". Jeśli jest osobą odpowiedzialną to nawet jak zajdzie - szybko wróci i będzie pracować dalej. Jak sama widzisz jest też grupa młodych kobiet, które nie chcą rodzić.
Z doświadczenia powiem: chcesz mieć lenia w firmie weź faceta. Będzie robił wszystko tylko nie robotę. 9/10 to lenie, ściemniacze i lanserzy. Wolę ogarniętą laskę w ciąży niż faceta

z doświadczenia Ci powiem - zatrudniam w 90% facetów - w branży zazdroszczą mi ekipy. Mogę ich postawić w szranki z każdą inną ekipą na budowie i wiem, że plamy nie będzie.

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:

Napisane przez pffe

I przez takie osoby jak Ty młodzi ludzie nie mają pracy.

no cóż - na szczęście jest dużo firm stawiających na młode kobiety w wieku prokreacyjnym

2014-09-08, 13:25	#2251
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Spróbuj się upić i powrzeszczeć na balkonie...Policja pewna. Ale "przecież to dziecko"...

2014-09-08, 19:02	#2254
AnnaVanDort Ex Mod Zbawca Wizażowy Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie Wiadomości: 5 540	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II najlepiej zakneblowanego __________________ I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands. There is no cure.

2014-09-08, 19:34	#2255
Kucias Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 1 286	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Po co piwnica, ujemne temperatury zapewne będą lepszą terapią, skoro już takie metody tak się stosuje Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2 __________________ Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.

2014-09-09, 10:25	#2256
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...0104/140908908 Niezła jest. nie dość, że dostała 14 m na 3 osoby, to dorobiła sobie jeszcze trójkę!

2014-09-09, 12:09	#2258
Kucias Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 1 286	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Antykoncepcja to zło przecież. A dzieci to dobro. A w ogóle słyszalam stwierdzenie, że jak bóg da dzieci to i na dzieci Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2 __________________ Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.

2014-09-09, 13:24	#2262
trupiegi Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: z krzesła Wiadomości: 1 404	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Pracuję teraz z klasami IV i V szkoły podstawowej i właśnie odpoczywam od hałasu. W szkole dzieci zniosę, w domu chcę mieć spokój. __________________ Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek.

2014-09-09, 14:32	#2263
Shar14 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza Wiadomości: 1 567	O zgrozo...wtf? Jak można być (za przeproszeniem) tak tępym i nieodpowiedzialnym? Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalk Oczywiście to było do postu _Tinkerbell __________________ Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

2014-09-09, 22:00	#2266
Kucias Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 1 286	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Nie chciałam pokazywać palcem :p Bardziej szokują mnie, poza tym stwierdzeniem, sytuacje takie jak tam napotkalam (nie po raz pierwszy). Jakieś "lapanie szefa na dziecko", byle odpracowac minimum należyte, aby później ten musiał na nie płacić. (nie mówię o pracowaniu dłuższym, uprzedzam). Nieraz czytałam o babkach szukających pracy tylko po to, by po kilku miesiącach moc sobie zaciazyc, by miał kto płacić. A jak nie wyjdzie, to jak w ww. Byle jakiś zasiłek. A potem ja będę miała problem znaleźć pracę, bo wiek reprodukcyjny to takie zagrożenie Oczywiście zdarzyć się może to z przypadku, no trudno. Jednak mnie bolą te świadome sytuacje, czyli większość, jak nie wszystkie z wyczytanych/zaslyszanych. To jest chore Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2 __________________ Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.

2014-09-11, 07:32	#2273
sylwka37 koci świat Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Gdynia Wiadomości: 14 157	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II z tymi zwolnieniami ciążowymi to jeszcze zależy gdzie dana dziewczyna pracuje - bo jak np w biurze to faktycznie bezsens i po prostu chęć wolnego U mnie w szpitalu np uważam że powinny iść od razu - same syfy brzydko mówiąc latają pełne zagrożenie dla ciężarnej jej dziecka Zgadzam się z tym że jest dużo lasek które zanim zajdą w ciążę nagle szukają dobrej pracy też takie znam - cwaniary __________________ wszystkowątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933

2014-09-11, 09:03	#2274
201705121341 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 4 760	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Też znam przypadek gdzie kobieta dostała BARDZO dobrze płatną pracę w pewnej firmie. Nie minął miesiąc jak oświadczyła że jest w ciąży i poszła na zwolnienie. W zespole konsternacja, że ledwo znaleźli nowego pracownika i już muszą szukać kogoś na zastępstwo. Myśleli, że może wpadła albo coś bo to głupia sytuacja - dostaje się pracę z wysoką pensją i od razu ucieka na urlop macierzyński. A potem się okazało że pan mąż załatwił jej tą pracę i wszystko stało się jasne... Laska nie miała nawet na tyle przyzwoitości żeby kłamać "kurczę strasznie was przepraszam, nie spodziewalam się, czy jest coś do zrobienia co mogę załatwić z domu?" . A ona nie, nawet nie przyszła pogadac z zespołem.

2014-09-12, 12:01	#2275
shonyen Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 6 350	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II w temacie ciąży w pracy: na MzK powstał świeży wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778488

2014-09-12, 12:06	#2276
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II dlatego ja nigdy nie zatrudniałam i nie zatrudnie w mojej firmie kobiety w wieku prokreacyjnym (poniżej 38-40 lat).

2014-09-12, 12:12	#2277
wlosomaniaczkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 3 261	Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II Mnie kiedyś baba na rozmowie kwalifikacyjnej kazała do domu wracać i dzieci rodzić jak się dowiedziała, że ja od niedawna jestem mężatką. Na kolejnej rozmowie prosto z mostu (tym razem facetowi) powiedziałam, że dzieci nie mam i nie planuję, to się zaczął tłumaczyć, że on nie dyskryminuje kobiet, ale i tak faceta szuka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)